Sygn. akt II K 397/2015

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 maja 2017 roku

Sąd Rejonowy w Wałbrzychu w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: S.S.R. Maciej R. Socha

Protokolant: Agnieszka Pacałowska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu Anny Malewicz-Prockiej

po rozpoznaniu w dniach 5 sierpnia, 16 października i 1 grudnia 2015 roku, 29 stycznia, 26 kwietnia, 31 maja, 2 sierpnia i 23 września 2016 roku oraz 16 marca, 9 maja i 23 maja 2017 roku

sprawy P. L.,

urodz. (...) w W.,

syna W. i A. z domu B.,

oskarżonego o to, że:

w dniu 18 stycznia 2009 r. w W. woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z M. R., stosując przemoc wobec A. J. poprzez kopanie nogami i bicie pięściami po całym ciele spowodował u pokrzywdzonego podwichnięcie sztucznej soczewki oka prawego, co w następstwie bójki spowodowało ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci zapalenia błony naczyniowej oka prawego i zmożone ciśnienie w gałce ocznej oraz całkowitą ślepotę oka prawego, co jest ciężkim kalectwem oraz całkowitą niezdolność do wykonywania zawodu kierowcy – taksówkarza oraz zabrał w celu przywłaszczenia telefon komórkowy m-ki N. o wartości 500 zł na szkodę wymienionego,

tj. o czyn z art. 280§1 kk i art. 158§2 kk w zw. z art. 11§2 kk ;

I oskarżonego P. L. uznaje za winnego popełnienia czynu polegającego na tym, że w dniu 18 stycznia 2009 r. w W., woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z M. R., stosując przemoc wobec A. J. poprzez kopanie nogami i bicie pięściami po całym ciele, wziął udział w pobiciu pokrzywdzonego, w następstwie którego pokrzywdzony doznał podwichnięcia sztucznej soczewki oka prawego, co spowodowało ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci zapalenia błony naczyniowej oka prawego i wzmożone ciśnienie w gałce ocznej oraz całkowitą ślepotę oka prawego, co jest ciężkim kalectwem oraz całkowitą niezdolność do wykonywania zawodu kierowcy – taksówkarza oraz zabrał w celu przywłaszczenia telefon komórkowy m-ki N. o wartości 500 zł na szkodę wymienionego, tj. za winnego popełnienia występku z art. 280§1 kk i art. 158§2 kk w zw. z art. 11§2 kk, i za czyn ten na podstawie art. 280§1 kk w zw. z art. 11§3 kk wymierza mu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności ;

II zwalnia oskarżonego P. L. od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa wydatków poniesionych przez Skarb Państwa od chwili wszczęcia postępowania, zaliczając je na rachunek Skarbu Państwa, oraz nie wymierza mu opłaty.

Sygnatura akt II K 397/2015

UZASADNIENIE

Na podstawie przeprowadzonego przewodu sądowego ustalono następujący stan faktyczny :

Oskarżony P. L. oraz M. R. poznali się jako wychowankowie S. N.w Ś. w styczniu 2008 roku.

/Dowód: - częściowo wyjaśnienia oskarżonego P. L. – k. 447-

448, 256-257, 265, 335-336 ;

- częściowo zeznania świadka M. R. wraz ze złożonymi

przezeń uprzednio wyjaśnieniami – k. 693-695, 46-49, 66-67, 287-

289, 744 ;

- teczki osobowe P. L. oraz M. R. ze

S. N.w Ś. /.

W dniu 18 stycznia 2009 roku w godzinach wieczornych oskarżony P. L. i M. R. spożywali alkohol ( piwo oraz wódkę ) na podwórku przy ulicy (...) w W.. Oskarżony P. L. i M. R. byli już nietrzeźwi, kiedy około godziny 23:30 postanowili wrócić do domu. Oskarżony P. L. powiedział M. R. aby ten znalazł taksówkę. W czasie gdy M. R. poszedł po taksówkę to oskarżony P. L. podszedł do mężczyzny i kobiety o nieustalonych personaliach, którzy stali przy samochodzie marki F. (...) i rozmawiał z nimi. M. R. poszedł na ulicę (...) i tam na postoju taksówek wsiadł do taksówki marki F. o numerze rejestracyjnym (...) kierowanej przez pokrzywdzonego A. J.. M. R. zgodnie z umową z oskarżonym P. L. zamówił kurs na ulicę (...), gdzie oczekiwał na niego oskarżony P. L..

/Dowód: - częściowo zeznania świadka M. R. wraz ze złożonymi

przezeń uprzednio wyjaśnieniami – k. 693-695, 46-49, 66-67, 287-

289, 744 ;

- zeznania świadka E. J. – k. 448-449, 110-113, 290-292 ;

- zeznania świadka A. J. – k. 2-5, 53-54 /.

Kiedy taksówka kierowana przez pokrzywdzonego A. J. podjechała na ulicę (...) i zatrzymała się przy F. (...) przy którym znajdował się oskarżony P. L., to oskarżony P. L. ( który sprawiał na pokrzywdzonym wrażenie bardzo pijanego ) wsiadł do taksówki. Oskarżony P. L. i M. R. zajęli miejsca na tylnej kanapie taksówki, zaś M. R. zamówił kurs na ulicę (...), twierdząc, iż musi odwieźć kolegę do domu. Taksówka kierowana przez A. J. udała się na wskazany przez M. R. adres. Po dojechaniu na ulicę (...) powiedział do taksówkarza, że odprowadzi kolegę, a następnie pojedzie taksówką na ulicę (...), po czym wysiadł z samochodu, w którym pozostał oskarżony P. L., który sprawił na pokrzywdzonym wrażenie całkowicie zamroczonego alkoholem. M. R. zwrócił się do A. J. z prośbą o pomoc w wyciągnięciu oskarżonego P. L. z samochodu. Kiedy A. J. wysiadł z samochodu i podszedł do otwartych tylnych drzwi pojazdu, ażeby wyciągnąć ze środka oskarżonego P. L., to oskarżony P. L. niespodziewanie uderzył go pięścią w twarz. Kiedy na skutek uderzenia zadanego przez oskarżonego P. L., A. J. przewrócił się na ziemię, to oskarżony P. L. i M. R. kopali go po całym ciele i głowie ( również w okolicach oczodołu ). W tym czasie M. R. z samochodu zabrał należący do pokrzywdzonego telefon komórkowy marki N. ( numer (...) ) o wartości około 500 zł ( telefon ładował się przy dźwigni ręcznego hamulca ) oraz kluczyki do pojazdu ; oskarżony P. L. kazał natomiast ściągnąć pokrzywdzonemu kurtkę. Następnie oskarżony P. L. oraz M. R. uciekli do tunelu na ulicy (...) ; w trakcie ucieczki M. R. wyrzucił kluczyki do pojazdu pokrzywdzonego. Pomimo, iż na miejsce niezwłocznie przyjechał radiowóz policyjny, to funkcjonariuszom Policji nie udało się zatrzymać sprawców niezwłocznie po zdarzeniu.

/Dowód: - częściowo zeznania świadka M. R. wraz ze złożonymi

przezeń uprzednio wyjaśnieniami – k. 693-695, 46-49, 66-67, 287-

289, 744 ;

- zeznania świadka E. J. – k. 448-449, 110-113, 290-292 ;

- zeznania świadka A. J. – k. 2-5, 53-54 /.

Na skutek przemocy stosowanej wspólnie przez oskarżonego P. L. oraz M. R. pokrzywdzony A. J. doznał podwichnięcia sztucznej soczewki oka prawego, co spowodowało ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci zapalenia błony naczyniowej oka prawego i wzmożone ciśnienie w gałce ocznej oraz całkowitą ślepotę oka prawego, co jest ciężkim kalectwem oraz całkowitą niezdolność do wykonywania zawodu kierowcy – taksówkarza. Pokrzywdzony A. J. w niewiele ponad dwa miesiące po zdarzeniu popełnił samobójstwo.

/Dowód: - zeznania świadka E. J. – k. 448-449, 110-113, 290-292 ;

- zeznania świadka A. J. – k. 2-5, 53-54 ;

- dokumentacja lekarska – k. 55-56, 58 /.

Na drugi dzień po zdarzeniu, M. R. sprzedał telefon komórkowy marki N. swojemu znajomemu P. W. za kwotę 120 zł, zaś połowę tej kwoty przekazał oskarżonemu P. L..

/Dowód: - częściowo zeznania świadka M. R. wraz ze złożonymi

przezeń uprzednio wyjaśnieniami – k. 693-695, 46-49, 66-67, 287-

289, 744 ;

- zeznania świadka P. W. – k. 72-73 /.

W wyniku ustaleń operacyjnych prowadzonych przez funkcjonariuszy Policji, funkcjonariusze Policji w dniu 3 marca 2009 roku dokonali zatrzymania M. R., który od razu po zatrzymaniu wskazał funkcjonariuszom Policji, iż dokonał rozboju na taksówkarzu wspólnie z oskarżonym P. L..

/Dowód: - częściowo zeznania świadka M. R. wraz ze złożonymi

przezeń uprzednio wyjaśnieniami – k. 693-695, 46-49, 66-67, 287-

289, 744 ;

- zeznania świadka M. G. – k. 744, k. 324 akt (...)S.R.

w W. ;

- zeznania świadka B. K. – k. 744 /.

Oskarżony P. L. wkrótce po zdarzeniu z dnia 18 stycznia 2009 roku wyjechał za granicę. Przed zatrzymaniem oskarżony P. L. zamieszkiwał na stałe w Hiszpanii ( na Wyspach K. ). Od czasu krytycznego zdarzenia oskarżony P. L. prowadził ustabilizowany tryb życia i nie wchodził w kolejne kolizje z prawem.

/Dowód: - częściowo wyjaśnienia oskarżonego P. L. – k. 447-

448, 256-257, 265, 335-336 ;

- zeznania świadka A. L. – k. 449-450, 270-271 /.

Oskarżony P. L. był wcześniej karany sądownie za przestępstwo podobne.

/Dowód: - dane o karalności oskarżonego – k. 229-230 ;

- akta (...)S.R. w W. /.

Oskarżony P. L. zarówno w wyjaśnieniach złożonych na etapie postępowania przygotowawczego, jak i na rozprawie głównej, nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

Ponadto Sąd Rejonowy w Wałbrzychu zważył co następuje:

Oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy uznać należy, iż sprawstwo i wina oskarżonego P. L. w przedmiocie przypisanego mu czynu nie budzą jakichkolwiek wątpliwości.

Ustalenia stanu faktycznego Sąd poczynił w pierwszej kolejności w oparciu o wiarygodne wyjaśnienia współsprawcy - M. R., które ten złożył na etapie postępowania przygotowawczego oraz postępowania jurysdykcyjnego w sprawie karnej, gdzie oskarżonym był właśnie M. R. ( sprawa prowadzona pierwotnie pod sygnaturą (...), a następnie pod sygnaturą (...) Sądu Rejonowego w W. ). M. R., składając wyjaśnienia na etapie postępowania przygotowawczego oraz postępowania jurysdykcyjnego w sprawie karnej, gdzie sam był oskarżonym opisał przebieg krytycznego zdarzenia w sposób spójny i logiczny. M. R. w czasie całego postępowania karnego, w którym był oskarżonym konsekwentnie wskazywał na współudział oskarżonego P. L., zaś jego wyjaśnienia co do tego, iż współsprawcą był właśnie P. L. nie mogą być skutecznie podważane i kwestionowane ; M. R. opisywał dokładnie sposób działania współsprawcy i konsekwentnie wskazywał, iż był to P. L. ( wyjaśnienia M. R. z dnia 10 sierpnia 2009 roku: „Jak taksówkarz zasłaniał twarz to P. uderzał go pięściami po twarzy i korpusie. Taksówkarz na pewno nie upadł i odepchnął P., jak ten go bił. P. L. chyba go kopnął w twarz, bo jak wyciągnąłem kluczyki ze stacyjki, to zerknąłem za siebie i wtedy widziałem ten moment. Wybiegłem z samochodu, klepnąłem go i uciekliśmy. Nic mi nie wiadomo aby L. trenował sztuki walki. L. nie wysiadł z samochodu bo był zamroczony. Taksówkarz sam wysiadł z samochodu aby wysadzić P.. Najpierw ja podeszłam do P. do samochodu, aby go wyciągnąć, a potem podszedł taksówkarz. Nie mogę powiedzieć ile ciosów taksówkarz dostał od L., ale dostał w twarz i niżej – w korpus” ). M. R. w tym postępowaniu karnym – zarówno w postępowaniu przygotowawczym, jak i jurysdykcyjnym - precyzyjnie i konsekwentnie wskazywał na osobę P. L., jako współsprawcy. Sąd uznał, iż na tym etapie postępowania M. R. usiłował zminimalizować zakres swojej odpowiedzialności, natomiast nie sposób mu przypisać ażeby bezpodstawnie ( czy to intencjonalnie czy to omyłkowo ) obciążał oskarżonego P. L. odpowiedzialnością karną. Znamienne zresztą, iż M. R. nic nie zyskiwał na wskazaniu P. L. jako współsprawcy, nie odniósł wskutek tego żadnej korzyści procesowej. Dlatego też wiarygodne wyjaśnienia współsprawcy - M. R., które ten złożył na etapie postępowania przygotowawczego oraz postępowania jurysdykcyjnego w sprawie karnej, gdzie oskarżonym był właśnie M. R. ( sprawa prowadzona pierwotnie pod sygnaturą (...), a następnie pod sygnaturą (...) Sądu Rejonowego w W. ) stały się podstawą ustaleń faktycznych odnośnie współsprawstwa P. L..

Za całkowicie niewiarygodne uznał Sąd bowiem zeznania złożone przez M. R. w przedmiotowej sprawie na rozprawie głównej w dniach 16 marca i 9 maja 2017 roku. M. R. przesłuchany jako świadek – ponad osiem lat po krytycznym zdarzeniu – wskazał, iż popełnił przestępstwo nie wspólnie i w porozumieniu z oskarżonym P. L., lecz z innym mężczyzną, którego nie zna, zaś wskazanie P. L. jako współsprawcy zostało na nim wymuszone przez funkcjonariuszy Policji ( zeznania świadka M. R. z dnia 16 marca 2017 roku: „Mnie w tamtym czasie ktoś zmusił, abym powiedział, że w tym zdarzeniu brał udział P. L.. Mam na myśli Policję. Rzecz w tym, że ja nie znałem tej osoby, z która byłem. Policja mnie naciskała żebym powiedział, żebym wskazał jakieś nazwisko wspólnika. Policjanci mi powiedzieli żebym wydał jakąś osobę. Nieważne, jaką. Ja to sam wymyśliłem z P., tzn., że on był moim wspólnikiem. Poza policjantami nikt inny mi nic nie sugerował w sprawie” ). W ocenie Sądu zeznania te są nielogiczne. W przeciwieństwie do spójnych i logicznych wyjaśnień M. R., które ten składał w swojej sprawie karnej, zeznania złożone kilka lat po zdarzeniu pełne są sprzeczności i nie mogą być uznane za logiczne. Po pierwsze – z doświadczenia zawodowego Sądu wiadomym jest, iż tego rodzaju przestępstwa popełniane są przez osoby znające się ( zaś M. R. twierdzi, iż nie zna współsprawcy ). Po drugie – wbrew twierdzeniom M. R. dla funkcjonariuszy Policji wskazanie P. L. jako współsprawcy nie było żadną korzyścią ( wszak P. L. ukrywał się, co skutkowało wieloletnim zawieszeniem śledztwa ). Po trzecie – gdyby M. R. wskazał niewinnego P. L. jako współsprawcę na skutek sugestii funkcjonariuszy Policji – to powiedziałby o tym albo na rozprawie sądowej albo podzieliłby się tą wiedzą w trakcie odbywania kary, tymczasem nic takiego nie miało miejsca. Zwraca Sąd uwagę, iż nawet w zabezpieczonej korespondencji prywatnej ( do kolegi ) po wydaniu wyroku skazującego, M. R. w jakikolwiek sposób nie wykazywał ażeby P. L. został przez niego pomówiony ( k. 453 akt (...) S.R. w W. ). Dlatego też, Sąd uznał, iż wiarygodne są wyjaśnienia M. R., w sprawie w której tenże był oskarżony, zaś niewiarygodne są zeznania M. R. złożone na rozprawie w dniu 16 marca i 9 maja 2017 roku. Zmiana depozycji M. R. była w oczywisty sposób intencjonalna, po prostu M. R. po upływie kilku lat nie chciał obciążać oskarżonego ; byłoby jednak wynaturzeniem sprawiedliwości, gdyby ten fakt miał zdezawuować wiarygodność wcześniejszych konsekwentnych wyjaśnień M. R. ; obowiązkiem Sądu w tym stanie rzeczy było poddanie ocenie wiarygodności uprzednich relacji procesowych M. R., zaś te w ocenie Sądu były wiarygodnymi.

Oceniając relacje procesowe M. R. złożone na kolejnych etapach postępowania, Sąd miał na uwadze również w pełni rzetelną i bezstronną opinię biegłego psychologa A. K., który uczestniczył w przesłuchaniu M. R. w toku postępowania jurysdykcyjnego w dniu 16 marca 2017 roku ( i przeprowadził badanie świadka ), a który dokonał oceny zeznań świadka pod względem psychologicznym. Biegły psycholog A. K. wskazał, iż z psychologicznego punktu zmiana zeznań na rozprawie nie odpowiada logicznie i rzeczowo na ważne pytania, zeznania te są fragmentaryczne, niezbyt konsekwentne i zawierają niektóre elementy niskiego psychologicznego prawdopodobieństwa ; może ta zmiana wynikać z tego, iż M. R. po efektywnym odbyciu kary pozbawienia wolności nie zależy na dalszym wyniku sprawy, może kierować się własnymi korzyściami, być pod wpływem innych lub kogoś lub czegoś się obawiać ; wcześniejsze wyjaśnienia M. R. zawierają zaś w ocenie psychologicznej mniej formalnych braków treściowej trafności, chociaż mogą one pomniejszać rolę M. R. w genezie pobicia pokrzywdzonego w celu otrzymania korzystniejszego wyroku.

Za całkowicie wiarygodne Sąd uznał zeznania świadków – funkcjonariuszy Policji M. G. i B. K.. Raz jeszcze wskazać należy, iż dla funkcjonariuszy Policji wskazanie przez M. R. P. L. jako współsprawcy nie było żadną korzyścią ( wszak P. L. ukrywał się, co skutkowało wieloletnim zawieszeniem śledztwa ).

Potwierdzeniem wersji zdarzeń wynikającej z wiarygodnych wyjaśnień współsprawcy - M. R., które ten złożył na etapie postępowania przygotowawczego oraz postępowania jurysdykcyjnego w sprawie karnej, gdzie oskarżonym był właśnie M. R. ( sprawa prowadzona pierwotnie pod sygnaturą (...), a następnie pod sygnaturą (...) Sądu Rejonowego w W. ) są zeznania świadka – pokrzywdzonego A. J.. Świadek ten został przesłuchany wyłącznie na etapie postępowania przygotowawczego, gdyż w niewiele ponad dwa miesiące po zdarzeniu popełnił samobójstwo. Nie było zatem możliwości okazania pokrzywdzonemu oskarżonego. Natomiast relacje świadka A. J. z postępowania przygotowawczego nie tylko stanowią obiektywną i wiarygodną rekonstrukcję przebiegu zdarzenia, ale również odtwarzają trafnie wizerunek sprawców. Pokrzywdzony opisywał sprawców w następujący sposób: „Ten co wsiadł wcześniej miał wzrostu około 180 cm, był chudy… Ten drugi co był pijany był krępy, dość dobrze zbudowany, niższy od tamtego, około 175 cm wzrostu”. Ten opis współbrzmi z rysopisami M. R. i P. L. z teczek osobowych S. N.w Ś. ( dane na styczeń 2008 roku, czyli rok przed zdarzeniem ): M. R. miał 182 cm wzrostu i postać wysmukłą, zaś P. L. miał 176 cm wzrostu i postać przysadzistą. Te zeznania świadka A. J. nie tylko są wiarygodne, ale również dodatkowo potwierdzają pierwotne relacje M. R..

Odnośnie danych znajdujących się w teczce osobowej P. L. z teczki osobowej S. N.w Ś., wskazać również należy, iż ojciec oskarżonego zamieszkiwał na ulicy (...) w W., co stanowi dodatkową poszlakę, dlaczego sprawcy wskazali właśnie ulicę (...) jako koniec kursu taksówki ( oskarżony znał tę okolicę ).

Zeznania świadka E. J. Sąd uznał za całkowicie wiarygodne, aczkolwiek świadek ta odnosiła się jedynie do informacji jakie uzyskała od swojego męża – pokrzywdzonego A. J.. Za wiarygodne dowody Sąd uznał również zeznania świadka P. W. oraz dokumentację lekarską dotyczącą pokrzywdzonego A. J..

Zeznania pozostałych świadków okazały się nieistotne dla oceny materiału dowodowego. Dotyczy to również zeznań świadka M. K., który o zdarzeniu nie miał wiedzy, zaś sugerowanie przez obronę tezy, iż to M. K. miałby być sprawcą czynu nie jest niczym poparte i uzasadnione ( jak się wydaje obrona dopatrywała się tego w tym, iż zgodnie z zeznaniami świadka A. J. jeden ze sprawców zwracał się do drugiego: (...) bądź (...) ).

Dowód z przeprowadzonych kryminalistycznych badań biologicznych zabezpieczonych śladów nie potwierdził udziału oskarżonego w krytycznym zdarzeniu, ale też jego nie wykluczył ( nie ujawniono śladów DNA oskarżonego na wymazie z wewnętrznej klamki tylnych drzwi ).

Konkludując, wiarygodne wyjaśnienia współsprawcy - M. R., które ten złożył na etapie postępowania przygotowawczego oraz postępowania jurysdykcyjnego w sprawie karnej, gdzie oskarżonym był właśnie M. R. ( sprawa prowadzona pierwotnie pod sygnaturą (...), a następnie pod sygnaturą (...) Sądu Rejonowego w W. ) oraz zeznania świadka – pokrzywdzonego A. J. stanowią główne dowody, które nakazały Sądowi uznać sprawstwo i winę oskarżonego.

Dokonując oceny przedstawionych wyżej dowodów, sprawstwo oskarżonego P. L. w zakresie przypisanego mu czynu popełnionego na szkodę A. J. nie budzi jakichkolwiek wątpliwości. Zachowanie oskarżonego P. L. polegało na tym, że w dniu 18 stycznia 2009 r. w W., woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z M. R., stosując przemoc wobec A. J. poprzez kopanie nogami i bicie pięściami po całym ciele, wziął udział w pobiciu pokrzywdzonego, w następstwie którego pokrzywdzony doznał podwichnięcia sztucznej soczewki oka prawego, co spowodowało ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci zapalenia błony naczyniowej oka prawego i wzmożone ciśnienie w gałce ocznej oraz całkowitą ślepotę oka prawego, co jest ciężkim kalectwem oraz całkowitą niezdolność do wykonywania zawodu kierowcy – taksówkarza oraz zabrał w celu przywłaszczenia telefon komórkowy m-ki N. o wartości 500 zł na szkodę wymienionego. Zachowanie oskarżonego było skierowane zarówno przeciwko mieniu, jak i przeciwko zdrowiu pokrzywdzonego A. J.. Zachowanie oskarżonego P. L. oraz jego współsprawcy polegało na zaborze telefonu komórkowego, przy czym zabór był dokonany przy użyciu przemocy polegającej na kopaniu nogami i biciu pięściami po całym ciele. Podkreślić należy, iż dla przyjęcia kwalifikacji prawnej z art. 280§1 k.k. poprzez przyjęcia czynności sprawczej polegającej na użyciu przemocy wystarczy użycie wobec pokrzywdzonego nawet niewielkiej siły fizycznej, noszącej znamiona jedynie naruszenia nietykalności cielesnej ( w ten sposób: wyrok S.N. z dnia 16.07.1986 r., V KRN 270/86, OSNPG 1987, nr 3, poz. 34 ), zaś w przedmiotowej sytuacji skala przemocy użytej przez oskarżonego oraz działającego wspólnie i w porozumieniu z nim współsprawcę w stosunku do A. J. była niebagatelna.

Przypisując oskarżonemu P. L. popełnienie tegoż czynu, Sąd jednoznacznie uznał, że oskarżony popełnił ten czyn wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, a mianowicie M. R. ; współsprawstwo określone w art. 280§1 k.k. polega na tym, że nie każdy ze sprawców musi używać przemocy i dokonywać zaboru mienia, lecz wystarczy, że czyni to jeden ze współdziałających, a pozostali obejmują swym zamiarem cały zespół przedmiotowych znamion przestępnego działania ; w realiach przedmiotowej sprawy współsprawstwo jest wręcz oczywiste, gdyż zachowanie oskarżonego i jego współsprawcy polegało na wspólnym używaniu przemocy względem A. J., zaś zabór mienia dokonany przez M. R. był popełniony właśnie wspólnie i w porozumieniu z oskarżonym P. L. ( w czasie gdy M. R. wyciągał z samochodu ładujący się telefon i kluczyki to oskarżony P. L. kontynuował kopanie pokrzywdzonego ), zaś żaden z elementów działania obu sprawców nie może być traktowany jako eksces.

Czyn oskarżonego P. L. ( oraz jego współsprawcy ) niezależnie od znamion występku z art. 280§1 kk, wypełnił nadto znamiona występku z art. 158§2 kk. Przemoc zastosowana przez oskarżonego oraz jego współsprawcę wobec A. J. była bowiem intensywna w takim stopniu, że pokrzywdzony doznał podwichnięcia sztucznej soczewki oka prawego, co spowodowało ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci zapalenia błony naczyniowej oka prawego i wzmożone ciśnienie w gałce ocznej oraz całkowitą ślepotę oka prawego, co jest ciężkim kalectwem oraz całkowitą niezdolność do wykonywania zawodu kierowcy – taksówkarza. W realiach przedmiotowej sprawy nie sposób ustalić działania którego sprawcy spowodowały wskazane wyżej uszkodzenia ciała A. J.. Konstrukcja art. 158 kk jest wynikiem niemożności ustalenia, który z uczestników zajścia zadał cios pociągający za sobą skutki decydujące o kwalifikacji prawnej ( w ten sposób: wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 12 października 2000 roku, II AKa 181/2000, publik. w „Prokuratura i Prawo” 2001/6/22 ). Skoro w przedmiotowej sprawie brak jest dowodu pozwalającego ustalić, który ze sprawców spowodował konkretnie które obrażenia u pokrzywdzonego, to tym samym uzasadnione było przypisanie oskarżonemu P. L. ( tak jak wcześniej przypisał to Sąd M. R. ) w zbiegu z art. 280§1 kk wyłącznie kwalifikacji prawnej z art. 158§2 kk.

Kwestia kwalifikacji prawnej była przedmiotem analizy Sądu Okręgowego w Świdnicy w wyroku z dnia IV Ka 331/10.

Oskarżony P. L. popełnił przypisane mu przestępstwo umyślnie w zamiarze bezpośrednim, albowiem chciał je popełnić. Zamiarem oskarżonego oraz jego współsprawcy objęte było dążenie do zagarnięcia telefonu komórkowego ( jego kradzieży ) należącego do pokrzywdzonego A. J., poprzez użycie przemocy względem pokrzywdzonego, przy równoczesnym narażeniu pokrzywdzonego na określone skutki zdrowotne. Wolą oskarżonego było uzyskanie finalnego rezultatu w postaci zaboru, a jego świadomością objęte były środki prowadzące do tego celu, tj. użycie przemocy wobec pokrzywdzonego A. J..

Oskarżonemu P. L. w zakresie przypisanego mu czynu należy przypisać winę ; okoliczności wyłączające zawinienie po stronie oskarżonego nie zachodzą.

Odnośnie kary wymierzonej oskarżonemu P. L., Sąd wziął pod uwagę szereg okoliczności wpływających na jej wymiar. Wymierzając oskarżonemu karę za popełniony czyn, Sąd wziął pod uwagę bardzo znaczący ładunek społecznej szkodliwości przypisanego mu przestępstwa ; przestępstwo rozboju jest wszak najpoważniejszym spośród występków przeciwko mieniu. Co więcej w realiach przedmiotowej sprawy sprawcy wykazywali się dużą dozą brutalności, czego skutkiem były poważne obrażenia ciała pokrzywdzonego, który doznał podwichnięcia sztucznej soczewki oka prawego, co spowodowało ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci zapalenia błony naczyniowej oka prawego i wzmożone ciśnienie w gałce ocznej oraz całkowitą ślepotę oka prawego, co jest ciężkim kalectwem oraz całkowitą niezdolność do wykonywania zawodu kierowcy – taksówkarza.

Sąd uwzględnił również właściwości i warunki osobiste oskarżonego. Jako okoliczność jednoznacznie obciążającą, Sąd potraktował sposób życia oskarżonego przed popełnieniem przestępstwa, w szczególności fakt, iż pomimo bardzo młodego wieku w czasie zdarzenia oskarżony był już uprzednio karany za przestępstwo podobne. Krytycznie Sąd ocenił również zachowanie oskarżonego w czasie trwania procesu: po pierwsze – z korespondencji oskarżonego adresowanej do siostry, którą oskarżony kierował w czasie gdy był tymczasowo aresztowany ( k. 342 i nast. akt ) wyłania się obraz człowieka, który za nic ma obowiązujące normy społeczne i prawne ; po drugie – oskarżony zlekceważył nałożony na niego obowiązek stawiennictwa na rozprawie ( k. 652 akt ) i nie stawił się na rozprawie w dniu 9 maja 2017 roku, unikając również kontaktu z obrońcą. Pomimo wskazanych okoliczności obciążających Sąd miarkował wymiar kary, mając na względzie, iż oskarżony popełniając czyn był człowiekiem bardzo jeszcze młodym, zaś po tym jak wkrótce po zdarzeniu z dnia 18 stycznia 2009 roku wyjechał za granicę, prowadził ustabilizowany tryb życia i nie wchodził w kolejne kolizje z prawem.

Wymierzając oskarżonemu P. L. karę czterech lat pozbawienia wolności, Sąd baczył by była ona adekwatna do osobowości, właściwości i warunków osobistych oskarżonego, stopnia jego zawinienia oraz stopnia społecznej szkodliwości popełnionego czynu, przy czym Sąd miał na względzie zarówno wskazane wyżej okoliczności dotyczące wymiaru kary. Ponadto Sąd uwzględnił cele zapobiegawcze i wychowawcze, które orzeczona kara pozbawienia wolności ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa - mając na względzie przede wszystkim środowisko rodzinne oskarżonego - ażeby zarówno sam oskarżony, jak i jego otoczenie ( w tym osoby najbliższe ) zrozumieli, iż za popełnione przestępstwo sprawca musi ponieść nieuchronnie karę, nawet jeżeli kara ta ( wyłącznie z winy oskarżonego ) orzeczona jest w dużym odstępie czasowym od krytycznego zdarzenia. Mając na uwadze wyżej wymienione okoliczności, a nade wszystko kierując się dyrektywą wychowawczego oddziaływania kary, Sąd uznał, że wymierzona oskarżonemu – nie sięgająca nawet połowy ustawowego zagrożenia – kara jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości i zawinienia oskarżonego i jest karą wyważoną i sprawiedliwą.

Orzeczenie w części dotyczącej zwolnienia oskarżonego P. L. od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa poniesionych przez Skarb Państwa od chwili wszczęcia postępowania wydatków oparto o przepis art. 624 § 1 k.p.k., natomiast w części dotyczącej nie wymierzenia opłaty – o przepis art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych.