Sygn. akt II Ca 1271/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 kwietnia 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Karina Marczak (spr.)

Sędziowie:

SO Agnieszka Bednarek – Moraś

SO Agnieszka Tarasiuk – Tkaczuk

Protokolant:

Stażysta Anna Grądzik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2016 roku w S.

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S.

przeciwko J. K. (1)

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

na skutek apelacji wniesionej przez pozwaną od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin P. i Zachód w S. z dnia 19 maja 2015 roku, sygn. akt III C 938/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej J. K. (1) na rzecz powódki (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. 600 (sześćset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Agnieszka Bednarek-Moraś SSO Karina Marczak SSO Agnieszka Tarasiuk-Tkaczuk

Sygn. akt II Ca 1271/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 19 maja 2015 r. Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie (sygn. akt: III C 938/14): uznał umowę darowizny udziału wynoszącego ½ część nieruchomości położonej w S. przy ul. (...), stanowiącej działkę gruntu numer (...), dla której Sąd Rejonowy Szczecin- Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie X Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą (...), zawartą pomiędzy J. K. (2) i pozwaną J. K. (1) w dniu 30 listopada 2012 r. przed notariuszem A. K. w S. (Rep. A nr 5488/2012), za bezskuteczną w stosunku do powódki (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S., w celu ochrony wierzytelności przysługującej powódce względem J. K. (2), objętej nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym wydanym w dniu 7 października 2013 r. przez Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie w sprawie o sygn. akt III Nc 1900/13 (pkt 1); zasądził od pozwanej J. K. (1) na rzecz powódki (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. kwotę 2.931 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sąd Rejonowy wydał rozstrzygniecie w oparciu o następujący stan faktyczny:

W dniu 30 listopada 2012 r. J. K. (2) zawarł z pozwaną J. K. (1) przed notariuszem A. K. w S. (Rep. A nr 5488/2012) umowę darowizny, na mocy której J. K. (2) darował swojej małżonce J. K. (1) do jej majątku osobistego swój udział wynoszący ½ części nieruchomości położonej w S. przy ulicy (...) stanowiącej działkę gruntu nr (...), o obszarze 0,2358 ha, o wartości 100.000 zł, dla której tutejszy Sąd prowadzi księgę wieczystą o nr KW (...).

W dniu 1 grudnia 2012 r. J. K. (2) zawarł z powódką (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. umowę na wykonanie robót instalacyjnych. Zgodnie z § 3 powyższej umowy rozliczenie i płatności za wykonane roboty odbywać się będą w ten sposób, że zaliczka w kwocie 6.000 zł zostanie uiszczona w dniu podpisania umowy, natomiast kwota 12.360 zł zostanie uiszczona po zakończeniu prac, które miało miejsce w dniu 7 stycznia 2013 r. Zaliczka w kwocie 6.000 zł została uiszczona powódce przez J. K. (2) jeszcze przed zawarciem przedmiotowej umowy, a mianowicie w dniu 17 października 2012 r., kiedy to strony dokonały ustnych uzgodnień co do treści umowy.

W dniu 7 października 2013 r. Sąd Rejonowy Szczecin - Centrum w Szczecinie III Wydział Cywilny wydał w sprawie III Nc 1900/13 nakaz zapłaty, w którym nakazał J. K. (2) zapłacić na rzecz powódki kwotę 6.860 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 8 stycznia 2013 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 1.467 zł tytułem kosztów postępowania. Powyższe orzeczenie uprawomocniło się, a postanowieniem z dnia 14 stycznia 2014 r. nadano ww. nakazowi zapłaty klauzulę wykonalności.

(...) sp. z o.o. w S. wystąpiła do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Słupsku B. W. o wszczęcie egzekucji z majątku J. K. (2) wierzytelności stwierdzonej prawomocnym nakazem zapłaty Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 7 października 2013 r. wydanym w sprawie o sygn. akt III Nc 1900/13.

W podjętym na wniosek wierzyciela postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym pod sygn. akt Km 33/14 nie udało się uzyskać zaspokojenia wierzyciela. Jak ustalił komornik, na podstawie informacji z Wydziału Geodezji i Katastru Urzędu Miejskiego w S., dłużnik nie posiada nieruchomości na terenie Gminy M. S., nie posiada spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu oraz prawa do domu rodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej. Prowadzona egzekucja z rachunku bankowego należącego do dłużnika okazała się bezskuteczna z powodu braku środków, z kolei z informacji uzyskanej z Trzeciego Urzędu Skarbowego w S. wynika, że dłużnik nie posiada wierzytelności z tytułu nadpłaty podatku. Z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców uzyskano informację, że dłużnik jest współwłaścicielem pojazdu marki A. (...), rok produkcji 1997 r. W dniu 17 lipca 2014 r. komornik zajął wierzytelności dłużnika należne mu od W. P., co również nie doprowadziło do zaspokojenia roszczenia powódki. Obecnie egzekucję na podstawie przedmiotowego tytułu wykonawczego prowadzi Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie M. F. pod sygnaturą Km 1831/14.

Pismem z dnia 31 marca 2014 r. pełnomocnik powódki wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 9 787,59 zł, na którą składały się kwota 6.860 zł należności głównej i odsetek ustawowych liczonych od dnia 8 stycznia 2013 r. do dnia sporządzenia niniejszego pisma, kwota 1.533zł tytułem kosztów postępowania sądowego i klauzulowego, kwota 300 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu egzekucyjnym oraz kwota 183,62 zł tytułem kosztów postępowania egzekucyjnego, w terminie 7 dni od daty otrzymania przedmiotowego pisma.

W odpowiedzi z dnia 28 kwietnia 2014 r. pełnomocnik pozwanej zaprzeczył, aby zawarcie umowy darowizny z dnia 30 listopada 2012 r. nastąpiło z pokrzywdzeniem powódki, wskazując jednocześnie, że powódka może uzyskać zaspokojenie swojego roszczenia z wierzytelności dłużnika wobec W. P.. Pismem z dnia 6 maja 2014 r. skierowany do pełnomocnika pozwanej powódka podtrzymał żądanie zapłaty przez pozwaną kwoty 10.059,17 zł.

W tych okolicznościach faktycznych Sąd uznał powództwo oparte o art. 527 § 1 oraz 528 i 530 k.c. za zasadne.

W okolicznościach tej sprawy Sąd stwierdził, że powódka wykazała dowodem z dokumentu urzędowego w postaci prawomocnego nakazu zapłaty wydanego w dniu 7 października 2013 r. przez Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie w sprawie o sygn. akt III Nc 1900/13, że przysługuje jej wymagalna wobec J. K. (2) wierzytelność, ochrony której domagała się w niniejszej sprawie. Treść nakazu potwierdzała jego legitymację czynną do dochodzenia ochrony oznaczonej wierzytelności w razie zaistnienia przesłanek określonych w art. 527 k.c. Sąd podkreślił, że przesłankami skargi pauliańskiej są: pokrzywdzenie wierzycieli, jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową; działanie dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli; wiedza lub możliwość – przy zachowaniu należytej staranności – dowiedzenia się o tym przez osobę trzecią, przy tym w przypadku rozporządzenia przez dłużnika składnikiem majątkowym na rzecz osoby trzeciej nieodpłatnie, udzielenie mu ochrony na podstawie przepisów normujących instytucję skargi pauliańskiej nie wymaga wykazania, że osoba trzecia wiedziała lub mogła się dowiedzieć o tym, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli (art. 528 k.c.), a jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkową osoba będąca w bliskim z nim stosunku, domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli (art. 527 § 3 k.c.) Stosownie do przepisu art. 6 k.c. ciężar dowodu zaistnienia powyższych przesłanek obciążał wierzyciela, jako że to on z tych faktów wywodził skutki prawne.

Podstawę ustaleń Sądu stanowiły zeznania świadka M. B. oraz dowody z dokumentów, które nie wzbudziły wątpliwości Sądu w zakresie, w jakim odnosiły się do powstania i istnienia po stronie powódki wymagalnej wobec dłużnika wierzytelności o zapłatę oraz nieskuteczności prowadzonej na jej rzecz egzekucji. Sąd wyjaśnił, że żadna ze stron nie negowała autentyczności i mocy dowodowej złożonych w sprawie dokumentów, stąd stały się one podstawą dokonania przez Sąd ustaleń w zakresie stanu faktycznego.

Rozważając jaki charakter miała wierzytelność będąca przedmiotem ochrony w niniejszym postępowaniu Sąd wskazał, że strona pozwana podnosiła, iż miała ona charakter wierzytelności przyszłej, w związku z czym nie znajdą w niniejszej sprawie domniemania przewidziane w art. 527 k.c. i 529 k.c. W ocenie Sądu o ile należało zgodzić się z pozwaną, że w chwili zawierania umowy darowizny, wierzytelność będąca przedmiotem niniejszego postępowania jeszcze nie istniała, to nie należy z faktu tego wyciągnąć wniosku, iż w sprawie nie znajdą zastosowania domniemania przewidziane w art. 527 k.c. i 529 k.c. Umowa darowizny udziału w wysokości ½ w nieruchomości w S. przy ul. (...) została bowiem zawarta w dniu 30 listopada 2012 r., podczas gdy powódka zawarła z J. K. (2) umowę na wykonanie robót instalacyjnych w dniu 1 grudnia 2012 r. Mimo iż strony tej umowy musiały niewątpliwie przed jej podpisaniem prowadzić negocjacje i ustalenia dotyczące jej istotnych elementów, co potwierdza zarówno dowód wpłaty zaliczki w dniu 17 października 2012 r. jak i zeznania świadka M. B., to wierzytelność powódki o zapłatę kwoty 12.360zł zgodnie z § 3 umowy z dnia 1 grudnia 2012 r. powstała dopiero po zakończeniu prac wynikających z tej umowy. Odpowiada to zresztą normie art. 642 § 1 k.c. Powódka nie przedstawiła wprawdzie dowodu pozwalającego na ustalenie kiedy dokładnie prace te zostały zrealizowane, jednak jak wynikało z zeznań świadka M. B. w dacie podpisania umowy prace te jeszcze trwały. Sąd uznał zatem, że wierzytelność o zapłatę pozostałej części wynagrodzenia powódki, tj. 12.360 zł powstała później, niż dokonano czynności, której powódka ubezskutecznienia się domaga. Zważywszy, że Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie w nakazie zapłaty z dnia 7 października 2013 r. zasądził odsetki ustawowe od nieuregulowanej części wynagrodzenia powódki od dnia 8 stycznia 2013 r., przy uwzględnieniu art. 481 § 1 k.c. i art. 476 k.c. Sąd stwierdził, że wierzytelność wynikająca z umowy z dnia 1 grudnia 2012 r., powstała i jednocześnie stała się wymagalna najpóźniej w dniu 7 stycznia 2013 r. Mając na uwadze powyższe należało Sąd stanął na stanowisku, że w chwili dokonywania darowizny przedmiotowej nieruchomości wierzytelność powódki wobec J. K. (2) była wierzytelnością przyszłą.

Sąd w oparciu o zaoferowane mu przez powódkę dowody z dokumentów obrazujących przebieg postępowania egzekucyjnego uznał ponadto, że J. K. (2), na skutek dokonania objętej sporem czynności prawnej doprowadził do pokrzywdzenia powódki, będącej jego wierzycielem. Dokonując takiej oceny Sąd miał na względzie, że na skutek wymienionej czynności prawnej dłużnik stał się niewypłacalny w wyższym stopniu niż był uprzednio. J. K. (2) wyzbył się bowiem nieodpłatnie wartościowego składnika majątkowego, z którego powódka mogła uzyskać zaspokojenie przysługującej jej względem niego wierzytelności. Gdyby czynność ta nie została dokonana, powódka mogłaby skierować egzekucję do udziału dłużnika w nieruchomości, a to pozwoliłoby w całości zaspokoić jej wierzytelność.

Sąd dodał, że w myśl przepisu art. 527 § 2 k.c. czynność prawna jest bowiem dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem powyższej czynności. W judykaturze i doktrynie prawa cywilnego [M. S. (w:) Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, T. I, Wydawnictwo (...), W. 1996, s. 508] zgodnie wskazuje się, że dłużnik jest niewypłacalny, gdy po dokonaniu zaskarżanej czynności cały jego majątek nie wystarcza na zaspokojenie długów. Innymi słowy, niewypłacalność to aktualny (w chwili orzekania) brak możliwości wywiązywania się ze zobowiązań finansowych. Oznacza on taki obiektywny stan majątku dłużnika, wykazany wszelkimi dostępnymi środkami dowodowymi, w których egzekucja prowadzona zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania cywilnego nie może przynieść zaspokojenia wierzytelności pieniężnej przysługującej od dłużnika. Dla skorzystania przez danego wierzyciela ze skargi pauliańskiej wystarczy przy tym, że niewypłacalność dłużnika uniemożliwia zaspokojenie wierzytelności tego wierzyciela.

Odnosząc powyższe do okoliczności rozpoznawanej sprawy Sąd podkreślił, że dłużnik nie mógł zasadnie zakładać, że pomimo przeniesienia nieodpłatnie na rzecz żony (pozwanej) udziału w nieruchomości w dalszym ciągu będzie mógł zaspokoić powódkę z posiadanego majątku. Za słusznością takiego poglądu przemawiała okoliczność, że ostatecznie egzekucja należnej powódce wierzytelności z majątku dłużnika nie przyniosła efektu z tego właśnie powodu, że dłużnik nie dysponował już majątkiem, z którego możliwe byłoby przeprowadzenie skutecznej egzekucji. Potwierdzeniem tego stanu rzeczy były w szczególności pismo komornika z dnia 7 kwietnia 2014 r. – wysłuchanie wierzyciela i dłużnika przed zawieszeniem lub umorzeniem postępowania.

Zdaniem Sądu nie sposób przyjąć w tych okolicznościach, że dłużnik nie miał świadomości, iż zbywając udział w nieruchomości stanowiącej jedyny istotny składnik swego majątku, pogarsza sytuację swoich wierzycieli. Zresztą w tym zakresie powódka mogła skorzystać również z domniemania przewidzianego art. 529 k.c., zgodnie z którym, jeżeli w chwili darowizny dłużnik był niewypłacalny, domniemywa się, iż działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. To samo dotyczy wypadku, gdy dłużnik stał się niewypłacalny wskutek dokonania darowizny. Jednocześnie jednak zważyć należy, iż przepis art. 530 k.c. wymaga, aby dłużnik wierzytelności przyszłej działał z zamiarem pokrzywdzenia wierzyciela, a zatem, aby dłużnik nie tylko zdawał sobie sprawę ze skutków swoich działań, ale dodatkowo świadomie dążył do pokrzywdzenia wierzycieli. Dokonując czynności, dłużnik musi mieć zamiar zmniejszenia swojego majątku, aby uniemożliwić lub przynajmniej ograniczyć w ten sposób możliwość zaspokojenia się przyszłego wierzyciela (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2009 r., sygn. akt II CSK 592/08, LEX nr 4944007, czy uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2011 r., sygn. akt II CSK 64/11). Sąd odnotował, że pogląd wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2008 r. (sygn. akt V CSK 434/07, LEX nr 393901), zgodnie z którym zamiar pokrzywdzenia, wymagany przez art. 530 k.c., nie powinien podlegać zawężającej wykładni, gdyż czyniłoby to iluzoryczną ochronę przyszłych wierzycieli. Zdaniem Sądu Najwyższego, którego zapatrywania sąd w niniejszej sprawie w pełni podziela, świadomość możliwego pokrzywdzenia jest również wystarczająca do przyjęcia zamiaru pokrzywdzenia, bowiem działanie ludzkie obejmuje w zasadzie nie tylko następstwa zamierzone, ale i te, których jakkolwiek nie chce się wywołać, przewiduje się jako możliwe, a zarazem objęte i wolą. Z tego względu zamiar pokrzywdzenia należy, zdaniem Sądu, przyjąć także u tego, kto w chwili dokonywania czynności liczył się z tym, że w związku z jego działalnością może mieć wierzycieli i że czynność jego może być połączona z ich krzywdą. W realiach niniejszej sprawy kiedy J. K. (2) dokonywał spornej czynności wiedział już, że powstanie wierzytelność wobec powoda, albowiem już w dniu 7 października 2013 r. dokonał wpłaty zaliczki na poczet jej wynagrodzenia, a nadto jak wynika z zeznań świadka M. B., których wiarygodności pozwana nie podważyła żadnym przeciwdowodem, w tym czasie prace, których wykonanie skutkować miało powstaniem wierzytelności, już trwały. Dłużnik zatem w chwili dokonywania darowizny niewątpliwie liczył się z tym, że będzie miał wierzyciela i że jego czynność może być połączona z jego krzywdą, znał bowiem stan swego majątku. Jednocześnie zaś pozwana nie wykazała, iż celem darowizny, jak podnosiła w toku postępowania, było wyłącznie dokonanie małżeńskich rozliczeń pomiędzy nią a J. K. (2).

Ponadto Sąd stwierdził, że w okolicznościach niniejszej sprawy bez znaczenia był fakt świadomości pozwanej co tego, że nabycie przez niego wierzytelności wiązało się pokrzywdzeniem wierzycieli J. K. (2). Zgodnie bowiem z art. 528 k.c. jeżeli wskutek czynności prawnej dokonanej przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową bezpłatnie, wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną, chociażby osoba ta nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Nawet więc gdyby pozwana w istocie nawet przy dochowaniu należytej staranności nie mogła pozyskać wiedzy, że dokonana przez jej męża na jej rzecz darowizna skutkowała pokrzywdzeniem wierzyciela, nie mogło to stanowić podstawy dla odmowy udzielenia powódce żądanej w sprawie ochrony.

W ocenie Sądu w okolicznościach niniejszej sprawy ziściły się więc wszystkie przesłanki powództwa o uznanie zaskarżonej umowy za bezskuteczną wobec powódki jako wierzyciela J. K. (2).

Za niezasadny Sąd uznał zarzut pozwanej, iż powódka mogła się zaspokoić z majątku dłużnika, który został ustalony w toku postępowania egzekucyjnego lub wskazany przez pozwaną, co w jej ocenie powoduje, że zgodnie z art. 533 k.c. jest zwolniona od zadośćuczynienia roszczeniu wierzyciela. J. K. (1) podnosiła, iż powódka miała możliwość zaspokojenia się ze wskazanej przez nią wierzytelności przysługującej J. K. (2) względem W. P. oraz udziału w prawie własności samochodu marki A. (...). Sąd przytoczył stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 marca 2006 r. (sygn. akt III CSK 8/06), zgodnie z którym osoba trzecia może zwolnić się od zadośćuczynienia roszczeniu wierzyciela żądającego uznania czynności za bezskuteczną (art. 533 k.c.) także przez wskazanie realnie służącej zaspokojeniu wierzytelności dłużnika, jeżeli nie ma wątpliwości, że doprowadzi ono do zaspokojenia wierzyciela. Zgodnie natomiast z poglądem wyrażonym w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 12 września 2012 r. (sygn. akt I ACa 552/12) samo wskazanie na przysługującą dłużnikowi wierzytelność nie jest równoznaczne ze wskazaniem mienia wystarczającego do zaspokojenia.

W ocenie Sądu pozwana nie wykazała, aby zajęcie wierzytelności przysługującej J. K. (2) wobec W. P. mogło doprowadzić do zaspokojenia powódki. Pozwana nie wskazała nie tylko istnienia tej wierzytelności, ale nawet nie wskazała jej wysokości, a bezsporne jest, że jej zajęcie w prowadzonym z wniosku powódki przeciwko J. K. (2) postępowaniu egzekucyjnym, nie doprowadziło do częściowego choćby zaspokojenia wierzyciela. J. K. (1) nie wykazała także, aby skierowanie egzekucji do udziału we współwłasności samochodu A. (...) mogło doprowadzić do zaspokojenia powódki, mimo iż dowód ten, zgodnie z art. 6 k.c. obciążał właśnie stroną pozwaną. Dodatkowo Sąd zauważył, iż w świetle zasad doświadczenia życiowego wartość rynkowa takiego pojazdu, pochodzącego z roku 1997 kształtuje się na poziomie ok. 8.000 zł i nawet gdyby J. K. (2) był właścicielem tego samochodu w całości, to środki uzyskane z jego sprzedaży nie pozwoliłaby na zaspokojenie wierzytelności powódki w całości.

Mając na uwadze powyższe Sąd uwzględnił powództwo, uznając czynność prawną pozwanej za bezskuteczną wobec powódki z zaznaczeniem, że ma to służyć zaspokojeniu wierzytelności oznaczonej przez stronę powodową.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie przepisów art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. oraz art. 108 § 1 k.p.c.

Apelację od wyroku Sądu złożyła pozwana i zaskarżając go w całości wniosła o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.

Orzeczeniu zarzuciła:

a)  naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów przeprowadzonych w sprawie przejawiającą się w przyjęciu przez Sąd Rejonowy, iż pozwana jeszcze przed podpisaniem umowy i rozpoczęciem prac miała zamiar pokrzywdzenia powódki poprzez nabycie nieruchomości w drodze darowizny, w sytuacji z zebranego materiału dowodowego nie wynika, aby dłużnik i pozwana mieli zamiar uchylenia się od uiszczenia należności powódce;

b)  naruszenie art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. w zw. z art. 230 k.p.c. poprzez uznanie, iż pozwana nie wykazała istnienia wierzytelności J. K. (2) względem W. P. w sytuacji, gdy pozwana przedłożyła do akt sprawy dokument urzędowy tj. zawiadomienie o wszczęciu egzekucji przeciwko W. P., a także z uwagi na fakt, iż powódka toku procesu nie kwestionowała istnienia przedmiotowej wierzytelności;

c)  naruszenie art. 533 k.c. poprzez jego błędną wykładnię przejawiającą się w uznaniu, iż pozwana nie zwolniła się skutecznie od zadośćuczynienia roszczeniu powódki, w sytuacji gdy pozwana wskazała, iż dłużnik posiada udział w prawie własności do samochodu marki a. (...) o wartości ponad 8 tys. zł oraz wierzytelność względem W. P.;

d)  naruszenie art. 25 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 19 i 20 k.p.c. poprzez niesprawdzenie przez Sąd wartości przedmiotu sporu wskazanej przez stronę powodową w pozwie, która uwzględnia również odsetki i koszty wbrew przepisom postępowania, pomimo zgłaszania takiego zarzutu przez stronę pozwaną.

W ocenie skarżącej Sąd Rejonowy nienależycie ocenił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy. Z żadnego bowiem dowodu przeprowadzonego w sprawie nie wynika, aby dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli przyszłych. Słusznie Sąd Rejonowy bowiem zauważa, że wierzytelność powódki na chwilę dokonywania umowy darowizny przez pozwaną nie istniała. Trudno zatem uznawać, iż skoro na chwilę dokonywania czynności darowizny ani umowa pomiędzy powódką, a dłużnikiem nie została zawarta, ani nie powstała wierzytelność powódki, aby dłużnik miał zamiar działać z zamiarem umyślnym pokrzywdzenia wierzycieli. Zgodnie z przyjętymi w orzecznictwie poglądami zamiar, a nie świadomość dłużnika należy zgodnie z przyjętymi regułami udowodnić, a ciężar dowodu obciąża w tym zakresie stronę powodową (wyrok SN z dnia 28 marca 2003 roku, opubl. W LEX 146428). W sprawie strona powodowa nie wykazała, aby dłużnik działał z zamiarem umyślnym pokrzywdzenia powódki. Na kanwie niniejszej sprawy sprowadzałoby się to do stwierdzenia, iż dłużnik zawierał umowę z powódką, i od samego początku jej zawarcia miał zamiar nieuiszczenia należności powódce, gdyż jeszcze przed zawarciem umowy dokonał darowizny na rzecz żony. Powyższe trąci absurdem, gdyż posiada zbyt wiele założeń - zdaniem skarżącej - bezpodstawnie przez Sąd Rejonowy przyjętych. Strona pozwana w dalszym ciągu wskazała, że z zebranego materiału dowodowego - dołączonego przez powódkę - wynika, iż sporna nieruchomości była wielokrotnie przenoszona pomiędzy członkami rodziny, na skutek animozji rodzinnych. Sama ilość transakcji świadczyć powinna o tym twierdzeniu.

Jednocześnie w toku procesu pozwana wskazała na mienie wystarczające dla powódki, z którego powódka mogłaby zaspokoić swoje wierzytelności. Chodzi o wierzytelności dłużnika przysługujące mu względem W. P.. Strona powodowa w toku procesu nie kwestionowała istnienia tej wierzytelności, toteż błędne było ustalenie przez Sąd, że pozwana nie wykazała jej istnienia, skoro okoliczność ta była pomiędzy stronami bezsporna. Strona powodowa kwestionowała jedynie ściągalność przedmiotowej wierzytelności, aczkolwiek bezzasadnie. Pozwana bowiem wskazała wystarczające dane pozwalające na ustalenie wierzytelności i osoby trzeciodłużnika. Strona powodowa mogła dokonać skutecznego zajęcia tej wierzytelności, a nawet prowadzić egzekucję na swoją rzecz na mocy art. 887 § 1 k.p.c. w zw. z art. 902 k.p.c. i prowadzić z niej egzekucji nie jest już zależny od pozwanej. Pozwana w tym zakresie zdaniem skarżącego z obowiązku swojego zwolniła się, a jedynie na skutek niedołożenia staranności w ustaleniu adresu trzeciodłużnika przez powódkę nie doszło do zaspokojenia powódki w pełnym zakresie. Za to jednak zaniechanie pozwana nie może być odpowiedzialna. Zaznaczyć jedynie pomocniczo należy, iż wierzytelności te znacznie przekraczały należności dłużnika względem powódki.

Wskazała także, iż pozwana zwolniła się od obowiązku spełnienia zadość roszczeniu powódki w ten sposób, iż wskazała powódce majątek dłużnika dotyczący udziału w prawie własności (...) A3. Powódka nie skierowała egzekucji względem tego składnika majątku dłużnika. Takie zaniechanie również - zdaniem skarżącej - nie może negatywnie obciążać pozwanej. Wbrew ustaleniom Sądu Rejonowego zaspokojenie się z udziału w prawie znacznie pomniejszyłoby należności dłużnika względem powódki, co jednocześnie przełożyłoby się na ewentualne kwoty dochodzone w pozwie, a tym samym i na zasądzone w sprawie koszty postępowania. W uzasadnieniu do wydanego wyrok Sąd Rejonowy bogato powołuje się na orzecznictwo wskazujące realną możliwość zaspokojenia się wierzyciela z majątku dłużnika wskazanego przez pozwaną. Jednocześnie w niniejszej sprawie brak jest możliwości takiego ustalenia, skoro strona powodowa nawet nie próbowała prowadzić egzekucji z tego składnika majątku.

Wyjaśnił nadto, że strona powodowa błędnie wskazała wartość przedmiotu sporu w niniejszej sprawie. Zgodnie z art. 20 k.p.c. do wartości przedmiotu sporu nie wlicza się odsetek, pożytków i kosztów, żądanych obok roszczenia głównego. Strona powodowa błędnie zatem określiła wartość przedmiotu sporu doliczając do roszczenia głównego skapitalizowane odsetki oraz koszty procesu oraz koszty egzekucji. W uzasadnieniu do postanowienia SN z 12.1.2007 r. (IV CZ 105/06, L.), wyrażono pogląd, iż przedmiotem ochrony w sprawie opartej na roszczeniu z art. 527 KC jest wierzytelność , która powinna zostać określona kwotowo zgodnie z zasadami art . 19 § 2 i art. 20 k.p.c. Odmienna interpretacja tego przepisu prowadziłaby do sytuacji, w której wartość przedmiotu sporu rosła by każdego dnia, z uwagi na zwiększanie się należności objętej o należne odsetki.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o jej oddalenie o zasądzenie na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Tytułem wstępu zauważenia wymaga, iż przedmiotem niniejszej sprawy było żądanie powódki uznania za bezskuteczną względem niej czynności prawnej w postaci umowy darowizny udziału wynoszącego ½ części nieruchomości położonej w S. przy ulicy (...), stanowiącej działkę gruntu 78/1, dla której prowadzona jest księga wieczysta Kw nr (...) zawartej w formie aktu notarialnego w S. w dniu 30 listopada 2012 r. przed notariuszem A. K., rep. A nr 5488/2012 pomiędzy dłużnikiem J. K. (2) a jego żoną- pozwaną J. K. (1).

Postępowanie apelacyjne przed sądem odwoławczym jest kontynuacją postępowania przed sądem pierwszej instancji, co wyraża się koniecznością dokonania ustaleń faktycznych oraz ich materialnoprawną oceną.

Sąd Okręgowy, po samodzielnej analizie akt sprawy, w uwzględnieniu wszystkich okoliczności faktycznych, podzielił stanowisko Sądu I instancji, odnośnie wynikającej z art. 6 k.c. zasady obciążenia powoda w procesie ze skargi paulińskiej, obowiązkiem wykazania, przesłanek takich jak 1. dokonanie czynności, 2. uzyskanie korzyści przez osobę trzecią, 3. niewypłacalność dłużnika, 4. zamiar pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli dłużnika.

Bezspornie powódka wykazała istnienie wierzytelności przysługującej jej względem dłużnika (stwierdzona nakazem zapłaty z dnia 07 października 2013 r. wydanym przez Sąd Rejonowy Szczecin- Centrum w Szczecinie w sprawie o sygn. akt III Nc 1900/13 wraz z klauzulą wykonalności nadaną postanowieniem z dnia 14 stycznia 2014 r.) oraz fakt uzyskania przez pozwaną korzyści majątkowej w postaci udziału wynoszącego ½ części nieruchomości położonej w S. przy ulicy (...) stanowiącej działkę gruntu 78/1 w wyniku przedsiębranej z dłużnikiem czynności, tj. umowy darowizny z dnia 30 listopada 2012 r. Nadto podobnie jak Sąd Rejonowy, Sąd Odwoławczy doszedł do przekonania, iż powódka w toku postępowania wykazała fakt działania dłużnika w zamiarze pokrzywdzenia wierzycieli, a także przesłankę niewypłacalności dłużnika.

Kodeks cywilny w art. 530 k.c. dopuścił możliwość zaskarżenia przez wierzyciela czynności prawnej dłużnika dokonanej przed powstaniem jego wierzytelności, lecz tylko w wypadku, gdy czynność ta została zdziałana przez dłużnika w zamiarze pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli. Warunkiem stosowania przepisu art. 530 k.c. jest więc udowodnienie przez wierzyciela tego zamiaru. Jeżeli zostanie on udowodniony, to odpowiednio stosuje się przepisy art. 527-529 k.c. Okoliczności wskazane w zdaniu drugim art. 530 k.c. są bez znaczenia w stanie faktycznym będącym przedmiotem osądu, więc Sąd Odwoławczy pomija je w dalszych rozważaniach.

W myśl art. 530 zdanie pierwsze k.c. przepisy artykułów poprzedzających stosuje się odpowiednio w wypadku, gdy dłużnik działał w zamiarze pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli. Cytowany przepis poszerza zastosowanie skargi pauliańskiej na sytuacje, gdy dłużnik – jak w okolicznościach rozpoznawanej sprawy - najpierw dokonuje czynności powodujących jego niewypłacalność, a dopiero potem powstaje jego zobowiązanie w stosunku do wierzyciela występującego ze skargą pauliańską. Przyszli wierzyciele to tacy, których wierzytelności powstały dopiero po dokonaniu przez dłużnika czynności prawnej krzywdzącej wierzycieli, lecz nie później niż w chwili wystąpienia ze skargą pauliańską, albowiem atrybut wierzyciela po stronie powodowej istniejący w chwili wyrokowania jest konieczną przesłanką skuteczności roszczenia opartego na skardze pauliańskiej. Innymi słowy pojęcie wierzyciela przyszłego użyte w art. 530 k.c. oznacza takiego wierzyciel, którego wierzytelność (roszczenie) jeszcze nie istnieje w sensie prawnym w chwili dokonywania przez dłużnika (przyszłego dłużnika) czynności prawnej w warunkach określonych w przepisie art. 527 § 1 k.c. Warunkiem natomiast ochrony skargi pauliańskiej jest wierzytelność pieniężna istniejąca i zaskarżalna w chwili dokonania zaskarżonej czynności i wytoczenia powództwa ( por. wyrok SN z dnia 15 lutego 2013 r., sygn. akt I CSK 323/12, LEX nr 1308002).

Rozróżnienie wierzytelności już istniejących w chwili dokonywania zaskarżonych czynności oraz wierzytelności przyszłych jest istotne przede wszystkim z punktu innego ujęcia przesłanki subiektywnej, odnoszącej się do stanu świadomości dłużnika w zakresie pokrzywdzenia wierzyciela. W art. 527 § 1 k.c. jest bowiem mowa o "świadomości pokrzywdzenia wierzycieli", natomiast w art. 530 k.c. - o działaniu dłużnika "w zamiarze pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli". Ustawodawca, wprowadzając rozróżnienie na świadomość dłużnika o pokrzywdzeniu aktualnych wierzycieli i zamiar pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli, położył w tym drugim przypadku nacisk na to, aby dłużnik nie tylko zdawał sobie sprawę ze skutków swoich działań, ale dodatkowo wymaga od dłużnika świadomego dążenia do pokrzywdzenia wierzycieli. Dokonując czynności, dłużnik musi mieć zamiar zmniejszenia swojego majątku, aby uniemożliwić lub przynajmniej ograniczyć w ten sposób możliwość zaspokojenia się przyszłego wierzyciela ( tak SN w wyroku z 28 marca 2003 r., IV CKN 1965/00, LEX nr 146428; a także SA w L. w wyroku z dnia 25 kwietnia 2013 r., I ACa 41/13, LEX nr 1321990).

Zatem w świetle regulacji art. 530 k.c. niezbędne jest wykazanie, iż celem czynności było spowodowanie niewypłacalności i uniemożliwienie uzyskania zaspokojenia, a więc działał w tym kierunku umyślnie, czyli świadomie i celowo ( vide w yrok SN z dnia 9 listopada 2011 r. II CSK 64/11 LEX nr 1129093). Jak wskazuje się w orzecznictwie, zamiar pokrzywdzenia przyjąć należy także u tego, kto w chwili dokonywania czynności liczył się z tym, że w związku z jego działalnością może mieć wierzycieli i że czynność jego może być połączona z ich krzywdą ( vide wyrok SN z dnia 7 lutego 2008 r., V CSK 434/07, lex nr 393901).

Przyszły wierzyciel może uzyskać ochronę jedynie w razie takiego działania dłużnika, które jest rozmyślnym dążeniem do uwolnienia się od spełnienia zobowiązania, którego powstanie w przyszłości jest realne. Brak jest podstaw do uwzględnienia skargi pauliańskiej wówczas, gdy dokonywana czynność ma racjonalne uzasadnienie, a skutek krzywdzący jest jedynie jej dodatkowym efektem – wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 26.06.2014r. I ACA 1573/13. Taka wykładnia przepisu art. 530 k.c. jest również powszechnie aprobowana w piśmiennictwie, gdzie podkreśla się, że brak jest podstaw do uwzględnienia skargi paulińskiej wówczas, gdy dokonywana czynność ma racjonalne uzasadnienie, a skutek krzywdzący jest jedynie jej dodatkowym efektem (M. Pyziak - Szafnicka (w:) System Prawa Prywatnego, Tom 6, Prawo zobowiązań część ogólna pod red. Adama Olejniczaka, Warszawa 2009, str. 1263).

Ciężar dowodu zamiaru pokrzywdzenia wierzyciela przyszłego przez dłużnika spoczywał – stosownie do art. 6 k.c. – na powódce. Udowodnienie stanów psychicznych jest, z natury rzeczy trudne i może być przeprowadzone tylko przez powołanie dowodów pośrednich, ocenianych przez sąd swobodnie jako domniemania faktyczne. Dlatego przy wykazaniu ww. przesłanki można wyprowadzić domniemanie faktyczne, że dłużnik miał, przy założeniu przeciętnego rozeznania, świadomość pokrzywdzenia wierzyciela, nadto że taki był cel dłużnika.

Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy Sąd Okręgowy uznał, iż zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego przyjąć należało, że dłużnik zbywając w sposób nieodpłatny najwartościowszy składnik swego majątku musiał liczyć się z tym, że działanie takie spowoduje w tym majątku uszczerbek uniemożliwiający zaspokojenie się jego wierzycieli. W szczególności należy zaakcentować, że dłużnik zawarł umowę darowizny dnia 30 listopada 2012 roku, dokonując już wcześniej ustnych uzgodnień co do treści umowy na wykonanie robót instalacyjnych, która to ostatecznie została zawarta z powódką dnia 01 grudnia 2012 roku. Okoliczność czynienia ustaleń pomiędzy stronami umowy przed jej ostatecznym podpisaniem, poza zeznaniami składanymi przez M. B., potwierdza bowiem dokonanie przez J. K. (2) w dniu 17 października 2012 roku wpłaty zaliczki w kwocie 6.000 zł na poczet przyszłej umowy. Dłużnik zatem w chwili dokonywania darowizny niewątpliwie liczył się z tym, że będzie miał wierzyciela, a nadto, iż dokonanie tej czynności może być połączone z krzywdą tego wierzyciela, zważywszy na niewątpliwie znany mu stan własnego majątku. Możliwość zatem racjonalnego przewidzenia przez dłużnika faktu wystąpienia uszczuplenia w sposób zasadniczy jego majątku, zostały przez Sąd Okręgowy uwzględnione i doprowadziły do wyprowadzenia wniosku, że dłużnik działał z zamiarem pokrzywdzenia powódki.

W doktrynie przyjmuje się przy tym, że nie ma również znaczenia, jaki czas dzieli chwilę dokonania czynności prawnej od powstania wierzytelności, jeżeli tylko czynność ta była dokonana przez dłużnika z zamiarem pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli (L. Stecki (w:) J. Winiarz, Komentarz, t. I, 1989, s. 539; M. Sychowicz (w:) G. Bieniek, Komentarz, t. I, 2009, s. 844; W. Popiołek (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. II, 2009, s. 219; M. Pyziak-Szafnicka (w:) System prawa prywatnego, t. 6, s. 1263).

Sąd Okręgowy w obecnym składzie podziela w całości przytaczane powyżej stanowisko wyrażane w orzecznictwie i doktrynie, iż zamiar pokrzywdzenia wierzycieli przyszłych występuje w sytuacjach, gdy nie można w żaden sposób przyjąć, że dokonywana czynność ma racjonalne uzasadnienie. W niniejszym stanie faktycznym, zdaniem Sądu Okręgowego, okoliczności nie wskazują, że dłużnik dokonując darowizny na rzecz pozwanej miał inny cel aniżeli pokrzywdzenie wierzycieli. Nie sposób jest bowiem przyjąć, iż dłużnik nie miał świadomości, iż zbywając jedyny istotny składnik swojego majątku, pogarsza sytuację swoich wierzycieli. Jednocześnie pozwana nie wykazała, podnoszonego w toku postępowania twierdzenia, iż jedynym celem dokonania darowizny były rozliczenia pomiędzy małżonkami.

Mając na uwadze, iż zamiar pokrzywdzenia wierzyciela przyszłego – powoda – został udowodniony, także za pomocą domniemań faktycznych – należało w następnej kolejności ocenić, czy powódka wykazała przesłankę niewypłacalności dłużnika. Na pytanie powyższe należy udzielić odpowiedzi twierdzącej.

W treści art. 527 § 2 k.c. przewidziano, że czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności. Ustawodawca co prawda nie zdefiniował pojęcia niewypłacalności, jednakże w doktrynie oraz orzecznictwie przyjmuje się, że niewypłacalność dłużnika w rozumieniu komentowanego przepisu oznacza taki stan majątku dłużnika, w którym egzekucja prowadzona zgodnie z przepisami kodeksu postępowania cywilnego nie może przynieść zaspokojenia wierzytelności pieniężnej przysługującej przeciwko temu dłużnikowi ( wyrok SN z dnia 24 stycznia 2000 r., III CKN 554/98, LEX nr 52736). O istnieniu pokrzywdzenia można mówić wówczas, gdy porównanie wartości zbytego prawa i wysokości niespłaconych wierzytelności przysługujących przeciwko dłużnikowi prowadzi do wniosku o niemożliwości zaspokojenia się powoda chociażby w części. Przedmiotowa przesłanka obejmuje taki stan majątku dłużnika, na skutek którego występuje niemożność, utrudnienie lub odwleczenie zaspokojenia wierzyciela. Innymi słowy są to okoliczności, w których występuje rzeczywista niewypłacalność dłużnika, o czym świadczy m.in. bezskuteczność przeprowadzonej przeciwko niemu egzekucji, w tym także tylko niektórymi sposobami bądź z niektórych składników jego majątku. Za ugruntowany należy uznać pogląd, że nie jest konieczne prowadzenie egzekucji z kolejno poszczególnych składników majątku dłużnika, aż do skutku, gdyż narażałoby to wierzyciela na zbędne koszty, niepotrzebną przewlekłość i oznaczało przejmowanie na siebie skutków niepowodzeń kolejnych egzekucji, których przyczyny mogą być różne.

Należy ponadto wyraźnie podkreślić, że pokrzywdzenie wierzyciela ocenia się nie według chwili dokonania czynności prawnej dłużnika z osobą trzecią, lecz według chwili jej zaskarżenia (wystąpienia z żądaniem uznania bezskuteczności czynności prawnej). Takie też stanowisko dominuje w orzecznictwie, które Sąd orzekający w niniejszej sprawie w pełni podziela ( por. m.in. wyrok SN z 22 marca 2001 r., V CKN 280/00). Decydujące znaczenie ma zatem rzeczywisty stan majątku dłużnika w czasie, gdy wierzyciel żąda zaspokojenia, a uwzględniając wymagania art. 316 § 1 k.p.c. - stan istniejący w chwili orzekania. Istotnym jest, iż uwzględnienie skargi pauliańskiej jest możliwe tylko w razie istnienia związku przyczynowego między zaskarżoną czynnością prawną dłużnika, a jego niewypłacalnością. Jeżeli bowiem byłoby tak, że stan majątku dłużnika uniemożliwiał zaspokojenie wierzyciela niezależnie od tego, czy zaskarżona czynność zostałaby dokonana, nie istnieje związek przyczynowy między tą czynnością a pokrzywdzeniem wierzycieli co skutkuje koniecznością oddalenia skargi pauliańskiej. W powyższych kwestiach Sąd Okręgowy w pełni podziela poglądy ugruntowane w orzecznictwie ( vide: wyrok SN z dnia 5 lipca 2013 r., IV CSK 738/12; wyrok SA w Gdańsku z dnia 3 kwietnia 2014 r., ACa 905/13; wyrok SN z dnia 16 grudnia 2011 r., V CSK 35/11; wyrok SN z dnia 14 lutego 2008 r., II CSK 503/07 i wyrok SA w Szczecinie z dnia 30 kwietnia 2014 r., I ACa 153/14).

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd II instancji stwierdził, iż poza wszelką wątpliwością w realiach rozpoznawanej sprawy doszło do pokrzywdzenia wierzyciela (tj. powódki).

Podkreślenia w tym miejscu wymaga, iż w ocenie Sądu wystarczającym dla stwierdzenia stanu niewypłacalności dłużnika było ustalenie, że na skutek egzekucji wszczętej przeciwko dłużnikowi w styczniu 2013 r. (w celu zaspokojenia chronionej wierzytelności, objętej nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 07 października 2013 r., w sprawie III Nc 1900/13 Sądu Rejonowego Szczecin- Centrum w Szczecinie), komornik sądowy wyegzekwował na rzecz wierzyciela tylko nieznaczną część wierzytelności (ok. 400 zł). Dostrzec przy tym należało, iż wniosek egzekucyjny w tej sprawie wierzyciel, po uzyskaniu klauzuli wykonalności - w dniu 14 stycznia 2014 r., złożył w dniu 30 stycznia 2014 r., a więc bez zbędnej zwłoki, żądając prowadzenia egzekucji w znacznym zakresie, w tym z ruchomości, rachunków bankowych oraz nieruchomości, zlecając również komornikowi poszukiwanie majątku dłużnika (pismo z dnia 05 lutego 2014 roku k. 24 akt komorniczych Km 33/14). Egzekucją okazała się jednakże bezskuteczna, albowiem jak wynika już z pisma komornika sądowego z dnia 07 kwietnia 2014 r. „ prowadzone w trybie art. 801 i 761 § 1 k.p.c. postępowanie nie doprowadziło do ujawnienia majątku dłużnika objętego wnioskiem” (k. 40 akt komorniczych Km 33/14). Podobna informację otrzymał wierzyciel z pisma komornika sądowego z dnia 25 sierpnia 2014 roku (k. 89 akt komorniczych Km 33/14).

Jak wynika ze wskazanego wyżej pisma Komornika Sądowego z dnia 07 kwietnia 2014 r. egzekucja z wierzytelności okazała się bezskuteczna, podobnie egzekucja z rachunku bankowego, na którym dodatkowo istnieje zbieg egzekucji sądowych i sądowo - administracyjnych. Ustalono nadto, iż dłużnik nie posiada nieruchomości na terenie Gminy M. S., a także nie przysługuje mu zwrot z tytułu nadpłaty podatku. Z kolei czynności terenowe nie doprowadziły do odnalezienia majątku dłużnika o wartości handlowej.

Wszystkie te ustalenia dotyczące wyżej opisanego stanu majątkowego dłużnika dają w ocenie Sądu Okręgowego podstawę do wyprowadzenia wniosku, że sytuacja majątkowa dłużnika jest niekorzystna, a wręcz zła, a byłaby z pewnością odmienna, gdyby w jego majątku znajdował się nadal udział wynoszący ½ części nieruchomości położonej w S. przy ulicy (...) stanowiącej działkę gruntu 78/1, albowiem ma on niewątpliwie znaczną wartość (w akcie notarialnym z dnia 30 listopada 2012 r. określona została na kwotę 100.000 zł - k. akt 23).

Sąd II instancji zaznacza, iż na prawidłowość powyższej oceny w żadnym razie nie wpływają podnoszone w apelacji zarzuty o nieuwzględnieniu, przy ocenie okoliczności sprawy, mienia wystarczającego na zaspokojenie wierzytelności powódki - wierzytelność dłużnika przysługującego mu względem W. P. oraz udział w prawie własności samochodu marki A. (...).

Sąd Okręgowy zauważa bowiem, iż komornik sądowy podejmował próby zajęcia wierzytelności przysługującej dłużnikowi względem W. P., jednakże okazały się one nieskuteczne (pismo z dnia 17 lipca 2014 roku, k. 59 akt komorniczych Km 33/14 oraz pismo z dnia 25 sierpnia 2014 r., k. 89 akt komorniczych Km 33/14). T. nie odbiera korespondencji, a próby jej osobistego doręczenia przez komornika również nie przyniosły rezultatu. W ocenie Sądu odwoławczego pozwana nie wykazała nadto, aby zajęcie tej wierzytelności mogło doprowadzić do zaspokojenia powódki. Niewątpliwie w aktach sprawy – na etapie postępowania przed sądem I instancji - brak było dokumentu potwierdzającego to stanowisko, a wykazującego przy tym istnienie wierzytelności oraz jej wysokość. Z kolei na etapie postępowania przed Sądem II instancji został złożony wykaz majątku dłużnika, z którego wynika, że wierzytelność wobec trzeciodłużnika istnieje od 2011r., jednak skoro do chwili obecnej nie została ona wyegzekwowana, to skuteczność ewentualnego postępowania jest wątpliwa.

Z kolei pismem z dnia 10 kwietnia 2014 roku (k. 43 akt komorniczych Km 33/14) wierzyciel wniósł o zajęcie należącego do dłużnika udziału we własności ruchomości w postaci samochodu marki A. (...), rok produkcji 1997, jednakże jak wynika z pisma komornika sądowego z dnia 25 sierpnia 2014 roku (k. 89 akt komorniczych Km 33/14) w trakcie czynności terenowych nie ustalił on miejsca postoju samochodu, w którym dłużnik posiada udziały w prawie własności.

W tych okolicznościach podzielić należało stanowisko Sądu Rejonowego, iż wskazane w apelacji składniki majątku dłużnika pozostają bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Kontynuując rozważania w przedmiocie zaistnienia pokrzywdzenia powoda jako wierzyciela, dodać jeszcze należy, że przedmiotowy udział w nieruchomości co prawda nie stanowił jedynego składnika majątku dłużnika, jednakże bez wątpienia był to składnik najwartościowszy. Co istotne, to na pozwanej stosownie do art. 6 k.c. spoczywał ciężar dowody wykazania, iż dłużnik posiada majątek pozwalający na zaspokojenie wierzytelności powoda, albowiem to pozwana z okoliczności tej wywodziła korzystne dla siebie skutki prawne. Powyższemu ciężarowi dowodowemu w ocenie Sądu Okręgowego pozwana nie uczyniła za dość, wskazywała ona bowiem jedynie na wierzytelność przysługującą dłużnikowi względem W. P., której co już zostało wyżej wskazane - egzekucja okazała się nieskutec

zna oraz udział w prawie własności samochodu marki A. (...) o niskiej wartości handlowej, którego miejsca postoju nie można ustalić. W zakresie tych dwóch składników majątku podkreślić trzeba, że w świetle powyższych rozważań, nie sposób uznać, że możliwym byłoby zaspokojenie się z nich wierzytelności strony powodowej i to w szczególności bez nadmiernych trudności.

W świetle powyższego nie powinno budzić najmniejszych wątpliwości, iż powód w toku niniejszego postępowania wykazał przesłankę pokrzywdzenia wierzyciela niezbędną do uwzględnienia jego skargi pauliańskiej.

Mając powyższe na względzie, Sąd Odwoławczy uznał, że zaskarżony wyrok odpowiada prawu i na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Odwoławczy orzeł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. stosownie do zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Wobec nie uwzględnienia apelacji pozwanej w całości, pozwana winna zwrócić powodowi poniesione przezeń koszty postępowania odwoławczego w łącznej wysokości 600 zł, na które składało się wynagrodzenie jego pełnomocnika ustalone na podstawie § 6 pkt 4 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. z 2013 r., poz. 490 j.t.). Taką też kwotę ostatecznie Sąd Okręgowy zasądził na rzecz powoda w punkcie 2 wyroku.

SSO Agnieszka Bednarek – Moraś SSO Karina Marczak SSO Agnieszka Tarasiuk - Tkaczuk