Sygn. akt IV Ka 1808/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 marca 2017r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie w IV Wydziale Karnym Odwoławczym

w składzie:

Przewodniczący: SSO Ryszard Małachowski

Protokolant: st. sekr. sądowy Daria Kozłowska

przy udziale Prokuratora Prok. Okr. Anny Paździórko

po rozpoznaniu w dniu 17 marca 2017r.

sprawy G. T.

oskarżonego z art. 178a § 4 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego (...)
(...)

z dnia 30 października 2015r. sygn. VII K 68/15

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

II.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym 180 (sto osiemdziesiąt) złotych opłaty.

SSO Ryszard Małachowski

Sygn. akt IV Ka 1808 / 16

UZASADNIENIE

G. T. został oskarżony o to, że w dniu 13 grudnia 2014r., w miejscowości K., na drodze powiatowej nr (...), w ruchu lądowym, prowadził pojazd marki V. (...), o nr rej. (...), znajdując się w stanie nietrzeźwości wyrażającym się wynikiem 0,95 mg/1 zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu i wbrew zakazowi prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 2 lat, obowiązującemu od dnia 23 stycznia 2013r. do dnia 23 stycznia 2015r., orzeczonemu wyrokiem Sądu Rejonowego(...)z dnia 25 czerwca 2013r., sygn. akt VII K 227/13, za czyn z art. 178a § 1 k.k., to jest o czyn z art. 178a § 4 k.k.

Wyrokiem z dnia 30 października 2015r. (...) w sprawie o sygn. akt VII K 68 / 15, uznał oskarżonego G. T. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 178a § 4 k.k. i za to przestępstwo, na podstawie art. 178a § 4 k.k., wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawie art. 42 § 2 k.k., przy zastosowaniu art. 4 § 1 k.k., orzekł wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 4 lat. Zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym opłatę w wysokości 180 złotych.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł obrońca oskarżonego. Zaskarżonemu w całości orzeczeniu zarzucił:

1.  obrazę przepisu prawa procesowego w postaci przepisu art. 4 ustawy z dnia 6 czerwca 1997r. Kodeks postępowania karnego ( Dz. U. 1997 Nr 89, poz. 555 ), zwanej dalej k.p.k., poprzez nieuwzględnienie wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i niekorzyść oskarżonego,

2.  obrazę przepisu prawa procesowego w postaci przepisu art. 7 k.p.k., poprzez dokonanie niewłaściwej oceny dowodów, przeczącej zasadom prawidłowego rozumowania, wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego,

3.  obrazę przepisu prawa procesowego w postaci przepisu art. 9 k.p.k., poprzez niedokonywanie czynności z urzędu,

4.  obrazę przepisu prawa materialnego w postaci przepisu art. 53 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997r. Kodeks karny ( Dz. U. 1997 Nr 88, poz. 553 ), zwanej dalej k.k., poprzez zastosowanie zbyt wąskiej wykładni dyrektyw wymiaru kary,

5. obrazę przepisu prawa procesowego w postaci przepisów art. 468 - 484 k.p.k. w brzmieniu obowiązującym po dniu 1 lipca 2015 r., które miało wpływ na treść wyroku, polegającą na przeprowadzeniu postępowania bez udziału oskarżyciela publicznego.

W oparciu o powyższe obrońca oskarżonego wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez wymierzenie oskarżonemu kary 4 miesięcy pozbawienia wolności.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego okazała się niezasadna.

Odnosząc się do zarzutów skarżącego w pierwszej kolejności wskazać należy, że w żadnym razie nie można zgodzić się ze skarżącym, iż Sąd I instancji nie miał prawa prowadzić procesu w formie postępowania uproszczonego, ponieważ po 1 lipca 2015r. przepisy dotyczące postępowania uproszczonego zostały uchylone. Wskazać bowiem wypada, że na mocy przepisu art. 32 ustawy z dnia 27 września 2013r. o zmianie ustawy Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw ( Dz. U. z 2013r. poz. 1247, ze zm. ) postępowanie sądowe wszczęte lub prowadzone przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy jest prowadzone nadal w dotychczasowej formie lub trybie i mają do niego zastosowanie przepisy szczególne dotyczące tej formy lub trybu postępowania w brzmieniu dotychczasowym. Jak wynika z lektury akt niniejszej sprawy akt oskarżenia wpłynął do Sądu Rejonowego w dniu 13 lutego 2015r., z kolei zarządzenie o wyznaczeniu sędziego referenta i rozpoznaniu sprawy w trybie uproszczonym zapadło w dniu 27 lutego 2015r., a zatem niniejsze postępowanie zostało wszczęte przed 1 lipca 2015r. i nic nie stało na przeszkodzie, aby postępowanie było prowadzone w trybie uproszczonym.

Po drugie, w takim wypadku – stosownie do treści art. 477 kpk ( w brzmieniu obowiązującym przed 1 lipca 2015r. ) – udział prokuratora nie był obowiązkowy. Ogłaszane przerwy w rozprawie nie przekraczały terminu 21 dni wskazowego w art. 484 § 1 i § 2 kpk ( w brzmieniu obowiązującym przed 1 lipca 2015r. ), a zatem nie zaistniała potrzeba rozpoznania sprawy w postępowaniu zwyczajnym. W konsekwencji zarzut skarżącego dotyczący braku udziału w rozprawie oskarżyciela publicznego jest zupełnie bezpodstawny. Na marginesie wskazać należy również, że nie każda nieobecność na rozprawie głównej oskarżyciela publicznego musi mieć wpływ na treść wydanego orzeczenia. Okoliczność tego rodzaju winna zostać wykazana w wywiedzionym środku odwoławczym.

Nie można również zgodzić się ze skarżącym, iż Sąd I instancji dokonał niewłaściwej oceny dowodów, która przeczyłaby zasadom prawidłowego rozumowania, wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego. Należy podkreślić, że Sąd merytoryczny prawidłowo zgromadził zupełny katalog dostępnych dowodów, właściwie wyznaczył ramy postępowania dowodowego i wykazał w tej płaszczyźnie niezbędną aktywność. P. ocena dowodów odpowiada, wbrew twierdzeniom zawartym w apelacji, zasadom poprawnego rozumowania, prawidłom logiki, wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego, a zatem jawi się jako w pełni swobodna, a nie dowolna, co bezpodstawnie sugeruje obrońca oskarżonego w swej apelacji, a zatem dokładnie taka, jak nakazana przepisem art. 7 kpk.

Nie ma przy tym racji skarżący podnosząc, że badanie na zawartość alkoholu winno zostać przeprowadzone najwcześniej o 17:40, ponieważ samochód kierowany przez oskarżonego został zatrzymany do kontroli o godzinie 17:25. Jak wynika z instrukcji obsługi urządzenia A. Sensor IV, aby otrzymać wiarygodne wyniki, test należy wykonać minimum po 15 minutach od czasu zakończenia konsumpcji alkoholu, a nie po 15 minutach od zatrzymania pojazdu do kontroli. Podkreślić również należy, że z wyjaśnień samego oskarżonego wynika, że spożywał alkohol w godzinach 14:00 -17:00 ( k. 50 ). Z kolei pierwszy pomiar został wykonany o godzinie 17:37, a więc po upływie znacznie więcej, aniżeli wymagane 15 minut. Drugi pomiar został wykonany o godzinie 17:54. Kuriozalne są przy tym twierdzenia obrońcy oskarżonego, że G. T. spożywał alkohol do godziny 17:30, skoro oskarżony został zatrzymany przez patrol Policji o godzinie 17:25. Wynika z tego, że oskarżony miałby rzekomo spożywać alkohol podczas przeprowadzanej kontroli.

Wskazać należy również, że kwestia dotyczące tego, kiedy i w jakiej ilości oskarżony wypił alkohol pozostaje drugorzędna, żeby nie powiedzieć całkowicie bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, albowiem z protokołu badania jednoznacznie wynika, że o 17:37 G. T. w wydychanym powietrzu miał 0,95 mg/l, a po blisko 20 minutach 0,87 mg/l. A więc dwa badania przeprowadzone w odpowiednim odstępie czasowym, wykonane za pomocą dopuszczonego do użytkowania urządzenia, przez osobę do tego uprawnioną i odpowiednio przeszkoloną, potwierdziły w sposób jednoznaczny, że oskarżony znajdował się w stanie nietrzeźwości.

Podobnie bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy jest podnoszona przez apelującego w piśmie z dnia 22 marca 2016r. zatytułowanym: „ Załącznik do protokołu rozprawy ” ( k. 164 ) kwestia, iż kontrola trzeźwości G. T. w dniu 13 grudnia 2014r. przeprowadzona została niezgodnie z prawem, albowiem - zdaniem skarżącego - kontrola taka może zostać przeprowadzona tylko w stosunku do osoby, co do której zachodzi uzasadnione podejrzenie, że mogła ona znajdować się w stanie po spożyciu alkoholu, bądź pod jego wpływem, na co wskazuje art. 47 ustawy z dnia 26 października 1982r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi ( Dz.U. z 2016,poz. 487 j. t. ). Wskazać jednak należy, iż powołana przez skarżącego ustawa ma charakter administracyjny, natomiast kwestię zapewnienia bezpieczeństwa w ruchu drogowym reguluje ustawa z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym ( Dz.U. z 2017,poz. 128 j.t. ), która w art. 129 ust. 2 pkt 3 stanowi, że policjant uprawniony jest do żądania poddania się przez kierującego pojazdem lub przez inną osobę, w stosunku do której zachodzi uzasadnione podejrzenie, że mogła kierować pojazdem, badaniu w celu ustalenia zawartości w organizmie alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu. Z powyższego zapisu wynika, że badaniu na zawartość alkoholu w organizmie można poddać zarówno kierującego, jak i inną osobę, co do której zachodzi uzasadnione podejrzenie, że mogła kierować pojazdem, brak przy tym ograniczenia, iż w stosunku do takiej osoby musi zachodzić podejrzenie, że popełniła ona przestępstwo lub wykroczenie po spożyciu alkoholu – jak stanowi powołany przez apelującego art. 47 ust. 1 ustawy wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Reasumując wskazać należy, że powołany przepis ustawy Prawo o ruchu drogowym nie wyklucza możliwości prowadzenia przez Policję kontroli drogowych – jak w niniejszej sprawie - mających charakter prewencyjny, a więc takich, których celem jest właśnie wykrywanie wśród kierujących osób znajdujących się w stanie po spożyciu alkoholu bądź pod jego wpływem, po to, by uniknąć zagrożenia na drodze jakie mogą spowodować. Stwierdzić zatem należy, że podniesiony przez skarżącego zarzut okazał się chybiony.

Nieprzekonujące, w świetle zasad doświadczenia życiowego, są również sugestie obrońcy oskarżonego, że G. T. nie był świadomy zawartości alkoholu we krwi z powodu podstawowego wykształcenia. Po pierwsze, trzeba podkreślić, że oskarżony był już wcześniej skazany za prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, a więc wiedział jakie konsekwencje może spowodować jego zachowanie, a po drugie w trakcie składania wyjaśnień przyznał, że powiedział funkcjonariuszowi Policji, iż spożywał alkohol, aby skorzystać z warunkowego zawieszenia wykonania kary, a zatem dokładnie zdawał sobie sprawę z tego, że kierowanie w stanie nietrzeźwości jest zabronione.

Nie można także zgodzić się z obrońcą oskarżonego, że Sąd meriti wyprowadził niewłaściwe wnioski co do prawidłowości funkcjonowania urządzenia służącego do badania zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie ma racji skarżący podnosząc, że nie ma pewności, czy urządzenie działało w sposób prawidłowy ze względu na niską temperaturę. Wskazać bowiem należy, że zgodnie z instrukcją obsługi, jeżeli temperatura jest niższa niż 0 stopni C. lub wyższa od 40 stopni C., test będzie blokowany. Dlatego też wprowadzono automatyczną blokadę w chwili przekroczenia tego zakresu. Jeżeli temperatura jest nieodpowiednia do przeprowadzenia pozytywnego i dokładnego testu, to na wyświetlaczu pojawi się komunikat (...)> lub (...)<. W przedmiotowej sprawie nie dostrzeżono jednak żadnych nieprawidłowości w funkcjonowaniu urządzenia. Funkcjonariusz Policji, który przeprowadzał badanie, był osobą doświadczoną w tym zakresie, a kontrola trzeźwości miała charakter rutynowy. Warto również zwrócić uwagę, że oskarżony w toku przeprowadzanej kontroli nie wskazywał na żadne uchybienia. Z kolei z analizy protokołu badania stanu trzeźwości urządzeniem elektronicznym wynika, że jedyna nieprawidłowość dotyczyła godziny jaka widniała na alkomacie, a spowodowana była nieprzestawieniem zegara na czas zimowy. Okoliczność tego rodzaju nie miała jednak najmniejszego wpływu na prawidłowość przeprowadzonego pomiaru.

Chybiony jest również zarzut obrońcy oskarżonego dotyczący tego, że Sąd Rejonowy naruszył przepis art. 4 kpk, zgodnie z którym organy prowadzące postępowanie karne są obowiązane badać oraz uwzględniać okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego. Analiza pisemnego uzasadnienia wyroku Sądu I instancji w sposób niebudzący wątpliwości Sądu odwoławczego wskazuje na to, że Sąd merytoryczny uwzględnił okoliczności przemawiające na zarówno na niekorzyść oskarżonego, jak i na jego niekorzyść. Sąd Rejonowy wskazał bowiem na uprzednią karalność G. T., znaczny stopień nietrzeźwości oraz brak uzasadnionych powodów prowadzenia samochodu w takim stanie. Z kolei na korzyść przyjął jego postawę zarówno w momencie kontroli, jak i w trakcie procesu. W konsekwencji uznać należy, że Sąd I instancji sprostał zasadzie wyrażonej w art. 4 kpk, zachował pełen obiektywizm oraz kierował się konstytucyjną zasadą domniemania niewinności.

W tym miejscu trzeba zaznaczyć również, że zupełnie chybiony jest zarzut dotyczący obrazy art. 53 § 2 kk, ponieważ analiza pisemnych motywów Sądu I instancji w tej kwestii nie pozwala dostrzec jakiegokolwiek uchybienia w tym zakresie.

Skarżący w wywiedzionym środku odwoławczym zarzuca również Sądowi Rejonowemu obrazę przepisu art. 9 kpk, zgodnie z którym organy procesowe prowadzą postępowanie i dokonują czynności z urzędu, chyba że ustawa uzależnia je od wniosku określonej osoby, instytucji lub organu albo od zezwolenia władzy. W rozwinięciu apelacji obrońca oskarżonego w żadnym jednak miejscu tego nie rozwija, a zatem nie sposób się w ogóle odnieść do tak sformułowanego zarzutu.

W świetle powyższych uwag nie może być żadnych wątpliwości, że oskarżony w dniu 13 grudnia 2014r. dopuścił się popełnienia czynu polegającego na tym, że w miejscowości K., na drodze powiatowej, prowadził samochód znajdując się w stanie nietrzeźwości wyrażającej się wynikiem 0,95 mg/l, przy czym czynu tego dopuścił się wbrew orzeczonemu wobec niego wyrokiem (...)z dnia 25 czerwca 2013r., sygn. akt VII K 227 / 13, zakazowi prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym orzeczonemu na okres 2 lat, obowiązującemu od dnia 23 stycznia 2013r. do dnia 23 stycznia 2015r., który to zakaz został mu orzeczony za czyn z art. 178a § 1 kk.

Wskazać przy tym należy, że ww. wyrok Sądu Rejonowego z dnia 25 czerwca 2013r. nie uległ jak dotąd zatarciu z mocy prawa, albowiem przed upływem okresu wymaganego do zatarcia skazania G. T. popełnił przestępstwo, za które został skazany prawomocnie wyrokiem Sądu Rejonowego(...) w P. z dnia 7 sierpnia 2014r., sygn. akt VII K 287 / 14, za czyn z art. 157 § 2 kk, na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, który także nie uległ zatarciu, a zgodnie z art. 108 kk dopuszczalne jest jedynie jednoczesne zatarcie wszystkich skazań. Nadto czyn będący przedmiotem osądu w niniejszej sprawie został popełniony w okresie obowiązywania dwuletniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczonego wyrokiem z dnia 25 czerwca 2013r., sygn. akt VII K 227 / 13, co uzasadnia kwalifikację z art. 178a § 4 kk.

Zauważyć przy tym należy, że co prawda do czasu wejścia w życie ustawy z dnia 20 lutego 2015r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw ( Dz. U. z 2015r., poz. 396, zwanej dalej ustawą nowelizacyjną ), a więc do dnia 1 lipca 2015r., przepis art. 76 § 1 kk stanowił lex specialis w stosunku do art.108 kk, jeżeli zatem nie doszło do zarządzenia wykonania kary, a sprawca czy to w okresie próby czy też w okresie kolejnych 6 miesięcy, popełnił ponownie przestępstwo, to fakt nie stał na przeszkodzie do zatarcia skazania. W judykaturze przyjmowano, że fakt zatarcia z mocy prawa wcześniejszego prawomocnego skazania za przestępstwo z art. 178a § 1 kk, zaistniały po dacie wyrokowania co do popełnienia występku prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości , uniemożliwiał przyjęcie odpowiedzialności sprawcy na podstawie art. 178a § 4 kk, także wtedy gdy do popełnienia tego czynu doszło przed upływem okresu niezbędnego do zatarcia wcześniejszego skazania. Równocześnie wskazywano, że nie stanowi przeszkody do przyjęcia odpowiedzialności na podstawie art. 178a § 4 kk zatarcie w dacie wyrokowania skazania za przestępstwo, którego częścią było orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, jeżeli będący przedmiotem osądu czyn określony w art. 178a § 1 kk, został popełniony w okresie obowiązywania tego zakazu.

Sytuacja uległa jednak zmianie od dnia 1 lipca 2015r., kiedy to weszła w życie ustawa z dnia 20 lutego 2015r. o zmianie ustawy- Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw ( Dz. U. z 2015r., poz. 396 ), która znowelizowała m. in. brzmienie art. 76 § 1 kk. Zgodnie z aktualnym brzmieniem tego przepisu - nadanym ostatecznie ustawą z dnia 11 marca 2016r. o zmianie ustawy – Kodeks postepowania karnego oraz niektórych innych ustaw ( Dz. U. z 2016r., poz. 437 ) - od dnia 15 kwietnia 2016r. art.76 § 1 kk stanowi, że art. 108 kk stosuje się także do zatarcia skazania na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, tak więc ponowne popełnienie przestępstwa przed upływem okresu wymaganego do zatarcia skazania na taką karę sprawia, że możliwe jest tylko jednoczesne zatarcie wszystkich skazań. Co istotne zaś zgodnie z art. 21 powołanej wyżej ustawy nowelizacyjnej z dnia 20 lutego 2015r. do skazań prawomocnymi wyrokami wydanymi przed wejściem w życie tej ustawy, a więc przed dniem 1 lipca 2015r., w przedmiocie zatarcia skazania stosuje się przepisy Kodeksu karnego w brzmieniu nadanym ustawą nowelizacyjną, chyba że okres zatarcia skazania upłynął przed dniem wejścia w życie tej ustawy.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że wyrok Sądu Rejonowego (...)z dnia 25 czerwca 2013r., sygn. akt VII K 227 / 13, uległby zatarciu z upływem 6 miesięcy od zakończenia 2. letniego okresu próby, a więc w dniu 3 stycznia 2016r. Skoro więc zatarcie skazania nie nastąpiło przed wejściem w życie w dniu 1 lipca 2015r. ustawy nowelizacyjnej, to do zatarcia skazania tym wyrokiem stosuje się przepisy Kodeksu karnego w brzmieniu nadanym powyższą ustawą nowelizującą. A zatem w realiach przedmiotowej sprawy znajduje zastosowanie art. 108 kk, do którego odsyła art. 76 § 1 kk w brzmieniu obowiązującym od dnia 15 kwietnia 2016r., czego konsekwencją jest dopuszczalność jedynie jednoczesnego zatarcia wszystkich skazań, jeśli skazany popełnił ponownie przestępstwo przed upływem okresu niezbędnego do zatarcia skazania na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

Taka sytuacja wystąpiła w przypadku G. T., który wyrokiem Sądu Rejonowego (...)z dnia 8 sierpnia 2014r., sygn. akt VII K 287 / 14, skazany został za czyn z art. 157 § 2 kk na karę 8 miesięcy ograniczenia wolności połączonej z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym, jak również orzeczono wobec niego nawiązkę w wysokości 500 zł na rzecz pokrzywdzonego. Wyrok ten uprawomocnił się w dniu 16 sierpnia 2014r. ( k. 144 ). Jednocześnie G. T. dopuścił się powyższego przestępstwa w dniu 12 lutego 2014r., a więc przed upływem okresu wymaganego do zatarcia skazania w sprawie zakończonej wyrokiem Sądu Rejonowego (...) z dnia 25 czerwca 2013r., sygn. akt VII K 227 / 13, który upływał w dniu 3 stycznia 2016r. Jak wynika przy tym z informacji z Krajowego Rejestru Karnego G. T. w dniu 29 października 2015r. wykonał karę ograniczenia wonności orzeczoną wobec niego mocą wyroku z dnia 8 sierpnia 2014r., sygn. akt VII K 287 / 14. Mając na uwadze brzmienie przepisu art. 107 § 4 kk w razie skazania na karę ograniczenia wolności zatarcie skazania następuje z mocy prawa z upływem trzech lat od wykonania lub darowania kary albo od przedawnienia jej wykonania. Jak z powyższego wynika skazanie w sprawie o sygn. akt VII K 287 / 14 nie uległo jeszcze zatarciu z mocy prawa, w konsekwencji zatarciu skazania z mocy prawa nie uległo również skazanie w sprawie o sygn. akt VII K 227 / 13. Powyższe prowadzi zaś do wniosku, że G. T. jest osobą uprzednio prawomocnie skazaną za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, co uzasadnia kwalifikację popełnionego przez niego czynu z art. 178a § 4 kk.

Przypomnieć przy tym należy, że prowadzenie samochodu osobowego w stanie nietrzeźwości w dniu 13 grudnia 2014r. miało miejsce w okresie obowiązywania orzeczonego wobec G. T. wyrokiem Sądu Rejonowego (...) sygn. akt VII K 227 / 13, zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 2 lat, przy czym zakaz ten rozpoczął swój bieg od dnia 23 stycznia 2013r., a zatem G. T. dopuścił się występku z art. 178a § 1 kk w niniejszej sprawie w czasie obowiązywania przedmiotowego zakazu orzeczonego wyrokiem o sygn. akt VII K 227 / 13, co także uzasadnia kwalifikację z art. 178a § 4 kk.

Nie podzielając zarzutów i wniosków apelacji Sąd odwoławczy, na podstawie art. 437 § 1 kpk, utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze Sąd orzekł w oparciu o art. 636 § 1 kpk oraz art. 2 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych ( Dz. U. z 1983r., nr 49, poz. 223 ze zm. ), nie znajdując podstaw do zwolnienia oskarżonego od zapłaty tych należności.

SSO Ryszard Małachowski