Sygn. akt: III U 1011/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 listopada 2013r.

Sąd Okręgowy w Ostrołęce III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSR del. do SO Monika Obrębska

Protokolant:

sekretarz sądowy Ewelina Asztemborska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 29 listopada 2013r. w O.

sprawy z odwołania E. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P.

o wartość kapitału początkowego

na skutek odwołania E. W.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P.

z dnia 15.06.2013r. znak (...)-2002

orzeka:

zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że do obliczenia wartości kapitału początkowego E. W. przyjmuje dodatkowo jako okres składkowy okres zatrudnienia w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w K. od dnia 15.07.1987r. do 01.10.1988r. i od 02.10.1989r. do 31.01.1992r. oraz przyjmuje, że E. W. w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w K. uzyskała wynagrodzenie w kwotach: w roku 1988 - 100.450 zł, w roku 1989 - 94.116 zł, w roku 1990 - 5.313.190 zł, w roku 1991 - 10.574.704 zł.

Sygn. akt III U 1011/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 15 czerwca 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. ponownie ustalił dla E. W. kapitał początkowy na dzień 01.01.1999r., określając jego wartość na kwotę 24.802,03. Do ustalenia wartości kapitału początkowego ZUS nie uwzględnił okresu od dnia 15.07.1987 roku do dnia 1.10.1988 roku oraz od 2.10.1989 roku do 31.01.1992 roku z tytułu zatrudnienia w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w K. z powodu braku zaświadczenia o wysokości otrzymywanych dniówek obrachunkowych.

E. W. złożyła odwołanie od powyższej decyzji, kwestionując nieuwzględnienie przez ZUS okresu jej zatrudnienia w (...) w K., jak też dochodów tam uzyskanych. Podała, że w (...) w K. była zatrudniona jako pracownik fizyczny. W ZUS przedstawiła książeczkę ubezpieczeniową, w której dokonano wpisów o jej dochodach za ten okres.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. wniósł o oddalenie odwołania podnosząc, że stosownie do art. 4 Dekretu z dnia 4 marca 1976 roku o ubezpieczeniu społecznym członków rolniczych spółdzielni produkcyjnych i spółdzielni kółek rolniczych oraz członków ich rodzin w celu zaliczenia spornego okresu ubezpieczona powinna przedstawić informację o liczbie przepracowanych dni w ciągu roku obrachunkowego. Wskazując na powyższe wskazał, że brak było podstaw do przyjęcia do ustalenia wartości kapitału początkowego spornych okresów zatrudnienia w (...) w K., gdyż odwołująca nie przedstawiła wymaganych dokumentów, na podstawie których byłoby możliwe ustalenie ilości dni przepracowanych przez nią w danym roku obrachunkowym.

Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych ustalił i zważył, co następuje:

Odwołanie jest zasadne i jako takie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 174 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych przy ustalaniu kapitału początkowego przyjmuje się przebyte przed dniem wejścia w życie ustawy okresy składkowe, o których mowa w art. 6. Zgodnie z treścią art. 6 ust. 2 pkt. 12 cyt. ustawy za okresy składkowe uważa się również przypadające przed dniem 15 listopada 1991 okresy pracy na obszarze Państwa Polskiego w rolniczych spółdzielniach produkcyjnych, objętej obowiązkiem ubezpieczenia społecznego, za które opłacono składkę na to ubezpieczenie, lub w których występowało zwolnienie od opłacania składki, jak również przed dniem objęcia obowiązkiem ubezpieczenia społecznego z tego tytułu.

W spornym okresie zatrudnienia odwołującej, kwestie ubezpieczenia społecznego członków rolniczych spółdzielni produkcyjnych regulował dekret z dnia 4 marca 1976 roku o ubezpieczeniu społecznym członków rolniczych spółdzielni produkcyjnych, którzy wykonywali pracę w tych spółdzielniach ( art. 1 pkt. 1 ). Kwestie związane z ubezpieczeniem społecznym odwołującej w spornych okresach należy zatem oceniać w oparciu o powołany akt prawny. Przy ustalaniu okresu pracy w spółdzielni, wymaganego do uzyskania świadczeń, za dzień pracy uważało się 8 godzin pracy, począwszy od dnia 1 lipca 1962 roku, przy czym do dni pracy zaliczało się również dni urlopu wypoczynkowego oraz dni pobierania zasiłku chorobowego, macierzyńskiego lub opiekuńczego. Za miesiąc pracy uważało się 13 dni w przypadku kobiet, a jeżeli ubezpieczona użytkowała działkę przyzagrodową lub dostarczała spółdzielni produkty rolne wytworzone w prowadzonym przez siebie gospodarstwie rolnym 11 dni pracy dla kobiet. Za rok pracy uważało się rok obrachunkowy, w którym kobieta przepracowała w spółdzielni 150 dni a jeżeli ubezpieczona użytkowała działkę przyzagrodową lub dostarczała spółdzielni produkty rolne wytworzone w prowadzonym przez siebie gospodarstwie rolnym 130 dni w przypadku kobiet (art. 4 pkt. 1,2,3 cyt. wyżej dekretu).

W celu ustalenia rzeczywistego wymiaru czasu pracy odwołującej w spornych okresach oraz wysokości uzyskiwanego wynagrodzenia, Sąd przesłuchał świadków oraz odwołującą w charakterze strony, przeprowadził też dowód z dokumentów.

Z zeznań świadków R. D. oraz J. S. (1) wynika, że odwołująca była zatrudniona na podstawie umowy o pracę w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w K. i była członkiem tej spółdzielni. Pracę wykonywała codziennie, w pełnym wymiarze czasu pracy, przez 8 godzin dziennie, a czasami nawet dłużej, szczególnie w okresie prac sezonowych. Odwołująca wykonywała pracę przez cały rok, w okresie zimowym pracowała głównie przy produkcji przetworów owocowych. Z zeznań świadków wynikało, że zarobki poszczególnych pracowników (...) w K. były wpisywane do książeczek ubezpieczeniowych, w oparciu o listy wynagrodzeń i karty pracownika. Kwoty te były rzeczywistym odzwierciedleniem uzyskiwanych zarobków, gdyż były to kwoty pochodzące z kart pracowniczych, gdzie sumowane były miesięczne zarobki. Świadek J. S. (2) zaznaczyła, że jej zarobki były w ten sam sposób wpisywane i odpowiadały one rzeczywistym zarobkom, które uzyskała.

Zeznania świadków w pełni korespondują z zeznaniami E. W., przesłuchanej w charakterze strony, która podała, że w (...) w K. pracowała od 15.07.1987r. do 31.01.1992r. jako pracownik fizyczny przy produkcji przetworów owocowo - warzywnych. Była zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy, w sezonie pracowała nawet po 12 godzin dziennie. W czasie zatrudnienia w (...) w K. przez rok przebywała na urlopie wychowawczym, ale okres ten nie był kwestionowany przez ZUS i został zaliczony jako okres nieskładkowy. Dodała, że wysokość zarobków wpisanych w książeczkę ubezpieczeniową to kwoty rzeczywistych zarobków, jakie uzyskała z tytułu zatrudnienia w (...) w K..

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków oraz odwołującej. Były one przekonujące, szczere, wzajemnie ze sobą korespondowały, tworząc logiczną całość. Świadkowie pracowali z odwołującą w (...) w K., mają więc istotną wiedzę na ten temat. Świadkowie są osobami obcymi dla ubezpieczonej, nie mają żadnego interesu w fałszowaniu swoich zeznań. Świadek R. D. w (...) w K. zajmowała się dokonywaniem wpisów zarobków do legitymacji ubezpieczeniowych członków spółdzielni, znała więc doskonale zasady obowiązujące w tym zakresie.

Zeznania świadków oraz odwołującej znalazły swoje potwierdzenie w zgromadzonej dokumentacji w postaci wpisów w książęce ubezpieczeniowej odwołującej, jak i przedstawionym przez nią świadectwie pracy. Z dokumentów tych wynika, że odwołująca była w okresie od 15.07.1987r. do 31.01.1992 roku zatrudniona w charakterze pracownika fizycznego w przetwórni owocowo- warzywnej w (...) w K.. W okresie zatrudnienia od 2.10.1988r. do 1.10.1989r. korzystała z urlopu wychowawczego. Powyższe koresponduje także z zapisami w legitymacji ubezpieczeniowej odwołującej.

E. W. w swoim odwołaniu od zaskarżonej decyzji wskazała, że czyniła starania w celu odnalezienia swojej dokumentacji osobowo - płacowej za okres zatrudnienia w (...) w K., jednakże bezskutecznie. Z informacji, jakie uzyskała wynikało, że dokumentacja ta została zniszczona. Również Sądowi z urzędu wiadomo, z innych spraw toczących się na skutek odwołań byłych pracowników (...) w K. od decyzji ZUS, że (...) w K. została zlikwidowana, w trakcie likwidacji nie zabezpieczono dokumentacji osobowo- płacowej byłych pracowników, która uległa zaginięciu lub zniszczeniu. Jakkolwiek nie zachowały się żadne dokumenty, na podstawie których można ustalić dzienny czy też miesięczny wymiar czasu pracy odwołującej, to w przekonaniu Sądu postępowanie dowodowe pozwoliło na dokonanie ustaleń umożliwiających doliczenie odwołującej spornych okresów do okresów składkowych. E. W. niewątpliwie pracowała w (...) w K. w pełnym wymiarze czasu pracy po minimum 8 godzin dziennie przez cały okres zatrudnienia, poza wspominanym już okresem przebywania na urlopie wychowawczym, który to okres nie był kwestionowany przez ZUS jako okres nieskładkowy.

Mając na uwadze powyższe Sąd doszedł do przekonania, że przeprowadzone postępowanie dowodowe w sposób nie budzący wątpliwości wykazało, że do wartości kapitału początkowego E. W. należy zaliczyć dodatkowo jako okres składkowy okresy pracy w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w K. od 15.07.1987r do 1.10.1988r. oraz od 2.10.1989r. do 31.01.1992r. ponieważ ustalony wymiar czasu pracy odwołującej pozwala na jego uwzględnienie, stosownie do przepisów cytowanego dekretu z 4 marca 1976r. Mając na względzie zeznania świadków oraz zapisy w legitymacji ubezpieczeniowej odwołującej Sąd uznał też, że E. W. w roku 1988 uzyskała wynagrodzenie roczne w kwocie 100.450 zł w roku 1989 – w kwocie 94.116 zł, w roku 1990 - w kwocie 5.313.190 zł oraz w roku 1991 - w kwocie 10.574.704zł.

Z tych względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14§2 kpc zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że do ustalenia wartości kapitału początkowego E. W. przyjął dodatkowo jako okres składkowy okresy zatrudnienia w (...) w K. od 15.07.1987r. do 1.10.1988r. i od 2.10.1989r. do 31.01.1992r. oraz przyjął, że odwołująca uzyskała wynagrodzenie w kwotach wynikających z wpisów w legitymacji ubezpieczeniowej.