Sygn. akt II Ca 454/13

POSTANOWIENIE

Dnia 17 października 2013 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Arkadiusz Lisiecki (spr.)

Sędziowie:

SSO Paweł Hochman

SSO Dariusz Mizera

Protokolant:

st. sekr. sąd. Beata Gosławska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 października 2013 roku

sprawy z wniosku M. U. (1)

z udziałem A. U.

o podział majątku wspólnego

na skutek apelacji uczestnika

od postanowienia Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 5 kwietnia 2013 roku, sygn. akt I Ns 126/10

postanawia:

1.  z urzędu sprostować oczywista omyłkę pisarską w punkcie B podpunkt I w ten sposób, że w miejsce „opisana w punkcie A I nieruchomość w postaci domu mieszkalnego” wpisać prawidłowo słowa „ opisany w punkcie A I nakład w postaci budynku mieszkalnego”;

2.  oddalić apelację ;

3.  ustalić, iż każdy z uczestników ponosi koszty postępowania odwoławczego związane ze swoim udziałem w sprawie.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt II Ca 454/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 5 kwietnia 2013 roku Sąd Rejonowy w Bełchatowie, po rozpoznaniu sprawy z wniosku M. U. (1)przy uczestnictwie A. U.o podział majątku dorobkowego, ustalił że w skład wspólności majątkowej małżeńskiej M. U. (1)i A. U., których wspólność majątkowa małżeńska ustała z dniem 22 lutego 2009 roku na skutek wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 30 stycznia 2009 roku wydanego w sprawie I C 656/08 - wchodzą następujące składniki: (A.I) nakłady w postaci budynku mieszkalnego usytuowanego na nieruchomości gruntowej położonej w B.przy ulicy (...), działka numer (...)o powierzchni 544 m2, dla której w Sądzie Rejonowym w Bełchatowie urządzona jest księga wieczysta o numerze (...)będącej własnością A. U.o wartości 506.500,00 złotych; (A.II) ruchomości szczegółowo opisane w postanowieniu, o łącznej wartości 14.807,00 zł; (A.III) wkład członkowski A. U.w Pracowniczej Kasie Zapomogowo Pożyczkowej w (...)w kwocie 5.250,00 złotych; (A.IV) akcje zwykłe na okaziciela (...) SAw ilości - 4166 sztuk; (A.V) jednostki uczestnictwa A. U.w (...) SAzarządzanym przez (...) SAw W.w ilości 42,5054 ((...)) i 68,4505 ((...)), o wartości 9.737,89 złotych (dziewięć tysięcy siedemset trzydzieści siedem złotych osiemdziesiąt dziewięć groszy); (A. VI) jednostki uczestnictwa w ubezpieczeniowym funduszu kapitałowym C. V. (...)zgromadzone na indywidualnym rachunku A. U.w ilości 576,64023 o wartości 7.462,87 złotych; (A. VII) wierzytelność w kwocie 18.737,16 złotych (osiemnaście tysięcy siedemset trzydzieści siedem złotych szesnaście groszy) z tytułu wypłaconych A. U.dywidend za posiadane akcje (...) SA.

Następnie Sąd Rejonowy w Bełchatowie dokonał podziału majątku wspólnego M. U. (1) i A. U. w ten sposób, że: (B. I) opisaną w punkcie A.I nieruchomość w postaci domu mieszkalnego położonego w B. przy ulicy (...) przyznał na wyłączną własność A. U.; (B.II) ruchomości opisane w punkcie A.II. 1,2,7,8,9,10,11,19,39,40,41,42,44,45,46 przyznał na wyłączną własność A. U.; (B.III) ruchomości opisane w punktach A.II.3,4,5,6,12,13,14,15,16,17,18,20,21,22,23,24,25,26,27, 28,29,30,31,32,33,34,35,36,37,38,43,47,48,49,50,51 przyznał na wyłączną własność M. U. (1); (B.IV) opisany w punkcie A.III wkład członkowski w Pracowniczej Kasie Zapomogowo Pożyczkowej przyznał na wyłączną własność A. U.; (B.V) opisane w punkcie A.IV akcje w ilości 2083 sztuki przyznał na wyłączną własność A. U.; (B.VI) opisane w punkcie A.IV akcje w ilości 2083 sztuki przyznał na wyłączną własność M. U. (1); (B.VII) opisane w punkcie A.V jednostki uczestnictwa w Pracowniczym Programie Emerytalnym zarządzanym przez (...) SA przyznał na wyłączną własność A. U.; (B.VIII) jednostki uczestnictwa w ubezpieczeniowym funduszu opisanym w punkcie A.VI przyznał na wyłączną własność A. U.; (B.IX) opisaną w punkcie A.VII wierzytelność przyznał na wyłączną własność A. U..

Przy tak dokonanym podziale majątku wspólnego byłych małżonków U. Sąd Rejonowy (C) zasądził od A. U. na rzecz M. U. (1) kwotę 216.751,08 złotych tytułem spłaty. Powyższą kwotę (D) rozłożył na 12 rat w kwotach po 18.062,59 złotych każda, płatnych do końca każdego kolejnego miesiąca począwszy od miesiąca następującego po uprawomocnieniu się orzeczenia. Ponadto Sąd Rejonowy (E) nakazał A. U. wydanie M. U. (1) ruchomości ruchomości przyznanych na jej wyłączną własność oraz (F) nakazał M. U. (1) wydanie A. U. nieruchomości opisanej w punkcie A.I. po uzyskaniu całej kwoty spłaty.

Ponadto Sąd Rejonowy (G) ustalił wartość przedmioty sprawy na kwotę 562.494,92 złotych i (H) ustalił, że każdy z uczestników ponosi koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie.

Podstawę faktyczną powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia poczynione przez Sąd Rejonowy.

W dniu 15 lutego 1992 roku M. U. (1) i A. U. zawarli związek małżeński, który został rozwiązany przez rozwód na mocy wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z dniem 22 lutego 2009 roku. W czasie trwania małżeństwa M. U. (1) i A. U. nie zawierali małżeńskich umów majątkowych, nie występowali do Sądu o zniesienie małżeńskiej wspólności majątkowej.

Byli małżonkowie U. w trakcie trwania małżeństwa pracowali zawodowo. A. U. w Elektrowni (...), M. U. (1) początkowo jako sprzedawca w perfumerii (...) w B., a następnie podjęła prace w zakładzie kosmetycznym (...). Małżonkowie do dnia 30 maja 2008 roku posiadali wspólne konto bankowe w (...) Bank (...) SA w W.. Konto zostało zlikwidowane przez uczestnika w 2008 roku.

Uczestnik A. U. jest właścicielem działki o numerze ewidencyjnym (...) położonej przy ulicy (...) w B., o powierzchni 0,0544 ha, dla której w Sądzie Rejonowym w Bełchatowie prowadzona jest księga wieczysta KW Nr (...). Działkę powyższą uczestnik otrzymał 5 października 1990 roku od swoich krewnych na podstawie umowy darowizny.

Uczestnicy po ślubie zamieszkiwali u rodziców wnioskodawczyni, a następnie w mieszkaniu na osiedlu (...), które zostało zakupione po ich ślubie, a w spłacie kredytu na jego zakup pomagali im rodzice uczestnika.

W 2001 roku uczestnicy podjęli decyzję o budowie domu na działce będącej własnością uczestnika. Dnia 20 grudnia 2001 roku została wydana Decyzja o zatwierdzeniu projektu budowlanego i udzieleniu A. U. pozwolenia na budowę domu na terenie działki (...) przy ulicy (...) w B.. Rodzice uczestnika zaoferowali pomoc przy budowie, w mniejszym stopniu pomagali finansowo również rodzice wnioskodawczyni. Budowa trwała od 20 kwietnia 2002 roku do września 2005 roku. W tym czasie matka wnioskodawczyni zajmowała się dziećmi byłych małżonków U.. B. U. nadzorował budowę, zamawiał materiały budowlane, na które faktury wypisywane były na A. U.. Za faktury płacił B. U. lub uczestnik. Dokumentami zajmowała się G. U., z zawodu księgowa, która również rozliczała uczestników z Urzędem Skarbowym. Zarówno wnioskodawczyni jak i uczestnik angażowali się w budowę domu. Razem decydowali o projekcie domu wprowadzając do niego zmiany, sposobie wykończenia domu, wyposażenia. Wnioskodawczyni wraz z byłym mężem jeździła do hurtowni, wybierała materiały wykończeniowe. Często do niej do pracy przychodził teść B. U. mieszkający w pobliżu celem skonsultowania prac na budowie.

A. U. w dniu 19 kwietnia 2002 roku otrzymał pożyczkę z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych w Elektrowni (...) z przeznaczeniem na budowę domu w łącznej kwocie 27.000,00 złotych. Przy zawieraniu umowy pożyczki obecna była wnioskodawczyni jako małżonka pożyczkobiorcy. Na dzień 22 lutego 2009 roku do spłaty pozostała kwota 11.058,10 złotych, którą to w ratach spłacił uczestnik do dnia 31 marca 2012 roku.

A. U. w dniu 18 stycznia 2007 roku otrzymał pożyczkę w Pracowniczej Kasie Zapomogowo - Pożyczkowej w (...) SA w kwocie 12.000,00 zł. Na dzień 22 lutego 2009 roku do spłaty pozostała kwota 3.650,00 zł, którą uczestnik sam spłacił w całości.

Na budowę domu uczestnicy przeznaczyli również kwotę pieniędzy uzyskaną z tytułu sprzedaży mieszkania na osiedlu (...). Mieszkanie wraz z wyposażeniem zostało sprzedane za łączną kwotę 20.000,00 złotych.

Małżonkowie A. i M. U. (1) w trakcie trwania małżeństwa wspólnie rozliczali się z Urzędem Skarbowym. Zwrot podatku z tytułu ulgi budowlanej przeznaczali na budowę i wykończenie domu przy ulicy (...) w B. oraz potrzeby rodziny.

Na budowę domu A. U. otrzymał darowizny w dniu 22 grudnia 2003 roku od swojej siostry M. U. (2) w kwocie 9.600,00 złotych i od ojca B. U. w kwocie 38.000,00 złotych.

Wartość nakładów w postaci domu jednorodzinnego posadowionego w B. na ulicy (...) wynosi 506.500,00 złotych.

W czasie trwania związku małżeńskiego strony zakupiły także ruchomości, opisane w postanowieniu, stanowiące wyposażenie wspólnie zamieszkiwanego budynku mieszkalnego w B. przy ulicy (...).

Wkład członkowski A. U. w (...) SA Oddział Elektrownia (...) na dzień ustania wspólności majątkowej małżeńskiej wynosił 5.250,00 zł.

Dnia 9 maja 2005 roku A. U. nabył nieodpłatnie akcje Spółki (...) Spółka Akcyjna w R.. Uczestnik jest w posiadaniu 4166 sztuk akcji zwykłych na okaziciela (...) SA w W. zdeponowanych w (...) Banku (...).

W czasie trwania małżeństwa A. U.został ubezpieczony w (...) SAzarządzanym przez (...) S.A.w W.. Na dzień 22 lutego 2009 roku posiadał jednostki uczestnictwa w ilości 42,5054 ((...)) i 68,4505 ((...)), o wartości 9.737,89 złotych.

Również w trakcie trwania małżeństwa od dnia 1 maja 2004 roku A. U.został ubezpieczony w C. V. (...). Na dzień ustania wspólności majątkowej małżeńskiej posiadał jednostki uczestnictwa w wskazanym powyżej ubezpieczeniowym funduszu kapitałowym w ilości 576,64023, o wartości wykupu 7.462,87 złotych.

Uczestnik A. U. otrzymał w dniu 29 grudnia 2011 roku dywidendę od akcji (...) S.A. w kwocie 16.544,26 złotych oraz dnia 30 września 2011 roku otrzymał dywidendę w kwocie 2.192,90 złotych.

Dnia 3 listopada 2008 roku A. U. zaciągnął pożyczkę w (...) SA w kwocie 2.500,00 zł, którą przeznaczył na bieżące potrzeby rodziny. Dnia 2 lutego 2009 roku A. U. otrzymał pożyczkę krótkoterminową w wysokości 4.000,00 zł. Na dzień 22 lutego 2009 roku zadłużenie z tytułu pożyczki wynosiło 4.036,66 zł i zostało spłacone w miesięcznych ratach przez uczestnika do dnia 30 listopada 2009 roku.

Strony od rozwodu zamieszkują razem przy ulicy (...) wraz z dziećmi. M. U. (1) utrzymuje się z pensji z pracy w perfumerii oraz alimentów na jej rzecz, które przekazuje uczestnikowi na utrzymanie domu. Uczestnik obciążony jest obowiązkiem alimentacyjnym na rzecz byłej żony oraz dzieci w tym na dziecko z nieformalnego związku .

W rozważaniach prawnych Sąd Rejonowy wskazując na treść art. 567 § 3 k.p.c. w związku z art. 684 k.p.c. stwierdził, iż w sprawie o podział majątku wspólnego Sąd winien przede wszystkim ustalić skład tegoż majątku oraz jego wartość, przy czym ustala się skład majątku z chwili ustania małżeńskiej wspólności ustawowej natomiast wartość według cen w chwili dokonywania podziału. W rozpoznawanej sprawie wspólność ustawowa między stronami ustała na z dniem 22 lutego 2009 roku. Ponadto zgodnie z art. 31 § 1 k.r.o. dorobkiem małżonków są przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania wspólności ustawowej przez oboje małżonków lub przez jednego z nich. Wobec powyższego Sąd I instancji zaliczył do majątku wspólnego nakłady małżonków U. w postaci domu jednorodzinnego posadowionego w B. na ulicy (...), o wartości 506.500,00 zł wyliczonej przez biegłą sądową, której wniosków żadna ze stron nie zdołała podważyć.

Sąd Rejonowy dokonując oceny dowodów zgromadzonych w sprawie w kwestii dotyczącej okoliczności powstania nakładów w postaci domu mieszkalnego, uznał za niewiarygodne zeznania uczestnika, iż strony nie posiadały żadnych środków finansowych na budowę domu i został on właściwie do stanu surowego zamkniętego sfinansowany przez jego rodziców G. i B. U., którzy rzeczywiście pomagali w budowie domu również finansowo, jednakże była to pomoc dla obojga byłych małżonków i dla ich dzieci. Wskazał, że gdyby darowizna miałaby być uczyniona tylko na rzecz syna, to doskonale wiedzieli jak to uczynić i udokumentować, co też zrobili dnia 22 grudnia 2003 roku. Ponadto na co wskazują odmienne podpisy na fakturach wystawianych na uczestnika należy uznać, iż nie tylko B. U. zamawiał i płacił za materiały budowlane. Odnośnie twierdzeń, iż byli małżonkowie nie mieli środków na budowę domu, to wskazać należy na zaciągnięte pożyczki w zakładzie pracy, pieniądze ze sprzedaży ich mieszkania oraz fakt, iż oboje pracowali zawodowo i corocznie uzyskiwali zwrot nadpłaconego podatku. Również za niewiarygodne Sąd Rejonowy uznał, że wnioskodawczyni nie interesowała się budową przeczą temu zeznania świadków S. K., A. S., W. B., M. D., M. K., M. W., A. P.. Ponadto fakt, iż również A. U. i jego żona nadzorowała budowę potwierdzili I. F., G. T.. Świadek J. S. (1) potwierdziła, że M. U. (1) zamówiła u niej projekt zagospodarowania działki.

Ponadto w ocenie Sądu Rejonowego z zeznań świadków T. P., C. U. wynikało, że rodzice uczestnika budowali dom dla byłych małżonków.

Sąd Rejonowy wskazał, że świadkowie Z. Z., W. C., G. N. potwierdzili jedynie, iż B. U. zamawiał u nich materiał czy usługę i zapłacili za nie. Ponadto nic do sprawy nie wnoszą. Podobnie J. S. (2), który nie interesował się budową na ulicy (...), gdzie był tylko raz i nie utrzymywał bliższych kontaktów z uczestnikiem. Z rozmów zaś z G. U. - siostrą wnioskował, że dom będą budować razem. Podobnie nic do sprawy nie wnoszą zeznania Z. W. (1). Natomiast za niewiarygodne należało uznać zeznania świadka K. G., gdyż były wewnętrznie sprzeczne i zawierały niejasności.

Sąd Rejonowy nie dał wiary zeznaniom świadków B. U. i G. U., że tylko on z żoną finansowali budowę oraz, że ta pomoc była tylko dla syna. Ich zeznania zawierają sprzeczności. B. U. z jednej strony twierdzi, że finansowali budowę, z drugiej strony twierdzi, że żona musiała pożyczać pieniądze na życie od swojej matki. Świadek twierdził, że synowa nie interesowała się budową, z drugiej strony mówił, że wybierała okna do domu. Ponadto z zeznań świadków w/w wynika, iż B. U. budował dom dla obojga małżonków. Jeżeli rzeczywiście świadek chciał poczynić darowiznę tylko na rzecz syna zrobił to w odpowiedniej formie i udokumentował w grudniu 2003 roku. To samo mógł zrobić ponownie gdyby miał zamiar czynienia darowizn tylko dla syna .Tak samo należy ocenić zeznania G. U.. Świadek jako księgowa, która rozliczała uczestników z Urzędem Skarbowym doskonale wiedział jakie są dochody małżonków.

Wobec powyższego Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom M. U. (1) odnośnie budowy domu. Zaznaczyć należy, że dom stanowi główny składnik majątkowy stron, które pozostawały małżeństwem przez 17 lat. M. U. (1) wychowała dwójkę dzieci i pracowała zawodowo. Na budowę domu przeznaczana były wszystkie wspólne pieniądze, również te z pożyczek. Za udowodnione należy uznać, iż wnioskodawczyni cały czas interesowała się budową i traktowała dom jako swój.

W konsekwencji Sąd I instancji, zgodnie z wolą stron, przyznał powyższy składnik majątkowy na rzecz uczestnika. Spłata zaś pozwoli wnioskodawczyni na znalezienie swojego lokum i wyprowadzenie się od uczestnika. Następnie Sąd Rejonowy wskazał, ze w skład majątku wspólnego wchodzą także ruchomości stanowiące wyposażenie przedmiotowego domu oraz narzędzia o łącznej wartości 14.807,00 złotych, które zostały wyszczególnione powyżej, w ustaleniach faktycznych. Wobec przyznania uczestnikowi składnika majątkowego w postaci domu jednorodzinnego, jemu także Sąd przyznał ruchomości stanowiące wyposażenie tegoż domu w postaci mebli zrobionych na zamówienie i na wymiar. Bezzasadne byłoby przyznanie ich wnioskodawczyni, gdyż byłyby one bezużyteczne w innym pomieszczeniu. Sąd wziął również pod uwagę , że wnioskodawczyni nie posiada na obecną chwilę żadnego mieszkania i przyznał uczestnikowi ruchomości: kosiarkę elektryczną, meble ogrodowe, meble kuchenne, płytę grzewczą, piekarnik elektryczny, zmywarkę, okap kuchenny, zlewozmywak z baterią, zlewozmywak granitowy z bateria, oświetlenie sufitowe, wkrętarkę elektryczna, wiertarkę elektryczną, telewizor LG 32 cale, szafę z lustrem w zabudowie, oświetlenie wielopunktowe o łącznej wartości 7.283,00 złotych. Pozostałe ruchomości Sąd przyznał wnioskodawczyni za zgodą uczestnika, który wnosił o przyznanie wszystkich ruchomości byłej małżonce Ł. wartość wszystkich ruchomości przyznanych M. U. (1) wynosiła 7.524,00 złotych.

Uczestnik w trakcie trwania małżeństwa nabył prawo do akcji (...) w ilości 4166 sztuk. W związku z tym zostały zaliczone do majątku wspólnego i Sąd dokonał ich podziału przyznając wnioskodawczyni i uczestnikowi po 2083 sztuki akcji.

Zgodnie zaś z art. 31 § 2 pkt 2 k.r.o do majątku wspólnego należą również dochody z majątku wspólnego, jak również z majątku osobistego każdego z małżonków. Dochodami tymi w niniejszej sprawie są wypłacone uczestnikowi dywidendy z tytułu posiadanych akcji już po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej w kwocie 18.737,16 złotych. Wierzytelność ta została przyznana uczestnikowi, gdyż on pobrał ją w całości i rozdysponował.

Sąd uznał również, iż w skład majątku dorobkowego stron na podstawie art. 31 § 2 pkt 3 k.r.o. wchodzą jednostki uczestnictwa A. U.w (...) S.A.zarządzanym przez (...) SAw W.. Na dzień 22 lutego 2009 roku były to jednostki uczestnictwa w ilości 42,5054 ( (...)) i 68,4505 ((...)), o wartości 9.737,89 złotych. Ponadto jednostki uczestnictwa w C. V. (...)ubezpieczeniowym funduszu kapitałowym w ilości 576,64023, o wartości wykupu 7.462,87 złotych. Ponieważ polisy powyższe założone zostały przez pracodawcę uczestnika oraz aby A. U.nie poniósł strat w przyszłości podczas wykupu polis, Sąd uznał, że należy te składniki majątkowe przyznać na wyłączną własność uczestnika uwzględniając w rozliczeniu ich wartość na dzień 22 lutego 2009 roku.

Sąd nie zaliczył w poczet majątku wspólnego: roweru sportowego (...), gdyż został on skradziony, garażu blaszaka, ponieważ został posadowiony na działce uczestnika na czas trwania budowy domu z materiałów należących do B. U., pieniędzy zgromadzonych na wspólnym rachunku stron w (...) i podjętych przez uczestnika w 2008 roku, ponieważ zostały przeznaczone przez uczestnika na wspólne potrzeby małżonków, ubezpieczenia emerytalnego uczestnika (...), gdyż umowa została rozwiązana przez uczestnika, a uzyskana z tego tytułu kwota 16.634,45 złotych - wypłacona dnia 13 października 2004 roku przeznaczona na bieżące potrzeby i budowę domu.

Dokonując podziału majątku wspólnego Sąd miał na uwadze zasadę wyrażoną w art. 43 § 1 k.r.o. zgodnie z którą oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym, a w sprawie nie był zgłaszany przez żadną ze stron wniosek o nierówne udziały w majątku wspólnym.

Sąd Rejonowy uznał, iż łączna wartość majątku wspólnego podlegającego podziałowi stanowi kwotę 562.494,92 złotych, z czego dla wnioskodawczyni i uczestnika przypada, przy uwzględnieniu równych udziałów w majątku wspólnym, po 281.247,46 zł oraz po połowie akcji pracowniczych.

Następnie w myśl art. 45 § l zd. 2 k.r.o. Sąd Rejonowy dokonał rozliczenia nakładów na majątek wspólny poprzez uwzględnienie w rozliczeniu darowizn poczynionych na rzecz A. U. przez jego ojca i siostrę w łącznej kwocie 47.600,00 złotych, która to stanowi jego majątek odrębny i tym samym nakład na majątek wspólny z majątku odrębnego - na budowę domu. Zatem należało kwotę tę odliczyć od należnej od niego na rzecz wnioskodawczyni spłaty. Sąd uwzględnił w rozliczeniu także, zgodnie z żądaniem uczestnika nakład na majątek wspólny w postaci spłaty po ustaniu wspólności majątkowej kredytów zaciągniętych w czasie trwania związku małżeńskiego w łącznej kwocie 18.744,76 złotych, uznając iż wnioskodawczyni winna zwrócić uczestnikowi kwotę 9.372,38 zł tytułem połowy kwoty spłaconych kredytów.

Kierując się przywołanymi powyżej ustaleniami i przyznaniem wnioskodawczyni M. U. (1) składników majątkowych o łącznej wartości 7.524,00 złotych, a uczestnikowi w kwocie 554.970,92 złotych należało uznać, iż spłata należna wnioskodawczyni na podstawie art. 212 k.c. w związku z art. 1035 k.c. i art. 46 k.r.o. winna wynosić 273.723,46 złotych. Kwota ta podlegała obniżeniu o wartość nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny poczynionych przez uczestnika w wysokości 47.600,00 złotych oraz o kwotę 9.372,38 złotych stanowiącą połowę spłaconych przez uczestnika wspólnych kredytów. Wobec powyższego Sąd zasądził od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni spłatę w wysokości 216.751,08 złotych (273.723,46 zł – 47.600,00 zł – 9.372,38 zł).

Sąd uwzględnił wniosek pełnomocnika uczestnika o rozłożenie kwoty spłaty na raty zgodnie z art. 320 k.p.c., uznając, iż spłata określona w postanowieniu rozłożona na 12 rat nie będzie stanowić dla uczestnika nadmiernej uciążliwości. Uczestnik w toku trwającego od lutego 2010 roku postępowania o podział majątku winien był liczyć się z ewentualnością spłaty i podjąć działania zmierzające do zabezpieczenia choćby części środków na jej pokrycie.

Sąd orzekł również o nakazie wydania nieruchomości przez wnioskodawczynię na rzecz uczestnika po dokonaniu całkowitej spłaty na jej rzecz. Podyktowane jest to faktem, iż obecnie wnioskodawczyni nie dysponuje środkami na zapewnienie sobie i dzieciom mieszkania, nie ma zdolności kredytowej. O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. ustalając, iż każdy z uczestników ponosi koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie.

Apelację od powyższego postanowienia wniósł uczestnik A. U.zaskarżając je w części, tj. w pkt A.I, II, IV, V, VI, VII, B.I, II, V, VI, VII, VIII, IX, pkt C, D, E, F, G, H. Skarżący zarzucił zaskarżonemu postanowieniu (1) naruszenie przepisów prawa materialnego przez błędną wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, a mianowicie: (a) art. 46 § 1 k.c. i art. 47 § 2 k.c. poprzez ich niezastosowanie i oderwania ich wykładni od sensu i celu tych przepisów a w szczególności wyprowadzenia poglądu, iż uczestnik jako właściciel nieruchomości jest obciążany ciężarem dowodu, że nakłady na jego nieruchomość, dokonywane przez jego rodziców, w jego imieniu i na jego rzecz jako inwestora, wchodzą do jego majątku odrębnego; (b) art. 6 § 2 k.p.c. w wyniku całkowitego odwrócenia ciężaru dowodowego pomiędzy stronami, a w konsekwencji przyjęcia wbrew art. 47 par. 2 k.c. i art. 33 par. 1 KriO i art. 33 pkt 2 KriO kierunku dowodów zupełnie odwrotnie, aniżeli strony były do tego zobowiązane tj. całkowitego odrzucenia ciężaru dowodu obciążającego wnioskodawczynię, iż darczyńcy jasno i w sposób zrozumiały dla wszystkich dali wyraz swojej woli, że na mocy ich odmiennego postanowienia czynione przez nich nakłady, z ich środków, na nieruchomość ich syna, dokonywane, zgodnie z treścią dokumentów w postaci faktur za zakupu towarów i usług, w jego imieniu i na jego rzecz jako inwestora, wchodzą do majątku dorobkowego, a w to miejsce przyjęcie założenia, iż wchodzą one, niezależnie od woli darczyńców do majątku dorobkowego, a na uczestniku ciąży ciężar dowodu negatywnego; (c) art. 31 § 1 k.r.o. zd. 2 w zw. z art. 33 pkt 2 k.r.o. poprzez ich niezastosowanie i przyjęcie, iż nakłady czynione na nieruchomość uczestnika przez jego rodziców G.i B. U., na budowę domu, z faktu, że miały miejsce w czasie małżeństwa stron były darowizną na rzecz obojga małżonków, w sytuacji gdy przepisy te tak nie stanowią, a dla przyjęcia takiego stanowiska konieczne jest wykazanie wyraźnej, jasno wyrażonej woli darczyńców; (d) art. 31 § 2 pkt 3 k.r.o. w drodze jego błędnego zastosowania w wyniku pominięcia, iż wartość polisy przyjęta w pkt A.VI ubezpieczenia na życie w C. V. (...)zgromadzonych jednostek na indywidualnym rachunku uczestnika w ilości 576,64023, posiadało na dzień 22 lutego 2009 roku jakąkolwiek wartość majątkową w sytuacji, gdy z ogólnych warunków umowy ubezpieczenia wynikało, że przed tą datą polisa nie podlegała wykupowi, podana wartość ma charakter wirtualny albowiem opłaty na rzecz zakładu ubezpieczeń z tytułu jej likwidacji przed upływem 5 lat były wyższe niż
wartość jednostek; (e) art. 45 § 1 k.r.o. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie tytułem spłaty na rzecz wnioskodawczyni dokonanych na nieruchomość nakładów w sytuacji, gdy nakłady te nie stanowiły nakładu z majątku wspólnego na majątek odrębny a były darowiznami rodziców uczestnika do jego majątku osobistego na nieruchomość stanowiącą jego własność i nie podlegają rozliczeniu przy podziale majątku; (f) art. 890 § 1 k.c. poprzez jego wykładnię niezrozumiałą co do sensu i istoty dla apelującego, sprzeczną z językowym brzmieniem normy i pozostającą poza związkiem z regułami stosowania tego przepisu.

Ponadto skarżący zarzucił (2) naruszenie przepisów postępowania, których uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie: (a) art. 233 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, co doprowadziło do przekroczenia granicy swobodnej oceny dowodów i dokonania przez Sąd dowolnych ustaleń. Sąd uchylił się od oceny następujących dowodów, których wszechstronna i dogłębna analiza prowadzi do ustalenia odmiennego stanu faktycznego aniżeli dokonany przez Sąd: - strony nie posiadały żadnych oszczędności przed rozpoczęciem budowy; łączny budżet rodziny 4 osobowej wynosił 2.300 PLN netto czyli 570 złotych na jednego członka rodziny; udokumentowane środki do dyspozycji miesięcznie wystarczały co najwyżej na bieżące utrzymanie rodziny i nie pozwalały na dokonanie żadnych oszczędności; wydatki na budowę domu stanowiły wielokrotność dochodów stron z tego okresu i nie znajdują innego pokrycia aniżeli pieniądze od rodziców uczestnika; faktury za materiały budowlane i usługi zostały faktycznie zapłacone przez B. U., więc wszelkie dywagacje Sądu na ten temat oparte są na założeniu zaprzeczania faktom; wnioskodawczyni nie przedstawiła żadnego dowodu na to, że inwestycja była realizowana z innych środków aniżeli podaje uczestnik i jego rodzice; decyzja o rozpoczęciu budowy została podjęta przez G. i B. U. i zaakceptowana przez A. U., dom miał być budowany na uczestnika i jego rodziców; wnioskodawczyni nie brała udziału ani w postępowaniu budowlanym o WZ ani w postępowaniu o pozwolenie na budowę i w rozumieniu prawa budowlanego była wobec tego procesu osobą trzecią; inwestycja była realizowana przez A. U., któremu przysługiwał wyłącznie przymiot inwestora; inwestycja była finansowana do stanu zamkniętego pod wykończenie przez G. i B. małżonków U., a Wszystkie faktury, załączone do pism procesowych, na materiały budowlane były kupowane na A. U., na którego była wydana ostateczna decyzja o pozwoleniu na budowę. Wszyscy wykonawcy byli zamawiani przez B. U., który im płacił. Jak wynika ze spójnych, logicznych, jasnych i konsekwentnych zeznań świadków, którzy są osobami obcymi dla stron, które Sąd faktycznie pominął, tj. Z. W. (2), K. G., T. P. (vide protokół rozprawy z dnia 8.10.2010 r.), G. N., Z. Z., W. C., J. S. (3) (wide protokół rozprawy z dnia 23.11.2010 r.), Z. M. Ż., M. K. i W. B. (vide protokół rozprawy z dnia 14.01.2011 r.), budowa była prowadzona przez ojca A. U. dla syna i to on płacił za robociznę i usługi. Ten fakt jest de facto przyznany przez matkę wnioskodawczyni J. C. (vide protokół rozprawy z dnia 8 października 2010 r.).

wykonawcy w ogóle nie znali ani wnioskodawczyni ani jej rodziców i nie kojarzyli takich osób z procesem prowadzenia i finansowania budowy; wykończenie budynku następowało ze środków pożyczanych przez strony oraz ze sprzedaży mieszkania położonego na osiedlu (...), na które wkład lokatorski był wkładem przedmałżeńskim A. U., a wkład budowlany był wpłacany ratalnie na nazwisko A. U. wyłącznie przez jego matkę;

W konsekwencji rozumowanie Sądu oparte było na konsekwentnej odmowie w sposób zgodny z doświadczeniem życiowym materiału dowodowego i faktów wynikających z prawa i sprowadziło się do jednego zdania, iż uczestnik nie udowodnił iż dokonane nakłady były dokonane na jego rzecz a nie na majątek dorobkowy; kredyty i pożyczki były w istotnej części spłacone po rozwodzie przez A. U. a pomniejszenia nakładów wspólnych o część spłaconą po rozwodzie Sąd nie dokonał; w analizie materiału dowodowego Sąd całkowicie pominął zapisy ogólnych warunków umów ubezpieczeń na życie, a w szczególności okoliczność, iż polisa która w dniu 22 lutego 2009 r. miała mniej niż 5 lat i nie posiadała żadnej wartości wykupu. Nadto polisa emerytalna w (...) S.A. Jak i Polisa w C. V. (...) są ubezpieczeniami na życie a tym samym spełnienie świadczeń z tych polis następuje po długim czasie. Z tych powodów są one wolne od podatku dochodowego w chwili świadczenia opłat. Podział nie dotyczy wartości wirtualnych tylko rzeczywistych i musi się odnosić do różnicy takich pojęć jak wartość wykupu polisy na oznaczony dzień jako zupełnie odrębnego pojęcia od spełnienia świadczenia z ubezpieczenia na życie. W konsekwencji dokonania wirtualnego rozliczenia Sąd przyznał wnioskodawczyni wirtualne pieniądze, których z opisanych powyżej powodów A. U. nie otrzyma w ogóle, albo po odjęciu opłat i podatków otrzyma w znikomych kwotach; (b) art. 316 par. 1 k.p.c. tj. przepisu aktualności faktycznej i prawnej orzeczenia poprzez jego niezastosowanie i pominięcie, iż budowa była prowadzona na nieruchomości stanowiącej własność uczestnika, a wpis jego prawa do księgi wieczystej nastąpił orzeczeniem, a nadto uczestnik był inwestorem w rozumieniu ustawy prawo budowlane prowadzący inwestycję na podstawie wydanej wyłącznie na niego decyzji o pozwoleniu na budowę, ostatecznej, kształtującej prawa i obowiązki na płaszczyźnie budowlanej. Wnioskodawczyni nie była ani uczestnikiem postępowania o wydanie decyzji o warunkach zabudowy ani pozwolenia na budowę a tym samym w aspekcie prawa budowlanego była dla inwestycji osobą trzecią, co wymagało stosownej oceny sądu; (c) art. 325 k.p.c. w drodze sprzeczności pomiędzy pkt A.I a B.I orzeczenia polegająca na tym, że niezależnie od wadliwych sformułowań prawnych Sąd w pkt A.I ustala iż w skład majątku wspólnego stron wchodzą nakłady w postaci budynku mieszkalnego usytuowanego na nieruchomości, natomiast w pkt B.I Sąd dokonuje podziału majątku w ten sposób, że owym nakładom przyznaje przymiot nieruchomości w postaci domu mieszkalnego, a następnie tę część składową nieruchomości stanowiącą już własność uczestnika ex lege przyznaje mu na wyłączną własność. A nadto uchylenia się od oznaczenia w pkt A IV i w pkt B V i VI wartości dzielonych składników oraz uchylenia się od rozpoznania żądań uczestnika o wydanie mu albumów ze zdjęciami rodzinnymi a nadto nie orzeczenie wobec M. U. (1) o obowiązku wydania A. ruchomości opisanych w pkt A II; (d) art. 328 § 2 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie, który polegał na tym że opis stanu faktycznego napisany w uzasadnieniu nie odnosi się do dowodów przeprowadzonych w sprawie, a spełniających kryteria z art. 227 k.p.c. tj. mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia. Sąd uchylił się od merytorycznego ustalenia stanu faktycznego i dokonał analizy prawnej wbrew normie art. 6 k.c. w jednym zdaniu obejmując istotę sporu, iż uczestnik nie udowodnił, że nakłady finansowe dokonane przez jego rodziców były dokonywane tylko na jego rzecz. Taki pogląd Sądu jest nie tylko sprzeczny ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, ale również z kierunkiem dowodu. Fakty, iż wnioskodawczyni chodziła do sklepów wybierać kafelki itd. nie odnoszą się do istoty prawa własności, o które spór się toczy. Sąd nie dokonał analizy przepisu prawa i analizy dowodów, które mają wpływ a treść rozstrzygnięcia. W efekcie uzasadnienie orzeczenia Sądu I instancji nie kwalifikuje się do kontroli instancyjnej; (e) art. 684 k.p.c. w zw. z art. 567 § 3 k.p.c poprzez dokonanie ustalenia składu i wartości majątku wspólnego podlegającego podziałowi w sposób błędny i sprzeczny ze zgromadzonym materiałem dowodowym, w szczególności poprzez uznanie, iż całość nakładów na wybudowanie domu mieszkalnego wchodzi do przedmiotu podziału; (f) art. 320 k.p.c. w zw. z art. 13 par. 2 kpc w wyniku dokonania jego wykładni w sposób sprzeczny z jego ideą i sensem; (g) art. 230 k.p.c. w zw. z art. 13 par 2 k.p.c. w drodze pominięcia przez Sąd niezaprzeczenia przez wnioskodawczynię, że nie brała udziału w postępowaniu o wydanie pozwolenia na budowę, że pierwotnie ten dokument miał być wydany na jej męża i jej teściów, że strony nie miały żadnych oszczędności w dacie występowania o pozwolenia na budowę, niewskazania jakichkolwiek środków finansowania z podaniem ich źródeł, do momentu zakończenia prac opisanych w zeszycie B. U.; (h) art. 231 k.p.c. 13 par. 2 k.p.c. w drodze uchylenia się przez Sąd od dokonania ustalenia faktycznego w trybie tego przepisu w tym zakresie, ze środki z wynagrodzeń stron w czasie budowy co najwyżej wystarczały na bieżące utrzymanie 4 osobowej rodziny, brak jest w materiale dowodowym weryfikowalnych dowodów aby środki na budowę do momentu opisanego w zeszycie B. U. znajdowały inne źródło finansowania aniżeli środki G. i B. U., faktu iż każda część zeznań dotycząca budowy uczestnika, G. i B. U. znajduje pełne potwierdzenia w załączonych dokumentach i zeznaniach wszystkich wykonawców a wnioskodawczyni nie przedstawiła żadnych dających się zweryfikować dowodów przeciwnych.

Przy tak postawionych zarzutach skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia w ten sposób, iż Sąd ustali w pkt A.I iż przedmiotem podziału są nakłady z majątku wspólnego stron na majątek odrębny uczestnika stanowiący zabudowaną działkę gruntu o nr (...)o pow. 544 metry kwadratowe, dla której w Sądzie Rejonowym w Bełchatowie prowadzona jest KW o nr PT1 (...)o łącznej wartości 80 tysięcy złotych; w pkt A.II poprzez dodanie do wykazu ruchomości w postaci 10 albumów zdjęciowych z lat 1992 do 2008; w pkt A.IV poprzez uzupełnienie tego zapisu poprzez podanie wartości opisanych akcji; w pkt A.V jednostki uczestnictwa A. U.w pracowniczym Programie emerytalnym (...)zarządzanym przez (...) S.Aw W.w ilości 42,(...)akcji Krakowiak i 68,4505 PZU Stabilnego Wzrostu Mazurek o wartości wykupu polisy na dzień 22 lutego 2009 roku; w pkt A.VI Jednostki uczestnictwa w funduszu kapitałowym C.nieposiadające na dzień 22 lutego żadnej wartości wykupu; pkt A.VII ustalenia, iż wierzytelność z tytułu dywidend przysługuje do rozliczenia w opisanej w postanowieniu kwocie pomniejszonej na wydatki na rzecz dzieci związane z edukacją pokryte wyłącznie przez A. U.; w pkt B.I w ten sposób iż Sąd zasądza od A. U.na rzez M. U. (1)kwotę 40 tys. złotych tytułem spłaty jej udziału z majątku dorobkowego na majątek odrębny A. U.; w pkt B.II poprzez dodanie, iż Sąd przyznaje A. U.5 albumów zdjęciowych z lat 1992 - 1999 na wyłączną własność; w pkt B.V i B.VI poprzez uzupełnienie poprzez dodanie wartości akcji przyznanych poszczególnym osobom; w pkt B.VII poprzez określenie wartości spłaty według wartości wykupu z daty rozwodu; w pkt B.VIII poprzez dodanie bez spłat; w pkt B.IX poprzez dodanie z uwzględnieniem jej pomniejszenia z tytułu wydatków niezbędnych na edukację dzieci stron pokrytych ponad obowiązki alimentacyjne przez A. U.; w pkt C zasądzenie od A. U.kwoty 50 tysięcy złotych tytułem spłaty; w pkt D rozłożenia zasądzonej kwoty na 2 raty po 25 tysięcy każda płatne do terminie ostatniego dnia 3 miesiąca od dnia orzeczenia i druga w ostatniego dnia 6 miesiąca od dnia orzeczenia; w pkt E dodać, jednocześnie nakazując M. U. (1)wydania A. U., ruchomości opisane w pkt A.II i doprecyzowane w pkt B.II orzeczenia; w pkt F poprzez zapisanie iż Sąd nakazuje M. U. (1)opróżnienia przez nią pomieszczeń mieszkalnych znajdujących się na nieruchomości stanowiącej własność A. U.w terminie 3 miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia; w pkt G poprzez ustalenie prawidłowej wartości przedmiotu sprawy na 124.807 złotych; w pkt H poprzez zasądzenie od wnioskodawczyni na rzecz uczestnika kosztów postępowania pierwszoinstancyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego wg norm przepisanych. Nadto, wniósł o zasądzenie od wnioskodawczyni na rzecz uczestnika kosztów postępowania przed Sądem II instancji, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego wg norm przepisanych.

M. U. (1) wniosła o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne prawidłowo poczynione przez Sąd Rejonowy i przyjmuje je za własne.

W ocenie Sądu Odwoławczego zarzuty podniesione przez skarżącego sprowadzały się do kwestionowania postanowienia Sądu Rejonowego w zakresie dotyczącym: wysokości nakładów z majątku wspólnego byłych małżonków poniesionych na dom, wartości jednostek uczestnictwa w ubezpieczeniowym funduszu kapitałowym C. V. (...), wartości pracowniczego programu emerytalnego (...) S.A. Prowadzonego przez (...) S.A. na rzecz uczestnika, wartości wkładu lokatorskiego na kupione przez byłych małżonków mieszkanie na os. (...) w B. oraz wartości akcji (...) S.A.

W pierwszej kolejności zasadne jest odniesienie się do najdalej idących zarzutów apelacji, a dotyczących ustalenia wysokości nakładów z majątku wspólnego na dom posadowiony na działce uczestnika. Jak chodzi o ocenę materiału dowodowego przeprowadzonego przez Sąd Rejonowy, to Sąd Odwoławczy w pełni zgadza się z wnioskami przyjętymi przez tenże Sąd. Trzeba wskazać, że z zeznań świadków - osób obcych, nie zainteresowanych w sprawie wprost wynika, że przedmiotowy dom był budowany dla obojga byłych małżonków. Rodzice uczestnika bardzo dbali o byłych małżonków, pomagali im zarówno w sposób finansowy jak i poprzez osobiste starania. Nie ulega również wątpliwości, że świadek B. U. rzeczywiście nadzorował przebieg prac budowlanych, jeździł po materiały budowlane. Wynikało to z faktu, że był na emeryturze, a więc dysponował wolnym czasem, a ponadto miał doświadczenie w budowaniu domu i chciał pomóc synowi i synowej. Jednakże powyższe czynności odbywały się po uzgodnieniach z byłymi małżonkami. Świadek nie miał „wolnej ręki” w prowadzeniu procesu budowy. Fakt, że dom był budowany na działce uczestnika, świadczy tylko i wyłącznie o tym, że mamy do czynienia z nakładami na jego majątek osobisty, które małżonkowie uczynili, a nie odrębną własnością budynkową. Jest to oczywiste, a omyłka Sądu Rejonowego w tym zakresie zostanie wyjaśniona w dalszej części uzasadnienia. Biorąc pod uwagę doświadczenie życiowe i zaradność rodziców, kiedy siostra uczestnika udzieliła mu tytułem darowizny kwotę 9.600 złotych, zaś jego rodzice udzielili mu tytułem darowizny kwotę 38.000,00 złotych, co zostało „formalnie” zgłoszone w Urzędzie Skarbowym. To w sytuacji, przy przyjęciu, iż wartość domu wyniosła 300.000,00 złotych i całą tą kwotę mieli wyłożyć rodzice uczestnika tylko i wyłącznie na rzecz swojego syna, to już jest to niezgodne z materiałem dowodowym zebranym w sprawie. Po pierwsze byli małżonkowie uzyskali pożyczkę z zakładu pracy uczestnika w kwocie niespełna 30.000,00 złotych, z tytułu rozliczenia z podatku dochodowego z Urzędem Skarbowym za lata 2000 – 2005 kwotę prawie 40.000,00 złotych, co już daje około 70.000 złotych. Następnie z tytułu sprzedaży mieszkania wraz z meblami uzyskali kwotę 20.000,00 złotych, co łącznie daje już 90.000,00 złotych. W konsekwencji nie sposób jest stwierdzić, że byli małżonkowie nie dysponowali własnymi środkami finansowymi na budowę domu. Ponadto po sprawdzeniu wydatków na budowę domu zapisanych w zeszycie prowadzonym przez świadka B. U., to wynika, że nie jest to kwota 300.000,00 złotych, ale poniżej 200.000,00 złotych. W ocenie Sądu Okręgowego, biorąc pod uwagę tą wolę rodziców uczestnika w przekazywaniu tych środków na budowę domu, chociaż trudno powiedzieć, czy te środki były przekazywane tylko w postaci materiałów budowlanych i na wynagrodzenie rzemieślników, czy też nie były wydawane bieżące potrzeby rodziny byłych małżonków. Była to na pewno pomoc świadczona przez rodziców uczestnika dla byłych małżonków. Mając na uwadze powyższe okoliczności, trzeba podkreślić, że nie można stwierdzić, iż te darowizny były uczynione tylko i wyłącznie dla uczestnika. Były uczynione dla byłych małżonków, co wynika nie tylko z materiału dowodowego zebranego w sprawie, ale również z zasad doświadczenia życiowego. Ponadto jak zeznał autor projektu budynku, dom był budowany dla byłych małżonków. Również projektant zieleni stwierdził, że to wnioskodawczyni decydowała jak będzie wyglądał ogród. Natomiast, gdy budynek był już w stanie surowym zamkniętym i powstała konieczność jego wykończenia, to o wszystkim decydowała wnioskodawczyni. Wtedy to świadek B. U. przychodził do wnioskodawczyni nawet do pracy by uzgadniać szczegóły i zdarzało się, że razem wychodzili. Mając na uwadze te wszystkie okoliczności wskazane powyżej, stwierdzić należy, że brak jest podstaw, aby uznać, że wnioskodawczyni należy się kwota dopłaty w wysokości 40.000 złotych, tak jak twierdzi apelujący. Sąd I instancji dokonał prawidłowej, zgodnej z wiedzą i zasadami doświadczenia życiowego oceny materiału dowodowego zebranego w sprawie. Natomiast twierdzenia skarżącego stanowią tylko i wyłącznie polemikę z oceną wyrażoną w pisemnym uzasadnieniu przez Sąd Rejonowy.

Sąd Rejonowy nie dokonał ustalenia wartości 4166 akcji zwykłych (...) S.A., gdyż takie ustalenie było utrudnione z uwagi na przekształcenia własnościowe w ramach tworzącej się w okresie ustania wspólności majątkowej grupy (...) S.A.Ponadto z uwagi na dokonanie przez Sąd I instancji podziału tych akcji zwykłych w częściach równych po 2083 sztuki na rzecz każdego z byłych małżonków, to nie było potrzeby ustalania wartości tych akcji. Ustalenie wartości akcji byłoby konieczne, gdyby zostały one przyznane w całości na rzecz jednego z byłych małżonków, gdyż powstałaby konieczność wyliczenia należnej spłaty. Taka sytuacja nie miała miejsca w rozpoznawanej sprawie, a w konsekwencji nie ustalenie wartości akcji (...) S.A.nie miało wpływu na treść orzeczenia. Natomiast Skarb Państwa nie został uszczuplony, gdyż opłata od apelacji jak również opłata od wniosku jest stała i nie zależy od wartości przedmiotu sporu.

Jeżeli chodzi o wartość wkładu lokatorskiego związanego z mieszkaniem na os. (...) w B., to uczestnik nie udowodnił w jakiej wysokości wkład ten był uiszczony ani też z jakiego źródła pochodziły na niego środki finansowe. Natomiast nie ulega wątpliwości, że w trakcie trwania związku małżeńskiego zostało zakupione mieszkanie, które wraz z meblami zostało sprzedane za kwotę 20.000,00 złotych. Co istotne, nie została ustalona wartość mebli. W tej sytuacji, w ocenie Sądu Okręgowego, trudno jest mówić, że ta kwota 20.000,00 złotych to jest tylko i wyłącznie kwota, która stanowi nakład uczestnika na budowę domu, gdyż nie zostało wykazane, iż środki na wkład lokatorski pochodziły z jego majątku osobistego oraz nie zostało również wykazane jaka była wysokość tego wkładu. Z tych względów powyższa kwota weszła w skład majątku wspólnego małżonków i została przez nich wydatkowana na potrzeby związane z budową i wykończeniem domu.

Natomiast jak chodzi o wartość pracowniczego programu emerytalnego (...) S.A. i jednostek uczestnictwa w ubezpieczeniowym funduszu kapitałowym C., to w istocie rację ma pełnomocnik uczestnika, że w dacie ustania wspólności majątkowej rozwiązanie tych umów byłoby niekorzystne i praktycznie nie przyniosłoby żadnej korzyści uczestnikowi, a wręcz naraziłoby go na stratę. Powyższe programy funkcjonują na takiej zasadzie, że pracodawca zakłada dla pracownika specjalny rejestr, na który dokonuje ściśle określonych, miesięcznych wpłat. W zamian korzysta ze zwolnień od zapłaty należności publicznoprawnych, co daje pracodawcy korzyść ekonomiczną. Natomiast pracownik uzyskuje oprócz stosownego wynagrodzenia za pracę, wynagrodzenie dodatkowe w postaci odpowiedniego zabezpieczenia na przyszłość. Cechą tych programów jest założenie, że środki będą gromadzone na rejestrach przez dłuższy czas, trwający kilkanaście lat. W przypadku zrezygnowania z tych programów przez pracownika przed upływem określonego okresu czasu, powstaje konieczność opłacenia należności publicznoprawnych, od których pracodawca był zwolniony oraz stosownego podatku dochodowego. Wobec powyższego Sąd Okręgowy uznał, że na dzień ustania wspólności majątkowej środki zgromadzone na powyższym programie emerytalnym oraz w ubezpieczeniowym funduszu kapitałowym, w przypadku zerwania umów, nie miałyby istotnej wartości. Inaczej sytuacja wygląda na dzień dzisiejszy, gdyż prawdopodobnie po odliczeniu wszystkich należności pozostała by kwota niewielka, nie przekraczająca około 1.000,00 złotych. W tej sytuacji Sąd Okręgowy, ponieważ to firma, w której uczestnik pracuje uczyniła dla niego darowiznę, uznał, że nie ma podstaw aby kwotę 17.200,76 złotych, ustaloną przez Sąd Rejonowy zaliczać do majątku wspólnego.

Zgodnie z art. 684 k.p.c. skład i wartość majątku wspólnego Sąd ustala z urzędu. Natomiast zgodnie z treścią art. 378 § 1 k.p.c. Sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji. Skarżący zaskarżył postanowienie Sądu Rejonowego dotyczące ustalenia, iż w skład majątku wspólnego wchodzą nakłady na budynek mieszkalny oraz zasądzenie od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni należnej dopłaty. W ocenie Sądu Okręgowy należy zmienić metodologię ustalenia wyliczenia przez Sąd I instancji należnej wnioskodawczyni dopłaty. Rozliczenie nakładów uczestnika z majątku osobistego na majątek wspólny w łącznej kwocie 47.600 złotych powinno być dokonane od całości ustalonej wartości majątku wspólnego, a nie od dopłaty należnej od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni, jak uczynił to błędnie Sąd Rejonowy. Jednakże taka zmiana nie jest dopuszczalna w świetle art. 384 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., gdyż prowadziłaby do rozstrzygnięcia niekorzystnego dla uczestnika, który jako jedyny wniósł apelację, poprzez podwyższenie należnej dopłaty na rzecz wnioskodawczyni. Odjęcie wartości tych nakładów od łącznej wartości majątku wspólnego w kwocie 562.494,92 złotych dałoby kwotę 514.894,92 złotych. Ponieważ do wartości majątku wspólnego błędnie Sąd Rejonowy zaliczył program emerytalny (...) S.A. o łącznej wartości 17.200,76 złotych, to łączna wartość całego majątku wynosi 497.694,16 złotych. Następnie od uzyskanego wyniku należałoby odjąć kwotę 18.744,76 złotych z tytułu spłaconych przez uczestnika kredytów, co dało by kwotę 478.949,40 złotych. Wtedy należna dopłata na rzecz wnioskodawczyni wyniosłaby 239.474,70 złotych. Powyższa kwota podlegała by pomniejszeniu o 7.524,00 złote, stanowiące wartość rzeczy ruchomych przyznanych na wyłączną własność wnioskodawczyni. W konsekwencji dopłata na rzecz wnioskodawczyni wyniosłaby 231.950,70 złotych. Nawet w przypadku hipotetycznego przyjęcia, że wkład lokatorski uiszczony przed zakupem mieszkania na os. (...) w B., stanowił majątek osobisty uczestnika, a w konsekwencji kwota uzyskana ze sprzedaży mieszkania wraz z meblami w wysokości 20.000 złotych (przyjmując, że nie zawierała zapłaty za wyposażenie) stanowiła jego nakład z majątku osobistego na wspólny, to należna kwota dopłaty na rzecz wnioskodawczyni wyniosłaby 221.950,70 złotych, co daje kwotę wyższą niż zasądzona przez Sąd I instancji. Mając na uwadze integralność poszczególnych rozstrzygnięć zawartych w zaskarżonym postanowieniu, w ocenie Sądu Okręgowego, z uwagi na ustawowy zakaz reformationis in peius określony w art. 384 k.p.c., nie była dopuszczalna ingerencja w poszczególne, błędne, postanowienia Sądu I instancji, gdyż i tak nie byłoby możliwe dokonanie zmiany, najistotniejszego z punktu widzenia skarżącego, punktu C postanowienia, gdyż nawet z uwzględnieniem zmian w zakresie składu majątku wspólnego oraz rozliczeń nakładów, należna dopłata od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni byłaby wyższa niż zasądzona przez Sąd Rejonowy. A takie rozstrzygnięcie byłoby niekorzystne dla uczestnika, który jako jedyny wniósł apelację. Wobec powyższego Sąd Odwoławczy nie mógł dokonać zmiany zaskarżonego postanowienia.

W ocenie Sądu Okręgowego nie było również właściwe ingerowanie w rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego dotyczące rozłożenia zasądzonej na rzecz wnioskodawczyni dopłaty na 12 równych, miesięcznych rat. Po pierwsze uprawnienie wynikające z art. 320 k.p.c. stanowi wyraz dyskrecjonalnej władzy sędziowskiej i przy ocenie zastosowania tej instytucji przez Sąd Odwoławczy konieczne jest uwzględnienie jej charakteru. Mając na uwadze okoliczności wskazane powyżej, nie było zasadne uwzględnienie wniosków skarżącego co do rozłożenia należności na raty. Uczestnik już od 2009 roku powinien mieć świadomość, że w niedalekiej przyszłości konieczne będzie dokonanie wzajemnych rozliczeń z byłą małżonką z tytułu podziału majątku wspólnego. Świadomość ta stała się tym bardziej realna począwszy od miesiąca lutego 2010 roku, gdy M. U. (1) złożyła wniosek o podział majątku. W konsekwencji uczestnik miał 4 lata na poczynienie stosownych oszczędności, bądź zgromadzenie potrzebnych środków finansowych. Miał możliwość przygotowania się na konieczność wyłożenia znacznej sumy pieniędzy na rzecz byłej żony. A zatem ocena dokonana przez Sąd Rejonowy w zakresie rozłożenia dopłaty zasądzonej od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni na 12 równych, miesięcznych rat jest właściwa.

Natomiast jak chodzi o albumy ze zdjęciami, to konieczne jest poczynienie kilku uwag na wstępie. Zgodnie z treścią art. 684 k.p.c. w zw. z art. 567 § 3 k.p.c. Sąd rozpoznający sprawę o podział majątku wspólnego ma obowiązek ustalenia składu i wartości majątku wspólnego podlegającego podziałowi. Powyższy obowiązek jest możliwy do wykonania przez Sąd (bez względu na czynności podejmowane przez uczestników) tylko w zakresie składników majątku wspólnego, których ustalenie jest możliwe poprzez zwrócenie się do poszczególnych urzędów lub instytucji prowadzących rejestry lub mających informacje dotyczące danego prawa majątkowego. Dotyczy to np. nieruchomości, papierów wartościowych, środków na rachunku bankowym, pojazdów mechanicznych, wierzytelności wynikających z nadpłaty podatku, itp. . Natomiast w sytuacji, gdy w skład majątku wspólnego mają wchodzić przedmioty prywatnego użytku, takie jak albumy ze zdjęciami, to bez złożenia stosownych oświadczeń przez uczestników albo zawnioskowania dowodów, Sąd nie ma możliwości precyzyjnego ustalenia, określenia danego przedmiotu. W takiej sytuacji, to uczestnik powinien w pierwszej kolejności w sposób precyzyjny określić dany przedmiot oraz przedstawić dowody na jego istnienie. Dopiero w takiej sytuacji możliwe jest ewentualne dokonanie podziału takiego przedmiotu. W rozpoznawanej sprawie uczestnik nie był w stanie w sposób precyzyjny wskazać jakie dokładnie albumy ze zdjęciami powinny podlegać podziałowi. Pomimo przyznania przez wnioskodawczynię istnienia takich albumów, to z uwagi na jej oświadczenie, iż niektóre zdjęcia zniszczyła po uzyskaniu informacji, iż mąż ją zdradził, tym bardziej konieczne stało się precyzyjne określenie tych albumów i zdjęć. Uczestnik nie zdołał uczynić zadość temu wymaganiu, wobec czego Sąd Rejonowy nie dokonał ustaleń, iż w skład majątku wspólnego wchodzą albumy ze zdjęciami. Również Sąd Okręgowy nie dokonał takich ustaleń, gdyż niemożliwe stało się określenie jakie dokładnie albumy i zdjęcia miałyby wejść w skład majątku wspólnego byłych małżonków.

Sąd Okręgowy działając z urzędu na podstawie art. 350 § 1,2 i 3 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 dokonał sprostowania oczywistej omyłki pisarskiej w punkcie B podpunkt I zaskarżonego postanowienia w ten sposób, że w miejsce słów „opisana w punkcie A.I nieruchomość w postaci domu mieszkalnego” wpisał prawidłowo słowa „ opisany w punkcie A.I nakład w postaci budynku mieszkalnego”. Sąd Rejonowy popełnił błąd pisarski w wskazanym powyżej punkcie, gdyż pierwotnie (w punkcie A.I) dokonał prawidłowego ustalenia, że w skład majątku wspólnego wchodzi nakład w postaci domu mieszkalnego położonego na działce będącej własnością uczestnika, a następnie w punkcie B.I dotyczącym podziału majątku wspólnego, odwołując się do punktu A.I nazywa te nakłady nieruchomością w postaci domu mieszkalnego. Powyższy błąd jest oczywisty, co potwierdza również pisemne uzasadnienie do postanowienia Sądu Rejonowego. W konsekwencji zarzuty apelującego dotyczące błędnego uznania przez Sąd I instancji, iż budynek mieszkalny stanowi odrębną nieruchomość były skuteczne tylko w zakresie w jakim doprowadziły do sprostowania błędu pisarskiego Sądu I instancji.

Sąd Okręgowy działając na podstawie art. 378 § 1 k.p.c. z urzędu wziął pod uwagę okoliczności mogące stanowić nieważność postępowania, jednakże nie stwierdził, aby Sąd Rejonowy procedując w niniejszej sprawie dokonał naruszenia art. 379 pkt 1-6 k.p.c.

Wobec tych wszystkich względów na podstawie art. 385 k.p.c. i art. 384 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy postanowił oddalić apelację. O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. uznając, że brak jest podstaw do odstąpienia od zasady, iż każdy uczestnik ponosi koszty związane ze swoim udziałem w sprawie. Ponadto nie bez znaczenia jest fakt, że jedynie uczestnik poniósł koszty związane z postępowaniem odwoławczym w postaci zastępstwa procesowego oraz opłaty sądowej od apelacji.

Na oryginale właściwe podpisy