Sygn. akt IC 460)15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 października 2016 r.

Sąd w Częstochowie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Krystyna Mieszkowska

Protokolant: Magdalena Adamus

po rozpoznaniu w dniu 12 października 2016 r. w Częstochowie

na rozprawie

sprawy z powództwa P. E.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasadza od pozwanego Towarzystwa (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda P. E. kwotę 80.000 zł (osiemdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami w wysokości 13% w stosunku rocznym od dnia 29 lipca 2014 roku do dnia 22 grudnia 2014 roku, w wysokości 8 % w stosunku rocznym od dnia 23 grudnia 2014 roku r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie w wysokości 7 % w stosunku rocznym i dalszymi odsetkami ustawowym za opóźnienie w razie zmiany ich wysokości od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty;

2.  zasadza od pozwanego Towarzystwa (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda P. E. kwotę 3.617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

3.  nakazuje pobrać od pozwanego Towarzystwa (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Częstochowie kwotę 4.972,70 zł (cztery tysiące dziewięćset siedemdziesiąt dwa złote siedemdziesiąt groszy) tytułem kosztów sądowych, których powód nie miał obowiązku uiścić.

Sygn. akt IC 460/15

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym w dniu 19 października 2015r. (data nadania w urzędzie pocztowym) powód P. E. wystąpił przeciwko pozwanemu Towarzystwu (...) S.A. w W. o zasądzenie na jego rzecz kwoty 80 000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 29 lipca 2014r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 7 200 zł.

W uzasadnieniu pozwu powód podał, że w dniu 18 kwietnia 2014r. w M. doszło do wypadku drogowego, w trakcie którego doszło do zderzenia samochodu osobowego marki B. (...) z samochodem osobowym marki T. (...). Na skutek zderzenia powód jako pasażer samochodu B. (...) doznał ciężkich obrażeń ciała w postaci: złamania kolumny tylnej oraz górnej gałęzi kości łonowej po stronie prawej, uszkodzenia stawu biodrowo-krzyżowego prawego Iº, złamania kompresyjnego L3 z uszkodzeniem korzeni nerwowych, złamania żeber V, VIII i IX po stronie lewej, stłuczenia płuca prawego, złamania wyrostka poprzecznego prawego L1 i L5 oraz obu wyrostków poprzecznych L4. Kierujący pojazdem B. był objęty ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie. Bezpośrednio po wypadku powód został przewieziony do Wojewódzkiego szpitala (...) im. (...) w C., gdzie był operowany w trybie pilnym. Następnie powód został przetransportowany do Szpitala (...) w M., gdzie przebywał do 12 maja 2014r. Powód został wypisany z zaleceniem leżenia przez 6 tygodni, następnie pionizacji z odciążeniem prawej kończyny dolnej – chodzeniem o 2 kulach łokciowych, stosowaniem pasa biodrowo-krzyżowego przez 12 tygodni oraz kontynuowania leczenia ambulatoryjnego powypadkowego. W okresie od 11 czerwca do 19 sierpnia 2014r. powód przebywał w (...) Szpitalu (...) w T. w ramach rehabilitacji neurologicznej. Następnie w okresie od 19 lutego do 14 marca 2015r. powód przebywał w ramach prewencji rentowej ZUS w ośrodku rehabilitacyjnym w M.. Na podstawie orzeczenia z dnia 29 lipca 2014r. Powiatowego zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności powód został zaliczony do osób o znacznym stopniu niepełnosprawności. W dniu 27 maja 2014r. powód zgłosił pozwanemu szkodę osobową i wniósł o przyznanie zadośćuczynienia w kwocie 130 000 zł, zwrotu kosztów opieki w kwocie 2 520 zł, zwrotu kosztów dojazdów do placówek medycznych w kwocie 1 872 zł 52 gr i odszkodowania za zniszczone mienie w wysokości 339 zł 98 gr. Decyzją z dnia 28 lipca 2014r. pozwany przyznał powodowi kwotę 20 000 zł tytułem zadośćuczynienia, kwotę 100 zł tytułem odszkodowania za zniszczone mienie, kwotę 336 zł 10 gr tytułem zwrotu kosztów przejazdów do placówek medycznych oraz kwotę 1 008 zł tytułem zwrotu kosztów opieki, odmawiając przyznania świadczeń w wyższym rozmiarze. Zdaniem powoda wypłacona przez pozwanego kwota 20 000 zł tytułem zadośćuczynienia nie może być uznana za odpowiednią w rozumieniu art. 445 § 1 k.c. Powód podniósł, że wypadek z dnia 18 kwietnia 2014r. był dla niego traumatycznym doświadczeniem, przysparzającym mu wiele cierpień, zarówno fizycznych jak i psychicznych. W chwili wypadku powód miał 28 lat, był osobą w pełni sprawną i aktywną zawodowo oraz towarzysko; w ramach swoich zainteresowań uczestniczył w rozgrywkach koszykówki, jeździł na quadzie. Przedmiotowy wypadek w zasadniczy sposób zmienił sytuację życiową powoda. Proces leczenia wiązał się z koniecznością poddania się długotrwałej hospitalizacji, a także korzystania ze żmudnych zabiegów rehabilitacyjnych. Przeprowadzone zabiegi operacyjne stanowiły poważną ingerencję w organizm powoda, przez długi okres czasu powód zmagał się z dużym bólem. Pomimo upływu półtora roku od wypadku powód nadal odczuwa jego skutki, zwłaszcza w aspekcie dolegliwości bólowych, utrzymuje się także niewielki niedowład kończyn dolnych. Naruszenie sprawności organizmu ma charakter przewlekły, czyniąc powoda osobą niepełnosprawną i niezdolną do pracy. Wpadek wpłynął także niekorzystnie na stan psychiczny powoda, który w pierwszym okresie po zdarzeniu odczuwał bardzo silne obniżenie nastroju oraz lęk związany z obawą o dalsze funkcjonowanie w przyszłości. Stan ten wiązał się z koniecznością podjęcia leczenia psychiatrycznego, które powód kontynuuje do chwili obecnej. Powód podniósł, że zadośćuczynienie przewidziane w art. 445 § 1 k.c. powinno mieć charakter całościowy i obejmować wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jaki i te które zapewne wystąpią w przyszłości. Zadośćuczynienie powinno być z istoty swej środkiem pomocy dla poszkodowanego i pozostawać w odpowiednim stosunku do rozmiarów krzywdy i szkody niemajątkowej. Dlatego oprócz dotychczas wypłaconej kwoty 20 000 zł tytułem zadośćuczynienia powód domaga się dalszej kwoty 80 000 zł i dopiero suma tych kwot spełni funkcję kompensacyjną zadośćuczynienia. Żądanie odsetek za czas opóźnienia uzasadnia unormowanie zawarte w art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zgodnie z którym ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie 30 dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Powód podał, że liczy odsetki od kwoty zadośćuczynienia od dnia 29 lipca 2014r., tj. od dnia następnego po wydaniu decyzji przez pozwanego w przedmiocie przyznania świadczenia (k.- 2-9).

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany przyznał, że w przedmiotowej sprawie przyjął co do zasady odpowiedzialność odszkodowawczą za skutki zdarzenia z dnia 18 kwietnia 2014r. i po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego uznał swoją odpowiedzialność w aspekcie zadośćuczynienia do kwoty 20 000 zł. Zdaniem pozwanego przyznane i wypłacone powodowi zadośćuczynienie jest odpowiednią sumą pieniężną w rozumieniu art. 445 § 1 k.c., biorąc pod uwagę zakres doznanych obrażeń i zakres krzywdy. Przy ocenie przyznania tego świadczenia wzięto pod uwagę okres leczenia, rozmiar doznanej krzywdy oraz stopień natężenia cierpień fizycznych i psychicznych. Pozwany podniósł, że przyznana suma pieniężna powinna być utrzymana w rozsądnych granicach i dostosowana do aktualnych stosunków majątkowych. Przyznanego poszkodowanemu zadośćuczynienia nie należy zatem traktować na zasadzie ekwiwalentności, którą charakteryzuje wynagrodzenie szkody majątkowej. Odpowiedniość kwoty zadośćuczynienia, o której stanowi art. 445 § 1 k.c. ma służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, a jednocześnie nie być źródłem wzbogacenia. W ocenie pozwanego, żądana przez powoda dalsza kwota 80 000 zł, ponad wypłaconą już kwotę 20 000 zł, jest kwotą nadmierną, biorąc pod uwagę obrażenia ciała jakich doznał powód na skutek wypadku oraz związane z tym cierpienia fizyczne i psychiczne. Z dokumentacji medycznej powoda na dzień 19 sierpnia 2014r. wynika, że w postępowaniu fizjoterapeutycznym uzyskano znaczną poprawę stanu funkcjonalnego i neurologicznego, a na poparcie twierdzeń o leczeniu psychiatrycznym powód nie przedstawia żadnej dokumentacji. Ponadto, w dokumentacji medycznej powoda istnieją zapisy o wypadku z dnia 24 lutego 2010r., co daje podstawy do twierdzenia, że stan powoda może nie być wyłącznie konsekwencją zdarzenia z dnia 18 kwietnia 2014r. Pozwany nie uznał także roszczeń powoda o odsetki ustawowe od daty wskazanej w pozwie. W ocenie pozwanego dopiero wyrok sądu w zakresie wysokości zadośćuczynienia kształtuje prawo powoda, który w dacie złożenia pozwu nie dowiódł wysokości roszczenia z art. 445 § 1 k.c. (k.- 75-78).

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

W dniu 18 kwietnia 2014r. w M. miał miejsce wypadek drogowy, w wyniku którego doszło do zderzenia dwóch pojazdów: samochodu osobowego marki B. (...) i samochodu osobowego marki T. (...). Na skutek tego zderzenia powód, jako pasażer samochodu B. (...), doznał obrażeń ciała w postaci kompresyjnego, wieloodłamowego złamania kręgu lędźwiowego L3 z uszkodzeniem korzeni nerwowych, złamania prawego wyrostka poprzecznego kręgów lędźwiowych L1 i L5 oraz obu wyrostków poprzecznych kręgu lędźwiowego L4, złamania kolumny tylnej oraz górnej gałęzi kości łonowej po stronie prawej, uszkodzenia pierwszego prawego stawu krzyżowo-biodrowego Iº, złamania żeber V, VIII i IX po stronie lewej, krwotocznego stłuczenia płuca prawego oraz ciała obcego w obrębie prawego łuku brwiowego.

Sprawca wypadku (kierujący samochodem osobowym marki B. (...) o nr rej. (...)) w dacie zdarzenia posiadał umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody wywołane ruchem tych pojazdów zawartą z pozwanym Towarzystwem (...) S.A. z siedzibą w W.

/ okoliczności bezsporne /.

Powód P. E., bezpośrednio po wypadku, został przetransportowany karetką pogotowia do Szpitala (...) w M., a następnie po wstępnej diagnostyce przewieziono go do Wojewódzkiego Szpitala (...) im. (...) w C. (Oddział Neurochirurgii). Przebywał tam na leczeniu w okresie od 19 do 28 kwietnia 2014r. z rozpoznaniem złamania kompresyjnego L3 z uszkodzeniem korzeni nerwowych, złamania miednicy, mnogich złamań żeber i stłuczenia krwotocznego prawego płuca. W czasie hospitalizacji w dniu 19 kwietnia 2014r. przeprowadzono u powoda zabieg operacyjny, w trakcie którego wykonano stabilizację przeznasadową L2-L4, laminektomię L3-L4, dekompresję ogona końskiego i szycie opony twardej.

W dniu 28 kwietnia 2014r. powód został przetransportowany do Szpitala (...) w M. ( Oddział (...) Urazowo-Ortopedycznej), gdzie przebywał do dnia 12 maja 2014r. W trakcie pobytu zastosowano leczenie zachowawcze farmakologiczne, zabieg usunięcia ciała obcego (szkła) z okolicy łuku brwiowego prawego oraz przeprowadzono konsultację w Wojewódzkim Szpitalu (...) w P. (9.05), w ramach której zalecono dalsze leczenie zachowawcze na hamaku ewentualnie w pasie biodrowo-miednicowym. Powód został wypisany do domu w stanie ogólnym dobrym, z zaleceniem leżenia przez okres 6 tygodni od urazu, następnie pionizacji z odciążeniem prawej kończyny dolnej, do dalszego leczenia rehabilitacyjnego, w tym z uwzględnieniem pasa biodrowo-krzyżowego przez okres 12 tygodni i późniejszej kontroli leczenia chirurgicznego.

W okresie od 11 czerwca do 19 sierpnia 2014r. powód przebywał w (...) Centrum (...) w T. ( Oddział (...) Neurologicznej) z rozpoznaniem wiotkiego porażenia kończyn dolnych i urazu rdzenia kręgowego części lędźwiowej kręgosłupa. W ramach procesu rehabilitacyjnego u powoda wzmocniono siłę mięśniową niedowładnych kończyn, przeprowadzono pionizację i naukę chodu, ćwiczenia czynno-bierne i ogólnousprawniające kończyn dolnych oraz masaże kończyn dolnych. W trakcie pobytu w szpitalu powód uczestniczył także w grupowych zajęciach psychoterapeutycznych. Powód został wypisany do domu w stanie ogólnym dobrym, z zaleceniem dalszego leczenia rehabilitacyjnego i ambulatoryjnego w Poradni Neurologicznej i Ortopedycznej.

Kontrole w ramach leczenia ambulatoryjnego w Poradniach: (...) Urazowo-Ortopedycznej i Neurologicznej odbywały się co dwa, trzy miesiące od połowy 2014r. Po opuszczeniu Szpitala w T. powód korzystał także z usług fizjoterapeutycznych w miejscu zamieszkania (2, 3 razy w tygodniu) oraz okresowo w prywatnych placówkach medycznych świadczących tego typu zabiegi.

W okresie od 19 lutego do 14 marca 2015r. powód przebył leczenie sanatoryjno-rehabilitacyjne w (...) Centrum (...) w ramach prewencji rentowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

W wyniku wypadku komunikacyjnego powód doznał urazu wielonarządowego, tj. urazu łuku brwiowego, urazu klatki piersiowej (mnogie złamanie żeber i stłuczenie krwotoczne płuca prawego), urazu kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego (złamanie trzonu kręgu L3 z uszkodzeniem korzeni nerwowych, złamanie prawych wyrostków poprzecznych kręgu L1, L4, L5 i lewego wyrostka poprzecznego kręgu L4) oraz urazu miednicy (złamanie kolumny tylnej, górnej gałęzi kości łonowej po stronie prawej i uszkodzenie stawu krzyżowo-biodrowego prawego Iº). W następstwie tych obrażeń powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 31% z przyczyn ortopedycznych (urazów narządów ruchu i urazu łuku brwiowego) oraz długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 10% na skutek następstw w sferze zdrowia psychicznego w postaci zaburzeń stresowych pourazowych. Z powodu tych urazów u powoda występuje ograniczenie sprawności kręgosłupa i kończyn dolnych (szczególnie prawej), co dotyczy głównie ruchomości kręgosłupa w odcinku piersiowo-lędźwiowym (nachylenie, zgięcie, prostowanie, rotacja). Powód ma mniejszą wydolność na wysiłek fizyczny, nie może uprawiać sportów, wykonywać pracy fizycznej. Leczenie skutków wypadku w aspekcie urazów kostnych i niedowładu kończyn dolnych trwało u powoda przez okres 18 miesięcy. Ponadto, następstwem doznanego przez powoda urazu są bóle głowy, zaburzenia snu, nadmierna drażliwość i wzmożone napięcie z uczuciem niepokoju, lęk komunikacyjny, wycofanie społeczne. Nastąpiło istotne pogorszenie samopoczucia i jakości życia oraz załamanie linii życiowej powoda w sferze osobistej i zawodowej.

Powód obecnie zgłasza dolegliwości bólowe miednicy (zwłaszcza biodra prawego) oraz kręgosłupa w odcinku lędźwiowo-krzyżowym, występuje ograniczenie ruchomości kręgosłupa. Rokowania na przyszłość co do stanu zdrowia powoda z powodu następstw pourazowych schorzeń ortopedycznych wypadku są niepewne, w tym rozumieniu, że powstałe obrażenia mogą w przyszłości doprowadzić do powstania pourazowych zmian zwyrodnieniowych w prawym stawie biodrowym, krzyżowo-biodrowym i odcinku lędźwiowo-krzyżowym kręgosłupa oraz powodować pogorszenie się stanu ogólnego powoda. Wskazane jest również kontynuowanie przez powoda leczenia psychiatrycznego bądź psychoterapii celem niedopuszczenia do pogłębienia się istniejących zaburzeń pourazowych w sferze zdrowia psychicznego (osobowości, funkcjonowania społecznego).

Obecny stan zdrowia powoda jest wyłącznie następstwem wypadku z dnia 18 kwietnia 2014r. Poprzednie schorzenia (stawu kolanowego lewego i kości ramiennej prawej) zostały wyleczone i nie mają wpływu na obecne dolegliwości i niedogodności ruchowe występujące u powoda.

W przypadku powoda bezpośrednio po wypadku mogły występować dolegliwości bólowe o dużym natężeniu przez okres pierwszego pobytu w szpitalu (w C.), czyli przez okres około 10 dni. Następnie dolegliwości bólowe o średnim natężeniu mogły trwać przez okres około miesiąca. Po tym okresie, jeszcze przez kolejne pięć miesięcy, mogły występować dolegliwości bólowe o lekkim natężeniu z okresowym nasileniem do umiarkowanego, a obecnie dolegliwości mogą pojawiać się okresowo, przy zmianie warunków atmosferycznych, bądź po większym wysiłku fizycznym. Ponadto, w okresie pierwszych kilku tygodni od dnia wypadku powód mógł też odczuwać niedomagania wynikające z częściowej niewydolności oddechowej, takie jak dyskomfort oddechowy, ból w klatce piersiowej, duszność.

Powód po opuszczeniu szpitala w maju 2014r. i powrocie do domu wymagał koniecznej pomocy osób trzecich w wymiarze około sześciu godzin dziennie przez okres miesiąca, tj. do dnia przyjęcia do Centrum (...). W tym czasie powód miał zalecone leżenie, pomoc ta była niezbędna przy wykonywaniu wszystkich czynności życia codziennego, przy codziennej toalecie, kąpieli, ubieraniu się, przygotowywaniu posiłków, przy pracach domowych, załatwianiu wszelkich spraw urzędowych i lekarskich. Po zakończeniu hospitalizacji w Centrum (...), tj. po 19 sierpnia 2014r., powód również wymagał pomocy osób trzecich przy czynnościach dnia codziennego (przy ubieraniu się, kąpieli, pracach porządkowych, zakupach) w wymiarze 3 godzin dziennie przez pierwsze dwa tygodnie, a przez kolejne sześć tygodni – 2 godzin dziennie. Aktualnie powód nie wymaga pomocy przy wykonywaniu zwykłych czynności dnia codziennego; jednak występujące ograniczenia ruchowe i bólowe związane ze skutkami urazu spowodowały, że był zmuszony zrezygnować z aktywnego trybu życia (siatkówka, koszykówka, motoryzacja, kolarstwo górskie).

Od dnia wypadku do 22 października 2014r. powód przebywał na zwolnieniu lekarskim. Na podstawie decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C. z dnia 30 października 2014r. i z dnia 29 kwietnia 2015r. orzeczono wobec powoda dalszą niezdolność do pracy w okresie do 12 października 2015r. i przyznano mu świadczenie rehabilitacyjne. Orzeczeniem Lekarza Orzecznika ZUS z dnia 29 lipca 2014r. powód został uznany za niezdolnego do pracy do dnia 31 lipca 2016r.

Powód w chwili wypadku miał 28 lat (ur. (...)), pracował jako kierowca i magazynier w zakładzie (...).U.H. (...) w M. za wynagrodzeniem miesięcznym w wysokości ok. 1 200 zł netto. Po ustaniu prawa do zasiłku chorobowego (w październiku 2014r.) powód otrzymał wypowiedzenie umowy o pracę. Obecnie powód został ponownie zatrudniony w zakładzie (...), ale na innym stanowisku pracy – jako doradca handlowy z dotychczasowym wynagrodzeniem.

W postępowaniu likwidacyjnym, decyzją z dnia 28 lipca 2014r., pozwany przyznał i wypłacił powodowi świadczenie z tytułu zadośćuczynienia w kwocie 20 000 zł, koszty opieki w wysokości 1 008 zł oraz koszty przejazdów i zniszczonego mienia – 436 zł 10 gr

/ dowód: zeznania powoda (nagranie i adnotacje – k.-364-366), zeznania świadka I. E. (nagranie i adnotacje – k.-204-207), zeznania świadka J. G. (nagranie i adnotacje – k.-208-209), zeznania świadka M. G. (nagranie, adnotacje – k.-209-210), kopia dokumentacji lekarskiej (k.- 32-69), kopie decyzji ZUS (k.- 16-17, 49-50, 51-52), kopia orzeczenia o stopniu niepełnosprawności (k.- 53), opinia sądowo- lekarska biegłego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii D. K. (k.- 246-270), opinie sądowo-lekarskie biegłej z zakresu psychiatrii R. S. (k.- 287-290, 338-343), opinia sądowo-lekarska biegłej z zakresu chorób płuc K. G. (k.- 303-304), opinia sądowo-lekarska biegłej z zakresu neurologii M. R. (k.- 293-294), kopia korespondencji stron (k.- 24-31), dokumenty zgromadzone w aktach szkody (k.- 103-193) /.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odpowiedzialność pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. wobec powoda P. E. za skutki wypadku komunikacyjnego z dnia 18 kwietnia 2014r. była co do zasady pomiędzy stronami bezsporna. Spór dotyczył natomiast zakresu i rozmiarów tej odpowiedzialności, zwłaszcza co do wysokości zadośćuczynienia.

Stosownie do treści art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na podstawie art. 445 § 1 k.c. w związku z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, Sąd może również przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Oceniając zasadność roszczenia powoda P. E. o zadośćuczynienie Sąd miał na uwadze, że suma pieniężna przyznana tytułem zadośćuczynienia ma być „odpowiednia”. Nie ulega wątpliwości, że o rozmiarze należnego zadośćuczynienia decyduje rozmiar doznanej krzywdy, zadośćuczynienie ma bowiem na celu naprawienie szkody niemajątkowej, wyrażającej się doznaną krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych. Nie dający się ściśle wymierzyć charakter krzywdy sprawia, że ustalenie jej rozmiaru, a tym samym i wysokości zadośćuczynienia zależy od oceny sądu. Ocena ta powinna uwzględniać całokształt okoliczności sprawy, nie wyłączając takich czynników, jak np. wiek poszkodowanego oraz postawa sprawcy. Przy ustalaniu rozmiaru cierpień powinny być uwzględniane zobiektywizowane kryteria oceny, odniesione jednak do indywidualnych okoliczności danego wypadku. Oceniając rozmiar doznanej krzywdy trzeba zatem wziąć pod rozwagę całokształt okoliczności, w tym rodzaj doznanych przez poszkodowanego obrażeń i rozmiar związanych z nimi cierpień fizycznych i psychicznych, ich nasilenie i czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku, kalectwo i jego stopień, oszpecenie, stopień inwazyjności ewentualnych zabiegów medycznych, rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej (wyłączenie z normalnego życia), bezradność życiową, konieczność korzystania ze wsparcia bliskich oraz inne czynniki podobnej natury. Zadośćuczynienie powinno spełniać funkcję kompensacyjną, stąd jego wysokość musi przedstawiać realną, ekonomicznie odczuwalną wartość. W przypadku naruszenia zdrowia, obok życia najcenniejszego dobra osobistego człowieka, zadośćuczynienie powinno być ustalone w takiej wysokości, aby nie doszło do deprecjacji tego dobra, a umożliwiło ono poszkodowanemu złagodzenie doznanej krzywdy.

Poziom życia poszkodowanego nie może być natomiast zaliczany do czynników, które wyznaczają rozmiar doznanej krzywdy i wpływają na wysokość zadośćuczynienia. Suma pieniężna przyznana tytułem zadośćuczynienia ma stanowić przybliżony ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej. Powinna zatem wynagrodzić poszkodowanemu doznane przez niego cierpienia fizyczne i psychiczne i ułatwić przezwyciężanie ujemnych przeżyć. Nie oznacza to jednak, że formą złagodzenia doznanej krzywdy musi być nabywanie dóbr konsumpcyjnych o wartości odpowiadającej poziomowi życia poszkodowanego. Takie pojmowanie funkcji kompensacyjnej prowadziłoby do różnicowania krzywdy, a tym samym wysokości zadośćuczynienia zależnie od stopy życiowej poszkodowanego. Godziłoby to w zasadę równości wobec prawa, a także w powszechne poczucie sprawiedliwości (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 4 sierpnia 2016r., I ACa 300/16, LEX nr 2115417; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 25 września 2013r., I ACa 331/13, LEX nr 1372349; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 września 2010r. z uzasadnieniem, II CSK 94/10, LEX nr 672673 oraz przytoczone tam liczne orzecznictwo).

Ustalając wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze, iż powód przed wypadkiem był osobą zdrową, sprawną i samodzielną, nie wymagał pomocy osoby trzeciej. Powód jest młodym mężczyzną, w chwili wypadku miał 28 lat, prowadził aktywne życie, realizował swoje pasje sportowe. Sąd miał na uwadze, iż obrażenia doznane przez powoda w wyniku wypadku miały bardzo poważną naturę i następstwa tego urazu mają charakter nieodwracalny. Po wypadku przez kilka miesięcy powód wymagał całkowitej opieki innej osoby, przez kilka miesięcy był praktycznie w istotny sposób ograniczony w samodzielnym funkcjonowaniu życiowym, zależny od innych osób, z powodu doznanych licznych urazów kości przestał być osobą w pełni sprawną. Sąd wziął pod uwagę nadto przebieg długotrwałego leczenia szpitalnego powoda, w ramach którego powód przebył inwazyjny zabieg operacyjny, uciążliwości związane z przebywaniem w długim okresie czasu w wymuszonych pozycjach, uciążliwości związane z codzienną toaletą, towarzyszący temu znaczny dyskomfort, poczucie bezradności i nieprzydatności, intensywne dolegliwości bólowe, oszpecenie ciała (blizny pooperacyjne), cierpienia psychiczne, konieczność rozstania z najbliższą rodziną na dłuższy okres czasu, rezygnacja z aktywnego trybu życia, co niewątpliwie dla młodej osoby (młodego wysportowanego mężczyzny) ma duży wydźwięk natury psychicznej. Nauka chodzenia i rehabilitacja powodowały również duże dolegliwości bólowe i były uciążliwe oraz niewątpliwie wymagały od powoda dużej determinacji.

Sąd uwzględnił również nieodwracalność następstw wypadku w postaci trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 31% tj. przede wszystkim w zakresie urazów kostnych. Z opinii biegłego chirurga urazowego i ortopedy D. K. jednoznacznie wynika, że uszkodzenia kostne, klatki piersiowej i głowy są skutkiem doznanego urazu wielomiejscowego w wypadku komunikacyjnym w dniu 18 kwietnia 2014r. Opinia ta nie budzi zastrzeżeń z punktu widzenia zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych, sposobu motywowania i stopnia stanowczości wyrażonych w nich wniosków. Biegły w sposób jednoznaczny, rzeczowy i potwierdzony odpowiednią diagnostyką wyjaśnił rodzaj, charakter i skutki doznanego przez powoda uszczerbku na zdrowiu. Ponadto, pomimo poprawy stanu klinicznego, nie ma realnych możliwości odzyskania przez powoda pełnej sprawności organizmu, tak aby mogła powrócić do trybu życia sprzed wypadku. Powód – biorąc pod uwagę uszkodzenia miednicy i kręgosłupa odcinka lędźwiowo-krzyżowego - nadal jest w pewnym stopniu ograniczony w poruszaniu się i ogólnym funkcjonowaniu (zakaz pracy fizycznej), przez co musiał zmienić dotychczasowy tryb życia. Doznane w wypadku uszkodzenia mogą w przyszłości doprowadzić do powstania pourazowych zmian zwyrodnieniowych i w konsekwencji do dalszego pogarszania się stanu zdrowia powoda.

Sąd uwzględnił także istniejący u powoda uszczerbek w sferze zdrowia psychicznego w postaci zaburzeń stresowych pourazowych w wysokości 10%. Powód bezpośrednio po wypadku odczuwał silny lęk o swoje zdrowie i dalszą sprawność, przez kilka miesięcy był osobą leżącą, z niedowładem kończyn. Doświadczał trudności z zasypianiem, cierpiał z powodu nieporadności i całkowitej zależności od innych osób, odczuwał obniżenie nastroju, apatię, trudności w zmaganiu się z bólem, wzrost drażliwości, czy nerwowości. Powód do chwili obecnej przeżywa stres w związku z następstwami urazów kostnych, a wpływających na funkcje narządu ruchu i sprawność kręgosłupa, co przekłada się na ogólne funkcjonowanie życiowe powoda i konieczność stosownych zmian w zakresie dotychczasowych planów życiowych. Z opinii biegłej psychiatry R. S. jednoznacznie wynika, że skutkiem wypadku jest wystąpienie i trwanie zaburzeń adaptacyjnych i wskazane jest kontynuowanie psychoterapii (k.- 289-290, 341). Biegła w sposób jednoznaczny i rzeczowy wyjaśniła rodzaj, charakter i skutki doznanego przez powoda uszczerbku w aspekcie zdrowia psychicznego. Konstatacja biegłej nie nastręcza żadnych wątpliwości, przeto Sąd nie znalazł jakichkolwiek podstaw do zakwestionowania okoliczności wynikających z treści opinii. Sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeżeli jest ona prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym, a taka sytuacja występuje w tejże sprawie. Wprawdzie sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału (por. art. 233 § 1 k.p.c.), jednakże ta ocena Sądu nie może być abstrakcyjna, oderwana od rzeczywistości.

Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał za zasadne określenie wysokości zadośćuczynienia należnego powodowi na kwotę 100 000 zł. Pozwany w toku postępowania likwidacyjnego wypłacił mu kwotę 20 000 zł z tego tytułu, w związku z powyższym Sąd zasądził na rzecz powoda dodatkowo kwotę 80 000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Ocena rozmiaru szkody, a w konsekwencji wysokości żądanego zadośćuczynienia, podlega weryfikacji sądowej. Jednakże byłoby niedopuszczalne przyjęcie, że poszkodowany ma czekać z otrzymaniem świadczenia z tytułu odsetek do chwili ustalenia wysokości szkody w konkretnym przypadku. Orzeczenie sądu przyznające zadośćuczynienie ma charakter rozstrzygnięcia deklaratoryjnego, a nie konstytutywnego, skoro sąd na podstawie zaoferowanych w sprawie dowodów rozstrzyga, czy doznane cierpienia i krzywda oraz potencjalna możliwość ich wystąpienia w przyszłości miały swoje uzasadnienie w momencie zgłoszenia roszczenia. Orzeczenie to nie jest więc źródłem zobowiązania sprawcy szkody względem poszkodowanego do zapłaty zadośćuczynienia. Rzeczywistym źródłem takiego zobowiązania jest czyn niedozwolony.

Zasadą jest więc, że zarówno odszkodowanie jak i zadośćuczynienie za krzywdę stają się wymagalne po wezwaniu zobowiązanego przez poszkodowanego do spełnienia świadczenia (art. 455 § 1 k.c.). Od tej chwili biegnie termin do odsetek za opóźnienie (art. 481 § 1 k.c.). Zasada ta doznaje wyjątków, które wynikają jedynie z art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 sierpnia 2013r., I CSK 667/13, LEX nr 1391106 ).

Szkoda w niniejszej sprawie została zgłoszona przez powoda w dniu 27 maja 2014r. W piśmie tym poszkodowany wnosił o przyznanie zadośćuczynienia w kwocie 130 000 zł. Decyzją z dnia 28 lipca 2014r. pozwany przyznał powodowi m.in. świadczenie tytułem zadośćuczynienia w wysokości 20 000 zł, odmawiając wypłaty w wyższej wysokości. Z tego względu, Sąd zasądził ustawowe odsetki za opóźnienie od zasądzonej kwoty 80 000 zł od dnia 29 lipca 2014r. (zgodnie z żądaniem zgłoszonym w pozwie), a więc przy uwzględnieniu terminu wyznaczonego przez ustawodawcę w art. 14 ust. 1 cytowanej wyżej ustawy. O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. W skład tych kosztów wchodzi: wynagrodzenie adwokata (3 600 zł) i opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł).

Wysokość kosztów zastępstwa procesowego określono na podstawie § 2 ust. 1 i 2, § 6 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jedn. – Dz.U. z 2013r., poz. 461 z późn. zm.) w związku z § 21 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015r., poz. 1800). Podkreślić w tym miejscu należy, że w ocenie Sądu stopień skomplikowania sprawy oraz nakład pracy pełnomocnika powoda w rozstrzygnięciu sprawy nie uzasadniał przyjęcia do niezbędnych kosztów procesu wynagrodzenia pełnomocnika w podwójnej wysokości stawki minimalnej wynagrodzenia za tego rodzaju sprawy wynikającej z przepisów (§ 2 ust. 1 i 2, § 6 pkt 7) cytowanego rozporządzenia z dnia 28 września 2002r. Sprawa nie była skomplikowana, ani pracochłonna, nie miała też charakteru precedensowego.

Koszty sądowe poniesione w toku procesu przez Skarb Państwa obejmowały: opłatę stosunkową od pozwu w kwocie 4 000 zł oraz wydatki związane z udziałem biegłych w kwocie 972 zł 70 gr (186 zł 70 gr + 248 zł + 290 zł + 248 zł). Razem koszty sądowe wyniosły 4 972 zł 70 gr. Stosownie do art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2005r., nr 167, poz. 1398 z późn. zm.) Sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 4 972 zł 70 gr tytułem zwrotu w/w kosztów sądowych, których powód nie miał obowiązku uiścić.