Sygnatura akt III Ca 1720/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 26 kwietnia 2016 roku, Sąd Rejonowy w Łowiczu zasądził od T. K. na rzecz M. C. (1) kwotę 750 złotych, zaś na rzecz M. C. (2), E. P., K. P., I. W. kwoty po 562,50 złotych tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 13 sierpnia 2013 r. do dnia zapłaty. W punkcie drugim wyroku Sąd Rejonowy oddalił powództwo w pozostałej części. Nadto w punktach 3 i 4 Sąd Rejonowy orzekł o kosztach procesu.

Sąd Rejonowy swoje rozstrzygnięcie oparł na następujących ustaleniach i zważył co następuje:

Powód A. C. jako pracownik brygady remontowej (...) Spółdzielni (...) w Ł. w miesiącu sierpniu 2013 r. był oddelegowany do prac remontowych w K. a zakwaterowany w motelu (...) w miejscowości S. gm. O.. Razem z nim pracował w tej brygadzie i przebywał w motelu pozwany T. K..
We wtorek 13 sierpnia 2013r. w godzinach nocnych na terenie motelu (...) został pobity przez T. K., przy czym obaj w chwili zdarzenia znajdowali się pod wpływem alkoholu. Następnego dnia A. C. nie stawił się w pracy. W wyniku zdarzenia z dnia 13 sierpnia 2013r. A. C. doznał obrażeń ciała
w postaci podbiegnięcia krwawego i stłuczenia w obrębie twarzoczaszki, złamania nasady bliższej V kości śródstopia prawego, stłuczenia ściany klatki piersiowej okolicy lewych żeber, prawego barku i łopatki, podbiegnięcia krwawego w obrębie kończyn dolnych. Nasilone dolegliwości bólowe związane z doznanymi obrażeniami poszkodowany odczuwał bezpośrednio po zdarzeniu. Po unieruchomieniu w opatrunku gipsowym kończyny dolnej prawej bóle związane ze złamaniem kości śródstopia zmniejszały się stopniowo
i ustąpiły w ciągu kilku dni. Dolegliwości bólowe spowodowane złamaniem żeber utrzymywały się przez okres trzech – czterech tygodni, po czym ustąpiły. Podczas unieruchomienia kończyny dolnej prawej w opatrunku gipsowym, to jest do dnia 5 września 2013r. oraz przez następne dwa tygodnie aktywność życiowa powoda była ograniczona ze względu na trudności w poruszaniu się. Początkowo poszkodowany wymagał okresowej pomocy osób trzecich przy codziennych czynnościach jak mycie, doprowadzenie do łazienki. Ograniczenia te ustąpiły, a leczenie zakończono w dniu 17 października 2013r. Rozpoznane u A. C. obrażenia wygoiły się bez pozostawienia stałego uszczerbku na zdrowiu.

Sąd Rejonowy w Kaliszu wyrokiem z dnia 20 marca 2014r. w sprawie sygn. akt. II K 81/14 uznał T. K. za winnego tego, że w dniu 13 sierpnia 2013r. w miejscowości S. gm. O. na terenie motelu (...) poprzez zadawanie uderzeń pięściami po głowie, klatce piersiowej oraz kopanie po korpusie i nogach dokonał uszkodzenia ciała A. C., w wyniku czego pokrzywdzony doznał obrażeń ciała w postaci podbiegnięcia krwawego i stłuczenia w obrębie twarzoczaszki, złamania nasady bliższej V kości śródstopia prawego, stłuczenia ściany klatki piersiowej okolicy lewych żeber, prawego barku i łopatki, podbiegnięcia krwawego w obrębie kończyn dolnych, które to obrażenia spowodowały naruszenie czynności narządów ciała na czas powyżej 7 dni. Przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, tj. występku z art. 157 §1 k.k. w zw. z art. 64 §1 k.k. i za to wymierzył mu karę dwóch lat pozbawienia wolności zawieszając jej wykonanie na okres próby 5 lat. Jednocześnie na podstawie art. 46 §2 k.k. sąd orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w kwocie 1.000 złotych.

A. C. zmarł dnia 20 stycznia 2016 r. a prawa do spadku po nim na podstawie ustawy nabyli żona M. C. (1) w 4/16 częściach oraz dzieci M. C. (2) E. P., K. P., I. W. w 3/16 częściach każde z nich.

Opierając się na powyższych ustaleniach Sąd Rejonowy podniósł, że w przedmiotowej sprawie zastosowanie znajduje przepis art. 11 k.p.c. Przeciwko pozwanemu został wydany prawomocny wyrok skazujący za czyn z art. 157 §1 k.k. a znamiona przypisanego skazanemu przestępstwa wyczerpują jedocześnie przesłanki odpowiedzialności cywilnej z art. 444 §1 k.c. w związku z art. 445 §1 k.c.. Odnosząc się zaś do wysokości roszczenia sąd I instancji uznał je za wygórowane. Przeprowadzone postępowanie dowodowe, w tym w szczególności dowód z opinii biegłej sądowej z zakresu ortopedii i traumatologii wykazał, że w wyniku zdarzenia z dnia 13 marca 2013r. A. C. nie doznał trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Jego następstwem było spowodowane złamaniem kości stopy prawej przejściowe upośledzenie sprawności narządu ruchu oraz spowodowane tym złamaniem jak też złamaniem dwóch żeber dolegliwości bólowe. Zakres tych dolegliwości nie był w ocenie sądu I instancji tak duży, skoro poszkodowany tylko następnego dnia po pobiciu nie był w pracy a w kolejne dni, tj. w czwartek, piątek i sobotę był w pracy i wykonywał swoje obowiązki jako pracownik fizyczny w ekipie remontowo-budowlanej. Dopiero po powrocie do miejsca zamieszkania, za namową syna udał się na pogotowie, gdzie rozpoznano złamanie kości śródstopia a w toku dalszej diagnostyki złamanie dwóch żeber. Leczenie powoda trwało do 17 października 2013r., a więc dwa miesiące. Zadaniem Sądu Rejonowego nie bez znaczenia pozostaje ustalony przez sąd fakt, że w chwili zdarzenia A. C. był pod wpływem alkoholu. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że stan nietrzeźwości poszkodowanego pozostawał w zawiązku z przebiegiem zdarzenia.

W tych okolicznościach Sąd I instancji uznał, że kwota 4.000 złotych jest adekwatna do stopnia przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody (stan nietrzeźwości), rodzaju i rozmiaru cierpień fizycznych i psychicznych przy braku trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Jednocześnie sąd uwzględnił zasądzoną od pozwanego na rzecz A. C. nawiązkę w kwocie 1.000 złotych w toku postępowania karnego.

Sąd I instancji zważył dalej, że roszczenie w zakresie zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kwoty 150 złotych tytułem odszkodowania podlega oddaleniu jako niezasadne. Jak wynika z wyjaśnień powoda A. C. oraz zeznań powoda M. C. (2), A. C. udał się po pomoc do szpitala (na pogotowie), skąd został odesłany do lekarza rodzinnego po skierowanie do chirurga i otrzymał świadczenia medyczne w ramach publicznej służby zdrowia. Natomiast badanie lekarskie w dniu 23 sierpnia 2013r., za które powód uiścił zapłatę w kwocie 150 złotych miało na celu uzyskanie zaświadczenia lekarskiego – obdukcji, która została wykorzystana w postępowaniu karnym celem wykazania rodzaju i rozmiaru obrażeń – nie są to koszty leczenia w rozumieniu art. 444 §1 k.c.

Przedmiotowe rozstrzygniecie w części tj. co do rozstrzygnięcia oddalającego powództwo zaskarżył pełnomocnik powodów przedmiotowemu rozstrzygnięciu zarzucając:

- naruszenie przepisów postępowania, tj. - art. 233 § 1 k.p.c., poprzez naruszenie przez Sąd I Instancji zasady swobodnej oceny materiału dowodowego i wyprowadzenie z jego analizy wniosków sprzecznych z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, poprzez dowolne uznanie, że w chwili zdarzenia poszkodowany A. C. znajdował się pod wpływem alkoholu i jego stan nietrzeźwości pozostawał w związku z przebiegiem zdarzenia, w sytuacji gdy jedynym dowodem na tę okoliczność, są zeznania samego pozwanego T. K. oraz poprzez przyjęcie, iż zakres dolegliwości poszkodowanego A. C. w związku ze zdarzeniem z dnia 13 sierpnia 2013 roku materiału dowodowego, w szczególności dokumentacji lekarskiej, opinii biegłego sądowego oraz wyjaśnień informacyjnych poszkodowanego A. C., zeznań M. C. (1), M. C. (2) prowadzi do odmiennych wniosków;

- art. 316 § 1 k.p.c. poprzez wydanie rozstrzygnięcia w sprawie w oparciu o zeznania R. G. oraz G. C., przeprowadzone w toku postępowania przygotowawczego prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kaliszu pod sygn. 2 Ds/1179/13, które nie stanowiły w przedmiotowej sprawie dowodów przeprowadzonych zgodnie z regułami postępowania dowodowego przewidzianymi w art. 227 i nast. k.p.c. i nie mogły być podstawą ustalenia stanu faktycznego w sprawie;

- art. 235 § 1 k.p.c. poprzez naruszenie przez Sąd I instancji zasady bezpośredniości i oparcie rozstrzygnięcia w sprawie m.in. na zeznaniach świadków R. G. oraz G. C., przesłuchanych bez udziału stron niniejszego postępowania przez inny organ i w innym postępowaniu, tj. w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kaliszu pod sygn. 2 Ds/1179/13;

- naruszenie prawa materialnego, tj. art. 445 § 1 k.c., poprzez jego nieprawidłowe zastosowanie i przyjęcie przez Sąd I instancji że odpowiednią z tytułu zadośćuczynienia za doznaną przez poszkodowanego A. C. krzywdę w związku ze zdarzeniem z dnia 13 sierpnia 2013 r. jest kwota 4.000 zł (uwzględniając zasądzoną na jego rzecz w toku postępowania karnego nawiązkę w kwocie 1.000 zł), podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy winien prowadzić do konstatacji, że odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną przez poszkodowanego A. C. krzywdę w związku ze zdarzeniem z dnia 13 sierpnia 2013 r. stanowi kwota nie mniejsza niż 9.000 zł (uwzględniając zasądzoną na jego rzecz w toku postępowania karnego nawiązkę w kwocie 1.000 zł);

- naruszenie prawa materialnego, tj. art. 362 k.c., poprzez jego nieprawidłowe zastosowanie i przyjęcie, że poszkodowany A. C., w związku z pozostawaniem w chwili zdarzenia w stanie nietrzeźwości, przyczynił się do powstania szkody, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy winien prowadzić do konstatacji, że poszkodowany A. C. w żaden sposób nie przyczynił się do powstania szkody.

Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie 2, poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów, następców prawnych poszkodowanego A. C., dalszej - ponad zasądzoną dotychczas wyrokiem Sądu I instancji kwotę 3.000 zł - kwoty 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną przez poszkodowanego A. C. krzywdę w związku ze zdarzeniem z dnia 13 sierpnia 2013 r. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 12 czerwca 2014 r. do dnia zapłaty w kwotach proporcjonalnych do wielkości udziałów poszczególnych powodów w spadku po zmarłym A. C., tj. kwoty 1.250 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 12 czerwca 2014 r. na rzecz M. C. (1), kwoty 937,50 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 12 czerwca 2014 r. na rzecz M. C. (2), kwoty 937,50 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 12 czerwca 2014 r. na rzecz K. P., kwoty 937,50 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 12 czerwca 2014 r. na rzecz I. W., kwoty 937,50 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 12 czerwca 2014 r. na rzecz E. P.. Nadto pełnomocnik powodów wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie zwrotu kosztów postępowania w II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego, wg norm przepisanych.

Pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania.

Sąd Okręgowy zważył:

Apelacja jest bezzasadna.

Sąd Okręgowy podziela dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne i rozważania w zakresie oceny materiału dowodowego oraz podstawy prawnej rozstrzygnięcia, przyjmując je za podstawę także własnego rozstrzygnięcia i odwołuje się do nich bez potrzeby ich powtarzania.

Za nieuzasadniony - w sensie wpływu na treść rozstrzygnięcia - Sąd II instancji uznaje zarzut skarżącego naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów art. 316 § 1 k.p.c. i art. 235 § 1 k.p.c.

Wbrew poglądowi skarżącego Sąd Rejonowy ustalając stan faktyczny w sprawie nie poczynił swoich ustaleń na podstawie zeznań świadków R. G. oraz G. C.. Analiza uzasadnienia Sądu Rejonowego prowadzi do wniosku, że ustalenia w zakresie stanu nietrzeźwości poszkodowanego w chwili zdarzenia zostały poczynione przez Sąd Rejonowy w oparciu o treść zeznań pozwanego T. K., a więc w oparciu o dowód przeprowadzony bezpośrednio przed Sądem orzekającym.

Czyniąc przedmiotowe ustalenie, Sąd Rejonowy, wbrew poglądowi skarżącego nie oparł się zatem na dowodzie przeprowadzonym w innym postępowaniu. W konsekwencji Sąd I instancji nie dopuścił się naruszenia art. 235 § 1 k.p.c..

W uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy wyraźnie podkreśla, że zeznania świadków R. G. oraz G. C. nie stanowią dowodu w sprawie niniejszej ( k. 171v). Niewątpliwie treść zeznań przywołanych świadków zostały przez Sąd Rejonowy wykorzystane jedynie jako materiał posiłkowy przy ocenie wiarygodności zeznań stron. Takie działanie Sądu nie narusza zasady bezpośredniości wyrażonej w treści art. 235 § 1 k.p.c.

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem dowody przeprowadzone w innej sprawie mogą być wykorzystane jako materiał pomocniczy przy ocenie wiarygodności i mocy dowodów przeprowadzonych bezpośrednio przed sądem / Wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie - I Wydział Cywilny z dnia 29 października 2014 r. I ACa 433/14, wyrok SA Wrocław I ACa 146/12 - z dnia 09-03-2012, Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi - I Wydział Cywilny z dnia 11 marca 2015 r. I ACa 1291/14 /.

Nie można również podzielić poglądu skarżącego, że Sąd a quo dopuścił się naruszenia art. 233 § 1 k.k.

Gdy z materiału dowodowego wyłaniają się dwie wersje wydarzeń pozostające względem siebie w sprzeczności, sąd według swobodnego uznania decyduje, którą spośród prawdopodobnych wersji uznaje za prawdziwą. Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 9 stycznia 2004 r., sygn. akt IV CK 339/02, wskazał, że wiarygodność i moc poszczególnych dowodów nie podlega klasyfikacji parametrycznej, stąd przekonanie uczestników postępowania może być odmienne od przekonania składu orzekającego. Rozwiązanie pozornej sprzeczności istnienia dwóch usprawiedliwionych sądów (mniemań) tkwi w ustawowym przyznaniu kompetencji składowi orzekającemu ustalenia według swobodnego uznania, którą spośród prawdopodobnych wersji uznaje za prawdziwą. Sam fakt, że dowód przeprowadzony w sprawie został oceniony niezgodnie z intencją skarżącego nie oznacza zatem naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.. Ocena dowodów należy bowiem do sądu orzekającego i nawet w sytuacji, w której z dowodu można było wywieść wnioski inne niż przyjęte przez sąd, do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. dojść może tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej, albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych / por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi - I Wydział Cywilny z dnia 1 czerwca 2016 r. I ACa 1715/15/.

Jak wskazano powyżej, ustalenia w zakresie stanu nietrzeźwości poszkodowanego w dacie zdarzenia Sąd Rejonowy poczynił na podstawie zeznań pozwanego T. K..

Strona powodowa nie przedstawiła żadnych dowodów pozwalających odmiennie ocenić stan faktyczny niż zrobił to Sąd Rejonowy, a zwłaszcza podważyć dokonane prawidłowo ustalenie, że A. C. w momencie zdarzenia znajdował się w stanie nietrzeźwości. Wersja zdarzeń przedstawiona przez pozwanego znajduje potwierdzenie w relacji osób zakwaterowanych w motelu oraz osób tam zatrudnionych.

Czyniąc ustalenia w zakresie rozmiaru krzywdy poszkodowanego A. C. powstałej na skutek zdarzenia z dnia 13 sierpnia 2013 roku, Sąd Rejonowy w zasadzie oparł się na opinii biegłej sądowej z zakresu ortopedii i traumatologii.

Jak wynika z protokołu rozprawy z dnia 12 kwietnia 2016 roku, pełnomocnik powodów zapoznał się z opiniami biegłej ( podstawową i uzupełniającą), przyjął wyjaśnienia zawarte w tej opinii i nie zgłosił co do opinii zarzutów. W opinii biegła jednoznacznie wskazała, że w wyniku zdarzenia A. C. nie doznał trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, a występujące dolegliwości bólowe kończyny zmniejszały się i ustąpiły w ciągu kilku dni, zaś dolegliwości bólowe spowodowane złamaniami żeber mogły utrzymywać się 3-4 tygodnie po czym ustąpiły. Należy również podzielić pogląd Sądu Rejonowego, że zakres tych dolegliwości nie był duży, skoro poszkodowany tylko następnego dnia po pobiciu nie podjął pracy zaś w kolejne dni, podjął i wykonywał swoje obowiązki jako pracownik fizyczny w ekipie remontowo-budowlanej.

Wywiedzione w apelacji zarzuty w tym zakresie podejmują jedynie nieuprawnioną polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu I instancji nie zasługują na uwzględnienie.

Mając powyższe na uwadze, zdaniem Sądu Okręgowego, skarżący nie podważył prawidłowości przeprowadzenia oceny dowodów przez Sąd pierwszej instancji, który oceniając materiał dowodowy, uczynił to w sposób prawidłowy w zakresie norm prawa procesowego i z uwzględnieniem dyrektywy wskazanej w art. 233 § 1 k.p.c.

Konsekwencją podzielenia ustaleń Sądu I instancji co do stanu nietrzeźwości pokrzywdzonego w chwili zdarzenia było zaakceptowanie rozważeń Sądu Rejonowego dotyczących wpływu owej okoliczności na wysokość zasądzonego zadośćuczynienia.

Analiza uzasadnienia rozstrzygnięcia prowadzi do wniosku, że w realiach niniejszej sprawy, nie doszło do zastosowania przez Sąd Rejonowy art. 362 k.c. Sąd Rejonowy bowiem w swych rozważaniach nie oceniał zachowania poszkodowanego poprzez pryzmat przesłanek z art. 362 k.c., tj. nie ustalił ewentualnego stopnia przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody, nie ustalił istnienia adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy zachowaniem poszkodowanego a powstałą szkodą niemajątkową, a zwłaszcza nie dokonał "odpowiedniego" zmniejszenia odszkodowania z tej przyczyny.

Z tej przyczyny nie sposób uznać że w przedmiotowej sprawie doszło do naruszenia art. 362 k.c.

Chybiony jest również zarzut naruszenia prawa materialnego, tj. art. 445 k.c..

Zarzut zawyżenia lub zaniżenia wysokości zasądzonego zadośćuczynienia może być uwzględniony tylko w razie wykazania oczywistego naruszenia tych kryteriów przez Sąd I instancji, tym bardziej, że w pojęciu "odpowiednia suma zadośćuczynienia" zawarte jest uprawnienie swobodnej oceny Sądu (wyrok SN 15 lutego 2006 r., IV CK 384/05, opubl. w LEX nr 179739 oraz wyrok SN z 5 grudnia 2006 r., II PK 102/06, opubl. w OSNP 2008/1-2/11, a także wyrok SN z 4 lipca 2002 r., I CKN 837/00, opubl. w LEX nr 56891). Korygowanie przez Sąd II instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (wyrok SN z 18 listopada 2004 r., I CK 219/04, opubl. w LEX nr 146356).

O rażącym naruszeniu zasad ustalania "odpowiedniego" zadośćuczynienia mogłoby zatem świadczyć przyznanie zadośćuczynienia, które miałoby jedynie wymiar symboliczny, niestanowiący rekompensaty doznanej krzywdy, bądź też kwoty wygórowanej, która mogłaby prowadzić do niestosownego wzbogacenia się osoby poszkodowanej co w przedmiotowej sprawie nie występuje.

Wysokość należnego powodom zadośćuczynienia określona przez Sąd Rejonowy nie jest drastycznie zaniżona, lecz znajduje uzasadnienie w realiach przedmiotowej sprawy, a przy tym stanowi odczuwalną ekonomicznie wartość. Dolegliwości bólowe występowały u powoda dopiero po dłuższym chodzeniu. Nie powodowały one zaburzeń mechaniki i wydolności chodu. Rozpoznane u powoda obrażenia wygoiły się bez pozostawienia stałego uszczerbku na zdrowiu.

Uwzględniając powyższe, w ocenie Sądu II instancji przyznane powodom zadośćuczynienie jest adekwatne do rozmiaru poniesionej przez powoda krzywdy, zaś przede wszystkim, nie jest ono rażąco niskie.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

W toku postępowania apelacyjnego pełnomocnik strony pozwanej domagał się od powodów zwrotu kosztów procesu powstałych w toku postępowania apelacyjnego.

Wymaga podkreślenia, że pełnomocnik pozwanego nie złożył spisu poniesionych kosztów, nie przedstawił też jakichkolwiek dowodów które wskazywałby, aby wydatki przewidziane w art. 98 § 2 k.p.c. rzeczywiście poniósł. Z uwagi na powyższe, Sąd Okręgowy oddalił wniosek strony pozwanej o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.