Sygn. akt VIII Pa 2/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 maja 2017 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Małgorzata Andrzejewska

Sędziowie:

SSO Grażyna Łazowska

SSR del. Anna Capik-Pater (spr.)

Protokolant:

Ewa Gambuś

po rozpoznaniu w dniu 25 maja 2017r. w Gliwicach

sprawy z powództwa P. P. (P.)

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G.

o odszkodowanie

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 6 września 2016 r. sygn. akt VI P 253/15

oddala apelację.

(-) SSR del. Anna Capik-Pater (spr.) (-) SSO Małgorzata Andrzejewska (-) SSO Grażyna Łazowska

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt VIII Pa 2/17

UZASADNIENIE

Powód P. P. domagał się zasądzenia od pozwanej (...) Spółki
z ograniczoną odpowiedzialnością w G. kwoty 5 250 zł tytułem odszkodowania
w związku z rozwiązaniem umowy o pracę z winy pracodawcy z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika. Nadto powód wniósł
o sprostowanie świadectwa pracy poprzez wskazanie, że stosunek pracy łączący go
z pozwaną ustał bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracodawcy.

Powód podał, że był zatrudniony u pozwanej od dnia 19 stycznia 2015 roku, wykonywał pracę murarza na terenie Belgii. W związku z uchylaniem się przez pozwaną z wypłatą powodowi i innym współpracownikom umówionego wynagrodzenia za pracę powód w ramach protestu nie stawił się do pracy w dniach 11 lutego i 17 lutego 2015 roku. W ocenie powoda dokonane przez pozwaną rozwiązanie z nim umowy o pracę w trybie natychmiastowym – o którym powód został zawiadomiony pismem doręczonym mu w dniu 24 lutego 2015 roku – było bezskuteczne, bowiem powód już w dniu 18 lutego 2015 roku skutecznie rozwiązał z pozwaną umowę o pracę w trybie art. 55 § 1 1 k.p.

Powód oznaczył wartość przedmiotu sporu w kwocie 5 250 zł.

Pozwana domagała się oddalenia powództwa i zasądzenia od powoda na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Wskazała, że w związku z nieusprawiedliwioną nieobecnością powoda w pracy w dniach 11 lutego, 17 lutego
i 18 lutego 2015 roku rozwiązała z nim umowę o pracę już w dniu 18 lutego 2015 roku, wysyłając powodowi o godzinie 19:48 wiadomość tekstową SMS informującą powoda
o rozwiązaniu z nim umowy o pracę i nakazującego mu opuszczenie zajmowanej kwatery. Powód zapoznał się z treścią tej wiadomości, o czym świadczy treść wiadomości e-mailowej powoda z dnia 18 lutego 2015 roku z godziny 21:11. Pozwana potwierdziła wolę rozwiązania z powodem umowy o pracę, doręczając powodowi w dniu 24 lutego 2015 roku pisemne oświadczenie o rozwiązaniu z nim umowy o pracę w trybie natychmiastowym. Tymczasem pozwana do dnia dzisiejszego nie otrzymała od powoda podpisanego przez niego oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracodawcy. Pozwana podniosła, że niepodpisane pismo zawierające taką wolę powoda otrzymała dopiero w toku niniejszego postępowania w formie załącznika do odpisu pozwu przesłanego jej przez Sąd. Nadto pozwana podniosła, że wbrew twierdzeniom powoda spełniła ona wobec niego wszystkie świadczenia z tytułu wynagrodzenia za pracę za miesiące styczeń i luty 2015 roku.

Wyrokiem z dnia 6 września 2016 roku Sąd Rejonowy w Gliwicach VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w pkt 1 zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 875 zł tytułem odszkodowania w związku z rozwiązaniem umowy o pracę z winy pracodawcy z powodu ciężkiego naruszenie podstawowych obowiązków wobec pracownika; w pk 2 oddalił powództwo w pozostałym zakresie , w pkt 3 odstąpił od obciążania powoda kosztami zastępstwa procesowego pozwanej oraz w pkt 4 nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Gliwicach kwotę 44 zł tytułem opłaty od uiszczenia której powód był zwolniony.

Sąd I instancji ustalił, że powód był zatrudniony u pozwanej od dnia 19 stycznia 2015 roku na podstawie umowy o pracę na czas określony (zawartej do dnia 31 grudnia 2015 roku) w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku murarza/robotnika budowlanego. Strony ustaliły w umowie o pracę wysokość wynagrodzenia za pracę w kwocie 1.750 zł i przewidziały możliwość jej wcześniejszego wypowiedzenia za dwutygodniowym okresem wypowiedzenia.

Niezależnie od zawartej pisemnej umowy o pracę strony ustnie umówiły się na wypłatę na rzecz powoda dodatkowego wynagrodzenia, które miało być wypłacane w euro, za każdą godzinę pracy. Praktyka ta dotyczyła także innych pracowników pozwanej spółki.

Sąd Rejonowy ustalił, że pozwana spółka zajmuje się działalnością usługową w zakresie robót ogólnobudowlanych związanych ze wznoszeniem budynków, w szczególności prowadzi te roboty za granicą (Belga, Holandia), współpracując z innymi podmiotami. W związku z tym pozwana wysyła swoich pracowników do pracy za granicą, gdzie wykonują oni prace budowlane.

Przy rozmowie kwalifikacyjnej przedstawiciel pozwanej prezes zarządu spółki A. F. przepytywała powoda o jego umiejętności murarskie, głównie w zakresie znajomości kładzenia cegieł klinkierowych. Powód wiedział, że pozwana wysyła swoich pracowników za granicę i dlatego podjął zatrudnienie, licząc na wysokie zarobki.

Powód wykonywał pracę murarza na terenie Belgii w okresie drugiej połowy stycznia i pierwszej połowy lutego 2015 roku. Mimo ustnych zapewnień ze strony pozwanej nie wypłacała ona zarówno powodowi, jak i pozostałym jego współpracownikom umówionych dodatkowych wynagrodzeń w euro. Otrzymał jedynie przelewem na rachunek bankowy wynagrodzenie za pracę wynikające z pisemnej umowy o pracę. Z uwagi na brak wystarczającej ilości gotówki powód wraz innymi pracownikami miał problemy z zaspokajaniem zwykłych potrzeb życiowych, a także z zakupem paliwa, aby móc dojechać na teren budowy. Z tego względu powód wraz z innymi pracownikami w dniach 11 lutego i 17 lutego 2015 roku nie stawił się do pracy na teren budowy, chcąc okazać pracodawcy swoje niezadowolenie. Z tego względu pozwana nałożyła na powoda kary upomnienia.

W dniu 18 lutego 2015 roku powód stawił się do pracy na teren budowy. Podczas rozmowy z prezesem zarządu pozwanej spółki (...), która odbyła się w godzinach porannych, powód poruszył temat braku oczekiwanych wynagrodzeń i braku możliwości utrzymania się finansowo na miejscu. A. F. przekazała mu jednak wiadomość, że nie ma dla pracowników pieniędzy. W odpowiedzi na tę deklarację powód oświadczył, że w związku z brakiem wypłat wynagrodzeń rozwiązuje on z pozwaną umowę o pracę.

Wieczorem dnia 18 lutego 2015 roku o godzinie 19:48 A. F. wysłała powodowi wiadomość tekstową SMS informującą go o tym, że tego dnia wysłane zostały pracownikom zwolnienia dyscyplinarne. Jednocześnie poprosiła powoda o jak najszybsze opuszczenie przez niego kwatery. W odpowiedzi na tę wiadomość powód o godzinie
21:11 wysłał A. F. wiadomość elektroniczną e-mail wskazując, że przesyła pisma rozwiązujące z pozwaną umowy o pracę nadane przez niego oraz trzech innych pracowników (P. C., S. O. i T. O.). Wyraził także zdziwienie o zwolnieniach dyscyplinach pracowników, którzy nie otrzymali swoich wypłat wynagrodzeń.

W dniu 24 lutego 2015 roku powodowi doręczone zostało pisemne rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika (nadane w Urzędzie Pocztowym
w dniu 19 lutego 2015 roku). Jako przyczynę rozwiązania umowy pozwana podała ciężkie naruszenie przez powoda podstawowych obowiązków pracowniczych polegających na nieusprawiedliwionej nieobecności powoda w pracy w dniach 11 lutego, 17 lutego i 18 lutego 2015 roku.

W dniu 25 lutego 2015 roku pozwana przekazała na rachunek bankowy powoda kwotę 351 euro. Jako tytuł przelew wskazano „przekaz regul. deleg. 1/2015”.

W dniu 2 marca 2015 roku powodowi doręczono świadectwo pracy sporządzone przez pozwaną, w którym wskazano, że stosunek pracy ustał bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracownika.

Pismem z dnia 2 marca 2015 roku powód zażądał od pozwanej sprostowania świadectwa pracy między innymi poprzez zmianę trybu rozwiązania umowy o pracę. W odpowiedzi na to pismo pozwana nie wyraziła zgody na sprostowanie świadectwa pracy w powyższym zakresie.

Dokonując oceny materiału dowodowego Sąd Rejonowy nie wziął pod uwagę zeznań świadka M. P., albowiem świadek wskazał, że jego zeznania nie dotyczyły pozwanej (...) Sp. z o.o., a A. F..

Sąd pominął dowód z przesłuchania za stronę pozwaną A. F.. Sąd I instancji uznał, że A. F. nie usprawiedliwiła w sposób należyty swojej nieobecności na terminie rozprawy w dniu 25 sierpnia 2015 roku. Zauważa się, że do pisma zawierającego wskazanie przyczyn niestawiennictwa A. F. przedłożyła wyłącznie zaświadczenie z nieczytelnym podpisem. W konsekwencji brak było możliwości zweryfikowania danych osoby, która podpisała załączone pismo i prawdziwości twierdzeń tam zawartych. A. F. nie dołączyła bowiem ani druku delegacji, ani też umowy na podstawie której miałaby świadczyć usługi tłumaczenia na rzecz wskazanego podmiotu.

W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd pierwszej instancji zważył, że roszczenie powoda o odszkodowanie zasługuje na uwzględnienie jednak w kwocie niższej niż żądał powód. Natomiast roszczenie o sprostowanie świadectwa pracy podlegało oddaleniu jako przedwczesne.

Sąd Rejonowy wskazał, że podstawą wypowiedzenia przez pracownika umowy o pracę w trybie art. 55 § 1 1 k.p. może być także istotne naruszenie jego interesów majątkowych. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 kwietnia 2000 roku (sygn. I PKN 516/99, OSNP 2001/16/516) wyraził pogląd, że przesłanką rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia ze względu na ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków wobec pracownika i uzyskania odszkodowania (art. 55 § 1 1 KP) jest wina umyślna lub rażące niedbalstwo pracodawcy. Pracodawca, który nie wypłaca pracownikowi w terminie całości wynagrodzenia, ciężko narusza swój podstawowy obowiązek z winy umyślnej, choćby z przyczyn niezawinionych nie uzyskał środków finansowych na wynagrodzenia. W niniejszej sprawie Sąd I instancji badał, czy złożone pozwanej oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę było zasadne, bowiem Sąd związany był rodzajem złożonego żądania.

Analizując zebrany materiał dowodowy w postaci zeznań świadków i samego powoda oraz dokumentacji Sąd I instancji doszedł do przekonania, że roszczenie powoda o odszkodowanie co do zasady jest słuszne. W pierwszej kolejności ustalił, że strony umówiły się co do tego, że pozwana będzie wypłacać powodowi dodatkowe wynagrodzenie za godzinę pracy, w euro. Fakt ten potwierdziły zeznania powoda, jak też zeznania świadków. Podkreślił Sąd Rejonowy, że świadek M. S. przyznał, że pozwana zobowiązała się do wypłaty na jego rzecz wynagrodzenia godzinowego w euro (8-11 euro za godzinę). Zgodnym z doświadczeniem życiowym wedle Sądu I instancji jest wniosek, że żaden potencjalny pracownik nie zgodzi się pracować za granicą za wynagrodzeniem w kwocie minimalnego wynagrodzenia w kraju. Stąd też Sąd uznał za prawdziwe twierdzenia powoda, że strony obok ustalonego w pisemnej umowie o pracę wynagrodzenia umówiły się ustnie co do dodatkowej stawki godzinowej wynagrodzenia.
W ocenie Sądu I instancji potwierdza to także fakt dokonania przez pozwaną przelewu na rzecz powoda w kwocie 351 euro, niezależnie od wypłaty wynagrodzenia za pracę styczeń i luty 2015 roku.

Sąd I instancji ustalił także, że pozwana spółka nie wypłacała pracownikom przebywającym z powodem na budowie w Belgii umówionego dodatkowego wynagrodzenia, w konsekwencji czego powstało w załodze niezadowolenie i pewnego rodzaju bunt przeciwko zachowaniu pracodawcy. W związku z tym powód rzeczywiście nie stawił się do pracy w dniach 11 lutego i 17 lutego 2015 roku (okoliczność ta została przyznana przez powoda), zachowanie to jednak miało charakter protestu wobec braku wypłat wynagrodzeń. Powód następnie stawił się do pracy w dniu 18 lutego 2015 roku (pozwana nie przeciwstawiła wobec tego faktu żadnego kontrdowodu np. listy obecności) i w formie ustnej rozwiązał z pozwaną umowę o pracę – w drodze czynności konkludentnej; następnie wieczorem wysłał pozwanej e-maila, w którym zawarte było jego oświadczenie woli o rozwiązaniu umowy o pracę. Tym samym za uzasadniony należy uznać wniosek, że powód skutecznie, aczkolwiek wadliwe rozwiązał z pozwaną umowę o pracę w dniu 18 lutego 2015 roku. Natomiast zdaniem Sądu Rejonowego pozwana nie rozwiązała jako pierwsza z powodem umowy o pracę. Po pierwsze, powód już rankiem jako pierwszy dokonał tej czynności – na co wskazywali świadkowie pracujący razem z powodem na budowie w Belgii – a po wtóre, SMS A. F. z godziny 19:48 należy uznać jedynie jako oświadczenie wiedzy, a nie jako oświadczenie woli pracodawcy. O zasadności takiego wniosku jak konkludował Sąd Rejonowy wskazuje sposób sformułowania tej wiadomości, w której przełożona powoda jedynie informuje go, że „dzisiaj zostało do was wysłane zwolnienie dyscyplinarne” (wysłanie pisma rozwiązującego z powodem umowę o pracę nastąpiło dopiero w dniu następnym). W konsekwencji Sąd Rejonowy doszedł do wniosku, że rozwiązanie przez pozwaną stosunku pracy z powodem było bezprzedmiotowe w chwili doręczenia mu w dniu 24 lutego 2015 roku pisma w tym zakresie, bowiem stosunek pracy już wówczas nie istniał. Co istotne bowiem, oświadczenie wiedzy nie jest czynnością prawną i nie ma wpływu na treść danego stosunku prawnego.

Sąd i Instancji uznał przyczyny rozwiązania przez powoda umowy o pracę za uzasadnione, bowiem brak wypłat umówionego wynagrodzenia stanowi ciężkie naruszenie obowiązków pracodawcy i doszedł do przekonania, że roszczenie powoda o odszkodowanie z art. 55 § 1 1 k.p. jest zasadne, ale jedynie w wysokości 2-tygodniowego okresu wypowiedzenia. Strony wiązała bowiem umowa o pracę na czas określony, a taki rodzaj umowy w świetle art. 55 § 1 1 in fine k.p. decyduje o wysokości odszkodowania. Sąd, będąc związanym ustawowym limitem, zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 875 zł, stanowiącą połowę sumy wynagrodzenia powoda o pracę ustalonego przez strony w pisemnej umowie o pracę.

Sąd I instancji zaznaczył, że niezależnie od powyższego wskazał, że roszczenie powoda o sprostowanie świadectwa pracy jako przedwczesne należało oddalić, bowiem pozwana dopiero w wyniku prawomocnego orzeczenia sądowego będzie miała obowiązek sprostować świadectwo pracy w żądanym przez powoda zakresie.

O kosztach Sąd orzekł jednak na podstawie art. 102 k.p.c., odstępując od obciążenia powoda kosztami postępowania pozwanej. Sąd Rejonowy uzasadnił, że przepis ten zawiera klauzulę generalną, nie konkretyzuje pojęcia wypadków szczególnie uzasadnionych, pozostawiając ich kwalifikację, przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności danej sprawy, sądowi (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 26 września 2013 roku, I ACa 466/13). Zgodnie z art. 102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może w ogóle nie obciążać kosztami strony przegrywającej. Podstaw do jego zastosowania należy poszukiwać w konkretnych okolicznościach danej sprawy przekonujących o tym, że w danym przypadku obciążenie strony przegrywającej kosztami procesu na rzecz przeciwnika byłoby niesłuszne, niesprawiedliwe. Należą do nich zarówno fakty związane z samym procesem, jak i leżące poza nim, a dotyczące sytuacji życiowej, stanu majątkowego stron, które powinny być oceniane przede wszystkim z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego, w świetle których uzasadniona jest ocena, że chodzi o wypadek szczególnie uzasadniony. Skorzystanie z możliwości zastosowania tego przepisu ustawodawca pozostawia uznaniu sądu (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 30 sierpnia 2013 roku, I ACa 449/13,
LEX nr 1369227).

Z uwagi na charakter sprawy oraz to, że powód co do zasady wygrał proces o odszkodowanie i jako nieposiadający pomocy ze strony profesjonalnego pełnomocnika był subiektywnie przekonany o słuszności wysokości dochodzonego roszczenia Sąd I instancji uznał, że zostały spełnione przesłanki zawarte w art. 102 k.p.c.

O kosztach sądowych orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., art. 13 (i a contrario
z art. 96 ustęp 1 punkt 4) ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2005 roku, Nr 167, poz. 1398 ze zm.) nakazując pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gliwicach kwotę 44 zł ((kwota 5 250 zł stanowiąca wartość przedmiotu sporu x 5%) x 16,67%) tytułem opłaty stosunkowej od pozwu od uiszczenia której powód był zwolniony. Sąd w orzeczeniu kończącym w instancji sprawę z zakresu prawa pracy, w której wartość przedmiotu sporu nie przewyższa kwoty 50.000 zł obciąży pozwanego pracodawcę na zasadach określonych w art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167,poz. 1398 ze zm.) kosztami sądowymi, których nie miał obowiązku uiścić pracownik wnoszący powództwo lub odwołanie do sądu (art. 96 ust. 1 punkt 4 tej ustawy) z wyłączeniem opłat od pism wymienionych w art. 35 ust. 1 zdanie pierwsze tej ustawy(zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 2007 roku (I PZP 1/07, OSNP z 2007 roku, Nr 19-20, poz. 269).

Apelację od powyższego wyroku wywiodła pozwana, zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego i procesowego mającego bezpośredni wpływ na treść zaskarżanego orzeczenia i wniosła o :

1.  Zmianę zaskarżonego wyroku w części tj. w zakresie pkt 1, 3 i 4 poprzez oddalenie powództwa w tej części oraz;

2.  Zasądzenia od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych;

3.  Ewentualnie o uchylenie części wyroku tj. w zakresie pkt 1, 3 i 4 i przekazanie sądowi I instancji celem ponownego rozpoznania.

Pozwana na podstawie art. 368 § 1 pkt 1 KPC, zaskarżonemu orzeczeniu zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego, a to:

art. 52 § 1 pkt 2 KP poprzez jego niezastosowanie i tym samym uznanie, że rozwiązanie

umowy o pracę powodowi przez pozwaną wskutek ciężkiego naruszenia podstawowych

obowiązków pracowniczych, a to niestawienia się do pracy bez usprawiedliwienia w dniach 11 lutego 2015 r., 17 lutego 2015 r. i 18 lutego 2015 r. było bezprzedmiotowe i bezskuteczne, podczas gdy pozwana dochowała wszelkim obowiązkom wynikającym z obowiązujących przepisów prawa;

art. 52 § 1 pkt 2 KP w zw. z art. 73 i 74 KC poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i art. 55 § l1 KP poprzez jego niewłaściwe zastosowanie do stanu faktycznego sprawy i uznanie na jego podstawie, że powód rozwiązał umowę o pracę wskutek ciężkiego naruszenia przez pracodawcę podstawowych obowiązków wobec pracownika, podczas gdy, że zgromadzonego materiału dowodowego jak również stanu faktycznego sprawy wynika, iż brak było podstaw do jego zastosowania; wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu za obie instancje.

art. 55 § 2 KP poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia przez powoda za skuteczne, pomimo niewypełnienia podstawowych obowiązków nałożonych przedmiotowym przepisem, a to braku złożenia jakiegokolwiek oświadczenia, w szczególności braku formy pisemnej oraz niewskazania przyczyny wypowiedzenia, jak również braku wskazania daty złożenia rzekomego oświadczenia; uznanie, że wysłana do powoda wiadomość tekstowa SMS nie stanowiła czynności prawnej - rozwiązania umowy o pracę wskutek ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych - a stanowiła tylko oświadczenie wiedzy pozwanej, podczas gdy fakt uzyskania przez powoda wiedzy w zakresie treści wzmiankowanej wiadomości tekstowej oraz daty jej otrzymania jest w niniejszej sprawie bezsporny.

Naruszenie przepisów postępowania, a to:

art. 229 KPC poprzez uznanie za nieudowodnione faktów, które były przyznane przez stronę powodową tj. faktu otrzymania przez powoda informacji o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia za pomocą wiadomości tekstowej SMS w dniu 18 lutego 2015 r. o godz. 19:48, a przez to błędne przyjęcie, że pozwanie nie dokonała skutecznego rozwiązania umowy o pracę z powodem bez wypowiedzenia;

art. 231 KPC poprzez błędne uznanie, iż z błędnie ustalonego faktu rzekomego spotkania powoda z pozwaną można wyprowadzić fakt skutecznego rozwiązania przez powoda umowy o pracę z winy pracodawcy, co w konsekwencji doprowadziło do ustalenia, że to powód wcześniej aniżeli pozwana skutecznie złożył oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę z winy pracodawcy, podczas gdy z w materiale dowodowym brak jest dowodów zarówno co do faktu złożenia jakiegokolwiek oświadczenia powoda, jak i daty oraz przyczyn złożenia takiego oświadczenia;

art. 233 § 1 i 2 KPC i art. 328 § 2 KPC poprzez przekroczenie granic swobody oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, polegającej na zupełnym pominięciu dla oceny skuteczności rzekomego złożenia przez powoda oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy bez wypowiedzenia faktu, iż powód w żaden sposób nie udowodnił, iż złożył pozwanej oświadczenie o którym mowa w art. 55 KP, a w konsekwencji błędnym przyjęciu - zarówno na etapie subsumcji, jak i wyrokowania, że doszło do skutecznego rozwiązania umowy o pracę z winy pracodawcy;

art. 233 KPC poprzez wyprowadzenie z materiału dowodowego, to jest z zeznań świadków P. C., S. O., T. O. oraz powoda, wniosków z nich niewynikających, a ponadto sprzecznych z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, że pozwany wraz z innymi pracownikami (w dniu dokładnie nieokreślonym) złożyli pozwanej oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę z winy pracodawcy - przy braku innych dowodów na tę okoliczność i przy istnieniu dowodów przeciwnych - że to pozwana jako pierwsza skutecznie rozwiązała umowę o pracę z powodem, oraz że brak było oświadczenia przesłanego do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracodawcy;

art. 233 § 1 KPC poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego wyprowadzenia faktu skutecznego złożenia przez powoda oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pozwanej podczas gdy z zeznań świadków oraz samego powoda wynika, iż pracownicy, w tym i powód, podczas rzekomego spotkania z przedstawicielem pozwanej „wypowiedzieli" umowę o pracę w trybie 32 par 1 KP. Brak jest również przesłanek do stwierdzenia, iż oświadczenie woli powoda nosiło znamiona oświadczenia o którym mowa w art. 55 KP oraz do uznania, iż pracodawca dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika.

art. 233 § 1 KPC poprzez uznanie za wiarygodne zeznań świadków w zakresie dot. rzekomego spotkania powoda z pozwaną oraz rozwiązania umowy o pracę wcześniej aniżeli uczyniła to pozwana podczas gdy wzmiankowani pracownicy w tym sam powód w dniu 18 lutego 2015 r. byli nieobecni w pracy - za dostali kary dyscyplinujące - jak również z uwagi na fakt, iż zeznania świadków nie były logiczne oraz stoją w sprzeczności z istotną częścią materiału dowodowego zebranego w sprawie, co w konsekwencji doprowadziło do błędnego ustalenia, że to powód jako pierwszy skutecznie złożył oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy Pozwanej.

Sąd Okręgowy VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gliwicach zważył co następuje:

Apelacja strony pozwanej nie jest uzasadniona.

W ocenie Sądu Okręgowego zaskarżony wyrok jest trafny i odpowiada prawu. Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w zakresie zgłoszonego roszczenia, a ocena dowodów dokonana przez ten Sąd nie narusza zasad określonych w art. 233 kpc. Dlatego Sąd II instancji przyjął ustalenia Sądu Rejonowego w całości za własne. Ponadto, Sąd Okręgowy podziela także w całości rozważania prawne zaprezentowane przez Sąd I instancji w pisemnych motywach wyroku, albowiem wynikają one z prawidłowo zastosowanych przepisów, a nadto odzwierciedlają stanowisko judykatury i doktryny. Stanowisko Sądu I instancji jest pełne i nie wymaga dodatkowego wzmocnienia.

Na wstępie wskazać należy, iż naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów nie może polegać na przedstawieniu przez stronę apelującą alternatywnego stanu faktycznego, a tylko na podważeniu przesłanek tej oceny z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna. Zarzut przekroczenia swobodnej oceny dowodów, skutkującej błędnymi ustaleniami faktycznymi może być skuteczny tylko wtedy, gdy skarżący wykażą przekroczenie swobody sędziowskiej w zakresie któregoś z powyżej wymienionych kryteriów. A taka sytuacja nie ma w sprawie miejsca. Pozwany zarzuca Sądowi I instancji dokonanie błędnych ustaleń w zakresie stanu faktycznego, co do okoliczności rozwiązania umowy o pracę. Tymczasem apelacja pozwanego nie zawiera nowych okoliczności, poza tymi które podnoszono w toku procesu w celu uzasadnienia stanowiska pozwanej.

Zdaniem Sądu Okręgowego słusznie Sąd I instancji ustalił, że to powód jako pierwszy dokonał rozwiązania umowy o pracę. Rozesłana wiadomość sms przez pracodawcę była jedynie zapowiedzią rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, a nie stanowiła jeszcze tego rozwiązania. Oświadczenie woli pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę z powodem dotarło do niego dopiero w dniu 24 lutego 2015r. jak słusznie ustalił Sąd Rejonowy. W konsekwencji prawidłowo zastosowano w niniejszej sprawie art. 55 i niezastosowano art. 52 k.p. Nie naruszył także w konsekwencji art. 229 k.p. Sąd I instancji, gdyż wiadomość tekstowa sms była jedynie zapowiedzią rozwiązania umowy o pracę .

Nie jest także zasadny zarzut naruszenia art. 233 § 1 i 2 k.p.c. i art. 328 § 2 k.p.c. gdyż fakt spotkania powoda z pracodawcą wynika z zeznań słuchanego świadka C. oraz powoda. Obie te osoby zgodnie zeznały również o powiadomieniu pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę jeszcze w czasie pobytu w Belgii. Wywody dotyczące rozwiązania umowy o pracę przez powoda bez wypowiedzenia są uzasadnione w świetle wcześniejszej korespondencji mailowej , w której powód upomina się o wynagrodzenie.

Wbrew temu co zarzuca pozwana w apelacji zeznania świadków i powoda wzajemnie ze sobą korelowały i tworzył zwartą całość , a nie były nielogiczne i nie stały w sprzeczności z zebranym materiałem dowodowym co precyzyjnie uzasadniając opisał Sąd I instancji, a jego ustalenia Sąd Okręgowy podziela.

Fakt niewypłacenia należnego wynagrodzenia Sąd Rejonowy wywiódł natomiast z nie tyle z faktu niewypłacenia diety lecz niewypłacenia umówionego wynagrodzenia co wynikało z zeznań świadka S. , O., C. i zasad doświadczenia życiowego, gdyż osoby te podjęły pracę by wynagrodzenie za nią otrzymać i to wyższe niż mogliby osiągnąć pracując w kraju.

Reasumując, z wyżej wskazanych przyczyn apelacja pozwanego jako nieuzasadniona, podlega oddaleniu na mocy art. 385 kpc.

(-) SSR del. Anna Capik-Pater (spr.) (-) SSO Małgorzata Andrzejewska (-) SSO Grażyna Łazowska

Sędzia Przewodniczący Sędzia