Sygn. akt II K 104/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 marca 2017 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSR Ewa Lemanowicz-Pawlak

Protokolant:

Stażysta Dawid Muraszewski

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód – Iwony Osóbki

po rozpoznaniu w dniu 31 marca 2017 r.

sprawy:

1.  D. C. c. D. i I. z d. P., ur. (...) lipca (...). w B.

oskarżonej o to, że:

1. w dniu 9 września 2016r. ok. godz. 01:25 w miejscowości Z., na stacji paliw S., będąc pasażerką pojazdu R. (...) o nr rej. (...) naruszyła nietykalność cielesną interweniujących wobec D. D. (2) funkcjonariuszy Policji Ł. B. (1) oraz P. K. (1) poprzez szarpanie ich za odzież wierzchnią oraz grożąc i znieważając ww. policjantów słowami powszechnie uważanymi za obelżywe chciała zmusić funkcjonariuszy publicznych do zaniechania prawnej czynności służbowej,

tj. o czyn z art. 222 § 1 kk i art. 224 § 2 kk oraz art. 226 § 1 w zw. z art. 11 § 2 kk

2.  D. D. (2) s. K., B. z d. K., ur. (...) w P.

oskarżonego o to, że:

1.w dniu 9 września 2016r. ok. godz. 01:25 w miejscowości Z., na stacji paliw S., wskazany jako kierujący pojazdem R. (...) o nr rej. (...) naruszył nietykalność cielesną interweniujących wobec niego funkcjonariuszy Policji Ł. B. (1) poprzez zadanie mu kilkukrotnie uderzeń nogą w okolicę brzucha oraz P. K. (1) poprzez ugryzienie go w udo prawej nogi, ponadto znieważył w/w policjantów słowami powszechnie uważanymi za obelżywe w związku z pełnieniem przez funkcjonariuszy obowiązków służbowych,

tj. o czyn z art. 222 § 1 kk oraz art. 226 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

2.w dniu 9 września 2016r. ok. godz. 01:25 w miejscowości Z., umyślnie naruszył przepisy ruchu drogowego w ten sposób, że kierował pojazdem R. (...) o nr rej. (...) będąc w stanie nietrzeźwości, tj. 2,13 %o alkoholu etylowego we krwi pobraną do próbki pakietu o nr (...)- (...) o godz. 03:00, przy czym czynu tego dokonał w warunkach powrotu do przestępstwa określonego w art. 64 § 1 kk po odbyciu 3 lat pozbawienia wolności w okresie od 17 czerwca 2012r. do 16 czerwca 2015r. zgodnie z wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Bydgoszczy, sygn.. akt IIIK 617/12 za czyn z art. 178a § 1 kk,

tj. czyn. 178a§ 4 kk w zw. z art. 64 § 1 kk

3.w okresie od dnia 8 września 2016r. do dnia 9 września 2016r. w T. dokonał zaboru w celu krótkotrwałego użycia pojazdu mechanicznego marki R. (...) o nr rej. (...) pozostawionego mu przez L. S., należącego do E. S. (1), przy czym czynu tego dokonał w warunkach powrotu do przestępstwa określonego w art. 64 § 1 kk po odbyciu 3 lat pozbawienia wolności w okresie od 17 czerwca 2012r. do 16 czerwca 2015r. zgodnie z wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Bydgoszczy, sygn.. akt IIIK 617/12 za przestępstwo podobne,

tj. o czyn z art. 289 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk

orzeka

I/ oskarżonego D. D. (2) uznaje za winnego popełnienia czynu, opisanego w punkcie 1 aktu oskarżenia, stanowiącego występek z art. 222§1kk i art. 226§1kk w zw. z art.11§2kk i za to w myśl art.11§3kk na mocy art. 222§1kk wymierza mu karę 3 ( trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

II/ oskarżonego D. D. (2) uznaje za winnego popełnienia czynu, opisanego w punkcie II aktu oskarżenia, stanowiącego występek z art. 178a§1 i 4kk w zw. z art. 64§1kk i za to w myśl art. 178a§4k wymierza mu karę 10 ( dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności

III/ na podstawie art. 42 § 3 kk orzeka wobec oskarżonego D. D. (2) dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych,

IV/ na mocy art. 43a § 2 kk orzeka wobec oskarżonego D. D. (2) świadczenie pieniężne w kwocie 10 000 ( dziesięć tysięcy ) złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej;

V/ oskarżonego D. D. (2) uznaje za winnego popełnienia czynu, opisanego w punkcie III aktu oskarżenia, stanowiącego występek z art. 289§1kk w zw. z art. 64§1kk i za to w myśl art. 289§1kk wymierza mu kare 10 ( dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

VI/ na podstawie art. 85§1 i 2kk i art. 86§1kk w miejsce kar jednostkowych, orzeczonych w punktach I, II i V wyroku wobec oskarżonego D. D. (2), orzeka karę łączną 1 ( jednego) roku i 4 ( czterech) miesięcy pozbawienia wolności;

VII/ oskarżoną D. C. uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej czynu stanowiącego występek z art. 222 § 1 kk i art. 224 § 2 kk oraz art. 226 § 1 w zw. z art. 11 § 2 kk i za to w myśl art.11§3kk na mocy art. 224§1 i 2kk po zastosowaniu art. 37akk w zw. z art. 34§1 i 1a pkt 1kk w zw. z art. 34§2kk w zw. z art. 35 § 1 kk wymierza jej karę 8 ( ośmiu) miesięcy ograniczenia wolności w formie nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 (dwudziestu) godzin w stosunku miesięcznym;

VIII/ zwalnia oskarżonych z kosztów sądowych, wydatkami postępowania obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt II K 104/17

UZASADNIENIE

D. D. (2) ze swoją partnerką D. C. mieszkali
w T. w wynajmowanym mieszkaniu. W dniu 8 września 2016r. D. D. (2) pracował w okolicach B. dla L. S., prowadzącego firmę remontową-budowlaną. Po skończonej pracy, ok. godz. 15.00, wraz
z L. S. wracali do T., samochodem marki R. (...),
o nr. rej. (...), będącym własnością E. S. (1) - żony właściciela firmy. Samochód, prowadził wówczas D. D. (2).

Po przyjeździe do T., D. D. (2) zaparkował auto pod swoim blokiem. Na polecenie L. S. miał jeszcze wyczyścić bagażnik oraz zapakować z piwnicy potrzebne do pracy rzeczy. Nie miał pozwolenia, aby gdziekolwiek, tego dnia, jeździć samochodem.

/dowód: zeznania L. S. k. 145-146, 296v., zeznania E. S. (1) k. 31-33; dowód rejestracyjny i umowa sprzedaż pojazdu R. (...)./

W nocy z 8/9 września 2016r. D. D. samochodem m-ki R. (...),
o nr. rej. (...),należącym do E. S. (1), bez jej wiedzy i zgody, pojechał wraz z D. C. do B.. W B. mężczyzna wypił 4 piwa, następnie postanowił wrócić do T..

Około godziny 1.00 w nocy, D. Z. (1) wraz z M. S., podróżujący samochodem V. (...), drogą krajową nr (...), prowadzącą z B. do T., w okolicy wsi C., gm. Z., zauważyli podejrzanie poruszający się samochód marki R. (...), o nr rej. (...). Samochód prowadził D. D. (2), a wraz z nim jechała D. C.. (...) przemieszczało się ze zmienną prędkością, z nieuzasadnionych powodów przyspieszało
i zwalniało, a nadto zajmowało praktycznie całą szerokość jezdni, jadąc od prawej do lewej jej krawędzi, tzw. wężykiem. D. Z. (1) zaniepokojony zachowaniem kierującego pojazdem R. (...) postanowił zadzwonić na Policję i pojechać za pojazdem do czasu pojawienia się Policji.

/dowód: zeznania D. Z. (1) k. 48-49, 296-296v; zeznania M. S. k. 45-46, 296; notatka urzędowa k.1-2/

Nieopodal, w miejscowości Z., pojazd R. (...) zjechał na (...) i zatrzymał się przy dystrybutorach paliwa.
Z przodu pojazdu wysiadła D. C., która próbowała wówczas zatankować pojazd. Z uwagi na późną porę i blokadę dystrybutora, na stacji pojawił się pracownik D. F. (1), który zaoferował kobiecie pomoc w zatankowaniu, ta jednak stanowczo odmówiła.

D. Z. i M. S. zaparkowali za pojazdem R. (...) i obserwowali zachowanie kobiety i kierowcy R.. Mężczyźni wysiedli ze swojego pojazdu i zapytali się D. C., czy nie boi się jeździć z pijanym kierowcą. Ta odparła, że miała urodziny i trochę wypili, zwróciła się również do mężczyzn, by nie wzywali Policji. Wówczas z samochodu wysiadł także D. D. (2), który wyraźne wyglądał na nietrzeźwego. D. Z. i M.S. zabronili kierowcy dalszej jazdy, jednocześnie zwrócili się do pracownika stacji paliw, aby spróbował zatrzymać nietrzeźwych D. D. (2) i D. C., jak najdłużej podczas przyjmowania zapłaty za paliwo. Poinformowali oni, że już została wezwana Policja. D. D. (2) przepchnął samochód R. od dystrybutorów na miejsca parkingowe, pod budynek stacji.

/dowód: zeznania D. Z. (1) k. 48-49; zeznania M. S. k. 45-46; zeznania D. F. (1) k.34-35., nagranie
z monitoringu, dokumentacja fotograficzna k.57- 58/

D. D. (2) i D. C. weszli do budynku stacji, aby zapłacić. Po chwili wyszli z budynku i zaczęli oddalać się w kierunku znajdującego się za stacją lasu. D. Z. i M. S. stale obserwujący zachowanie osób, które przyjechały R., widząc, że ci próbują uciekać, zatrzymali ich w odległości około 100 metrów od stacji i skłonili do powrotu w okolice swojego samochodu.

/dowód: zeznania D. Z. (1) k. 48-49; zeznania M. S. k. 45-46/

Wówczas, około godziny 01.25 na miejsce przyjechał pierwszy radiowóz Policji, którego funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego K. w T.
- Ł. B. (1) i P. K. (1) zauważyli stojących przed budynkiem stacji, wyraźnie nietrzeźwych, D. D. (2) i D. C. oraz zgłaszających - D. Z. (1) i M. S..

D. D. (2) od początku interwencji zachowywał się bardzo agresywnie i wulgarnie w stosunku do policjantów, nie stosował się do ich poleceń, nie chciał pokazać swojego dokumentu tożsamości, próbował się wyrwać i uciekać. D. D. (2) zamachnął się i chciał uderzyć pięścią w twarz funkcjonariusza Ł. B. (1). Do uderzenia nie doszło dzięki unikowi policjanta. W wyniku takiego zachowania, drugi z policjantów P. K. (1) niezwłocznie obezwładnił D. D. (2), kładąc go na ziemi, na brzuchu, po czym założył mu na ręce kajdanki.

/dowód: zeznania Ł. B. (1) k.20, 295-295v; zeznania P. K. (1) k.12, 294v-295; zeznania D. Z. (1) k. 48-49, 296-296v.; zeznania M. S. k. 45-46, 296/

Funkcjonariusze Ł. B. (1) i P. K. (1) podjęli próbę umieszczenia D. D. (2) w policyjnym radiowozie. D. D. (2)
w dalszym ciągu zachowywał się agresywnie, szarpał się z policjantami, zapierał się nogami, stawiając czynny opór, kierował też pod adresem interweniujących policjantów słowa wulgarne i obraźliwe, takie jak: ,,(...) psy” ,,znajdę was i (...)”, ,,pożałujecie tego”, ,,dajcie mi spokój”. W trakcie umieszczania w radiowozie, D. D. (2) pluł śliną, dwukrotnie kopnął funkcjonariusza Ł. B. (1) w brzuch, a funkcjonariusza P. K. (1) ugryzł w prawe udo. Po umieszczeniu
w radiowozie D. D. (2) dalej kopał nogami w szybę radiowozu i gryzł siedzenie, groził policjantom, że ich ,,(...)” oraz, że ,,będą w (...)”.

/dowód: zeznania Ł. B. (1) k.20; zeznania P. K. (1) k.12-15; zeznania D. Z. (1) k. 48-49; zeznania M. S. k. 45-46/

Dodatkowe utrudnienie, w podjętej czynności zatrzymania, stanowiło zachowanie D. C., która podbiegała do funkcjonariusz zatrzymujących D. D. (2), krzyczała na nich, szarpała za ubrania, używała słów wulgarnych i groziła policjantom. Konieczne było wezwanie dodatkowego patrolu policji. Wówczas na miejsce przybyli funkcjonariusze z Komisariatu Policji w C.M. M. (1)
i T. S. (1). Udało im się odciągnąć i obezwładnić agresywną D. C., nieustannie utrudniającą policjantom Ł. B. i P. K. podejmowanie czynności wiążących się z zatrzymaniem D. D. (2). Po pewnym czasie na stację S. przybył kolejny patrol ruchu drogowego K. w T., w skład którego wchodzili T. M. i P. S.. Przejęli oni D. D. (4) od policjantów z C.. W między czasie, na miejsce wezwana została także właścicielka samochodu R. (...) E. S. (1), która musiała zabrać pojazd R. przy użyciu lawety.

/dowód: zeznania Ł. B. (1) k.20; zeznania P. K. (1) k.12-15, zeznania E. S. (1) k. 31-32; zeznania L. S. k.144-145, 296v.; zeznania M. M. (1) k.38, k295v.; zeznania T. S. (1) k.42, 295v-296; zeznania T. M. k.172/

Z uwagi na fakt, że zarówno D. D. (2), jak i D. C. odmówili poddania się badaniu trzeźwości, przy użyciu alkomatu, każde
z nich, osobnym radiowozem, zostało przewiezione do placówki R. (...)
w T. w celu pobrania krwi. Na miejscu D. C. zdecydowała się na badanie alkomatem, wynik badania wykazał, że miała 0,76 mg/l alkoholu
w wydychanym powietrzu. We krwi D. D. (2) stwierdzono obecność alkoholu etylowego w stężeniu 2,13 ‰ (dwa i trzynaście setnych promila) według stanu na godz. 3.00.

/dowód: opinia z przeprowadzonych badań k. zeznania T. M. k.172; zeznania P. S. k. 177/

D. D. (2) był w przeszłości wielokrotnie karany sądownie, w tym za przestępstwo z art. 178a §1 kk wyrokiem Sądu Rejonowego w Bydgoszczy
z dnia 14 grudnia 2010r. sygn. akt: XVI K 4054/10 na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz za przestępstwo z art. 289 §2 kk wyrokiem Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 21 kwietnia 2011r. sygn. akt: XVI K 4287/10. Wyroki te stanowiły także podstawę do wydania przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy w dniu 4 września 2013r. wyroku łącznego w sprawie III K 617/12, na mocy którego D. D. (2), w okresie od 17 czerwca 2012r. do 16 czerwca 2015r., odbywał karę łączną 3 lat pozbawienia wolności. D. D. (2) obowiązywał także sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do dnia 25.06.2017r.

/dowód: karta karna k.112-113, wyrok łączny k.180-181/

D. D. (2) w toku postępowania przygotowawczego początkowo przyznawał się do popełniania zarzucanych mu czynów /k. 69; k. 79/ i wyjaśnił, że był z dziewczyną D. C. w B., gdzie spożył około 4 piw,
a następnie prowadził samochód marki R. (...). Po przyjechaniu na stację S. mężczyźni z V. (...) zabronili mu wsiadać do samochodu
i jechać dalej, gdyż był pijany, dlatego on, po zepchnięciu pojazdu na parking stacji, kierował się ze swoją dziewczyną ,,na pieszo” w stronę domu. Wskazał, że dokładnie nie pamięta przebiegu zdarzenia z policjantami, przyznał,że coś do nich, jak również,że mógł utrudniać im wykonywanie czynności, ale nie pamiętał,
w którym momencie znieważył i naruszył nietykalność funkcjonariuszy. Pamiętał, że skuto mu ręce kajdankami z tyłu oraz że
w sumie przyjechały 3 radiowozy policyjne, natomiast D. C. została zatrzymana w innym miejscu niż on.

Przesłuchiwany w dniu 18 stycznia i 13 lutego 2017r. /k.226
-227 i k.235/, oskarżony zmienił swoje dotychczasowe wyjaśnienia, w ten sposób, że przyznał się wyłącznie do jazdy po pijanemu. Nie przyznał się do pozostałych czynów wyjaśniając, że pojazd od L. S. jedynie pożyczył, utrzymywał ponadto, że nie naruszył nietykalności policjantów.

W toku rozprawy /k.294/ D. D. (2) także nie przyznał się do naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, znieważania ich oraz dokonania zaboru pojazdu. Wyjaśnił wówczas, że przyjechał na stację, będąc w stanie nietrzeźwości, a potem próbował pójść z D. C. na autobus. Utrzymywał, iż nie uciekał policji, nie odzywał się do policjantów, a oni go pobili oraz dusili, wtedy to mógł odpychać policjantów. Nadto wyjaśnił, że L. S. zostawił samochód R. (...), u niego pod blokiem, z kluczykami, a on później z D. C. pojechali do B. do teściowej.

W ocenie sądu wyłącznie wyjaśnienia oskarżonego w zakresie dotyczącym kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zasługiwały na przyznanie im waloru wiarygodności, albowiem w tym zakresie były skorelowane z zeznaniami świadków D. Z. (1) i M. S. oraz wynikiem badania krwi na zawartość alkoholu, który wykazał w organizmie oskarżonego 2,13‰.

Sąd krytycznie zweryfikował natomiast wyjaśnienia oskarżonego D. D. (2), w których ten nie przyznał się, że naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy Policji, Ł. B. (1) i P. K. (1) oraz znieważył policjantów, w związku z podjętym zatrzymaniem, a także, że dokonał zaboru pojazdu R. (...), będącego własnością E. S. (1).

Wiarygodność wyjaśnień D. D. (2) w omawianym zakresie deprecjonowała sprzeczność z zeznaniami pokrzywdzonych – Ł. B. i P. K., naocznych świadków D. Z. (1) i M. S. i D. F. (1), którzy bardzo dokładnie opisali, jak agresywne było zachowanie oskarżonego na (...), w jak wulgarny sposób oskarżony odzywał się do policjantów, nie chcąc wykonywać ich poleceń oraz stawiając opór przy próbie umieszczenia go w radiowozie. D. Z. (1) i M. S. zeznali, że oskarżony kopał policjantów, wyzywał ich, był agresywny. Wersja przez nich przedstawiona jest zbieżna z relacją samych pokrzywdzonych oraz koresponduje z zeznaniami innych świadków – funkcjonariuszy pozostałych dwóch patroli wezwanych w celu udzielenia wsparcia, a także z zeznaniami pracownika stacji oraz zeznaniami E. S. (1).

Sąd uznał za niewiarygodne również wyjaśnienia D. D. (2), w zakresie w jakim utrzymywał, że L. S. zawsze wiedział o tym, że oskarżony korzysta z samochodu będącego własnością jego żony E. S. (1) /k.294/. Taka wersja jest przede wszystkim niezgodna z konsekwentnymi, w tym zakresie, zeznaniami L. S., który kategorycznie zaprzeczył, by pozwolił oskarżonemu po pracy korzystać z samochodu R. (...) do jego prywatnych celów.
L. S. wyraźnie wskazał, że D. D. (2) miał wyczyścić bagażnik, po czym zapakować rzeczy potrzebne do pracy. Z przytoczonych wyżej względów wyjaśnienia oskarżonego w omawianym zakresie nie mogły stanowić podstawy do dokonania ustaleń w zakresie stanu faktycznego.

Nadto wyjaśnienia D. D. (2) złożone na rozprawie /k.294/,
w których ten zaprzeczał, aby znieważał policjantów były niezgodne z jego wyjaśnieniami złożony w postępowaniu przygotowawczym, gdzie wskazywał, że nie pamięta zdarzenia z policjantami, jak również co konkretnie mówił do nich mówił, czy i kiedy naruszył ich nietykalność cielesną, przyznał jednak, że mógł utrudniać im wykonywanie czynności. W ocenie Sądu, negowanie przez oskarżonego faktów naruszenia nietykalności cielesnej policjantów oraz ich znieważenia, a także zaprzeczanie dokonania zaboru pojazdu stanowią wyłącznie przyjętą przez oskarżonego linię obrony, niewytrzymującą jednak konfrontacji z pozostałym materiałem dowodowym.

Reasumując w ocenie sądu wyjaśnienia oskarżonego tylko w części odnoszącej się do zarzutu kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości zasługiwały na przyznanie im waloru wiarygodności. W pozostałym zakresie wiarygodność deskrypcji oskarżonego dezawuowała labilność relacji, jak również sprzeczność z zeznaniami obiektywnych świadków.

Sąd ocenił jako w pełni wiarygodne zeznania świadków D. Z. (1) i M. S.. Świadkowie w sposób kategoryczny potwierdzili, że widzieli jadącego samochodem D. D. (2), w stanie nietrzeźwości. Zarówno oskarżony, jak i jego partnerka zachowywali się i wyglądali, jak osoby nietrzeźwe. Ich stan został potwierdzony obiektywnym badaniem, w stosunku do oskarżonego - badaniem krwi – z wynikiem 2,13‰ alkoholu etylowego. W takim stanie oskarżony prowadził po drodze publicznej pojazd mechaniczny, jadąc od prawej do lewej krawędzi jezdni. Zeznania D. Z. (1) i M. S. są rzeczowe, konsekwentne i logiczne, nie zachodzą pomiędzy nimi rozbieżności, zarówno gdy relacjonowali zachowanie oskarżonego przed przybyciem na stację benzynową, jak i wtedy, kiedy wyzywał on przybyłych na stację S., na interwencję policjantów oraz, gdy stawiał im opór, szarpał się i kopał podczas umieszczania w policyjnym radiowozie. W ocenie Sądu w/w osoby nie miały jakiegokolwiek interesu w tym, by pomawiać D. D. (2) o zachowania niezgodne z porządkiem prawnym. D. Z. (1) i M. S. nie znali oskarżonego, a kierowali się jedynie potrzebą zareagowania na niebezpieczeństwo, jakie ten stworzył w ruchu drogowym. Ponadto ich relacje znajdowały odzwierciedlenie w zeznaniach funkcjonariuszy policji , którzy podejmowali interwencję wobec oskarżonych oraz pracownika stacji –D. F. i E. S..

Sąd uznał w całości za wiarygodne zeznania Ł. B. (1) oraz P. K. (1). Przybyli oni w pierwszym patrolu,
do miejscowości Z., po uzyskaniu informacji o kierującym samochodem nietrzeźwym kierowcy. Z ich relacji wynikało, że gdy przystąpili do legitymowania kierowcy z jego strony spotkali się agresją i wulgarnym zachowaniem, na które musieli zareagować. Relacja świadków opisująca zachowanie oskarżonego na stacji S., prezentowana przez policjantów Ł. B. oraz P. K., jest zgodna z zeznaniami naocznych świadków D. Z. (1) i M. S.. Zeznania tych świadków wzajemnie się uzupełniają, nie zachodzą pomiędzy nimi sprzeczności. Pokrzywdzeni, zgodnie
i konsekwentnie opisali, w jaki sposób postępował oskarżony D. D. (2), jakimi słowami ich wyzywał.

Świadkowie M. M. oraz T. S. (1) – funkcjonariusze Policji z C., przybyli jako drugi patrol, w celu udzielenia wsparcia, głównie w związku z niewłaściwym, agresywnym i wulgarnym zachowaniem partnerki oskarżonego – D. C.. Zastali oni już oskarżonego, gdy siedział skuty w radiowozie. Ich zeznania potwierdzają relację Ł. B. i P. K., w szczególności odnośnie zachowania się D. C.. Sąd ocenił zeznania świadków M. M. i T. S., jako zasługujące na danie im wiary. Policjanci ci nie mieli powodów, aby zeznawać nieprawdę i dodatkowo obciążać oskarżonego, jednocześnie wskazali oni, że sami nie widzieli, jak wcześniej zachowywał się oskarżony D. D. (2).

Za wiarygodne należało ocenić także zeznania D. F. (1)
- pracownika stacji, który od przyjazdu na stację D. D. (2) i D. C., widział obydwoje nietrzeźwych, tankujących paliwo. W swoich zeznaniach potwierdził, że czuć było od nich woń alkoholu, a po wyjściu
z budynku zaczęli oni oddalać się ze stacji. Nadto świadek zeznał, że D. D. (2) szarpał się i był agresywny w stosunku do policjantów. Zeznania świadka stanowią potwierdzenie zeznań D. Z. (1) i M. S.. Jego relacja odpowiada także zeznaniom Ł. B. (1) i P. K. (1) opisujących agresywne i wulgarne zachowanie oskarżonego oraz stawiany przez niego opór podczas zatrzymania.

Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić wiarygodności zeznaniom L. S. , zeznał, że nie wyraził zgody na to, aby oskarżony D. z dnia 8 na 9 września 2016r., korzystał z samochodu R. (...), którym przyjechali popołudniu do T., do swoich prywatnych celów. Zeznania tego świadka znamionowała jasność i spójność relacji, świadek konsekwentnie podczas całego postępowania podtrzymywał swe stanowisko, mimo, iż jak zaznaczył nie żywił urazy do D. D., pomimo zaistniałej sytuacji relacje świadka z oskarżonym są w dalszym ciągu poprawne.

Zeznania E. S. (1) potwierdzały fakt agresywnego zachowania D. D. (2) i D. C., świadek nie miała natomiast szczegółowej wiedzy odnośnie kwestii związanych z ewentualnymi ustaleniami jej męża i oskarżonego odnośnie sposobu użytkowania należącego do niej pojazdu.. Zeznania tego świadka były jasne i spójne, a ponadto korespondowały z wersją przedstawioną przez świadków Ł. B. (1) P. K. (1), a także D. Z. (1) i M. S. i jako takie ocenione zostały jako wiarygodne.

Sąd dał wiarę zeznaniom P. S. i T. M., którzy przybyli jako trzeci z kolei partol, na stację S.. Nie widzieli oni co prawda zachowania D. D. (2), a jedynie przejęli zatrzymaną już D. C. i przetransportowali ją do punktu R. (...). Ich zeznania potwierdzają jednak agresywne zachowanie D. C., a sama ich obecność na miejscu, świadczy o konieczności reagowania także na zachowanie oskarżonego przy pomocy wzmożonych sił Policji.

Sąd uznał nadto za wiarygodne wszystkie przeprowadzone w sprawie dowody z dokumentów, w szczególności w postaci opinii z przeprowadzonego badania krwi, wskazującej na zawartość alkoholu we krwi oskarżonego, dokumentacji fotograficznej, protokołu oględzin pojazdu, dowodu rejestracyjnego i umowy sprzedaży pojazdu R. (...), danych o karalności oskarżonego, oraz odpisów wyroków, w tym wyroku łącznego. Prawdziwość, ani autentyczność tych dokumentów nie była kwestionowana przez żadną ze stron, a dokumenty zostały sporządzone, pozyskane i przeprowadzone w sposób zgodny z wymogami procedury karnej.

W świetle zgromadzonego materiału dowodowego wina i okoliczności popełnienia zarzucanych czynów nie budzą wątpliwości. Oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona występku z art.222§1 kk, art. 224§2 i art. 226§1 kk w zw. z art. 11 §2 kk, występku z art. 178a§1 i §4 kk w zw. z art. 64§1 kk, oraz występku z art. 289 §1 kk w zw. z art. 64 §1 kk.

D. D. (2) naruszył nietykalność cielesną umundurowanych funkcjonariuszy Policji, w związku i podczas z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych, stosował wobec nich przemoc i groźbę bezprawną w celu zmuszenia policjantów do zaniechania podjętej czynności zatrzymania oskarżonego, do którego doszło na skutek podejrzenia popełnienia przestępstwa prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Jednocześnie, w tym samym czasie D. D. (2) wielokrotnie znieważył funkcjonariuszy publicznych także podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, Przedmiotem ochrony w wymienionych przepisach art.222 §1 kk, art. 224 §2 kk
i art. 226§1 kk, jest prawidłowa, niezakłócona działalność funkcjonariuszy organów państwa, uprawnionych i jednocześnie zobowiązany do podejmowania określonych czynności, w tym stosowania przymusu wobec sprawców przestępstw. Naruszenie nietykalności penalizowane w art. 222 §1 kk, ma takie samo znaczenie, jak przewidziane w ogólnym przepisie art. 217 §1 kk, będąc jednocześnie typem kwalifikowanym, ze względu na osobę funkcjonariusza publicznego, którego nietykalność cielesna zostaje naruszona. Przestępstwo to ma charakter umyślny, do jego popełnienia dochodzi, choćby poprzez uderzenie funkcjonariusza, jego szarpanie, bądź kopnięcie, a nawet oplucie. Do czynności takich dochodzi podczas lub w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych przez funkcjonariusza. W art. 224 §2 kk ustawodawca penalizuje stosowanie przemocy lub groźby bezprawnej wobec funkcjonariusza publicznego w celu zmuszenia do przedsięwzięcia lub zaniechania prawnej czynności służbowej. Motywy, jakimi kieruje się sprawca nie należą do znamion tego przestępstwa. Przemoc polega tu na oddziaływaniu na ciało funkcjonariusza w celu zmuszenia go do zaniechania czynności, groźba z kolei stanowi inną formę oddziaływania na psychikę funkcjonariusza. Groźba może być wyrażona przez każde zachowanie sprawcy - zapowiedź słowną, bądź zawartą w piśmie, czy wyrażoną gestem, jeżeli tylko uzewnętrznia w sposób niewątpliwy groźbę popełnienia przestępstwa.

Przestępstwo zniewagi z art. 226 §1 kk jest z kolei typem szczególnym, w stosunku do typu podstawowego z art. 216 §1 kk, przewidując jednocześnie zaostrzenie sankcji karnej za tego typu zachowanie sprawcy. Przepis ten wymaga, aby do znieważenia doszło podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych.

Stosowanie przez D. D. (2) wobec funkcjonariuszy Policji bezpośredniej, przemocy, kierowanie przez niego gróźb oraz znieważanie funkcjonariuszy w celu określonym w art. 224§1 kk, wymagało zastosowania kumulatywnej kwalifikacji prawnej, gdyż oskarżony jednocześnie swoim zachowaniem wypełniał znamiona przewidziane w art. 222§1 kk i art. 226§1 kk. Aczkolwiek oskarżony w późniejszej fazie postępowania kwestionował swoje sprawstwo w tym zakresie i za wszelką cenę zmierzał do wyeksponowania agresywnych zachowań funkcjonariuszy policji, należy jednak zauważyć, iż z relacji wszystkich osób obecnych na miejscu zdarzenia ( zarówno funkcjonariuszy policji, jak i postronnych świadków) wynikało, że zastosowanie środków przymusu bezpośredniego przez funkcjonariuszy policji było konsekwencją wyjątkowo agresywnego zachowania obojga oskarżonych.

Za popełnione przestępstwo Sąd, na podstawie art. 222 §1 kk w zw. z art. 11§3 kk wymierzył D. D. (2) karę 3 miesięcy pozbawienia wolności. Przy wymiarze w/w kary jednostkowej sąd wziął pod uwagę jako okoliczności obciążające uprzednią wielokrotną karalność oskarżonego za przestępstwa różnego rodzaju, jak również wysoki stopień zawinienia i społecznej szkodliwości czynu, determinowanych w głównej mierze sposobem działania oskarżonego, znajdującego się pod wpływem alkoholu.

D. D. (2) wypełnił swoim zachowaniem również znamiona występku
z art.178a §1 i §4 kk.

Przepis art. 178a §1 kk stanowi, że kto znajduje się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym wodnym lub powietrznym podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności. Z kolei art. 178a§4 kk, przewiduje, że jeżeli sprawca był wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego albo za przestępstwo określone w art. 173, 174, 177 lub 355§2 popełnione
w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, albo dopuścił się czynu określonego w §1 w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczonego w związku ze skazaniem za przestępstwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Występek z art. 178a §1 i §4 kk, popełniony został przez oskarżonego umyślnie, gdyż wiedział on, że znajduje się w stanie nietrzeźwości, a mimo tego zdecydował się na prowadzenie pojazdu mechanicznego. Zachowanie D. D. (2) godziło w bezpieczeństwo w komunikacji, będące głównym dobrem chronionym tym przepisem, a zarazem zagrażało zdrowiu, a nawet życiu innych osób, które znajdowały się w tym czasie na drodze.

Przez prowadzenie pojazdu, o jakim mowa w art. 178a kk, należy rozumieć każdą czynność wpływającą bezpośrednio na ruch pojazdu,
w szczególności rozstrzygającą o kierunku i prędkości jazdy. Przestępstwo penalizowane w art. 178a kk może być popełnione w dowolnym miejscu, gdzie odbywa się ruch pojazdów. Natomiast definicja stanu nietrzeźwości zawarta została w art. 115 §16 kk, zgodnie z którym stan nietrzeźwości zachodzi, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość, albo gdy zawartość alkoholu w 1 dm 3 (l) wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość. W świetle powyższego, u oskarżonego zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, przekroczona została aż czterokrotnie.

Oskarżony czynu swojego dopuścił się przed upływem 5 lat, po odbyciu w okresie od 17 czerwca 2012r. do 16 czerwca 2015r., kary 3 lat pozbawienia wolności, zgodnie z wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Bydgoszczy, sygn. akt: III K 617/12, za przestępstwo z art. 178a§1 kk, działając w warunkach recydywy szczególnej podstawowej. Przepis art. 178a §4 kk przewiduje typ kwalifikowany tego przestępstwa, w związku z nieskutecznością dotychczasowego karnego oddziaływania na sprawcę prowadzącego pojazd
w stanie nietrzeźwości.

Za przestępstwo z art. 178a§1 i §4 kk w zw. z art. 64 §1 kk Sąd orzekł wobec oskarżonego D. D. (2) karę 10 miesięcy pozbawienia wolności. Wymierzając w/w karę sąd poczytał jako okoliczności obciążające – uprzednią wielokrotną karalność, działanie w warunkach recydywy, jak również znaczny stopień zawinienia i społecznej szkodliwości czynu. Oskarżony mając pełną świadomość, iż znajduje się pod wpływem alkoholu, kierował pojazdem na drodze krajowej, mając stężenie alkoholu kilkukrotnie przekraczające dopuszczalne normy. Ponadto sposób prowadzenia pojazdu tj. poruszanie się ze zmienną prędkością, jazda wężykiem świadczą o tym,iż oskarżony stwarzał realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Jako okoliczność łagodzącą sąd uwzględnił natomiast przyznanie się do winy .

Sąd nie miał również wątpliwości, że oskarżony swoim zachowaniem wypełnił nadto znamiona występku z art. 289 §1 kk. W powołanym powyżej przepisie zakresem penalizacji objęte zostały zachowania polegające na zaborze w celu krótkotrwałego użycia cudzego pojazdu mechanicznego. Przestępstwo to jest szczególną konstrukcją prawną, polega na doprowadzeniu przez sprawcę do utraty władztwa nad pojazdem mechanicznym przez osobę uprawnioną, a przejęciu go we władanie sprawcy. Przestępstwo to ma charakter umyślny, a od kradzieży różni się zamiarem z jakim działa sprawca. Sprawca przestępstwa z art. 289 §1 kk nie działa z zamiarem przywłaszczenia sobie cudzej rzeczy ruchomej,
a celem jego działania jest ,,krótkotrwałe użycie” rzeczy podlegającej zaborowi. Krótkotrwałe używanie cudzego pojazdu, wbrew woli właściciela bądź posiadacza może trwać od kilku godzin, a nawet do kilku dni. Oskarzony nie miał zgody na użytkowanie tego pojazdu w dniu zdarzenia, w związku z tym jadąc samowolnie do B. i z powrotem, swym zachowaniem wyczerpał znamiona w/w czynu zabronionego.

Oskarżony czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat, po odbyciu
w okresie od 17 czerwca 2012r. do 16 czerwca 2015r., kary 3 lat pozbawienia wolności, zgodnie z wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Bydgoszczy, sygn. akt: III K 617/12, także za przestępstwo z art. 289 §2 kk, działając w warunkach powrotu do przestępstwa.

Sąd wymierzył D. D. (2) za to przestępstwo karę 10 miesięcy pozbawienia wolności. Przy wymiarze kary sąd wziął pod uwagę uprzednią wielokrotną karalność oskarżonego w tym za przestępstwa tożsame rodzajowo i działanie w warunkach recydywy, jak również wysoki stopień zawinienia i społecznej szkodliwości czynu. Oskarżony nadużywając zaufania swego znajomego , dokonał zaboru w celu krótkotrwałego użycia pojazdu stanowiącego własność jego żony, co więcej kierował tym pojazdem znajdując się w stanie nietrzeźwości.

Na podstawie art. 85 §1 § 2kk, art. 86 §1 kk, w miejsce kar jednostkowych – 10 miesięcy, 10 miesięcy i 3 miesięcy pozbawienia wolności, sąd wymierzył oskarżonemu D. D. (2) karę łączną 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności uznając, że będzie ona stanowiła odpowiednią reakcję w stosunku całokształtu przestępczych zachowań oskarżonego. Zakreślając wymiar kary łącznej sąd wziął z jednej strony pod uwagę fakt, iż inkryminowanych zachowań oskarżony dopuścił się w krótkich odstępach czasu, z drugiej jednak strony sąd nie mógł tracić z pola widzenia faktu,iż przestępstwa za które D. D. został skazany , były skierowane przeciwko różnym dobrom prawnym.

W tym miejscu należy zaakcentować, iż w /w okoliczności zdaniem sądu nie mogą stanowić wystarczającej podstawy do zastosowania całkowitej absorpcji. Redukowanie kar poprzez stosowanie całkowitej absorpcji stanowiłoby nadużycie instytucji kary łącznej, która ma służyć bynajmniej nie ograniczaniu odpowiedzialności karnej sprawcy, lecz rzeczywistemu oddaniu zawartości kryminalnej czynów, jakich się sprawca dopuścił, by nie została wypaczona przez prostą arytmetykę kar.

W judykaturze podkreśla się, iż na ogół nie ma powodu, by orzekać karę łączną w dolnych granicach, tj. w wysokości najsurowszej ze zbiegających się kar. Popełnienie więcej niż jednego przestępstwa powinno raczej skłaniać do odstąpienia od absorpcji kar, niż za nią przemawiać. Wymierzenie takiej kary prowadziłoby do premiowania sprawcy popełniającego nie jedno, a więcej przestępstw, zatem prowadziłoby do praktycznej bezkarności innych zachowań zabronionych. (wyrok SA w Katowicach z 20.05.2008r. IIAKa 129/08).

Jakkolwiek przy wymiarze kary łącznej dopuszczalne jest stosowanie zarówno zasady pełnej absorpcji, jak i zasady pełnej kumulacji, to jednak są to rozstrzygnięcia skrajne, które znajdują zastosowanie w zupełnie wyjątkowych , nietypowych sytuacjach. ( vide: I.).

Mając powyższe względy na uwadze sąd doszedł do przekonania, iż w realiach przedmiotowej sprawy nie zachodziły przesłanki do zastosowania zasady pełnej absorpcji.

W ocenie Sądu, jedynie bezwzględna kara pozbawienia wolności orzeczona wobec oskarżonego w łącznym wymiarze 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności może być uznana za karę adekwatną do stopnia winy
i społecznej szkodliwości czynów jakich dopuścił się D. D. (2). Kary wolnościowe nie przyniosłyby względem oskarżonego pożądanych rezultatów, stanowiłyby iluzoryczne oddziaływanie na sprawcę. Należy bowiem zaakcentować, iż w przeszłości względem oskarżonego stosowane kary o charakterze wolnościowym nie przyniosły pozytywnych rezultatów, skoro oskarżony po raz kolejny dopuścił się przestępstw o znacznym stopniu społecznej szkodliwości.

Na mocy art. 42§3 kk, sąd orzekł obligatoryjny, w przypadku skazania sprawcy przestępstwa z art. 178a§4 kk, środek karny w postaci zakazu dożywotniego prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Celem tego, niewątpliwie dolegliwego środka karnego, jest eliminacja sprawcy tego typu przestępstw z uczestnictwa w ruchu drogowym w przyszłości, nawet po odbyciu kary, tak aby zapewnić ochronę i bezpieczeństwo innym uczestnikom ruchu drogowego..

W ocenie sądu nie wystąpiły w sprawie żadne szczególne okoliczności, ani uzasadniony wypadek, które usprawiedliwiałyby zachowanie oskarżonego i które pozwalałyby odstąpić od orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów. Należało mieć na względzie fakt, że oskarżony nie kierował pojazdem w nadzwyczajnych okolicznościach, działając w warunkach szczególnej potrzeby, a zdecydował się kierować samochodem z B. bezpośrednio po spożyciu znacznej ilości alkoholu.

Ponadto sąd orzekł na podstawie art. 43a§2kk świadczenie pieniężne na rzecz (...) w wysokości 10000 złotych. Orzeczenie w/w środka karnego jest obligatoryjne w stosunku do sprawców przestępstw z art. 178a§1 i 4kk , zaś wskazany powyżej przepis precyzuje, iż wysokość tego świadczenia nie może być niższa nić 10.000 zł. W/w środek karny zmierza nie tylko do wzmocnienia represji karnej związanej z karą, lecz również uświadomienia sprawcy skutków mogących powstać w wyniku zdarzenia spowodowanego przez osobę naruszającą rażąco przepisy Ustawy prawo o ruchu drogowym, a do tej kategorii niewątpliwie należy zaliczyć osoby kierujące pojazdami w stanie nietrzeźwym.

W ocenie sądu orzeczone sankcje karne są dostosowane do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości czynów, będą stanowiły dla oskarżonego dostateczną dolegliwość i w konsekwencji zrealizują cele w zakresie prewencji indywidualnej i generalnej.

Na mocy art. 624 §1 kpk, w zw. z art. 626 kpk, sąd zwolnił D. D. (2) od obowiązku poniesienia kosztów sądowych, uznając, że ich uiszczenie stanowiłoby dla oskarżonego nadmierną dolegliwość, gdyż aktualnie przebywa onw areszcie śledczym, w związku z tym nie możliwości pozyskania środków na pokrycie należności sądowych.