XXIV C 1037 /13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 lutego 2017r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, Wydział XXIV Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Monika Dominiak

Protokolant: Dagmara Liszewska

po rozpoznaniu w dniu 24 stycznia 2017 r. w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa A. Z. (1)

przeciwko Przedsiębiorstwu Państwowemu (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powódki A. Z. (1) na rzecz pozwanego Przedsiębiorstwa Państwowego (...) z siedzibą w W. kwotę (...)(trzy tysiące sześćset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania;

3.  nieuiszczone koszty sądowe przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.

Sygn. akt XXIV C 1037/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 30 lipca 2013 r., powódka A. Z. (2) wniosła o zasądzenie na jej rzecz od Przedsiębiorstwa Państwowego (...) z siedzibą w W. kwoty 76.000 zł, na którą składała się kwota 50.000 zł z tytułu spadku wartości lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w W. przy ul. (...), dla którego to lokalu Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa XIII Wydział Ksiąg Wieczystych w W. prowadzi księgę wieczystą nr (...), w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W., oraz kwota 26.000 zł z tytułu nakładów koniecznych do przeprowadzenia rewitalizacji akustycznej lokalu mieszkalnego, w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia doręczenia pozwanemu odpisu niniejszego pozwu do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, iż w dniu 28 grudnia 2006 r., na mocy aktu notarialnego za Rep. A nr (...)powódka nabyła lokal mieszkalny o powierzchni 114,20 m 2 oznaczony numerem 96, położony w W. przy ul. (...) dla którego Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa, XIII Wydział Ksiąg Wieczystych w W. prowadzi księgę wieczystą nr (...) wskazując, iż lokal znajduje się na nieruchomości obejmującej działki gruntu nr (...). Dalej powódka wskazała, iż uchwałą Nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r., został utworzony obszar ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W.. Powódka podniosła, iż w uzasadnieniu w/w uchwały, decyzją z dnia 24 maja 2010 r., znak: PŚ. (...)-8/10, Marszałek Województwa (...) zobowiązał Przedsiębiorstwo Państwowe (...) w W., jako administratora lotniska O., do sporządzenia i przedłożenia, przeglądu ekologicznego dla (...) im. (...) w W. w zakresie oddziaływania akustycznego. Przedłożony przez Przedsiębiorstwo Państwowe (...) przegląd ekologiczny wykazał, że oddziaływanie akustyczne portu znacznie wykracza poza teren, do którego zarządca posiada tytuł prawny. Dotyczy to zarówno pory dziennej jak i pory nocnej. Oddziaływanie to występuje głównie na kierunkach terenów gmin (...) (dzielnice: W., U., U., M., W., O., W., B.) oraz M., R., L., P., P., P., O., S. i K.. Jak wskazała powódka w załączniku nr 6 do cytowanej uchwały, zawierającego wykaz działek ewidencyjnych, które w całości lub w części znajdują się na terenie obszaru ograniczonego użytkowania i w strefach Z1 i Z2, wprost wynika, że lokal powódki usytuowany jest w tym obszarze. Dalej podniesiono również, że zgodnie z art. 129 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2007 r. Prawo ochrony środowiska (Dz. U. z 2008 r., Nr 25, poz. 150 ze zm.), (dalej jako: p.o.ś) w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości jej właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę przy czym szkoda obejmuje zmniejszenie wartości nieruchomości, jak również wskazano, że obowiązany do wypłaty odszkodowania jest ten, którego działalność spowodowała ograniczenia. Wprowadzenie ograniczeń w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania dotyczącym budynków, szkodą są także koszty poniesione w celu wypełnienia tych wymagań przez istniejące budynki, nawet w przypadku braku obowiązku podjęcia działań w tym zakresie. W ocenie powódki szkodą w rozumieniu art. 129 ust. 2 wymienionej ustawy jest zmniejszenie wartości nieruchomości oraz koszty, jakie właściciel musi ponieść na rewitalizację akustyczną lokalu. Powódka ponownie podkreśliła, iż wysokość szkody jakiej doznała w związku z utworzeniem strefy ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. obejmującej działki na których znajduje się jej mieszkanie, wynosi łącznie co najmniej 76.000 zł, w tym: 50.000zł z tytułu spadku wartości nieruchomości oraz 26.000 zł z tytułu nakładów jakie będę musiała ponieść na lokal, aby dostosować go do obowiązujących norm w zakresie akustyki komfortu i standardu mieszkania. Ostatecznie powódka podkreśliła, że w kwestii objętej niniejszym powództwem ukształtowało się bogate orzecznictwo sądów powszechnych, w tym zacytowano wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2012 r., II CSK 254/12, gdzie Sąd stanął na stanowisku, że wykładnia art. 129 ust. 4 w związku z art. 136 ust 1 p.o.ś. prowadzi do wniosku, że przewidziane w art. 129 ust. 1 – 3 p.o.ś. roszczenia należy zgłosić (wystąpić z roszczeniem) w terminie 2 lat od wejścia w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego powodującego ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości obowiązanemu do zapłaty lub wykupu nieruchomości albo wystąpić na drogę sądową. Nie ma podstaw do przyjęcia że roszczenie o odszkodowanie lub wykup nieruchomości wygaśnie, jeśli nie zostanie zgłoszone obowiązanemu przed upływem przepisanego terminu, mimo wystąpienia z pozwem do tego czasu (k. 2 – 5).

W odpowiedzi na pozew z dnia 8 stycznia 2014 r., pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości, jak również zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zawrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany podniósł, że wystąpienie z roszczeniami przez powódkę bezpośrednio do Sądu, bez uprzedniego zgłoszenia tych roszczeń pozwanemu nie było wystarczające do zachowania 2 – letniego terminu zawitego, o którym mowa w art. 129 ust. 4 p.o.ś. Jak wskazał pozwany podzielić należy, pogląd Sądu Najwyższego przedstawiony w uzasadnieniu wyroku z dnia 10 października 2008 r., w sprawie o sygn. akt II CSK 216/08, zgodnie z którym „przepis art. 129 ust. 4 w związku z art. 136 ust. 1 (…) należy interpretować w ten sposób, że w przypadku ograniczeń korzystania z nieruchomości będących następstwem utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania (art. 135 ustawy) – roszczenia o których mowa w tym przepisie należy zgłosić w terminie 2 lat od dnia wejścia w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego do obowiązanego do wypłaty odszkodowania lub wykupu nieruchomości, o których mowa w art. 136 ust. 2 p.o.ś. Jak wskazał pozwany, skoro ustawodawca z jednej strony zakreślił krótki 2 letni termin do zgłoszenia żądań, o których mowa w art. 129 ust. 1 – 3 ustawy, z drugiej zaś strony określił obowiązek ich zgłoszenia określonemu podmiotowi zobowiązanemu do ich realizacji, o których mowa w art. 136 ust. 2 p.o.ś., przed wystąpieniem z tymi roszczeniami na drogę sądową to termin, o którym mowa w art. 129 ust. 4 p.o.ś. należy uznać za termin zawity do zgłoszenia tych żądań obowiązanemu do ich realizacji w celu zachowania prawa dochodzenia tych roszczeń przed sądem. Jak wskazał pozwany, powódka nie zgłosił swoich roszczeń podmiotowi zobowiązanemu do ich realizacji tj. pozwanemu, a zatem w jego ocenie należy przyjąć, że termin zawity na dochodzenie tych roszczeń upłynął. Co więcej pozwany wskazał, iż przypisanie jemu odpowiedzialności na podstawie art. 129 ust 1 i 2 p.o.ś. wymaga wykazania z jednej strony ograniczeń w sposobie korzystania z nieruchomości wynikających z utworzenia OOU z 2011 na mocy Uchwały, zaś z drugiej strony ograniczenia te muszą powodować, że korzystanie z nieruchomości w dotychczasowy sposób lub w sposób zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe lub istotnie ograniczone. Dalej pozwany wskazał, że przypisanie jemu odpowiedzialności wymaga również wykazania poniesienia szkody pozostającej w związku z ograniczeniami wynikającymi z objęcia danej nieruchomości OOU z 2011 r., oraz istnienia związku przyczynowo – skutkowego pomiędzy szkodą, a ograniczeniami wynikającymi z objęcia danej nieruchomości OOU z 2011 r. W ocenie pozwanego, powódka nie wykazała również, aby w lokalu objętym żądaniem istniał nieodpowiedni poziom klimatu akustycznego wymagający przeprowadzenia tzw. rewitalizacji akustycznej (zwiększenia izolacyjności akustycznej lokalu). Jak podniosła strona pozwana, powódka nie wykazała nawet, że w lokalu objętym żądaniem zapewniony jest taki poziom lokalu akustycznego, jaki jest wymagany w lokalu zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Jak podniósł pozwany, samo położenie nieruchomości w strefie OOU nie oznacza automatycznie, że na danej nieruchomości występuje przekroczenie norm hałasu w środowisku, a w szczególności dla zabudowy mieszkaniowej. Pozwany wskazał również, że powódka nabyła lokal w 2006 r., a zatem zapewnienie odpowiednich parametrów akustycznych i termicznych w budynkach znajdujących się na nieruchomości stanowiło ustawowy obowiązek inwestora przed wejściem w życie Uchwały i nie miało żadnego związku z OOU z 2011 r. Wskazano przy tym, iż w sytuacji gdyby lokal mieszkalny nie posiadał klimatu akustycznego, zgodnego z obowiązującymi przepisami prawa w chwili jego wybudowania (a okoliczność ta na ten moment nie została przez powódkę wykazana), pozwany podniósł zarzut przyczynienia się powódki do zaistnienia ewentualnej szkody.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

A. Z. (2) w dniu 28 grudnia 2016 r., zakupiła lokal mieszkalny nr (...), składający się z 4 pokoi, kuchni, gabinetu, przedpokoju, 2 łazienek z wc i pralni o powierzchni użytkowej 114,20 m 2 położony w W. przy ul. (...), przy czym do przedmiotowego lokalu przynależna była komórka lokatorska oznaczona numerem (...) o powierzchni 3,40 m 2, usytuowana na I kondygnacji przedmiotowego budynku, a z którą to własnością przedmiotowego lokalu oraz komórki lokatorskiej związany był udział wynoszący (...) części we współwłasności części wspólnych budynku, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli poszczególnych lokali i taki sam udział we współwłasności działki gruntu, na której znajduje się ten budynek dla którego to lokalu mieszkalnego Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa XIII Wydział Ksiąg Wieczystych w W. prowadzi księgę wieczystą nr (...) (wypis aktu notarialnego k. 6 – 14; zaświadczenie nr (...) z dnia 14 września 2005 r., wraz z załącznikiem k. 14 – 15v; odpis zwykły księgi wieczystej k. 17 – 19; wypis z kartoteki budynku k. 20 – 21; wypis z rejestru lokali k. 21).

Rozporządzeniem Wojewody (...) nr 50 z dnia 7 sierpnia 2007 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W., które weszło w życie w dniu 25 sierpnia 2007 r., utworzono obszar ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W.. Rozporządzenie to zostało wydane w oparciu o art. 135 ust. 2 ustawy z 27 kwietnia 2001 r. prawo ochrony środowiska (Dz.U. z 2006 r., nr 129, poz. 902 ze zm.), dalej p.o.ś. W § 1 ust. 2 zapisano, że w obszarze ograniczonego użytkowania wyróżnia się strefę ograniczeń zabudowy mieszkaniowej, zwanej dalej „strefą M”. Na mocy powyższego rozporządzenia nieruchomość powódki znalazła się w całości w strefie M na obszarze ograniczonego użytkowania.

Zgodnie z § 4 ust. 1 tego rozporządzenia w obszarze ograniczonego użytkowania zabroniono:

1) przeznaczania nowych terenów pod szpitale, domy opieki oraz zabudowę związaną ze stałym lub wielogodzinnym pobytem dzieci i młodzieży, a w strefie M także pod zabudowę mieszkaniową;

2) zmiany sposobu użytkowania budynków w całości lub w części na szpitale i domy opieki oraz na stały lub wielogodzinny pobyt dzieci i młodzieży, a w strefie M - także na cele mieszkaniowe – z zastrzeżeniem ust. 2.;

3) budowy nowych szpitali, domów opieki, zabudowy związanej ze stałym lub wielogodzinnym pobytem dzieci i młodzieży, a w strefie M także budynków mieszkalnych, z zastrzeżeniem ust.2.

W ust. 2 § 4 rozporządzenia zapisano, że w strefie M dopuszcza się zmianę sposobu użytkowania budynków w całości lub w części na cele mieszkaniowe oraz budowę nowych budynków mieszkalnych jednorodzinnych jako towarzyszących innym funkcjom, na warunkach określonych w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, a w przypadku braku planu miejscowego, na warunkach określonych w decyzji o warunkach zabudowy.

Stosownie zaś do § 5 rozporządzenia wprowadzono następujące wymagania techniczne dotyczące budynków:

1) w nowoprojektowanych budynkach należy zapewnić izolacyjność ścian zewnętrznych, okien i drzwi w ścianach zewnętrznych, dachów i stropodachów - zgodnie z Polskimi Normami dotyczącymi izolacyjności akustycznej przegród w budynkach oraz izolacyjności akustycznej elementów budowlanych;

2) w istniejących budynkach należy zastosować zabezpieczenia zapewniające właściwy klimat akustyczny w pomieszczeniach poprzez zwiększenie izolacyjności ścian zewnętrznych, okien i drzwi w ścianach zewnętrznych, dachów i stropodachów - zgodnie z Polskimi Normami dotyczącymi ochrony przed hałasem pomieszczeń w budynkach

(Dziennik Urzędowy Województwa (...) z 2007 r., nr 156, poz. 4276 wraz z załącznikiem nr 6).

Uchwałą nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z 20 czerwca 2011 r., która weszła w życie 4 sierpnia 2011 r., utworzono obszar ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W.. Na mocy tej uchwały stanowiąca przedmiot sprawy nieruchomość powódki znalazła się w całości w obszarze ograniczonego użytkowania, w całości w strefie Z2.

Zgodnie z § 5 pkt 2 tej uchwały w obszarze ograniczonego użytkowania w strefie Z2 zakazano:

a) przeznaczania terenów pod szpitale i domy opieki społecznej oraz pod zabudowę związaną ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży,

b) lokalizowania budynków o funkcji szpitali, domów opieki społecznej oraz o funkcjach związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży,

c) zmiany funkcji budynków istniejących na budynki o funkcjach związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, szpitali i domów opieki społecznej.

Zgodnie z § 6 uchwały wprowadzono wymagania techniczne dotyczące budynków objętych obszarem ograniczonego użytkowania polegające na określeniu, że:

1) w nowoprojektowanych budynkach należy zapewnić odpowiednią izolacyjność ścian zewnętrznych, okien i drzwi w ścianach zewnętrznych, dachów i stropodachów – zgodnie z ustawą z 7 lipca 1994 r. prawo budowlane (Dz.U. z 2010 r., Nr 243, poz. 1623 oraz z 2011 r. Nr 32, poz. 159 i Nr 45, poz. 235) i przepisami wykonawczymi do tej ustawy;

2) w istniejących budynkach należy zastosować zabezpieczenia zapewniające właściwy klimat akustyczny w pomieszczeniach zgodnie z ustawą z 7 lipca 1994 r. prawo budowlane (Dz.U. z 2010 r., Nr 243, poz. 1623 oraz z 2011 r. Nr 32, poz. 159 i Nr 45, poz. 235) i przepisami wykonawczymi do tej ustawy (Dziennik Urzędowy Województwa (...) z 2011 r., nr 128, poz. 4086 wraz z załącznikiem nr 6).

Zarządcą (...) im. (...) w W. jest pozwane Przedsiębiorstwo Państwowe (...) (okoliczność bezsporna).

Zgodnie z opinią akustyczną biegłego sądowego z zakresu akustyki, w tym akustyki środowiska i ochrony przed hałasem mgr inż. M. T., na podstawie wyników przeprowadzonych badań i analizy należało stwierdzić, że izolacja akustyczna badanej fasady w lokalu należącym do powódki nie spełnia wymagań określonych w Polskiej Normie PN-B- (...)-3:1999 Akustyka budowlana. Izolacyjność akustyczna przegród w budynkach oraz izolacyjność akustyczna elementów budowlanych. Z analizy mapy oraz przeglądu ekologicznego wynika, że w trakcie tworzenia map hałasu dla lotniska, budynek powódki zlokalizowany jest w obszarze, dla którego występowały następujące wartości poziomów dźwięku A: pory dziennej LAeqD 55 – 60 dB, zaś dla pory nocy LAeqN 45 – 56 dB. Powyższe wskazuje, że w chwili tworzenia obszaru ograniczonego użytkowania na podstawie prowadzonego monitoringu nie występowały przekroczenia poziomów dopuszczalnych hałasów. Położenie budynku w strefie obszaru ograniczonego użytkowania poza strefami Z1 i Z2 izolacyjność akustyczna fasady w chwili obecnej nie spełnia wymagań określonych w Polskiej Normie PN-B- (...)-3:1999 Akustyka Budowlana. Ochrona przed hałasem w budynkach. Izolacyjność akustyczna przegród w budynkach oraz izolacyjność akustyczna elementów budowlanych. Wymagania. Zgodnie z ustaleniami poczynionymi przez biegłego, w lokalu powódki, który zlokalizowany jest w strefie obszaru ograniczonego użytkowania poza strefami Z1 i Z2 obecnie nie jest zapewniony prawidłowy klimat akustyczny. W chwili obecnej w lokalu mieszkalnym powódki mogą występować przekroczenia dopuszczalnych norm hałasu, jednakże takie przekroczenia nie występowały w chwili prowadzenia pomiarów (opinia akustyczna biegłego sądowego z zakresu akustyki, w tym akustyki środowiska i ochrony przed hałasem mgr inż. M. T. k. 209 – 224; wyjaśnienia biegłego sądowego z zakresu akustyki, w tym akustyki środowiska i ochrony przed hałasem mgr inż. M. T. z dnia 19 grudnia 2015 r., k. 426 – 427; opinia uzupełniająca biegłego sądowego z zakresu akustyki, w tym akustyki środowiska i ochrony przed hałasem mgr inż. M. T. k. 473 – 476; ustne wyjaśnienia biegłego sądowego mgr inż. M. T. – 05:29 – 14:52 nagrania z rozprawy z dnia 4 października 2016 r., transkrypcja k. 514 – 519v).

Lokal powódki położony jest na trzecim piętrze budynku mieszkalnego wielorodzinnego, posadowionego na terenie dzielnicy U.. Bezpośrednie sąsiedztwo stanowi zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna. Wartość lokalu powódki w latach 2011 – 2015 uległa obniżeniu po wprowadzeniu OOU o 8,44 %. Natomiast sam spadek z tytułu powstania OOU wyniósł tylko 5,35 %, zaś pozostałe obniżenie wartości jest spowodowane ogólnym spadkiem cen na rynku nieruchomości. Wartość lokalu powódki w dniu 3 sierpnia 2011 r., wynosiła około 1.196.000 zł, zaś wartość tego samego lokalu w dniu 6 lipca 2015 r., wynosiła 1.095.000 zł, a co za tym idzie spadek wartości lokalu z tytułu wprowadzenia OOU wyniósł około 58.635 zł. Wartość 1 m 2 lokalu powódki należy określić na kwotę około 9.295 zł, przy czym wartość powyższego lokalu mieści się w granicach (11.108 zł – 5.488 zł) cen rynkowych dużych lokali ok. 100 m 2 na (...) rynku cen mieszkań. Jedyną uciążliwością lokalu jest hałas generowany przez samoloty w ramach OOU, jednakże loty obecnie odbywają się jedynie okresowo. Różnica pomiędzy wartością lokalu przy przyjęciu położenia w strefie OOU i poza nią nie jest znaczna, mieści się w wartości, która może zostać zniwelowana w drodze negocjacji stron. Po wejściu w życie uchwały z dnia 20 czerwca 2011 r. ceny nieruchomości spadły w całej W.. Ceny rynkowe ustabilizowały się w 2014 r. W latach 2005-2006 ceny nieruchomości na ternie dzielnicy U. były znacznie niższe w porównaniu do okresu badanego, mimo, że częstotliwość operacji lotniczych i związany z tym hałas były wyższe (opinia biegłego z zakresu szacowania nieruchomości mgr. inż. M. P. z dnia 10 lipca 2015 r., k. 335 – 369; opinia uzupełniająca biegłego z zakresu szacowania nieruchomości mgr. inż. M. P. z dnia 5 listopada 2016 r., k. 521 – 527; ustne wyjaśnienia biegłego sądowego mgr inż. M. P. – 34:36 – 55:22 nagrania z rozprawy z dnia 4 października 2016 r., transkrypcja k. 514 – 519v).

Powyższy stan faktyczny, Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dokumentów, których prawdziwość i wiarygodność nie była kwestionowana przez strony, a ponadto nie budziła ona wątpliwości Sądu oraz na podstawie znanych Sądowi również z urzędu wyżej wskazanych aktów prawa miejscowego.

Ustalając stan faktyczny, Sąd oparł się także na dowodzie z opinii biegłego z zakresu szacowania wartości nieruchomości mgr inż. M. P., w tym na opinii uzupełniającej. Opinie sporządzone została zgodnie z zasadami przewidzianymi w ustawie z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (Dz.U.2010.102.651 j.t.). Przyjęta przez biegłego metoda wyceny była zgodna z przepisami regulującymi określanie wartości nieruchomości. Stosownie bowiem do art. 154 ustawy o gospodarce nieruchomościami, wybór właściwego podejścia oraz metody i techniki szacowania nieruchomości dokonuje rzeczoznawca majątkowy - uwzględniając w szczególności: cel wyceny, rodzaj i położenie, przeznaczenie w planie miejscowym, stan nieruchomości oraz dostępne dane o cenach, dochodach i cechach nieruchomości podobnych. Wskazać przy tym należy, iż specyfika oceny dowodu z opinii biegłego wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych i w istocie sprowadza się do oceny zakresu zgodności wniosków opinii z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Sposób badań zaprezentowany przez biegłego wskazuje na prawidłowy tok podejmowania kolejnych czynności analitycznych. Biegły w sposób rzeczowy i logiczny przedstawił podstawy przyjętych ustaleń i twierdzeń oraz wyprowadzonych z nich wniosków. Pozwala to uznać opinię za rzetelną, nie budzącą wątpliwości co do wiedzy i fachowości jego autora. Na tej samej podstawie Sąd dokonał również ustaleń faktycznych na podstawie opinii akustycznej biegłego sądowego z zakresu akustyki, w tym akustyki środowiska i ochrony przed hałasem mgr inż. M. T. oraz opinii uzupełniającej i ustnych wyjaśnień biegłego.

Sąd nie oparł się na opinii techniczno- budowalnej z dnia 29 kwietnia 2015 r., a sporządzonej przez mgr inż. A. K. – projektanta obiektów budowlanych, jak też opinii uzupełniającej i ustnych wyjaśnieniach wskazanego biegłego. Biegły wskazał, iż jego zdaniem monitorowanie poziomu dźwięku A hałasu w tak długim okresie jest bardzo kosztowne, a co za tym idzie należy korzystać z map akustycznych zawartych w Przeglądzie Ekologicznym (...) im. (...) w W. w zakresie oddziaływania akustycznego wraz z dokumentacją niezbędną do ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania (wersja 04) z marca 2011 r., stanowiący materiał źródłowy do Uchwały Nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. Zdaniem Sądu powyższa opinia biegłego jest nieprzydatna w niniejszej sprawie. Biegły wskazał, że jeżeli wartości równoważonego poziomu dźwięku A wynoszą odpowiednio LAeq D > 60 dB w porze dnia oraz LAeq N > 50 dB w porze nocy to przekraczają dopuszczalne poziomy hałasu w środowisku określone w Rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 14 czerwca 2007 r., (Dz. U. Nr 120, poz. 826 ze zm.) – Tab. 2, poz. 2 – tereny zabudowy mieszkaniowej jedno i wielorodzinne, które stanowią: LAeq D = 60 dB; LAeq D = 50dB. Za miarodajny poziom dźwięku A hałasu zewnętrznego od ruchu lotniczego (starty, lądowania, przeloty statków powietrznych) należy rozumieć obliczony poziom dźwięku A hałasu na podstawie poziomów równoważnych z trzech najniekorzystniejszych miesięcy w ciągu roku z podziałem na porę dnia i nocy. Dalej wyliczone niezbędne do poniesienia koszty celem zapewnienia właściwego klimatu akustycznego przyjęte do obliczeń przez biegłego, w ocenie Sądu zostały poczynione o dowolnie przyjęte przez biegłego poziomy hałasu. Powyższe prowadzi do wniosku, że nie mogą być one dokładne, bowiem w swojej opinii biegły tylko hipotetycznie zakłada jakie rzeczywiście koszty musiałby ponieść powódka celem dostosowania lokalu, aby nie były przekroczone dopuszczalne poziomy hałasu de facto nie posiadając wiedzy jakie wysokości dźwięków panują w lokalu powódki i tym samym opierając się o przyjęte średnie.

Sąd pominął przy tym w ustaleniach faktycznych pozostałe dokumenty przedstawione przez strony, gdyż nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu.

Roszczenie powódki znajduje materialnoprawne oparcie w art. 129 ustawy z 27 kwietnia 2001 r., Prawo ochrony środowiska (Dz.U. z 2008 roku, Nr 25, poz. 150 ze zm.). Zgodnie z brzmieniem wskazanego przepisu jeżeli w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości korzystanie z niej lub z jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe lub istotnie ograniczone, właściciel nieruchomości może żądać wykupienia nieruchomości lub jej części.

W związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości jej właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę (ust. 2), przy czym szkoda obejmuje również zmniejszenie wartości nieruchomości. Z powyższymi roszczeniami, stosownie do treści ust. 4 powołanego artykułu, można wystąpić w okresie 2 lat od dnia wejścia w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego powodującego ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości.

Podstawą domagania się wskazanych wyżej roszczeń może być ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości poprzez stworzenie obszaru ograniczonego użytkowania. W orzecznictwie Sądu Najwyższego ukształtował się pogląd, zgodnie z którym ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości według art. 129 ust. 2 p.o.ś., jest samo ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania. W związku z ustanowieniem takiego obszaru pozostaje nie tylko obniżenie wartości nieruchomości, będące następstwem ograniczeń przewidzianych bezpośrednio w treści aktu ustanawiającego ten obszar (zwłaszcza dotyczących ograniczeń zabudowy), lecz także obniżenie wartości nieruchomości wynikające z tego, że wskutek wejścia w życie tego aktu dochodzi do zawężenia granic własności (art. 140 w związku z art. 144 kc) i tym samym ścieśnienia wyłącznego władztwa właściciela względem nieruchomości położonej na obszarze ograniczonego użytkowania, który będzie musiał znosić dopuszczalne na tym obszarze immisje, w tym w szczególności hałasy. Taka interpretacja jest przejawem dążenia do kompleksowego uregulowania skutków ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania, prowadzących do obniżenia wartości nieruchomości. Konsekwencją powyższego jest, m.in., poddanie roszczeń właścicieli szczególnym ograniczeniom czasowym przewidzianym w art. 129 ust. 4 tej ustawy (tak Sąd Najwyższy w: wyroku z dnia 6 maja 2010 roku, II CSK 602/09, LEX nr 585768; postanowieniu z 9 kwietnia 2010 roku, III CZP 17/10, LEX nr 584036; postanowieniu z 24 lutego 2010 roku, III CZP 128/09, LEX nr 578138 oraz wyroku z 25 maja 2012 roku, I CSK 509/11, LEX nr 1215402).

Z treści art. 135 ust. 1 p.o.ś. wynika natomiast, że stworzenie obszaru ograniczonego użytkowania może mieć miejsce, jeżeli z przeglądu ekologicznego albo z oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, albo z analizy porealizacyjnej wynika, że mimo zastosowania dostępnych rozwiązań technicznych, technologicznych i organizacyjnych, nie mogą być dotrzymane standardy jakości środowiska poza terenem zakładu. Obszar ograniczonego użytkowania dla przedsięwzięcia mogącego zawsze znacząco oddziaływać na środowisko lub dla zakładów lub innych obiektów, gdzie jest eksploatowana instalacja, która jest kwalifikowana, jako takie przedsięwzięcie określa się na zasadach wskazanych w art. 135 ust. 2 p.o.ś. Przepis ten zawiera delegację do określenia obszaru ograniczonego użytkowania, jak również określa rodzaj aktu prawnego, w drodze którego następuje jego utworzenie.

Nie ulega wątpliwości, że rozporządzeniem Wojewody (...) nr 50 z dnia 7 sierpnia 2007 r., utworzono obszar ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...), w którego granicach nie znalazła się nieruchomość, na której znajduje się lokal powoda. Wskutek zmian w funkcjonowaniu lotniska i w konsekwencji konieczności rozszerzenia terenu objętego obszarem ograniczonego użytkowania Sejmik Województwa (...) w dniu 20 czerwca 2011 r., podjął uchwałę nr 76/11 (która weszła w życie w dniu 4 sierpnia 2011 roku) w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W.. Nieruchomość, w której to znajduje się lokal powódki dopiero wówczas znalazła się w strefie ograniczonego użytkowania.

Jak już wskazano zgodnie z brzmieniem art. 129 ust. 4 p.o.ś. dla zgłoszenia roszczeń, o których mowa w ust. 1 – 3 tego artykułu, czyli roszczeń objętych żądaniem pozwu obowiązuje dwuletni termin zawity od dnia wejścia w życie regulacji powodującej ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości. Wskazać przy tym należy, że art. 129 ust. 4 p.o.ś. jest przepisem szczególnym, podlegającym ścisłej wykładni. Konstytuuje on bowiem uprawnienie limitowane w czasie, tj. ograniczone terminem prekluzyjnym prawa materialnego, po upływie którego uprawnienie wygasa. Wystąpienie z roszczeniem w przewidzianym ustawą terminie jest podstawową przesłanką odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego.

Skoro bowiem ustawodawca z jednej strony zakreślił krótki (2 – letni) termin do zgłoszenia żądań, o których mowa w art. 129 ust. 1 – 3 ustawy, z drugiej zaś określił obowiązek ich zgłoszenia określonemu podmiotowi zobowiązanemu do ich realizacji, o których mowa w art. 136 ust. 2 p.o.ś., przed wystąpieniem z tymi roszczeniami na drogę sądową, to termin, o którym mowa w art. 129 ust. 4 p.o.ś., należy uznać za termin zawity do zgłoszenia tych żądań obowiązanemu do ich realizacji w celu zachowania prawa dochodzenia tych roszczeń przed sądem. Wniosek ten jest tym bardziej uzasadniony, jeżeli uwzględni się, że ustawodawca nie określił terminu, w ciągu którego obowiązany do wypłaty odszkodowania lub wykupu nieruchomości, o którym mowa w art. 136 ust. 2 tej ustawy, jest zobowiązany zająć stanowisko co do zasadności żądań zgłoszonych przez poszkodowanego. Taką interpretację charakteru terminu, o którym mowa w art. 129 ust. 4 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska wzmacnia także wykładnia językowa tego przepisu, w którym jest mowa o wystąpieniu z roszczeniami, co znaczeniowo jest terminem szerszym od terminu dochodzenia roszczeń i mieści w sobie także zgłoszenie przez poszkodowanego ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości żądań, o których mowa w art. 129 ust. 1 – 3 p.o.ś., obowiązanemu do ich wykonania (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 października 2008 r. w sprawie II CSK 216/08 Lex 577165).

W rozpoznawanej sprawie powódka złożyła pozew w dniu 30 lipca 2013 r., zaś odpis pozwu został doręczony pozwanemu Przedsiębiorstwu w dniu 18 grudnia 2013 roku (ZPO k. 127). W dacie wniesienia pozwu otwarty był jeszcze termin do zgłoszenia roszczeń objętych rozpoznawanym powództwem, jednakże w dacie doręczenia odpisu pozwu, termin ten już upłynął. Bezsporne pomiędzy stronami było przy tym, że przed wniesieniem pozwu, powódka nie występowała z roszczeniami w stosunku do pozwanego. Kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy miało zatem ustalenie, czy samo wniesienie pozwu do sądu pozwala na przyjęcie, iż został zachowany termin, o którym mowa w powołanym wyżej art. 129 ust. 4 ustawy Prawo ochrony środowiska, w sytuacji, gdy doręczenie odpisu pozwu nastąpiło po tym terminie, co w dalszej kolejności rodziłoby odpowiedzialność odszkodowawczą po stronie pozwanego. W tym miejscu należy również wskazać, iż sama powódka domagała się zasądzenia odsetek od dochodzonego roszczenia dopiero od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, a nie od daty złożenia pozwu czy też daty wcześniejszej.

Sąd doszedł do przekonania, że w rozpoznawanej sprawie termin zawity do zgłoszenia roszczeń nie został zachowany, a to z względów wskazanych niżej.

Nie budzi wątpliwości pogląd, że osoba uprawniona mogła wystąpić z żądaniami, o których mowa w art. 129 p.o.ś. zarówno bezpośrednio do obowiązanego podmiotu, jak również wytaczając powództwo lub składając wniosek o zawezwanie do próby ugodowej (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 grudnia 2013 r., II CSK 161/13, OSNC 2015/B/16). We wskazanym orzeczeniu Sąd Najwyższy wyjaśnił, że art. 129 ust. 4 p.o.ś. ustanawia dwuletni termin do wystąpienia z roszczeniem, rozumianym jako zgłoszenie roszczenia zobowiązanemu (oczywiście także poprzez sądowe zawezwanie do ugody lub zawarte w pozwie odszkodowawczym). O przerwie biegu terminu można zaś mówić, w najdalej idącej, szerokiej wykładni tego pojęcia wówczas, gdy przed jego upływem strony podejmą działania wskazujące na wolę dobrowolnego zrealizowania obowiązku, dla którego istotne znaczenie miała terminowa czynność.

Wskazać należy, iż nie budzi wątpliwości Sądu, że gdyby uprawniony wystąpił z roszczeniami bezpośrednio do obowiązanego podmiotu poprzez wezwanie do zapłaty, to dla oceny zachowania terminu zawitego znaczenie miałoby ustalenie daty, w której wezwanie dotarło do adresata. Twierdzenie to znajduje oparcie w przepisie art. 61 § 1 k.c. zgodnie, z którym oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Dopiero zatem z tym momentem można by mówić, że roszczenia zostały zgłoszone zobowiązanemu. W ocenie Sądu brak jest podstaw, by inaczej wskazaną kwestię oceniać w sytuacji, gdy uprawniony występuje z pozwem i pismo to jest pierwszą czynnością, w której zgłasza przysługujące mu roszczenia. Również w tym przypadku o wystąpieniu z roszczeniem w rozumieniu cytowanego art. 129 ust. 4 p.o.ś. można mówić dopiero z momentem doręczenia odpis pozwu zobowiązanemu, a zatem z momentem, w którym doszło do niego oświadczenie woli uprawnionego w taki sposób, że może zapoznać się z jego treścią. Podkreślić bowiem należy, że termin dwuletni miał nie tylko zakreślić granicę czasową uprawnionym do wystąpienia z roszczeniami, ale również wyznaczyć okres, w którym zobowiązany podejmie wiedzę o wysokości wszystkich roszczeń.

Omawiana kwestia stanowiła również przedmiot rozważań Sądu Najwyższego, który w wyroku z dnia 2 października 2015 roku (II CSK 720/14, Legalis nr 1350328) wskazał, iż wystąpienie z roszczeniem stosownie do art. 129 ust. 4 p.o.ś. ma charakter czynności jednorazowej w odniesieniu do danego roszczenia, a dokonanie tej czynności w terminie wskazanym w tym przepisie oznacza jego dochowanie i kończy jego bieg. Skutkiem tego jest zachowanie roszczenia przez uprawnionego, choćby na drodze sądowej dochodził on roszczenia w większym rozmiarze niż objęty wystąpieniem oraz choćby dochodził roszczenia nie w jednym, ale w kolejnych procesach. Sąd Najwyższy jednocześnie wyjaśnił, iż w razie, gdy nośnikiem oświadczenia o zgłoszeniu roszczenia związanego z ograniczeniem korzystania z nieruchomości jest pozew lub inne pismo procesowe, dla dochowania terminu, o którym mowa w art. 129 ust. 4 konieczne jest, aby przed jego upływem pozew lub to pismo zostały doręczone obowiązanemu, nie wystarcza zaś to, że przed tym upływem powództwo zostanie wytoczone lub pismo zostanie wniesione do sądu.

W uzasadnieniu wskazanego orzeczenia Sąd Najwyższy przekonywująco wyjaśnił, że wystąpienie z roszczeniem należy rozumieć jako zgłoszenie roszczenia obowiązanemu do jego zaspokojenia, a zatem chodzi tu o oświadczenie skierowane do obowiązanego, które - celem dochowania terminu określonego w art. 129 ust. 4 p.o.ś. musi przed jego upływem do niego dojść w taki sposób, aby mógł się z nim zapoznać. Sąd rozpoznający niniejszą sprawę w całej rozciągłości aprobuje wykładnię dokonaną we wskazanym wyroku.

Dwuletni termin, w którym powódka mogła zgłosić żądania oparte na art. 129 p.o.ś. upłynął 4 sierpnia 2013 roku, zaś powódka nadała na poczcie pozew dopiero w dniu 30 lipca 2013 r. (data stempla pocztowego). W tej sytuacji niemożliwym było doręczenie pozwu, z którego pozwany mógł dowiedzieć się o roszczeniu powódki przed upływem terminu zawitego, albowiem pozew wpłynął do tut. Sądu w dniu 1 sierpnia 2013 r., zaś został doręczony pozwanemu w dniu 18 grudnia 2013 r., a więc już po upływie terminu zawitego (7 sierpnia 2013 roku), (ZPO k. 127).

Mając powyższe na uwadze, Sąd doszedł do przekonania, że powódka nie zachowała terminu zawitego do wystąpienia z roszczeniami, co skutkowało ich wygaśnięciem, a w konsekwencji oddaleniem powództwa.

Z uwagi na zakres przeprowadzonego postępowania dowodowego zdaniem Sądu należało także odnieść się również do zasadności żądania zasądzenia kwoty 76.000 zł, na którą składała się kwota 50.000 zł z tytułu spadku wartości lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w W. przy ul. (...) dla którego Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa XIII Wydział Ksiąg Wieczystych w W. prowadzi księgę wieczystą nr (...), w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W., oraz o zasądzenie kwoty 26.000 zł z tytułu nakładów koniecznych do przeprowadzenia rewitalizacji akustycznej lokalu mieszkalnego, w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia doręczenia pozwanemu odpisu niniejszego pozwu do dnia zapłaty. W rozpoznawanej sprawie bezspornym jest, iż na podstawie uchwały nr 76/11 nieruchomość powódki została objęta OOU utworzonego dla (...) im. (...). Nie została ona jednak zaliczona do żadnej z dwóch szczególnych stref utworzonych w ogólnym obszarze ograniczonego użytkowania, czyli ani do strefy Z1, ani też do strefy Z2. W konsekwencji przedmiotowy akt prawa miejscowego nie wprowadził w odniesieniu do tej nieruchomości żadnych szczególnych ograniczeń w zakresie możliwości korzystania z niej. Ograniczenia te zostały bowiem wprowadzone jedynie wobec nieruchomości objętych strefą Z1 lub strefą Z2. Powódka w toku postępowania nie wykazała w ocenie Sądu, aby konieczne było dokonanie jakichkolwiek modyfikacji lokalu, w tym w szczególności wymiana okien. Jak wskazano już wcześniej opinia biegłego w tym zakresie była nieprzydatna do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Powódka nie wykazała w ocenie Sądu skutecznie, aby objęcie przedmiotowej nieruchomości strefą OOU w ogóle spowodowało obniżenie wartości nieruchomości. O tym, czy ograniczenia środowiskowe związane z samym wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania mają wpływ na zmianę wartości danej nieruchomości decydują okoliczności konkretnego przypadku. A o tym, czy okoliczność ta zostanie uwzględniona ujemnie w aspekcie ekonomicznym decyduje lokalny rynek nieruchomości. Stąd ustalenie tego stanu w odniesieniu do nieruchomości powoda wymagało wiedzy specjalnej z zakresu wyceny wartości nieruchomości. Sąd oparł się przy tym na wnioskach wyrażonych w opinii biegłego M. P., z której to wynika, że ceny nieruchomości obecnie są niższe niż przed wprowadzeniem strefy. Nie mniej wartość lokalu powódki w latach 2011 – 2015 uległa obniżeniu po wprowadzeniu OOU o 8,44 %. Natomiast sam spadek z tytułu powstania OOU wyniósł tylko 5,35 %, zaś pozostałe obniżenie wartości jest spowodowane ogólnym spadkiem cen na rynku nieruchomości. W ocenie Sądu powyższy spadek wartości nieruchomości powódki mieści się w granicach powszechnych wahań cen nieruchomości na terenie całego kraju, jak również terenu (...) W.. Istotnym jest, że dochodzone odszkodowania nie są związane z bliskim położeniem lotniska, ale z wprowadzeniem OOU. Lotnisko nie powstało bowiem wraz z wprowadzeniem OOU. Stąd hałas lotniczy także przed 4 sierpnia 2011 roku z całą pewnością był odczuwalny w otoczeniu nieruchomości powódki, jak również w dacie zakupu przez niego przedmiotowego lokalu z tym, że w tym okresie częstotliwość hałasów była znacznie większa niż obecnie.

W konsekwencji oddaleniu podlegało żądanie zasądzenia kwoty 76.000 zł tytułem spadku wartości nieruchomości, jak i kosztów tytułem koniecznych nakładów celem przeprowadzenia rewitalizacji akustycznej lokalu mieszkalnego, również z uwagi na nieudowodnienie żądania.

Z tych względów orzeczono jak w sentencji.

Na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. Sąd zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Powódka przegrała niniejszą sprawę w całości, a więc zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu to od powódki należało zasądzić na rzecz pozwanego koszty procesu. Na koszty procesu poniesione przez pozwanego składały się: koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3.600 zł (§ 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej radcy prawnego ustanowionego z urzędu; Dz.U. z 2013 r., poz. 490) i opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Na podstawie art. 113 ust. 4 u.k.s.c., Sąd odstąpił od obciążania powódki nieuiszczonymi kosztami sądowymi, przejmując je na rachunek Skarbu Państwa (pkt 3 wyroku).