Sygn. akt III C 1011/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 czerwca 2016 roku

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie, Wydział III Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Ewa Dietkow

Protokolant: Beata Tarka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 czerwca 2016 roku w Warszawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z Ograniczoną Odpowiedzialnością z siedzibą w W.

przeciwko (...) Spółce z Ograniczoną Odpowiedzialnością z siedzibą w J.

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

1.  uznaje za bezskuteczne w stosunku do powódki zawarte 27 lutego 2012 roku przed notariuszem W. L. w W. pomiędzy A. K. i J. K. a pozwaną umowy sprzedaży nieruchomości:

a)  położonej we wsi B., gmina B., składającej się z działek numery (...), o powierzchni 19.586 m 2, dla której Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim prowadzi księgę wieczystą numer (...),

b)  położonej we wsi B., gmina B., składającej się z działki numer (...), o powierzchni 733 m 2, dla której Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim prowadzi księgę wieczystą numer (...),

c)  położonej we wsi D., gmina B., składającej się z działki numer (...), o powierzchni 1.500 m 2, dla której Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim prowadzi księgę wieczystą numer (...),

d)  położonej we wsi D., gmina B., składającej się z działki numer (...), o powierzchni 0,1 ha, dla której Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim prowadzi księgę wieczystą numer (...)

w celu zaspokojenia wierzytelności powódki w kwocie 1.000.000,00 PLN (milion złotych) wraz z odsetkami i kosztami postępowania, wynikającej z nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie 31 maja 2012 roku w sprawie XXV Nc 164/12, opatrzonego klauzulą wykonalności z 22 czerwca 2012 roku;

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 57.217.00 PLN (pięćdziesiąt siedem tysięcy dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów;

3.  nakazuje pobranie od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwotę 7.587,70 PLN (siedem tysięcy pięćset osiemdziesiąt siedem i 70/100 złotych) tytułem wydatków.

III C 1011/12

UZASADNIENIE

Powódka (...) Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością z siedzibą w W. w pozwie z 31 lipca 2012 roku wniosła o:

1. uznanie za bezskuteczne wobec powoda zawarte 27 lutego 2012 roku przed notariuszem W. L. w W. pomiędzy A. K., J. K. a pozwaną (...) Spółką z Ograniczoną Odpowiedzialnością z siedzibą w J. umowy sprzedaży nieruchomości:

a)  położonej w miejscowości B., gmina B., składającej się z działek numery (...), o powierzchni 19.586 m 2, objętej księgą wieczystą numer (...) prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim,

b)  położonej w miejscowości B., gmina B., składającej się z działki numer (...), o powierzchni 733 m 2, objętej księgą wieczystą numer (...) prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim,

c)  położonej w miejscowości D., gmina B., składającej się z działki numer (...), o powierzchni 1.500 m 2, objętej księgą wieczystą numer (...) prowadzonej Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim,

d)  położonej w miejscowości D., gmina B., składającej się z działki numer (...), o powierzchni 0,1 ha, objętej księgę wieczystą numer (...) prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim,

w celu zaspokojenia wierzytelności powódki wynikającej z nakazu zapłaty wydanego w dniu 31 maja 2012 roku przez Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział XXV Cywilny sygn. akt XXV Nc 164/12, opatrzonego klauzulą wykonalności z dnia 22 czerwca 2012 roku;

2. zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwana (...) Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością z siedzibą w J. wnosiła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka jest wierzycielem A. K. co do kwoty 1.000.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 21 maja 2012 roku do dnia zapłaty, kwoty 19.717,00 zł tytułem kosztów procesu oraz kwoty 7.217,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego zasądzonych przez Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział XXV Cywilny nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym, wydanym 31 maja 2012 roku, w sprawie sygn. akt XXV Nc 164/12 – dowód - nakaz zapłaty k. 16. Orzeczenie jest prawomocne, 22 czerwca 2012 roku powódka otrzymała tytuł wykonawczy – dowód – postanowienie k. 16-16verte. Wierzytelność powódki stwierdzona nakazem zapłaty z 31 maja 2012 roku jest wierzytelnością z wekslów wystawionych i podpisanych przez dłużniczkę A. K. 28 marca 2008 roku oraz 26 maja 2008 roku, nabytych w drodze indosu przez powódkę – dowód – zeznania świadka M. M. k. 489. A. K. i J. K. będąc właścicielami na zasadzie wspólności ustawowej małżeńskiej nieruchomości położonych we wsi B. oraz D., obie w gminie B. zawarli 27 lutego 2012 roku zawarli z pozwaną, którą reprezentował prezes zarządu J. K., w formie aktu notarialnego, przed notariuszem W. L. dwie umowy sprzedaży nieruchomości. Na podstawie pierwszej umowy A. i J. małżonkowie K. zbyli na rzecz pozwanej nieruchomość położoną w miejscowości B., gmina B., składającą się z działek numery (...), o powierzchni 19.586 m2, objętą księgą wieczystą numer (...) prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim oraz nieruchomość położoną w B., oznaczoną jako działka numer (...), o powierzchni 733 m2, objętą księgą wieczystą numer (...) prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim za łączną cenę 125.000 zł – dowód – umowa sprzedaży k.676-682. Stosownie do treści drugiej umowy sprzedaży A. i J. małżonkowie K. zbyli na rzecz pozwanej nieruchomości położone w miejscowości D., gmina B., składające się z działki numer (...), o powierzchni 1.500 m2, objętej księgą wieczystą numer (...), prowadzoną Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim oraz z działki numer (...), o powierzchni 0,1 ha, objętej księgę wieczystą numer (...) prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim, za łączną cenę 720.000 zł – dowód – umowa sprzedaży k.820-829. Szacowana wartość rynkowa nieruchomości położonej w miejscowości B., gmina B., składającej się z działek numery (...), o powierzchni 19.586 m2, objętych księga wieczystą numer (...) prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim oraz działki numer (...), o powierzchni 733 m2, objętej księgą wieczystą numer (...) prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim wynosi 171.000 zł - dowód - opinia biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego D. F. k. 612-723. Szacowana wartość rynkowa nieruchomości położonej w miejscowości D., gmina B., składającej się z działki numer (...), o powierzchni 1.500 m2, objętej księgą wieczystą numer (...) prowadzoną Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim oraz działki numer (...), o powierzchni 0,1 ha, objętej księgę wieczystą numer (...) prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim wynosi 1.323.000 zł - dowód - opinia biegłego sądowego D. F. k. 724-935. W księdze wieczystej nr (...) według stanu na 27 lipca 2012 roku, w dziale IV wpisana jest hipoteka umowna łączna do kwoty 8.100.000,00 zł na rzecz (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w J., na podstawie porozumienia z dnia 17 listopada 2011 roku zawartego pomiędzy A. K. i J. K. oraz spółką z o.o. (...) – dowód – odpis księgi wieczystej k. 19-28. Jedynym udziałowcem spółki (...) od dnia 14 lutego 2012 roku był G. K., A. K. była prezesem zarządu tej spółki, a J. K. prokurentem – dowód – odpis z KRS k. 69-71. Wcześniej, do 14 lutego 2012 roku, udziałowcami spółki byli A. i J. K. – dowód - odpis z KRS k. 72-78. Od maja 2010 roku siedzibą spółki jest J. ul. (...) – dowód – wpis w KRS k. 69. W lipcu 2012 roku jedynym udziałowcem i prezesem zarządu pozwanej był G. K. – dowód - odpis KRS k.141-143. Siedziba pozwanej jest pod adresem J. ul. (...) – dowód – wpis w KRS k. 141. W lipcu 2012 roku G. K. był jedynym wspólnikiem, a także prezesem zarządu spółek powstałych od lutego 2012 roku i mających siedzibę pod adresem J. ul. (...): (...) sp. z o.o. – dowód – informacja z KRS k.79-83; (...) sp. z o.o. – dowód – informacja z KRS k. 84-88, (...) sp. z o.o. – dowód - informacja z KRS k. 89-93. W dacie wniesienia pozwu jedynym udziałowcem spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z siedzibą w Ł. była spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z siedzibą w W., prezesem zarządu był P. N. – dowód - informacja z KRS k. 94-96. Według wpisu na 25 maja 2012 roku jedynym udziałowcem oraz prezesem zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) był G. K. – dowód - informacja z KRS k.136-137. Według stanu na 20 kwietnia 2012 roku jedynym udziałowcem w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (...) i prezesem zarządu był P. N., wcześniej wspólnikami spółki byli A. K. i M. M. – dowód – informacja z KRS k. 132-135. Udziały w kapitale zakładowym spółki (...) zostały sprzedane P. N. w lutym 2012 roku, który później nabył również udziały w spółce (...) od G. K., obie transakcje były uzgadniane z A. K. i jej mężem – dowód – zeznania świadka P. N. e-protokół z 4 grudnia 2015 roku 01:10:39-01:32:00. A. K. pozostawała w stałych stosunkach przyjacielskich i gospodarczych z G. K., jedynym wspólnikiem i prezesem zarządu pozwanej oraz spółek z ograniczoną odpowiedzialnością: (...), (...), (...), (...), (...). Miała pełne zaufanie do G. K., polecała również G. K. jako kandydata do objęcia funkcji prezesa mającej powstać fundacji – dowód – korespondencja elektroniczna k. 97, 111, zeznania świadka M. M. k. 486-490. W okresie od 28 lutego 2012 roku do 5 września 2012 roku na rachunek bankowy należący do A. K. pozwana dokonała przelewu kwoty 795.900,00 zł, spółka (...) dokonała przelewu kwoty 225.030,28 zł, z tego rachunku A. K. dokonała przelewu na rzecz spółki (...) na kwotę 1.940.000,00 zł, także dokonywano szeregu operacji z innymi spółkami, których udziałowcem był G. K.: (...), (...), (...), (...) dowód – wyciąg z historii rachunku A. K. k. 179-199. G. K. zbył w czerwcu 2012 roku wszystkie posiadane przez niego udziały w spółkach: pozwanej, (...), (...), (...), (...), (...) spółce zarejestrowanej zgodnie z prawem Cypru – dowód – zeznania świadka G. K. e-protokół z 4 grudnia 2015 roku 00:06:43-00:54:12. Według stanu na 2 stycznia 2013 roku jedynym udziałowcem pozwanej była spółka (...) spółka zarejestrowana zgodnie z prawem Cypru, prezesem zarządu był P. D. – informacja z KRS k.322-326. W dacie wniesienia pozwu A. K. i J. K. byli na zasadzie wspólności ustawowej małżeńskiej właścicielami nieruchomości rolnej, położonej w miejscowości N. gmina M. o obszarze 5,5300 ha, dla której Sąd Rejonowy w Sochaczewie prowadzi księgę wieczystą (...), w dziale IV księgi wpisana jest hipoteka umowa na rzecz Banku (...) Spółka Akcyjna Oddział w W. do kwoty 6.750.000,00 zł – dowód – odpis księgi k. 9-15. Z tej nieruchomości na wniosek powódki prowadzona była egzekucja w sprawie sygn. Km 1183/12, która okazała się bezskuteczna – dowód – odpis z księgi wieczystej k. 9-15. Egzekucja z majątku dłużniczki A. K. nie mogła przynieść powódce zaspokojenia, gdyż ani A. K., ani małżonkowie K. nie posiadali już w 2012 roku żadnego majątku, później nie otrzymali żadnego przysporzenia – dowód – zeznania świadka J. K. k. 511. A. K., J. K. z dziećmi mieszkają na podstawie umowy najmu zawartej z pozwaną w dużym domu wzniesionym na nieruchomości w D., płacą czynsz najmu w kwocie 1.000,00 zł miesięcznie – dowód – opinia biegłego k. 748-766, zeznania świadka A. K. k. 492, zeznania świadka J. K. k. 511. W dacie wyrokowania A. K. nie ma żadnego majątku, jest zatrudniona przez (...) w aptece w L., jej wynagrodzenie za pracę jest zajęte przez komornika prowadzącego postępowanie egzekucyjne na wniosek powódki – dowód – zeznania świadków A. K. k.491-493, J. K. k. 511.

Sąd Okręgowy dokonał następującej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz zważył co następuje:

Powódka swoje roszczenie opiera na treści art. 527 § 1 k.p.c.

Na podstawie tego przepisu wyróżnia się następujące przesłanki warunkujące możliwość skorzystania przez wierzyciela z ochrony pauliańskiej:

1) istnienie wierzytelności wierzyciela;

2) dokonanie przez dłużnika czynności prawnej z osobą trzecią;

3) pokrzywdzenie wierzyciela wskutek czynności prawnej dokonanej przez dłużnika;

4) dokonanie przez dłużnika czynności ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela;

5) uzyskanie wskutek tej czynności korzyści majątkowej przez osobę trzecią;

6) działanie osoby trzeciej w złej wierze.

Dla zastosowania skargi pauliańskiej wszystkie wymienione przesłanki muszą wystąpić kumulatywnie, a ciężar ich udowodnienia co do zasady - zgodnie z regułą dowodową wyrażoną w art. 6 k.c. - obciąża wierzyciela, który jest uprawniony do zaskarżenia czynności prawnej dłużnika. W tym zakresie ustawodawca jednak wprowadza pewne modyfikacje uzależnione od konkretnych okoliczności sprawy. I tak w pierwszej kolejności zgodnie z treścią art. 527 § 3 k.c. jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkową osoba będąca w bliskim z nim stosunku, domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Ustawodawca nie definiuje pojęcia „bycie w bliskim stosunku”, niewątpliwie jednak, zważywszy na cel omawianej regulacji, chodzi o takie relacje pomiędzy dłużnikiem i osobą trzecią, które uzasadniają przypuszczenie, że osoba ta z racji zażyłości z dłużnikiem wie lub przy zachowaniu właściwej staranności mogła się dowiedzieć o jego niewypłacalności. Zażyłość ta winna być przy tym rozumiana jako stosunek nacechowany znacznym zaufaniem, przyjaźnią, wspólnotą interesów czy pokrewieństwem. W niniejszej sprawie G. K. nie uzyskał dla siebie korzyści majątkowej wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli. Korzyść tę uzyskała pozwana, jako przedsiębiorca, którą zarządzał sterowany przez A. K. G. K., miał 100% udziałów w kapitale zakładowym pozwanej. Powódka dowiodła, że G. K. pozostawał w bardzo bliskich stosunkach z dłużniczką, a w dacie zbycia nieruchomości był jedynym wspólnikiem oraz członkiem zarządu pozwanej. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka G. K., że pozostawał w bardzo bliskich relacjach z dłużniczką, ją i jej męża traktował jako zaufanych przyjaciół. O znacznej zażyłości pomiędzy G. K., a dłużniczką świadczy nie tylko wieloletnia, 10 letnia przyjaźń, ale zaufanie jakim się darzyli. G. K. zeznał, że A. K. i jej mąż przenieśli na niego udziały w kapitale zakładowym nie jednej, a wielu spółek w zaufaniu, że bezpiecznie i na swoją korzyść dokonają obrotu majątkami spółek tak aby nie zaspokoić roszczeń wierzycieli. Dłużniczka i jej mąż wykorzystali G. K., a on ze względu na znaczną zażyłość na to zezwolił, do obrotu udziałami, tworzenia nowych spółek z udziałem G. K. w kapitale zakładowym tych spółek (jak w przypadku pozwanej), a także wyprowadzenia majątku tych spółek do spółki cypryjskiej. To o tym oszustwie zeznawał świadek G. K., potwierdził to także świadek P. N.. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka M. M., który opisał bliskie stosunki między dłużniczką, a G. K.. Z zeznań świadków P. N. oraz M. M. wynikało, że G. K. ślepo wykonywał polecenia małżonków K., a oni przedstawiali go jako najbardziej zaufanego współpracownika i wstawiali w różne przedsięwzięcia jako figuranta. Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka A. K. która zaprzeczyła bliskim związkom z G. K.. Zeznający w charakterze świadka jej mąż J. K. zeznał, że miał całkowite zaufanie do G. K. z którym małżonkowie prowadzili od wielu lat działalność gospodarczą. Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka J. K. co do tego, że A. K. nie prowadziła działalności i nie znała G. K.. Zeznania J. K. są sprzeczne z zeznaniami zarówno świadka G. K. jak i świadków P. N. oraz M. M.. Nie ulega wątpliwości, że przy czynności sprzedaży pozwaną reprezentował J. K., a faktu udzielenia pełnomocnictwa G. K. nie pamiętał, a był prezesem zarządu pozwanej posiadającym 100% udziałów. W ogóle nie orientował się w sprawach majątku pozwanej. To wszystko świadczy o faktycznej pozycji zaprzyjaźnionego z dłużniczką i jej mężem G. K. jako świadomego figuranta służącego firmowaniu swoją osobą przesunięć majątkowych dokonywanych przez dłużniczkę i jej męża na szkodę wierzycieli. Tak powiązany z pozwaną G. K. mógł transferować majątek dłużniczki i jej męża do pozwanej w ten sposób powiązanej stałymi stosunkami gospodarczymi z dłużniczką. Zatem w sprawie ma zastosowanie przepis art. 527 § 4 k.c., a nie przepis art. 527 § 3 k.c..

Stosownie do art. 527 § 4 k.c. jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli korzyść majątkową uzyskał przedsiębiorca pozostający z dłużnikiem w stałych stosunkach gospodarczych, domniemywa się, że było mu wiadome, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. W orzecznictwie Sądu Najwyższego (wyrok z 14 maja 2004 roku, IV CK 322/03, LEX nr 688693) wyrażono pogląd, że użyta w art. 527 § 4 k.c. kategoria „stałych stosunków gospodarczych” jest o tyle ogólna, że powinna być konkretyzowana okolicznościami pojawiającymi się w konkretnej sprawie. Chodzi tu z pewnością o współpracę gospodarczą zawierającą element trwałości w sensie zarówno czasu trwania tej współpracy, jak i jej intensywności. Stosunki gospodarcze nie muszą odzwierciedlać jedynie określonej więzi natury prawnej (np. stosunków obligacyjnych wynikających najczęściej z umów o charakterze długoterminowym). Mogą też polegać na powiązaniach natury organizacyjnej (np. uczestnictwie obu podmiotów w szerszej strukturze organizacyjnej). Nie bez znaczenia pozostaje także element woli stałej współpracy gospodarczej po obu stronach. Kwestionowana w skardze pauliańskiej, czynność prawna powinna być dokonana, oczywiście, w okresie trwania trwałych stosunków gospodarczych. Powódka udowodniła, że pozwana pozostawała w stałych stosunkach gospodarczych z dłużniczką. Udowodnił, że dłużniczka wraz z mężem J. K. stworzyli pozwaną – nazwa pozwanego (...) to inicjały imion i nazwiska małżonków, ale także co wynika z zeznań G. K. najpierw dłużniczka i jej mąż zbyli bez ekwiwalentu pieniężnego swoje udziały w kapitale zakładowym spółki (...) G. K. w zaufaniu, że on nie sprzeda dalej tych udziałów, a następnie A. K. wskazała cypryjską spółkę (...) G. K. jako nabywcę jego udziałów nie tylko w tej spółce, ale we wszystkich założonych od lutego 2012 roku do kwietnia 2012 roku. Tak więc to nie G. K. decydował o tym czy i komu sprzedać udziały w kapitale zakładowym spółek. Dłużniczka najpóźniej 14 lutego 2012 roku sprzedała G. K. należące do niej udziały w kapitale zakładowym (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w J.. Jeszcze w połowie 2012 roku dłużniczka była jedynym członkiem tej spółki, a J. K. był jej prokurentem. Od października 2010 roku spółka ta ma swoją siedzibę w J. pod tym samym adresem, pod którym siedzibę od lutego 2012 roku ma pozwana. Z salda rachunku bankowego dłużniczki wynika, że pozwana dokonała rozporządzenia na rzecz A. K. w kwocie 795.900,00 zł, dłużniczka dokonała rozporządzenia na rzecz pozwanego w kwocie 22.000,00 zł, przy czym rozporządzenia te dokonane były już po zawarciu umów sprzedaży tj. 30 maja 2012 roku oraz 29 czerwca 2012 roku. Wielu rozporządzeń dokonała dłużniczka na rzecz powiązanych osobowo z pozwaną firm, a te firmy powiązane osobowo z pozwaną dokonały rozporządzeń majątkowych na rzecz dłużniczki. Wobec tego, że pozwana została powołana dwa tygodnie przed sprzedażą na jej rzecz praktycznie całego majątku dłużniczki, to jest wysoce prawdopodobne, że dla przejęcia przysporzenia pozwana została powołana. Pozwana zatem nawiązała współpracę gospodarczą z dłużniczką zawierającą element trwałości na przyszłość. Chodziło o powołanie osoby prawnej, do której można było wyprowadzić majątek, a mimo to wpływać na jego losy oraz status. Stosunki gospodarcze nie muszą odzwierciedlać określonej więzi natury prawnej, wynikającej z długoterminowego trwania tej więzi. Mogą też polegać na czasowych, a celowych powiązaniach natury organizacyjnej i tak jest w niniejszej sprawie. Poprzez osobę G. K. dłużniczka uzyskała możliwość przeniesienia majątku do pozwanej, a bez zaspokojenia swoich wierzycieli. Nie bez znaczenia pozostaje także element woli stałej współpracy gospodarczej po obu stronach. Nawiązana została niewątpliwie stała współpraca polegająca na powołaniu pozwanej po to aby przenieść na jej rzecz własność nieruchomości, z których wierzyciele mogliby uzyskać zaspokojenie, na bezpiecznym, bo wieloletnim, niezakłóconym zajmowaniu przez rodzinę dłużniczki za 1.000,00 zł miesięcznego czynszu dużego, nowoczesnego domu, położonego na rozległym podmiejskim terenie, także bez konieczności realizowania zobowiązań wobec wierzycieli. Ciężar obalenia domniemania wynikającego z art. 527 § 4 k.c. obciążał pozwaną. Obowiązkowi temu pozwana nie sprostała.

Podstawowe znaczenie mają w sprawie dwie okoliczności ustalonego stanu faktycznego: wyzbycie się przez A. K. całego majątku, z którego wierzyciel mógłby uzyskać zaspokojenie i przejście własności składników tego majątku na rzecz przedsiębiorcy pozostającego z nią w stałych stosunkach gospodarczych. W konsekwencji, bezspornie wierzyciel utracił możliwość zaspokojenia się z majątku dłużnika. Sąd Najwyższy w wyroku z 29 maja 2007 roku, w sprawie V CSK 77/07 (LEX nr 611445) podniósł, że dłużnik działa ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, jeżeli ma rozeznanie, co do tego, że w następstwie dokonanej przezeń czynności ucierpi materialny interes wierzyciela, zazwyczaj poprzez wyzbycie się w całości lub w części majątku nadającego się do egzekucji. Związana z tym niewypłacalność dłużnika nie musi być całkowita, byleby wystąpiła w większym rozmiarze niż przed dokonaniem czynności (art. 527 § 1 i 2 k.c.). W okolicznościach sprawy rozeznanie, co do tego, że w następstwie dokonanej przez dłużniczkę czynności ucierpi materialny interes wierzyciela nie mogło być obce A. K.. Po zbyciu nieruchomości na podstawie umów kwestionowanych przez powódkę A. K. nie ma żadnego majątku. Z zeznań świadków A. K. i J. K. wprost wynika, że nie mogą był właścicielami udziałów w żadnych spółkach, nie mają żadnego majątku. Jedynym majątkiem dłużniczki jest udział wynikający z ustawowej wspólności małżeńskiej w nieruchomości rolnej położonej we wsi N., o powierzchni 5,5300 ha, która jednak jest obciążona hipoteką umowną do kwoty 6.750.000,00 zł na rzecz banku. A. K. mieszka z rodziną w sprzedanej nieruchomości, za co płacą ok. 1.000 zł miesięcznie czynszu najmu, a wynagrodzenie dłużniczki za pracę jest zajęte w postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym na wniosek powódki. Zajęcie części uzyskiwanych przez dłużniczkę dochodów, o ile komornik będzie w stanie je zająć, nie ma istotnego znaczenia wobec łącznej wartości zadłużenia, bo nie daje możliwości zaspokojenia wierzyciela w niedalekiej perspektywie.

Bezskutecznością może być objęta jedynie czynność prawna dłużnika maksymalnie do rozmiarów konkretnej wierzytelności przysługującej wierzycielowi. Dlatego sentencja wyroku wydanego na podstawie art. 527 § 1 k.c. zawsze musi określać wierzytelność, której ochronie ma on służyć, ten składnik orzeczenia jest nieodzowny dla zapewnienia prawidłowej wykonalności wyroku. Kwestia ta była przedmiotem licznych wypowiedzi Sądu Najwyższego, spośród których wymienić należy wyrok z 28 stycznia 2004 roku IV CK 418/02, publ. LEX nr 602392, uchwałę z 11 października 1995 roku III CZP 139/95, publ. OSNC 1996, nr 1, poz. 17, także wcześniejszy wyrok z 13 lutego 1970 roku, III CRN 546/99, publ. OSN 1970 nr 10, poz. 192. Sąd Najwyższy wyjaśnił, że „zastosowanie instytucji skargi pauliańskiej wchodzi w rachubę tylko wówczas, gdy wierzytelność przysługująca pokrzywdzonemu wierzycielowi względem określonego dłużnika jest realna i skonkretyzowana, a nie hipotetyczna. Chodzi bowiem o to, aby ochrony w następstwie wyroku uwzględniającego omawiane powództwo nie doznawały wszelkie bliżej nie oznaczone prawa powoda, lecz jedynie konkretna wierzytelność wynikająca z konkretnego stosunku prawnego, stanowiąca przedmiot żądanej ochrony, a tym samym także przedmiot rozstrzygnięcia sądowego”. W wyroku z 28 stycznia 2004 roku Sąd Najwyższy podkreślił, że „uznania czynności za bezskuteczną może domagać się osoba, która ma przymiot wierzyciela. Nie jest wprawdzie konieczne, aby wierzytelność była wymagalna, jak również, aby z tytułu danej wierzytelności istniał już tytuł egzekucyjny, jednakże samo wykazanie istnienia wierzytelności jest konieczne. Na wierzycielu spoczywa też ciężar dowodu, że przysługująca mu wierzytelność nie może zostać zaspokojona z majątku dłużnika w konsekwencji zaskarżonej czynności prawnej przez niego zdziałanej. Ustalenie zaś niewypłacalności dłużnika, ewentualnie stopnia tej niewypłacalności, nie jest możliwe bez uprzedniego precyzyjnego ustalenia tytułu i wysokości wierzytelności. Ta właśnie okoliczność przesądza o tym, że wierzytelność, co do której wierzyciel domaga się ochrony, powinna być w sentencji wyroku uwzględniającego skargę pauliańską określona zarówno pod względem podmiotowym, jak i przedmiotowym”.

Powódka w pozwie określiła wierzytelność, której ochronie służy skarga pauliańska i ta wierzytelność została oznaczona w wyroku.

Zgodnie z art. 365 § 1 k.p.c., orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Przytoczony przepis określa zasadnicze skutki każdego prawomocnego orzeczenia sądowego w sprawie cywilnej. Jednym z takich skutków jest moc wiążąca orzeczenia cechującego się prawomocnością. Jeżeli chodzi o orzeczenia wydawane w procesie, to moc wiążącą mają przede wszystkim wyroki. Zgodnie jednak z treścią art. 494 § 2 k.p.c. nakaz zapłaty, przeciwko któremu w całości lub w części nie wniesiono skutecznie zarzutów, ma skutki prawomocnego wyroku. Podkreślić też trzeba, że w rezultacie uprawomocnienia się orzeczenia nikt nie może kwestionować nie tylko faktu jego istnienia, lecz także jego treści, i to bez względu na to, czy ktoś był, czy też nie był stroną postępowania zakończonego tym orzeczeniem – tak wyrok Sądu Najwyższego z 16 lipca 2009 roku, w sprawie I CSK 456/08, publ. LEX nr 584190. Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 18 marca 2015 roku w sprawie I ACa 467/14, publ. LEX nr 1680071, powołując się na utrwalone stanowisko Sądu Najwyższego m.in. z wyroku z 12 lipca 2002 roku w sprawie V CKN 1110/00, publ. LEX nr 74492, kategorycznie stwierdził, że „skutkiem zasady mocy wiążącej prawomocnego wyroku jest to, że przesądzenie we wcześniejszym wyroku kwestii o charakterze prejudycjalnym oznacza, że w procesie późniejszym ta kwestia nie może być już w ogóle badana. Zachodzi tu zatem ograniczenie dowodzenia faktów, objętych prejudycjalnym orzeczeniem, a nie tylko ograniczenie poszczególnego środka dowodowego. Przepis art. 365 § 1 k.p.c. adresuje ten nakaz nie tylko do stron, ale i sądu, który wydał orzeczenie, oraz innych sądów, organów państwowych i organów administracji publicznej, a w sytuacjach w ustawie przewidzianych także do innych osób. Treścią nakazu wynikającego z art. 365 § 1 k.p.c. jest więc powinność uwzględniania przez wymienione w tym przepisie osoby i instytucje stanu prawnego wynikającego z utożsamianego z powagą rzeczy osądzonej prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy co do istoty”.

Przedmiotem rozstrzygnięcia w sprawie XXV Nc 164/12 jest zobowiązanie dłużniczki do zapłaty na rzecz wierzyciela określonych należności. Związanie innych sądów orzekających w sprawach, w których wyroki zapadają później polega na niedopuszczalności kwestionowania ustaleń stanowiących przedmiot rozstrzygnięcia, nawet jeżeli ustalenia te są niewłaściwe jako oparte na nietrafnej argumentacji. Podobną argumentację zastosował Sąd Najwyższy w wyroku 19 października 2012 roku, w sprawie V CSK 485/11, publ. LEX nr 1243099. Jednoznacznie kwestię granic przedmiotowych powagi rzeczy osądzonej w sprawie ze skargi pauliańskiej określił Sąd Najwyższy w wyroku z 15 lutego 2007 roku w sprawie II CSK 452/06, publ. LEX nr 274151 i pogląd ten Sąd orzekający w całości popiera. Sąd Najwyższy swoje stanowisko argumentował następująco: „skarga pauliańska nie może otwierać drogi do prowadzenia egzekucji z określonych składników majątku osoby trzeciej temu, kto nie ma możliwości zaspokojenia się z majątku kontrahenta tej osoby, gdyż nie jest jego wierzycielem. Przesłanką skargi pauliańskiej (art. 527 i nast. k.c.) jest istnienie zaskarżalnej wierzytelności pieniężnej wobec osoby, która dokonała czynności prawnej objętej żądaniem ubezskutecznienia. Granice przedmiotowe powagi rzeczy osądzonej, którą w procesie ma tylko wyrok, wyznacza przedmiot rozstrzygnięcia sądu w związku z podstawą sporu, zakresem zaś podmiotowym powagi rzeczy osądzonej objęte są strony. Zasadniczy, niejako negatywny, aspekt powagi rzeczy osądzonej wyraża się w niedopuszczalności ponownego rozstrzygnięcia tej samej sprawy (art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c.). Natomiast prawomocność materialna, w którą są wyposażone w procesie, oprócz rozstrzygających sprawę co do istoty wyroków, orzeczenia proceduralne, wyraża nakaz przyjmowania, że w danej sytuacji stan prawny przedstawia się tak, jak to wynika z zawartego w orzeczeniu rozstrzygnięcia. Przepis art. 365 § 1 k.p.c. adresuje ten nakaz nie tylko do stron, ale i sądu, który wydał orzeczenie, oraz innych sądów, organów państwowych i organów administracji publicznej, a w sytuacjach w ustawie przewidzianych także do innych osób”.

Pozwana nie może skutecznie kwestionować prawomocnego orzeczenia z 31 maja 2012 roku w sprawie XXV Nc 164/12, jako, jej zdaniem, wydanego co do nieistniejącej wierzytelności. Ta wierzytelność istnieje i to w wysokości stwierdzonej wskazanym orzeczeniem, mającym skutek prawomocnego wyroku.

Istotą skargi pauliańskiej jest żądanie ubezskutecznienia w stosunku do wierzyciela czynności prawnej dokonanej przez dłużnika z osobą trzecią, celem zaś skargi pauliańskiej jest umożliwienie wierzycielowi zaspokojenia się z majątku osoby trzeciej w zakresie, w jakim byłoby to skuteczne w stosunku do dłużnika, gdyby ten nie pozbył się swego majątku lub nie zrezygnował z jego powiększenia. Uznanie czynności prawnej za bezskuteczną nie powoduje zniesienia stosunku prawnego powstałego na podstawie zaskarżonej czynności prawnej, nie ingeruje w treść tego stosunku. Czynność dłużnika (cała czynność) pozostaje w mocy, nie jest nieważna, a osoba trzecia na skutek uwzględnienia powództwa nie traci własności, nie przestaje być właścicielem przedmiotu majątkowego objętego tą czynnością. Czynność ta traci jedynie swą skuteczność wobec wierzyciela, który może prowadzić egzekucję do przedmiotu majątkowego, który dłużnik zbył osobie trzeciej. Skutkiem uwzględnienia powództwa jest możliwość dochodzenia przez wierzyciela zaspokojenia z tego, co z majątku dłużnika wyszło (lub do niego nie weszło). Osoba trzecia, przy tym, ma możliwość zwolnienia się od wymienionych skutków zaspokajając wierzyciela albo wskazując wystarczające do zaspokojenia mienie dłużnika - art. 533 k.c. Bez znaczenia jest także okoliczność, że zbyty przedmiot majątkowy stanowił wspólną własność dłużnika i jego małżonka, który nie jest dłużnikiem. Sąd podziela stanowisko Sądu Najwyższego z uchwały podjętej 12 maja 2011 roku w sprawie III CZP 15/11 (OSNC 2012/1/1): „wierzyciel, którego dłużnikiem jest jeden z małżonków, może żądać na podstawie art. 527 § 1 k.c. uznania za bezskuteczną czynności prawnej dokonanej przez obu małżonków i dotyczącej ich majątku wspólnego, gdy małżonek dłużnika nie wyraził zgody na zaciągnięcie zobowiązania w myśl art. 41 § 1 k.r.o.”.

Wierzytelność powódki jest stwierdzona prawomocnym tytułem egzekucyjnym wydanym 31 maja 2012 roku, opatrzonym klauzulą wykonalności nadaną 22 czerwca 2012 roku.

Nie jest słuszny zarzut pozwanej, że istotny w sprawie jest termin wezwania dłużniczki do wykupu weksla, co nastąpiło 27 kwietnia 2012 roku, a wcześniej dłużniczka nie spodziewała się, że mogą istnieć wobec niej jakiekolwiek roszczenia i dlatego wyzbywając się majątku nie mogła działać ze świadomością pokrzywdzenia powódki jako wierzyciela. Odpowiadając na ten zarzut należy podkreślić, że zobowiązanie wekslowe powstaje nie w momencie wypełnienia weksla, a w momencie podpisania weksla i wręczenia go remitentowi. A. K. podpisała weksle 28 marca 2008 roku oraz 26 maja 2008 roku, zatem nie może skutecznie podnosić zarzutu braku wiedzy o istnieniu zobowiązania wekslowego. Zobowiązanie wekslowe powstało już na skutek podpisu na dokumencie, przeznaczonym z woli wyraźnej podpisującego, do stania się wekslem pod warunkiem, by podpisującym była osoba zdolna do działań prawnych. Jeśli był to weksel in blanco to dokonanie prawidłowego wypełnienia nadaje dokumentowi zupełną moc wekslową od chwili podpisania dokumentu. Odpowiedzialność wekslowa istnieje, a tylko realizacja wierzytelności jest uzależniona od wypełnienia dokumentu istotnymi warunkami weksla, zgodnymi z wolą podpisującego. Tym bardziej podpisany, wypełniony przez podpisującego weksel i wręczony remitentowi kreuje zobowiązanie wekslowe. Tak więc działania dłużniczki zmierzające do wyzbycia się majątku już po podpisaniu weksla były nakierowane na uniemożliwienie wierzycielowi wekslowemu zaspokojenia. Zauważyć też należy, że ocena zasadności skargi pauliańskiej wymaga ustalenia, czy pokrzywdzenie wierzyciela zachodzi w chwili orzekania. W innym momencie nie wiadomo bowiem, czy prawo zaspokojenia doznało uszczerbku. Miarodajnie można to ocenić dopiero w chwili poszukiwania zaspokojenia – tak wyrok Sądu Najwyższego z 22 marca 2001 roku, sygn. akt V CKN 280/00 (LEX nr 52793). Niesporną w sprawie jest okoliczność braku zaspokojenia powódki na datę orzekania z majątku dłużniczki lub osoby trzeciej.

W orzecznictwie wyjaśniono również, że uzyskanie przez dłużnika ekwiwalentu za dokonaną czynność prawną nie zawsze przesądza o bezzasadności skargi pauliańskiej (wyrok SN z dnia 5 marca 2008 r. V CSK 471/07 (LEX nr 393871). Można dyskutować z poglądem, że czynność prawna dłużnika, za którą otrzymał świadczenie ekwiwalentne, nie powoduje pokrzywdzenia wierzycieli, jeżeli uzyskany ekwiwalent znajduje się nadal w majątku dłużnika lub został wykorzystany do zaspokojenia wierzycieli. Bezdyskusyjnie jednak z taką sytuacją nie mamy do czynienia w sytuacji, gdy tylko część uzyskanej kwoty została przeznaczona na zaspokojenie niektórych wierzycieli. Dłużniczka podkreślała, że cena sprzedaży nieruchomości opisanych w pozwie została przeznaczona na spłatę zobowiązań dłużniczki i jej męża. Pozwana nie udowodniła jednak, że istotnie doszło do zaspokojenia wierzycieli A. K. i jej męża i w jakiej wysokości. Powódka nie została zaspokojona.

Należy podzielić także pogląd zawarty w wyroku wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 28 października 1999 roku, w sprawie sygn. akt I ACa 638/99 (OSA 2002/2/14), w myśl którego osoba trzecia uzyskuje „korzyść majątkową” w rozumieniu art. 527 k.c. także wtedy, gdy płaci za rzecz nabytą od dłużnika cenę odpowiadającą wartości rynkowej tej rzeczy. W art. 527 k.c. nie chodzi bowiem o korzyść majątkową w sensie potocznym, utożsamianą z np. nabyciem rzeczy za cenę niższą od wartości tej rzeczy - w takim przypadku za „korzyść” uważa się różnicę między wartością rynkową rzeczy, a zapłaconą ceną. Korzyścią majątkową w rozumieniu art. 527 k.c. jest nabycie przez osobę trzecią prawa majątkowego przedstawiającego pewną wartość, przy czym drugorzędne znaczenie ma cena nabycia. Korzyść majątkowa w rozumieniu powołanego przepisu obejmuje, więc przedmioty majątkowe, rzeczy oraz prawa majątkowe zbywalne. Do przyjęcia, iż osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, wystarczy wykazanie, że na podstawie czynności prawnej dłużnika nabyła ona rzecz lub prawo albo została zwolniona z obowiązku, co spowodowało zmianę w majątku dłużnika prowadzącą do pokrzywdzenia wierzycieli. Ten pogląd koreluje z najnowszymi pojęciami określającymi pokrzywdzenie wierzyciela między innymi podniesionymi w wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 23 maja 2014 roku, w sprawie sygn. akt I ACa 1285/13 (LEX nr 1477169). Nieskuteczne było kwestionowanie przez pozwaną ustalonej przez biegłego D. F. ceny rynkowej według poziomu tych cen z 27 lutego 2012 roku nieruchomości niezabudowanej (działki (...)) na kwotę 170.747,00 zł, a co do nieruchomości zabudowanej (działki ewidencyjne (...)) na kwotę 1.323.000,00 zł, przy czym wartości te uwzględniały służebności, ale nie uwzględniały obciążeń hipotecznych. Sąd uznał opinię biegłego za dowód uzupełniający materiał sprawy w tym znaczeniu, że ustalił iż zbyte przez dłużniczkę prawo majątkowe przedstawiało w ogóle pewną wartość materialną, Sąd brał pod uwagę, że drugorzędne znaczenie miała cena nabycia. Opinia wydana przez biegłego jest wystarczająca i nawet przy przyjęciu, że doszło do szybkiego zbycia nieruchomości i uzyskania przez to niższej ceny, to nie może być kwestionowane, że pozwana jako osoba trzecia uzyskała „korzyść majątkową” w rozumieniu art. 527 k.c. także wtedy, gdy zapłaciła za rzecz nabytą od dłużnika cenę odpowiadającą wartości rynkowej tej rzeczy. Sąd oddalił wniosek pozwanej o zobowiązanie biegłego do ustosunkowania się do zarzutów pozwanej, gdyż uwzględnienie wniosku powodowałoby nieuzasadnioną przewlekłość postępowania, a wyjaśnienia biegłego były zbędne dla rozstrzygnięcia.

Powyższe rozważania wsparte ustaleniami poczynionymi przez Sąd prowadzą do uznania roszczenia powódki za słuszne. Pozwana uzyskała korzyść majątkową kosztem majątku dłużnika. Istnienie związku przyczynowego pomiędzy czynnością prawną dłużnika zdziałaną z udziałem osoby trzeciej, a stanem niewypłacalności dłużnika, czy też niewypłacalności w stopniu wyższym, jako warunek sine qua non uznania tej czynności za bezskuteczną, zostało w sprawie wykazane. Powódka dowiodła, że dłużnik był niewypłacalny w chwili zaskarżenia czynności, był niewypłacalny także w dacie orzekania. Egzekucja prowadzona przeciwko A. K. jest bezskuteczna, dłużniczka nie posiada żadnego majątku do którego można skierować egzekucję. Stosownie do przepisu art. 299 k.p.c. Sąd uznał, że po wyczerpaniu środków dowodowych nie było niewyjaśnionych faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, a zatem zbędny był dowód z przesłuchania stron.

To wszystko mając na uwadze sąd orzekł jak w sentencji.

O kosztach należnych powódce Sąd orzekł na mocy art. 98 § 1 i § 3 k.p.c., na które składa się wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w wysokości przewidzianej w § 6 pkt 7 – 7.217,00 PLN rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jedn. Dz. U. z 2013 roku Nr 490) wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa, a także opłata od pozwu w kwocie 50.000,00 PLN. Zgodnie z art. 2 ust. 2 ustawy z 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. Dz. U. z 2016 roku poz. 623) do uiszczenia kosztów sądowych zobowiązana jest strona, która składa wnioski powodujące wydatki, a to pozwana wnosiła o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego. Stosownie do art. 83 ust. 2 ustawy oksc w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie sąd orzeka o poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatkach, stosując odpowiednio przepisy art. 113. Pozwana przegrała, a zatem w oparciu o art. 113 ust. 1 uoksc w związku z art. 98 § 1 k.p.c. zwróci Skarbowi Państwa poniesione na skutek uwzględnienia jej wniosku wydatki.