Sygn. akt XVII AmA 3/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 grudnia 2017 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
w składzie:

Przewodniczący –

SSO Małgorzata Perdion-Kalicka

Protokolant –

st.sekr.sądowy Jadwiga Skrzyńska

po rozpoznaniu 6 grudnia 2017 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z odwołania M. P.

przeciwko Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

o stwierdzenie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów

na skutek odwołania M. P. od decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z 13 listopada 2013 r. Nr (...)

I.  uchyla zaskarżoną decyzję w pkt VIII ppkt 1;

II.  oddala odwołanie w odniesieniu do pkt I zaskarżonej decyzji;

III.  zasądza od M. P. na rzecz Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów kwotę 720 zł (siedemset dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje;

IV.  nakazuje pobrać od M. P. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 1000 zł (jeden tysiąc złotych) tytułem nieuiszczonej opłaty od apelacji, od której pozwany był zwolniony z mocy prawa.

SSO Małgorzata Perdion-Kalicka

Sygn. akt: XVII AmA 3/14

UZASADNIENIE

Decyzją z 13 października 2013 r. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, po przeprowadzeniu postępowania przeciwko M. P., prowadzącej działalność gospodarczą pod firmą: Przedsiębiorstwo (...) z siedzibą w B., uznał za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów:

I.  stosowanie przez M. P. we wzorcu umowy o nazwie: Ogólne warunki umów pożyczek (...) postanowień, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone, o treści:

1.  „Pożyczkobiorca zobowiązuje się do poinformowania pożyczkodawcy o wszystkich okolicznościach mających znaczenie dla ustalenia jego sytuacji ekonomicznej i finansowej mającej znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania umowy pożyczki" (§ 5. Obowiązki pożyczkobiorcy, pkt 4);

2.  „W przypadku niedopełnienia wskazanego w pkt 5 niniejszego paragrafu obowiązku (m.in. powiadomienia o zmianie adresu zamieszkania i adresu do doręczeń korespondencji) korespondencja kierowana będzie pod wskazany w umowie adres i uznana za skutecznie doręczoną" (§ 5. Obowiązki pożyczkobiorcy, pkt 6);

3.  „Koszty prewencyjne obejmują:

a)  dojazd prewenta osiem razy w miesiącu, koszt 30, 00 zł za każdy dojazd;

b)  działania prewencyjne pośrednie w postaci: monit wysłany 3 dni po upływie terminu płatności, koszt 15, 00 zł;

Koszty windykacyjne obejmują:

a)  dojazd windykatora osiem razy w miesiącu, koszt 30, 00 zł za każdy dojazd

b)  ustalenie miejsca pracy, koszt 150, 00 zł;

c)  ustalenie miejsca pobytu, koszt 150, 00 zł;

d)  działania windykacyjne pośrednie w postaci:

-

pierwsze wezwanie do zapłaty wysłane po upływie 3 dni po terminie

-

przekazania sprawy do firmy zewnętrznej koszt 30, 00 zł;

-

drugie wezwanie do zapłaty wysłane po upływie 18 dni po terminie przekazania sprawy do firmy zewnętrznej koszt 50, 00 zł;

-

ostateczne wezwanie do zapłaty wysłane po upływie 30 dni po terminie przekazania sprawy do firmy zewnętrznej koszt 50, 00 zł;

-

drugie wezwanie do zapłaty wysłane po upływie 18 dni po terminie przekazania sprawy do firmy zewnętrznej koszt 50,00 zł;

-

ostateczne wezwanie do zapłaty wysłane po upływie 30 dni po terminie przekazania sprawy do firmy zewnętrznej koszt 50,00 zł;

e)  wezwanie do wydania przedmiotu przewłaszczenia wysłane po upływie 18 dni po terminie płatności 50,00 zł;

f)  wezwanie pracodawcy do dokonywania potrąceń z art. 91 KP wysłane po upływie 18 dni po terminie płatności koszt 50,00 zł" (§ 7. Koszty w okresie wymagalności pożyczki, pkt 4 i 6);

4.  „Strony zgodnie postanawiają, iż wszelkie spory wynikające z umów rozstrzygane będą przez sąd właściwy ze względu na miejsce siedziby pożyczkodawcy" (§ 10. Postanowienia końcowe, pkt 4)

- i nakazał zaniechanie jej stosowania;

II.  naruszenie obowiązku udzielania konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji, poprzez nieinformowanie w umowach pożyczki o: warunkach zmiany rocznej stopy oprocentowania zadłużenia przeterminowanego, kwocie odsetek należnych w stosunku dziennym i organie nadzoru właściwym w sprawach ochrony konsumentów, co jest sprzeczne z art. 30 ust. 1 pkt 11, 15 i 21 ustawy z dnia 12 maja 2011r. o kredycie konsumenckim (Dz.U. nr 126, poz. 715 ze zm. dalej jako ustawa o kredycie konsumenckim)

- i nakazał zaniechanie jej stosowania;

III.  naruszenie obowiązku udzielania konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji, poprzez nierzetelne informowanie w Ogólnych warunkach umów pożyczek (...), stanowiących integralną część umów pożyczek zawieranych z konsumentami, że odstąpienie konsumenta od umowy bez podania przyczyny w terminie 14 dni od dnia jej zawarcia staje się skuteczne, jeżeli kwota udzielonej pożyczki zostanie zwrócona łącznie z oświadczeniem o odstąpieniu od umowy, co jest sprzeczne z art. 53 ust. 1, 4 i 5 w zw. z art. 54 ust. 2 ustawy o kredycie konsumenckim

- i nakazał zaniechanie jej stosowania;

IV.  naruszenie obowiązku udzielania konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji, poprzez nierzetelne informowanie we wzorze oświadczenia o odstąpieniu od umowy pożyczki, że konsument ma obowiązek zwrócić kwotę pożyczki przed złożeniem oświadczenia o odstąpieniu od umowy i na potwierdzenie tego faktu do składanego oświadczenia powinien załączyć dowód zwrotu kwoty pożyczki, co jest sprzeczne z art. 54 ust. 2 ustawy o kredycie konsumenckim

- i nakazał zaniechanie jej stosowania;

V.  zamieszczenie przez M. P. prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą: Przedsiębiorstwo (...) w B. nieprawdziwych twierdzeń w:

1.  Ogólnych warunkach umów pożyczek (...), stanowiących integralną część umów pożyczek zawieranych z konsumentami, wskazujących, że oznaczone postanowienia tego wzorca są zgodne z przepisami ww. ustawy o kredycie konsumenckim, dyrektywą 2005/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 maja 2005r. dotyczącą nieuczciwych praktyk handlowych stosowanych przez przedsiębiorstwa wobec konsumentów na rynku wewnętrznym oraz zmieniającą dyrektywę Rady 84/450/EWG, dyrektywy 97/7/WE, 98/27/WE i 2002/65/WE Parlamentu Europejskiego i Rady oraz rozporządzenie (WE) nr 2006/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady oraz dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającą dyrektywę Rady 87/102/EWG,

2.  formularzach oświadczeń składanych przez konsumenta w związku z zawarciem umowy pożyczki, dotyczących wystąpienia z prośbą do ww. przedsiębiorcy o odwiedziny w miejscu zamieszkania i wyrażenia zgody na przebywanie przedstawiciela Przedsiębiorcy w chwili przekazania oferty i podpisania umowy, zawarcia umowy na podstawie przedstawionej przez przedsiębiorcę oferty i możliwości zapoznania się z ofertą pod nieobecność przedstawiciela przedsiębiorcy oraz zamiaru dalszego utrzymywania kontaktów z przedsiębiorcą w związku z tą lub ewentualną inną transakcją, wskazujących, że złożenie ww. oświadczeń jest zgodne z dyrektywą Rady z dnia 20 grudnia 1985r. w sprawie ochrony konsumentów w odniesieniu do umów zawartych poza lokalem przedsiębiorstwa (85/577/EWG),

co stanowi nieuczciwą praktykę rynkową, o której mowa w art. 7 pkt 9 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz.U. nr 171, poz. 1206 dalej jako upnpr),

- i nakazał zaniechanie jej stosowania;

VI.  zamieszczanie w reklamach prasowych haseł: „pozabankowe bez bik", „z zajęciami komorniczymi" oraz „bez BIK-u", które mogą wprowadzać konsumenta w błąd sugerując pewność uzyskania pożyczki, bez względu na wynik oceny ryzyka kredytowego, co stanowi nieuczciwą praktykę rynkową, o której mowa w art. 5 ust. 1 w zw. z art. 4 ust. 1 i 2 upnpr,

- i nakazał zaniechanie jej stosowania;

VII.  zamieszczanie w reklamach prasowych nieprawdziwych informacji wskazujących, że oferowane przez przedsiębiorcę pożyczki są pożyczkami o najniższych kosztach w Polsce, co stanowi nieuczciwą praktykę rynkową, o której mowa w art. 5 ust. 1 i 2 pkt 1 w zw. z art. 4 ust. 1 i 2 upnpr

- i stwierdził zaniechanie jej stosowania z dniem 30 września 2013 r;

W punkcie VIII decyzji Prezes UOKiK na podstawie art. 106 ust. 1 pkt 4 uokik nałożył na M. P.:

1. w związku z naruszeniem zakazu, o którym mowa w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 1 uokik, w zakresie opisanym w pkt I karę pieniężną w wysokości 9.838 zł,

2. w związku z naruszeniem zakazu, o którym mowa w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 2 uokik, w zakresie opisanym w pkt II karę pieniężną w wysokości 4.919 zł,

3. w związku z naruszeniem zakazu, o którym mowa w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 2 uokik, w zakresie opisanym w pkt III i IV w sentencji decyzji, karę pieniężną w wysokości 9.838 zł,

4. w związku z naruszeniem zakazu, o którym mowa w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik, w zakresie opisanym w pkt V karę pieniężną w wysokości 4.919 zł,

5. w związku z naruszeniem zakazu, o którym mowa w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik, w zakresie opisanym w pkt VI karę pieniężną w wysokości 4.919 zł ,

6. w związku z naruszeniem zakazu, o którym mowa w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik, w zakresie opisanym w pkt VII karę pieniężną w wysokości 3.935 zł .

Od przedmiotowej Decyzji odwołanie wniosła M. P., zaskarżając ją w całości i wnosząc o jej uchylenie.

Zaskarżonej decyzji powódka zarzuciła:

I.  Naruszenia proceduralne, polegające na:

-

niedopełnieniu ciążących na organie wydającym skarżoną decyzję obowiązków wynikających z treści przepisu art. 79 §2 KPA, zgodnie, z którym strona ma prawo brać udział w przeprowadzeniu dowodu i zadawać pytania stronom postępowania, poprzez brak zakomunikowania stronie, na jaką okoliczność zostały włączone do materiału dowodowego umowy o pożyczkę podmiotów (...) sp. z o.o. oraz (...) sms, znane organowi na podstawie przeprowadzonych w tych podmiotach kontroli, uniemożliwiając stronie swobodne wypowiedzenie się co do treści tych umów, co miało istotny wpływ na treść decyzji - możliwość taką odwołujący się uzyskał dopiero po doręczeniu decyzji;

-

naruszeniu zasady prawdy obiektywnej wynikającej z art. 7 KPA, zgodnie z którą organy administracji stoją na straży praworządności i podejmują wszelkie niezbędne kroki do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz zasady prowadzenia postępowania w sposób pogłębiający zaufanie obywateli do organów Państwa oraz świadomość i kulturę prawną obywateli, poprzez nie zebranie i nie rozpatrzenie w przedmiotowej sprawie całego materiału dowodowego oraz błędne przyjęcie w oparciu o treść przywołanych przepisów, iż powód nie wykazał w toku prowadzonego postępowania administracyjnego przed Prezesem UOKiK woli zmiany kwestionowanych postanowień, podczas gdy z uwagi na chęć ugodowego zakończenia przedmiotowego postępowania powód wystąpił z wnioskiem w trybie art. 28 uokik, przedstawiając propozycje zmian we wzorcu umowy, co pozostało bez odpowiedzi ze strony organu, aż do momentu wydania decyzji ostatecznej, co z uwagi na przejawiającą się w ten sposób jednostronność i brak obiektywizmu organu, wpłynęło na wynik sprawy i merytoryczną treść skarżonej decyzji.

-

sprzeczność poczynionych ustaleń z treścią zebranego materiału dowodowego poprzez jego pominięcie oraz błędne przyjęcie wbrew treściom zawartym w składanych oświadczeniach, że odwołujący dopuścił się działań bezprawnych stosując wzorzec umowy o kwestionowanych postanowieniach, co stoi w sprzeczności z treścią składnych w toku postępowania oświadczeń skarżącego, a także wskazywanie w wysłanych dwukrotnie w toku postępowania pismach zapytań odnośnie stosowanych postanowień nie pod kątem analizy prowadzonej działalności, ale z punktu widzenia, przyjętego założenia sprzeczności tych działań z obowiązującymi przepisami, i nieobiektywne prowadzenie postępowania pod kątem tak przyjętej z góry tezy;

-

naruszenie wytycznych Komisji Europejskiej w zakresie dążenia do rozwiązywania sporów z zakresu prawa konsumenckiego w pierwszej kolejności za pomocą pozasądowych trybów, a za taki należy uznać postępowanie przed Prezesem Urzędu Konkurencji i konsumentów, przez brak podjęcia przez organ jakichkolwiek działań mających na celu osiągnięcie konsensusu w przedmiotowej sprawie i przerzucenie całej inicjatywy procesowej w postępowaniu przed Prezesem UOKiK na stronę odwołującą się, bez jakiegokolwiek działania w tym zakresie przez UOKiK, co doprowadziło do uniemożliwienia odwołującemu się czynnego udziału w czynnościach dowodowych, pozbawiło możliwości zadawania pytań i składania oświadczeń odnośnie każdego z przeprowadzanych dowodów, co miało istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia.

II.  Naruszenia przepisów materialnych, polegające na:

1.  naruszeniu przepisu art. 26 ust 1 uokik, zgodnie, z którym Prezes Urzędu wydaje decyzję o uznaniu praktyki za naruszającą zbiorowe interesy konsumentów i nakazującą zaniechanie jej stosowania, jeżeli stwierdzi naruszenie zakazu stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów określonego w art. 24 uokik przez jego zastosowanie i uznanie, że w przedmiotowej sprawie przywołany przepis znajduje zastosowanie, a działanie skarżącego wypełnia znamiona art. 24 uokik, w tym:

a)  naruszenie art. 24 ust 1 i 2 pkt 1 uokik przez jego zastosowanie w pkt 1.1.2.3.4. decyzji, i błędną interpretację podczas, gdy skarżący nie stosuje postanowień wzorców umów, tożsamych z celem i skutkami postanowień, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umów uznanych za niedozwolone w art. 479 45kpc , a inne ich sformułowanie niweczyłoby sens umowy;

b)  naruszenie art. 24 ust.l i 2 pkt 2 uokik przez uznanie w treści decyzji w pkt II, pkt III, i pkt IV, iż znajduje on zastosowanie w przedmiotowej sprawie wbrew składanym przez skarżącego oświadczeniom popartym przedłożonymi do postępowania przed Prezesem Urzędu dokumentami, świadczącym jednoznacznie, że skarżący wykonuje obowiązek udzielania konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji z uwzględnieniem najwyższej staranności;

c)  naruszenie art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w przedmiotowej sprawie, i stwierdzenie w skarżonej decyzji w pkt V, że postanowienia wzorca umowy sposobem sformułowania stanowią podstawę do uznania faktu ich zamieszczenia w umowie za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, stanowiącą nieuczciwą praktykę rynkową, podczas gdy konieczność powołania się na stosowne przepisy wynika ze specyfiki prowadzonej przez odwołującego się działalności i świadczonych usług dodatkowych;

d)  naruszenie art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik przez jego zastosowanie i uznanie w pkt VI, VII decyzji, że fakt rozpowszechniania przez skarżącego materiałów reklamowych o treści wskazanej w zarzutach tj. nieprawdziwych i wprowadzających w błąd, należy uznać za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, podczas gdy w toku postępowania przed Prezesem UOKiK zostało wielokrotnie podkreślane, że przekazywane w ten sposób informacje są prawdziwe.

2.  Naruszeniu art. 106 ust. l pkt 4 uokik przez jego zastosowanie i nałożenie na odwołującego się w pkt VIII pkt 1-6 skarżonej decyzji kar pieniężnych za każde, wskazane według wspomnianej numeracji naruszenie zakazu z art. 24 wspomnianej ustawy, mogących mieć zastosowanie wyłącznie przy rzeczywistych naruszeniach ustawy o ochronie konsumentów i konkurencji.

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w odpowiedzi na odwołanie wniósł o oddalenie odwołania jednocześnie podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko wyrażone w zaskarżonej decyzji(k. 69 – 84 akt sądowych).

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postanowieniem z dnia 11 września 2015 r. zawiesił postępowanie w części w jakiej odwołanie odnosiło się do pkt I i VIII ppkt 1 zaskarżonej decyzji Prezesa UOKiK, do czasu udzielenia przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej odpowiedzi na pytanie prawne zadane przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w dniu 19 listopada 2014 r. w sprawie o sygnaturze VI ACa 165/14 (postępowanie to zostało podjęte 25 sierpnia 2017 r.)

W pozostałym zakresie, na podstawie art. 317 §1 k.p.c., Sąd wydał 11 września 2015 r wyrok częściowy, w którym uchylił zaskarżoną decyzję w punkcie VI i VIII ppkt 5 oraz oddalił odwołanie w odniesieniu do punktu II, III, IV, V, VII, VIII ppkt 2, 3 ,4, 6 zaskarżonej decyzji (wyrok k. 114).

Apelację od wyroku częściowego wniosły obie strony postępowania.

Wyrokiem z 23 marca 2017 r. (sygn. akt VI ACa 1813/15) Sąd Apelacyjny w Warszawie zmienił częściowo zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddalił odwołanie od rozstrzygnięcia zawartego w punkcie VI i VIII podpunkt 5 decyzji prezesa UOKIK z dnia 13 listopada 2013 r. nr (...) (pkt I wyroku, k. 202) i tym samym uwzględnił w całości apelację pozwanego oraz oddalił apelację powódki w całości (pkt II wyroku, k. 202).

W konsekwencji prawomocnego rozstrzygnięcia w zakresie objętym wyrokiem częściowym, do rozpoznania w sprawie niniejszej poszastała jedynie ta część odwołania powódki, która objęta była postanowieniem o zawieszeniu postępowania, a więc dotycząca pkt I i VIII ppkt 1 zaskarżonej decyzji. Stąd ustalenia faktyczne i rozważania prawne zostaną ograniczone tylko do tych części decyzji i odwołania.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

M. P. prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo (...) z siedzibą w B. (dowód: zaświadczenie z (...) k. 190 akt adm.).

W ramach tej działalności udzielała pożyczek w wysokości: 300 zł, 400zł, 500 zł, 750 zł i 1000 zł, na okres 30 dni. Przedsiębiorca zawiera umowy w swojej siedzibie, w oddziałach, w miejscu zamieszkania klienta bądź w miejscu wskazanym przez klienta. Zawierając umowy powódka wykorzystuje wzorzec o nazwie: ramowa umowa o pożyczkę, którego integralną część stanowią między innymi Ogólne warunki umów pożyczek (...) (dalej: OWU, k. 11-16 akt adm.).

W stosowanym przez stronę powodową wzorcu OWU zawarte są postanowienia, które są tożsame z klauzulami uznanymi za niedozwolone przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów i wpisanymi do rejestru niedozwolonych postanowień umownych o następującej treści:

1.  „Pożyczkobiorca zobowiązuje się do poinformowania pożyczkodawcy o wszystkich okolicznościach mających znaczenie dla ustalenia jego sytuacji ekonomicznej i finansowej mającej znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania umowy pożyczki" (§ 5. Obowiązki pożyczkobiorcy, pkt 4);

2.  „W przypadku niedopełnienia wskazanego w pkt 5 niniejszego paragrafu obowiązku (m.in. powiadomienia o zmianie adresu zamieszkania i adresu do doręczeń korespondencji) korespondencja kierowana będzie pod wskazany w umowie adres i uznana za skutecznie doręczoną" (§ 5. Obowiązki pożyczkobiorcy, pkt 6);

3.  „Koszty prewencyjne obejmują:

a)  dojazd prewenta osiem razy w miesiącu, koszt 30, 00 zł za każdy dojazd

b)  działania prewencyjne pośrednie w postaci: monit wysłany 3 dni po upływie terminu płatności, koszt 15, 00 zł

Koszty windykacyjne obejmują:

a)  dojazd windykatora osiem razy w miesiącu, koszt 30, 00 zł za każdy dojazd

b)  ustalenie miejsca pracy, koszt 150, 00 zł

c)  ustalenie miejsca pobytu, koszt 150, 00 zł

d)  działania windykacyjne pośrednie w postaci:

-

pierwsze wezwanie do zapłaty wysłane po upływie 3 dni po terminie,

przekazania sprawy do firmy zewnętrznej koszt 30, 00 zł,

-

drugie wezwanie do zapłaty wysłane po upływie 18 dni po terminie przekazania sprawy do firmy zewnętrznej koszt 50, 00 zł,

-

ostateczne wezwanie do zapłaty wysłane po upływie 30 dni po terminie przekazania sprawy do firmy zewnętrznej koszt 50, 00 zł,

e)  wezwanie do wydania przedmiotu przewłaszczenia wysłane po upływie 18 dni po terminie płatności 50,00 zł,

f)  wezwanie pracodawcy do dokonywania potrąceń z art. 91 KP wysłane po upływie 18 dni po terminie płatności koszt 50,00 zł" (§ 7. Koszty w okresie wymagalności pożyczki, pkt 4 i 6)

4.  „Strony zgodnie postanawiają, iż wszelkie spory wynikające z umów rozstrzygane będą przez sąd właściwy ze względu na miejsce siedziby pożyczkodawcy" (§ 10. Postanowienia końcowe, pkt 4).

Sąd ustalił także, że w rejestrze niedozwolonych postanowień umownych prowadzonym przez Prezesa UOKiK znajdują się klauzule, tożsame z tymi stosowanymi przez M. P..

Klauzule tożsame z klauzulą opisaną w pkt 1:

„Pożyczkobiorca zobowiązuje się do informowania (...) o zamiarze zaciągnięcia pożyczek, kredytów bądź udzielania poręczenia oraz o podjęciu innych decyzji mających istotny wpływ na jego sytuację ekonomiczno-finansową” – postanowienie uznane za klauzulę niedozwoloną wyrokiem SOKiK z 23.05.2005r. sygn. akt: XVII AmC 29/05 (Nr wpisu do rejestru 572) ;

–„Pożyczkobiorca zobowiązuje się do informowania (...) o zamiarze zaciągnięcia pożyczek, kredytów bądź udzielenie poręczenia oraz o podjęciu innych decyzji mających istotny wpływ na jego sytuację ekonomiczno - finansową" – postanowienie uznane za klauzulę niedozwoloną wyrokiem SOKiK z 15.02.2006 sygn. akt XVII AmC 30/05 (Nr wpisu: 1172) ;

–„Kredytobiorca zobowiązany jest do informowania Banku o istotnych decyzjach i faktach mających wpływ na jego sytuację prawną, ekonomiczną i finansową, a w szczególności (...) o zmianie Banku, w którym prowadzi rachunki bankowe" – postanowienie uznane za klauzulę niedozwoloną wyrokiem SOKiK z 6.12.2011 sygn. akt: XVII AmC 265/11 (Nr wpisu: 5607).

Klauzule tożsame z klauzulą opisaną w pkt 2:

- (...) Nie zawiadomienie Banku o powyższych zmianach powoduje, że oświadczenia Banku kierowane do Posiadacza rachunku według danych przedłożonych Bankowi będą traktowane za prawidłowo doręczone — postanowienie uznane za niedozwolone wyrokiem SOKiK z 11 grudnia 2009 r. (sygn. akt XVII AmC 507/09);

- Pismo wysłane do Kredytobiorcy na ostatni znany Bankowi adres korespondencyjny uważa się za doręczone - postanowienie uznane za niedozwolone wyrokiem SOKiK z 2 listopada 2009 r. (sygn. akt XVII AmC 1287/09);

- Wszelka korespondencja wysłana przez Bank do Kredytobiorcy pocztą lub kurierem na ostatni podany przez niego adres do korespondencji (adres zameldowania, w przypadku, gdy Kredytobiorca nie podał adresu do korespondencji), będzie uważana za doręczoną - postanowienie uznane za niedozwolone wyrokiem SOKiK z 30 czerwca 2009 r. (sygn. akt XVII AmC 513/09).

Klauzule tożsame z klauzulą opisaną w pkt 3:

–"1. W przypadku powstania zadłużenia przeterminowanego, Pożyczkodawca ma prawo wszcząć postępowanie windykacyjne mające na celu doprowadzenie do dobrowolnej spłaty należności, którego koszty ponosi Pożyczkobiorca. W związku z tym postępowaniem, Pożyczkodawca ma prawo:

a. wysłać wezwanie do zapłaty (monit) pocztą tradycyjną, przy czym opłata za jedno wezwanie obciąża Pożyczkobiorcę i wynosi 100 zł (maksymalna liczba wezwań do zapłaty wysłanych pocztą tradycyjną w jednym miesiącu wynosi 30 sztuk);

b. wysłać wezwanie do zapłaty (monit) pocztą email, przy czym opłata za jedno wezwanie obciąża Pożyczkobiorcę i wynosi 100 zł (maksymalna liczba wezwań do zapłaty wysłanych pocztą email w jednym miesiącu wynosi 30 sztuk);

c. wysłać wezwanie do zapłaty (monit) za pomocą wiadomości SMS, przy czym opłata za jedno wezwanie obciąża Pożyczkobiorcę i wynosi 100 zł (maksymalna liczba wezwań do zapłaty wysłanych za pomocą wiadomości SMS w jednym miesiącu wynosi 30 sztuk);

d. wezwać telefonicznie Pożyczkobiorcę do spłaty pożyczki, przy czym za każdy telefon do Pożyczkobiorcy Pożyczkodawca nalicza opłatę w wysokości 100 zł (maksymalna liczba wezwań telefonicznych nie może przekroczyć 30 w jednym miesiącu).

2. Pożyczkodawca ma prawo także w związku z czynnościami windykacyjnymi do wizyty w miejscu zamieszkania /zameldowania lub w miejscu pracy Pożyczkobiorcy, na co Pożyczkobiorca niniejszym wyraża zgodę. Opłata za jedną wizytę w miejscu zamieszkania/zameldowania lub w miejscu pracy Pożyczkobiorcy wynosi 100 zł i opłatą tą obciążony jest Pożyczkobiorca, przy czym maksymalna liczba wizyt wynosi 30 w jednym miesiącu" – postanowienie wpisane na podstawie wyroku SOKiK z 10.06.2014 r. sygn. akt XVII AmC 1325/13 (Nr wpisu: 5790)

"1. W przypadku powstania zadłużenia przeterminowanego, Pożyczkodawca ma prawo wszcząć postępowanie windykacyjne mające na celu doprowadzenie do dobrowolnej spłaty należności, którego koszty ponosi pożyczkobiorca. W związku z tym postępowaniem, Pożyczkodawca ma prawo:

a) wysłać wezwanie do zapłaty (monit) pocztą tradycyjną, przy czym opłata za jedno wezwanie obciąża pożyczkobiorcę i wynosi 100 zł (maksymalna liczba wezwań do zapłaty wysłanych pocztą tradycyjną w jednym miesiącu wynosi 30 sztuk);

b) wysłać wezwanie do zapłaty (monit) pocztą email, przy czym opłata za jedno wezwanie obciąża Pożyczkobiorcę i wynosi 100 zł (maksymalna liczba wezwań do zapłaty wysłanych pocztą email w jednym miesiącu wynosi 30 sztuk);

c) wysłać wezwanie do zapłaty (monit) za pomocą wiadomości SMS, przy czym opłata za jedno wezwanie obciąża Pożyczkobiorcę i wynosi 100 zł (maksymalna liczba wezwań do zapłaty wysłanych za pomocą wiadomości SMS w jednym miesiącu wynosi 30 sztuk);

d) wezwać telefonicznie Pożyczkobiorcę do spłaty pożyczki, przy czym za każdy telefon do Pożyczkobiorcy Pożyczkodawca nalicza opłatę w wysokości 100 zł (maksymalna liczba wezwań telefonicznych nie może przekroczyć 30 w jednym miesiącu).

2. Pożyczkodawca ma prawo także w związku z czynnościami windykacyjnymi do wizyty w miejscu zamieszkania/zameldowania lub w miejscu pracy Pożyczkobiorcy, na co Pożyczkobiorca niniejszym wyraża zgodę. Opłata za jedną wizytę w miejscu zamieszkania/zameldowania lub w miejscu pracy Pożyczkobiorcy wynosi 100 zł i opłatą tą obciążany jest Pożyczkobiorca, przy czym maksymalna liczba wizyt wynosi 30 w jednym miesiącu" – postanowienie wpisane na podstawie wyroku SOKiK z 27.05.2014 r. sygn. akt: XVII AmC 12374/12 (Nr wpisu: 5768)

Klauzule tożsame z klauzulą opisaną w pkt 4:

–„Wszelkie spory wynikające z niniejszej umowy będą rozstrzygane przez sąd: Sąd Rejonowy Warszawa Śródmieście" – postanowienie uznane za niedozwolone wyrokiem SOKiK z 12.04.2012 r. sygn. akt XVII AmC 4877/11 (Nr wpisu: 4115);

–„ Wszelkie spory związane z wykonywaniem umowy rozstrzygają sądy powszechne właściwości miejscowej określonej według siedziby Spółki" – postanowienie uznane za niedozwolone wyrokiem SOKiK z 30/06/2011 r. sygn. akt: XVII AmC 14/10 (Nr wpisu: 2902);

–„ Wszelkie spory wynikające ze świadczenia usług drogą elektroniczną przez P. na podstawie niniejszego regulaminu strony poddają jurysdykcji sądów polskich właściwych miejscowo dla siedziby P." (§ 18 Regulaminu)- postanowienie uznane za niedozwolone wyrokiem SOKiK z 14.12.2010 r. sygn. akt: XVII AmC 18/10 (Nr wpisu: 2241).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumenty zgromadzone w aktach sprawy oraz w toku postępowania administracyjnego, których wiarygodności nie podważała żadna ze stron procesu, a Sąd nie znalazł także podstaw aby je kwestionować.

Sąd zważył, co następuje:

Podstawę do ustalenia przez Prezesa UOKiK, że powód naruszał zbiorowe interesy konsumentów stanowił przepis art. 24 ust 1 i 2 pkt 1 u.o.k.k. W myśl powołanej regulacji obowiązującej w dacie wydania decyzji (przepis art. 24 ust 2 pkt 1 obowiązywał do dnia 17.04.2016 r. po czym został usunięty z ustawy) zakazane było stosownie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Przepis wskazywał jednocześnie, że przez praktykę naruszająca zbiorowe interesy konsumentów rozumie się godzące w nie bezprawne działania przedsiębiorcy, w szczególności stosowanie postanowień wzorców umów, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone, o których mowa w art. 479 45 u.o.k.k (art. 24 ust 2 pkt 1).

Zasadniczo powołany przepis daje Prezesowi UOKiK kompetencję do podejmowania w interesie publicznym interwencji w przypadku stwierdzenia naruszenia przez przedsiębiorcę unormowań regulujących zasady obrotu konsumenckiego.

Powołana regulacja art. 24 u.o.k.k. jest wynikiem implementacji dyrektywy 2009/22 w sprawie nakazów zaprzestania szkodliwych praktyk w celu ochrony interesów konsumentów (która zastąpiła wcześniejszą dyrektywę 98/27/WE). Dyrektywa ta definiuje w art. 1 ust. 2, jako "szkodliwą praktykę" objętą jej zakresem, każdy czyn niezgodny z dyrektywami wymienionymi w załączniku I, transponowanymi do wewnętrznego porządku prawnego państw członkowskich, który narusza zbiorowe interesy konsumentów. Wśród wymienionych w załączniku dyrektyw znajduje się również Dyrektywa Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U. L 95 z 21.4.1993, s. 29), której implementację stanowią z kolei postanowienia art. 385 1 k.c. i następne, dotyczące niedozwolonych postanowień zawartych we wzorcach umownych a także przepisy art. 479 36 - 479 45 k.p.c. dotyczące trybu postępowania przy dokonywaniu abstrakcyjnej oceny wzorców umów i skutków wyroku uznającego postanowienia za abuzywne.

Powyższe regulacje są o tyle istotne dla rozstrzygnięcia sprawy niniejszej, że w ostatnim czasie na ich tle zapadały rozbieżne orzeczenia zarówno sądów krajowych jak i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, które odnoszą się do kwestii zakresu podmiotowego przepisu art. 24 ust 2 pkt 1 u.o.k.k.

W szczególności celem rozstrzygnięcia niniejszej sprawy istnieje potrzeba ustalenia czy naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, o którym mowa w powołanym przepisie art. 24 ust 2 pkt 1, może dopuszczać się tylko ten przedsiębiorca, któremu SOKiK uznawszy (po dokonaniu abstrakcyjnej kontroli wzorca umownego) stosowaną przez niego klauzulę za abuzywną, zakazał jej stosowania w obrocie z konsumentami (a skutkiem czego owa klauzula została wpisana do rejestru klauzul prowadzonego przez Prezesa UOKiK), czy też każdy inny przedsiębiorca, który stosuje tożsamą klauzulę z tą wpisaną do rejestru, któremu jednak indywidualnie nie zakazano jej stosowania w postępowaniu przed SOKiK.

Problem ten pojawił się w związku z wykładnią dotyczącą rozszerzonej prawomocności materialnej wyroków SOKiK, o jakiej mowa w art. 479 ( 43) k.p.c., której ostatecznie dokonał Sąd Najwyższy w uchwale z 20.11.2015r (III CZP 17/15), stwierdzając, że rozszerzona prawomocność wyroków SOKiK w sprawach o uznanie postanowień wzorców umów za niedozwolona obejmuje tylko tych przedsiębiorców, którzy brali udział w tej sprawie i wszystkich konsumentów, którzy w oparciu o ten wzorzec zawarli umowę z tym przedsiębiorcą. Nie istnieją więc przeszkody procesowe, aby z żądaniami uznania za niedozwolone takich samych czy podobnych klauzul wystąpić także przeciwko innemu przedsiębiorcy. Z uzasadnienia powołanej uchwały zdaje się wyłaniać przekaz, że koncepcja wąskiego rozumienia rozszerzonej prawomocności materialnej wyroków SOKiK wyłącza jednocześnie możliwość uznania, że naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, polegającego na stosowaniu postanowień wzorców umów wpisanych do rejestru prowadzonego przez Prezesa UOKiK, może się dopuścić inny przedsiębiorca niż ten tylko przedsiębiorca, który był pozwany w procesie przed SOKiK i któremu zakazano stosowania danego postanowienia w obrocie z konsumentami.

Z kolei zgodnie z późniejszym wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej jako TSUE) w sprawie C-119/15 z 21.12.2016r, który zapadł w związku z pytaniem prejudycjalnym Sądu Apelacyjnego w Warszawie, zadanym na tle stanu faktycznego podobnego do sprawy niniejszej, o dopuszczalność krajowych regulacji uznających za działania bezprawne stosowanie przez innego przedsiębiorcę, który nie brał udziału w postepowaniu ustalającym abuzywność postanowień, klauzul wpisanych do rejestru postanowień abuzywnych, i mogące stanowić podstawę do nałożenia na niego kary pieniężnej z tego tytułu. Trybunał rozstrzygając tą kwestię uznał, że możliwa jest taka implementacja dyrektywy w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich oraz dyrektywy w sprawie nakazów zaprzestania szkodliwych praktyk w celu ochrony interesów konsumentów, która przyjmuje, że praktyki dopuścić może się także przedsiębiorca, który nie brał udziału w postępowaniu przed SOKiK, w szczególności nie stoi temu na przeszkodzie art. 47 Karty praw podstawowych UE, pod warunkiem, że przedsiębiorcy przysługuje skuteczny środek prawny przeciwko decyzji uznającej tożsamość porównywanych postanowień, jak i przeciwko nałożonej karze pieniężnej. Trybunał podkreślił jednocześnie, że porównywane postanowienia muszą być przy tym materialnie identyczne, zwłaszcza pod względem wywoływanych przez nie szkodliwych dla konsumentów skutków.

Sąd w składzie niemniejszym rozstrzygając kwestię czy praktyki z art. 24 ust. 2 pkt 1 może dopuścić się inny przedsiębiorca, niż ten, który był stroną postępowania zakończonego wpisaniem postanowienia wzorca do rejestru, doszedł do przekonania, że owszem także przedsiębiorca, którego nie dotyczy prawomocny wyrok może dopuścić się naruszenia zbiorowych interesów konsumentów przez stosowanie postanowień wpisanych do rejestru.

W ocenie Sądu stosowanie postanowień wzorców umów, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone jest nazwaną praktyką naruszającą zbiorowe interesy konsumentów wymienioną w katalogu zawartym w art. 24 ust. 2 pkt 1–3. A zatem o bezprawnym charakterze wymienionych w art. 24 ust. 2 pkt 1–3 praktyk przesądza treść tego przepisu i nie pozostaje ona w związku z prawomocnością rozszerzoną wyroku, który stanowił podstawę do wpisania postanowienia do rejestru, gdyż prawomocność rozszerzona, jak uznał Sąd Najwyższy, powinna być interpretowana wąsko.

W pierwszej kolejności zauważyć należy, odwołując się do strony językowej teksu przepisu art. 24 ust 2 pkt 1, że o ile ustawodawcy chodziłoby w uznanie za praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów wyłącznie praktyki przedsiębiorcy przeciwko którym zapadł wyrok SOKiK, to zbędne byłoby odwoływanie się w treści art. 24 ust 2 pkt 1 u.o.k.k. do rejestru postanowień a wystarczające byłoby odwołanie się do zakazu stosowania postanowienia, jaki jest zawarty w wyroku SOKiK wydanym w oparciu o przepis art. 479 ( 42) k.p.c. Po wtóre odwoływanie się do wpisu postanowienia do rejestru zbędne byłoby także dlatego, że zakaz stosowania postanowienia zawarty w wyroku, obowiązuje przedsiębiorcę już od daty prawomocności orzeczenia a więc chwila wpisania do rejestru jest w istocie drugorzędna. Nielogiczne, bo niczym nieuzasadnione, byłoby więc oczekiwanie z możliwością wszczęcia postepowania o naruszanie zbiorowych interesów konsumentów aż do momentu wpisu postanowienia do rejestru, jeśli przykładowo przedsiębiorca wbrew treści wyroku nadal stosowałby zakazane postanowienie. Oznaczałoby to, że dla przedsiębiorcy, którego dotyczyło orzeczenie istnieje przyzwolenie na stosowanie niedozwolonych postanowień aż do czasu wpisu klauzuli do rejestru, bez konsekwencji jakie wiążą się z naruszeniem art. 24 u.o.k.k.. Warto przy tym zaznaczyć, że data prawomocności wyroku i data wpisanie klauzuli do rejestru często są znacznie oddalone w czasie.

Zdaniem Sądu powiązanie bezprawności z wpisem do rejestru a nie z wydaniem wyroku wskazuje, że wolą ustawodawcy były objęcie dyspozycją art. 24 ust 2 pkt 1 u.o.k.k. nie tylko tych przedsiębiorców przeciwko którym wyrok zapadł ale też innych, którzy nie brali udziału w tamtym postępowaniu. Właśnie publikowanie orzeczeń w jawnie dostępnym rejestrze, świadczyć może o tym, że celem ustawodawcy było nie tylko umożliwienia zapoznania się z nimi przez konsumentów w stosunku do których wpis wywierał bezpośredni skutek, ale też umożliwienie wszystkim innym przedsiębiorcom nie biorącym udziału w postępowaniu przed SOKiK, zapoznanie się z kierunkiem interpretacji, jakie postanowienia stosowane we wzorcach umów wykorzystywanych w poszczególnych branżach są traktowane jako rażąco naruszające interesy konsumentów i sprzeczne z dobrymi obyczajami, a więc jakie są postanowieniami niedozwolonymi.

Kolejnym argumentem przemawiającym za możliwością potraktowania przepisu art. art. 24 ust. 2 pkt 1 jako samodzielnej podstawy do uznania, że także przedsiębiorca, którego nie dotyczy wydany w trybie art. 479 42 k.p.c. wyrok uwzględniający powództwo, może naruszyć zbiorowe interesy konsumentów, jest okoliczność, że art. 24 u.o.k.k. zakazuje wszelkich bezprawnych zachowań wobec konsumentów, o ile naruszają one zbiorowe interesy konsumentów (a nie interesy indywidualne). Bezprawność działania (lub zaniechania) w sensie obiektywnym, w myśl powołanej regulacji zachodzi wtedy, gdy zachowanie przedsiębiorcy jest sprzeczne z powszechnie obowiązującym porządkiem prawnym. Chodzi tu zarówno o normy prawne, jak również o zasady współżycia społecznego i dobre obyczaje. Bezprawność jest przy tym niezależna tak od winy, jak i od jej stopnia, nie ma przy tym również znaczenia świadomość podmiotu o istnieniu naruszeń. Przy bezprawności nie musi wystąpić skutek w postaci wyrządzenia szkody.

Oznacza to, że każde stwierdzenie, że przedsiębiorca stosuje postanowienia wzorca umowy, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone – z natury rzeczy obejmuje także uznanie, że dana praktyka ma charakter bezprawny. Przy czym zdaniem Sądu ta bezprawność nie wynika z faktu, że dopuszcza się jej przedsiębiorca, któremu zakazano w ramach abstrakcyjnej kontroli wzorca stosowania danego postanowienia, ale jej bezprawny charakter należy wywieść z art. 385 1 k.c.

Powołany artykuł definiuje niedozwolone postanowienie umowne jako takie, które zarówno rażąco narusza interesy konsumentów ale także narusza dobre obyczaje. Regulacja ta stanowi klauzulę generalną. Przy czym sankcją przewidzianą za stosowanie postanowień niedozwolonych w stosunkach indywidualnych jest brak związania konsumenta postanowieniem umowy. Natomiast zdaniem Sądu stosowanie takich postanowień w odniesieniu do nieoznaczonego kręgu konsumentów niesie konsekwencje przewidziane w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów, gdyż zachowanie to stanowi praktykę naruszająca zbiorowe interesy konsumentów. Przy czym z racji tego, że klauzula generalna jaką posługuje się przepis art. 385 1 k.c. jest jedynie wytyczną ukierunkowującą proces kontroli postanowień, ustawodawca dla uznania – stosowania niezadowolonego postanowienia w umowach zawieranych konsumentami – za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów, odwołał się już nie do bardzo ogólnej klauzuli generalnej, ale do sprecyzowanych w rejestrze postanowień, których kontroli dokonywał sąd. Jest to konieczne dlatego, że nie jest możliwe wyliczenie wszystkich przypadków abuzywności, czyli sformułowanie wyczerpującej listy klauzul niedozwolonych, a nawet tzw. szara lista klauzul zawarta w art. 385 3 k.c. jest niewyczerpująca i stanowi jedynie przyczynek do dalszych analiz konkretnych postanowień wzorca. Dokonywanie kontroli postanowień umownych pod kątem ich abuzywności dokonuje się więc w procesie abstrakcyjnego badania wzorca pod kątem spełniania przez postanowienie przesłanek klauzuli generalnej przyjętej w art. 385 1 k.c.

Klauzule generalne z natury rzeczy są unormowaniami odsyłającymi do ocen pozaprawnych, o nieostrym zakresie znaczeniowym. Ten fakt, pozostający zasadniczo w sprzeczności z zasadą, że każda regulacja prawna, dająca organowi państwowemu uprawnienie do wkraczania w sferę praw i wolności obywatelskich, musi spełnić wymóg dostatecznej określoności – nie wyłącza jednak możliwości kreowania praw i obowiązków w oparciu o tego typu normy prawne. Jak wskazuje orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego wymaganie dostatecznej określoności musi uwzględniać istotne cechy klauzul generalnych oraz niezbędność ich istnienia w systemie prawa. (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 17 X 2000 r., sygn. akt SK 5/99, wyrok TK z 19 czerwca 1992 r., sygn. akt U 6/92). Ta nieokreśloność powoduje, że w odniesieniu do klauzul generalnych to najczęściej praktyka orzecznicza i doktryna prawa wyznacza kierunki ich wykładni. Tak ma to miejsce np. w odniesieniu do klauzuli nadużycia prawa podmiotowego (art. 5 k.c.), czy klauzuli rebus sic stantibus (zmieniających się warunków) itp.

W tym kontekście należy zważyć, że w procesie dokonywania abstrakcyjnej oceny wzorca umowy konkretyzują się ogólne reguły wynikające z art. 358 1 k.c. w odniesieniu do poszczególnych postanowień umownych. W związku z tym, zawarte ostatecznie w rejestrze postanowienia, są ucieleśnieniem tej ogólnej klauzuli generalnej. O ile więc zdefiniowanie niedozwolonych postanowień umownych jedynie przez klauzulę ogólną może uniemożliwiać bądź znacząco utrudniać przedsiębiorcom właściwe przestrzeganie zakazu stosowania takich postanowień w umowach z konsumentami, to już konkretna klauzula wpisana do rejestru, nie jest tylko ogólnikowym sformułowaniem i w sposób zdecydowanie łatwiejszy pozwala przedsiębiorcy odnieść ją do postanowień stosowanych w umowach z konsumentami.

Wpisanie do rejestru klauzuli zakazanej innemu przedsiębiorcy stanowi więc znakomite polepszenie sytuacji przedsiębiorców, niż gdyby musieli opierać się przy ocenie własnych wzorców tylko na klauzul generalnej.

To zaś oznacza, że praktyka naruszająca zbiorowe interesy konsumentów polegająca na stosowaniu postanowień wpisanych do rejestru jest o wiele bardziej skonkretyzowana i może być łatwiej wyeliminowana przez przedsiębiorców, niż taka która wywodzona jest z ogólnej bezprawności działania, przez co należy rozumieć także sprzeczność z dobrymi obyczajami.

Takie skonkretyzowanie praktyki poprzez odwołanie się do rejestru klauzul, lepiej więc chroni interesy przedsiębiorców, w tym urzeczywistnia prawo do jasnych i zrozumiałych przepisów. Z cała pewnością łatwiejsze jest dotarcie do postanowień wpisanych w publicznie dostępnym rejestrze niż poszukiwanie kierunków wykładni w poszczególnych orzeczeniach sądów, nieusystematyzowanych w żadnym publicznym rejestrze czy też w komentarzach prawniczych, jak ma to miejsce w odniesieniu do innych klauzul generalnych.

Warto także odnotować, że kolejne stypizowane w art 24 ust 2 praktyki naruszająca zbiorowe interesy konsumentów bazują także na takich klauzulach generalnych, które z pewnością mogą i jak pokazuje doświadczenie zawodowe sądu powodują bardzo duże wątpliwości interpretacyjne. W szczególności naruszanie obowiązku udzielania konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji (art. 24 ust 2 pkt 2) czy nieuczciwe praktyki rynkowe (art. 24 ust 2 pkt 3, te zdefiniowane w art. 4 ustawy o nieuczciwych praktykach rynkowych jako praktyka, która jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i w istotny sposób zniekształca lub może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy dotyczącej produktu, w trakcie jej zawierania lub po jej zawarciu) – zdecydowanie w mniejszym stopniu pozwalają przedsiębiorcom określić zakres możliwych i dopuszczalnych zachowań nienaruszających zbiorowych interesów konsumentów, niż określone przez wpisanie do rejestru, niedozwolone postanowienia wzorców umów, jednakowoż precyzujące klauzulę generalną z art 385 1 k.c.

Należy przy tym zaznaczyć, że doktryna wskazuje, że abstrakcyjne badanie klauzul umownych zawartych we wzorcach umów ma na celu kontrolę sposobu i intencji korzystania z co do zasady dozwolonych środków prawnych. Przy czym w kontroli abstrakcyjnej dąży się do obiektywizowania, formalizowania oraz uniformizacji oceny kontrolowanych postanowień wzorców umownych, gdyż nie uwzględniania się okoliczności konkretnego stosunku obligacyjnego (tak E. Łętowska w: Prawo zobowiązań część ogólna. System prawa prywatnego t.5).

Zatem wpisanie klauzul do rejestru nie jest tworzeniem norm prawa, ale ma przede wszystkim ukierunkowywać tok myślenia przedsiębiorców w kreowaniu relacji z konsumentami. Wpisanie klauzuli do rejestru ma więc wyjaśniać i ukierunkowywać przedsiębiorców na to jakie zachowania stosowane wobec konsumentów traktowane są za przejaw praktyk abuzywnych.

Na zakończenie tej części rozważań należy stwierdzić, że to nie rozszerzona prawomocność wyroku, o której mowa w art. 479 ( 43) k.p.c., skutkuje uznaniem, że przedsiębiorca naruszył zbiorowe interesy konsumentów stosując postanowienie wpisane do rejestru na podstawie tego wyroku, lecz praktyka tego przedsiębiorcy, który wbrew treści art. 385 ( 1) k.c. stosuje w umowach z konsumentami niedozwolone postanowienia umowne. Rejestr klauzul prowadzony przez Prezesa UOKiK stanowi zatem wskazanie przez orzecznictwo kierunku jakie postanowienia, w zmieniających się okolicznościach życia gospodarczego, traktowane są jako niepożądane w relacjach z konsumentami. Jeśli więc przedsiębiorca działający w danej branży, której klauzule zawarte we wzorcach umów wykorzystywanych w obrocie z konsumentami wielokrotnie były przedmiotem analizy SOKiK, ignoruje negatywną ocenę danego postanowienia powszechnie stosowanego w tejże branży i mając możliwość zweryfikowania go z postanowieniami tej samej treści już wpisanymi do rejestru, nadal je stosuje, to naraża tym samym konsumentów na negatywne konsekwencje, co nie może pozostać obojętne prawnie w światle treści art. 24 u.o.k.k. Powtarzalność wpisów do rejestru postanowień typowych dla danej branży, które co oczywiste rażąco naruszają interesy konsumentów, zdaniem Sądu uzasadnia oczekiwanie od innych przedsiębiorców działających w tej samej branży, zaprzestanie ich stosowania, bez potrzeby wytaczania przeciwko każdemu przedsiębiorcy procesu zmierzającego do abstrakcyjnej oceny tożsamych postanowień (co jednak nie wyklucza możliwości wyboru takiej ścieżki eliminowania postanowień z obrotu, szczególnie gdy interes publiczny nie przemawia jeszcze za wszczęciem postepowania w trybie art. 24 u.o.k.k.). Takie działanie byłoby nieefektywne z punktu widzenia interesów konsumentów, a w dobie powszechnej informatyzacji i dostępu do Internetu, uzasadnia zdaniem Sądu oczekiwanie od przedsiębiorcy, że będzie śledził rejestr postanowień, w celu eliminowania z wzorców umów tych postanowień, które interesy konsumentów naruszają w sposób rażący. Polityka jaką prezentuje UOKiK w decyzjach wydawanych w oparciu o przepis art. 24 ust. 2 pkt 1 wskazuje, że Prezes wszczyna postępowania w oparciu o tą regulację tylko przeciwko przedsiębiorcom o znaczącej pozycji na rynku, a więc też takim które zazwyczaj posiłkują się w bieżącej działalności gospodarczej obsługa prawną, co z pewnością ułatwia im śledzenie praktyki dotyczącej stopnia i kierunku ochrony praw konsumentów, a po wtóre postanowienia których dotyczą wpisy do rejestru i do których porównuje się postanowienia stosowane przez przedsiębiorcę są w rejestrze powtarzalne a nie jednostkowe, są typowe dla danej branży i też od dłuższego czasu są przez SOKiK traktowane jako rażąco naruszające interesy konsumentów. Ta praktyka organu wskazuje, że przedsiębiorca nie jest zaskakiwany i postępowanie nie jest wszczynane przeciwko niemu niezwłocznie po wpisaniu postanowienia do rejestru, czy po wpisaniu jednostkowego postanowienia do rejestru. Ma czas żeby się zapoznać z kierunkiem wykładni w odniesieniu do niedozwolonych postanowień umownych.

Nie oznacza to jednak, że wyrok SOKiK, stanowiący podstawę wpisu postanowienia do rejestru, działa w szerszym zakresie niż w stosunku do przedsiębiorcy, który brał udział w postępowaniu. Wyrok taki jedynie wskazuje kierunek wykładni, jaki inni przedsiębiorcy powinni stosować przy tworzeniu wzorców umów zawieranych z konsumentami. Jeżeli jednak przedsiębiorcy standardów ochrony konsumentów wynikających z klauzul generalnych nie stosują, ignorując powszechnie dostępne, bo w publicznym rejestrze, wskazówki dotyczące tych standardów, to o ile mogli mieć możliwość zapoznawania się z tymi standardami, a mimo to nadal stosują klauzule, które raz że są zbieżne do tych wpisanych do rejestru a dwa, że wywierają dla konsumentów tak samo niekorzystne skutki i cel jest ich tożsamy – to muszą się wówczas liczyć z możliwością poniesienie konsekwencji takich zachowań.

Nie może także przemawiać za zastosowaniem przepisu art. 24 ust 2 pkt 1 do tych tylko przedsiębiorców przeciwko którym zapadł wyrok SOKiK, okoliczność, że inni przedsiębiorcy nie brali udziału w postępowaniu, w którym zapadł wyrok.

O ile można się zgodzić, że przedsiębiorca, który nie brał udziału w postępowaniu o uznanie klauzuli za niedozwoloną nie miał też zagwarantowanego prawa do wysłuchania w tym postępowaniu, niemniej jednak może to prawo niewątpliwie realizować w postępowaniu o naruszenie zbiorowych interesów konsumentów. W postępowaniu tym może bowiem skutecznie dowodzić zarówno przed Prezesem UOKiK na etapie postępowania administracyjnego jak i przed Sądem w wyniku wniesienia odwołania, że klauzula wpisana do rejestru w stosowanym przez niego wzorcu umownym nie ma charakteru abuzywnego, gdyż w kontekście całego wzorca interesy konsumenta są równoważone. Przykładowo w sytuacji uznania klauzuli za niedozwoloną z powodu braku równowagi w ochronie interesów stron kontraktu np. z powodu zastrzeżenia odstępnego na bardzo wysokim poziomie tylko dla konsumenta, w innym wzorcu to równowaga może istnieć z powodu zastrzeżenia równoważnego odstępnego na rzecz drugiej strony.

Warto także odnotować, że w toku postępowania o naruszenie zbiorowych interesów konsumentów, sądowy zakres badania tożsamości klauzul wpisanych do rejestru i tych stosowanych przez przedsiębiorcę nie ogranicza się do formalnego porównania badanych postanowień z tymi widniejącymi w rejestrze (na co zwracał uwagę też Sąd Najwyższy w uchwale z 13 lipca 2006 r., III SZP 3/06), ale analizowane jest także czy istnieje tożsamy cel i skutek porównywanych postanowień. Nie bez znaczenie jest też tożsamość stosunków prawnych jakie regulują wzorce umów zawierające porównywane postanowienia. Nie zawsze klauzula stosowana np. w branży budowlanej musi mieć równie niekorzystny skutek jeśli zostanie zastosowana we wzorcu stosowanym np. w branży turystycznej itp. Takie badanie tożsamości postanowień zmierza do ustalenia, czy są one materialnie identyczne, czyli czy są równie szkodliwe dla konsumentów, jak te postanowienia wpisane już do rejestru.

Reasumując, wprawdzie osoby pozostające poza procesem, w którym dokonywana jest abstrakcyjna ocena wzorca umowy i ocenianie są postanowienia pod kątem abuzywności, w tym procesie nie wpływają na jego przebieg, to jednak ich prawo do wyrażania własnych ocen postanowień wskazywanych jako niedozwolone może być realizowane w procesie o naruszenie zbiorowych interesów konsumentów.

Prezentowana przez Sąd w niniejszym składzie koncepcją, że naruszenia zbiorowych interesów konsumentów dopuszcza się także przedsiębiorca niebiorący wcześniej udziału w postępowaniu dotyczącym badania abuzywności tożsamego postanowienia stosowanego przez innego przedsiębiorcę – nie wyłącza akceptowanej przez Sąd a przyjętej w uchwale Sądu Najwyższego w sprawie III CZP 17/17 koncepcji wąskiego rozumienia rozszerzonej prawomocności materialnej wyroku o jakiej mowa w art. 479 43 k.p.c. W szczególności, możliwość postawienia zarzutu naruszenia zbiorowych interesów konsumentów innemu przedsiębiorcy niż ten przeciwko któremu zapadł wyrok nie jest jednoznaczna z rozciągnięciem skutków prawomocności materialnej wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone na innych przedsiębiorców niż tych których dotyczyło bezpośrednio orzeczenie.

W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że rozszerzona prawomocność wyroku SOKiK o jakiej mowa w art. 479 43 k.p.c. odnosi się do stosunków cywilnych łączących przedsiębiorcę przeciwko któremu zapadł wyrok z wszystkim konsumentami, którzy zawarli z nim umowy, bez względu na to czy konsumenci ci brali udział w postępowaniu dotyczącym badania abuzywności postanowienia.

Natomiast wynikający z art. 24 u.o.k.k. zakaz naruszania zbiorowych interesów konsumentów jest usytuowany w gałęzi prawa publicznego, która rządzi się innym regułami i w której ustawodawca kierując się interesem publicznym, realizując określoną politykę ochrony konkurencji i konsumentów, poddaje sankcjom określone zachowania przedsiębiorców, które uważa za szczególnie szkodliwe między innymi dla interesów konsumentów Zadaniem norm prawa publicznego jest przynoszenie korzyści społeczeństwu jako całości. W przeciwieństwie do prawa prywatnego (cywilnego), chroni ono zatem interesy publiczne, a nie poszczególnych jednostek.

Dlatego też zdaniem Sądu ten szczególny interes, jaki jest chroniony przez prawo publiczne (tu zbiorowe interesy konsumentów), uzasadnia niejednokrotnie wyższe oczekiwania od profesjonalnych uczestników obrotu niż ma to miejsce w regułach prawa prywatnego, gdzie dochodzi do naruszenia indywidualnego interesu kontrahenta przedsiębiorcy tj. indywidualnego konsumenta.

Warto w tym kontekście odnotować, że Dyrektywa 93/13 nałożyła na państwa członkowskie obowiązek wprowadzenia stosownych i skutecznych środków mających na celu zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców i dostawców z konsumentami. Środki to mają umożliwiać osobom i organizacjom związanym z ochroną konsumentów wszczęcie postępowań o stwierdzenie czy wzorce umów są nieuczciwe (art. 7 ust 1 i 2 dyrektywy 93/13). Dyrektywa w art. 8 przewidziała dla państw członkowskich UE także możliwość przyjęcia lub utrzymania bardziej rygorystycznych przepisów prawnych.

Polska regulacja zawarta w art. 24 ust. 2 pkt 1 u.o.k.k. w rozumieniu jaki prezentuje Sąd w składzie niniejszym, została uznana przez TSUE (wyrok z 21 grudnia 2016 r. w sprawie C-119/15) za spełniającą te kryteria z dyrektywy i jednocześnie za nienaruszającą prawa do obrony.

Dodatkowo Trybunał podkreślił, że wdrożone przez polskie prawo środki, w szczególności prowadzenie krajowego rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone, mają na celu jak najlepsze wypełnienie obowiązku ochrony konsumentów przewidzianego w dyrektywach 93/13 i 2009/22. Rejestr krajowy, w ocenie TSUE, realizuje przy tym trzy cele służące zwiększeniu skuteczności zakazu stosowania nieuczciwych warunków umownych:

1.  rejestr jest jawny - mogą mieć do niego wgląd wszyscy konsumenci i wszyscy przedsiębiorcy a więc przeciwdziała łatwości rozpowszechniania się i powielania niedozwolonych postanowień umownych przez przedsiębiorców innych niż ci, których sprawy znajdowały się u źródła wpisu takich postanowień do rejestru.

2.  rejestr ten przyczynia się do przejrzystości systemu ochrony konsumentów przyjętego w polskim prawie, a w rezultacie do wynikającej z niej pewności prawa.

3.  rejestr wzmacnia prawidłowe funkcjonowanie krajowego systemu sądownictwa, gdyż pozwala uniknąć prowadzenia kilku postępowań w odniesieniu do analogicznych postanowień wzorców umowy stosowanych przez różnych przedsiębiorców.

Trybunał stwierdził wyraźnie, że owe wykazy (rejestry) sporządzane przez organy krajowe co do zasady korespondują z interesem ochrony konsumentów w ramach dyrektywy 93/13.

Przedstawione powyżej wnioskowanie TSUE jednoznacznie przesądza, że polski ustawodawca mógł, zgodnie z prawem Unii Europejskiej, wprowadzić regulację chroniącą interesy konsumentów, mocą której odpowiedzialność administracyjną za stosowanie niedozwolonych postanowień wpisanych do rejestru ponosić mogą wszyscy przedsiębiorcy którzy je stosują a nie tylko ci przeciwko którym zapadło orzeczenie będące podstawą wpisu do rejestru.

Odwołując się do zasady efektywności prawa unijnego stwierdzić należy, że pożądany, dla najskuteczniejszego realizowania celu obu dyrektyw: 2009/22 i 93/13, jest taki właśnie sposób wykładni krajowych przepisów jak zaprezentowany wyżej, który umożliwia eliminowanie niepożądanych praktyk stosowanych wobec konsumentów poprzez zakazanie przedsiębiorcom stosowania takich postanowień jak postanowienia wpisane do rejestru.

Warto w tym miejscu także odnotować, że koncepcja taka była przez wiele lat wyrażana w orzecznictwie sądów powszechnych, ale też Sądu Najwyższego, który aprobując wąskie rozumienie rozszerzonej prawomocności materialnej wyroku, akceptował koncepcję naruszania zbiorowych interesów przez wszystkich przedsiębiorców stosujących niedozwolone postanowienie wpisane do rejestru, a nie tylko tych których dotyczył wpis bezpośrednio. Z orzecznictwa tego jasno wynikało, że art. 24 ust 2 pkt 1 u.o.k.k. stanowi samodzielną i wystarczająca podstawę do stwierdzenia deliktu administracyjnego przez innego przedsiębiorcę niż ten przeciwko któremu zapadł wyrok będący podstawą do wpisania postanowienia do rejestru.

W szczególności istotny jest pogląd wyrażony w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z 13 lipca 2006 r. (sygn. III SZP 3/2006) w której uznano, że stosowanie postanowień wzorców umów o treści tożsamej z treścią postanowień uznanych za niedozwolone prawomocnym wyrokiem SOKiK i wpisanych do rejestru, o którym mowa w art. 479 45 k.p.c., może być uznane w stosunku do innego przedsiębiorcy za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów. Tożsamość ta jak wynika z uzasadnienia musi odnosić się nie tylko do zbliżonego brzmienia obu porównywanych klauzul ale jej stosowanie musi wywoływać takie same skutki czyli tak samo godzić w interesy konsumentów, co klauzula wpisana do rejestru.

Mając powyższe na uwadze Sąd doszedł do przekonania, że powód co do zasady mógł się dopuścić naruszenia zbiorowych interesów konsumentów o jakim mowa w art. 24 ust 2 pkt 1 uokik, pomimo, że nie był stroną postępowania zakończonego wyrokiem SOKiK, będącego jednocześnie podstawą do wpisania niedozwolonego postanowienia do rejestru.

Niewątpliwie powódka jest przedsiębiorcą w rozumieniu przepisów o swobodzie działalności gospodarczej, który swe działania podejmuje w obrocie z konsumentami, zatem mógł dopuścić się deliktu z art. 24 uokik.

Przed dokonaniem oceny stosowanych przez powoda postanowień wzorca umowy pod kątem naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, przypomnieć należy, że do naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, o jakim mowa w art. 24 dochodzi poprzez bezprawne działanie przedsiębiorcy godzące w interesy konsumentów, o ile to działanie wywołuje negatywne skutki w sferze praw i obowiązków konsumentów. Przy czym skutki te muszą dotykać szerszego kręgu konsumentów, czyli odnosić się do obecnych, przyszłych i potencjalnych konsumentów, a więc naruszać prawa nieograniczonej bliżej, nieokreślonej liczby konsumentów. Tak rozumiany interes konsumentów to interes prawny traktowany jako określone potrzeby konsumenta, które zostały uznane przez ustawodawcę za godne ochrony (Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z 13 lipca 2006 r., III SZP 3/06, OSNP 2007, nr 1-2, poz.35).

Biorąc powyższe pod uwagę należało przejść do porównania postanowień stosowanych przez powódkę, wymienionych w Decyzji z postanowieniami wpisanymi do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone, wskazanymi przez Prezesa UOKIK, ponieważ ustalenie ich tożsamości przesądza o uznaniu, że Przedsiębiorca stosuje postanowienia wzorców umów, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone.

Oczywiste jest przy tym, że oceniane postanowienie nie musi być zawsze literalnie zgodne z postanowieniem wpisanym do rejestru, na co zwrócił już wcześniej uwagę Sąd Najwyższy w powołanej wyżej uchwale z 13 lipca 2006 r., III SZP 3/06, w której wskazał, że wystarczające jest, że porównywane postanowienie mieści się w hipotezie takiej klauzuli, tzn. że cel i zamiar jakim mają służyć porównywane postanowienia jest tożsamy. Podbnie tożsamość rozumie TSUE, który w powołanym orzeczeniu odwoływał się do materialnej identyczności postanowień wyrażającej się w wywoływaniu przez nie identycznie szkodliwych dla konsumentów skutków.

Dokonując oceny postanowienia wzorca umowy stosowanego przez powódkę o treści:

„Pożyczkobiorca zobowiązuje się do poinformowania pożyczkodawcy o wszystkich okolicznościach mających znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania umowy pożyczki” (§5. Obowiązki pożyczkobiorcy, pkt 4). Sąd doszedł do wniosku, że postanowienie to ma abuzywny charakter i jest tożsame zarówno pod względem treści jak i szkodliwych skutków jakie wywołuje dla konsumentów z podobnymi postanowieniami wpisanymi do rejestru klauzul niedozwolonych, przywołanymi w stanie faktycznym (wpisy w rejestrze pod pozycjami 572, 1172, 5607) .

Stosowane przez powódkę postanowienie przyznaje jej, jako przedsiębiorcy, pełną dowolność co do oceny, które konkretnie okoliczności mają znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania umowy, co niewątpliwie rażąco narusza interesy konsumentów i dobre obyczaje. Przyznanie przedsiębiorcy takich uprawnień stanowi niczym nieuzasadnioną ingerencje w sferę prywatności konsumenta, ale też nadmiernie uciążliwą formalność, szczególnie gdy przedsiębiorca ma dużą swobodę w kwalifikowaniu danych okoliczności jako mających znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania umowy. Brak sprecyzowania okoliczności o jakich mowa w postanowieniu może bowiem oznaczać bardzo szeroki obowiązek konsumenta. Postanowienie to, podobnie jak te wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych, pozwala na swobodne dokonywanie wiążącej interpretacji umowy właśnie przedsiębiorcy, co oczywiście rażąco narusza interesy konsumenta. W tych okolicznościach nie budzi wątpliwości, że stosowanie przez powódkę analizowanego postanowienia stanowi naruszenie zbiorowych interesów konsumentów, o jakim mowa w art. 24 uokik.

Porównując stosowaną przez powódkę klauzulę „W przypadku niedopełnienia wskazanego w pkt 5 niniejszego paragrafu obowiązku (m.in. powiadamiania o zmianie adresu zamieszkania i adresu do doręczeń korespondencji) korespondencja kierowana będzie pod wskazany w umowie adres i uznana za skutecznie doręczoną” (§5 Obowiązki pożyczkobiorcy, pkt 6) z postanowieniami wpisanymi do rejestru prowadzonego przez Prezesa UOKiK powołanymi w stanie faktycznym, Sąd stwierdził ich tożsamość językową oraz także tożsamość niekorzystnych skutków jakie wywołują dla konsumentów.

Porównywane postanowienia zobowiązują konsumenta do informowania na piśmie o każdorazowej zmianie adresu zamieszkania i adresu do doręczeń pod rygorem uznania jej za skutecznie doręczoną w razie niepoinformowania przedsiębiorcy o zmianach.

W ocenie Sądu takie ukształtowanie zasad informowania przedsiębiorcy o zmianie adresu, których niedopełnienie sankcjonowane jest rygorem doręczenia pozostaje w sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz w stopniu rażącym narusza interesy konsumentów.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że przyjęta regulacja jest nie do pogodzenia z treścią art. 61 §1 k.c. Zgodnie z powołanym przepisem oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Zatem dla przyjęcia, że oświadczenie woli zostało złożone innej osobie, istotny jest fakt dojścia treści tego oświadczenia do wiadomości tej osoby.

Tymczasem stosowana przez powódkę klauzula, podobnie jak te wpisane do rejestru, zakłada przyjęcie fikcji, że konsument będący adresatem korespondencji, nawet w sytuacji gdy nie mógł powziąć wiadomości o korespondencji i zawartym w niej oświadczeniu, ma wiedzę o jego treści. Postanowienia tej treści mogą pozbawić konsumenta otrzymania oświadczenia woli przedsiębiorcy. Skutek doręczenia przewidziany w klauzuli, odnosi się do każdej sytuacji wysłania przesyłki, mimo że przepisy prawa przyjmują obowiązek jej faktycznego doręczenia w taki sposób, aby adresat miał możliwość zapoznania się z jego treścią – niezależnie też od tego czy przesyłka jest rejestrowana (polecona) czy też zwykła. Należy podkreślić, że to na składającym oświadczenie woli spoczywa ciężar dowodu, że doszło ono do adresata w sposób umożliwiający mu - według zasad doświadczenia życiowego - zapoznanie się z jego treścią. Koreluje to z możliwością leżącą wyłącznie po jego stronie, dokonania reklamacji doręczenia przesyłki przez siebie nadanej u operatora pocztowego.

Jeśli więc oświadczenie jest wysłane adresatowi listem albo innym sposobem porozumiewania się na odległość, to składający je powinien wykazać np. za pomocą pocztowego dowodu nadania lub zwrotnego poświadczenia odbioru, że list (telegram) został adresatowi doręczony. Adresat oświadczenia może obalić to domniemanie wykazując, że nie miał możliwości zapoznania się z treścią oświadczenia. Zgodnie bowiem z teorią doręczenia, ryzyko niedojścia oświadczenia woli do adresata spoczywa na składającym oświadczenie. Tymczasem postanowienie stosowane przez powódkę całe ryzyko związane z omówionymi powyżej kwestiami przerzuca na konsumenta. Jakkolwiek można nałożyć na kontrahenta umowy jakim jest konsument obowiązek zawiadomienia przedsiębiorcy o zmianie adresu, co ma szczególne znaczenie przy umowach o charakterze ciągłym, niemniej jednak, w sytuacji zaniechania tego obowiązku nie jest możliwe zastosowanie fikcji otrzymania korespondencji przez konsumenta, gdyż rażąco narusza to jego interesy, szczególnie gdy przedsiębiorca kieruje na piśmie do konsumenta oświadczenie woli wpływające na jego sytuacje prawną.

Wobec tego, że porównywane klauzule pod względem zarówno treści jak i szkodliwych dla konsumentów skutków były tożsame, należało uznać, że stosowanie przez powódkę analizowanego postanowienia stanowi naruszenie zbiorowych interesów konsumentów o jakim mowa w art. 24 uokik.

Także kolejna trzecia klauzula opisana w pkt I.3 decyzji Prezesa UOKiK jest tożsama z postanowieniami wpisanymi do rejestru klauzul niedozwolonych przywołanymi w stanie faktycznym niniejszej sprawy. Klauzula stosowane przez powódkę, podobnie jak te wpisane do rejestru, określa czynności „prewencyjne”, jakie może podejmować przedsiębiorca w związku z windykacją należności oraz jakie koszty w związku z tym będzie zobowiązany pokrywać konsument.

W kontekście badanego postanowienia należy podkreślić brak jakiegokolwiek normatywnego uregulowania, które upoważniałoby przedsiębiorcę do prowadzenia postępowania „prewencyjnego”. Z pewnością przepisem statuującym takie uprawnienie nie jest art. 13 ust. 1 pkt 12 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (tj. z dnia 23 sierpnia 2016 r. (Dz. U. z 2016 r. poz. 1528), który stanowi, że umowa o kredyt konsumencki powinna określać informację o stopie oprocentowania zadłużenia przeterminowanego, warunki jej zmiany oraz ewentualne inne opłaty z tytułu zaległości w spłacie kredytu. Przepis ten zobowiązuje przedsiębiorcę do precyzyjnego wskazania wysokości opłat obciążających kontrahenta, nie jest jednak możliwym, by na tej podstawie wywodzić uprawnienie przedsiębiorcy do prowadzenia postępowania windykacyjnego oraz nakładania na konsumentów obowiązku zwrotu poniesionych przez niego kosztów w całości.

Brak norm upoważniających powódkę do podejmowania czynności windykacyjnych oznacza, że podstawowym i zarazem prawnie dopuszczalnym sposobem dochodzenia roszczeń jest procedura określona przez przepisy ogólne. Zaznaczyć należy, iż jest to jedyna prawnie dopuszczalna forma, której dłużnik zobowiązany jest się poddać. Koszty postępowania sądowego są natomiast kompensowane zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy uregulowaną w art. 98 § 1 k.p.c., w świetle którego strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Tymczasem w warunkach niniejszej sprawy strona powodowa obciąża konsumenta także innymi kosztami, które generowane są w związku z innymi, dowolnie podejmowanymi przez nią działaniami. Wykonywanie takich czynności winno jednak odbywać się na jej koszt i ryzyko. Egzekwowanie należności na drodze postępowania windykacyjnego stanowi wyłącznie rezultat swobodnego wyboru wierzyciela i z tej przyczyny wynikłe stąd koszty winny być przez niego pokrywane.

Ponadto należy stwierdzić, że koszty ustalone przez powódkę nie znajdują ekonomicznego odzwierciedlenia w poniesionych rzeczywiście kosztach. Żądanie zapłaty związane z niewywiązaniem się kontrahenta z przyjętego na siebie zobowiązania ma na celu wyłącznie rekompensatę strat poniesionych przez drugą ze stron umowy i nie może prowadzić do uzyskania dodatkowych korzyści. Tymczasem, w ocenie Sądu, wysokość czynności windykacyjnych określona w regulaminie ma na celu, nie tylko pokrycie poniesionych ewentualnie przez stronę powodową z tego tytułu kosztów, ale także przysporzenie jej dodatkowych przychodów.

Przedsiębiorca decydując się na prowadzenie działalności gospodarczej polegającej na udzielaniu pożyczek gotówkowych winien uwzględnić specyficzne dla niej ryzyko transakcyjne (np. ryzykiem nieterminowego wykonywania tego typu zobowiązań). Na dezaprobatę zasługuje działanie powódki polegające na określeniu liberalnych przesłanek weryfikacji podmiotów, które mogą zostać jej kontrahentami („pożyczka bez BIK”), zaś zwiększone w związku z tym ryzyko kompensowane jest przede wszystkim poprzez przeniesienie na konsumentów wszelkich kosztów wywołanych nieterminowym wykonywaniem zobowiązań. Przyjęty przez powódkę sposób prowadzenia działalności skupiony jest na maksymalizacji zysku poprzez maksymalizację ilości zawartych umów, a koszty wywołane umowami przeterminowanymi przenoszone są w rzeczywistości na konsumenta. Taka regulacja uchyla odpowiedzialność przedsiębiorcy za zawierane przez niego umowy (w szczególności te o podwyższonym ryzyku nieterminowej spłaty).

Konkludując należy stwierdzić, że kwestionowane postanowienie, podanie jak te wpisane do rejestru, pozostaje w sprzeczności z dobrymi obyczajami, albowiem w sposób nierównomierny rozkłada ryzyko transakcyjne pomiędzy stronami kontraktu przenosząc wyłącznie na konsumenta nadmierne oraz dodatkowe – obok oprocentowania i prowizji – koszty czynności windykacyjnych. Nie są to wszakże czynności, które pożyczkodawca podejmuje na zlecenie konsumenta, bądź w jego interesie. Należy przy tym podkreślić, że podstawową funkcją monitu jest poinformowanie o wysokości istniejącej zaległości oraz obowiązku jej uiszczenia. Egzekwowanie, nieadekwatnych do poniesionych kosztów, opłat z tytułu podjętych czynności informacyjnych o istniejącym zadłużeniu, skutkuje przeniesieniem na konsumenta ciężaru i ryzyka związanego z prowadzoną działalnością gospodarczą, a także stanowi dla przedsiębiorcy dodatkowe źródło dochodu. Działanie legitymizowane treścią postanowienia prowadzi w rezultacie do obciążenia zadłużonego konsumenta kolejnymi zobowiązaniami w praktyce utrudniając mu możliwość uregulowania należności wynikającej z pierwotnego zobowiązania. Przedmiotowe postanowienie w sposób oczywisty rażąco narusza ekonomiczne interesy konsumentów i będąc tożsamym z postanowieniami wpisanymi do rejestru klauzul niedozwolonych, jego wykorzystywanie w obrocie z konsumentami stanowi naruszenie zbiorowych interesów konsumentów o jakim mowa w art. 24 uokik.

Ostatnie z postanowień stosowanych przez powódkę o treści: „Strony zgodnie postanawiają, iż wszelkie spory wynikające z umów rozstrzygane będą przez sąd właściwy ze względu na miejsce siedziby pożyczkodawcy” także znajduje swoje wierne odpowiedniki w rejestrze klauzul niedozwolonych prowadzonym przez Prezesa UOKiK, które zostały przywołane powyżej w ustaleniach faktycznych poczynionych przez Sąd.

W ocenie Sądu sprzeczność omawianej klauzuli z dobrymi obyczajami przejawia się w nierównowadze praw stron stosunku prawnego na niekorzyść konsumenta, ponieważ każdy przypadek sporu pomiędzy powódką a konsumentami zostaje poddany kognicji sądu właściwego dla siedziby powódki, niezależnie od tego, która strona umowy występuje z powództwem. Jest to zabieg nieuczciwy wobec konsumenta, ponieważ w każdym przypadku wyłącza właściwość sądu jego miejsca zamieszkania. Jest to niekorzystne dla konsumenta gdy występuje przeciwko powódce z roszczeniem odszkodowawczym powstałym na tle niewłaściwego wykonania umowy. W braku kwestionowanej klauzuli konsument mógłby wystąpić z pozwem do sądu właściwego dla jego miejsca zamieszkania, z powołaniem się na miejsce wykonania zobowiązania pieniężnego, jakim w tym przypadku jest odszkodowanie jakiego się domaga, które jako świadczenie pieniężne powinno być w myśl art. 454 §1k.c. spełnione w miejscu zamieszkania wierzyciela. Podobnie w sytuacji, gdyby to powódka pozywała konsumenta musiałaby co do zasady wytoczyć powództwo zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 27 § 1 k.p.c. przed sąd właściwy ze względu na zamieszkanie konsumenta, co byłoby dla niego niewątpliwie korzystniejsze, gdyż nie musiałby ponosić dodatkowych kosztów dojazdu do sądu oddalonego od miejsca swego zamieszkania.

Konkludując badana klauzula narzucająca konsumentom właściwość sądu i w każdej sytuacji wskazująca na sąd właściwy dla siedziby przedsiębiorcy, a więc dla niego najkorzystniejszy jako najbliższy, narusza niewątpliwie interesy konsumentów. Naruszenie to należy uznać za rażące, bowiem utrudnia ono konsumentom dostęp do sądu, co może wpływać na skuteczność obrony praw oraz dochodzenia przez nich swoich roszczeń. Należy przy tym podkreślić, że takiej treści klauzula wielokrotnie znalazła się nie tylko w rejestrze klauzul niedozwolonych, ale jest także wprost wymieniona na liście tzw. klauzul szarych (w pkt 23) wskazanych w art. 385 3 k.c., które w razie wątpliwości uznaje się za abuzywne. Oznacza to, że przedsiębiorca mógł powziąć wiedzę o niedozwolonym charakterze postanowienia nie tylko z rejestru, ale też wprost z treści przepisu prawa, co czyni tym bardziej nagannym stosowanie rzeczonego postanowienia w obrocie z konsumentami.

Dokonana powyżej analiza postanowień stosowanych przez powódkę, prowadzi do wniosku, że Prezes UOKiK dokonał w decyzji prawidłowej oceny praktyki powódki. W szczególności właściwie uznał, że stosowanie przez powódkę postanowień tożsamych z klauzulami wpisanymi do rejestru klauzul niedozwolonych, stanowi naruszenie zbiorowych interesów konsumentów o jakim mowa w art. 24 u.o.k.k. Tożsamość postanowień odnosi się do zbieżności zarówno treści jak i skutków stosowanych przez powódkę postanowień umów z treścią i skutkami postanowień wpisanych do rejestr rejestru.

Opisane wyżej praktyka stosowana przez powódkę niewątpliwie naruszała interes konsumentów, rozumiany jako potrzeby konsumenta, które zostały uznane przez ustawodawcę za godne ochrony.

Definicję zbiorowych interesów konsumentów wywodzi się a contrario z art. 24 ust. 3, iż nie jest zbiorowym interesem konsumentów suma indywidualnych interesów konsumentów. Zatem nieistotne jest jakiej liczby konsumentów może dotyczyć dana praktyka, bowiem interes konsumentów może podlegać kwalifikacji jako zbiorowy w przypadkach, w których faktycznie doszło do naruszenia praw tylko jednej lub kilku osób. W sprawie niniejszej stosowane przez powódkę praktyki skierowane były do potencjalnie nieograniczonej liczby osób, które miały zamiar zawrzeć umowę pożyczki opartą na podważonym w tym postępowaniu wzorcu umowy, pomimo ze umowy akie zawarła ograniczona liczba osób. Wszyscy konsumenci byli narażeni na oddziaływanie w stosunku do do nich niedozwolonych klauzul zawartych w wykorzystywanym w obrocie wzorcu umowy. Krąg adresatów oferty był więc potencjalnie rozległy, a klienci nie mieli wpływu na praktykę stosowaną przez powódkę.

Za praktykę opisaną w decyzji organ nałożył na Przedsiębiorcę na podstawie art. 106 ust. 1 pkt 4 u.o.k.k. karę pieniężną. Zdaniem Sądu zmiana stanu prawnego jaka miała miejsce już po wydaniu Decyzji i w wyniku której wyeliminowany został z porządku prawnego delikt administracyjny o jakim mowa w art. 24 ust 2 pkt 1 u.o.k.k. wymaga uwzględnienia tego przy ocenie czy interes publiczny przemawia nie tylko za celowością interwencji Prezesa Urzędu w niniejszej sprawie, ale również za zasadnością zastosowanych przez organ środków sankcjonujących, tu nałożeniem kary pieniężnej.

Jakkolwiek Sąd dokonuje oceny trafności rozstrzygnięcia organu uwzględniając stan faktyczny i prawny istniejący w dacie wydania decyzji, niemniej jednak zdaniem Sądu w składzie niniejszym, w uzasadnionych przypadkach istnieje potrzeba do odwołania się do zmian m.in. legislacyjnych jakie zaszły po wydaniu decyzji przez organ. Podstawę dla takiego oglądu sytuacji stanowić może art. 316 k.p.c., zgodnie z którym sąd wydając wyrok bierze za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy.

Zdaniem Sądu zmiana przepisów prawa materialnego jaka nastąpiła po wydaniu decyzji organu wskazuje na zmianę stanowiska ustawodawcy w podejściu do analizowanej praktyki. Niezależnie czy powodem zmian legislacyjnych była zmiana oceny co do szkodliwości tego typu praktyki, czy może u podstaw decyzji legislacyjnych legły inne jeszcze powody, jednoznaczne jest, że aktualnie przestało być w interesie publicznym karanie przedsiębiorców za tego typu działania. Taka sytuacja z kolei powoduje zdaniem Sądu, że nie znajduje uzasadnienia w publicznoprawnej potrzebie sankcjonowania naruszeń interesów konsumentów za pomocą kar pieniężnych, stosowanie tych kar także do wcześniejszych tego typu naruszeń zbiorowych interesów konsumentów, gdyż wymierzona w takich okolicznościach jak powyższe sankcja byłaby niesłuszna.

Także funkcja kar pieniężnych jaką jest jej prewencyjny charakter nie może się ziścić w sprawie niniejszej, gdyż w przypadku wyłączenia karania za takie naruszenia nie można karą wymusić na przyszłość określonych w decyzji zachowań ani od powódki ani też od innych przedsiębiorców dopuszczających się takich samych zachowań polegających na stosowaniu klauzul zakazanych wcześniej innym przedsiębiorcom. Także nałożenie kary w takim stanie faktycznym jak w niniejszej sprawie nie może mieć znaczenia ani dla polityki nakładania kar pieniężnych ani nie stanowi skutecznej realizacji polityki ochrony konsumentów, skoro obecnie praktyka nie stanowi deliktu konsumenckiego.

Zdaniem Sądu, możliwość odstąpienia od nałożenia kary, w sytuacji zaistnienia zmian legislacyjnych jak w sprawie niniejszej, można porównać do akceptowanej w orzecznictwie Sądu Najwyższego, możliwości odstąpienia od nałożenia kary w sytuacji, gdy wprawdzie stan prawny się nie zmienia ale zmienia się jego interpretacja dokonywana przez organ, tzn. gdy pewne wcześniej akceptowane przez organ praktyki stosowane na danym rynku aktualnie stają się niepożądane. Zmiana oceny dotycząca szkodliwości pewnych zachowań, czy to tylko w praktyce orzeczniczej czy w decyzjach ustawodawcy powinna zawsze powodować większą refleksję u organów stosujących prawo nad celowością karania za te zachowania, szczególnie w przypadku, gdy w podobny sposób przedsiębiorca nie mógłby być ukarany aktualnie. Nie bez znaczenia dla rozstrzygnięcia w przedmiocie kary ma także okoliczność, że nadal istnieją wątpliwości, wyrażane w rozbieżnym orzecznictwie sądów powszechnych, co do wpływu wąskiego rozumienia rozszerzonej prawomocności materialnej wyroku o jakiej mowa w art 479 43 k.p.c. na możliwość postawienia zarzutu naruszenia zbiorowych interesów konsumentów o jakim mowa w art. 24 ust 2 pkt 1 u.o.k.k. innemu przedsiębiorcy, który nie brał wcześniej udziału w postępowaniu zakończonym wyrokiem stwierdzającym abuzywność.

Powyższe skłania Sąd do przyjęcia, że choć nakładanie kar pieniężnych za zachowania przedsiębiorców w okresie poprzedzającym zmianę regulacji, znajdowało podstawę prawną w art. 106 ust. 4 u.o.k.k., to jednak zmiana przepisów uzasadnia skorzystanie z przyznanej organowi a więc i Sądowi, uznaniowej kompetencji do nakładania kar pieniężnych, w taki sposób by nie nakładać kary za zachowanie, które w obecnym stanie prawnym nie stanowi naruszenia zbiorowych interesów konsumentów.

Reasumując, zdaniem Sądu nie istnieje na etapie rozpoznawania odwołania, z uwagi na zmianę stanu prawnego, konieczność nałożenia kary w celu uwzględnienia interesu publicznego, bowiem interes ten polega na eliminowaniu i sankcjonowaniu niepożądanych zachowań, które jednak z racji decyzji ustawodawcy o zmianie regulacji, przestały być niepożądanymi. Powyższe skłoniło Sąd do uchylenia decyzji w pkt II w oparciu o przepis art. 479 31a § 3 k.p.c.

Rzeczony pogląd nie zmienia jednak negatywnej oceny zachowania przedsiębiorcy prawidłowo zdefiniowanego przez organ antymonopolowy w pkt I decyzji, dlatego w odniesieniu do tego punktu decyzji Sąd oddalił odwołanie na podstawie art. 479 31a § 1 k.p.c.

Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł jak w sentencji w punkcie I i II wyroku.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w oparciu o art. 100 k.p.c. uznając, że decyzja Prezesa UOKiK uległa uchyleniu w stosunku do roszczenia powoda jedynie w nieznacznym stopniu. Pozwany uległ bowiem powodowi ostatecznie co pkt VIII ppkt 1 decyzji, którą w tej części jedynie Sąd uchylił. Ponadto uchylenie decyzji wynikało zasadniczo ze zmiany przepisów prawa a nie było skutkiem zarzutów podnoszonych przez powódkę w odwołaniu. Zatem zdaniem Sądu, to stronę powodową powinny obciążać koszty postępowania w całości, gdyż powołany przepis dopuszcza obciążenie jednej strony wszystkimi kosztami postępowania gdy jej przeciwnik uległ jedynie co do nieznacznej części swego żądania.

Na zasądzone na rzecz pozwanego kwoty złożyły się koszty zastępstwa procesowego w wysokości po 360 zł za każdą z instancji na podstawie §14 ust. 2 pkt 1 oraz §12 pkt 2 (za postępowanie przed Sądem Apelacyjnym w wysokości 100% stawki, bowiem przed tym Sądem pozwanego reperezentował inny pełnomocnik niż przed Sądem I instancji) - Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. z 25 lutego 2013 r. (Dz. U. z 2013 r. poz. 490) w zw. z §21 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych ((Dz.U. z 2015 r. poz. 1804 ze zm.) – o czym orzeczono jak w sentencji w punkcie III.

O nieuiszczonych kosztach sądowych Sąd orzekł na podstawie odpowiednio stosowanego art. 108 k.p.c. w zw. z art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tj. z dnia 21 kwietnia 2016 r., Dz.U. z 2016 r. poz. 623). Złożyła się na nie opłata od apelacji w wysokości 1.000 zł, od uiszczenia której pozwany był zwolniony z mocy prawa, ustalona na podstawie art. 32 ust. 1 u.k.s.c. – o czym orzeczono jak w sentencji w punkcie IV.

SSO Małgorzata Perdion – Kalicka

ZARZĄDZENIE

(...)

SSO Małgorzata Perdion - Kalicka