III Ca 1778/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 sierpnia 2016 r., wydanym w sprawie z powództwa D. M. przeciwko B. Z. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi oddalił powództwo, zasądzając od powoda na rzecz pozwanej kwotę 4.800,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, a także przyznał pełnomocnikowi powoda kwotę 2.952,00 zł tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu i nakazał tę sumę wypłacić ze środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi.

Sąd I instancji ustalił, że w dniu 27 maja 2002 r. strony zawarły umowę pożyczki kwoty 13.000,00 zł, uzgadniając w jej § 3, że pożyczkobiorczyni zwróci tę kwotę jednorazowo lub w ratach do dnia 1 października 2002 r., płacąc jednocześnie pożyczkodawcy odsetki w wysokości 10 % miesięcznie za okres od dnia zaciągnięcia do dnia zwrotu pożyczki. Z umowy został wykreślony § 4 stanowiący, iż w przypadku niedokonania tego zwrotu w umówionym terminie pożyczkobiorca zobowiązany jest do zapłaty ustawowych odsetek za zwłokę. Sąd wskazał dalej, szczegółowo opisując poszczególne wpłaty dokonywane w poszczególnych latach, że pozwana w czasie trwania umowy wpłaciła kwoty po 1.300,00 zł jako odsetki za poszczególne miesiące, a później jeszcze 35.900,00 zł jako spłatę pożyczki. W dniu 2 sierpnia 2002 r. komornik zajął należący do B. Z. pawilon handlowy, którego druga licytacja miała się odbyć w dniu 5 lutego 2003 r. Dzień przed licytacją powód wypłacił ze swego rachunku kwotę 12.000,00 zł, a następnego dnia pozwana sprzedała mu ten pawilon za kwotę 6.000,00 zł. Sąd ustalił dalej, że pomiędzy stronami zawarta została w tym samym dniu umowa pożyczki kwoty 6.000,00 zł, którą pozwana miała zwrócić do 30 kwietnia 2003 r. z odsetkami w wysokości 10 % miesięcznie za okres od dnia zaciągnięcia do dnia zwrotu pożyczki, a w przypadku niezwrócenia pożyczki w terminie także dalszymi odsetkami za zwłokę w tej samej wysokości. D. M. wystąpił przeciwko B. Z. do Sądu z wywiedzionym z później zawartej umowy roszczeniem o zapłatę kwoty 6.000,00 zł wraz z odsetkami umownymi wynoszącymi 0.12 % dziennie od dnia 5 lutego 2003 r. do dnia zapłaty, w wyniku czego prawomocnym wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2014 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi zasądził od pozwanej na rzecz powoda dochodzoną należność główną z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego w skali roku od dnia 5 lutego 2003 r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałej części. Przy ustalaniu stanu faktycznego niniejszej sprawy Sąd pominął zeznania świadka J. M. jako zbędne dla ustalenia stanu faktycznego sprawy, możliwego do wyjaśnienia w oparciu o inne dowody, jak również odmówił wiary zeznaniom świadka M. Z. jako sprzecznym z pozostałym wiarygodnym materiałem dowodowym zgromadzonym w toku postępowania.

Sąd podniósł, że w myśl art. 720 § 1 k.c. pożyczkobiorca ma obowiązek zwrócić pożyczkodawcy tę samą ilość pieniędzy, jaka została na niego wcześniej przeniesiona, i zauważył, że choć B. Z. nie kwestionowała faktu zawarcia pożyczki, to jednocześnie wykazała, iż wynikająca z umowy należność została spłacona, zważywszy, że przedstawiła dowody uiszczenia należności w łącznej kwocie 39.800,00 zł, czego powód nie kwestionował. D. M. nie przyznał wprawdzie, by te wpłaty powiązane były z umową objętą pozwem, jednak bezsporne było, że strony zawarły tylko dwie umowy pożyczki, zaś Sąd nie dał wiary ani jego twierdzeniom, że wpłaty zaliczał na poczet zobowiązań z umowy z dnia 5 lutego 2003 r. – ponieważ w dotyczącym ich postępowaniu sądowym domagał się zapłaty całości należności wraz z odsetkami – a także uznał za niewiarygodne wywody, iż były one zaliczane na zobowiązania odsetkowe z którejkolwiek z umów, jako że w żadnej ze spraw nie pomniejszono dochodzonej należności w zakresie roszczeń z tytułu odsetek, a ponadto na tę okoliczność nie przedstawiono jakichkolwiek dowodów – za to pozwana konsekwentnie wskazywała w przelewach tytuł wpłaty. Dalej Sąd dokonał interpretacji przedmiotowej umowy, wywodząc, że strony nie uzgadniały obowiązku zapłaty odsetek za opóźnienie w spłacie pożyczki, a zapis w § 3 ust. 2 dotyczy wyłącznie odsetek za korzystanie z kapitału należnych za czas trwania wynikającego z umowy stosunku prawnego. Zdaniem Sądu, za taką wykładnią woli stron przemawiają takie ustalone okoliczności sprawy, jak fakt uiszczania przez B. Z. od czerwca do września 2002 r. kwot po 1.300,00 zł jako odsetek za dany miesiąc oraz to, że w drugiej z zawieranych umów pożyczki strony zastrzegły w § 4 obowiązek zapłaty odsetek za opóźnienie, natomiast z umowy, z której wynikają dochodzone pozwem roszczenia, postanowienie to zostało wykreślone. Wobec nieuregulowania tej kwestii w umowie Sąd przyjął, że powód może domagać się na podstawie art. 481 § 2 k.c. jedynie odsetek ustawowych. Dalej Sąd stwierdził, że kwoty przekazane D. M. przez pozwaną pokrywają zarówno należność główną, jak i należne od niej odsetki ustawowe, nawet przy założeniu, iż spłata należności głównej nastąpiła dopiero w 2009 r., co uzasadniało w rezultacie oddalenie powództwa. O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c., nakazując powodowi, by zwrócił swej przeciwniczce procesowej poniesione przez nią koszty zastępstwa procesowego, a ponadto przyznano reprezentującemu go pełnomocnikowi zwrot kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Apelację od tego wyroku złożył powód, zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanej na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania przed Sądami obu instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji wraz z rozstrzygnięciem o kosztach postępowania przed Sądami obu instancji; na wypadek oddalenia apelacji wniesiono o przyznanie pełnomocnikowi skarżącego zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono naruszenie:

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolne przyjęcie, że strony nie umówiły się w zakresie obowiązku zapłaty odsetek za opóźnienie w spłacie pożyczki z dnia 27 maja 2002 r. w sytuacji, gdy § 3 tej umowy expressis verbis ustala stopę umowną odsetek, które w rzeczywistości miały być naliczane od dnia podpisania umowy do dnia zwrotu pożyczki, nie zaś – jak ustalił Sąd I instancji – do dnia 1 października 2002 r.;

art. 217 § 2 k.p.c. w związku z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP poprzez oparcie ustaleń faktycznych mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy w zakresie spłaty pożyczki na dowodach w postaci dokumentów złożonych przez pozwaną dopiero na rozprawie w dniu 8 stycznia 2015 r., nie zaś wraz z odpowiedzią na pozew, a tym samym przez naruszenie prawa do bezstronnego sądu i odpowiadającego mu obowiązku przestrzegania zasady równego traktowania stron procesu.

Na rozprawie w dniu 28 lutego 2017 r. przed Sądem Okręgowym w Łodzi pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie na jej rzecz od skarżącego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Skarżący kwestionuje treść ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd I instancji w zakresie tego, jaka była rzeczywiście zgodna wola stron podczas zawierania umowy pożyczki, jeśli chodzi o nałożenie na pożyczkobiorczynię obowiązku zapłaty odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia naliczanych według stopy procentowej przekraczających wymiar ustawowy. W istocie, można żywić wątpliwości co do trafności dotyczącego tej kwestii rozumowania zawartego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Zauważyć należy przede wszystkim, że § 4 umowy zawierał de facto powtórzenie unormowania wynikającego z powszechnie obowiązującego art. 481 § 1 k.c. uprawniającego wierzyciela do naliczania odsetek za opóźnienie według stopy ustawowej. Ponieważ w przypadku niedokonania przez strony umowy żadnych ustaleń w przedmiocie odsetek za opóźnienie elementem łączącego ich stosunku prawnego stałaby się właśnie wynikająca z tego przepisu norma prawna, jako niezgodne z logiką jawiłoby się ewentualne zamanifestowanie przez strony woli określenia stopy odsetek za opóźnienie w wysokości przewidzianej w ustawie poprzez wykreślenie z umowy zapisanego tam już postanowienia o treści odpowiadającej właśnie takim oświadczeniom woli. Bardziej przekonująca jest teza, że w taki sposób strony zamierzały zamanifestować, iż – zgodnie z § 3 ust. 2 umowy – odsetki w wysokości 10 % miesięcznie będą naliczane aż do momentu spłaty pożyczki, niezależnie od tego, czy nastąpi to w ustalonej w umowie dacie, czy też po tym terminie, a w związku z tym wykreśliły niezgodny z ich wolą zapis o odsetkach za opóźnienie naliczanych według stopy procentowej wynikającej z ustawy. Zdaniem jednak Sądu odwoławczego, właściwe zastosowanie na gruncie sprawy niniejszej przepisów prawa materialnego skutkować będzie uznaniem, że ostatecznie dla rozstrzygnięcia sprawy nie ma znaczenia to, czy prawidłowe jest stanowisko Sądu meriti co do powyższej okoliczności, czy też umowę stron należałoby interpretować w taki sposób, jak postuluje to skarżący.

Choćby bowiem nawet strony umówiły się, że zarówno za korzystanie z pożyczonego kapitału w uzgodnionym okresie, jak i za opóźnienie w jego zwrocie, naliczane będą odsetki w wysokości 10 % miesięcznie, to postanowienie takie należy przede wszystkim zbadać pod względem jego zgodności z zasadami współżycia społecznego, a negatywny wynik takiej analizy spowoduje konieczność uznania tego postanowienia za nieważne z mocy art. 58 § 2 i 3 k.c. Co prawda, w myśl art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, jednak z tym zastrzeżeniem, iż jego treść lub cel nie mogą sprzeciwiać się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego; zgodnie z przepisem art. 58 § 2 i 3 k.c., czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego jest nieważna, a jeśli nieważnością jest dotknięta tylko jej część, to czynność pozostaje w mocy w pozostałym zakresie, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana. W wyroku SN z dnia 8 stycznia 2003 r., II CKN 1097/00, OSNC Nr 4 z 2004 r., poz. 55 potwierdzono, że postanowienie umowy zastrzegające rażąco wygórowane odsetki jest nieważne w takiej części, w jakiej - w okolicznościach sprawy - zasady współżycia społecznego ograniczają zasadę swobody umów (art. 353 1 k.c. w związku z art. 58 § 2 i 3 k.c.).

Zdaniem Sądu II instancji, postanowienie umowy zastrzegające odsetki w wysokości 10 % miesięcznie należy uznać za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, a co za tym idzie, jest ono bezwzględnie nieważne. Wynikająca z art. 353 1 k.c. swoboda kontraktowania nie zezwala na dowolne określenie wysokości odsetek i pozostawienie stronom umowy swobody dokonywania uzgodnień co do tej kwestii nie uchyla obowiązku kontroli sądowej tego elementu stosunku prawnego pod kątem ogólnych klauzul zabezpieczających obrót gospodarczy przed zjawiskami patologicznymi, które – mimo pozornej zgodności z innymi przepisami – nie mogą doznawać ochrony ze strony państwa (tak np. w wyroku SN z dnia 8 stycznia 2003 r., II CKN 1097/00, Lex nr 78878). Normatywna funkcja zasad współżycia społecznego na gruncie art. 353 1 k.c. oraz 58 k.c. jest odmienna – według hipotezy art. 353 1 k.c., zasady współżycia społecznego ograniczają swobodę kontraktową, a w art. 58 § 2 k.c. wyznaczają granice dopuszczalnej treści czynności prawnej. Ustawodawca, mając na względzie bogactwo życia gospodarczego, sformułował konieczne ograniczenia w postaci klauzul generalnych i pozostawił sądom wypełnienie ich treścią na podstawie znajomości zjawisk ekonomicznych i społecznych. Do nich należy zgodność z zasadami współżycia społecznego, a wśród nich zakaz lichwy, tj. zastrzegania rażąco wygórowanych odsetek przysparzających jednej ze stron nadmiernych w danych stosunkach i nieusprawiedliwionych zysków (tak w wyroku SN z dnia 27 lipca 2000 r., IV CKN 85/00, OSP Nr 3 z 2001 r., poz. 48). Odwołanie się do zasad współżycia społecznego zarówno w art. 353 1 k.c., jak i w art. 58 k.c., ma charakter uniwersalny i znajduje zastosowanie zarówno w obrocie profesjonalnym, jak też w odniesieniu do umów zawieranych pomiędzy osobami niezajmującymi się działalnością gospodarczą Nie każda dysproporcja pomiędzy wartością określanych w umowie świadczeń stron jest wystarczającym powodem dla uznania umowy za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego, jednak w sprawie niniejszej występuje rażące zachwianie ekwiwalentności świadczeń. Na gruncie postanowień umowy, z której D. M. wywodzi swoje roszczenia, zastrzeżenie odsetek w wysokości 10 % miesięcznie należało ocenić jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego w rozumieniu art. 58 § 2 i 3 k.c. oraz art. 353 1 k.c., gdyż prowadzi ono do nieuzasadnionego uprzywilejowania jednej ze stron umowy w sposób jawnie sprzeczny z zasadami uczciwości kontraktowej. Art. 353 1 k.c. należy do kategorii przepisów bezwzględnie obowiązujących, a więc naruszenie któregokolwiek z wymienionych w nim kryteriów swobody kontraktowej wywołuje sankcję nieważności na podstawie art. 58 k.c.

W wyroku z dnia 30 października 1969 r., II CR 430/69, OSNCP Nr 9 z 1970 r., poz. 152, Sąd Najwyższy trafnie orzekł, że w razie stwierdzenia nieważności zastrzeżenia umownego odnoszącego się do wysokości stopy odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, wierzycielowi należą się w zasadzie odsetki w maksymalnej wysokości dopuszczonej powszechnie obowiązującymi przepisami. Należy zauważyć, że nieważność bezwzględna umowy z powodu jej sprzeczności z zasadami współżycia społecznego istnieje z mocy prawa w zakresie ustalonym przez Sąd. Zastrzeżone w przedmiotowej umowie odsetki są rażąco wygórowane, ale tylko w pewnym zakresie, natomiast w pozostałej części, choćby wyższej od ich ustawowej wysokości wynikającej z art. 481 k.c., nie są nadmierne. Kryterium wyznaczającym poziom redukcji nadmiernych odsetek nie jest wysokość odsetek ustawowych, ale stanowią je zasady współżycia społecznego. Jakkolwiek do stosunku prawnego łączącego strony nie ma zastosowania (z uwagi na datę wejścia tego unormowania w życie dopiero po zawarciu umowy) art. 359 § 2 1i § 2 2k.c. dotyczący odsetek maksymalnych, to jednak przy ocenie adekwatności przedmiotowego postanowienia umowy z zasadami współżycia społecznego można, zdaniem Sądu, posłużyć się treścią tego unormowania i wysokością określonych tam odsetek w brzmieniu obowiązującym w czasie, kiedy kwota pożyczki jeszcze nadal była spłacana. Konkludując, Sąd odwoławczy uważa, że w realiach niniejszej sprawy przyjąć trzeba, iż słuszne i sprawiedliwe będzie uznanie, że powód miał prawo do naliczania odsetek (zarówno kapitałowych, jak i za opóźnienie) w wysokości odsetek maksymalnych w rozumieniu powołanego wyżej przepisu, tj. czterokrotności stopy kredytu lombardowego ustalanego przez Narodowy Bank Polski w skali roku, a nie według stopy wynoszącej 10 % w skali miesiąca.

Odnosząc się do drugiego z powołanych w apelacji zarzutów, stwierdzić należy, że nie sposób przyjąć, by w toku postępowania pierwszoinstancyjnego doszło do naruszenia art. 217 § 2 k.p.c. wskutek przeprowadzenia dowodu z przedstawionych przez B. Z. dowodów spłaty pożyczki. Skarżący ma rację, że w postępowaniu cywilnym obowiązuje prekluzja dowodowa, natomiast nie dostrzega, że nie sposób o niej mówić wówczas, gdy strona nie zgłosiła ich we właściwym czasie bez swojej winy lub gdy uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo gdy występują inne wyjątkowe okoliczności – co wynika wprost z przywołanego przez niego przepisu. W uzasadnieniu apelacji wywodzi się, że nie można tu mówić o braku winy po stronie pozwanej w zakresie niezgłoszenia tych dowodów, natomiast zaniechano jakiejkolwiek argumentacji, która mogłaby przekonać Sąd II instancji, iż przedstawienie przedmiotowych dokumentów na rozprawie w dniu 8 stycznia 2015 r. skutkowało zwłoką w przebiegu procesu. Choć oczywiście powód musiał zapoznać się z przedłożonymi dowodami wpłaty, to jednak konieczność ta nie stanowiła jedynego powodu odroczenia rozprawy, na której dokumenty zostały złożone do akt, gdyż i tak było to niezbędne ze względu na konieczność wezwania i przesłuchania świadka. Uznać zatem należy, że zachodziła jedna z negatywnych przesłanek zastosowania normy art. 217 § 2 k.p.c., a tym samym Sąd Rejonowy podjął prawidłową decyzję co do możności posłużenia się kwestionowanym materiałem dowodowym. Dotyczący tej kwestii zarzut apelacyjny jest chybiony i z całą pewnością nie ma żadnych podstaw do tego, by przyjąć, że w toku sprawy naruszono konstytucyjną zasadę równego traktowania stron w postępowaniu sądowym.

W rezultacie powyższego zgodzić się trzeba z tezą Sądu I instancji, iż na gruncie dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych – przy właściwym zastosowaniu przepisów prawa materialnego do łączącego strony stosunku prawnego – bez przeszkód można uznać, iż do chwili obecnej pozwana w pełni wywiązała się ze swoich zobowiązań umownych. Aby nie komplikować nadmiernie poniższych wyliczeń poprzez uwzględnianie kilkukrotnych w ciągu roku zmian stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego, przyjęte zostanie na potrzeby dokonywanych działań arytmetycznych, że w danym roku przez cały czas jego trwania obowiązywała najwyższa stopa, jaka rzeczywiście w tym roku wystąpiła; jeśli bowiem przy takim założeniu okaże się, że wpłaty B. Z. przewyższą wartość kapitału i wyliczonych odsetek, to tym bardziej uznać trzeba będzie, iż należne świadczenie zostało w całości spełnione przy przyjęciu rzeczywistych stóp kredytu lombardowego obowiązujących de facto przez część danego roku w stawkach niższych. A zatem – w roku 2002 (biorąc pod uwagę okres czasu od chwili zawarcia umowy w dniu 27 maja 2002 r.) najwyższą stopą kredytu lombardowego było 12,5 %, w 2003 r. – 8,5 %, w 2004 r. – 8 %, w 2005 r. – 7,5 %, a w 2006 r. – 5,75 %. Oznacza to, że umowne odsetki wyliczone od pożyczonej kwoty według stopy stanowiącej czterokrotność stóp powyższych wynosiły: w roku 2002 – 3.882,00 zł (13.000,00 zł x 4 x 12,5 % : 100 % : 365 dni x 218 dni = 3.882,00 zł), w roku 2003 – 4.420,00 zł (13.000,00 zł x 4 x 8,5 % : 100 % = 4.420,00 zł), w roku 2004 – 4.160,00 zł (13.000,00 zł x 4 x 8 % : 100 % = 4.160,00 zł), w roku 2005 – 3.900,00 zł (13.000,00 zł x 4 x 7,5 % : 100 % = 3.900,00 zł), a w roku 2006 - 2.990,00 zł (13.000,00 zł x 4 x 5,75 % : 100 % = 2.990,00 zł) – w sumie 19.352,00 zł w okresie od dnia zawarcia umowy do końca 2006 r. W tym samym czasie pozwana wpłaciła łącznie 19.700,00 zł, co oznacza, że nie tylko zaspokoiła wszelkie powstałe do tej pory należności odsetkowe, ale także spłaciła niewielką część kapitału w kwocie 348,00 zł, zmniejszając go do 12.652,00 zł. W 2007 r. najwyższa stopa kredytu lombardowego wynosiła 6,5 %, a zatem wyliczone przy jej zastosowaniu umowne odsetki zamykają się kwotą 3.289,52 zł (12.652,00 zł x 4 x 6,5 % : 100 % = 3.289,52 zł); pozwana, wpłacając w tym roku kwotę 6.900,00 zł, nie tylko zaspokoiła należności odsetkowe, ale spłaciła też 3.610,48 zł (6.900,00 zł – 3.289,52 zł = 3.610,48 zł) z kapitału, który tym samym wynosił już 9.041,52 zł (12.652,00 zł – 3.610,48 zł = 9.041,52 zł). W kolejnym roku najwyższa stopa kredytu lombardowego wynosiła 7,5 %, a zatem wyliczone przy jej zastosowaniu umowne odsetki zamykają się kwotą 2.712,46 zł (9.041,52 zł x 4 x 7,5 % : 100 % = 2.712,46 zł); pozwana, wpłacając w tym roku kwotę 6.600,00 zł, nie tylko zaspokoiła należności odsetkowe, ale spłaciła też 3.887,54 zł (6.600,00 zł – 2.712,46 zł = 3.887,54 zł) z kapitału, który tym samym wynosił już 5.153,98 zł (9.041,52 zł – 3.887,54 zł = 5.153,98 zł). W roku 2009 najwyższa stopa kredytu lombardowego wynosiła 5,75 %, a zatem wyliczone przy jej zastosowaniu umowne odsetki zamykają się kwotą 1.185,42 zł (5.153,98 zł x 4 x 5,75 % : 100 % = 1.185,42 zł); pozwana, wpłacając w tym roku kwotę 6.000,00 zł, nie tylko zaspokoiła należności odsetkowe, ale spłaciła też 4.814,58 zł (6.000,00 zł – 1.185,42 zł = 4.814,58 zł) z kapitału, który tym samym wynosił już 339,40 zł (5.153,98 zł – 4.814,58 zł = 339,40 zł). Pozostałość kapitału – nawet z ewentualnymi odsetkami naliczonymi od niej w roku 2010 – zostałaby w całości spłacona uiszczoną przez B. Z. w tym roku kwotą 600,00 zł. Biorąc więc pod uwagę, że w rzeczywistości stopy kredytu lombardowego były przez znaczne okresy poszczególnych lat niższe od wyżej wskazanych – a w konsekwencji niższa była także stopa odsetek umownych i należności, jakie pożyczkobiorczyni musiała z tego tytułu uiszczać – nie można mieć wątpliwości, że B. Z. wywiązała się z całości swoich zobowiązań wobec powoda wynikających z postanowień łączącej strony umowy w takiej ich treści, w jakim nie okazały się one nieważne ze względu na naruszenie zasad współżycia społecznego. W tej sytuacji powództwo musiało zostać oddalone – a zatem rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego było prawidłowe, zaś kwestionującą je apelację należy również oddalić na podstawie art. 385 k.p.c. O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c., zasądzając na rzecz pozwanej od powoda zwrot kosztów postępowania, które ograniczyły się do wynagrodzenia reprezentującego ją pełnomocnika, wyliczonych w oparciu o § 10 ust. 1 pkt. 1 w związku z § 2 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800) w brzmieniu pierwotnym na kwotę 2.400,00 zł. Wysokość kosztów nieopłaconej pomocy udzielonej skarżącemu z urzędu należnych jego pełnomocnikowi ustalono na podstawie § 16 ust. 1 pkt. 1 w związku z § 8 pkt. 5 oraz z § 4 ust. 1 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. z 2015 r., poz. 1805) na kwotę 1.476,00 zł.