Sygn. akt I C 2398/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 maja 2017 r.

Sąd Rejonowy w Kłodzku, I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Ewa Karp

Protokolant: staż. Karolina Skotnicka

po rozpoznaniu w dniu 25 maja 2017 r. w Kłodzku na rozprawie

sprawy z powództwa P. S.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w S.

o zapłatę kwoty 6.938,40 zł

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w S. na rzecz powoda P. S. kwotę 2.938,40 zł (dwa tysiące dziewięćset trzydzieści osiem zł 40/100) wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 16 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

II.  nakazuje stronie pozwanej by uiściła na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kłodzku kwotę 919 zł tytułem wynagrodzenia biegłych poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 1049 zł tytułem zwrotu części kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Powód P. S. wniósł o zasądzenie od strony pozwanej (...) S.A. E. (...) w S. kwoty 6.938,40 zł, na którą składają się kwota 6.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwota 938,40 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia oraz dojazdów do placówek leczenia wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 6.000 zł od dnia 16 stycznia 2016 r. oraz od kwoty 938,40 zł od dnia wymagalności oraz zwrotu kosztów postępowania.

W uzasadnieniu wskazał, że w dniu 13 października 2015 r. w D. doszło do kolizji drogowej, w wyniku której poszkodowany został powód, a sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie u strony pozwanej.

Po zgłoszeniu przez powoda żądania ubezpieczycielowi, strona pozwana odmówiła wypłaty zadośćuczynienia oraz zwrotu kosztów leczenia.

Po wypadku, powód, na skutek narastających dolegliwości bólowych udał się z miejsca zdarzenia do placówki leczenia, gdzie zdiagnozowano naderwanie stawów i więzadeł na poziomie szyi. Zalecono unieruchomienie szyi w kołnierzu ortopedycznym miękkim. Po konsultacji w Szpitalu (...) w P. zalecono kontrole w poradni chirurgicznej, odpoczynek w pozycjach odciążających oraz wystawiono powodowi skierowanie na zabiegi rehabilitacyjne.

Powód podniósł, że obecnie odczuwa bóle karku, drętwienie kończyn górnych oraz ograniczenie ruchomości w obrębie karku. Po zdarzeniu powód ma problemy ze snem, odczuwa obawy przed powtórzeniem się zdarzenia, a ponadto odczuwa dolegliwości bólowe, które uniemożliwiają mu normalne funkcjonowanie oraz wykonywanie czynności dnia codziennego.

Powód wskazał, że z uwagi na konieczność szybkiego skorzystania z konsultacji lekarzy specjalistów oraz na długi okres oczekiwania na rehabilitację, poniósł koszty leczenia w kwocie 788,40 zł. Ponadto kwotę 150 zł przeznaczył na dojazdy do placówek medycznych.

Strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie zwrotu kosztów postępowania. W uzasadnieniu wskazała, że podczas badań przeprowadzonych przez specjalistów nie zdiagnozowano u powoda żadnych zmian urazowych, zatem wątpliwym jest, aby powstałe urazy mogły być skutkiem przedmiotowego zdarzenia, a ponadto powód odbył tylko kilka wizyt lekarskich na przełomie trzech miesięcy, zatem powstałe obrażenia nie były na tyle poważne, aby kontynuować leczenie. Strona pozwana stwierdziła, że powód w toku postępowania likwidacyjnego nie przedstawił wyników badań lekarskich, z których wynikałoby, iż doznał uszczerbku na zdrowiu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Sprawca ubezpieczony w (...) S.A. E. (...) w S. uderzył w samochód powoda, powodując u P. S. naderwanie stawów i więzadeł na poziomie szyi. Powód jechał do pracy i wypadek zakwalifikowano jako wypadek w drodze do pracy. Powód był nieobecny w pracy po zdarzeniu od 13 października do 1 listopada 2015 roku.

Dowód: akta szkody, karta wypadku K- 12, dokumentacja medyczna K- 13- 14

Powód po wypadku korzystał z rehabilitacji, skarżył się na bóle okolicy szyjno-karkowej i korzystał z leczenia u lekarzy specjalistów, nosił kołnierz wspierający kręgosłup.

Powód poniósł koszty rehabilitacji prywatnej, w związku z niemożnością korzystania z rehabilitacji (...), poniósł koszty dojazdów na zabiegi i wizyt lekarskich, łącznie 938,40 zł.

Po zgłoszeniu szkody powód nie otrzymał zadośćuczynienia ani odszkodowania.

W chwili wypadu powód miał 30 lat, a od wypadku odczuwa drętwienie palców rąk, bóle łokci i budzi się w nocy.

Dowód: akta szkody, przesłuchanie powoda K- 65

dokumentacja medyczna K-15, 16, 17-29, akta szkody,

rachunki o faktury K- 30-36, pismo (...) K- 74- 76

Powołani przez Sąd biegli, z zakresu neurologii J. W. i z zakresu ortopedii S. L., w opinii sporządzonej 13 kwietnia 2017 roku, rozpoznali u powoda stan po skręceniu kręgosłupa szyjnego na skutek wypadku z dnia 13 października 2015 roku i orzekli, że aktualnie procentowy uszczerbek na zdrowiu powoda P. S., związany z wypadkiem z 13 października 2015 roku wynosi 0 %.

Biegli wskazali, ze jest to typowy uraz kręgosłupa szyjnego odnoszony w wyniku wypadku komunikacyjnego, postępowanie w przebytym urazie przyjęte zgodnie ze standardami jest podstępowaniem leczniczym i diagnostycznym, a u powoda zastosowano oprócz kołnierza ortopedycznego przez 2 tygodnie, leczenie farmakologiczne, przeciwbólowe, leczenie rehabilitacyjne, konsultacje u ortopedy, chirurga, neurologa oraz neurochirurga. Biegli nie zauważyli deficytu ruchomości kręgosłupa szyjnego powoda ani nie stwierdzono u powoda obecności charakterystycznego objawu dla przebytego urazu bezwładnościowego ani występowania objawów korzeniowych.

Zdaniem biegłych podawane przez powoda dolegliwości, jako dolegliwości subiektywne, nie wymagają działań diagnostyczno- leczniczych i nie powodują wystąpienia uszczerbku na zdrowiu z żadnego punktu tabeli uszczerbku.

Powód do około 3 tygodni po wypadku miał znacznie ograniczona sprawność ze względu na silne bóle i konieczność stosowania kołnierza ortopedycznego, nie mógł pracować zawodowo do 1 listopada 2015 roku.

Obecnie funkcjonowanie powoda nie jest w żadnym stopniu ograniczone, dolegliwości kręgosłupa jakie podaje powód są subiektywne, a rokowania co do stanu zdrowia w przyszłości, są korzystne.

Leczenie powoda było prowadzone prawidłowo a powód stosował się ściśle do zaleceń lekarzy.

Dowód: opinia K- 96-104

Biegły ortopeda przeprowadzając badanie ortopedyczne wskazał prawidłową budowę i prawidłową postawę powoda oraz sprawny chód.

W całości badania biegły stwierdził zauważalną wyraźną agrawację.

Dowód: opinia K- 106

W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd zważył:

W przedmiotowej sprawie strona pozwana kwestionowała zasadność dochodzonego roszczenia wskazując, że dokumentacja medyczna przedstawiona przez powoda odzwierciedla wyłącznie subiektywne odczucia P. S., a podjęte leczenie nie może dawać podstaw do wypłaty jakiejkolwiek kwoty zadośćuczynienia, a nadto stwierdziła, ze analiza dokumentacji medycznej wskazuje na brak rozstroju zdrowia powoda na skutek zdarzenia z 15 października 2015 roku.

Zgodnie z art. 444. § 1 k..c..: ”w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty.

Zgodnie z art. 445. § 1 k.c: „w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę”.

Zgodnie z przepisem art. 822 § 1 k..c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Nie jest w sprawie sporne, że sprawca wypadku ubezpieczony był u strony pozwanej.

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego – opinii powołanych biegłych neurologa i ortopedy, akt szkody, pism, rachunków, dokumentacji medycznej, i przesłuchania powoda, Sąd uwzględnił powództwo w części- w zakresie zadośćuczynienia do kwoty 2000 zł , a w zakresie zwrotu kosztów leczenia i przejazdów związanych z procesem leczenia – co do całej zgłoszonej kwoty 938, 40 zł

W przedmiocie odsetek Sąd uwzględnił poglądy orzecznictwa, w tym wyrok I ACa 436/15 2015-10-08, w którym Sąd Apelacyjny w Łodzi stwierdził: LEX nr 1927625: „ Zasądzenie odsetek ustawowych od daty wyrokowania byłoby uzasadnione, gdyby na wysokość zadośćuczynienia wpływ miały okoliczności zaistniałe po dacie zgłoszenia roszczenia. Jeśli zaś znane lub dające się ustalić okoliczności mające wpływ na jego wysokość istniały w dacie zgłoszenia roszczenia i już wówczas było ono uzasadnione, stan opóźnienia powstaje od daty, kiedy świadczenie powinno być spełnione.

2. Nie jest tak, że obowiązek zapłaty zadośćuczynienia powstaje dopiero z chwilą wydania lub uprawomocnienia się orzeczenia sądowego. Nie ma bowiem żadnych przeszkód ku temu, by, co do zasady, roszczenia o zapłatę zadośćuczynienia były rozpoznawane i uwzględniane na drodze pozasądowej.”

Ustalając wysokość zadośćuczynienia sąd miał na uwadze przede wszystkim treść i ustalenia opinii biegłych sporządzonej 13 kwietnia 2017 roku.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 maja 1967 r. I PR 118/67 wskazał:” W razie stwierdzenia, że poszkodowany doznał cierpień fizycznych i rozstroju zdrowia, które przez krótki nawet okres czasu wytrąciły go z równowagi i zakłóciły tok jego życia i pracy, przyznanie mu przewidzianego w przepisie art. 165 § 1 k.z. (obecnie 445 § 1 k.c.) zadośćuczynienia będzie z reguły uzasadnione. LEX nr 13932

W wyroku I A Ca 561/15wyrok s.apel.2015-11-10 w Katowicach, ”/LEX nr 1950324/ Sąd ten wskazał: „Zadośćuczynienie przewidziane w art. 445 § 1 k.c. pełni funkcję kompensacyjną, przyznana suma pieniężna ma stanowić bowiem przybliżony ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej.

Podstawowym kryterium określającym rozmiar należytego zadośćuczynienia jest rozmiar doznanej krzywdy, tj. rodzaj, charakter, długotrwałość cierpień fizycznych, ich intensywność i nieodwracalność skutków.(..).. Zadośćuczynienie za krzywdę wyrządzoną czynem niedozwolonym jest świadczeniem przyznawanym jednorazowo, ma charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę za wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne zarówno te, których poszkodowany już doznał, jak i te które zapewne w związku z doznanym uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, wystąpią u osoby poszkodowanej w przyszłości, jako możliwe do przewidzenia następstwa czynu niedozwolonego.(…).

Jak wynika z ustaleń biegłych, dokumentacji medycznej, akt szkody i przesłuchania powoda, po wypadku P. S. leczył się, rehabilitował prywatnie, poniósł koszty zabiegów i wizyt lekarskich, dojazdów na leczenie i ściśle stosował się do zaleceń lekarzy, a zatem uzasadnione SA rachunki dotyczące leczenia.

Ten sam materiał dowodowy uzasadnia przyjęcie, że powód doznał w związku z wypadkiem rozstroju zdrowia albowiem po wypadku nie był w pełni sprawny przez okres 3 tygodni, w tym czasie miał trudności z samoobsługą, przebywał na zwolnieniu lekarskim do 1 listopada 2015 roku.

Aktualnie funkcjonowanie powoda na co dzień z przyczyn neurologiczno-ortopedycznych nie jest obecnie w żadnym stopniu ograniczone.

Biegli wskazali na subiektywne dolegliwości powoda nie podlegające ocenie z żadnego punktu tabeli uszczerbku na zdrowiu i w badaniu przedmiotowym nie odnaleźli żadnych zmian o typie korzeniowym ani potrzeby leczenia specjalistycznego w chwili badania oraz wskazali :” zauważalna wyraźna agrawację ”.

Agrawacja jest to: «wyolbrzymianie objawów choroby» /słownik języka polskiego http://sjp.pwn.pl/slowniki/agrawacja.html /agrawacja [łac. aggravatio ‘obciążenie’], medycznie nieuzasadnione stanem rzeczywistym przesadne, przejaskrawione, wyolbrzymiane ukazywanie przez chorego ciężkości występujących u niego objawów chorobowych http://encyklopedia.pwn.pl/encyklopedia/agrawacja.html.

Sąd przyznając zadośćuczynienie powodowi zasądził na rzecz P. S. kwotę 2000 zł, która rekompensuje rozstrój zdrowia po wypadku, ból i ograniczenia odczuwane przez 3 tygodnie po zdarzeniu , doznane dolegliwości i niezdolność do pracy.

Sąd uznał, że w związku z korzystnymi prognozami medycznymi na przyszłość oraz brakiem uszczerbku na zdrowiu powoda, przyznanie wyższej kwoty jest niczym nie uzasadnione i w tym zakresie powództwo oddalił. Subiektywne odczucia powoda i wyolbrzymianie objawów chorobowych nie stanowi przesłanki wyższego zadośćuczynienia.

Koszty procesu zostały rozdzielone, w związku z wynikiem sprawy- na podstawie art. 100. K.p.c. - W razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Powód pokrył koszty opłaty sądowej 397 zł, a koszty biegłej- 700 zł, opłaty skarbowej i pełnomocnika,

Sąd obciążył zatem stronę pozwana pozostałą kwotą wynagrodzenia biegłych 919 zł i uznał za uzasadniony zwrot części kosztów – 1/ 3 opłaty sądowej 132 zł, opłaty skarbowej 17 zł i wynagrodzenia pełnomocnika 900 zł.- łącznie zasądzając od strony pozwanej na rzecz powoda 1049 zł.

.