Sygn. akt XXI Pa 205/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 czerwca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXI Wydział Pracy w składzie:

Przewodniczący:

SSO Sylwia Kulma

Sędziowie:

SO Bogumił Patulski

SO Monika Sawa (spr.)

Protokolant:

st.sekr.sądowy Marlena Skonieczna

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 26 czerwca 2017 r. w Warszawie

sprawy z powództwa P. G.

przeciwko Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.

o odszkodowanie, sprostowanie świadectwa pracy

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie

z dnia 21 grudnia 2016 roku sygn. akt VII P 1473/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. na rzecz P. G. kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

Sygn. akt XXI Pa 205/17

UZASADNIENIE

Powód P. G. pozwem skierowanym przeciwko Ministerstwu Spraw Wewnętrznych (obecnie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji) wniósł o: uznanie rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika za niezgodne z prawem i przywrócenie go do pracy na dotychczasowych warunkach pracy i płacy;

1.  w przypadku przywrócenia do pracy zasądzenie od pozwanego kwoty 5.621,52 zł (brutto miesięcznie) nie więcej jednak niż za 3 miesiące i nie mniej niż za miesiąc wraz z odsetkami ustawowymi od dnia doręczenia odpisu pozwu pozwanemu;

2.  zasądzenie od pozwanego na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W przypadku uznania niezasadności roszczenia o przywrócenie do pracy powód alternatywnie wniósł o:

1.  odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia w wysokości wynagrodzenia za okres trzech miesięcy tj. w kwocie 16864,56 zł ;

2.  zobowiązanie pozwanego do sprostowania świadectwa pracy w zakresie trybu i podstawy rozwiązania stosunku pracy przez wskazanie, że stosunek pracy ustał w wyniku rozwiązania umowy o pracę za wypowiedzeniem,

3.  zasądzenie od pozwanego na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, że złożone przez pozwanego oświadczenie woli o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia w trybie art. 52 k.p. jest niezasadne. Powód podkreślił, że nigdy nie naruszył obowiązków pracowniczych, a tym bardziej w sposób ciężki.

Pismem z dnia 20 listopada 2014 r. powód częściowo zmodyfikował swoje żądanie w ten sposób, że w miejsce żądania przywrócenia do pracy oraz wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy wniósł o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia w wysokości wynagrodzenia za okres trzech miesięcy.

W odpowiedzi na pozew Ministerstwo Spraw Wewnętrznych (obecnie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji) wniosło o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 21 grudnia 2016 r. Sąd Rejonowy dla Miasta Stołecznego Warszawy w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zasądził od pozwanego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na rzecz powoda P. G. kwotę 16864,56 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę, w pozostałym zakresie powództwo oddalił, zniósł wzajemnie między stronami koszty postępowania, wyrokowi w punkcie I nadał rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 5621,52 zł.

Sąd Rejonowy ustalił, że P. G. był zatrudniony w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji od 1 października 2007 r. do 16 września 2014 r. na podstawie umowy o pracę na pełny etat. Od 1 października 2007 r. pracował w Wydziale (...) MSWiA na stanowisku starszego specjalisty. Z dniem 27 maja 2011 r. powód został przeniesiony do Wydziału (...) na tym samym stanowisku. Z dniem 15 marca 2012 r. powód został awansowany na stanowisko Naczelnika Wydziału (...) (...). Z dniem 14 kwietnia 2014 r. został przeniesiony do wydziału kontroli w departamentu zezwoleń i kontroli na stanowisko głównego specjalisty . Na stanowisku głównego specjalisty powód otrzymywał wynagrodzenie wynoszące 5 621,52 zł (brutto) miesięcznie.

Zakres wykonywanych działań powoda na stanowisku Naczelnika Wydziału (...) (...) obejmował m.in. kierowanie wydziałem, planowanie i określanie bieżących zadań dla poszczególnych pracowników w celu prawidłowej ich realizacji, organizowanie, koordynowanie i nadzór nad realizacją zadań wynikających z zakresu pracy Wydziału.

Do zakresu pracy Wydziału (...) (...) wchodziło sprawowanie nadzoru nad działaniem służb publicznych i porządkowych. Powód w sposób prawidłowy realizował swoje obowiązki pracownicze .

Zakres wykonywanych działań powoda na stanowisku głównego specjalisty obejmował m. in. prowadzenie postępowań wyjaśniających i kontrolnych dotyczących działalności gospodarczej koncesjonowanej i regulowanej przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w zakresie obrotu specjalnego, usług ochrony osób i mienia oraz usług detektywistycznych, prowadzenie postępowań administracyjnych, w tym przygotowywanie decyzji w sprawach dotyczących cofnięcia, ograniczenia koncesji i innych .

Pismem z dnia 21 grudnia 2010 r. powód zwrócił się do pozwanego o wyrażenie zgody na przeprowadzenie cyklu wykładów w Wojskowym Instytucie Technicznego Uzbrojenia dotyczących wykonywania koncesjonowanej działalności gospodarczej, na co otrzymał zgodę .

Pozwany w sposób niejednolity stosował ustawę z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Niektóre osoby zatrudnione u pozwanego prowadziły działalność gospodarczą. Dotyczyły to m.in. radcy prawnego M. T. oraz S. B. .

W dniu 20 sierpnia 2012 r. do Krajowego Rejestru Sądowego wpisana została spółka (...) sp. z o.o. z siedzibą w K.. Wspólnikami spółki byli P. G. oraz J. K.. Każdy z wspólników posiadał po 5 udziałów o wartości po 500 zł. P. G. oraz J. K. pełnili w wyżej wymienionej spółce funkcję członków zarządu. P. G. początkowo nie wiedział, że zasiadanie w organach spółki handlowej stanowi naruszenie art. 4 pkt 1) ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Po uzyskaniu wiedzy o przedmiotowym zakazie w dniu 9 listopada 2012 r. powód sprzedał należące do niego udziały w spółce na rzecz J. W. za cenę 2 500,00 zł. W okresie funkcjonowania spółki (...) sp. z o.o. z siedzibą w K., kiedy powód był członkiem zarządu ww. spółka nie przyniosła zysków, gdyż przewyższyły je koszty. W dniu 9 listopada 2012 r. Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników wskazanej wyżej spółki odwołało powoda z funkcji członka zarządu .

Przedmiotem działalności spółki było organizowanie szkoleń dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą związaną z obrotem specjalnym, dotyczących sposobu prowadzenia dokumentacji .

Pozwany informował swoich pracowników o obowiązku złożenia oświadczenia majątkowego, nie były jednak udzielane wytyczne dotyczące sposobu wypełnienia oświadczeń majątkowych. Powód po zakończeniu roku kalendarzowego 2012 r. złożył oświadczenie majątkowe według stanu na 31 grudnia 2012 r. Z uwagi na okoliczność, że udziały zbył w spółce oraz został odwołany z funkcji członka zarządu w listopadzie 2012 r. oraz że w dacie 31 grudnia 2012 r. nie miał już powiązań z tą spółką, nie wykazywał w oświadczeniu, że posiadał udziały, gdyż nie było takiej kolumny. Pracownicy pozwanego nie byli informowaniu o zakazie prowadzenia działalności gospodarczej.

W dniu 12 sierpnia 2014 r. do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wpłynęła informacja o wynikach kontroli oraz wystąpienie pokontrolne Najwyższej Izby Kontroli, w których wskazano na nieprawidłowości u pozwanego związane z udzielaniem zezwoleń podmiotom, wobec których nie powinno zostać udzielone zezwolenie. W raporcie wskazano na zagrożenia korupcyjne wynikające z powiązań pomiędzy podmiotami koncesjonowanymi, a pracownikami pozwanego wykonującymi czynności kontrolne zmierzające do udzielenia koncesji. W raporcie wskazano m.in. na nieprawidłowości polegające na nie wydaniu decyzji o cofnięciu koncesji nr(...) przyznanej podmiotowi (...) sp. z o.o. Pełnomocnikiem powyższej spółki w postępowaniu kontrolnym prowadzonym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w 2013 r. był J. W., były pracownik pozwanego .

W związku z zamieszczonymi w raporcie informacjami pozwany podjął czynności wyjaśniające, zmierzające m.in. do ustalenia którego z pracowników raport ten dotyczył. Po przeprowadzeniu czynności wyjaśniających, w dniu 25 sierpnia 2014 r. ustalono, że K. G. w okresie zatrudnienia u pozwanego prowadził działalność gospodarczą oraz zasiadał w organach spółki (...) sp. z o.o. z siedzibą w K. .

Pismem z dnia 16 września 2014 r. pozwany rozwiązał z powodem P. G. umowę o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia. Pracodawca jako przyczynę rozwiązania umowy o pracę wskazał naruszenie zakazów określonych w art. 4 pkt 1 i pkt 6 ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcję publiczne, pełnienia funkcji członka zarządu spółki prawa handlowego oraz prowadzenia działalności gospodarczej w okresie zatrudnienia w ramach korpusu służby cywilnej .

Sąd Rejonowy dokonał powyższych ustaleń faktycznych na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach sprawy oraz ich kserokopii, w tym akt osobowych powoda. Żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności przedmiotowych dokumentów, podstaw ku temu nie znalazł także Sąd.

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się również na zeznaniach świadków: C. G., M. T., J. Z., E. S., J. K.. Ponadto podstawę czynionych w sprawie ustaleń faktycznych stanowiły zeznania powoda P. G..

Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne zeznania świadków C. G., M. T., J. Z., E. S., J. K. wskazując, że są jasne, konsekwentne, wewnętrznie spójne i wzajemnie się uzupełniają a nadto z uwagi na fakt, że zeznania tych osób zostały złożone w sposób szczery, bez woli zatajania czegokolwiek lub przedstawienia zdarzeń w sposób stronniczy, wyraźnie korzystny dla którejkolwiek ze stron procesu.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania powoda P. G. w całości, w szczególności w zakresie w jakim powód wskazał, że z uwagi na niejednoznaczność przepisów nie miał świadomości, że obejmuje go zakaz zasiadania w organach spółek handlowych. Na wiarygodność zeznań powoda w tym zakresie wskazuje okoliczność, że pełnienie funkcji członka zarządu spółki (...) sp. z o.o. z siedzibą w K. trwało jedynie trzy miesiące, albowiem z uwagi na brak możliwości usunięcia pojawiających się wątpliwości zrezygnował z pełnionej funkcji. Jednocześnie brak jest jakichkolwiek okoliczności wskazujących na to, że decyzja o rezygnacji była motywowana innymi okolicznościami.

Sąd Rejonowy uznał, że powództwo P. G. zasługiwało na uwzględnienie w części dotyczącej żądania o odszkodowanie w związku z niezgodnym z prawem rozwiązaniem umowy o pracę natomiast w części dotyczącej sprostowania świadectwa pracy podlegało oddaleniu.

Stosownie do art. 52 § 1 pkt 1 k.p., pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych.

W przypadku zaś złożenia przez pracownika odwołania od oświadczenia woli pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę w tym trybie ocenie Sądu Pracy oświadczenie pracodawcy podlega pod względnemu formalnym i merytorycznym.

Sąd wskazał, że dla prawidłowego rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia w trybie art. 52 § 1 k.p. konieczne jest spełnienie określonych warunków. Wymagane jest istnienie przyczyny uzasadniającej rozwiązanie umowy o pracę w tym trybie, podjęcie decyzji o rozwiązaniu umowy o pracę musi nastąpić w terminie 1 miesiąca od dnia powzięcia przez pracodawcę wiadomości o istnieniu przyczyny uzasadniającej takie rozwiązanie, konieczne jest uprzednie zasięgnięcie opinii zakładowej organizacji związkowej, po ustaleniu, że reprezentuje ona interesy pracownika, a w przypadku pracowników szczególnie chronionych przed zwolnieniem uzyskanie zgody właściwego organu, a oświadczenie woli pracodawcy musi być złożone na piśmie, ze wskazaniem przyczyny oraz zawierać pouczenie o prawie i terminie do złożenia odwołania. Niespełnienie choćby jednego z tych wymogów rodzi po stronie pracownika uprawnienie do dochodzenia na drodze sądowej odszkodowania lub też przywrócenia do pracy.

W ocenie Sądu pracodawca nie dopuścił się żadnych uchybień formalnych związanych z rozwiązaniem umowy o pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. Spór sprowadzał się do ustalenia, czy wskazane w treści pisma z dnia 16 września 2014 r. przyczyny rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia stanowiły o ciężkim naruszeniu przez powoda podstawowych obowiązków pracowniczych, w konsekwencji upoważniając pracodawcę do rozwiązania umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym.

Sąd wskazał, że artykuł 52 § 1 k.p. nie zawiera katalogu określającego, choćby przykładowo, na czym polega ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. Z jego treści oraz wieloletniego doświadczenia orzeczniczego wynika, że nie każde naruszenie obowiązków pracowniczych może stanowić podstawę rozwiązania umowy o pracę w tym trybie, musi to być naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, spowodowane przez pracownika świadomie, w sposób przez niego zawiniony oraz stwarzać zagrożenie dla interesów pracodawcy. Ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych charakteryzuje się także jako czyn bezprawny sprzeczny z powinnościami ciążącymi na pracowniku jako podmiocie stosunku pracy, przy czym istotne jest aby pozostawał on w kolizji z obowiązkami pracownika

Jednocześnie Sąd podniósł, że rozwiązanie umowy o pracę w trybie art. 52 k.p., jako nadzwyczajny sposób rozwiązania stosunku pracy powinno być stosowane przez pracodawcę wyjątkowo i z ostrożnością. Musi być uzasadnione szczególnymi okolicznościami, które w zakresie winy pracownika polegają na jego złej woli bądź też na rażącym niedbalstwie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 lipca 1999 roku, sygnatura akt I PKN 169/99, OSNP z 2000 roku, Nr 20, poz. 746).

Sąd podniósł, że to na pozwanym ciążył obowiązek wykazania, że złożone powodowi w dniu 16 września 2014 r. oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia w trybie art. 52 § 1 pkt. 1 k.p. jest zasadne.

Pozwany w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę jako przyczynę wskazał naruszenie zakazów określonych w art. 4 pkt 1 i pkt 6 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (dalej jako: „ustawa”).

Zgodnie z art. 30 § 4 k.p. w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony lub o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy.

Wynikający z art. 30 § 4 k.p. wymóg wskazania przyczyny wypowiedzenia umowy o prace zawartej na czas nieokreślony jest ściśle związany z możliwością oceny zasadności rozwiązania stosunku pracy, gdyż zakreśla granice kognicji sądu rozstrzygającego powstały na tym tle spór. Okoliczności podane pracownikowi na uzasadnienie decyzji o rozwiązaniu stosunku pracy, a następnie ujawnione w postępowaniu sądowym, muszą być takie same, zaś pracodawca pozbawiony jest możliwości powoływania się przed organem rozstrzygającym spór na inne przyczyny mogące przemawiać za słusznością tejże decyzji. Podana przyczyna powinna być przy tym na tyle konkretna i zrozumiała, aby nie stwarzała wątpliwości interpretacyjnych, przy czym interpretacja ta nie polega na wykładni oświadczenia woli, lecz na ustaleniu, jak pracownik powinien był i mógł ją zrozumieć w kontekście znanych mu okoliczności złożenia oświadczenia o zwolnieniu dyscyplinarnym. Konieczność skonkretyzowania przyczyny zwolnienia pracownika nie oznacza jednak obowiązku opisania jej w sposób drobiazgowy. Stopień uszczegółowienia stawianych pracownikowi zarzutów zależy od tego, jaka przyczyna została podana i jakie są jej uwarunkowania.

Sąd wskazał, że jak wynika z zeznań powoda w chwili złożenia oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia wiedział on, jaka jest przyczyna rozwiązania z nim umowy o pracę. Tym samym spełniony został wymóg konkretności podanej przez pracodawcę przyczyny. Sąd wskazał nadto, że w trakcie postępowania pracodawca nie może powoływać się na inne dodatkowe przyczyny mające uzasadniać rozwiązanie stosunku pracy z powodem bez wypowiedzenia. W związku z powyższym wskazywanie przez pozwanego w toku postępowania, że powód w sposób nieprawidłowy wypełniał swoje oświadczenie majątkowe nie może być na obecnym etapie przywoływane jako dodatkowa przyczyna uzasadniająca rozwiązanie z powodem stosunku pracy. Argumentacja powoda dotycząca niezamieszczenia informacji o pozostawaniu w organach spółki (...) sp. z o.o. z siedzibą w K., bowiem na dzień 31 grudnia 2012 r. stan ten już nie istniał jest logiczna i broni twierdzenia strony przeciwnej o chęci ukrycia przez powoda tego stanu, zwłaszcza że wpis spółki do KRS jest jawny.

Przechodząc do oceny zasadności przyczyny podanej przez pozwanego w oświadczeniu z dnia 16 września 2014 r. Sąd wskazał, że w ocenie Sądu podana przez pracodawcę przyczyna rozwiązania stosunku pracy z powodem na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. nie uzasadniała rozwiązania umowy o pracę w tym trybie. W zachowaniu powoda Sąd nie dopatrzył się ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych.

Zgodnie z art. 2 pkt 1) lit. a) ww. ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. ustawa określa (…) ograniczenia w prowadzeniu działalności gospodarczej przez pracowników urzędów państwowych, w tym członków korpusu służby cywilnej, zajmujących stanowiska kierownicze dyrektora generalnego, dyrektora departamentu (jednostki równorzędnej) i jego zastępcy oraz naczelnika wydziału (jednostki równorzędnej)- w urzędach naczelnych i centralnych organów państwowych,

Zgodnie z art. 4 pkt 1) ustawy osoby wymienione w art. 1 i 2, w okresie zajmowania stanowisk lub pełnienia funkcji, o których mowa w tych przepisach, nie mogą być członkami zarządów, rad nadzorczych lub komisji rewizyjnych spółek prawa handlowego.

Bezsporne w sprawie jest, że powód w okresie zatrudnienia u pozwanego złamał zakaz, o którym mowa w art. 4 pkt 1) ustawy dotyczący zasiadania w organach spółek handlowych, co stanowiło naruszenie jego podstawowych obowiązków pracowniczych. Jednakże w ocenie Sądu przyjęciu, iż zachowanie to stanowiło ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych sprzeciwia się niski stopień winy powoda, na co wskazuje szereg okoliczności faktycznych. Powód mandat członka zarządu w spółce (...) sp. z o.o. z siedzibą w K. sprawował jedynie przez okres niecałych trzech miesięcy. W sytuacji w której wątpliwości co do legalności zajmowania funkcji członka zarządu spółki handlowej nie dawały się usunąć z własnej inicjatywy należące do siebie udziały sprzedał oraz zrezygnował z pełnienia funkcji członka zarządu. W chwili obejmowania funkcji członka zarządu powód nie miał świadomości, że obejmuje go przedmiotowy zakaz o którym mowa w art. 4 pkt 1) ustawy. Pozwany nie informował o tym swoich pracowników. Sąd podkreślił, że nie ulega wątpliwości, że powód winien znać swoje obowiązki, wynikające z powszechnie obowiązujących przepisów prawa. W związku z czym uznał, że powód ponosi winę nieumyślną w złamaniu zakazu pełnienia funkcji członka zarządu spółki.

Stopień winy pozwanego w ocenie Sądu obniża również okoliczność, niejednolitej praktyki u pozwanego dotyczącej przestrzegania zakazów wynikających z ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. U pozwanego pracowały osoby (prawnicy), które prowadziły działalność gospodarczą i powyższe nie spotykało się z zdecydowaną reakcją pozwanego. Całokształt przywołanych wyżej okoliczności mógł uzasadniać wątpliwości powoda co do legalności zasiadania przez niego w organach spółki.

Sąd nadto zwrócił uwagę, że przedmiotem działalności spółki, w której organach zasiadał było organizowanie szkoleń dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą związaną z obrotem specjalnym. Powyższe szkolenia były prowadzone sporadycznie. W okresie sprawowania mandatu członka zarządu (od 20 sierpnia 2012 r. do 9 listopada 2012 r.) powód zajmował stanowisko Naczelnika Wydziału (...) (...). Zakres jego obowiązków obejmował kierowanie wydziałem, planowanie i określanie bieżących zadań dla poszczególnych pracowników w celu prawidłowej ich realizacji, organizowanie, koordynowanie i nadzór nad realizacją zadań wynikających z zakresu pracy Wydziału. W zakres pracy Wydziału, którym kierował wchodziło sprawowanie nadzoru nad działaniem służb publicznych i porządkowych.

Sąd wskazał, że zakres działania powoda jako członka zarządu spółki nie pokrywał się z zakresem jego obowiązków wynikających z sprawowanej funkcji Naczelnika Wydziału u pozwanego. Powód nie miał możliwości w sposób bezpośredni wykorzystywać swojego stanowiska zajmowanego u pozwanego z korzyścią dla kierowanej przez siebie spółki. Powyższe okoliczności zmniejszają zarówno stopień winy pozwanego w naruszeniu podstawowych obowiązków pracowniczych oraz ograniczają niekorzystne skutki, jakie powód mógł wyrządzić pozwanemu.

Ponadto Sąd wskazał, że jak wynika z ustalonego stanu faktycznego powód w ramach spółki prowadził działalność gospodarczą polegającą na organizowaniu szkoleń w zakresie obrotu substancjami niebezpiecznymi. W okresie zatrudnienia u pozwanego powód również podejmował tego typu zajęcia za zgodą i wiedzą pozwanego.

Zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy naruszenie zakazów, o których mowa w art. 4, przez osoby wymienione w art. 2 pkt 1-4 stanowi przewinienie służbowe, które podlega odpowiedzialności dyscyplinarnej lub stanowi podstawę do rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika.

W cytowanym przepisie ustawodawca przewidział dwie sankcje w przypadku naruszenia zakazu zasiadania w organach spółki. Pracodawca może pociągnąć pracownika do odpowiedzialności dyscyplinarnej albo rozwiązać stosunek pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika. Ustawodawca sam wskazał, że nie każdej sytuacji, w której dochodzi do złamania zakazu o którym mowa w art. 4 pkt 1) ustawy uzasadnione jest rozwiązanie stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika. Pracodawca powinien wybrać jedną z dwóch sankcji po rozważeniu całokształtu okoliczności sprawy. Jak wynika z przeprowadzonych wyżej rozważań, okoliczności faktyczne w niniejszej sprawie nie uzasadniały rozwiązania z powodem stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika.

Z powyższych względów, Sąd uznał, że w przedmiotowej sprawie zastosowanie przez pozwanego rozwiązania z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia w trybie art. 52 § 1 k.p. naruszało przepisy kodeksu pracy, dlatego orzekł jak w pkt. I wyroku na podstawie art. 56 ust. 1 k.p. w zw. z art. 58 k.p.

Sąd wskazał, że zgodnie z treścią art. 56 § 1 k.p. pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie. O przywróceniu do pracy lub odszkodowaniu orzeka sąd pracy. Zgodnie z art. 58 k.p. odszkodowanie, o którym mowa w art. 56 k.p. przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. W ocenie Sądu wysokość odszkodowania w kwocie 16 864,56 zł jest adekwatna i odpowiada wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia powoda. Wysokość odszkodowania Sąd ustalił opierając się o zaświadczenie o zarobkach powoda, które nie było przez strony kwestionowane. Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł, jak w pkt 1 wyroku na podstawie art. 56 § 1 k.p. w zw. z art. 58 k.p.

Sąd wskazał, że powód wniósł również o sprostowanie wydanego mu świadectwa pracy w ten sposób, że wniósł o nakazanie pozwanemu wydania przez pozwanego świadectwa pracy, stwierdzającego, że stosunek pracy został rozwiązany za wypowiedzeniem. Sąd odniósł się do normy płynącej z art. 97 § 3 k.p. Zgodnie z przywołanym przepisem, jeżeli z orzeczenia sądu pracy wynika, że rozwiązanie z pracownikiem umowy o pracę bez wypowiedzenia z jego winy nastąpiło z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu w tym trybie umów o pracę, pracodawca jest obowiązany zamieścić w świadectwie pracy informację, że rozwiązanie umowy o pracę nastąpiło za wypowiedzeniem dokonanym przez pracodawcę. Sąd wskazał, że z obowiązujących przepisów kodeksu pracy wynika nakaz sprostowania przez pracodawcę świadectwa pracy w zakresie trybu rozwiązania umowy o pracę, jeżeli z orzeczenia sądu pracy wynikałoby, że rozwiązanie z pracownikiem umowy o pracę bez wypowiedzenia z jego winy nastąpiło z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu w tym trybie. Sąd wskazał, że w wyroku, który zapadł w niniejszej sprawie w dniu 21 grudnia 2016 r. Sąd stwierdził (przyznając odszkodowanie powodowi od pozwanego), że rozwiązanie umowy o pracę z powodem nastąpiło z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, jednak pozostaje ono nieprawomocne, zatem nakazanie pozwanemu sprostowania świadectwa pracy w zakresie trybu rozwiązania umowy o pracę w związku z nieprawomocnością wyroku z dnia 21 grudnia 2016 r. byłoby przedwczesne. Z tych względów Sąd oddalił jako przedwczesne powództwo w zakresie roszczenia o sprostowanie świadectwa pracy.

Wobec częściowego uwzględnienia żądań powództwa Sąd na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c., który stanowi, że w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone zniósł wzajemnie miedzy stronami koszty postępowania.

Na podstawie art. 477 2 § 1 zd. 1 k.p.c., Sąd nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 5 621,52 zł, stanowiącej równowartość miesięcznego wynagrodzenia powoda, wskazanego przez pozwanego pracodawcę w złożonym przez niego zaświadczeniu.

Apelację od powyższego wyroku złożyło pozwane Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, zaskarżając go w zakresie pkt I, III i IV i wnosząc o : zmianę zaskarżonego wyroku w pkt I, III i IV i oddalenie powództwa w całości, zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w zakresie pkt I, III i IV i przekazanie do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, przy pozostawieniu temu Sądowi do rozstrzygnięcia kosztów instancji odwoławczej.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono

1.  naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie w sprawie, a mianowicie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. w związku z art. 2 pkt 1 lit. a) w związku z art. 2 pkt 2 w związku z art. 4 pkt 1 i 6 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (Dz. U. z 2006 r. Nr 216, poz. 1584 ze zm.) poprzez przyjęcie, że w zachowaniu powoda nie można dopatrzeć się ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych, gdy z powołanych przepisów ustawy wyraźnie wynika, że osoby wymienione w art. 1 i 2, w okresie zajmowania stanowisk lub pełnienia funkcji, o których mowa w tych przepisach, nie mogą być członkami zarządów spółek prawa handlowego i prowadzić działalności gospodarczej. Nie ma przy tym znaczenia fakt przez jaki czas pozostawały członkami zarządów spółek prawa handlowego i przez jaki okres prowadziły działalność gospodarczą, a jednym z podstawowych obowiązków pracowniczych członków korpusu służby cywilnej jest stosowanie się do przepisów ww. ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne;

2.  naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie w sprawie, a mianowicie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. w związku z art. 5 ust.l pkt 1 ww. ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne poprzez przyjęcie, że pracodawca przewidział dwie sankcje w przypadku naruszenia zakazu zasiadania w organach spółki i prowadzenia działalności gospodarczej i w związku z tym w przedmiotowej sprawie pracodawca nie powinien wybierać tak surowej sankcji jak rozwiązanie stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika, gdy w rzeczywistości obowiązujące w tym zakresie orzecznictwo wskazuje, że naruszenie przez członka korpusu służby cywilnej zakazów ustawy stanowi podstawę do rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika;

3.  naruszenie przepisów postępowania, które to uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 233 k.p.c., polegające na uznaniu przez Sąd za wiarygodne zeznania powoda, w szczególności w jakim powód wskazał, że z uwagi na niejednoznaczność przepisów nie miał świadomości, że obejmuje go zakaz zasiadania w organach spółek handlowych i prowadzenia działalności gospodarczej, gdy w rzeczywistości powód jako członek korpusu służby cywilnej zajmujący stanowisko samodzielne w służbie cywilnej musiał mieć pełną świadomość o zakazach wynikających z ww. ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, chociażby przez sam fakt składania oświadczeń majątkowych;

4.  błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na wynik sprawy, polegający na przyjęciu, że pozwany w sposób niejednolity stosował ustawę z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, gdyż niektóre osoby zatrudnione u pozwanego prowadziły działalność gospodarczą. Dotyczyło to m.in. radcy prawnego M. T. oraz radcy prawnego S. B., gdy w rzeczywistości rzekome prowadzenie działalności gospodarczej przez radcę prawnego S. B. nie zostało poparte żadnymi dowodami przed stronę powodową, a oparte zostało jedynie na gołosłownym twierdzeniu świadka M. T.. Natomiast sam świadek M. T. rzeczywiście prowadziła działalność gospodarczą, co warte podkreślenia bez zgody pracodawcy a informację o prowadzonej działalności gospodarczej umieszczała w składanych oświadczeniach majątkowych. Z tego powodu w dniu 2 lipca 2014 r. pracodawca wypowiedział świadkowi umowę o pracę. Przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę było naruszenie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej określonego w art. 4 pkt 6 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (Dz. U. z 2006 r. Nr 216, poz. 1584 ze zm.). Prawomocnym wyrokiem z dnia 21 lutego 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XXI Wydział Pracy w sprawie o sygn. akt XXI Pa 2/17 oddalił powództwo świadka M. T., m. in. w zakresie żądania odszkodowania z tytułu dyskryminacji w zatrudnieniu w zakresie możliwości prowadzenia działalności gospodarczej.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o oddalenie apelacji pozwanego oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXI Wydział Pracy zważył, co następuje:

apelacja jest nieuzasadniona.

W ocenie Sądu Okręgowego wyrok Sądu I instancji jest prawidłowy. Sąd odwoławczy podziela również ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji. Sąd odwoławczy aprobuje również ocenę prawną przedstawioną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. W okolicznościach sprawy nie występują jakiekolwiek przesłanki mogące wyrok ten wzruszyć, a w szczególności te, które Sąd odwoławczy bierze pod uwagę z urzędu (art. 378 § 1 k.p.c.).

Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. jest nieuzasadniony. Przepis ten ustanawia zasadę swobodnej oceny dowodów, w myśl której sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów stosownie do własnego przekonania, w oparciu o wszechstronne rozważenie zebranego w sprawie materiału, a więc biorąc pod uwagę wszystkie dowody przeprowadzone w postępowaniu oraz wszelkie - mające znaczenie dla ich mocy i wiarygodności - okoliczności towarzyszące ich przeprowadzaniu (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 2002 r., IV CKN 1218/00, niepubl., LEX nr 80266). Granice swobodnej oceny dowodów winny być wyznaczone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, w świetle których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych, a wiążąc ich moc i wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000, Nr 17, poz. 655). Postawienie zarzutu naruszenia tego przepisu nie może polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego przyjętego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów; skarżący może tylko wykazywać, posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi, że sąd rażąco naruszył ustanowione w wymienionym przepisie zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów i że naruszenie to miało wpływ na wynik sprawy (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99, OSNC 2000, nr 7-8, poz. 139, oraz wyrok Sądu Najwyższego z 7 stycznia 2005 r., IV CK 387/04, niepubl.).

Zdaniem Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie strona apelująca nie wykazała, aby Sąd I instancji dokonał wadliwych ustaleń faktycznych. Sąd Rejonowy w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważył materiał dowodowy, dokonał wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odniósł je do pozostałego materiału dowodowego. W ocenie Sądu odwoławczego, Sąd I instancji w sposób właściwy rozważył wszystkie dowody przeprowadzone w toku rozprawy, a na ich podstawie poczynił nie budzące wątpliwości ustalenia faktyczne. Nadto ocena materiału dowodowego została dokonana przez Sąd I instancji w sposób bezstronny, zgodnie z zasadami wiedzy i logicznego rozumowania oraz zgodnie z doświadczeniem życiowym. Ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów – fakt, że jest ona odmienna od oceny jednej ze stron postępowania, nie pozbawia jej waloru rzetelności. Podniesione argumenty w ramach zarzutu art. 233 § 1 k.p.c. stanowią jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu. Strona apelująca przeciwstawia bowiem ocenie dokonanej przez Sąd I instancji swoją analizę zgromadzonego materiału dowodowego. Odmienna ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego nie jest wystarczająca do uznania, że Sąd Rejonowy dopuścił się obrazy przepisów postępowania, a jego ocena dowodów była dowolna. Sąd Okręgowy przyjął ustalenia Sądu Rejonowego za własne i doszedł do przekonania, iż w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy nie było możliwe dokonanie odmiennych ustaleń.

Sąd Rejonowy zasadnie ocenił zeznania powoda za wiarygodne w całości, w tym również w zakresie w jakim powód wskazał, że z uwagi na niejednoznaczność przepisów nie miał świadomości, że obejmuje go zakaz zasiadania w organach spółek handlowych. Sąd w sposób logiczny wywiódł, że na wiarygodność zeznań w tym zakresie wskazuje okoliczność, że pełnienie przez powoda funkcji członka zarządu spółki (...) sp. z o.o. trwało jedynie 3 miesiące, albowiem z uwagi na brak możliwości usunięcie pojawiających się wątpliwości zrezygnował on z pełnionej funkcji i brak jest jakichkolwiek okoliczności wskazujących na to, że decyzja o rezygnacji była motywowana innymi okolicznościami.

W ocenie Sądu Okręgowego również ustalenie Sądu I instancji, że pozwany w sposób niejednolity stosował ustawę z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, gdyż niektóre osoby zatrudnione u pozwanego prowadziły działalność gospodarczą było prawidłowe. Bezsporne jest, że z M. T. pozwany pracodawca rozwiązał umowę o pracę z uwagi na naruszenie przez nią zakazu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. W apelacji przyznano, że M. T. prowadziła działalność gospodarczą bez zgody pracodawcy. W ocenie Sądu Okręgowego jeżeli jedyną różnicą w sytuacji powoda i M. K.T. w zakresie podjęcia decyzji przez pracodawcą co do trybu rozwiązania umowy o pracę w związku z naruszeniem przez nich zakazu wynikającego z art. 4 ww. ustawy miała być okoliczność, że M. K. - T. informację o prowadzonej działalności gospodarczej umieszczała w składanych oświadczeniach majątkowych, to wskazać należy, że oświadczenie majątkowe podlegało wypełnieniu wg. stanu na dzień 31 grudnia danego roku a na tę datę powód nie był już wspólnikiem spółki (...) sp. z o.o. oraz nie pełnił żadnych funkcji w jej organach.

Sąd Rejonowy w sposób szczegółowy i prawidłowy wskazał jakie okoliczności brał pod uwagę przy rozstrzyganiu sprawy przez pryzmat przytoczonych przepisów. Sąd Okręgowy w pełni aprobuje ocenę prawną sprawy, dokonaną przez Sąd I instancji. Tym samym zbędnym staje się w tym miejscu powtarzanie tej samej argumentacji. Podniesione zarzuty naruszenia art. 52 § 1 pkt. 1 k.p. w zw. z art. 4 pkt 1 i 6 i art. 5 ust. 1 pkt 1 ww. ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (Dz.U. z 2006 nr 216, poz. 1584) są nieuzasadnione.

W niniejszej sprawie spór między stronami dotyczył zasadności rozwiązania z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika. Jako podstawę prawną rozwiązania umowy o pracę z powodem pozwany wskazał przepis art. 52 § 1 pkt 1 k.p. Jako przyczynę rozwiązania umowy o pracę pracodawca wskazał naruszenie zakazów określonych w art. 4 pkt 1 i 6 ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, pełnienia funkcji członka zarządu spółki prawa handlowego oraz prowadzenia działalności gospodarczej w okresie zatrudnienia w ramach korpusu służby cywilnej.

Jak zauważył Sąd Rejonowy ustawodawca nie określił w przepisach kodeksu pracy , co należy rozumieć pod pojęciem „ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych”. Słusznie wskazał Sąd Rejonowy, że ustalenie zakresu podstawowych obowiązków pracownika, sposobu ich naruszenia oraz stopnia zawinienia w ich niewykonywaniu lub nienależytym wykonaniu, jest warunkiem prawidłowej oceny, czy naruszenie tych obowiązków było przyczyną uzasadniającą rozwiązanie przez pracodawcę stosunku pracy bez wypowiedzenia na podstawie art. 52 § 1 pkt. 1 k.p (por wyr. Sądu Najwyższego z 28.10.1998 r., I PKN 400/98 OSNAPiUS 1999/23/752). Przy czym ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych zachodzi jedynie wówczas, gdy mamy do czynienia z winą umyślną lub winą nieumyślną w postaci rażącego niedbalstwa. Rażące niedbalstwo to rażące niedołożenie staranności wymaganej od pracownika. Wina w tej postaci może obejmować zachowania lekkomyślne, gdy pracownik przewiduje, że swoim zachowaniem uchybi obowiązkowi, ale bezpodstawnie przypuszcza, że do tego nie dojdzie oraz przypadki niedbalstwa, polegającego na tym, że pracownik nie przewidział, że swoim zachowaniem naruszy obowiązek, ale mógł i powinien był to przewidzieć. Z kolei rażący charakter przejawia się w wyjątkowo lekceważącym stosunku pracownika do jego obowiązków. Rażące niedbalstwo, jako element ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych ( art. 52 § 1 pkt 1 k.p. ), jest postacią winy nieumyślnej, której nasilenie wyraża się w całkowitym ignorowaniu przez pracownika następstw jego działania, jeżeli rodzaj wykonywanych obowiązków lub zajmowane stanowisko nakazują szczególną przezorność i ostrożność w działaniu (por wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 września 2001 r. I PKN 634/00 OSNP 2003, Nr 16, poz. 381).) Natomiast wina umyślna wyraża się w tym, że pracownik chce przez swoje zachowanie wyrządzić szkodę pracodawcy lub co najmniej świadomie się na to godzi. O istnieniu tej winy wnioskuje się na podstawie całokształtu okoliczności związanych z zachowaniem pracownika. Jak trafnie przyjął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 sierpnia 1999 r., (I PKN 188/99, OSNAPiUS 2000, nr 22, poz. 818), w razie rozwiązania umowy z tej przyczyny ocena rodzaju i stopnia winy pracownika powinna być dokonana w stosunku do naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, jak i z uwzględnieniem zagrożenia lub naruszenia interesów pracodawcy. Analogiczny pogląd wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 września 1997 r., (I PKN 274/97, OSNAPiUS 1998, nr 13, poz. 396) oraz w wyroku z dnia 19 marca 1998 r., (I PKN 570/97, OSNAPiUS 1999, nr 5, poz. 163).

Ocena, czy naruszenie obowiązku jest ciężkie, zgodnie z utrwalonym stanowiskiem judykatury, powinno uwzględniać stopień jego winy oraz zagrożenie lub naruszenie interesów pracodawcy. W użytym w powołanym przepisie pojęciu "ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych" mieszczą się trzy elementy. Są to: bezprawność zachowania pracownika (naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego), naruszenie albo zagrożenie interesów pracodawcy, a także zawinienie obejmujące zarówno winę umyślną, jak i rażące niedbalstwo. Sąd Najwyższy podkreślał wielokrotnie, że uzasadnioną przyczyną rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. nie musi być jedynie zawinione uchybienie pracownicze wywołujące istotną szkodę majątkową w mieniu pracodawcy. Taką przyczyną może być także zawinione działanie pracownika powodujące zagrożenie interesów pracodawcy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 23 września 1997 r., I PKN 274/97, OSNAPiUS 1998 Nr 13, poz. 396; z dnia 19 marca 1998 r., I PKN 570/97, OSNAPiUS 1999 Nr 5, poz. 163; OSP 1999 nr 7-8, poz. 131 z glosą A. Sobczyka oraz z dnia 16 listopada 2006 r., II PK 76/06, OSNP 2007 nr 21-22, poz. 312; LEX/el 2008 z glosą J. Jankowiaka; z dnia 9 lipca 2009 r., II PK 46/09, LEX nr 533035; z dnia 6 lipca 2011 r., II PK 13/11, LEX nr 952560 oraz z dnia 24 lutego 2012 r., II PK 143/11, LEX nr 1217883). Interesu pracodawcy nie można przy tym sprowadzać jedynie do szkód majątkowych oraz interesu materialnego. Pojęcie to obejmuje także elementy niematerialne, jak np. dyscyplina pracy czy poszanowanie przez pracowników majątku pracodawcy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2013 r., I PK 275/12, LEX nr 1380854).

Podzielając w pełni przedstawioną wyżej wykładnię art. 52 § 1 pkt 1 k.p. i przenosząc ją na grunt rozpoznawanej sprawy Sąd Okręgowy zważył, że Sąd I instancji zasadnie ustalił, że powodowi nie można zarzucić nasilenia złej woli. Bezsporne w sprawie jest to, że powód w okresie zatrudnienia u pozwanego złamał zakaz przewidziany w art. 4 pkt. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, dotyczący zasiadania w organach spółek handlowych, co stanowiło naruszenie jego podstawowych obowiązków pracowniczych. Jak już jednakże wskazano powyżej samo naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego nie stanowi samoistnej podstawy do rozwiązania umowy o pracę w tym trybie, który to tryb - co należy szczególnie podkreślić- z uwagi na jego dotkliwość wobec pracownika winien być stosowany z wyjątkową ostrożnością. Jak słusznie podniósł Sąd Rejonowy powód z racji zajmowanego stanowiska winien znać swoje obowiązki, w tym również wynikające z powszechnie obowiązujących przepisów a zatem i z ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Powyższych zasad nie modyfikuje przepis art. 5 ust. 1 ww. ustawy, który wskazuje, że naruszenie zakazów, o których mowa w art. 4 tejże ustawy przez osoby wymienione w art. 2 pkt. 1 – 4 stanowi przewinienie służbowe, które podlega odpowiedzialności dyscyplinarnej lub stanowi podstawę do rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika. Oznacza to, że po stwierdzeniu przez pracodawcę faktu złamania przez pracownika zakazu wynikającego z art. 4 ww. ustawy, pracodawca powinien wybrać jedną z 2 sankcji przewidzianą w ww. przepisem, licząc się jednakże z tym, że zastosowanie trybu rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia wymaga stwierdzenia, że zachowanie pracownika stanowi w istocie „ciężkie naruszenie” podstawowego obowiązku pracowniczego w rozumieniu art. 52 § 1 pkt 1 k.p.

W ocenie Sądu Okręgowego Sąd I instancji słusznie ocenił, że choć doszło do naruszenia przez powoda podstawowego obowiązku pracowniczego, to jednakże nie można było powodowi przypisać winy umyślnej. Powód winien znać swoje obowiązki , wynikające z powszechnie obowiązujących przepisów prawa. Przepisy te jednak wymagały jednolitej wykładni. Z materiału dowodowego wynika natomiast, że przepisy te jednolicie nie były stosowane. Nie ulega wątpliwości,, że u pozwanego pracodawcy były zatrudnione osoby, które jak powód prowadziły działalność gospodarczą (np. M. T.). U pozwanego z pozostałymi pracownikami były prowadzone rozmowy podczas których wzywano je do zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej (np. sprawa Pani M., na którą powoływała się strona pozwana podczas rozprawy apelacyjnej) zaś w przypadku powoda decyzja została podjęta arbitralnie bez próby wyjaśnienia z nim zarówno okoliczności rozpoczęcia prowadzenia działalności gospodarczej jak i przyczyn oraz okoliczności jej zaprzestania co za tym idzie braku ujawnienia tego faktu w oświadczeniu o stanie majątkowym. Sąd I instancji także słusznie ustalił, że w chwili obejmowania funkcji członka zarządu powód nie miał świadomości, że obejmuje go przedmiotowy zakaz, o którym mowa w art. 4 ust. 1 ww. ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r., ale wobec powstania po jego stronie wątpliwości co do możliwości prowadzenia takiej działalności a dodatkowo sprawowania funkcji członka zarządu powód podjął samodzielnie decyzję o sprzedaży posiadanych udziałów w spółce oraz został odwołany z funkcji członka zarządu. Powód mandat członka zarządu w spółce (...) sp. z o.o. z siedzibą w K. oraz zrzekł się pełnionej w niej funkcji. W konsekwencji powód jedynie przez okres niecałych 3 miesięcy pełnił funkcje i był udziałowcem tej spółki. Decyzję o zaniechaniu tej działalności podjął samodzielnie a nie po interwencji czy naciskiem strony pozwanej na długo przed rozwiązaniem z nim umowy. W ocenie Sądu Okręgowego powyższe okoliczności sprawiają, że powodowi nie można przypisać nawet winy umyślnej w postaci rażącego niedbalstwa. Nie można bowiem czynić zarzutu pracownikowi, który od kilku lat nie prowadzi działalności gospodarczej objętej zakazem powołanej ustawy, samodzielnie tej działalności zaprzestał po bardzo krótkim 3 miesięcznym okresie. Nie bez znaczenia jest również okoliczność, iż w okresie tym powód był zatrudniony na zupełnie innym stanowisko niż to, z którym pozwany wiązał przedmiotowy zakaz i do którego odnosiła się przywoływania przez pozwanego kontrola NIK.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak na wstępie.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 108 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, wskazaną w art. 98 § 1 k.p.c. Zgodnie z art. 98 § 3 k.p.c. do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata/radcy prawnego zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata/radcy prawnego, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez Sąd osobistego stawiennictwa strony. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika strony pozwanej, na podstawie § 9 ust. 1 pkt. 1 w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800).