Sygn. akt I C 79/17 upr.

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 maja 2017 roku

Sąd Rejonowy w Rybniku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Agata Jakubiec

Protokolant:

Justyna Spiewok

po rozpoznaniu w dniu 25 maja 2017 r. w Rybniku

sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. w W.

przeciwko M. D.

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powoda (...) Sp. z o.o. w W. na rzecz pozwanej M. D. kwotę 617,00 zł (sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sygn. akt I C 79/17

UZASADNIENIE

Powódka – (...) sp. z o.o. wystąpiła przeciwko M. D. do Sądu Rejonowego Lublin- Zachód w Lublinie z pozwem o zapłatę kwoty 2.583 zł wraz z odsetkami ustawowymi oraz zwrot kosztów postępowania. Swoje roszczenie wywodziła z umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawartej w dniu 17 listopada 2014 roku pomiędzy pozwaną a firmą (...) S.A. w ramach oferty dla przedsiębiorców, której przedmiotem było świadczenie przez (...) S.A. na zlecenie pozwanej usług przewozu lub usług pocztowych na terenie Polski. Zgodnie z umową pozwana była zobowiązana do zapłaty za wykonana usługę. Pomimo upływu terminu zapłaty oraz pisemnego wezwania do zapłaty pozwana nie uregulowała należności wobec kontrahenta.

W dniu 30 kwietnia 2015 roku nastąpiło połączenie (...) S.A. w W. z firma (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W., w wyniku którego (...) sp. z o.o. jako spółka przejmująca wstąpiła we wszystkie prawa i obowiązki spółki przejmowanej - (...) S.A.

Nakazem zapłaty z dnia 27 listopada 2015 roku Sąd Rejonowy Lublin- Zachód w Lublinie uwzględnił w całości roszczenie powódki.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu. Przyznała, że łączyła ją z poprzednikiem prawnym powódki umowa o świadczenie usług z dnia 17 listopada 2017 roku, która jednak została w tym samym miesiącu wypowiedziana przez pozwaną wobec braku wykonania umowy przez powódkę. Wskazała, że prowadzi działalność gospodarczą, polegającą na sprzedaży wysyłkowej. Zgodnie z umową kurier miał stawiać się codziennie po odbiór paczek, jednakże pomimo kolejnych monitów pozwanej i zapewnień ze strony powódki, przez trzy dni nie pojawił się pod adresem pozwanej, co doprowadziło do nagromadzenia się u pozwanej kilkudziesięciu paczek, które ostatecznie pozwana nadała za pośrednictwem Poczty Polskiej. Dodała, iż na skutek zaniechania powódki została dodatkowo naruszona jej reputacja, ponieważ przesyłki zostały dostarczone klientom z opóźnieniem.

Zdaniem pozwanej, w związku z wypowiedzeniem umowy, odpadła podstawa świadczenia. Umowa została wypowiedziana z winy powódki, która nie zrealizowała umowy. Pozwana podniosłą nadto, że zastrzeżenie zawarte w umowie o niemożności wypowiedzenia jej przez zleceniodawcę jest nieważne, gdyż nie można zrzec się góry uprawnienia do wypowiedzenia umowy z ważnych przyczyn.

W piśmie z dnia 14 kwietnia 2017 roku powódka podtrzymała uprzednio zajęte stanowisko i podniosła, że wypowiedzenie umowy przez pozwaną było bezpodstawne, bowiem umowa z dnia 17 listopada 2014 roku została zawarta na czas określony i strony wyłączyły możliwość jej rozwiązania przed terminem jej zakończenia. Ponadto wskazała, że zgodnie z umową nadawanie paczek miało się odbywać jedynie drogą elektroniczną za pomocą przystosowanej do tego aplikacji 7 Internet S. z wykorzystaniem formularza znajdującego się na stronie internetowej zleceniobiorcy. Przed realizacją pierwszej usługi konieczna była rejestracja z wykorzystaniem linka aktywacyjnego. Zdaniem powódki, nie może ona ponosić odpowiedzialności za problemy techniczne leżące po stronie pozwanej, natomiast umowa nie przewidywała możliwości zamówienia kuriera drogą telefoniczną, w związku z czym nieskuteczne zamówienie kuriera za pośrednictwem infolinii nie może stanowić powodu do rozwiązania umowy z winy powódki. Dodała, iż pozwanej został wysłany w dniu 17 listopada 2014 roku link aktywacyjny na wskazany przez pozwaną adres email. Z uwagi na zgłoszone przez pozwaną problemy z dostępem do aplikacji w dniu 20 listopada 2014 roku na kolejne adresy email podane przez pozwaną.

W piśmie z dnia 2 maja 2017 roku pozwana zaprzeczyła, jakoby otrzymała od powódki link aktywacyjny pomimo wzmożonego kontaktu telefonicznego z powódką oraz za pośrednictwem poczty e-mail. Skutkiem powyższego była niemożność skorzystania z usług powódki.

Na rozprawie w dniu 25 maja 2017 roku pozwana podtrzymała swoje stanowisko.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 17 listopada 2014 roku pozwana w ramach prowadzonej działalności gospodarczej (...) M. D. w R. zawarła z (...) S.A. w W. umowę o świadczenie usług w obrocie krajowym w ramach „Oferty dla przedsiębiorców”. Przedmiotem umowy było świadczenie przez powódkę usług przewozowych lub pocztowych na terenie Polski. W zamian za to pozwana zobowiązała się do zapłaty abonamentu w wysokości 600 zł netto w terminie 7 dni od wystawienia faktury VAT. Zgodnie z § 8 umowy zleceniobiorca miał przesłać pozwanej na wskazany w umowie adres e-mail: (...) dane umożliwiające nadawanie przesyłek, tj. wiadomość wskazującą sposób rejestracji, datę rozpoczęcia świadczenia usług. Zleceniodawca był zobowiązany przed nadaniem pierwszej przesyłki wykonać procedurę rejestracyjną przez wprowadzenie hasła i jego potwierdzenie. Zgodnie z wolą stron umowa została zawarta na okres 24 miesięcy. Strony w § 7 umowy postanowiły, że zleceniodawca nie może rozwiązać umowy przed upływem okresu jej obowiązywania za wyjątkiem sytuacji zakończenia wykonywania przez zleceniodawcę działalności gospodarczej. W § 4 umowy zastrzeżono dla zleceniobiorcy możliwość rozwiązania umowy bez zachowania terminu wypowiedzenia w przypadku istotnego naruszenia warunków umowy przez zleceniodawcę.

Dowód: umowa z dnia 17 listopada 2014 roku (k.51-54), przesłuchanie pozwanej (k.87-88)

Przedmiotowa umowa została dostarczona pozwanej przez kuriera, która po podpisaniu umowy, przesłała jej skan zleceniobiorcy za pośrednictwem poczty elektronicznej. Wobec nie otrzymania linka z hasłem aktywacyjnym, pozwana skontaktowała się następnego dnia ze zleceniobiorcą telefonicznie, informując, że nie otrzymała linka. Pracownik firmy kurierskiej zapewniał pozwaną, że link aktywacyjny został jej przesłany. Pozwana go jednak nie otrzymała. Pozwana kilkakrotnie kontaktowała się z poprzednikiem prawnym powódki w celu uzyskania linka, jednak bezskutecznie. Ostatecznie, z uwagi na opóźnienia w wysyłce paczek klientom zamówiła kuriera, dzwoniąc na infolinię firmy. (...) S.A. przyjął zamówienie. Następnie kurier skontaktował się bezpośrednio z pozwaną i poinformował ją, że nie przyjedzie. Wobec tego pozwana ponownie zadzwoniła na infolinię, aby zamówić kuriera. Zgodnie z zapewnieniem pracownika (...) S.A. kurier miał się pojawić o godzinie 20:00, jednak nie przyjechał. Pozwana dzwoniąc poraz kolejny na infolinię, została poinformowana, że kurier został odwołany.

Pozwana z uwagi na kilkudniowe opóźnienie w wysyłce paczek zdecydowała się wysłać je pocztą. Pięciu klientów pozwanej, z uwagi na dostarczenie towaru po terminie zwróciło jej przesyłki.

Dowód: przesłuchanie pozwanej (k.87-88)

Pismem z dnia 28 listopada 2014 roku pozwana rozwiązała umowę z poprzednikiem prawnym powódki wobec niedotrzymania przez ww. warunków umowy.

Dowód: pismo z dnia 28 listopada 2014 roku (k. 78), przesłuchanie pozwanej (k.87-88)

W dniu 30 listopada 2014 roku (...) S.A. w W. wystawiła fakturę VAT opiewającą na kwotę 300 zł (plus VAT). Następnie kolejno w dniach 31 grudnia 2014 roku, 31 stycznia 2015 roku i 28 lutego 2015 roku (...) S.A. w W. wystawiła następne faktury VAT na kwotę 600 zł (plus VAT).

Dowód: faktura VAT nr (...), faktura VAT nr (...), faktura VAT nr (...), faktura VAT nr (...).

Pozwana pomimo skierowania do niej wezwania do zapłaty z dnia 15 kwietnia 2015 roku nie zapłaciła powódce należności wskazanych w fakturach VAT.

Dowód: wezwanie do zapłaty (k. 64)

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie dokumentów złożonych przez strony, które sąd zasadniczo uznał za wiarygodne oraz zeznań pozwanej złożonych na rozprawie, które w ocenie sądu zasługiwały na wiarę.

Sąd zważył:

Umowa o świadczenie usług nie została wymieniona w kodeksie cywilnym wśród umów nazwanych. Zgodnie z art. 750 kc do umów o świadczenie usług stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące umów zlecenia. Umowa o świadczenie usług zakłada wykonanie określonych prac przez jedną stronę umowy na rzecz drugiej strony. Zgodnie z art. 746 kc zleceniodawca może co do zasady wypowiedzieć stosunek umowny w każdym czasie. Jest to bowiem stosunek oparty na wzajemnym zaufaniu. Powinien jednak zwrócić przyjmującemu zlecenie wydatki, które ten poczynił w celu należytego wykonania zlecenia; w razie odpłatnego zlecenia obowiązany jest uiścić przyjmującemu zlecenie część wynagrodzenia odpowiadającą jego dotychczasowym czynnościom, a jeżeli wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu, powinien także naprawić szkodę. Przyjmujący zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie. Jednakże gdy zlecenie jest odpłatne, a wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu, przyjmujący zlecenie jest odpowiedzialny za szkodę.

Nie można jednak zrzec się z góry uprawnienia do wypowiedzenia umowy z ważnych powodów (art. 746 § 3 kc).

Zarówno orzecznictwo jak i doktryna są zgodne, że post6anowienia art. 746 § 1 i 2 kc mają charakter względnie obowiązujący, tzn. mogą podlegać odmiennym ustaleniom i modyfikacjom stron w granicach swobody umów wynikającej z art. 353 1 kc. Strony mogą zatem w umowie ograniczyć dopuszczalność rozwiązania łączącego je stosunku zobowiązaniowego przed upływem terminu, na jaki umowa została zawarta. Natomiast norma zawarta w art. 746 § 3 kc ma charakter bezwzględnie obowiązujący, co oznacza brak możliwości wyłączenia uprawnienia do wypowiedzenia umowy z ważnych powodów. Ewentualne postanowienia wyłączające tę możliwość będą nieważne (art. 58 kc)

Zasadniczym przedmiotem oceny sądu była zasadność rozwiązania przez pozwaną umowy o świadczenie usług zawartej na czas określony z poprzednikiem prawnym powódki przed upływem terminu, na jaki została zawarta i w konsekwencji zasadność roszczenia powódki.

Sam fakt powiadomienia przez pozwaną (...) S.A. o rozwiązaniu umowy pozostawał poza sporem stron, natomiast ocenie prawnej podlegało, czy na podstawie obowiązujących przepisów, w oparciu o postanowienia umowy, w realiach przedmiotowej sprawy zaistniały ważne powody, które uzasadniały rozwiązanie przez pozwaną umowy, której trwałość i pewność same strony podkreśliły, zamieszczając w jej treści postanowienie wyłączające możliwość rozwiązania umowy przez zleceniodawcę przez upływem okresu, na jaki została zawarta.

Analizując zgromadzony materiał dowodowy sąd nie mógł pominąć celu, w jakim pozwana zawarła przedmiotową umowę oraz przedmiotu prowadzonej przez nią działalności gospodarczej. Otóż pozwana prowadzi butik odzieżowy pod nazwą (...). Dla celów tejże działalności, tj. sprzedaży wysyłkowej odzieży, zawarła z poprzednikiem prawnym powódki umowę o świadczenie usług z dnia 17 listopada 2014 roku. Oczywistym jest, że przy tego rodzaju działalności niezwykle ważna jest terminowość realizacji zamówienia. Świadczy bowiem o solidności firmy, co niewątpliwie przekłada się na jej reputację a w konsekwencji na zysk. W sytuacji funkcjonowania na rynku szeregu podmiotów zajmujących się tego rodzaju działalnością, przedsiębiorca nie może sobie pozwolić na opóźnienia w wysyłce towarów. Fakt, że pozwana przez kilka dni nie otrzymała od zleceniobiorcy linka aktywacyjnego, umożliwiającego zamówienie kuriera, pomimo monitów głównie telefonicznych z jej strony, a następnie mimo ustnych uzgodnień, kurier dwukrotnie nie przyjechał, stanowił, w przekonaniu sądu, ważny powód, uzasadniający rozwiązanie przez pozwaną umowy z (...) S.A. z winy zleceniobiorcy.

Bezpodstawne są twierdzenia powódki, że skoro w świetle postanowień umownych, pozwana miała dokonywać zamówienia wyłącznie drogą elektroniczną a nie telefonicznie, to de facto bez znaczenia dla oceny prawnej realizacji zobowiązań zleceniobiorcy było zamówienie usługi kurierskiej poprzez infolinię. Zdaniem powódki nieskuteczne zamówienie kuriera za pośrednictwem infolinii, w świetle postanowień umowy, nie może stanowić podstawy do rozwiązania umowy z winy powódki. Z powyższym nie można się zgodzić, gdyż pracownik (...) S.A. przyjął od pozwanej za pośrednictwem infolinii zamówienie na odbiór przesyłek (w tym celu pozwana kontaktowała się z firmą kilkakrotnie w przeciągu paru dni, informując o braku nadesłania linka do aplikacji), jednak usługa nie została zrealizowana, a pozwana poniosła z tego tytułu straty. Nieco inaczej wyglądałaby sytuacja, gdyby pracownik (...) S.A. odmówił przyjęcia zamówienia odbioru przesyłek. Wówczas ocenie podlegałby jedynie fakt braku doręczenia pozwanej linka umożliwiającego skorzystanie z usług zleceniobiorcy. Należy przy tym zwrócić uwagę, że wprawdzie powódka twierdziła, że przedmiotowy link został przesłany na adresy mailowe wskazane przez pozwaną, jednakże powyższych okoliczności nie udowodniła, tzn. nie wykazała, że w ogóle nadała informację o nim drogą elektroniczną czy też w jakikolwiek inny sposób. Należy podkreślić, iż obowiązek wynikający z art. 6 k.c. w procesie jest realizowany poprzez zgłaszanie stosownych wniosków dowodowych celem udowodnienia okoliczności, na które powołuje się strona procesu. Stosownie do art. 232 k.p.c. strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Ewentualne ujemne skutki nieprzedstawienia dowodu obciążają stronę, która nie dopełniła ciążącego na niej obowiązku. Obowiązkiem Sądu nie jest poszukiwanie dowodów z urzędu, aby zastąpić bierność strony. Prowadzenie w takiej sytuacji postępowania z urzędu w istocie rzeczy stanowi faworyzowanie jednej ze stron kosztem drugiej, do czego obowiązujące przepisy nie stwarzają żadnych podstaw. Działanie sądu z urzędu może bowiem prowadzić do naruszenia prawa do bezstronnego sądu i odpowiadającego mu obowiązku przestrzegania zasady równego traktowania stron. (por. wyrok SN z 12.12.2000 r., V CKN 175/00, OSP 2001/7-8/116 z glosą aprobującą Broniewicza OSP 2001/7-8/116, uchwała składu 7 sędziów SN z 19.05.2000 r. III CZP 4/00, OSNC 2000/11/195). Postępowanie cywilne jest bowiem postępowaniem kontradyktoryjnym, gdzie aktywność dowodowa obciąża strony procesu. Wszelkie działania Sądu z urzędu mogłyby być poczytane jako naruszające zasadę równych praw stron gdyż w istocie rzeczy prowadziłyby do faworyzowania jednej ze stron procesu na niekorzyść drugiej.

Możliwość podejmowania inicjatywy dowodowej przez sąd może mieć jedynie charakter wyjątkowy w sytuacji rażącej nierównowagi procesowej stron, gdy dany dowód jest niezbędny do rozstrzygnięcia. Z taką sytuacją zdaniem Sądu nie mamy do czynienia w niniejszej sprawie. Strona powodowa była reprezentowana przez fachowego pełnomocnika, który ma świadomość praw i obowiązków oraz konsekwencji swych działań czy zaniechań. Należy również podkreślić, iż samo twierdzenie strony nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą. Pozwana nie miała możliwości udowodnienia, że nie otrzymała od kontrahenta maila zawierającego link aktywacyjny. Mogła to uczynić jedynie powódka, przedkładając chociażby tzw. zrzut z ekranu zawierający wiadomość email do pozwanej oraz potwierdzenie jej wysłania. Powódka nie złożyła wystarczających dowodów w tym zakresie. Z pewnością za takie nie można uznać załączone pisma skierowane później do pozwanej, w których zapewniała, że przedmiotowy link został jej wysłany. Jednocześnie powódka nie zakwestionowała zeznań pozwanej złożonych na rozprawie, w których ww. szczegółowo opisała cały proceder związany z zawarciem umowy oraz podejmowanymi przez pozwaną bezskutecznie staraniami o realizację zamówienia. Pełnomocnik powódki nie stawił się na terminie rozprawy, mimo prawidłowego zawiadomienia, tym samym z własnej woli zrezygnował z możliwości ustosunkowania się do złożonych zeznań, które sąd, w świetle pozostałych dowodów uznał za zasługujące na wiarę.

Oceniając zachowanie stron umowy sąd uznał, że zleceniobiorca okazał wyjątkowe lekceważenie wobec kontrahenta – pozwanej. Parokrotnie wprowadził pozwaną w błąd, przyjmując od niej zamówienie odbioru przesyłek za pośrednictwem infolinii, budząc w niej mylne choć uzasadnione wobec zapewnień zleceniobiorcy, przekonanie, że usługa zostanie zrealizowana.

Reasumując, w realiach niniejszej sprawy, sąd uznał, że zaistniały ważne powody po stronie zleceniobiorcy do rozwiązania z nim przez pozwaną umowy z dnia 17 listopada 2014 roku.

Mając na uwadze powyższe, Sąd w całości oddalił powództwo.

O kosztach sąd orzekł stosownie do odpowiedzialności za wynik sprawy. Powódka przegrała proces w całości, dlatego, zgodnie z treścią art. 98 kc była obowiązany do zwrócenia pozwanej poniesionych przez nią niezbędnych kosztów do celowego dochodzenia swoich praw. Na koszty te złożyło wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika w kwocie 600 zł i opłata od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

R., dnia 12 czerwca 2017 roku SSR Agata Jakubiec