Sygn. akt I ACa 186/17
Dnia 13 lipca 2017 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący : |
SSA Piotr Wójtowicz (spr.) |
Sędziowie : |
SA Anna Bohdziewicz SA Joanna Naczyńska |
Protokolant : |
Agnieszka Szymocha |
po rozpoznaniu w dniu 13 lipca 2017 r. w Katowicach
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) Banku (...) Spółki Akcyjnej w K.
przeciwko D. N. i S. N.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanej S. N.
od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach
z dnia 15 czerwca 2016 r., sygn. akt I C 198/16,
1) oddala apelację;
2) nie obciąża pozwanej kosztami postępowania apelacyjnego.
SSA Joanna Naczyńska |
SSA Piotr Wójtowicz |
SSA Anna Bohdziewicz |
Sygn. akt I ACa 186/17
Powódka wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanych 95232,88 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 89884,93 zł od 20 stycznia 2016 r. i kosztami sądowymi.
Pozwany nie odniósł się do żądania pozwu.
Pozwana, która nie kwestionowała powództwa ani co do zasady, ani co do wysokości, podniosła, że nie jest w stanie jednorazowo zapłacić żądanej kwoty, i wniosła o rozłożenie należności na raty po 2000,-zł miesięcznie.
Zaskarżonym wyrokiem, w stosunku do pozwanego zaocznym, Sąd Okręgowy zasądził od pozwanych na rzecz powódki 95232,88 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 89.884,93 zł od dnia 20 stycznia 2016 r. z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jedno z pozwanych zwalnia ze zobowiązania drugie z nich, i z zastrzeżeniem pozwanemu prawa powoływania się na ograniczenie jego odpowiedzialności do nieruchomości położonej w D. przy ul (...), dla której Sąd Rejonowy w D. prowadzi księgę wieczystą o numerze (...) i do wysokości 300000,-zł, oraz orzekł o kosztach. Przytoczył Sąd następujące motywy swego rozstrzygnięcia:
W dniu 5 maja 2009 r. powódka zawarła z pozwaną umowę pożyczki, na podstawie której przekazała pozwanej 200000,-zł z przeznaczeniem na prowadzoną przez nią działalność gospodarczą na okres do dnia 30 kwietnia 2019 r. Pozwana zobowiązała się do spłacania pożyczki w ratach kapitałowo-odsetkowych. Zabezpieczeniem spłaty była ustanowiona na należącej do obojga pozwanych nieruchomości hipoteka kaucyjna do kwoty 300000,-zł.
Pozwana nie wywiązywała się z umowy i z tej przyczyny powódka pismem z dnia 6 lipca 2015 r. umowę tę jej wypowiedział, ze skutkiem też wobec pozwanego.
W dniu 22 stycznia 2016 r. powódka sporządziła wyciąg ze swych ksiąg, z którego wynika jej w stosunku do pozwanej i pozwanego (jako dłużnika rzeczowego) wymagalna wierzytelność w kwocie 95 232,88 zł, z czego 1636,28 zł i 3711,67 zł stanowią skapitalizowane odsetki.
Pozwana spłaty wynikających z umowy zobowiązań zaprzestała po tym, jak w roku 2014 rozstała się z mężem (pozwanym, od tego czasu została bowiem pozbawiona jego wsparcia. Pozwana jest właścicielką restauracji, na rozwój której przeznaczyła środki z pożyczki. Dochód z tej działalności kształtuje się od około 1000,-zł poza sezonem do około 7000,-zł w sezonie. Pozwana ma na utrzymaniu dwoje dzieci.
Zgodnie z art. 78 prawa bankowego do zawieranych przez bank umów pożyczek pieniężnych stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące zabezpieczenia spłaty i oprocentowania kredytu, stosownie zaś do art. 69 ust. 1 tej ustawy przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie środki pieniężne z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z nich na warunkach określonych w umowie, do zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz do zapłaty prowizji. Podstawę żądania odsetek stanowi art. 481§ 1 i §2 k.c.
Zgłoszone przez pozwaną zarzuty ograniczały się do tego, że z uwagi na swoją sytuację nie jest ona w stanie jednorazowo zapłacić należnej powódce kwoty, i z tego względu domagała się rozłożenia należności na raty.
Zgodnie z art. 320 k.p.c. sąd może zasądzone świadczenie rozłożyć na raty w wypadkach szczególnie uzasadnionych, przy stosowaniu tej normy konieczne jest jednak uwzględnienia interesu nie tylko dłużnika, ale i wierzyciela, który częściowo zostałby wszak pozbawiony należności z tytułu odsetek.
Pozwana znajduje się w trudnej sytuacji, cały czas jednak prowadzi działalność gospodarczą, w którą zainwestowała pożyczone środki, i osiąga dochody, trudno zatem uznać, że zachodzi ów szczególny wypadek, o jakim mowa w art. 320 k.p.c. Uwzględnienie jej wniosku skutkowałoby tym, że powódka przez niemal cztery lata pozbawiona byłaby odsetek od przekazanego do dyspozycji pozwanej kapitału, prowadziłoby to zatem do naruszenia jej uzasadnionego.
W stosunku do pozwanego na podstawie art. 339§1 i §2 k.p.c. wydać należało wyrok zaoczny w oparciu o przyjęte za prawdziwe twierdzenia powódki co do przytoczonych pozwie i piśmie z dnia 30 marca 2016 r. okoliczności faktycznych.
Zgodnie z art. 65 ust 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece w celu zabezpieczenia oznaczonej wierzytelności wynikającej z określonego stosunku prawnego można nieruchomość obciążyć prawem, na mocy którego wierzyciel może dochodzić zaspokojenia z nieruchomości bez względu na to, czyją stała się własnością, i z pierwszeństwem przed wierzycielami osobistymi właściciela nieruchomości.
Odpowiedzialność dłużnika osobistego z tytułu zaciągniętej pożyczki, to jest pozwanej, i odpowiedzialność dłużnika rzeczowego, to jest D. N., ma charakter in solidum (czyli solidarności nieprawidłowej), z tym ograniczeniem, że prowadzona w stosunku do dłużnika rzeczowego egzekucja może być skierowana wyłącznie do obciążonej hipoteką nieruchomości.
Jako podstawę rozstrzygnięcia o kosztach przywołał Sąd normy art. 98 k.p.c.
W apelacji od opisanego wyroku pozwana zarzuciła obrazę art. 320 k.p.c. i w oparciu o ten zarzut wniosła o zmianę tego wyroku przez rozłożenie zasądzonego od niej na rzecz powódki świadczenia na raty po 2000,-zł miesięcznie lub o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.
Powódka wniosła o oddalenie apelacji i o zasądzenie na jej rzecz od pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Skarżąca w apelacji nie kwestionuje poczynionych w sprawie ustaleń, skądinąd z materiałem dowodowym zgodnych, nie kwestionuje też (podobnie jak nie kwestionowała w postępowaniu pierwszoinstancyjnym) obowiązku zapłaty określonej w wyroku sumy. W tej sytuacji i poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia, i wysnute przezeń z tych ustaleń wnioski w sferze prawa materialnego Sąd Apelacyjny może w pełni zaakceptować.
Jedyną sporną na obecnym etapie postępowania kwestią jest to, czy zaistniały w sprawie podstawy do rozłożenia zasądzonego od pozwanej na rzecz powódki świadczenia na raty, a zatem czy rzeczywiście, jak zarzuca to skarżąca, Sąd Okręgowy dopuścił się obrazy art. 320 k.p.c.
Analiza okoliczności sprawy prowadzi do wniosku, że Sąd Okręgowy normie tej nie uchybił, a podane przezeń motywy jego rozstrzygnięcia są prawidłowe i przekonujące.
Niezależnie od trafnych wywodów Sądu Okręgowego na tle zastosowania normy art. 320 k.p.c. zwrócić przyjdzie uwagę na dwa dodatkowe aspekty sprawy, które rozłożeniu zasądzonego świadczenia na raty się sprzeciwiają.
Przewidziane w art. 320 k.p.c. rozłożenie świadczenia na raty służyć ma, co oczywiste, przede wszystkim dłużnikowi, musi jednak dawać jednocześnie wierzycielowi szanse zaspokojenia się. By taki cel osiągnąć, dłużnik musi mieć realną możliwość spełniania świadczenia w formie ratalnej, w przeciwnym razie bowiem ani on sam nie odczuje ulgi, ani wierzyciel nie zostanie należycie zaspokojony, a wszystko zakończy się i tak postępowaniem egzekucyjnym. Jak wynika z niewadliwych ustaleń Sądu Okręgowego, pozwana osiąga dochody w zróżnicowanej, w zależności od sezonu, wysokości: od 1000,-zł do 7000,-zł miesięcznie, z czego utrzymać musi siebie, dwoje dzieci i dom, w którym mieszka. Jawi się zatem jako oczywiste, że w okresie gorszej koniunktury nie jest ona w stanie spełniać na rzecz powódki jakiegokolwiek świadczenia, a na pokrycie kosztów bieżącego utrzymania musi się wręcz zadłużać. Teoretycznie możliwość spłaty miałaby ona w sezonie letnim, gdy jej działalność gospodarcza przynosi dochody bardziej znaczące, nie można jednak tracić z pola widzenia tego, że uzyskiwaną w okresie lepszej koniunktury nadwyżkę dochodów nad kosztami bieżącego utrzymania przeznaczyć będzie musiała na spłatę długów zaciągniętych w okresie dekoniunktury lub na zaspokojenie potrzeb, które w okresie dekoniunktury, wskutek braku środków, nie zostały zaspokojone. Jeśli dodać do tego, że ma ona zobowiązania także wobec innych osób, rozłożenie zasądzonego na rzecz powódki świadczenia na raty nie pozwoliłoby osiągnąć celu, któremu instytucja ta ma służyć.
Nie sposób nadto abstrahować od tego, że pozwana za swój dług względem powódki odpowiedzialna jest w ramach tak zwanej solidarności nieprawidłowej ( in solidum) z będącym dłużnikiem wyłącznie rzeczowym D. N., który wraz z nią ustanowił na należącej do nich jako małżonków nieruchomości na rzecz powódki hipotekę kaucyjną, a wobec którego wyrok zasądzający całość świadczenia uprawomocnił się już. W tej sytuacji rozłożenie zasądzonego od pozwanej na rzecz powodowego Banku świadczenia na raty prowadziłoby do uniemożliwienia egzekucji z nieruchomości także w stosunku do D. N. i w praktyce odwlekłoby wykonalność zapadłego przeciwko niemu wyroku na czas, który trudno dzisiaj określić, co prowadziłoby do pokrzywdzenia wierzyciela.
Skoro zatem z przyczyn i przywołanych w motywach zaskarżonego wyroku, i przytoczonych powyżej nie było podstaw do rozłożenia świadczenia na raty, nieuczynienie tego przez Sąd Okręgowy uznać należy za trafne i nie uchybiające w najmniejszym stopniu normie art. 320 k.p.c.
Z powyższych względów na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.
Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego podstawę swą znajduje w normie art. 102 k.p.c., uznał Sąd Apelacyjny bowiem, że trudna sytuacja rodzinna i materialna pozwanej uzasadnia zastosowanie wyjątku od zasady finansowej odpowiedzialności za wynik postępowania i nieobciążanie jej kosztami.
SSA Joanna Naczyńska SSA Piotr Wójtowicz SSA Anna Bohdziewicz