Sygn. akt VI Gz 209/17

POSTANOWIENIE

Dnia 13 października 2017 r.

Sąd Okręgowy w Toruniu Wydział VI Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Jerzy P. Naworski (spr.)

Sędziowie: SO Zbigniew Krepski, SO Joanna Rusińska

po rozpoznaniu w dniu 13 października 2017 r. w Toruniu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) S.A. w T.

przeciwko Przedsiębiorstwu Budowlanemu (...) sp. z o.o. w L.

o zapłatę

na skutek zażalenia pozwanego na pkt 3 (trzeci) postanowienia Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 08 września 2017r., sygn. akt V GC 383/17

postanawia

1. oddalić zażalenie,

2. zasądzić od pozwanego na rzecz powoda kwotę 450,00 zł (czterysta pięćdziesiąt) złotych tytułem kosztów postępowania zażaleniowego

Jerzy P. Naworski

Zbigniew Krepski Joanna Rusińska

UZASADNIENIE

W pkt 3 postanowienia z dnia 08 września 2017 r. Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.525,00 zł tytułem kosztów procesu. Sąd ten wskazał, że w momencie wniesienia pozwu pozew był zasadny w całości, a konsekwencją dokonanej przez pozwanego zapłaty było ograniczenie roszczenia. Zdaniem Sądu a quo nie ma racji pozwany podnosząc, że zapłacił należność dwa dni po otrzymaniu wezwania do zapłaty, gdyż pierwotne terminy określone w fakturach były znacząco przekroczone, a ponadto pozwany był kilkukrotnie wzywany do zapłaty. Nie ma też znaczenia to, o której godzinie pozwany zlecił dokonanie przelewu, gdyż istotne jest to, o której pieniądze dotarły do powoda. Pozew wpłynął do sądu o godz. 14 30, natomiast uznanie rachunku bankowego powoda nastąpiło dwie minuty później.

W związku z tym nie można mówić o przedwczesności powództwa czy o tym, że pozwany nie dał powodu do jego wytoczenia. Sąd pierwszej instancji podkreślił ponadto, że pozwany dokonał zapłaty odsetek dopiero po otrzymaniu nakazu zapłaty. W konsekwencji pozwany winien zwrócić powodowi koszty procesu na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., natomiast nie znajduje zastosowania art. 203 § 2 zd. 2 k.p.c. (k. 100-101).

W zażaleniu na to postanowienie pozwany zarzucił mu:

1. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wyprowadzenie z materiału dowodowego błędnych wniosków skutkujących przyjęciem, iż przelew od pozwanego został zaksięgowany na rachunku powoda w dniu 08 grudnia 2016 r. o godz. 14 32, podczas gdy okoliczność ta nie została przez powoda udowodniona, oraz błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść postanowienia, polegający na nieuzasadnionym przyjęciu, że zasadne jest obciążenie pozwanego kosztami procesu w wysokości 3.525,00 zł, podczas gdy okoliczności sprawy w postaci wniesienia pozwu w dniu 08 grudnia 2016 r. o godz. 14 30 i zapłacona przez pozwanego tego samego dnia o godz. 11 30 wskazują, iż należy sprawę uznać za szczególnie uzasadnianą, o której mowa w art. 102 k.p.c. i zasadne jest nieobciążanie pozwanego kosztami.

Wskazując na te zarzuty żalący się wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia przez nieobciążenie go kosztami postępowania (k. 104-105).

Powód wniósł o oddalenie zażalenie i o zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania zażaleniowego. Powód podniósł, że przelew pozwanego został zaksięgowany na rachunku bankowym powoda w dniu 08 grudnia 2016 r. o godz. 14 32, a zatem po wytoczeniu powództwa. Powód podkreślił, analizując procedurę rozliczenia, że skoro pozwany wystał przelew o godz. 11 30 w ramach II sesji E. dla przelewów wychodzących w (...) Bank (...) S.A, to powód otrzymał należności w ramach II sesji E. dla przelewów przychodzących w (...) Handlowy S.A., tj. najwcześniej o godz. 14 30 (k.112-114).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie może być mowy o naruszeniu wymienionego unormowania w przypadku poprawnych ustaleń sądu opartych o materiał dowodowy.

Jak trafnie ustalił Sąd pierwszej instancji, powód złożył pozew w sądzie w dniu 08 grudnia 2016 r. o godz. 14 30 (k. 3), natomiast zapłata nastąpiła tego samego dnia o godz. 14 32. Skarżący pominął to, że rozliczenie było dokonywane w formie bezgotówkowej za pośrednictwem dwóch banków. To, że pozwany polecił dokonanie przelewu swojemu bankowi o godz. 11 30 nie oznacza, że w tym momencie doszło do zapłaty i umorzenia zobowiązania. To nastąpiło bowiem dopiero wówczas, gdy środki znalazły się na rachunku bankowym powoda (uznania jego rachunku), co miało miejsce, jak trafnie wskazał powód, najwcześniej o godz. 14 30, a konkretnie o godz. 14 32 (k. 88 i 87). Takie stanowisko potwierdza także dołączony do sprzeciwu od nakazy zapłaty dokument obrazujący system rozliczeniowy E.. Wynika z niego, że jeżeli bank pozwanego otrzymał zlecenie do godz. 11 30, to wysłanie transakcji następuje tego samego dnia, ale na II sesji (k. 68), a ta w przypadku banku powoda została zrealizowana najwcześniej o godź. 14 30 (k. 91-94).

W konsekwencji zarzut błędnych ustaleń jest chybiony, co wyklucza naruszenie art. 233 § 1 k.p.c.

Za stronę przegrywającą sprawę należy uznać pozwanego, który w toku procesu spełnił dochodzone od niego świadczenie, czym zaspokoił roszczenie powoda wymagalne w chwili wytoczenia powództwa (np. postanowienie SN z dnia 6 listopada 1984 r., IV Cz 196/84, niepublikowane). Zasadnie Sąd pierwszej instancji uznał pozwanego za przegrywającego sprawę i zasądził od niego na rzecz powoda koszty procesu. Nie ma żadnych podstaw do uznania, że stan faktyczny sprawy podpada pod art. 102 k.p.c.

W konsekwencji zażalenie jako bezzasadne należało oddalić (art. 385 w zw. z art. 397 § 2 zd. 1 k.p.c.) i zasądzić po pozwanego na rzecz powoda koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu zażaleniowym w wysokości określonej w taryfie adwokackiej (art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 108 § 1 zd. 1 k.p.c.).

Jerzy P. Naworski

Zbigniew Krepski Joanna Rusińska

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)