Sygn. akt IX GC 2448/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 5. kwietnia 2016 r. W. D. wystąpił przeciwko Towarzystwu (...) Spółce akcyjnej z siedzibą w W. (zwanej dalej spółką (...)) o zapłatę kwoty 2.179,49 zł wraz z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie od kwoty 1.879,49 zł od dnia 30. stycznia 2013 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że na podstawie umowy cesji wierzytelności powód nabył wierzytelność o zwrot kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, które poniósł poszkodowany w związku z uszkodzeniem jego pojazdu w kolizji drogowej spowodowanej z winy sprawcy kolizji, który był ubezpieczony w pozwanej spółce od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Powód wskazał, iż na kwotę dochodzoną pozwem składa się kwota 1.879,49 zł tytułem odszkodowania obejmującego część kosztów naprawy uszkodzonego samochodu oraz 300,00 zł z tytułu poniesionych przez powoda wydatków związanych z wykonaniem kalkulacji naprawy (pozew, k. 3-4).

W dniu 26. kwietnia 2016 r., wydany został w sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (nakaz zapłaty, sygn. akt IX GNc 1929/16, k. 21). Jego odpis został doręczony stronie pozwanej w dniu 21. czerwca 2016 r. (k. 25).

W dniu 5. lipca 2016 r. Towarzystwo (...) Spółka akcyjna w W. złożyła sprzeciw od ww. nakazu zapłaty i zaskarżając go w całości wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na swoją rzecz od powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko, pozwany nie kwestionował co do zasady swojej odpowiedzialności za skutki zdarzenia powodującego szkodę. Pozwany zakwestionował natomiast żądanie powoda co do zasady, jak i co do wysokości. Pozwany przyznał, iż wypłacił odszkodowanie z tytułu naprawy pojazdu w wysokości 4.800,00 zł, zaznaczając jednocześnie, iż zastrzegł sobie możliwość dalszej weryfikacji zgłoszonych roszczeń, po udokumentowaniu przez poszkodowanego kosztów naprawy. Strona pozwana podniosła, iż po przedstawieniu przez poszkodowanego faktury VAT za naprawę samochodu, pozwany ustalił ostatecznie wysokość odszkodowania na łączną kwotę 9.132,55 zł brutto i wypłacił na rzecz upoważnionego warsztatu naprawczego pozostałą część odszkodowania w wysokości 4.332,55 zł, w związku z czym pokrył w całości koszt naprawy wskazany w fakturze VAT za naprawę. Pozwany zakwestionował także żądanie powoda zasądzenia kwoty 300,00 zł tytułem wydatków za sporządzenie ekspertyzy. Strona pozwana wskazała, iż w niniejszej sprawie nie zachodziła potrzeba sporządzania takiego dokumentu, w związku z czym nie sposób uznać poniesionych przez powoda na ten cel kosztów za uzasadnione (sprzeciw od nakazu zapłaty, k. 27-29).

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 30. grudnia 2012 roku doszło do kolizji drogowej, w skutek której uszkodzony został pojazd marki C., stanowiący własność M. W. (dalej zwanego także: „poszkodowanym”). Sprawca zdarzenia był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów w Towarzystwie (...) Spółce akcyjnej z siedzibą w W. (okoliczności bezsporne).

W wyniku kolizji z dnia 30. grudnia 2012 r. w pojeździe poszkodowanego uległy uszkodzeniu następujące elementy: piasta tylnego lewego koła, kołpak oraz lewe tylne drzwi (zeznania świadka M. W., k. 75-76).

W dniu 31. grudnia 2012 roku poszkodowany zgłosił szkodę do Towarzystwa (...) z ubezpieczenia OC (akta szkody na płycie CD, k. 58).

Uszkodzony pojazd był naprawiany przez (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. (dalej zwaną spółką (...)) (faktura VAT, k. 40-40v., zeznania świadka M. W., k. 75-76).

W dniu 31. grudnia 2012 r. M. W. upoważnił spółkę (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. (dalej zwaną spółką (...)) do odbioru odszkodowania za naprawę pojazdu marki C. (...), w związku ze szkodą zarejestrowaną pod numerem 100- (...) (upoważnienie, k. 41, akta szkody na płycie CD, k. 58, zeznania świadka M. W., k. 75-76).

Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, w dniu 8. lutego 2013 r., spółka (...) przyznała poszkodowanemu odszkodowanie w wysokości 4.800,00 zł. Jednocześnie spółka (...) poinformowała, iż wyliczona kwota stanowi bezsporną część odszkodowania i w przypadku udokumentowania poniesionych kosztów fakturami, nastąpi ponowna weryfikacja zgłoszonych roszczeń (okoliczności bezsporne; decyzja o przyznaniu odszkodowania, k. 39, akta szkody na płycie CD, k. 58, zeznania świadka M. W., k. 75-76).

W dniu 18. lutego 2013 r. spółka (...) wystawiła na rachunek poszkodowanego fakturę VAT nr (...), na kwotę 9.132,55 zł brutto, tytułem naprawy pojazdu poszkodowanego (faktura VAT, k. 40-40v., akta szkody na płycie CD, k. 58).

W dniu 4. kwietnia 2013 r. spółka (...) przyznała poszkodowanemu odszkodowanie w wysokości 8.992,55 zł, z czego kwota 4.332,55 zł stanowiła pozostałą część odszkodowania obejmującego koszty naprawy uszkodzonego pojazdu. Powyższa kwota została przekazana na rachunek spółki (...) w dniu 5. kwietnia 2013 r. (decyzja o przyznaniu odszkodowania, k. 42-43, polecenie dokonania przelewu, k. 44, zeznania świadka M. W., k. 75-76).

Na podstawie umowy cesji wierzytelności z dnia 28. stycznia 2016 roku poszkodowany przelał na rachunek M. W., prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...) w W., wierzytelność z tytułu prawa do odszkodowania przysługującego mu od ubezpieczyciela – spółki (...), w związku ze szkodą z dnia 30. grudnia 2012 r. w pojeździe marki C., zarejestrowaną pod nr: 100- (...), z wyłączeniem wypłaconej dotychczas kwoty w wysokości 4.800,00 zł. (okoliczności bezsporne; umowa cesji wierzytelności, k. 7).

Na wniosek W. D., spółka (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S., sporządziła w dniu 5. kwietnia 2016 r. kalkulację naprawy samochodu marki C., z związku z kolizją z dnia 30. grudnia 2012 r. W powyższej kalkulacji naprawy koszty naprawy samochodu zostały oszacowane na kwotę 6.679,49 zł (kalkulacja naprawy, k. 11-16).

W dniu 5. kwietnia 2016 r. spółka (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. wystawiła na rachunek W. D. fakturę VAT nr (...) na kwotę 369,00 zł brutto (300,00 zł netto), tytułem sporządzenia kalkulacji naprawy (faktura VAT, k. 10).

Stan faktyczny opisany powyżej był w części – wskazanej wyżej – bezsporny między stronami niniejszego postępowania. Podstawę ustaleń stanowiły zatem twierdzenia strony powodowej niezakwestionowane albo wprost przyznane przez pozwaną, a zatem dotyczące faktów bezspornych.

Powołane powyżej odpisy dokumentów prywatnych oraz wydruki, przedłożone przez strony, a także zapisy na płycie CD, Sąd uczynił podstawą dokonanych ustaleń – w zakresie wskazanym wyżej, przy odpowiednich partiach ustaleń. Wiarygodność dokumentów i wydruków nie była kwestionowana przez strony, Sąd zaś nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu.

Okoliczności związane z zakresem uszkodzeń powstałych w pojeździe poszkodowanego w wypadku komunikacyjnym z dnia 30. grudnia 2012 r., naprawą pojazdu i kosztami tej naprawy, a także serwisem przeprowadzającym naprawę oraz wypłatą odszkodowania przez pozwanego, Sąd ustalił na podstawie zeznań świadka M. W., którym Sąd dał wiarę w całości, gdyż były one spójne, logiczne i znajdowały odzwierciedlenie w pozostałym materialne dowodowym zgromadzonym w sprawie.

Sąd oddalił wniosek powoda o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego, na podstawie art. 227 k.p.c., jako dotyczący okoliczności nieistotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie poza sporem pozostawała okoliczność odpowiedzialności sprawcy za zaistniałą kolizję drogową i odpowiedzialności pozwanego z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody – posiadacza pojazdu mechanicznego. Pozwany kwestionował natomiast żądanie pozwu co do zasady, jak i wysokości, podnosząc, iż dokonał on wypłaty odszkodowania obejmującego koszty naprawy uszkodzonego pojazdu, w kwocie przewyższającej kwotę dochodzoną pozwem.

W przedmiotowej sprawie roszczenie regresowe skierowane jest do ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej sprawcy kolizji drogowej. Zgodnie zaś, z art. 822 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Cechą charakterystyczną ubezpieczenia OC jest akcesoryjny charakter odpowiedzialności ubezpieczyciela. Akcesoryjność ta polega na tym, że ubezpieczyciel odpowiada tylko wtedy i tylko w takim zakresie, w jakim odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczony sprawca. Zgodnie z treścią art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003, nr 124, poz. 1152 ze zm.) z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Zakres świadczeń ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej samoistnego posiadacza pojazdu mechanicznego reguluje natomiast art. 36 ust. 1 ww. ustawy. W myśl tego przepisu odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Zgodnie z treścią przepisu art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W świetle przepisów kodeksu cywilnego zasadą jest, że naprawienie szkody obejmuje straty, jakie poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (art. 361 § 2 k.c.). Polega ono, według wyboru poszkodowanego, albo na przywróceniu do stanu poprzedniego, albo zapłacie odszkodowania. Tylko w wypadku, gdy restytucja jest niemożliwa, albo pociągałaby za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia pieniężnego (art. 363 § 1 k.c.).

Podstawą prawną roszczenia powoda jest art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 509 § 1 k.c. Na powoda została bowiem przeniesiona wierzytelność poszkodowanego, z tytułu prawa do odszkodowania przysługującego mu od ubezpieczyciela – spółki (...), w związku ze szkodą z dnia 30. grudnia 2012 r., co nie było kwestionowane przez stronę pozwaną. W. D., jako cesjonariuszowi przysługuje roszczenie w takim samym zakresie i o takiej samej treści, jak poszkodowanemu. Sytuacja osoby odpowiedzialnej za szkodę wobec ubezpieczającego nie może ulec zmianie wskutek przejścia roszczenia na cesjonariusza. Zgodnie z przytoczonym przepisem art. 436 § 2 k.c. odpowiedzialność posiadaczy samoistnych pojazdów mechanicznych za szkodę powstałą w wyniku zderzenia się pojazdów odbywa się na zasadach ogólnych. Na powodzie spoczywa zatem obowiązek udowodnienia winy sprawcy szkody (art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c.) oraz ciężar wskazania wszelkich przesłanek odpowiedzialności deliktowej tj. zdarzenia, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy, powstania szkody, jej wysokości, jak również związku przyczynowego pomiędzy owym zdarzeniem, a zaistniałą szkodą.

Pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty zakwestionował zasadność i wysokość dochodzonego odszkodowania związanego z kosztami naprawy uszkodzonego pojazdu, które powód określił na kwotę 6.679,49 zł.

Analizując żądanie powoda, odnosząc się do ogólnych norm prawa cywilnego należy wskazać, że zgodnie z treścią art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże tylko w sytuacji gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Stosownie do cytowanego przepisu naprawienie szkody może polegać zatem albo na restytucji naturalnej albo na zapłacie odszkodowania. Wyboru, o którym mowa w § 1 art. 363 k.c. dokonuje poszkodowany. W niniejszym przypadku miała miejsce tzw. szkoda częściowa. Restytucja naturalna charakteryzuje się tym, że zmierza do naprawienia poszczególnego naruszonego dobra lub interesu i może przybrać różnorodne postacie w zależności od charakteru naruszonego dobra i rodzaju szkody. Rekompensata przy tym oznacza nie tylko przywrócenie stanu poprzednio istniejącego, lecz również stworzenie takiego stanu, który w przybliżony sposób zaspakajałby, jak poprzednio, naruszone potrzeby poszkodowanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19. lutego 2003 r., V CKN 1690/00). W tym miejscu wymaga jednak zaznaczenia, iż fakt czy doszło do naprawy uszkodzonego pojazdu nie ma znaczenia dla powstania odpowiedzialności odszkodowawczej ubezpieczyciela. Obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić. Odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę a uszczerbek ten istnieje od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem. Przy takim rozumieniu szkody i obowiązku odszkodowawczego nie ma znaczenia, jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić. Dlatego dla określenia wysokości należnego poszkodowanemu od zakładu ubezpieczeń odszkodowania za szkodę wynikającą z uszkodzenia pojazdu w wypadku komunikacyjnym nie ma znaczenia fakt czy poszkodowany wykonał naprawę pojazdu (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15. listopada 2001 r., III CZP 68/01, OSNC 2002, nr 6, poz. 74). Natomiast okoliczność, iż naprawa faktycznie została wykonana (a jej koszt faktycznie poniesiony przez poszkodowanego), ma jednak znaczenie dla ustalenia wysokości faktycznego uszczerbku w majątku poszkodowanego. Odszkodowanie nie może bowiem przewyższać rzeczywistej wysokości uszczerbku majątkowego poniesionego przez poszkodowanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15. października 2010 r., V CSK 78/10).

W przypadku zatem, gdy doszło do naprawy uszkodzonego pojazdu, za istotny dla rozstrzygnięcia sprawy uznać należy koszt, który w rzeczywistości został poniesiony w związku z naprawieniem szkody. W przypadku naprawienia pojazdu przed procesem, górną granicę obowiązku naprawienia szkody, wyznacza tylko faktyczny, rzeczywisty koszt naprawienia rzeczy, a nie hipotetyczny koszt jej naprawienia (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, z dnia 22. lutego 2007 r., I ACa 1179/06).

Jak stanowi przepis art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Zgodnie natomiast z brzmieniem przepisu art. 232 k.p.c., strony są obowiązane wskazywać dowody, z których wywodzą skutki prawne. W konsekwencji, to na powodzie spoczywał ciężar wykazania podnoszonych przez niego twierdzeń, że poszkodowanemu, w związku z uszkodzeniem pojazdu w kolizji drogowej z dnia 30. grudnia 2012 r., przysługuje odszkodowanie w kwocie wyższej, niż wypłacone przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego. Powód okoliczności takiej natomiast nie wykazał. W niniejszej sprawie, naprawa pojazdu nastąpiła przed wytoczeniem powództwa, a zatem uprawniony do odszkodowania ma obowiązek wykazania, jakie koszty poniósł poszkodowany w związku z przywróceniem rzeczy do stanu poprzedniego. Koszty te są bowiem równoznaczne z pojęciem szkody. Wysokość poniesionej szkody w związku ze zdarzeniem powodującym szkodę, mogła być ustalona na podstawie wystawionej z tego tytułu faktury, czy też rachunków lub innych dowodów wskazujących na wysokość kosztów wykonanej naprawy. Powód nie przedłożył takich dokumentów, powołując się na prywatną ekspertyzę, sporządzoną na zlecenie powoda, z której wynika, iż koszt naprawy uszkodzonego pojazdu wynosił 6.679,49 zł. W tym miejscu wymaga zaznaczenia, że w judykaturze i piśmiennictwie przyjmuje się, że pozasądowa ekspertyza sporządzona na zlecenie strony i przez nią przedstawiona sądowi z zasady stanowi tylko część argumentacji faktycznej tej strony. Jeżeli strona przedkłada ją do akt z intencją uznania za dowód w sprawie, można ją potraktować jako dokument prywatny (art. 245 k.p.c.), stanowiący dowód tego, że osoba podpisująca złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Nie korzysta natomiast z domniemania prawdziwości zamieszczonych w nim twierdzeń. Taki dokument prywatny może wskazać na potrzebę wykorzystania wiadomości specjalnych i wówczas sąd powinien dopuścić dowód z opinii biegłego (wyrok SN z dnia 15. czerwca 2011 roku, V CSK 382/10). W niniejszej sprawie natomiast przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego było zbędne. Wskazać bowiem należy, że powód twierdził, iż ogólny koszt naprawy pojazdu poszkodowanego kształtował się na poziomie wartości 6.679,49 zł. Z przedłożonego natomiast przez pozwanego dokumentu w postaci faktury VAT za naprawę pojazdu marki C., wynikało, iż koszt ten wyniósł 9.132,55 zł. W ocenie Sądu, skoro naprawa pojazdu została wykonana, nie można hipotetycznie przyjąć, że wyniosła ona ok. 6.679,49 zł. Jak już bowiem wcześniej wskazano, faktyczny koszt naprawy (a zarazem wysokość szkody) mógł zostać wykazany na podstawie dokumentów (faktury, rachunków), które to zostały przedłożone przez stronę pozwaną, i które potwierdzają fakt i koszt naprawy uszkodzonego samochodu w wymiarze 9.132,55 zł.

Ponadto na uwzględnienie zasługuje zarzut pozwanego, iż spełnił on swoje świadczenie w zakresie wypłaty odszkodowania obejmującego koszty naprawy uszkodzonego w dniu 30. grudnia 2012 r. pojazdu poszkodowanego. Jak wynika z decyzji pozwanego, z dnia 8. lutego 2013 r., pozwany przyznał poszkodowanemu odszkodowanie w wysokości 4.800,00 zł, zaznaczając jednocześnie, że wyliczona kwota stanowi bezsporną część odszkodowania i w przypadku udokumentowania poniesionych kosztów fakturami, nastąpi ponowna weryfikacja zgłoszonych roszczeń. Tak też się stało w niniejszym przypadku. Pozwany, po przedłożeniu mu faktury VAT opiewającej na kwotę 9.132,55 zł, za naprawę uszkodzonego pojazdu, przyznał dodatkowe odszkodowanie z tego tytułu, w kwocie 4.332,55 zł, czyli łącznie 9.132,55 zł. Powyższa kwota została wpłacona, w dniu 5. kwietnia 2013 r., na rachunek bankowy upoważnionego przez poszkodowanego warsztatu naprawczego, który dokonał naprawy.

Zgodnie z art. 9211 k.c. kto przekazuje drugiemu (odbiorcy przekazu) świadczenie osoby trzeciej (przekazanego), upoważnia tym samym odbiorcę przekazu do przyjęcia, a przekazanego do spełnienia świadczenia na rachunek przekazującego. Zgodnie zaś z art. 9212 k.c. jeżeli przekazany oświadczył odbiorcy przekazu, że przekaz przyjmuje, obowiązany jest względem odbiorcy do spełnienia świadczenia określonego w przekazie. Sam przekaz nie stwarza bezpośredniego stosunku zobowiązaniowego między przekazanym a odbiorcą przekazu. Bezpośrednio stosunek zobowiązaniowy między przekazanym a odbiorcą przekazu (tzw. stosunek zapłaty) powstaje dopiero wówczas, gdy przekazany wyrazi wobec niego zgodę (tzw. akcept) na wykonanie przekazu. Przyjęcie przekazu stanowi zatem odrębną od przekazu jednostronną czynność prawną zobowiązującą przekazanego, której treścią jest zobowiązanie się przekazanego wobec odbiorcy do spełnienia przekazanego świadczenia. Oświadczenie przekazanego o przyjęciu przekazu może być złożone odbiorcy przekazu ze skutkami wynikającymi z art. 9211 k.c. w dowolnej formie, także per facta concludentia. W niniejszej sprawie przyjęcie przekazu przez pozwanego w rozumieniu art. 9212 k.c. niewątpliwie nastąpiło. Jak wyżej wspomniano oświadczenie o przyjęciu przekazu jest jednostronną czynność prawną przekazanego i musi być skierowane do odbiorcy przekazu w celu wykreowania nowego stosunku obligacyjnego. W realiach niniejszej sprawy pozwany wyraził swoją wolę w tym zakresie w sposób dostateczny. Pozwany na etapie postępowania likwidacyjnego nigdy nie kwestionował upoważnienia wystawionego przez poszkodowanego. Ponadto okoliczność przyjęcia przekazu potwierdza fakt spełnienia przez pozwanego świadczenia na rzecz warsztatu naprawczego (art. 60 k.c.), jak również twierdzenia samego pozwanego, który w sprzeciwie od nakazu zapłaty przyznał, iż wypłacił odszkodowanie na rachunek serwisu na podstawie upoważnienia udzielonego przez poszkodowanego.

Mając na względzie powyższe, uznać należy, że pozwany spełnił swoje świadczenie odszkodowawcze za szkodę powstałą w majątku poszkodowanego i tym samym doszło do wygaśnięcia zobowiązania.

W związku z powyższym, stwierdzić należy, że na podstawie umowy przelewu wierzytelności, na którą powołuje się strona powodowa, nie doszło do skutecznego przejścia na powoda wierzytelności, w postaci odszkodowania obejmującego koszty naprawy uszkodzonego pojazdu, której dochodzi on w niniejszej sprawie. Uregulowany w przepisie art. 509 k.c. przelew wierzytelności należy do czynności prawnych rozporządzających, bowiem przenosi na nabywcę wierzytelność przysługującą zbywcy, tj. prawo podmiotowe wierzyciela do żądania od dłużnika świadczenia. Podkreślić natomiast należy, że warunkiem skutecznej cesji wierzytelności jest istnienie tego prawa. W związku z tym, aby wierzytelność mogła być przedmiotem przelewu, musi być w dostateczny sposób zindywidualizowana poprzez dokładne określenie stosunku zobowiązaniowego, z którego wynika. W niniejszej sprawie strona powodowa dokładnie skonkretyzowała, iż na podstawie zawartej z poszkodowanym umowy cesji wierzytelności, domaga się zasądzenia od pozwanego części odszkodowania obejmującego koszty naprawy uszkodzonego pojazdu, w wysokości przewyższającej kwotę wypłaconego dotychczas odszkodowania (4.800,00 zł), tj. w kwocie 1.879,49 zł. Jak natomiast ustalono w toku niniejszego postepowania, pozwany zwolnił się z odpowiedzialności odszkodowawczej w tym zakresie, wypłacając pozostałą część odszkodowania (4.332,55 zł) na rzecz upoważnionego serwisu naprawczego. Skoro zatem wierzytelność wobec pozwanego nie istniała w chwili zawarcia umowy przelewu wierzytelności, powód nie mógł wierzytelności tej nabyć na podstawie umowy cesji dołączonej do pozwu.

W ocenie Sądu zasługiwał także na uwzględnienie zarzut pozwanego odnośnie braku zasadności żądania przez powoda kwoty 300,00 zł tytułem wydatków poniesionych przez stronę powodową, w związku ze sporządzeniem kalkulacji naprawy.

W myśl art. 361 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (§ 1). W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (§ 2). Przytoczone przepisy wprowadzają zasadę pełnego odszkodowania, ale przewidują zakaz przyznawania odszkodowania przewyższającego wysokość faktycznie poniesionej szkody.

W ocenie Sądu, w niniejszej sprawie, nie można uznać, aby powód poniósł szkodę w tym zakresie. Wprawdzie podjęte przez niego działania w kwestii zlecenia osobie trzeciej sporządzenia kalkulacji naprawy uszkodzonego pojazdu, wywołały w majątku powoda pewien uszczerbek, jednakże uszczerbek ten został przez niego poniesiony dobrowolnie. Nie mogą być natomiast uznane za szkodę wydatki poniesione dobrowolnie. Za słuszne uznać należy stanowisko pozwanego, iż w niniejszej sprawie nie zachodziła potrzeba sporządzenie prywatnej kalkulacji w niniejszej sprawie. Strona pozwana, na etapie likwidacji szkody, nie kwestionowała faktycznie poniesionych kosztów naprawy, które przewyższały hipotetyczne wyliczenia przedstawione przez powoda. Tym samym nie zachodziła konieczność ich weryfikacji przez powoda. Ponadto należy mieć na uwadze, że pozwany wypłacił należne poszkodowanemu odszkodowanie w 2013 r., natomiast koszt wykonania ekspertyzy został poniesiony przez powoda w 2016 r. W ocenie Sądu nie można zatem uznać, że koszt ten pozostaje w bezpośrednim związku przyczynowym ze zdarzeniem powodującym szkodę.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, powództwo jako niezasadne, należało oddalić w całości.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. oraz § 2 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22. października 2015 r., w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015, poz. 1804). Na kwotę zasądzoną od powoda na rzecz pozwanego składa się wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w kwocie 1.200,00 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł.

Kwota 1.000,00 zł (niewykorzystana zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłego) została powodowi zwrócona z urzędu w punkcie 3 wyroku, na podstawie przepisu art. 84 w związku z art. 80 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594).

Biorąc pod uwagę wszystkie powołane wyżej okoliczności, Sąd na podstawie wskazanych w uzasadnieniu przepisów orzekł jak w wyroku.

SSR Aleksandra Zielińska-Ośko

Z/ odpis wyroku wraz z odpisem uzasadnienia doręczyć pełnomocnikom stron.