Sygn. akt II Ca 959/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 maja 2014 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Małgorzata Grzesik

Sędziowie:

SO Mariola Wojtkiewicz (spr.)

SO Agnieszka Bednarek - Moraś

Protokolant:

st. sekr. sąd. Dorota Szlachta

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 20 maja 2014 roku w S.

sprawy z powództwa J. D.

przeciwko S. D. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie

z dnia 9 maja 2013 r., sygn. akt I C 1361/12

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda J. D. na rzecz pozwanej S. D. (1) kwotę 600 (sześćset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 959/13

UZASADNIENIE

J. D. wniósł o zasądzenie od S. D. (1) kwoty 6 300 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 3 600 zł od dnia 12 czerwca 201l r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 2 700 zł od dnia 1 marca 2012 r. do dnia zapłaty. Nadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 1 257 zł w tym opłaty od wniosku o zawezwanie do próby ugodowej 40 zł oraz 17 zł tytułem opłaty od

pełnomocnictwa.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania, w tym opłaty za czynności adwokackie w podwójnej stawce minimalnej oraz 17 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa.

Wyrokiem z dnia 9 maja 2013 r. Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie oddalił powództwo oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 1 200 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że miejsca postojowe nr 16 i 17, położone w budynku przy ul. (...), stanowią przedmiot majątku wspólnego J. D. i M. D. (1), objęty wspólnością ustawową w ramach ustawowego ustroju majątkowego. Zwyczajem małżonków było, że miejsce postojowe nr 17 przeznaczono dla powoda, zaś nr 16 dla jego żony. W grudniu 2012 r. uprawomocnił się wyrok, którym orzeczono rozwiązanie małżeństwa ww. osób przez rozwód. Między były małżonkami toczy się obecnie postępowanie o podział majątku wspólnego.

W okresie od 2009 r. do lipca 2010 r. z miejsca postojowego nr 17 korzystała pozwana

i syn powoda, albowiem ich własne miejsce parkingowe, położone w tym samym budynku, było wykorzystywane przez A. C.. Czynił on to w oparciu o ustalenia poczynione - za wiedzą i zgodą powoda oraz M. D. (1) – z pozwaną i jej mężem M. D. (2) (synem powoda). Również w oparciu o te ustalenia A. C. do kwietnia 2010 r. uiszczał powodowi czynsz najmu w kwocie 300 zł miesięcznie. Jednakże płatności za maj, czerwiec i lipiec dokonał na rachunek syna powoda, albowiem został poproszony o to przez pozwaną i M. D. (2).

Z dalszych ustaleń Sądu pierwszej instancji wynika, że pozwana i M. D. (2) sprzedali swoje miejsce parkingowe. Obecnie zdarza się, że na miejscu postojowym nr 17 parkowany jest pojazd o numerze rejestracyjnym (...). Samochód ten stanowi własność pozwanej S. D. (2). Jest on używany przez M. D. (1) do wożenia dzieci pozwanej.

Pismem z dnia 3 czerwca 201l r. powód wezwał pozwaną do opuszczenia miejsca postojowego nr 17 oraz zapłaty kwoty 3 900 zł z tytułu bezumownego korzystania z tego miejsca postojowego w okresie od maja 2010 r. do maja 2011 r. Następnie pismem z dnia 17 lutego 2011 r. powód ponowił wezwanie do wydania miejsca postojowego nr 17 oraz wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 2 700 zł z tytułu bezumownego korzystania z tego miejsca za okres od czerwca 2011 r. do lutego 2012 r.

Po dokonaniu powyższych ustaleń Sąd pierwszej instancji doszedł do przekonania, że powództwo jest nieuzasadnione i jako takie podlegało oddaleniu. W ocenie Sądu Rejonowego, powód swoje żądanie wywodził z przepisów o roszczeniach uzupełniających, określonych w art. 224 i 225 k.c. Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że regulacje dotyczące roszczeń uzupełniających znajdują zastosowanie do stosunków bezumownych, gdy bez porozumienia zainteresowanych, rzecz stanowiąca własność jednej osoby znajduje się w posiadaniu innej osoby. Przepisy te nie uchybiają odmiennemu uregulowaniu rozliczeń przez zainteresowanych; tym samym nie mają zastosowania wtedy, gdy do korzystania z rzeczy przez inną osobę aniżeli właściciel dochodzi na podstawie porozumienia tej osoby z właścicielem. W takim wypadku o rozliczeniach decyduje treść umowy.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji koniecznym warunkiem uzyskania przez stronę orzeczenia sądowego uwzględniającego zgłoszone w postępowaniu cywilnym roszczenie jest udowodnienie faktów prawotwórczych dotyczących podnoszonych twierdzeń. Jest to ogólna zasada prawa cywilnego wynikająca z treści przepisu art. 6 k.c., z którego wynika, iż ten kto powołując się na przysługujące mu prawo żąda określonego świadczenia od innej osoby lub ochrony przed takim żądaniem jest obowiązany udowodnić fakty uzasadniające to stanowisko.

Skoro zatem powód twierdził, iż w okresie od maja 2010 r. do lutego 2012 r. pozwana korzystała bez podstawy prawnej z należącego do niego miejsca parkingowego, w związku z czym winna powodowi uiścić wynagrodzenie w stawce 300 zł za każdy miesiąc okresu użytkowania, to po myśli art. 232 k.p.c. winien te okoliczności udowodnić.

Przeprowadzone w niniejszej sprawie dowody nie pozwoliły jednakże na dokonanie pozytywnej weryfikacji twierdzeń powoda, które legły u podstawy żądania zgłoszonego w pozwie. Powód nie wykazał nie tylko tego, że samochód o numerze rejestracyjnym (...) był parkowany na miejscu oznaczonym numerem 17 przez cały okres od maja 2010 r. do lutego 2012 r., ale nadto nie wykazał, aby pojazd ten umieszczany był na tym miejscu przez samą pozwaną. Z zeznań S. D. (1) wynikało bowiem, że samochód ten wykorzystywany jest także przez byłą żonę powoda M. M.~D., która wozi nim dzieci pozwanej. Pozwana wskazywała, że to jej matka-teściowa, jeśli własnoręcznie nie parkowała samochodu, to co najmniej decydowała o jego postawieniu na przedmiotowym miejscu parkingowym. W ocenie Sądu powód nie podołał ciężarowi dowodu w powyższym zakresie , albowiem prócz własnych twierdzeń przedstawił wyłącznie zdjęcia, które nie tylko nie dają możliwości oceny pełnego czasu zajmowania miejsca parkingowego przez pojazd (...), ale także nie stanowią wystarczającej podstawy do przyjęcia , kto dokładnie ów pojazd parkował na miejscu parkingowym nr 17. Co więcej, biorąc pod uwagę okres czasu objęty żądaniem oraz sugerowaną przez pozwaną rolę M. D. (1) w korzystaniu z przedmiotowego miejsca parkingowego, na cenę zasadności powództwa musiał rzutować również fakt, że w czasie od maja 2010 r. do lutego 2012 r. miejsce to stanowiło przedmiot wspólności majątkowej w ramach ustawowego ustroju majątkowego. Jak bowiem wskazał sam powód, jego małżeństwo z M. D. (1) zostało prawomocnie rozwiązane przez rozwód dopiero w grudniu 2012 r. Skoro zaś takie orzeczenie sądu wywiera każdorazowo skutki prawne dopiero od chwili jego uprawomocnienia się (ex nunc), to zauważyć trzeba, w okolicznościach niniejszej sprawy prawdopodobnym pozostawało, że w okresie do maja 2010 r. do lutego 2012 r. pojazd (...) mógł zajmować (przez bliżej nieokreślony czas) miejsce parkingowe nr 17 w ramach dozwolonego wykorzystania garażu przez jednego z jego współwłaścicieli – M. D. (1) - w związku z przysługującym jej ogółem praw do majątku objętego ustawowym ustrojem majątkowym. Wspólność majątku wynikająca z ustawowego ustroju majątkowego (poprzednio z ustawowej wspólności majątkowej), uregulowana w art. 3l k.r.o. i nast. ma wszak charakter wspólności łącznej, bezudziałowej. Jej cechą charakterystyczną jest brak możliwości dokonania podziału, a nawet oznaczenia udziału każdego z małżonków w majątku wspólnym i jego poszczególnych składnikach przez cały czas jej trwania (art. 35 k.r.o.), zaś ustanowione w art. 43 § l k.r.o. domniemanie równych udziałów w majątku wspólnym odnosi się do stanu powstającego po ustaniu wspólności ustawowej i nie ma charakteru bezwzględnego, skoro przepis ten w § 2 dopuszcza możliwość ustalenia innej wielkości udziałów. Zgodnie z unormowaniem zawartym W art. 341 k.r.o., precyzującym zakres uprawnień małżonków względem składników majątku wspólnego, każdy z małżonków jest uprawniony do współposiadania rzeczy wchodzących w skład tego majątku oraz do korzystania z nich w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez drugiego małżonka. Przytoczony przepis odpowiada treścią art. 206 k.c., określającemu uprawnienia współwłaścicieli w częściach ułamkowych. Zbieżność obydwu przepisów uprawnia jednak jedynie do stwierdzenia, że ustawodawca przyjął w obu wypadkach zasadę, że każdy współuprawniony może posiadać całą rzecz (majątek wspólny), a nie tylko określoną jej część. Ograniczeniem jego prawa jest jedynie analogiczne prawo współuprawnionego. O ile jednak w wypadku współwłasności posiadanie stanowi realizację prawa określonego ułamkowo, o tyle małżonek współposiada majątek wspólny wykonując uprawnienia płynące z praw majątkowych łącznych, wspólnych i niepodlegających żadnemu rozdzieleniu. Posiadanie samoistne rzeczy przez małżonków, odmiennie niż w wypadku współposiadania przez osoby niepołączone wspólnością łączną, musi być właśnie interpretowane jako realizowanie przez każdego z nich całości praw.

W konsekwencji powyższego przyjęcie, że to współwłaścicielka miejsca parkingowego sama zajmowała je stawiając tam samochód pozwanej, albo że to współwłaścicielka wyrażała zgodę na postawienie tam samochodu przez pozwaną, prowadziłoby do wniosku, że powództwo w niniejszej sprawie bądź zostało skierowane przeciwko osobie, która nie posiada legitymacji do występowania po stronie pozwanej, bądź też zostało oparte na reżimie odpowiedzialności za bezumowne korzystanie z przedmiotu cudzej własności, podczas gdy pozwana czyniła to w ramach porozumienia zawartego z jednym z współwłaścicieli, a więc w oparciu o umowę. W każdym z tych przypadków powództwo oparte na przytoczonych w pozwie podstawach faktycznych uznać należało za bezzasadne.

W dalszej kolejności Sąd Rejonowy wskazał, że powód nie wykazał, aby wynagrodzenie możliwe do uzyskania za wynajęcie przedmiotowego miejsca parkingowego w okresie od maja 2010 r. do lutego 2012 r. mogło odpowiadać kwocie 6. 00 zł. Powód, powołując się wyłącznie na stawkę czynszu za inne miejsce parkingowe, pobieraną w innym okresie niż objęty powództwem, nie przedstawił żadnego dowodu umożliwiającego uznanie, że stawki czynszu za najem powierzchni garażowych mogłyby kształtować się właśnie na poziomie 300 zł miesięcznie. W tym zakresie niezbędne były wiadomości specjalne. Jednakże powód, reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, ograniczył się wyłącznie do przedstawienia dowodów wpłat dokonywanych przez najemcę innego miejsca parkingowego. Brak wniosku powoda o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego czynił niemożliwym uznanie, że powód mógłby przy wykazaniu wszystkich pozostałych okoliczności - domagać się od pozwanej czynszu w wysokości 300 zł za każdy z 21 miesięcy objętych żądaniem pozwu.

O kosztach procesu Sąd pierwszej instancji rozstrzygnął na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Pozwana wygrała niniejszą sprawę w całości, zatem to jej powód winien zwrócić poniesione koszty. Na koszty pozwanej złożyło się wyłącznie wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika w osobie adwokata, ustalone w stawce minimalnej na podstawie 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 r., Nr 163, poz. 1348 ze zm.) w kwocie 1 m200 zł i taką też kwotę zasądzono od powoda na rzecz pozwanej. Sąd nie znalazł podstaw do przyznania pełnomocnikowi pozwanej wynagrodzenia w podwójnej stawce minimalnej uznając, iż sprawa nie miała charakteru skomplikowanej, a nakład pracy pełnomocnika nie był znaczny.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego wniósł powód, zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych za I i II instancję. Wyrokowi zarzucił:

1. naruszenie przepisów postępowania, a mianowicie art. 6 k.c. i art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasad swobodnej oceny i przyjęcie, że pozwana nie korzysta z miejsca parkingowego nr 17 położonego w S. przy ulicy (...) i, że pozwana miała zgodę na korzystanie z ww. miejsca parkingowego a nadto, że powód nie wykazał wysokości roszczenia;

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 34(1) k.r.i o. oraz art. 206 k.c. poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, że M. D. (1) była uprawniona do samodzielnego udzielenia zgody pozwanej na korzystanie z miejsca parkingowego nr 17.

W uzasadnieniu apelujący podniósł, że bezsporne jest, że na miejscu parkingowym nr 17 położonym w S. przy ulicy (...) parkował samochód (...), należący do pozwanej. Co więcej pozwana dalej wynajmuje wraz z mężem miejsce parkingowe osobie trzeciej. Z jednej strony uzyskuje z tego tytułu dochód w kwocie 300 zł, z drugiej zaś nie dysponuje innym miejscem parkingowym niż te, które należy do powoda. Pozwana korzystała z samochodu i parkowała na przedmiotowym miejscu. Korzystanie z cudzej własności wiążę się z koniecznością zapłaty. Pozwana nie zaoferował żadnego dowodu na potwierdzenie okoliczności, że otrzymała zgodę od M. D. (1), a skoro na ten fakt powoływała się to powinna również go wykazać. Oprócz gołosłownych twierdzeń pozwanej nie ma żadnego innego dowodu potwierdzającego jej stanowisko. Zeznania pozwanej budzą wątpliwość nie tylko dlatego, że nie znajdują potwierdzenia w innych dowodach, ale również z tego powodu, że w sposób odmienny od stanu faktycznego przedstawiała kwestie wynajmu miejsca parkingowego. Skoro w tym zakresie twierdzenia pozwanej nie polegają na prawdzie (miejsce dalej jest wynajmowane przez pozwaną i jej męża), to nie można uznać za wiarygodne, że pozwana miała zgodę na korzystanie z miejsca parkingowego nr 17. Co więcej jak wynika z ustaleń samego Sądu Rejonowego powód oraz M. D. (1) ustalili, że powód korzysta z miejsca nr 17, a M. D. (1) z miejsca nr 16. Skoro zatem pomiędzy stronami doszło do takich uzgodnień ~ swoisty podział do używania - do pozwana nie mogła od M. D. (1) żadnej zgody otrzymać. M. D. (1) nie mogła sama dać zgody innej osobie na korzystanie miejsca parkingowego albowiem czynność taka przekracza zakres zwykłego zarządu i wymaga zgody współwłaściciela. W realiach niniejszej sprawy stanowisko to koresponduje z ustaleniem Sądu, że małżonkowie określili pomiędzy sobą, które z nich z jakiego miejsca korzysta. Skoro zatem dokonali faktycznego podziału, to tym bardziej dysponowanie miejscem nr 17 przez M. D. (1) było bezskuteczne. Apelujący nie zgodził się również ze stanowiskiem Sądu, że powód nie udowodnił wysokości roszczenia. Pozwana wraz z mężem wynajmowała miejsce parkingowe osobie trzeciej i uzyskiwała z tego tytułu przychód w kwocie 300 zł miesięcznie. Automatyzm w powoływaniu biegłego w sytuacji, w której wiadomo ile kosztuje analogiczne miejsce parkingowe nie jest wskazany. Korzystając z dostępnych dowodów, wiedzy i doświadczenia życiowego Sąd winien ustalić wysokość roszczenia. zwłaszcza, że strona pozwana określony dochód uzyskiwała i korzystając z cudzego miejsca stosowne wynagrodzenie powinna zapłacić.

W odpowiedzi na apelację powoda, pozwana wniosła o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według podwójnej stawki minimalnej,

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda okazała się niezasadna.

Zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w zakresie wystarczającym dla poczynienia ustaleń faktycznych, mających wpływ na zastosowanie przepisów prawa materialnego. Zgromadzone w sprawie dowody poddał wnikliwej ocenie. Ocena dowodów przeprowadzona przez Sąd I instancji odpowiada wymogom stawianym przez przepis art. 233 § 1 k.p.c., uwzględnia cały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i tym samym pozostaje pod ochroną wynikającą z powołanego przepisu. Na podstawie tej oceny Sąd Rejonowy wysnuł trafne wnioski, które w większości Sąd Okręgowy akceptuje. Jedynie zastrzeżenie budzi ustalenie Sądu, że powoda i jego żonę do dnia rozwodu łączyła wspólność ustawowa małżeńska. Powód bowiem przesłuchiwany na rozprawie dnia 25 kwietnia 2013r. podał, że od trzech lat prowadzi z żoną postępowanie o podział majątku wspólnego(trzy lata wstecz to 25 kwietnia 2010r.). Oznacza to, że już wcześniej przed 2012r. została zniesiona wspólność majątku. Pozwana nie zaprzeczyła tej okoliczności. Trudno natomiast na podstawie przesłuchania powoda przyjąć precyzyjną datę zniesienia wspólności ustawowej, niemniej oświadczenie to nie pozwalało też na ustalenie, że garaż objęty był do lutego 2012r. wspólnością majątkową.

Powyższe zastrzeżenie nie rzutuje na pozostałe ustalenia poczynione przez Sąd Rejonowy, a przede wszystkim na słuszność rozstrzygnięcia.

Słusznie Sąd Rejonowy uznał, iż nie zostało wykazane spełnienie wszystkich przesłanek warunkujących uwzględnienie zgłoszonego roszczenia o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy. Ciężar dowodu z tym zakresie spoczywał na powodzie, który z faktu posiadania garażu przez pozwaną wywodził korzystne dla siebie skutki prawne (art. 6 k.c.).

W przypadku zgłoszonego roszczenia, pierwszorzędnym obowiązkiem było wykazanie przez powoda, iż osoba przeciwko której skierował on swoje żądanie, posiadała rzecz należącą do powoda bez tytułu prawnego przez cały okres objęty żądaniem. W celu wykazania faktu posiadania przez pozwaną miejsca postojowego, powód przedłożył jedynie zdjęcia, z których wynika co najwyżej, iż do parkowania dochodziło w dniach 19 lutego 2012 r., 7 listopada 2012 r., 12 listopada 2012 r., 16 stycznia 2013 r., 11 marca 2013 r. i 10 kwietnia 2013 r. bowiem takie daty widnieją na zrobionych zdjęciach (k.92), przy czym podkreślenia wymaga, iż żądanie pozwu obejmuje okres od maja 2010 r. do lutego 2012 r. a zatem zasadniczo przedłożone zdjęcia w ogóle nie mogły stanowić miarodajnego dowodu na wykazanie faktu posiadania rzeczy przez pozwaną w objętym pozwem okresie.

Także z zeznań stron, w tym przede wszystkim pozwanej, wynika, iż choć dochodziło do parkowania na miejscu postojowym nr 17 przez pojazd o numerze rejestracyjnym (...), to jednakże pojazdem tym poruszała się także żona powoda, sprawując opiekę nad dziećmi pozwanej. Powód nie zeznawał na tę okoliczność, gdyż – jak sam przyznał – nigdy nie widział, jak zajmowane jest jego miejsce, ponieważ mieszka w innym miejscu.

Podkreślenia wymaga, iż strona pozwana wyraźnie zaprzeczyła temu, aby parkowała swój samochód stale w okresie objętym pozwem na miejscu postojowym nr 17. Zarzuciła, że nieuprawnione jest czynienia domniemania, zgodnie z którym sporadyczne zaparkowanie pojazdu miałoby oznaczać, iż jest on tam parkowany cały czas. Sąd Okręgowy podzielił stanowisko pozwanej, uznając, iż tego rodzaju domniemanie nie jest uprawnione, zaś obowiązkiem powoda było wykazanie, iż w całym objętym pozwem okresie, dochodziło do korzystania przez pozwaną z przedmiotu jego własności.

Już choćby powyższe przesądzało o konieczności oddalenia wniesionego powództwa. Sąd Okręgowy zauważa, iż sporne miejsce postojowe nr 17 stanowiło przedmiot współwłasności w częściach ułamkowych powoda i jego byłej żony. Wbrew stanowisku powoda, brak było podstaw do ustalenia istnienia ustnej umowy między małżonkami odnośnie ustalenia sposobu korzystania ze wspólnego prawa. Fakt, iż toczy się postępowanie w przedmiocie ustalenia sposobu korzystania z nieruchomości wspólnej (sygn. II Ns 372/11 Sądu Rejonowego Szczecin – P. i Zachód) tym bardziej przesądza, iż istnieje spór między małżonkami w tym zakresie i nie doszło do żadnych wiążących uzgodnień między nimi. W tej sytuacji należało przyjąć, iż zgodnie z art. 206 k.c. każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej i do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystanie z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli. Prawo do współposiadania i korzystania z rzeczy przez małżonkę powoda dawało jej także prawo do udostępniania rzeczy synowej. Powód, choćby z racji niezamieszkiwania w nieruchomości, w której posadowiony jest garaż, z garażu tego nie mógł osobiście korzystać. Już nawet ta okoliczność wskazuje na prawdziwość twierdzeń pozwanej, że garażem zawiadywała teściowa. Tym samym stwierdzić należy, że Sąd nie naruszył prawa materialnego, a to jest przepisu art. 206 k.c.

Na marginesie jedynie Sąd Okręgowy wskazuje, iż także w zakresie wysokości żądania, powód nie sprostał ciężarowi dowodu. Odwoływanie się jedynie do zeznań świadka, wskazującego na płacony czynsz za najem innego miejsca uznać należy za niewystarczające w sytuacji kwestionowania tej kwoty przez stronę pozwaną.

Biorąc pod uwagę powyższe, działając na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił apelację jako bezzasadną.

W punkcie II Sąd orzekł o kosztach postępowania apelacyjnego na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. Powód przegrał postępowanie apelacyjne zatem jest obowiązany zwrócić pozwanej koszty tego postępowania, obejmujące wynagrodzenie pełnomocnika, ustalone na podstawie § 6 pkt 4 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 461) na kwotę 600 złotych, zasądzoną w wyroku.