Sygn. akt V GC 1092/15 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 czerwca 2017 roku

Sąd Rejonowy w Toruniu V Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Urszula Martenka

Protokolant:

St. sekr. sądowy Anna Szok

po rozpoznaniu w dniu 25 maja 2017 roku w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa P. U.

przeciwko (...) Zakładom (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w T.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego : (...) Zakładów (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w T. na rzecz powoda P. U. kwotę 3 576,84 zł (trzy tysiące pięćset siedemdziesiąt sześć złotych osiemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 lipca 2014 roku do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 662 zł (sześćset sześćdziesiąt dwa złote) tytułem zwrotu kosztów procesu.

V GC 1092/15 upr

UZASADNIENIE

Powód P. U. dnia 24.03.2015r. wniósł pozew przeciwko pozwanemu (...) Zakładom (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w T. domagając się zapłaty kwoty 3 576,84 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 02.07.2014 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów procesu.

W uzasadnieniu żądania powód twierdził, że pozwany zlecił mu wykonanie usługi serwisowej dotyczącej samochodu ciężarowego marki M. o nr rej. (...). Powód wskazał, że wykonał prace zgodnie z zamówieniem, niemniej jednak w związku ze zmianami zamówienia dokonanymi przez pozwanego w trakcie realizacji naprawy, zmuszony był wykonać prace dodatkowe (gięcie blachy pod schowanie mocowania plandeki, prostowanie windy, dodatkowe malowanie farbą akrylową) oraz kupić dodatkowe materiały (blacha pod gięty profil, profil do wykończenia, płaskownik, uchwyty podłogowe, uchwyty przedniej ściany, farba akrylowa, rozpuszczalnik, podkład). W związku z wykonaną pracą powód wystawił pozwanemu fakturę VAT nr (...) na dochodzoną pozwem kwotę 3 576,84 zł brutto (tj. 2 908 zł netto), jednak do chwili obecnej pozwany jej nie zapłacił.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym dnia 17.06.2015r. Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym Lublin-Zachód w Lublinie w sprawie o sygn. (...)orzekł zgodnie z żądaniem pozwu oraz orzekł o kosztach procesu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty - pozwany - zaskarżając go w całości - wniósł o uchylenie nakazu zapłaty i oddalenie powództwa oraz zasądzenie zwrotu kosztów procesu, zaprzeczając wszelkim okolicznościom i twierdzeniom powoda zawartym w pozwie. Podniósł zarzut potrącenia wzajemnej wierzytelności.

Uzasadniając swoje stanowisko pozwany twierdził m.in., że powód dnia 31.03.2014r. przestawił pozwanemu ofertę usługi serwisowej i naprawy pod nazwą „oferta skrzyni ładunkowej”. Pozwany wyjaśnił, że ww. oferta została jednak zmodyfikowana wskutek ujawnienia konieczności przeprowadzenia dodatkowych napraw pojazdu i ostatecznie usługę rozszerzono o wymianę klocków hamulcowych i oleju silnikowego z filtrami oleju, powietrza, kabiny oraz oleju w skrzyni biegów za wynagrodzeniem 12.600 zł netto. Pozwany wyjaśnił, że spór w niniejszej sprawie istnieje na tle zlecenia powodowi wykonania usługi polegającej na zabudowie samochodu ciężarowego marki M., zakresu faktycznie przeprowadzonych prac i późniejszych rozliczeń między stronami. Pozwany twierdzi, że jego przedstawiciele zatwierdzili pewien zakres prac, natomiast powód w swoich działaniach samowolnie przekroczył ten zakres i wykonał szereg dodatkowych, niepotrzebnych zdaniem pozwanego prac, w dodatku opierając się o stare materiały zamiast kupić nowe, natomiast nie wykonał prac rzeczywiście zleconych (tj. nie wykonał ramy nośnej zgodnie z rysunkiem technicznym, lecz na bazie starej ramy – koszt oszczędności tylko z tego tytułu powinien więc wynieść 350 zł + 2400 zł - robocizna). Z tych względów, zdaniem pozwanego, naliczone wynagrodzenie w kwocie łącznej 22.940,73 zł brutto, a mające wynikać z trzech faktur VAT nr o numerach (...), (...) i (...), powodowi się w rzeczywistości nie należało. Zakres wykonanych przez powoda prac zdaniem pozwanego znacząco przekracza pierwotne ustalenia, pozwany na część tych czynności nie wyraził zgody. Pozwany wyjaśnił, że dokument karty serwisowej nr 25/Z/05/14 obejmuje jego zgodę na czynności, za które należy się wynagrodzenie jedynie w kwocie 2 813 zł, w tym za naprawę uszkodzonego wieńca rozrusznika – 950 zł, natomiast samowolnie zmodyfikowana przez powoda karta serwisowa jest wystawiona na kwotę 4 243 zł. Pozwany stwierdził, że powód uzależnił wydanie naprawionego pojazdu od uiszczenia na jego rzecz wskazanego wynagrodzenia, przez co zmusił pozwanego do zapłaty nienależnej mu kwoty wynikającej z dwóch pierwszych faktur VAT. Pozwany zakwestionował wytoczone powództwo oraz fakturę VAT będącą przedmiotem niniejszego procesu, z którego ma wynikać kwota dochodzonego przez powoda roszczenia. Wyjaśnił, że faktury VAT nr (...) zostały wystawione nieprecyzyjnie, ponieważ pewne czynności ujęto dwukrotnie, choć wykonano je jednokrotnie (np. prostowanie windy). Pozwany zarzucił też nieprecyzyjność i niejasność sformułowań użytych w specyfikacji do faktury VAT nr (...), a także opóźnienie po stronie powoda wynikające z nieterminowej realizacji przyjętego zamówienia. Strony ustaliły bowiem termin 7 dni na realizację zamówienia, które w rzeczywistości zostało zrealizowane po 35 dniach (trwało od 14.05.2014r. do 18.06.2014r.). Odnośnie zgłoszonego zarzutu potrącenia pozwany podniósł, że pozwanemu przysługuje względem powoda wierzytelność w kwocie 7 509,34 zł brutto wynikająca z konieczności poniesienia kosztów najmu pojazdu zastępczego (550 zł) oraz obejmująca koszt poczynionych przez powoda oszczędności wskutek użycia starych materiałów (3 382,50 zł brutto) i koszt czynności nieuznanych na fakturze VAT nr (...) (3 576,84 zł).

Wobec skutecznego wniesienia przez pozwanego sprzeciwu od nakazu zapłaty, postanowieniem z dnia 13.08.2015r. Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym Lublin-Zachód w Lublinie przekazał sprawę celem dalszego procedowania do tut. Sądu według właściwości ogólnej pozwanego na podstawie art. 505 (36) § 1 k.p.c.

Pozwany w piśmie procesowym z dnia 01.07.2016r. podtrzymał swoje stanowisko i wyjaśnił nadto, że strony nie uzgadniały dodatkowego wynagrodzenia objętego pozwem. Pozwany podkreślił, że to powód formułując ofertę, niejako narzucił pozwanemu jej treść. Pozwany zakwestionował też prawidłowość czynności prostowania windy, objętej fakturą VAT nr (...) i jeszcze raz kategorycznie podkreślił, że przedmiotową czynność wskazano już w poprzedniej fakturze VAT. Wobec jej nieprawidłowego wykonania pozwany zmuszony był zlecić tę czynność powtórnie innemu podmiotowi, któremu zapłacił kwotę 1 140 zł tytułem wynagrodzenia. Pozwany zarzucił też nienależyte wykonanie przez powoda innych czynności, w tym ściany przedniej, która powinna być wyłożona sklejką wodoodporną o grubości 24 mm wewnątrz i blachą k/o na zewnątrz, natomiast powód zastosował na zewnątrz płytę poliestrową, a wewnątrz sklejkę 15 mm wodoodporną, co nie zostało uzgodnione z pozwanym. Pozwany wytknął powodowi, że wbrew jego twierdzeniom czynność gięcia blachy nie była czynnością dodatkową, lecz pierwotnie uzgodnioną, dlatego powodowi nie należy się dodatkowe wynagrodzenie w tym zakresie (winno mieścić się w kwocie już przez pozwanego uiszczonej). Nienależne są też zdaniem pozwanego dodatkowe koszty malowania farbą akrylową, gdyż pierwotnie zlecenie nie określało ani powierzchni malowanej (a więc dotyczyło całości zlecenia) ani rodzaju farby, jaka miała zostać użyta (a użyto ostatecznie farbę akrylową).

Powód w piśmie procesowym z dnia 28.10.2016r. podtrzymał swoje stanowisko i wyjaśnił, że pozwany po złożeniu zamówienia zmodyfikował jego zakres i sposób wykonania prac, co spowodowało dodatkowe koszty i wydłużenie czasu realizacji dzieła. Powód przyznał, że rzeczywiście nie wykonał ramy nośnej zgodnie z rysunkiem technicznym, lecz na bazie starej ramy (tj. „wykonanie zabudowy z ceownika 100, 140, 160 tylko obrzeża”), niemniej jednak odbyło się to po porozumieniu z pozwanym (na okoliczność czego powód przygotował nową specyfikację). Sposób wykonania tego elementu był więc od początku znany pozwanemu i został przez niego zaakceptowany. Natomiast metoda wskazana w sprzeciwie naraziłaby pozwanego na jeszcze wyższe koszty (zamiast 11.500 zł tytułem wynagrodzenia pozwany musiałby zapłacić powodowi kwotę 16.156 zł – tj. 1 008 zł za kupno 36 mb profilu 80x60x4, 1 248 zł za kupno 48 mb profilu 80x40x4, 2 400 zł robocizna). Powód zakwestionował załączony do sprzeciwu rysunek, który jego zdaniem nie był rysunkiem technicznym, lecz tylko poglądowym. Zaprzeczył też, jakoby miał dokonać podwójnego fakturowania w zakresie prostowania windy. Już po przyjęciu zlecenia bowiem sam pozwany zastrzegł, że będzie je modyfikował (drzwi tylne miały zostać wzmocnione przy założeniu, że winda pozostaje). Stąd obok pierwotnej faktury VAT nr (...), powód wystawił jeszcze fakturę VAT nr (...), za pomocą której zmodyfikował fakturę VAT nr (...) obniżając kwotę netto do 4003 zł netto. Powyższa modyfikacja wiązała się bezpośrednio z czynieniem przez powoda dopisków na karcie serwisowej nr 25/Z/05/14. Powód wyjaśnił, że pierwotna treść karty serwisowej była jedynie wstępną wyceną, gdyż dopiero na końcu okazało się, że doszedł jeszcze koszt wieńca zamachowego i naprawy rozrusznika. Stąd finalnie (po wynegocjowaniu upustu przez pracownika pozwanego) faktura VAT nr (...) opiewała na kwotę 4 003 zł netto. Powód jednocześnie podkreślił, że wszelkie uwagi pozwanego są chybione, albowiem ostatecznie pozwany uiścił na konto bankowe kwoty 14.468,49 zł i 4.600 zł (tj. łącznie 19 068,49 zł). Pozostałą do zapłaty kwotę powód zawarł na fakturze Vat nr (...), wynikającą z późniejszych modyfikacji dokonanych przez pozwanego, nieobjętych pierwotnym kosztorysem. Powód podkreślił, że pozwany nie kwestionował faktu wystawienia faktury, zgodził się też na późniejsze ustalenie wysokości wynagrodzenia w tym zakresie. Odnośnie zarzutów pozwanego co do formułowania specyfikacji powód podkreślił, że przy wstępnych ustaleniach nie miała być brana pod uwagę winda z uwagi na niezdecydowanie pozwanego. Dopiero w trakcie wykonywanej naprawy pozwany ostatecznie zdecydował, że winda ma pozostać, co spowodowało konieczność jej wyprostowania i spasowania z konstrukcją. Koszt wynikający z tych działań został objęty sporną fakturą VAT nr (...), a wynikał z faktu wykonania tej czynności przez podmiot trzeci na zlecenie powoda. Natomiast konieczność zmiany farby na akrylową (droższą) uzasadniona była brakiem dostępności farby żądanej pierwotnie przez powoda. Powód nie zgodził się też, by miał opóźniać realizację umowy, wskazując, iż przesunięcie terminu nastąpiło na skutek okoliczności leżących po stronie pozwanego, oraz by wskutek odbioru przez pozwanego naprawionego pojazdu miał zrezygnować z roszczenia objętego fakturą VAT nr (...). Powód zakwestionował też zgłoszony zarzut potrącenia zarzucając pozwanemu m.in. nieudowodnienie poniesionych rzekomo kosztów najmu pojazdu zastępczego. Odnośnie zarzutu dot. wykonania ściany przedniej powód wskazał, że rozbieżność między zleceniem z dnia 14.05.2014r. a specyfikacją do faktury VAT nr (...) wynikała z modyfikacji w tym zakresie dokonanej na życzenie pozwanego. Koszty tej zmiany nie zostały doliczone do kosztów objętych sporną fakturą VAT.

Pozwany w piśmie procesowym z dnia 16.11.2016r. zaprzeczył wszelkim twierdzeniom powoda. Stwierdził, że powód wiedział, że zlecona naprawa przedłuży się, a jednak nie poinformował o tym pozwanego na samym początku, co więcej – często dokonywał dodatkowych samowolnych prac. Pozwany jeszcze raz zaprzeczył, by kiedykolwiek wyrażał zgodę na dodatkowe czynności wykonane przez pozwanego, zaś rozliczenia finansowe cechowała daleko idąca nietransparentność. Dodatkowo wyjaśnił, że załączony do sprzeciwu rysunek jest rysunkiem technicznym i stanowi istotne źródło dowodowe.

Natomiast w piśmie procesowym z dnia 08.05.2017r. pozwany zmodyfikował zgłoszony zarzut potrącenia w ten sposób, że stwierdził, iż wzajemne wierzytelności pozwanego dotyczą w szczególności odszkodowania stanowiącego równowartość : kosztów wynikłych z nieprawidłowego wykonania przez powoda prostowania windy – w wysokości 1 140 zł oraz kosztów związanych z koniecznością korzystania z dodatkowego transportu w wysokości 1 383,75 zł.

Na rozprawie strony podtrzymały swoje stanowiska.

Sąd Rejonowy ustalił, co następuje:

Powód P. U. prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...) P. U. w D.. Specjalizuje się w konserwacji i naprawie pojazdów samochodowych.

Dowód: informacja z (...) dot. powoda k. 36, okoliczność bezsporna

Pozwany (...) Zakłady (...)Z.” spółka z o.o. w T. zajmuje się m.in. wydawnictwem książek i czasopism.

Dowód: odpis KRS pozwanego k. 12-13v. i 46-50, okoliczność bezsporna

Wiosną 2014r. na polecenie kadry zarządzającej pozwanego, jego pracownik J. Ż. spotkał się z powodem P. U. celem złożenia zamówienia na zabudowę samochodu ciężarowego marki M. o nr rej. (...) poprzez montaż skrzyni ładunkowej z plandeką oraz zamówienia na naprawę serwisową ww. pojazdu. J. Ż. przyprowadził wówczas powodowi samochód celem dokonania jego oględzin i wykonania wstępnego kosztorysu, dla uzyskania ceny porównawczej w stosunku do innych warsztatów samochodowych na lokalnym rynku. W szczególności pozwanemu zależało jednak bardziej na naprawie pojazdu.

Dowód: zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r.,

Po dokonaniu oględzin, powód w dniu 31.03.2014r. złożył pozwanemu wstępną ofertę (kosztorys) pod nazwą „Oferta skrzyni ładunkowej na zabudowę plandeki”, w którym określił wynagrodzenie za montaż skrzyni na kwotę 11.500 zł netto (tj. 14 145 zł brutto). Strony wówczas ustaliły termin 14 dni na realizację zamówienia (omyłkowo tylko wskazano termin 5-6 dni). Ustalono, że materiały związane z montażem obejmować będą koszt 8 300 zł (tj. rury, profile, cewniki, blacha, słupki, uchwyty rur, mocowanie zabezpieczenia, zamki tylnych drzwi, forcel), zaś robocizna – 3 200 zł. Powód przyjął założenie, że skrzynia ładunkowa miała nie posiadać windy (winda miała być zdemontowana). Treść wstępnej oferty przygotowała córka pozwanego M. P..

Dowód: oferta skrzyni ładunkowej z dnia 31.03.2014r. k. 14 i 84, zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r.,

W pierwszej połowie maja 2014r. doszło do kilku spotkań powoda i J. Ż., na którym omawiano szczegóły zamówienia, które miało być złożone. Zostały sporządzone odręczne rysunki poglądowe skrzyni, które miały stanowić wyznacznik robót w tym zakresie, a które J. Ż. opatrzył czynionymi w imieniu pozwanego uwagami. Rysunki uwzględniały zabudowę plandeki drzwiami. Powód poinformował wówczas pozwanego, że z uwagi na zakres wymaganych robót termin realizacji zamówienia wynosi co najmniej 2 tygodnie, na co pozwany wyraził zgodę.

Dowód: rysunki poglądowe k. 19v.-20v. i 95-97, zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka J. Ż. na rozprawie w dniu 16.02.2017r.,

W dniu 14.05.2014r. pozwany złożył ostateczne zamówienie na zabudowę samochodu ciężarowego marki M. o nr rej. (...) poprzez montaż skrzyni ładunkowej. Zlecił też naprawę serwisową ww. pojazdu. Poczyniono wówczas następujące ustalenia:

a)  co do części dotyczącej skrzyni ładunkowej:

- drzwi tylne skrzyni miały być wzmocnione (dwuskrzydłowe) z profilu 50 x 50 x 5, obłożone blachą nierdzewną, wyposażone w podwójny rygiel (przy założeniu że winda pozostaje) – przy czym pozwany nie był jeszcze wówczas zdecydowany, czy winda ma pozostać, czy jednak nie; zaś w pozostałej części zamówienia ustalono, że:

- rama pośrednia miała być z wiązaniem spodu, wykonana z profili stalowych 80x40x3 mm, z zewnątrz rama miała być z hutniczego kątownika,

- ściana przednia miała być wzmocniona, wykonana z profili kątownik 100 i wyłożona sklejką wodoodporną o grubości 24 mm wewnątrz i blachą k/o na zewnątrz,

- burty miały być ze wzmocnieniami z profili 40x50x4 obłożone blachą k/o z przegięciem z zewnątrz o wysokości 600 mm,

- konice miały być z kątownika 100 mm – zamknięty nierdzewny mocowany na stałe,

- stelaż stalowy pod plandeką miał być wyłożony listwami drewnianymi impregnowanymi,

- miały być uchwyty w obrysie uniemożliwiające przesuwanie się ładunku w ilości 10 szt.,

- miał być stopień wejściowy na burcie tylnej,

- starcie góry stelaża miało być wykonane z ceownika z/g zamkniętego 60 mm,

- góra stelaża miała być wykonana pod plandekę z profilu 60x40x3 i w poprzek stelaża rurka ¾ cala,

- całość miała być malowana.

Ogólnie, na podstawie złożonego zamówienia w zakresie zabudowy skrzyni: tył zabudowy miał być mocniejszy; miały być drzwi z podwójnymi zamkami; przednia część zabudowy miała zostać wykonana ze wzmocnionego ceownika, miała być wyłożona sklejką wodoodporną, z zewnątrz miało być poszycie z blachy.

Wynagrodzenie w tym zakresie ustalono na kwotę 11.500 zł + VAT, zaś termin ustalono na 14 dni;

b) zaś co do części dotyczącej naprawy: zalecono wymianę klocków hamulcowych z przodu i oleju silnikowego z filtrami oleju, powietrza i kabiny oraz oleju w skrzyni biegów (za 1 100 zł + VAT).

Łączne wynagrodzenie ustalono na kwotę 12.600 zł netto.

Dowód: zlecenie z dnia 14.05.2014r.k.14v. i 85, zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka J. Ż. na rozprawie w dniu 16.02.2017r.,

Powód poinformował wówczas pozwanego, że do zabudowy skrzyni ładunkowej można wykorzystać część starych elementów pojazdu (tj. poprzeczki i metalową ramę, na której spoczywała podłoga). Powód planował ze starej konstrukcji ramy wykorzystać mały prostokąt, dobudować cały dół, całe boki i górę. Jednocześnie konieczny był demontaż całej starej nadbudowy z blachy (góra była z pleksy). Powód miał jednak dokonać rozliczeń tak jakby windy nie było i tak jakby nie wykonywał nowej ramy tylko użył starej. Powód uzgodnił też z J. Ż., aby za blachę włożyć pleksę, ponieważ była w dobrym stanie. Pozwany na wszystkie powyższe czynności wyraził zgodę.

Dowód: zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka J. Ż. na rozprawie w dniu 16.02.2017r.,

Po dokonaniu wspólnych uzgodnień, powód przystąpił do planowanych działań tak w zakresie montażu skrzyni, jak i naprawy pojazdu, które trwały równocześnie.

Dowód: zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka W. I. na rozprawie w dniu 06.04.2017r.,

W celu wykonania zabudowy skrzyni powód: kupił materiały pod budowę tylnych drzwi, podocinał blachę stosownie do konstrukcji, a resztę blachy wyrzucił. Wzmocnił też starą ramę na dole poprzez dospawanie na około niej – ramy obejmującej, wykonanej z ceownika 100 (prętu ze stali w kształcie litery C). Po obu stronach ramy powód zamontował po cztery pręty (uchwyty) boczne, górę wykonał na nowo, zagęszczając ją profilem metalowym 40 x 60, aby na taką konstrukcję móc naciągnąć plandekę. Zagęścił również podłogę, aby podłoga mogła wytrzymać ciężar jeżdżących wózków widłowych. Obszar od starej ramy do nowej zbudowanej obręczy powód zagęścił ceownikami 60. Powód wykonał ww. czynności przy założeniu, że winda nie miała być zamontowana.

Dowód: zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka W. I. na rozprawie w dniu 06.04.2017r.,

Po ok. tygodnia od rozpoczęcia wykonywania przez powoda ww. czynności pozwany zaczął dokonywać modyfikacji złożonego zamówienia w zakresie zabudowy skrzyni i zażądał ponownie pozostawienia i prostowania windy, dodatkowych uchwytów przedniej ściany 4x15, uchwytów podłogowych – 6szt., profilu 50 x 30 + płaskownika, zrezygnował też z pleksy i zażądał jej wymiany na blachę kwasoodporną, zażądał nowej ściany przedniej (nie aluminiowej ale z brezentu) oraz dokonał zmiany farby z chlorokauczukowej na akrylową, a także zażądał gięcie blachy pod schowanie mocowania plandeki, żeby woda nie zaciekała pod plandekę. W sumie w celu modyfikacji zamówienia spotkał się z powodem jeszcze ok. 3 razy.

Dowód: korespondencja mailowa k. 54-60, zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka W. I. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka J. Ż. na rozprawie w dniu 16.02.2017r.,

Na skutek modyfikacji zamówienia, powód zmuszony był dokonać przeróbek wykonanej już konstrukcji:

- kupił dodatkowy materiał (blacha pod gięty profil, profil do wykończenia, płaskownik, uchwyty podłogowe, uchwyty przedniej ściany do blokowania przesuwającego się towaru, farba akrylowa, rozpuszczalnik, podkład),

- dla wyprostowania i wypoziomowania windy powód zlecił podmiotowi trzeciemu wycięcie i przegięcie blachy, tak aby plandeka była schowana (zwinięta) i woda nie wpadała do środka, zespawał blachę, odciął mocowanie drzwi, przesunął windę tak żeby trafiała w pozostałe po poprzednich czynnościach puste miejsce i łączyła się ze skrzynią ładunkową,

- wymontował zamontowaną już pleksę, wstawił blachę tak jak było początkowo ustalone w zleceniu i uwzględnione w kalkulacji.

- wzmocnił ramę nośną,

- co do ściany przedniej powód zastosował na zewnątrz płytę poliestrową, a wewnątrz sklejkę 15 mm wodoodporną,

- dokonał też malowania farbą akrylową.

Dowód: korespondencja mailowa k. 54-60, zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka W. I. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka J. Ż. na rozprawie w dniu 16.02.2017r.,

Równolegle z zabudową skrzyni przeprowadzana była naprawa pojazdu marki M.. Pojazd ciągle wykazywał kolejne usterki, które na zlecenie pozwanego były kolejno naprawiane. Strony odnośnie zlecenia naprawy sporządziły dokument karty serwisowej (...)który na dzień 15.05.2014r. dotyczył czynności za wynagrodzeniem w kwocie 2 813 zł, natomiast w dniu 22.05.2014r. na zlecenie pozwanego poczyniono dopiski na dokumencie karty serwisowej (...)na czynności za kwotę 42 43 zł, w tym za naprawę uszkodzonego wieńca rozrusznika – 950 zł. Na zlecenie pozwanego, powód wymienił też m.in. olej, pasek i rolki, wieniec koła zamachowego, naprawił stabilizatory, drążki, alternator.

Dowód: korespondencja mailowa k. 56-60 i 121, karta serwisowa (...)k. 16v. – 18 i 89-91, zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka W. I. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka J. Ż. na rozprawie w dniu 16.02.2017r., zeznania świadka W. I. na rozprawie w dniu 06.04.2017r

Wszelkie naprawy pojazdu oraz czynności związane z modyfikacją zabudowy skrzyni (plandeki) były wykonane na dodatkowe kolejne zlecenia pozwanego, za jego zgodą i wiedzą.

Dowód: korespondencja mailowa k. 56-60, zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka W. I. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka J. Ż. na rozprawie w dniu 16.02.2017r.,

Czas trwania naprawy miał bezpośredni wpływ na czas trwania zabudowy plandeki - pozwanemu zależało, by samochód pozostawał u powoda tak długo, aż zostanie całkowicie naprawiony i w tym okresie pozwany domawiał lub modyfikował kolejne elementy zamówienia w zakresie zabudowy plandeki.

Dowód: korespondencja mailowa k. 56-60, zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka W. I. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka J. Ż. na rozprawie w dniu 16.02.2017r.,

Powód wykonał wszystkie zamówione przez pozwanego prace.

Na potwierdzenie wykonanej umowy powód w dniu 17.06.2014r. wystawił pozwanemu trzy faktury:

- 1) fakturę VAT nr (...) na kwotę 4 243 zł netto (5 218,89 zł brutto) z terminem zapłaty do dnia 18.06.2014r. tytułem wynagrodzenia za naprawę pojazdu (w tym za czas trwania naprawy i materiały związane z naprawą); wykonanie ww. czynności zostało kilkukrotnie odnotowane na karcie serwisowej (...),

- 2) fakturę VAT nr (...) na kwotę 14.145 zł brutto wraz ze specyfikacją do faktury VAT nr (...), z terminem zapłaty do dnia 18.06.2014r. tytułem wynagrodzenia za wykonanie zabudowy skrzyniowej pod plandekę. Przedmiotowe prace obejmowały wszelkie czynności wykonane przez powoda przed dokonaniem modyfikacji zamówienia przez pozwanego, to jest:

- wykonanie całości ze stali konstrukcyjnej,

- boki ramy kątownik hutniczy 100 mm, przód kątownik hutniczy 140 mm, tył ramy kątownik hutniczy 160 mm,

- przednia ściana wykonana: słupki kątownik hutniczy 100 mm, wzmocnienia z profilu 50 x 30 mm, płaskownik do mocowania płyt 55 mm, górna część pod plandekę profil gięty 20 x 100 x 5 mm, przód zabudowany, zewnątrz płyta poliestrowa, wewnątrz sklejka 15 mm wodoodporna;

- tył zabudowy: słupki kątownik 100 mm, wokół słupków tylnej zabudowy gięty profil o grubości 5 mm, aby mocowanie plandeki nie wystawało na zewnątrz wokół całej tylnej zabudowy ,

- tylne drzwi wykonane z profilu 50 x 30 wzmocnione poprzeczkami przez całą wysokość profilem 30 x 50; wewnątrz drzwi pręty zbrojeniowe 20 do zamków, całość obłożona blachą i z mm kwasoodporną; ze względu na ciężar drzwi tylne były wpuszczone wewnątrz tylnej ramy, obłożone listwą wykończeniową uszczelniającą;

- spód zabudowy gdzie były duże przerwy pod płytę podłogową wzmocniony profilem 80 x 40,

- nad kołami wzmocnienie z profilu 200 mm ,

- słupki środkowe tylne jak i przednie wpuszczone obrzeże zabudowy i zaślepione płaskownikiem 6mm,

- góra profil 50 x 30 na każdym słupku z tyłu i z przodu wpuszczane przez cały profil kołki mocujące fi-24 x 80 na końcach zabezpieczone by nie wpadały,

- przez całą długość zabudowy co 50 mm mocowanie do rury 1 cal cynk wypełniony specjalną guma do mocowania rur; na środku górnej zabudowy lampa oświetleniowa skrzyni ładunkowej; boczne burty wykonane z profilu 30 x 50 z profilem 50 x 30 przez całą długość sztuk 2,

- zewnątrz gięta blacha na mocowanie plandeki, z drugiej strony blacha prosta; burty mocowane, że można je zdemontować,

- po bokach tylnej zabudowy uchwyty do zablokowania drzwi; całość zabudowy jest odtłuszczona, zakonserwowana podkładem i pomalowana farbą akrylową (...) ,

- rama auta zewnętrzna część gdzie spoczywa zabudowa odczerwiona, zagruntowana i pomalowana farbą pod kolor;

- poprawki były też zrobione na niektórych elementach na zewnątrz,

- po zamontowaniu zabudowy i zamknięciu windy – zostały naprostowane i poustawiane, aby auto było na tyle prosto by wystawała ok. 5 cm na bok.

- 3) fakturę VAT nr (...), która uzupełniała fakturę VAT nr (...) i wynikała z poczynionych przez pozwanego modyfikacji zamówienia i poprawek zleconych przez pozwanego w zakresie zabudowy skrzyni - na kwotę 2 908 zł netto (tj. 3.576,84 zł brutto) z terminem zapłaty do dnia 18.06.2014r. Zgodnie ze specyfikacją do faktury VAT nr (...), prace obejmowała:

- cięcie blachy pod schowanie mocowania plandeki + blacha pod gięty profil - 950 zł,

- profil 50 x 30 do wykończenia giętego profilu płaskownik – 288 zł,

- uchwyty podłogowe sztuk 6 - 210 zł,

- uchwyty przedniej ściany 4x15 - 60 zł,

- prostowanie windy - po założeniu zabudowy winda była przekoszona na lewo – 500 zł,

- farba akrylowa (zamiast (...)), rozpuszczalnik i farba - 1700 zł (koszt wzrósł z 800 zł),

- zakres prac nie obejmował kosztów robocizny.

Łączne naliczone wynagrodzenie wyniosło 22.940,73 zł brutto.

Dowód: faktura VAT nr (...) k. 15 i 45 i 86, specyfikacja do faktury VAT nr (...) k. 15v. i 53 i 87, faktura VAT nr (...) k. 16 i 88, faktura VAT nr (...) k. 18 i 92, specyfikacja do faktury VAT nr (...) k. 18 v. – 19 i 93-94, zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka W. I. na rozprawie w dniu 06.04.2017r.,

Na skutek prowadzonych negocjacji z J. Ż., powód zgodził się obniżyć podaną na fakturze VAT nr (...) wartość z kwoty 5 218,89 zł brutto do kwoty 4600,20 zł netto.

Dowód: faktura VAT nr (...) k. 16 i 88, faktura VAT nr (...) k. 18 i 92, specyfikacja do faktury VAT nr (...) k. 18 v. – 19 i 93-94, zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka W. I. na rozprawie w dniu 06.04.2017r.,

Pozwany nie spieszył się z odbiorem naprawionego samochodu. Natomiast odmówił uznania prac wykonanych przez powoda po zgłaszanych modyfikacjach.

Dowód: korespondencja mailowa k. 21-25 i 98-106, zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r.,

Powód obawiał się, że nie otrzyma od pozwanego zapłaty, dlatego wówczas poinformował pozwanego, że nie wyda mu pojazdu, dopóki pozwany nie zapłaci mu należnego wynagrodzenia. Pozwany uprzedził wówczas powoda, że jeżeli ten nie wyda mu naprawionego pojazdu, to obciąży powoda dodatkowymi kosztami związanymi z najmem pojazdu zastępczego.

Dowód: protokół odbioru pojazdu k. 25v. i 52, zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka W. I. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka J. Ż. na rozprawie w dniu 16.02.2017r.

Ostatecznie pozwany zapłacił powodowi kwoty wynikające z faktur VAT o numerach nr (...) i nr (...), tj. w dniu 26.06.2014r. - kwotę 4.600,20 zł, zaś w dniu 24.06.2014r. - kwotę 14.468,49 zł - łącznie 19 068,49 zł, natomiast odmówił dokonania zapłaty kwoty 3.576,84 zł wynikającej z faktury VAT nr (...).

Dowód: wyciąg z rachunku bankowego k. 146-147, zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka W. I. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka J. Ż. na rozprawie w dniu 16.02.2017r.,

Odbiór naprawionego samochodu nastąpił dnia 27.06.2014r.

Dowód: protokół odbioru pojazdu k. 25v. i 52 i 107, zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka W. I. na rozprawie w dniu 06.04.2017r., zeznania świadka J. Ż. na rozprawie w dniu 16.02.2017r., zeznania świadka W. I. na rozprawie w dniu 06.04.2017r

Wobec braku zapłaty, powód ustnie oraz pismem z dnia 12.10.2014r. wezwał pozwanego do zapłaty kwoty wynikającej z nr (...), jednak bezskutecznie.

Dowód: wezwanie do zapłaty k. 46-46v.,zeznania powoda P. U. na rozprawie w dniu 25.05.2017r., zeznania świadka M. P. na rozprawie w dniu 06.04.2017r.,

W sprzeciwie od nakazu zapłaty, pozwany przedstawił do potrącenia wierzytelność w łącznej kwocie 7 509,34 zł brutto, natomiast w toku procesu pozwany go ograniczył do kwoty 2 523,75 zł, twierdząc, iż jego wzajemne wierzytelności dotyczą w szczególności odszkodowania stanowiącego równowartość: kosztów wynikłych z nieprawidłowego wykonania przez powoda prostowania windy – w wysokości 1 140 zł oraz kosztów związanych z koniecznością korzystania z dodatkowego transportu w wysokości 1 383,75 zł.

Swoje stanowisko uzasadnił opóźnieniami po stronie powoda w wykonaniu zamówienia oraz dokonaniem przez powoda szeregu czynności niepotrzebnych, które należało zmodyfikować.

dowód: zeznania świadka J. Ż. na rozprawie w dniu 16.02.2017r., rachunek nr (...) k. 120, faktury k. 185-190.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie tych dowodów z dokumentów, które uznał za wiarygodne i których autentyczności nie podważyła żadna ze stron.

Za wiarygodne jedynie w części Sąd uznał dokumenty w postaci rachunku k. 120 i faktur k. 185-190 przedłożonych przez pozwanego, a mianowicie jedynie na okoliczność faktu podniesienia przez pozwanego w toku procesu zarzutu potrącenia wzajemnych wierzytelności. W pozostałej części, tj. co do faktu poniesienia przez powoda wskazanych tamże kwot, czy też skutecznego złożenia powodowi przez pozwanego oświadczenia o potrąceniu, Sąd odmówił tym dokumentom wiarygodności. Nie znalazło to bowiem potwierdzenia w pozostałym zebranym w sprawie materiale dowodowym.

Ustalając stan faktyczny, Sąd oparł się również w całości na zeznaniach świadków M. P. i W. I., zaś w części - na zeznaniach świadka J. Ż., a uzupełniająco - w całości - oparł się o zeznania powoda P. U..

Oceniając dowód w postaci zeznań świadków M. P. i W. I. Sąd doszedł do wniosku, ze zasługują one na miano wiarygodnych w całości. Świadkowie Ci ze szczegółami opisali treść umowy wiążącej strony, zakres współpracy stron i zakres złożonego zamówienia, okoliczności dokonywania modyfikacji zamówienia przez pozwanego (w szczególności co do kwestii pozostawienia i prostowania windy pojazdu), wyjaśnili sporną kwestię, czy pozwany akceptował przedsięwzięte przez powoda czynności dodatkowe w zakresie skrzyni (plandeki) oraz co do terminowości działań podejmowanych przez powoda i rodzaju wynagrodzenia. Świadek M. P. momentami wykazywała wiedzę jedynie ogólnikową, co wynikało z faktu, że nie uczestniczyła osobiście we wszystkich rozmowach powoda z pozwanym reprezentowanym przez J. Ż., nie mniej jednak Sąd nie miał podstaw, by odmówić wiarygodności jej zeznaniom. Zeznania obojga świadków były rzeczowe, logiczne, spójne, zbieżne ze sobą, a przede wszystkim zgodne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, w tym - w szczególności znalazły potwierdzenie w zeznaniach powoda P. U., które Sąd również uznał w całości za wiarygodne i kluczowe dla sprawy.

Strona pozwana nie przedstawiła żadnych wiarygodnych dowodów przeciwnych, które by podważyły wiarygodność świadków M. P. i W. I. oraz powoda P. U.. W szczególności dowodem takim nie były zeznania świadka J. Ż. (pracownika pozwanego). Świadek ten w imieniu pozwanego zamówił u powoda wykonanie dzieł (naprawy pojazdu i zabudowy skrzyni), zainicjował też wszelkie modyfikacje złożonego zamówienia i w imieniu pozwanego zaakceptował wszystkie związane z tym czynności, a ostatecznie odebrał pojazd. Zeznania świadka J. Ż. w części, w której były zbieżne z zeznaniami świadków M. P. i W. I. oraz powoda P. U. i z nimi korespondowały, Sąd uznał za wiarygodne, albowiem w tej części zeznania te w żaden sposób nie potwierdziły wersji pozwanego, a wręcz jej przeczyły. Natomiast w pozostałej części, tj. co do przekroczenia przez powoda uzgodnionych terminów realizacji zamówienia bądź też spowodowania przez powoda poniesienia przez pozwanego dodatkowych kosztów, zeznaniom świadka J. Ż. należało nie dać wiary.

Ustalając stan faktyczny Sąd miał na uwadze, iż w zasadzie wszystkie okoliczności faktyczne między stronami były sporne.

Bezspornym było, że pozwany złożył powodowi dwa zamówienia (po uprzednich uzgodnieniach mających za podstawę wstępny kosztorys i rysunki poglądowe): na naprawę serwisową pojazdu marki M. oraz na zabudowę skrzyniową pod plandekę. Przy czym pozwany nie był jeszcze zdecydowany, czy windę na samochodzie zdemontować, czy nie. Bezspornym też było, że oba te zamówienia przez cały okres realizacji pozwany modyfikował. Okolicznością bezsporną było też, że powód tytułem wykonania ww. zamówienia wystawił pozwanemu trzy faktury VAT: fakturę VAT nr (...) za naprawę pojazdu, fakturę VAT nr (...) za wykonanie zabudowy skrzyniowej pod plandekę oraz fakturę VAT nr (...), która uzupełniała fakturę VAT nr (...) w zakresie wykonanie zabudowy skrzyniowej. Bezspornym również było, że pozwany ostatecznie zapłacił powodowi kwoty wynikające z faktur VAT o numerach nr (...) i nr (...), tj. kwoty 4.600,20 zł 14.468,49 zł - łącznie 19068,49 zł, natomiast odmówił dokonania zapłaty kwoty 3.576,84 zł wynikającej z faktury VAT nr (...).

Spór w niniejszej sprawie istniał na tle złożonego powodowi zamówienia wykonania dzieła polegającego na zabudowie samochodu ciężarowego marki M. – w szczególności w zakresie faktycznie zamówionych prac, ustalenia zakresu poczynionych przez pozwanego modyfikacji zamówienia, ustalenia zakresu prac zaakceptowanych przez pozwanego i prac rzeczywiście wykonanych przez powoda, ustalenia zakresu późniejszych rozliczeń między stronami, terminowości wykonania prac przez powoda, ewentualnego spowodowania przez powoda poniesienia przez pozwanego dodatkowych kosztów.

Pozwany kwestionował roszczenie powoda tak co do zasady jak i co do wysokości, utrzymując, że wszystkie czynności objęte fakturą VAT nr (...) mieściły się w zakresie czynności objętych fakturami VAT nr (...) (czynności te w dużej mierze były tożsame), za które pozwany już dokonał zapłaty, dlatego powodowi dochodzona pozwem kwota się nie należy. Pozwany kwestionował, by dokonywał jakichkolwiek modyfikacji, a wszelkie dodatkowe dokonane przez powoda prace uznał za samowolne. Zakres dokonanych przez powoda prac zdaniem pozwanego tak dalece wykraczał poza złożone zamówienie, że pozwany zmuszony był zlecić innemu podmiotowi dodatkowe naprawy i przeróbki. Pozwany zarzucił nadto powodowi, że ten opóźnił się z realizacją zamówionego dzieła tak dalece, że pozwany zmuszony był ponieść dodatkowe koszty najmu pojazdu zastępczego. Pozwany podniósł też zarzut potrącenia.

Zdaniem Sądu, roszczenie powoda o zapłatę żądanej kwoty jest zasadne i może być skutecznie przez powoda dochodzone.

W niniejszej sprawie bezsprzecznie doszło do zawarcia między stronami typowej kodeksowej umowy o dzieło (art. 627-646 k.c.), posiadającej wszelkie cechy tego stosunku prawnego. Stosownie do art. 627 k.c., przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Strony ustaliły wszystkie istotne przedmiotowo elementy umowy: przedmiot umowy (naprawę serwisową pojazdu oraz zabudowę skrzyniową), strony umowy, obowiązki stron, termin realizacji, wysokość należnego wynagrodzenia (12 600 zł netto za oba zamówienia). Umowa zawarta została w trybie ofertowym – zamówienie złożone przez pozwanego dnia 14.05.2014r. było odpowiedzią na ofertę powoda z dnia 31.03.2014r. i zostało ono przez niego przyjęte niezwłocznie, a zatem bezsprzecznie między stronami powstał stosunek umowny ((...) ).

Niniejsza umowa została zawarta w stosunkach między przedsiębiorcami. Umowa wymagała zatem od obu stron przy dokonywaniu świadczeń wzajemnych zachowania należytej staranności wynikającej z charakteru prowadzonej działalności gospodarczej ((...)Strona pozwana przy jej zawieraniu była reprezentowana przez należycie umocowanego pracownika - J. Ż..

Przedmiotowa umowa obejmowała dwa osobne dzieła, do których realizacji powód przystąpił równocześnie. Termin realizacji zamówienia w zakresie zabudowy skrzyni pod plandekę strony wspólnie ustaliły na 2 tygodnie, natomiast jedynie omyłkowo w dokumentach oferty i zlecenia znalazło się oznaczenie terminu na „7 dni”. Nieścisłości w tym zakresie wynikały z faktu, że treść oferty przygotowywała córka powoda - świadek M. P., a powód – jak zeznał, po prostu tej omyłki w treści oferty - nie zauważył. Sam świadek J. Ż. (pracownik pozwanego) zeznał natomiast, że termin zabudowy plandeki – ze względu na zakres zamówionych prac - został ostatecznie zmodyfikowany do 2 tygodni, co korelowało z treścią zeznań świadka M. P. i powoda P. U..

W ocenie Sądu, powód wykonał w całości zamówienie, tak w zakresie naprawy pojazdu jak i zabudowy plandeką.

Przede wszystkim należy zacząć od tego, że pozwany kilkukrotnie dokonywał modyfikacji złożonego zamówienia w zakresie zabudowy skrzyni, i to nie przed przystąpieniem powoda do realizacji zamówienia, lecz w trakcie. Powyższe niewątpliwie zmieniło pierwotny zakres zamówienia (i prac) i miało wpływ na przedłużenie ogólnego czasu wykonywania prac w tym zakresie.

Pozwany pierwotnie żądał m.in.: montażu tylnych drzwi w skrzyni, które to miały być wzmocnione (dwuskrzydłowe z podwójnymi zamkami), wykonane z określonego profilu i blachy (stanowiącej poszycie zewnętrzne); powód miał też wykonać ramę pośrednią z nowych elementów, z użyciem burt ze wzmocnieniami i kątownika; ściana przednia miała być wzmocniona, wyłożona sklejką wodoodporną; miał być stelaż stalowy pod plandeką; malowanie całości miało być dokonane farbą chlorokauczukową. J. pozwany nie był jeszcze wówczas zdecydowany, czy winda ma pozostać, czy jednak nie, żądał więc od powoda wykonywania prac w taki sposób, jakby windy nie było. Niewątpliwie jednak drzwi miały na skrzyni pozostać, co potwierdzają sporządzone przez strony rysunki poglądowe z uwagami naniesionymi przez świadka J. Ż. w zakresie rozmiarów drzwi, a także - treść zeznań tego świadka.

Niemniej jednak, już na tym wstępnym etapie doszło do pewnych mniejszych modyfikacji zamówienia, które albo pozwany zainicjował sam, albo też wyraził zgodę na ich wdrożenie (zaakceptował propozycje powoda, któremu pozwany jako profesjonaliście ufał). Powyższe jednoznacznie potwierdza treść zeznań świadków J. Ż. i M. P.. Mianowicie, na skutek tych zmian zamówienia, do zabudowy skrzyni ładunkowej wykorzystano część starych elementów pojazdu, zaś za blachę włożono pleksę, ponieważ była w dobrym stanie.

Natomiast w bardzo istotny sposób pozwany zmienił zamówienie już po przystąpieniu przez powoda do właściwej realizacji dzieła, kiedy to powód już kupił stosowne materiały i przedsięwziął szereg czynności związanych z zabudową skrzyniową bez windy. Pozwany wówczas zażądał: ponownie pozostawienia i prostowania windy, zamontowania dodatkowych uchwytów przedniej ściany, uchwytów podłogowych, zrezygnował też z pleksy i zażądał jej wymiany na blachę kwasoodporną, zażądał nowej ściany przedniej (nie aluminiowej ale z brezentu) oraz dokonał zmiany farby z chlorokauczukowej na akrylową (z uwagi na niedostępność tej pierwszej), a także zażądał gięcie blachy pod schowanie mocowania plandeki, żeby woda nie zaciekała pod plandekę. Prace te pozwany domawiał stopniowo sam, co potwierdza treść znajdującej się w aktach korespondencji mailowej pomiędzy stronami (vide : k. 54-60), bądź też konieczność ich przeprowadzenia wymuszał stopień dokonanych modyfikacji przez pozwanego, co potwierdza treść zeznań świadka J. Ż..

Na skutek modyfikacji zamówienia konieczne było przeprowadzenie wielu dodatkowych robót mających na celu przywrócenie wielu elementów zabudowy skrzyni do stanu poprzedniego (a przede wszystkim wyprostowanie windy, której miało nie być, wypoziomowanie jej, ponowne zamontowanie jej w takie miejsce, by wykorzystać pustą przestrzeń po drzwiach). Powód zobligowany był też kupić dodatkowe materiały, farby, a także zlecić innemu przedsiębiorcy dodatkowe czynności gięcia blachy pod zwijanie plandeki. Powyższe wiązało się z dodatkowymi kosztami poniesionymi przez powoda, których „inicjatorem” niewątpliwie jednak był pozwany.

Efektem powyższego było wystawienie przez powoda trzech faktur VAT: nr (...) na kwotę 4 243 zł netto (5 218,89 zł brutto) za naprawę pojazdu, nr (...) na kwotę 14.145 zł brutto za wykonanie zabudowy skrzyniowej pod plandekę oraz fakturę VAT nr (...) na kwotę 3.576,84 zł brutto, która uzupełniała fakturę VAT nr (...) w zakresie wykonanie zabudowy skrzyniowej (obejmowała wszelkie czynności wykonane przez powoda po zgłoszonych przez pozwanego żądaniach modyfikacji w tym zakresie). Przedmiot każdej z ww. faktur został ujęty w specyfikacji.

Niewątpliwie, wszystkie z ujętych na fakturach i specyfikacjach czynności zostało przez powoda wykonanych w całości, za zgodą pozwanego, co potwierdza treść zeznań świadków M. P., W. I. i przede wszystkim - świadka J. Ż.. Powód niemniej jednak w treści faktury VAT nr (...) ujął jedynie koszty materiałów, w tym zlecenia innemu przedsiębiorcy usługi gięcia blachy pod plandekę, natomiast nie ujął kosztów swojej robocizny, mimo iż niewątpliwie je poniósł. Powyższe oznacza, iż dobrowolnie nie obciążył nimi pozwanego.

Ostateczna treść całego zamówienia złożonego przez pozwanego, wobec jego kilkukrotnych modyfikacji, pokrywała się zatem z treścią specyfikacji załączonych do faktur VAT (a przede wszystkim ze specyfikacją do ostatniej faktury nr (...)) i w takim zakresie dopiero można było badać zakres wykonanych przez powoda czynności oraz ich terminowość.

Znamiennym było, że czas wykonywania zamówienia w zakresie zabudowy skrzyni był zależny od czasu trwania naprawy serwisowej pojazdu marki M., która - z obu złożonych zamówień - była dla pozwanego najistotniejsza. Naprawa miała mieć na celu usunięcie wszelkich usterek pojazdu, w tym również tych, które pojawiały się ad hoc, co potwierdzają kolejne dopiski czynione na karcie serwisowej (...). Jak zeznał świadek J. Ż., fakt zlecenia kolejnych czynności naprawczych wskutek ujawniających się wad pojazdu był konsultowany z prezesem zarządu pozwanej spółki (B. P.), która na wszystkie czynności wyrażała zgodę. A że samochód cały czas się psuł, i naprawa była realizowana równocześnie z zabudową skrzyniową, w tym samym warsztacie (u powoda), niewątpliwie wpłynęła na czas pozostawania pojazdu (jako całości wraz ze skrzynią) w dyspozycji powoda.

W ocenie Sądu, kwoty podane na fakturach VAT zostały prawidłowo wyliczone, tj. z uwzględnieniem zakresu wykonanych przez powoda czynności, czasu poświęconego na prace, ilości kupionych materiałów, konieczności zlecania wykonania dodatkowych robót, co potwierdza fakt, iż pozwany ostatecznie zapłacił powodowi kwoty wynikające z dwóch pierwszych faktur VAT o numerach nr (...) i nr (...), tj. kwoty 4.600 zł 14.468,49 zł - łącznie 19 068,49 zł.

Pozwany odmówił natomiast dokonania zapłaty kwoty 3.576,84 zł wynikającej z faktury VAT nr (...), która to właśnie jest przedmiotem niniejszego procesu. Natomiast – jak już wyjaśniono – nie istniały żadne podstawy do uznania, że czynności objęte ww. fakturą zostały przez powoda dokonane samowolnie, czy były niepotrzebne, a więc że powód bez konsultacji z pozwanym wykroczył poza pierwotne ustalenia stron.

Nie było też podstaw do uznania, że czynności objęte ww. fakturą zostały wykonane z opóźnieniem (po upływie wyznaczonego terminu). Naturalną konsekwencją dokonywania kolejnych modyfikacji pierwotnej treści zamówienia jest – jak zeznali świadek W. I. i powód – przesunięcie terminu oddania ukończonego dzieła. Dokonanie tak wielu modyfikacji, jakich dokonał pozwany, musiało zatem mieć wpływ na termin realizacji zamówienia.

W konsekwencji uznać należało, że powód w pełni wywiązał się z nałożonych przedmiotową umową obowiązków. Powyższe potwierdza treść zeznań świadka J. Ż., który wprost wskazał, że skoro odebrał pojazd, to wszelkie zamówione prace musiały zostać wykonane prawidłowo.

Pozwany natomiast nie dokonał nawet częściowej zapłaty kwoty 3.576,84 zł wynikającej z faktury VAT nr (...), mimo że obowiązek zapłaty tej kwoty został odroczony do dnia 18.06.2014r.

Czas zakreślony przez przyjmującego zamówienie (powoda) oznaczał więc w istocie odroczenie zapłaty i uchylenie w przedmiotowym stosunku prawnym zasady równoczesności świadczeń. Strona pozwana winna zatem była dokonać zapłaty ww. kwot w umówionym przedłużonym terminie. Pozwany nie spełniając swojego świadczenia w umówionym terminie popadł w opóźnienie ((...)wobec czego powodowi należały się odsetki za okres opóźnienia w zapłacie ceny (art. 481 § 1 i 2 k.c.) liczone od kwoty 3.576,84 zł od dnia 19.06.2014r.do dnia zapłaty. Dlatego powód uprawniony był wytoczyć niniejsze powództwo o zapłatę, ponieważ w chwili jego wytoczenia roszczenie było już wymagalne. Mógł też więc zrezygnować z części należnych mu ustawowych odsetek za opóźnienie i domagać się ich za czas od 02.07.2014r. do dnia zapłaty.

Powód wezwał pozwanego do dobrowolnej zapłaty zarówno ustnie, za pośrednictwem poczty elektronicznej jak i za pośrednictwem tradycyjnego operatora pocztowego, jednak do chwili obecnej pozwany nie zapłacił nawet w części roszczenia dochodzonego pozwem w tym zakresie. Tym samym obowiązkiem pozwanego jest zapłacić powodowi należność główną wraz z odsetkami ustawowymi za okres opóźnienia w zapłacie ceny.

Wskazać należy, iż zgodnie z art. 6 k.c. oraz z będącym jego procesowym odbiciem przepisem art. 232 k.p.c. ciężar dowodu spoczywa na stronie, która z określonych faktów wywodzi skutki prawne.

Pozwany podniósł w niniejszej sprawie zarzut potrącenia, twierdząc, że przysługuje mu wierzytelność wzajemna względem powoda. Nadto, podnosił, że powodowi nie należy się zapłata, ponieważ to z przyczyn lezących po stronie powoda doszło do opóźnień w realizacji zamówionego dzieła, a częściowa zapłata, którą już otrzymał, stanowiła nienależne świadczenie.

W ocenie Sądu, pozwany nie udowodnił, że przysługuje mu wierzytelność wzajemna względem powoda, a podniesiony przez pozwanego zarzut potrącenia okazał się nieuzasadniony. Zdaniem Sądu, nie tylko nie został on wykazany, ale wręcz był nielogiczny, został dopasowany do potrzeb niniejszego procesu.

Pozwany początkowo w sprzeciwie od nakazu zapłaty przedstawił do potrącenia wierzytelność w łącznej kwocie 7 509,34 zł brutto, w tym:

- wierzytelność w kwocie 550 zł brutto mającą wynikać z tytułu najęcia pojazdu zastępczego w okresie, gdy naprawiany pojazd znajdował się u powoda,

- wierzytelność w kwocie 3 382,50 zł brutto mającą wynikać z tytułu kosztów poczynionych przez powoda oszczędności wskutek użycia starych materiałów oraz koszty robocizny

- wierzytelność w kwocie 3 576,84 zł brutto mającą wynikać z tytułu odliczenia czynności nieuznanych na fakturze VAT nr (...), obejmującą koszt poprawienia dokonanego przez powoda prostowania windy przez podmiot trzeci za kwotę 1 140 zł tytułem wynagrodzenia.

Natomiast w piśmie procesowym z dnia 08.05.2017r. pozwany zmodyfikował zgłoszony zarzut potrącenia w ten sposób, że stwierdził, iż wzajemne wierzytelności pozwanego dotyczą w szczególności odszkodowania stanowiącego równowartość : kosztów wynikłych z nieprawidłowego wykonania przez powoda prostowania windy – w wysokości 1 140 zł oraz kosztów związanych z koniecznością korzystania z dodatkowego transportu w wysokości 1 383,75 zł.

Swoje stanowisko uzasadnił opóźnieniami po stronie powoda w wykonaniu zamówienia oraz dokonaniem przez powoda szeregu czynności niepotrzebnych, które należało zmodyfikować. Na potwierdzenie zgłoszonego zarzutu przedłożył do akt rachunek nr 108/2014 (k. 120) tytułem kosztów należnych innemu przedsiębiorcy za usługi naprawy podestu i montażu siłowników, oraz faktury (k. 185-190) tytułem usług transportowych.

Powyższe oświadczenie o potrąceniu miało skutkować umorzeniem wzajemnych wierzytelności do kwoty niższej, co jednocześnie miało spowodować wygaśnięcie zobowiązania wobec powoda.

Przypomnieć należy, że zgodnie z art. 498 § 1 k.c., gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. § 2. Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej. Natomiast do art. 499 k.c., potrącenia dokonuje się przez oświadczenie złożone drugiej stronie. Oświadczenie ma moc wsteczną od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe. Na podstawie tych przepisów obie strony muszą legitymować się wzajemnymi wymagalnymi wierzytelnościami, zaś samego potrącenia musi dokonać osoba uprawniona do reprezentacji konkretnej strony.

Stosownie do orzecznictwa Sądu Najwyższego, oświadczenie o potrąceniu stanowi materialnoprawną podstawę zarzutu potrącenia, co oznacza, że podniesienie tego zarzutu musi poprzedzać złożenie oświadczenia o potrąceniu (wyr. SN z dnia 07.11.2008r., II CSK 243/08). Zarzut potrącenia jest czynnością procesową polegającą na żądaniu oddalenia powództwa w całości lub w części z powołaniem się na okoliczność, że roszczenie objęte żądaniem pozwu wygasło wskutek potrącenia (oświadczenia o potrąceniu).

W niniejszej sprawie zarzut potrącenia został zgłoszony w sprzeciwie, a później w piśmie procesowym z dnia 08.05.2017r., natomiast pozwany nie poprzedził jego zgłoszenia złożeniem powodowi skutecznego oświadczenia o potrąceniu. Świadkowie J. Ż. i M. P. oraz powód zeznali wprawdzie, że pozwany „straszył” powoda, że jeżeli ten nie wyda mu pojazdu, to wówczas obciąży go dodatkowymi kosztami z tytułu najmu pojazdu zastępczego. Natomiast pozwany w żaden sposób nie udowodnił, by kiedykolwiek rzeczywiście takie oświadczenie (w formie pisemnej) składał. Natomiast złożenie oświadczenia o potrąceniu winno nastąpić przed podniesieniem zarzutu potrącenia.

Jednocześnie pozwany nie udowodnił w żaden sposób, iż powód w jakikolwiek sposób oszczędził kwotę 1 140 zł (dlatego o nią należałoby obniżyć należne powodowi wynagrodzenie), oraz, że kwoty podane na załączonych fakturach (k. 120 i 185-190) rzeczywiście poniósł. A zatem nie udowodnił wysokości poniesionej szkody. Nie wykazał też spełnienia innych przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej jak zdarzenie (nienależyte niewykonanie przez powoda umowy, zawinione) oraz zaistnienie adekwatnego związku przyczynowego (jak nakazują tego reguły odpowiedzialności odszkodowawczej w art. 361 i art. 363 k.c. w zw. z art. 471 k.c.). Natomiast faktura VAT jest tylko dokumentem prywatnym rozliczeniowym i nie może stanowić ostatecznego dowodu treści umowy (wyrok SN – Izba Cywilna z dn. 24.07.2008r., IV CSK 87/08). Pozwany wskutek nieusprawiedliwionej nieobecności na rozprawie pozbawił się możliwości ustosunkowania się do stanowiska powoda i nie udowodnił swojego roszczenia.

Nie ma więc znaczenia fakt, że zarzut potrącenia został podniesiony przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy, oraz, że ewentualne przeprowadzenie dowodów na k. 185-190 na wskazane powyżej okoliczności być może nie spowodowałoby zwłoki w rozpoznaniu sprawy (art. 217 § 2 k.p.c.). Pozwany w istocie na dzień 08.05.2017r. nie wykazał potrzeby przeprowadzenia tych dowodów z kart 185-190.

Skoro zatem nie było skutecznego złożenia oświadczenia o potrąceniu, nie zostały spełnione wymogi z art. 498 i 499 k.c. Jak wskazano bowiem, przede wszystkim warunkiem potrącenia jest, by obie strony były względem siebie wierzycielami i dłużnikami i przedstawiły wzajemne wierzytelności wymagalne. Natomiast jak wynika z analizy materiału dowodowego, wierzytelności pozwanego przedstawione do potrącenia w rzeczywistości nie istniały.

Natomiast bezsprzecznie pozwany zgłaszając ww. „wierzytelność wzajemną” do potrącenia uznał roszczenie powoda w całości, bowiem taka jest istota dokonywania potrącenia. W ocenie Sądu, powyższe niewątpliwie miało charakter czynności materialnoprawnej, jaką jest uznanie roszczenia według prawa materialnego stosownie do art. 123 § 1 pkt 2 k.c. Uznanie roszczenia w rozumieniu art. 123 § 1 pkt 2 występuje bowiem w wypadku wyraźnego oświadczenia woli lub innego jednoznacznego zachowania się dłużnika wobec wierzyciela, z którego wynika, że dłużnik uważa roszczenie za istniejące (por. wyrok SN z 7 marca 2003 r., I CKN 11/2001, L..pl nr (...)).

Pozwany nie zdołał też udowodnić, że powód uzależnił wydanie naprawionego pojazdu od uiszczenia na jego rzecz wskazanego wynagrodzenia, przez co zmusił pozwanego do zapłaty nienależnej mu kwoty wynikającej z dwóch pierwszych faktur VAT.

Przede wszystkim należy zauważyć, że jak wynika z materiału dowodowego, kwoty wynikające z tych faktur powodowi należały się, natomiast pozwany nie spieszył się z odbiorem naprawionego samochodu. Co raz to zlecał powodowi wykonanie nowych czynności naprawczych czy usuwania kolejnych usterek pojazdu. Natomiast w pewnym momencie zaczął kwestionować zasadność wykonywanych przez powoda czynności w zakresie zabudowy skrzyni (vide: korespondencja mailowa stron począwszy od dnia 11.06.2014r., w szczególności mail z dnia 23.06.2014r.). Powód obawiał się, że nie otrzyma od pozwanego należnej zapłaty, dlatego wówczas poinformował pozwanego, że nie wyda mu pojazdu, dopóki pozwany nie zapłaci mu należnego wynagrodzenia. W konsekwencji pojazd pozostawał u powoda jeszcze po dniu 18.06.2014r., niemniej jednak wiązało się to również częściowo z kolejnymi awariami, które pojazd nadal wykazywał. Mimo tego, pozwany wówczas uprzedził powoda, że jeżeli ten nie wyda mu naprawionego pojazdu, to obciąży powoda dodatkowymi kosztami związanymi z najmem pojazdu zastępczego. Stąd też powód ostatecznie wydał pozwanemu pojazd dnia 27.06.2014r., co potwierdza treść protokołu odbiorczego (k. 52). Niemal jednocześnie z wydaniem nastąpiła zapłata na rzecz powoda kwot wynikających z faktur VAT o numerach nr (...) i nr (...). Natomiast odnośnie kwoty 3.576,84 zł wynikającej z faktury VAT nr (...) strony poczyniły ustalenia, że jej rozliczenie nastąpi drogą mailową (co wynika z treści protokołu odbioru).

Powyższe jednoznacznie potwierdza, że pozwany zaakceptował treść tej faktury, a więc zakres ujętych tamże dodatkowych czynności dot. montażu plandeki, i liczył się z obowiązkiem zapłaty wskazanej tam kwoty. Całkowicie bezpodstawne i nielogiczne są zatem twierdzenia pozwanego, który odmawia powodowi zapłacenia tej kwoty i zarzuca, że poprzednia zapłata stanowi nienależne świadczenie. Zarzuty rzekomego „szantażu” ze strony powoda są nieudowodnione, nie ma nawet zbieżności czasowej między ewentualnymi zachowaniami stron.

Biorąc pod uwagę powyższe, bezsprzecznie roszczenie powoda jest zasadne. W ocenie Sądu powód bowiem w toku niniejszego procesu wykazał zgodnie z regułami procesowymi zawartymi w art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c., że wywiązał się z nałożonego zobowiązania i udowodnił swoje roszczenie. Natomiast pozwany swojego zobowiązania nie spełnił.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 627 k.c. i art. 481 § 1 i 2 k.c. Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku. Przedstawiony materiał dowodowy był wystarczający do uznania, że powództwo w tej kwocie jest uzasadnione.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., 99 k.p.c. i art. 13 u.k.s.c. w myśl zasady odpowiedzialności strony za wynik procesu. Sąd obciążył nimi pozwanego jako stronę, która proces przegrała. W konsekwencji, w niniejszej sprawie należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda kwotę 662 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, na którą składały się: kwota 600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa 17 zł oraz kwota 45 zł tytułem opłaty od pozwu. Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w punkcie II sentencji wyroku.

Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 25.05.2017r. Sąd oddalił wniosek pozwanego o przesłuchanie świadka K. W. jako spóźniony. Zauważyć należy, że proces toczył się ponad dwa lata i w tym czasie pozwany nie zgłosił tego wniosku, tak - ani w pierwszym, ani w kolejnych pismach procesowych. Natomiast świadek ten był znany pozwanemu wcześniej, występuje już jako adresat w mailu z dnia 23.06.2014r załączonym do sprzeciwu. Pełnomocnik pozwanego był wzywany do wskazania dowodów uzupełniających przy uzupełnieniu sprzeciwu i nie wskazał żadnego nowego dowodu. Ponadto wniosek o przesłuchanie stron zgłosił w procesie nie pozwany, lecz powód, a zatem uznać należało, że pozwany jedynie skorzystał z tego wniosku. Z tych względów pozwany nie mógł żądać cofnięcia wniosku o przesłuchanie pozwanego, a w to miejsce żądać przesłuchania świadka. Ponadto zdaniem Sądu pozwany nie wykazał, ani nawet nie uprawdopodobnił, że na tym etapie postępowania pojawiła się potrzeba przesłuchania tego świadka. Zawnioskowany świadek mieszka w W., zachodziła by potrzeba uzupełnienia zaliczki co przedłużyłoby postępowanie w sprawie. Dodatkowo znamiennym jest, że natomiast okoliczności, na które tenże świadek miałby być słuchany, zostały już wyjaśnione za pomocą innych środków dowodowych.

Kolejnym postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 25.05.2017r. Sąd oddalił także wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego. Należy zwrócić uwagę na fakt, iż w sprzeciwie powołano dowód z opinii biegłego, ale tylko na okoliczność że powód nie wykonał nowej ramy nośnej, a wykorzystał starą (k. 72 akt). Nadto powołano ten dowód, ale tylko w przypadku kwestionowania tego faktu przez powoda. Natomiast powód w trakcie tego postępowania przyznał ten fakt, tak więc okoliczności wskazane w piśmie procesowym z dnia 08.05.2017r przez pozwanego, to są zupełnie nowe, po raz pierwszy powołane okoliczności, na które miałaby zostać sporządzona opinia biegłego. W ocenie Sądu, pozwany zupełnie zmienił zakres sporządzonej opinii przez biegłego, skoro po raz pierwszy jest mowa o ustaleniu wysokości wynagrodzenia, ustaleniu prawidłowości wykonanych prac i ustaleniu średniego czasu trwania prac. Te okoliczności zdaniem Sądu nie zostały wskazane w żadnym wcześniej złożonym piśmie. Są to elementy ustalenia stanu faktycznego i w ocenie Sądu nie są to istotne okoliczności wobec prawa stron do swobodnego kształtowania warunków umowy. Nadto twierdzenia te są spóźnione. Należy zwrócić także uwagę na fakt, iż skoro prace przy samochodzie ciężarowym wykonano trzy lata temu, prace te zostały odebrane, a nadto pozwany u trzeciej osoby naprawiał windę, prostował ją po pracach powoda, to nie wiadomo co biegły miałby ocenić i co miałby badać.

Nadto, postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 25.05.2017r. Sąd ograniczył dowód z zeznań stron do przesłuchania tylko strony powodowej z uwagi na nieusprawiedliwioną nieobecność pozwanego.

Zarządzenia:

1. odnotować w kontrolce uzasadnień;

2. odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego, pełnomocnikowi powoda ;

3. akta przedłożyć z wpływem lub po 22 dniach od doręczenia.

T., dnia 27 czerwca 2017 roku

SSR U. M.