Sygnatura akt VI Ka 431/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 września 2017 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Dariusz Prażmowski.

Protokolant Edyta Ferencz-Trzópek

przy udziale Sławomira Zamorskiego Prokuratora Prokuratury Rejonowej G. w G.

po rozpoznaniu w dniu 19 września 2017 r.

sprawy D. S. ur. (...) w G.

syna U. i K.

oskarżonego z art. 279§1 kk

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego i obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 2 marca 2017 r. sygnatura akt IX K 1500/15

na mocy art. 437 § 1 kpk, art. 624 § 1 kpk

1. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. M. kwotę 516,60 zł (pięćset szesnaście złotych i sześćdziesiąt groszy) obejmującą kwotę 96,60 zł (dziewięćdziesiąt sześć złotych i sześćdziesiąt groszy) podatku VAT, tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

3. zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów postępowania odwoławczego, obciążając wydatkami Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Gliwicach wyrokiem z dnia 2 marca 2017 r. sygn. IX K 1500/15 uznał oskarżonego D. S. za winnego popełnienia występku z art. 279 § 1 k.k. polegającego na tym, że w dniu 14 lipca 2014 roku w K. działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą poprzez wybicie szyby w drzwiach wejściowych dokonał włamania do apteki (...), skąd następnie zabrał w celu przywłaszczenia gotówkę w kwocie 500 złotych oraz kasetkę powodując straty w wysokości 585 złotych na szkodę L. M. i za to na podstawie art. 279 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 roku i 5 miesięcy pozbawienia wolności.

Sąd na mocy art. 46 § 1 k.k. orzekł od oskarżonego D. S. obowiązek naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody poprzez zapłatę solidarnie z D. O. (1), skazanym prawomocnie wyrokiem Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 13 lipca 2015 roku w sprawie sygn. akt IX K 428/15, na rzecz pokrzywdzonego L. M., kwoty 585 złotych.

Sąd orzekł w przedmiocie kosztów obrony z urzędu oraz zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

Apelację od wyroku wniósł obrońca oskarżonego, zaskarżając wyrok w całości, zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, a polegający na przyjęciu, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu w oparciu o błędnie ocenione zeznania D. O. (1) oraz L. M. oraz obrazę przepisów postępowania, które miała wpływ na treść orzeczenia w postaci art. 7 k.p.k., przez błędną ocenę zeznań świadka Ż. F.. Ponadto obrońca zarzucił rażącą niewspółmierność kary 1 roku i 5 miesięcy pozbawienia wolności w stosunku do postawy sprawcy oraz jego właściwości i warunków osobistych.

Podnosząc powyższe zarzuty obrońca oskarżonego wniósł o przede wszystkim o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, a w przypadku nieuwzględnienia zarzutów błędnej oceny dowodów oraz błędu w ustaleniach faktycznych zmianę wyroku przez wymierzenie oskarżonemu kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

Apelację od wyroku wywiódł oskarżony wskazując, iż w czasie zdarzenia był na wakacjach nad morzem, a jest pomawiany o to włamanie z uwagi na swoje zeznania w innej sprawie.

Sąd Okręgowy stwierdził co następuje:

Wywiedzione apelacje nie zasługują na uwzględnienie.

Wskazać należy, iż brak jest podstaw do stwierdzenia naruszenia zasad swobodnej oceny dowodów opartej tylko na tym, że strona postuluje odmienną ocenę materiału dowodowego.

Wypada wskazać także iż, „dokonanie oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w sposób odmienny od oczekiwań stron procesowych nie stanowi naruszenia przepisów art. 7 i 410 k.p.k.” ( postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2014 r., sygn. II KK 17/14).

W ocenie Sądu Okręgowego materiał dowodowy zasadnie został oceniony przez Sąd Rejonowy jako pozwalający na przyjęcie, iż oskarżony dopuścił się przypisanego mu czynu.

Ocena zebranego materiału dowodowego nie narusza przepisu art. 7 k.p.k., nie wykracza poza ramy swobodnej oceny dowodów i nie wykazuje błędów logicznych. Zaznaczyć przy tym należy, iż swobodna ocena dowodów jest jedną z naczelnych zasad prawa procesowego, u podstaw której leży zasada prawdy materialnej, a swobodna ocena dowodów nakazuje, aby Sąd oceniał znaczenie, moc i wiarygodność materiału dowodowego w sprawie na postawie wewnętrznego przekonania z uwzględnieniem wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego. Prawem bowiem oskarżonego jest złożenie w sprawie takich wyjaśnień, jakie uznaje za najbardziej korzystne z punktu widzenia swojej obrony. Tak długo jednak oskarżony może skutecznie w ten sposób realizować swoje uprawnienia procesowe, a Sąd zobowiązany interpretować wątpliwości na jego korzyść, jak długo oskarżony nie popadnie w sprzeczność z obiektywnie ustalonymi w oparciu o przeprowadzone dowody faktami, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego.

Wskazać należy, iż zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku byłby słuszny jedynie wtedy, gdyby Sąd I instancji oparł wyrok swój na faktach nie znajdujących potwierdzenia w wynikach przeprowadzonego postępowania dowodowego albo też z prawidłowo ustalonych faktów tych wyprowadziłby wnioski niezgodne z zasadami prawidłowego rozumowania, wskazaniami wiedzy lub doświadczenia życiowego. Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę wyroku obejmuje bowiem grupę zarzutów oderwanych od wszelkich rozważań prawnych.

Zasada tłumaczenia wątpliwości na korzyść oskarżonego nie polega na obowiązku automatycznego wyboru najkorzystniejszej wersji wynikającej z wyjaśnień i zeznań o niejednakowej treści. Nie jest sprzeczny z tą zasadą wybór wersji mniej korzystnej, jeżeli w przeciwieństwie do korzystniejszej, właśnie ona pasuje do obrazu zdarzenia jako logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym dopełnienie ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 1976 r., sygnatura akt III Kr 86/76; OSN GP z. 2 z 1977 r., poz. 16). Sąd wyrokujący może bowiem dać wiarę jednej grupie dowodów, nawet odmawiając wiarygodności innym dowodom, jeżeli tylko ostatecznie swoje stanowisko właściwie umotywował ( tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 lutego 1998r. sygnatura akt III KKN 407/96; Prok. i Pr. 1998/11-12/10). Zważyć bowiem należy, iż swobodna ocena dowodów jako jedna z zasad prawa procesowego wyrażona w przepisie art. 7 k.p.k. nakazuje, aby Sąd oceniał znaczenie, moc i wiarygodność materiału dowodowego w sprawie na postawie wewnętrznego przekonania z uwzględnieniem jednakowoż wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego.

Nadmienić także należy, iż zgodnie z utrwaloną linią orzecznictwa zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku nie może sprowadzać się do samej tylko odmiennej oceny materiału dowodowego ( tak wyrok Sądu Najwyższego z 22 stycznia 1975 r., sygn. I KR 197/74 - OSNKW 1975/5/58; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 6 lipca 1995 r., sygn. II AKr 182/95 - Prok. i Pr. 1996/2-3/24; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 5 czerwca 1992 r., sygn. II AKr 116/92 - KZS 1992/3-9/129).

W realiach niniejszej sprawy konfrontując ustalenia faktycznie z przeprowadzonymi dowodami trzeba stwierdzić, że dokonana przez Sąd I instancji rekonstrukcja zdarzeń i okoliczności przestępstw nie wykazuje błędów i jest zgodna z przeprowadzonymi dowodami, którym Sąd dał wiarę i na których rozważania swe oparł.

Wyjaśnieniom oskarżonego Sąd Rejonowy dał w wiarę w niewielkiej części, w tej, w jakiej pokrywają się z ustalonym stanem faktycznym.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego w zakresie jego pobytu na wakacjach w dniu 14 lipca 2014 r. , bowiem oskarżony o fakcie takim w ogóle nie wspominał we wrześniu 2015 roku – po postawieniu mu zarzutu. Także na pierwszym terminie rozprawy oświadczył, że nie będzie składał żadnych wyjaśnień, ani odpowiadał na żadne pytania do czasu przeprowadzenia badań psychiatrycznych. Słuchany na kolejnym terminie podał, że w ogóle go nie było na miejscu zdarzenia i dopiero zatem we wrześniu 2016 roku wskazał, że ma świadka, który potwierdzi, że był wtedy na wakacjach od 1 lipca do 20 lipca 2014 r. Trudno doprawdy uwierzyć, iż oskarżony po postawieniu mu zarzutu popełnienia przestępstwa włamania w ogóle nie wspomina o okoliczności, która mogła go ekskulpować i dopiero po roku czasu od tego przesłuchania, po dwóch latach od daty czynu, w trakcie drugiej rozprawy w Sądzie ujawnia tak istotną dla jego odpowiedzialności karnej okoliczność.

Podobnie niewiarygodne są zeznania świadka Ż. F., z którą oskarżony na wakacjach tych miał przebywać, bowiem wskazanej okoliczności pobytu na wakacjach w żaden sposób nie można zweryfikować, gdyż świadek na wakacjach miała być tylko z oskarżonym i to na polu namiotowym. Przy czym znamienne jest, ze świadek doskonale pamiętała, pomimo upływu czasu, w jakich datach była na wakacjach i że była do dnia 20 lipca 2014 roku, nie potrafiła zaś powiedzieć, co robiła w okresie wakacyjnym 2016 roku.

Czas zatem podania tak istotnej okoliczności przez oskarżonego oraz niewiarygodność zeznań Ż. F. powodują, że w istocie nie może być mowy o jakiejś opozycyjnej w stosunku do ustalonej przez Sąd wersji zdarzenia, bowiem samo lakoniczne zaprzeczenie oskarżonego i zeznania osoby z nim związanej, iż właśnie dokładnie w tym czasie byli na wakacjach, której to okoliczności w żaden sposób nie można było zweryfikować w oparciu o jakiekolwiek dokumenty, nie mogą być oceniane jako wiarygodne, zgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, a przecież właśnie takie są kryteria oceny dowodów.

Zasadnie zatem skonstatował Sąd Rejonowy, iż nie zasługują na wiarę wyjaśnienia oskarżonego, w których zaprzeczał jakoby dokonał włamania, a wyjaśnienia te stanowią przyjętą przez niego linię obrony utrzymywaną w celu uniknięcia odpowiedzialności karnej za swoje działania.

Kwestia oceny zeznań D. O. (2) została omówiona w uzasadnieniu wyroku Sądu I instancji i brak podstaw do kwestionowania zasadności tej oceny.

W ocenie Sądu Okręgowego dokonana przez Sąd I instancji ocena dowodów jest oceną logiczną, zgodną z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego i pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. w sytuacji, gdy nie została ona zasadnie niczym podważona.

Wina oskarżonego w świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego nie budzi wątpliwości Sądu Odwoławczego.

W ocenie Sądu Odwoławczego również wymierzona oskarżonemu w pełnym zakresie uwzględnia wszelkie okoliczności mające wpływ na wymiar kary, jest adekwatna do stopnia zawinienia i wykazanego przez oskarżonego natężenia złej woli. W żadnym razie kary tej nie można uznać za karę rażąco niewspółmierną czy też nieadekwatną do stopnia społecznej szkodliwości czynu.

Zarzut rażącej niewspółmierności kary, jako zarzut z kategorii ocen, można w zasadzie podnieść jedynie wówczas, gdy kara jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, ale nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa jak i osobowości sprawcy, stając się w społecznym odczuciu karą niesprawiedliwą.

Sąd Rejonowy w pisemnych motywach wyroku wskazał okoliczności, które miał na uwadze orzekając karę.

Do okoliczności obciążających Sąd zaliczył znaczny stopień społecznej szkodliwości czynu popełnionego przez oskarżonego, o przyjęciu którego zadecydował rodzaj i charakter naruszonego dobra a także motywację jaka przyświecała oskarżonemu, a mianowicie chęć łatwego zysku.

Wskazał także, że wobec oskarżonego nie zachodzi pozytywna prognoza resocjalizacyjna, ponieważ był on karany, w tym za przestępstwa przeciwko mieniu.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji właściwie określił stopień społecznej szkodliwości oraz stopień winy oskarżonego i adekwatnie do tych kryteriów wymierzył mu karę dostatecznie - acz nie nadmiernie - surową. Kara ta niewiele przekracza dolny próg kary za przestępstwo włamania, zaś liczne skazania oskarżonego świadczą o braku podstaw do stwierdzenia, iż zmieni on swe postępowanie mimo niewykonania kary pozbawienia wolności, a taka jest właśnie przesłanka warunkowego zawieszenia kary pozbawienia wolności.

Kierując się wskazanymi wyżej powodami Sąd Okręgowy zaskarżony wyrok utrzymał w mocy, bowiem nie znalazł podstaw do kwestionowania trafności zaskarżonego wyroku w zakresie ustalonego stanu faktycznego i przeprowadzonej przez Sąd I instancji oceny dowodów, ani co za tym idzie w zakresie orzeczenia o winie oskarżonego, i będącego jej konsekwencją orzeczenia o karze.

Sąd orzekł w przedmiocie kosztów obrony oraz obciążył kosztami za postępowanie odwoławcze Skarb Państwa z uwagi na rodzaj wymierzonej oskarżonemu kary, o charakterze bezwzględnym.