III Ca 61/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 18 października 2016 roku, w sprawie z powództwa L. M. przeciwko Towarzystwu (...) w W. o zapłatę Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi zasądził od Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz L. M. kwotę 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 19 września 2012 r., ustalił, że Towarzystwo (...) z siedzibą w W. ponosi odpowiedzialność za mogące się ujawnić w przyszłości u L. M. skutki zdarzenia z dnia 17 grudnia 2011 roku, w pozostałej części powództwo oddalił i zasądził od pozwanego na rzecz powódki 1826,78 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, nie obciążył powódki kosztami postępowania i orzekł o nieuiszczonych kosztach sądowych nakazując ich pobranie od pozwanego.

Apelację od tego rozstrzygnięcia złożył pozwany w części tj. w zakresie pkt 1. wyroku – co do kwoty 10.000,00 zł zadośćuczynienia oraz w zakresie pkt 4.,6.,7. wyroku – orzeczenia o kosztach procesu.

Skarżący zarzucił zaskarżonemu wyrokowi obrazę prawa materialnego – art. 445 § 1 k.c. – poprzez ustalenie zadośćuczynienia dla powódki w kwocie nie mieszczącej się w kryteriach zadośćuczynienia odpowiedniego do zakresu doznanej przez powódkę krzywdy, będącego zadośćuczynieniem rażąco zawyżonym, biorąc pod uwagę umiarkowany rozmiar uszczerbku na zdrowiu powódki, u której już przed wypadkiem występował podobny uszczerbek z przyczyn samoistnych.

W związku z tym skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie w pkt 1. wyroku na rzecz powódki tytułem zadośćuczynienia kwoty 10.000 zł. i o oddalenie powództwa o zadośćuczynienie w pozostałym zakresie,
o zmianę pkt 4 wyroku – postanowienia o kosztach procesu, poprzez orzeczenie
o nich według zasady stosunkowego rozdzielenia z uwzględnieniem zmiany pkt 1 wyroku oraz o zwrot kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja pozwanego jako bezzasadna podlega oddaleniu.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zakwestionowania prawidłowości ustaleń Sądu Rejonowego i w pełni je podzielił. Ustalenia te mają bowiem oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym, zaś wyprowadzone wnioski nie naruszają zasady swobodnej oceny dowodów.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia przez Sąd Rejonowy dyspozycji art. 445 § 1 k.c. należy wskazać, iż nie jest on trafny. Przede wszystkim przypomnienia wymaga, iż o rozmiarze należnego zadośćuczynienia powinien decydować rozmiar doznanej krzywdy tj. stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność, czas trwania, nieodwracalność następstw i inne okoliczności, których nie sposób wymienić wyczerpująco, a które w każdym wypadku mają charakter indywidualny (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 12 marca 2013 roku, I ACa 901/12). Celem zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie cierpień. W związku z tym winno ono mieć charakter całościowy i obejmować wszystkie cierpienia fizyczne, jak i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości (a więc sąd powinien uwzględnić także prognozy na przyszłość) (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 12 kwietnia 2013 roku, I ACa 1382/12, LEX nr 1313327). Zatem zarzut niewłaściwego określenia wysokości zadośćuczynienia mógłby być uwzględniony tylko wtedy, gdyby nie zostały wzięte pod uwagę wszystkie istotne kryteria wpływające na tę postać kompensaty. Uwzględnienie omawianego zarzutu mogłoby nastąpić także wtedy, gdyby Sąd uczynił jedno z wielu kryteriów decydujących o wysokości zadośćuczynienia elementem dominującym i przede wszystkim w oparciu o nie określił wysokość takiego zadośćuczynienia (tak: Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 8 maja 2015 r, I ACa 1655/14, LEX nr 1712689).

Mając na uwadze powyższe w ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy przy rozstrzyganiu o wysokości zgłoszonego roszczenia w postaci zadośćuczynienia wziął pod uwagę wszystkie kryteria wpływające na wysokość tej kompensaty. Z niekwestionowanych ustaleń faktycznych wynika, że powódka doznała łącznie 8% trwałego uszczerbku na zdrowiu, a doznany uraz skrętny kręgosłupa szyjnego nałożył się na istniejące schorzenie samoistne – zwyrodnienie kręgosłupa. Nie ma zatem racji skarżący podnosząc w apelacji, że już przed wypadkiem występował u powódki podobny uszczerbek z przyczyn samoistnych, a nadto iż uszczerbek w wysokości 8% nie uzasadnia przyznania zadośćuczynienia w łącznej kwocie 25.000 złotych. Jak wskazał Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 5 października 2005 r., w sprawie o sygn. akt I PK 47/05, Lex nr 176307 - procentowo określony uszczerbek służy jako pomocniczy środek ustalania rozmiaru odpowiedniego zadośćuczynienia. Apelacja zaś w sposób nieuzasadniony odnosi wysokość zadośćuczynienia jedynie do ustalonego w sprawie procentowego uszczerbku na zdrowiu powódki wskazując inne orzeczenia sądów. Tymczasem kryterium to ma całkowicie pomocniczy charakter i jest jednym z bardzo wielu, które należy uwzględnić. Procentowy stopień uszczerbku na zdrowiu w żaden sposób nie determinuje bowiem zakresu doznanej krzywdy, ani w sensie czasowym, ani rozmiaru doznawanych cierpień. Innymi słowy nawet niewielki uszczerbek na zdrowiu skutkować może znacznymi cierpieniami, a tym samym wpływać na rozmiar krzywdy. Sąd I instancji w sposób prawidłowy poczynił ustalenia w tym zakresie. Przede wszystkim uwzględnił cierpienia związane z samym leczeniem powódki, z procesem rehabilitacyjnym, z rodzajem dokonywanych zabiegów, ich czasem i stopniem dolegliwości, jak również okoliczności, iż powódka nadal poddaje się rehabilitacji. Sąd Rejonowy wziął pod uwagę, że obecnie powódka leczy się psychiatrycznie, ma lęki, jest odizolowana od społeczeństwa, cały czas odczuwa dolegliwości bólowe, doraźnie stosuje leki przeciwbólowe, straciła chęć do życia, nie spotyka się ze znajomymi. Wydaje jej się, że świat zewnętrzny stanowi dla niej zagrożenie. Boi się wsiadać do samochodu nawet jako pasażer. Doznany uraz nasilił dolegliwości spowodowane chorobą zwyrodnieniową kręgosłupa. Nadal występują u powódki utrudnienia w życiu codziennym dotyczące dźwigania ciężarów, czy wykonywania cięższych prac domowych. Wszystkie te okoliczności przełożyły się na ustalenie wysokości zasądzonego zadośćuczynienia, które w ocenie Sądu Okręgowego jest prawidłowe. Wskazać także należy, że subiektywny i indywidualny charakter każdej krzywdy, a także różne okoliczności każdej sprawy, czynią, iż jakiekolwiek porównania w tym względzie nie są adekwatne i prawidłowe. Wbrew stanowisku apelującego znajdowała ona oparcie w materiale dowodowym przedmiotowej sprawy.

W kontekście powyższych uwag stwierdzić również należy, że zarzut niewłaściwego ustalenia kwoty zadośćuczynienia może być skuteczny w postępowaniu odwoławczym jedynie wówczas, gdy orzeczenie w sposób oczywisty narusza zasady ustalania wysokości tego świadczenia, w szczególności w sytuacji ustalenia przez sąd tytułem zadośćuczynienia kwoty symbolicznej bądź też nadmiernie wysokiej (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 sierpnia 2008 r., V KK 45/08, LEX nr 438427). Korekta w postępowaniu odwoławczym przyznanej przez sąd pierwszej instancji tytułem zadośćuczynienia sumy pieniężnej możliwa jest zatem wyłącznie wtedy, gdy suma ta rażąco odbiega od tej, która byłaby adekwatna do rozmiarów doznanej krzywdy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego
w K. z dnia 7 maja 2008 r., I ACa 199/08, LEX nr 470056).

Mając na uwadze powyższe stwierdzić należy, iż zasądzona przez Sąd Rejonowy na rzecz powódki tytułem zadośćuczynienia kwota 20.000 zł - niezależnie od kwoty wypłaconej w postępowaniu likwidacyjnym - zarówno nie jest, w okolicznościach przedmiotowej sprawy, kwotą symboliczną, jak również - przy uwzględnieniu zakresu doznanych przez nią cierpień fizycznych oraz psychicznych - nie może zostać uznana za nadmiernie wygórowaną. Mając na względzie przytoczone wyżej stanowisko judykatury, brak było w niniejszej sprawie podstaw do dokonywania korekty w zakresie zasądzonego na rzecz powódki zadośćuczynienia.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i zasądzono od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 1200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym ustaloną na podstawie § 2 pkt. 4 w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2015.1804).