Sygn. akt VIII Pz 18/17

POSTANOWIENIE

Dnia 12 czerwca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Grażyna Łazowska

Sędziowie: SSO Jolanta Łanowy - Klimek

SSR (del.) Anna Capik-Pater

po rozpoznaniu sprawy w dniu 12 czerwca 2017 r. w Gliwicach

na posiedzeniu niejawnym

sprawy K. S.

przeciwko W. K.

o zapłatę wynagrodzenia

na skutek zażalenia powoda

od postanowienia Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach

z dnia 6 marca 2017r. sygn. akt IV P 4/17

p o s t a n a w i a:

1.  oddalić zażalenie,

2.  zasądzić od pozwanego na rzecz powódki kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu zażaleniowym.

(-) SSO Jolanta Łanowy – Klimek (-) SSO Grażyna Łazowska (-) SSR (del.) Anna Capik-Pater

Sędzia Przewodniczący Sędzia

UZASADNIENIE

Powódka K. S. w pozwie wniesionym w dniu 9 stycznia 2017r. domagała się zasądzenia od pozwanego W. K. kwoty 1773,27 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych stanowiącą różnicę pomiędzy kwotą 7067,20 zł , a uiszczoną przez pozwaną w dniu 17 listopada 2016r. kwotą 5293,93 zł.

W piśmie procesowym z dnia 23 lutego 2017r. pozwany nadesłał dowód zapłaty w dniu 22 lutego 2017r żądanej kwoty, wniósł o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego na podstawie art. 101 k.p.c. i uznał powództwo.

W piśmie z dnia 1 marca 2017r. powódka cofnęła powództwo wnosząc o umorzenie postępowania, nieuwzględnienie wniosku z zasądzenie na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego oraz wniosła o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego na swoją rzecz.

Postanowieniem z dnia 6 marca 2017r. Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach w pkt 1 umorzył postępowania, w pkt 2 ustalił opłatę od pozwu na kwotę 89 zł, w pkt 3 odstąpił od obciążania pozwanego opłatą od pozwu, od uiszczenia której powódka była zwolniona oraz w pkt 4 zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 675 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd uzasadnił pkt 4 postanowienia powołując się na treść orzeczenia Sądu Najwyższego, z którego wynika, że jeżeli pozwany dał powód do wytoczenia powództwa, to zaspokojenie przez niego tego roszczenia w toku procesu należy traktować jako równoznaczne z przegraniem procesu.

Zażalenie na pkt 4 postanowienia wniósł pozwany zarzucając:

-naruszenie prawa procesowego w postaci art. 328 §2 w zw. z art. 361 k.p.c. poprzez brak uzasadnienia faktycznego postanowienia oraz błędne powołanie podstawy prawnej art. 201 §1§4 k.p.c. ,

-naruszenie prawa procesowego w postaci art. 203 §3 w zw. z 203 §2 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie, a w konsekwencji pominięcie faktu, iż powód musi udowodnić niezbędność powództwa w przypadku cofnięcia pozwu, aby nie obciążać go kosztami,

-naruszenia art. 231 k.p.c. i 233§1 k.p.c. i 232 k.p.c. poprzez nie przeprowadzenie postępowania dowodowego w zakresie możliwości zaspokojenia wierzyciela bez wytoczenia powództwa.

Pozwany uzasadnił, że skoro powód cofnął powództwo, a pozwany nie dał powodu do jego wytoczenia to koszty procesu powinny w całości obciążać powódkę. Powołał się na orzeczenie Sądu Najwyższego zgodnie z którym zasadą jest, że w przypadku cofnięcia pozwu obowiązek zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego na jego żądanie obciąża powoda bez względu na przyczynę cofnięcia. Pozwany konkludował, że na powódce spoczywał ciężar wykazania, że wytoczenie powództwa było niezbędne do dochodzenia jej praw i nie było możliwe przed wniesieniem powództwa.

Pozwany podniósł, ze część należnego powódce wynagrodzenia został jej wypłacona i strony się wzajemnie rozliczyły pozwany pozostawał w przekonaniu, że rozliczył się z powódką , nie miał wiedzy o istnieniu zaległych rozliczeń . Powodem wypłaty niższej niż należna wysokość wynagrodzenia za nadgodziny był błąd obliczeniowy jednego z pracowników pozwanego, a nie celowe działanie. Powódka podpisała oświadczenie, po otrzymaniu pieniędzy, że wyczerpuje to jej roszczenia w stosunku do pracodawcy. Dopiero na etapie postępowania sądowego pozwany dowiedział się , że doszło do pomyłki. Powódka nie wezwała pozwanego do spełnienia świadczenia pozwany przy pierwszej czynności uznał powództwo i spełnił świadczenie z odsetkami. Nie było przeszkód by powódka skontaktowała się z pozwanym w sprawie zaległego wynagrodzenia za nadgodziny. Powódka zdaniem skarżącego nie dołożyła starań , aby upewnić się czy wytoczenie powództwa było konieczne. , nie podjęła próby kontaktu przed wniesieniem powództwa, co zakończyłoby się polubownie.

Odpowiadając na zażalenie powódka wniosła o oddalenie zażalenia w całości oraz zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania zażaleniowego.

Powódka zaznaczyła, że zasada wynikająca z art. 203 §2 k.p.c. nie ma charakteru bezwzględnego , odstąpienie od jego stosowania jest dopuszczalne gdy powód wykaże, że wytoczenie powództwa było niezbędne dla celowego dochodzenia jego praw . Dotyczy to zwłaszcza sytuacji gdy cofnięcie pozwu jest konsekwencją zaspokojenia przez pozwanego wymagalnego w chwili wytoczenia powództwa roszczenia powoda. Powódka, jej zdaniem, te okoliczności wykazała . Powódka zarzuciła, że to pracodawca odpowiedzialny jest za prawidłowe ustalenie wysokości i terminową wypłatę świadczeń należnych pracownikowi. Nie dała wiary , pozwanemu, że nie otrzymała wynagrodzenia w wyniku błędu obliczeniowego , zarzuciła, że pozostając w błędzie co do treści czynności podpisała oświadczenie o zrzeczeniu się wynagrodzenia. Powódka szeroko uzasadniła, że obawiała się , że będzie potraktowana lekceważąco i dlatego nie podjęła próby mediacji , gdyż mogłoby to powadzić do dalszych ujemnych przeżyć powódki. Wskazała, że mediacja opiera się na zasadzie dobrowolności, a okoliczności, które wystąpiły w sprawie stanowiły przeciwwskazanie do mediacji. Zaznaczyła ponadto, że nie miała obowiązku wzywać pozwanego do zapłaty.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zażalenie pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie uzasadnienia postanowienia został powołany art. 201 §1 k.p.c., ale przytoczono art. 203 §1 k.p.c. co rozpatrując zażalenie uznano za oczywistą omyłkę pisarską.

Wniosek o zwrot kosztów złożony przez pozwaną w piśmie z dnia 23 lutego 2017r. wpłynął przed wydaniem postanowienia o umorzeniu , zatem niezastosowanie art. 203 §3 k.p.c. w zakresie dotyczącym umożliwienia złożenia wniosku o zwrot kosztów wobec wniesienia go wcześniej, ale już po cofnięciu pozwu , nie wpłynął negatywnie na prawo pozwanego, co do możliwości żądania zwrotu kosztów.

Z przytoczonego przez Sąd I instancji orzeczenia Sądu Najwyższego i sentencji postanowienia wynika, że Sąd orzekał w oparciu o art. 98 k.p.c. stosując zasadę odpowiedzialności za wynik sprawy. Brak zatem powołania podstawy prawnej w tym przypadku nie uniemożliwia Sądowi wyższej instancji orzekania, choć rzeczywiście postawa w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia winna się znaleźć.

Prawidłowo Sąd I instancji przyjął, że powódka wygrała postępowanie . Pozwany spełnił świadczenie w dniu 22 lutego 2017r. , po otrzymaniu pozwu. Umowa o pracę uległa rozwiązaniu w dniu 20 grudnia 2016r. Wówczas strony winny się rozliczyć, a termin wypłaty wynagrodzenia przypadał na dzień 10 stycznia 2017r.

Regulację zawartą w art. 101 k.p.c., o której zastosowanie wnosi pozwany, uznać można za przeciwieństwo zasady zwrotu kosztów procesu przez stronę przegrywającą proces, ponieważ w tej sytuacji są one zwracane przez zwycięzcę. Podkreślić bowiem trzeba, iż w tym przypadku pozwany pomimo przegrania sprawy nie tylko nie zwraca kosztów powodowi, ale jeszcze sam uzyskuje od niego zwrot poniesionych przez siebie kosztów, czyli wszystkie koszty ponosi powód. Dla skorzystania przez pozwanego z tej możliwości niezbędne jest jednak łączne spełnienie dwóch przesłanek:

– nie powinien dać on powodu do wytoczenia sprawy, oraz

– powinien uznać powództwo przy pierwszej czynności procesowej.

Uznanie powództwa z powołaniem się na błąd popełniony przez pracownika obliczającego wynagrodzenia oznacza, że pozwana nie wypłaciła powódce należnego wynagrodzenia za nadgodziny, zatem dała powód do wytoczenia powództwa.

Zgodnie z art. 94 pkt 5, 9a i 9b k.p. do obowiązków pracodawcy należy prowadzenie dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy w tym akt osobowych pracowników oraz terminowe i prawidłowe wypłacanie wynagrodzenia. Pracodawca zakłada i prowadzi odrębnie dla każdego pracownika imienną listę wypłacanego wynagrodzenia za pracę oraz innych świadczeń związanych z pracą. Pracodawca zarządza kadrą , która zajmuje się obliczaniem świadczeń dla pracownika.

Z art. 85 § 1 i 2 wynika obowiązek wypłacania przez pracodawcę wynagrodzenia w ustalonym z góry terminie płatności nie później niż w ciągu pierwszych 10 dni miesiąca kalendarzowego następnego miesiąca kalendarzowego. Rację ma powódka podnosząc, że miała obowiązku wzywać pozwanego do zapłaty wynagrodzenia.

Mając na uwadze wyżej poczynione ustalenia na mocy art. 397 k.p.c. i art. 385 k.p.c. zażalenie należało oddalić jako bezzasadne.

Pozwana przegrała postępowanie zażaleniowe, w którym wartość przedmiotu zaskarżenia wynosiła 675 zł.

Koszty powódki w postępowaniu zażaleniowym wyniosły 120 zł i dotyczą wynagrodzenie pełnomocnika (§ 2 pkt 2, § 9 pkt 2, § 10.2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych Dz.U. z 2015 roku, poz. 1804 ze zm.).

Na podstawie w/w rozporządzeń oraz art. 98 k.p.c., art. 108 § 1 k.p.c. w związku z art. 397 k.p.c. należało zasądzić od pozwanej na rzecz powoda kwotę 120 zł.

(-) SSO Jolanta Łanowy – Klimek (-) SSO Grażyna Łazowska (-) SSR (del.) Anna Capik-Pater

Sędzia Przewodniczący Sędzia