Sygn. akt II Ka 80/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 kwietnia 2017 r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mirosław Onisko

Protokolant:

st. sekr. sąd. Katarzyna Wierzejska

przy udziale Prokuratora Dariusza Ciobana

po rozpoznaniu w dniu 11 kwietnia 2017 r.

sprawy R. C.

oskarżonego z art. 224 § 2 kk

na skutek apelacji, wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Węgrowie

z dnia 21 listopada 2016 r. sygn. akt II K 202/16

utrzymuje wyrok w mocy; zasądza od oskarżonego R. C. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 220 zł tytułem kosztów za postępowanie odwoławcze.

Sygn. akt II Ka 80/17

UZASADNIENIE

R. C. został oskarżony o to, że:

w dniu 22 listopada 2012 roku w W., w województwie (...), chcąc zmusić funkcjonariuszy policji sierż. M. K. (1) i post. J. S. (1) do zaniechania prawnej czynności służbowej związanej z zatrzymaniem go, stosował przemoc polegającą na szarpaniu się z nimi, uniemożliwiał przeprowadzenie badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, nie chciał wyjść z pomieszczenia przejściowego dla osób zatrzymanych zapierając się rękami i nogami o kraty, a ponadto groził sierż. szt. M. K. (1) popełnieniem przestępstwa na jego szkodę w ten sposób, że go pobije, które to groźby wzbudziły w nim uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione,

tj. o czyn z art. 224 § 2 kk.

Sąd Rejonowy w Węgrowie wyrokiem z dnia 21 listopada 2016r.:

I.w ramach czynu z pkt I aktu oskarżenia oskarżonego R. C. uznał za winnego tego, że w dniu 22 listopada 2012 roku w W., w województwie (...) chcąc zmusić funkcjonariuszy policji sierż. szt. M. K. (1) i post. J. S. (1) do zaniechania prawnej czynności służbowej związanej z zatrzymaniem go, groził sierż. szt. M. K. (1) popełnieniem przestępstwa na jego szkodę w ten sposób, że go pobije, tj. o czyn z art. 224 § 2 kk i za to na podstawie art. 224 § 2 kk skazał go, wymierzając mu na mocy art. 224 § 1 i 2 kk w zw. z art. 37a kk karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 20 złotych;

II. zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 200 zł tytułem opłaty oraz obciążył go poniesionymi w sprawie wydatkami w kwocie 170 złotych.

Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca oskarżonego, który zaskarżając orzeczenie w całości na korzyść oskarżonego, zarzucił mu na podstawie art. 438 pkt 2 kpk, że został wydany z naruszeniem przepisów postępowania mających wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 7 w zw. z art. 410 kpk poprzez:

1. przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów z zeznań świadków M. K. (1) i J. S. (1) uznając, że zeznania tychże świadków odnoszące się do opisu przebiegu zdarzenia dot. wypowiedzenia przez R. C. gróźb w kierunku M. K. (1) i złożone w toku rozprawy głównej są „w zdecydowanej mierze bardzo podobne i spójne ze sobą”, a przez to wiarygodne, podczas gdy pokrzywdzony J. S. (1) w swobodnej wypowiedzi nigdy nie wskazywał, aby miała paść jakakolwiek groźba pobicia ze strony oskarżonego, a na pytanie obrońcy odpowiedział wprost, iż takiej groźby nie pamięta, co doprowadziło do niezasadnego przypisania oskarżonemu czynu;

2. przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów z wyjaśnień oskarżonego, przejawiające się w „odrzuceniu tej części wyjaśnień oskarżonego, w której zaprzeczył, by groził sierż. sztab. M. K. (1)” i odmowie w tej części wiarygodności tymże wyjaśnieniom, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy, w szczególności zeznania J. S. (1), uznane przez Sąd za wiarygodne w całości, potwierdzają brak gróźb ze strony oskarżonego.

Podnosząc powyższe obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia czynu przypisanego wyrokiem.

W toku rozprawy odwoławczej obrońca oskarżonego poparł swoją apelację i wniosek w niej zawarty.

Prokurator wniósł o utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego jako bezzasadna na uwzględnienie nie zasługuje.

Tytułem wstępu podnieść należy, iż poczynione w przedmiotowej sprawie przez Sąd Rejonowy w Węgrowie ustalenia w zakresie stanu faktycznego są w ocenie Sądu Odwoławczego prawidłowe i nie wykazują cech błędu. Nie ma wątpliwości, co do tego, że oskarżony dopuścił się popełnienia zarzucanego mu czynu. Fakt ten został w sposób bezsporny dowiedziony, co ma odzwierciedlenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym.

Sąd Odwoławczy nie zgodził się z zarzutem apelacyjnym zawartym w apelacji obrońcy oskarżonego w zakresie przekroczenia przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów. Dokonując oceny dowodów w niniejszej sprawie Sąd Rejonowy w Węgrowie sprostał powszechnie akceptowanemu stanowisku przyjętemu w judykaturze odnośnie tego, iż ustalenia faktyczne wyroku tylko wtedy nie wykraczają poza ramy swobodnej oceny dowodów, gdy poczynione zostały na podstawie wszechstronnej analizy przeprowadzonych dowodów, których ocena nie wykazuje błędów natury faktycznej czy logicznej, zgodna jest ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz prowadzi do sędziowskiego przekonania, odzwierciedleniem którego powinno być uzasadnienie orzeczenia ( wyrok SN z 5.09.1974r., II KR 114/74, OSNKW 1975, nr 2, poz. 28), dlatego rozumowanie Sądu I instancji spotkało się z całkowitą aprobatą ze strony Sądu Odwoławczego i co za tym idzie, nie wymaga jakiejkolwiek korekty. Sąd Rejonowy wnikliwie rozpatrzył wszystkie okoliczności i dowody ujawnione w toku rozprawy, na ich podstawie poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne oraz należycie wykazał winę oskarżonego.

Nie ma również wątpliwości co do tego, że ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd I instancji nie wykazuje błędów natury logicznej, jak również nie wykracza poza ramy swobodnej oceny dowodów, chronionej przepisem art. 7 kpk. Na stwierdzenie powyższych okoliczności pozwala uważna lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku. W pisemnych motywach zaskarżonego wyroku Sąd I instancji wskazał bowiem dowody, które obdarzył przymiotem wiarygodności oraz wyjaśnił, z jakich powodów dał im wiarę. Wskazał także dowody, którym waloru wiarygodności odmówił i przekonywająco wyjaśnił, z jakich przyczyn na wiarę nie zasługują. Ustalenia poczynione w tym zakresie przez Sąd Rejonowy są prawidłowe i w ocenie Sądu Okręgowego nie noszą cech błędu, wbrew twierdzeniom podnoszonym w zarzutach apelacji obrońcy R. C., które stanowią tylko polemikę z oceną dowodów poczynioną przez Sąd Rejonowy. W sprawie niniejszej argumenty zawarte w uzasadnieniu wyroku Sądu I instancji są bardziej przekonywujące od tych zawartych w apelacji skarżącego.

Sąd Odwoławczy podzielił stanowisko Sądu Rejonowego, który uznając winę oskarżonego oparł w głównej mierze się na zeznaniach świadków M. K. (1) i J. S. (1) oraz M. K. (2) i J. B., a także A. P., S. M. i L. L., a jedynie częściowo na wyjaśnieniach oskarżonego i zeznaniach jego byłej żony M. C. (1), a także E. C. i M. C. (2). Sąd Rejonowy uznając winę R. C. w zakresie zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu tylko w niewielkiej części dał wiarę jego wyjaśnieniom, w szczególności odnośnie jego wulgarnego i nadpobudliwego zachowania wobec funkcjonariuszy policji w miejscu zamieszkania, a i potem w pokoju z przejściowym, gdy oponował przebadaniu go na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wprawdzie bliscy oskarżonego, tj. jego matka i brat, a także potem jego była żona, wskazywali na to, iż oskarżony był spokojny w trakcie interwencji w/w policjantów, jednakże trudno przyjąć za realne, iż pomimo takiego zachowania oskarżonego policjanci bezpodstawnie użyli wobec niego najpierw chwytów obezwładniających, potem kajdanek, a następnie na komisariacie nawet pałki, ażeby go uspokoić. W tym zakresie Sąd I instancji słusznie obdarzył wiarą zeznania świadków M. K. (1) i J. S. (1), którzy użyli w stosunku do osoby oskarżonego środków adekwatnych do jego zachowania. Użycie wobec kogoś takich środków, jak miało miejsce w stosunku do R. C., zawsze musi być uzasadnione określonym zachowaniem i stanowić uprawnioną reakcję na to właśnie zachowanie. Wprawdzie Sąd Rejonowy wyeliminował z opisu czynu przypisanego oskarżonemu użycie przez niego przemocy wobec funkcjonariuszy policji, co nie wyklucza jednak, iż mógł on w inny sposób, w tym werbalny, dążyć do uniemożliwienia przeprowadzenia przez nich czynności służbowych wobec jego osoby w postaci jego zatrzymania, a potem także w postaci poddania go badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie sposób też zgodzić się z apelującym, iż Sąd Rejonowy dopuścił się w niniejszym wypadku przekroczenia swobodnej oceny dowodów z zeznań świadków M. K. (1) i J. S. (1), oceniając ich zeznania niejako zbiorczo poprzez stwierdzenie, że są „w zdecydowanej mierze bardzo podobne i spójne ze sobą”, a przez to wiarygodne. Wskazane wyżej stwierdzenie w postaci „w zdecydowanej mierze (itd.)” nie przesądza o tym, iż zeznania obu tych świadków są ze sobą całkowicie zbieżne. Uznać zatem należy, iż Sąd I instancji w zakresie ich oceny przyjął pewną ich ze sobą niespójność, a co za tym idzie twierdzenie obrońcy oskarżonego o naruszeniu przez Sąd Rejonowy granic swobodnej oceny tych dowodów jest chybione. Podnieść w tym miejscu należy, iż wprawdzie z żadnych zeznań J. S. (2) nie wynika, by oskarżony wypowiadał groźby pod jego adresem, jednakże z zeznań świadka M. K. (1) wynika, iż przez pewien czas przebywał on z oskarżonym sam w pokoju przejściowym, kiedy to właśnie oskarżony kierować miał pod jego pod adresem groźby. Twierdzenie J. S. (2), iż nie słyszał on wypowiadania groźby przez oskarżonego, czym miał rzekomo potwierdzić wersję oskarżonego, nie dyskredytuje jednak wiarygodności zeznań jego kolegi, odnośnie tego, iż oskarżony wypowiadał takie groźby w stosunku do M. K. (1), gdyż rzeczywiście nie był przy tym obecny i nie był tego naocznym świadkiem. Chybionym pozostaje także twierdzenie apelującego odnośnie tego, iż oskarżony wypowiedział groźbę pod adresem M. K. (1) już po przeprowadzeniu wszelkich czynności służbowych z jego udziałem, gdyż jak wynika wprost z zeznań tego świadka, słowa groźby oskarżony miał do niego kierować przed poddaniem oskarżonego badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, kiedy nie chciał on opuścić pokoju przejściowego.

Sąd Odwoławczy nie znalazł postaw do zanegowania prawdziwości twierdzeń obu w/w świadków w zakresie opisywanych przez nich kolejnych etapów przedmiotowego zdarzenia. Opisane przez nich zachowanie oskarżonego w miejscu jego zamieszkania, a także już po przewiezieniu go na komisariat, świadczy o wyjątkowym lekceważeniu funkcjonariuszy będących na służbie. Charakter wykonywanego przez nich zawodu wymuszał albo przynajmniej sugerował określony model zachowania obywatela, w przypadku kontaktu z nimi, który to model oskarżony zupełnie zignorował i zachowywał się w stosunku do funkcjonariuszy w naganny sposób. Na marginesie już tylko dodać należy, iż podnoszone przez oskarżonego okoliczności dotyczące charakteru i natężenia środków jakich użyli wobec niego funkcjonariusze policji nie znalazły potwierdzenia w zgromadzonych w sprawie dowodach. Świadkowie interweniujący w miejscu zamieszkania oskarżonego nie kwestionowali, iż użyli wobec niego chwytów obezwładniających, kajdanek, a potem także pałki służbowej, jednakże ich użycie było zainicjowane określonym zachowaniem oskarżonego.

Podzielając stanowisko Sądu Rejonowego co do winy oskarżonego, Sąd Odwoławczy podzielił także stanowisko tego Sądu do co kary wymierzonej oskarżonemu. Wymierzona oskarżonemu w niniejszej sprawie kara czyni zadość wymogom płynącym w tym zakresie z przepisu art. 53 kk in. Orzeczona kara odpowiada bowiem stopniowi winy oraz społecznej szkodliwości czynu, uwzględnia właściwości i warunki osobiste oskarżonego, rodzaj wyrządzonej przez niego szkody, a także uwzględnia cele kary w zakresie prewencji indywidualnej i generalnej. Tym samym Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw, żeby kwestionować wymiar orzeczonej wobec oskarżonego kary grzywny.

Reasumując, Sąd Rejonowy zgodnie z zasadą obiektywizmu (art. 4 kpk) jak i zasadą swobodnej oceny dowodów (art. 7 kpk) po uprzednim ujawnieniu w toku rozprawy całokształtu okoliczności, po rozważeniu wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego oraz wyczerpującym i logicznym uargumentowaniu swoich wywodów w motywacyjnej części wyroku dokonał ustaleń faktycznych, które pozostają pod ochroną prawa procesowego i zarazem jednoznacznie wskazują, że R. C. dokonał zarzucanego mu czynu.

Sąd Okręgowy nie uwzględniając apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Węgrowie z dnia 21 listopada 2016r.

O kosztach sądowych w postępowaniu odwoławczym Sąd orzekł na podstawie art. 636 § 1 kpk i art. 8 ustawy o opłatach w sprawach karnych z dnia 23 czerwca 1973r. (Dz.U. Nr 49, poz. 223 z 83r. z późń. zm.), obciążając nimi oskarżonego.

Z tych względów Sąd Okręgowy w Siedlcach orzekł jak w wyroku.