Sygn. akt II Ca 1358/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 września 2014 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Iwona Siuta

Sędziowie:

SO Agnieszka Bednarek-Moraś (spr.)

SO Tomasz Szaj

Protokolant:

sekr. sądowy Ziemowit Augustyniak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 września 2014 roku w S.

sprawy z powództwa M. J. i R. J.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 1 października 2013 r., sygn. akt III C 723/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  w punkcie I. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powodów M. J. i R. J. solidarnie kwotę 1.600 (jeden tysiąc sześćset) złotych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwot :

- (...) (jeden tysiąc dwieście dziewięćdziesiąt pięć) złotych od dnia 14 lipca 2010 r.

- 305 (trzysta pięć) złotych od dnia 26 października 2010 r.

i oddala powództwo w pozostałej części,

b)  w punkcie II. zasądza od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 40 (czterdzieści ) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu,

c)  w punkcie III. nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych:

- od powodów M. J. i R. J. kwotę 200,63 zł (dwieście złotych i sześćdziesiąt trzy grosze),

- od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 491,21 zł (czterysta dziewięćdziesiąt jeden złotych i dwadzieścia jeden groszy);

2.  zasądza od powodów na rzecz pozwanego kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Tomasz Szaj SSO Iwona Siuta SSO Agnieszka Bednarek-Moraś

Sygn. akt II Ca 1358/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 1 października 2013 r. Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie w sprawie z powództwa M. J. i R. J. przeciwko (...) S.A. w W. o zapłatę (sygn. III C 723/12):

I. zasądził od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 2.248,87 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwot:

- 1.943,87 zł od dnia 14 lipca 2010 r. do dnia zapłaty,

- 305 zł od dnia 26 października 2010 r. do dnia zapłaty;

II. zasądził od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 1.347 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

III. zasądził od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie kwotę 691,39 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych (pkt III).

Sąd Rejonowy oparł powyższe rozstrzygnięcie na następującym stanie faktycznym i prawnym:

Powodowie zawarli z pozwanym zakładem ubezpieczeń umowę ubezpieczenia autocasco dotyczącą pojazdu marki A. (...), nr rej. (...), na okres od 4 lutego 2010 r. do 3 lutego 2011 r. Umowa została zawarta w Oddziale w G. Inspektorat w S.. Naprawienie szkody miało nastąpić w wariancie „warsztat”.

Zgodnie z § 4 ust. 11 ogólnych warunków ubezpieczenia autocasco dla klienta indywidualnego oraz małego i średniego przedsiębiorcy (OWU) suma ubezpieczenia to kwota stanowiąca górną granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela za wszystkie szkody powstałe w okresie ubezpieczenia; z zastrzeżeniem § 13 suma ubezpieczenia winna odpowiadać wartości pojazdu w dniu zawarcia umowy ubezpieczenia.

Zgodnie z § 6 OWU z zastrzeżeniem § 8 ubezpieczeniem mogą być objęte szkody powstałe w pojeździe bądź jego wyposażeniu polegające m.in. na uszkodzeniu pojazdu w związku z ruchem i postojem wskutek nagłego działania siły mechanicznej w chwili zetknięcia pojazdu z innym pojazdem, osobami, zwierzętami lub przedmiotami z zewnątrz.

Zgodnie z § 21 ust. 1 w razie powstania szkody ubezpieczyciel ustala odszkodowanie zgodnie z umową ubezpieczenia. W razie uszkodzenia pojazdu uwzględniane są koszty naprawy uszkodzeń pojazdu wyłącznie w zakresie określonym w kalkulacji kosztów naprawy lub protokole szkody sporządzonym przez ubezpieczyciela lub wykonanych na jego zlecenie.

Zgodnie z § 22 ust. 3 pkt 2 OWU, jeżeli w umowie przyjęto wariant „warsztat” na wniosek ubezpieczonego odszkodowanie może być dokonane w wariancie „wycena”.

Zgodnie z § 22 ust. 2 OWU w wariancie „wycena” ustalenie odszkodowania następuje na podstawie wyceny sporządzonej przez ubezpieczyciela według zasad zawartych w systemie A. lub E. bez podatku VAT z zastosowaniem: 1) norm czasowych operacji naprawczych określonych przez producenta pojazdu, 2) stawki za 1 roboczogodzinę ustalonej przez ubezpieczyciela w oparciu o średnie ceny usług na terenie działalności jednostki organizacyjnej ubezpieczyciela likwidującej szkodę, 3) cen części zamiennych i materiałów zawartych w ww. systemach, 4) cen części zamiennych (zespołów) zakwalifikowanych do wymiany pochodzących z baz producentów i oficjalnych importerów pojazdów, które pomniejsza się w zależności od okresu eksploatacji pojazdów, przy czym przy pojazdach powyżej 8 lat procent pomniejszenia wynosi 50.

Zgodnie z § 28 ust. 1 i 2 OWU ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia otrzymania zawiadomienia o wypadku ubezpieczeniowym. Gdyby wyjaśnienie w tym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Jednakże bezsporną część odszkodowania ubezpieczyciel wypłaca w terminie określonym w ust. 1.

13 czerwca 2010 r. R. J. zgłosił w oddziale pozwanego w G. szkodę powstałą na skutek zdarzenia z dnia 11 czerwca 2010 r. Terenem działania tej jednostki jest obszar województwa (...) i (...).

Pismem z 22 czerwca 2010 r. pozwany poinformował powodów o przyznaniu odszkodowania na kwotę 4.660,03 zł netto. Do ustalenia kosztów naprawy przyjął stawkę za roboczogodzinę prac blacharskich i lakierniczych na poziomie 75 zł.

Według kalkulacji kosztów naprawy sporządzonej na zlecenie powodów przez rzeczoznawcę J. Z. koszt naprawy pojazdu wynosi 6.711,14 zł netto. Do ustalenia kosztów naprawy rzeczoznawca przyjął stawkę za roboczogodzinę prac blacharskich na poziomie 90 zł i lakierniczych na poziomie 100 zł. Za sporządzenie kalkulacji naprawy J. Z. wystawił fakturę VAT nr (...) na kwotę 305 zł, płatną do 14 września 2010 r.

Pismem z dnia 15 października 2010 r. powodowie powołując się na ww. kosztorys wezwali pozwanego do zapłaty kwoty 2.051,11 zł tytułem uzupełnienia odszkodowania oraz kwoty 305 zł tytułem kosztów sporządzenia kalkulacji naprawy pojazdu w terminie 7 dni od doręczenia wezwania. Pismo doręczono pozwanemu 18 października 2010 r.

Pismem z dnia 26 stycznia 2011 r. pozwany poinformował powodów, że w świetle treści umowy AC oraz OWU z dnia 9 lutego 2009 r. brak podstaw do uwzględnienia stawki roboczogodziny na poziomie 90 zł/100 zł jako średniej stawki na terenie działalności jednostki likwidującej szkodę, gdyż stawka ta winna uwzględniać nie tylko stawki stosowane przez warsztaty pierwszej i drugiej kategorii, ale również przez warsztaty trzeciej kategorii.

Pismem z dnia 31 stycznia 2011 r. pozwany przyznał M. J. i R. J. kwotę 188,49 zł tytułem uzupełnienia odszkodowania.

Pismem z dnia 3 listopada 2011 r. R. J. wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 2.167,62 zł tytułem odszkodowania. Wezwanie to pozostało bezskuteczne.

Koszt naprawy pojazdu wynosi 7.097,39 zł netto. Koszty naprawy zostały ustalone przy uwzględnieniu uśrednionej stawki roboczogodzin na prace blacharskie i lakiernicze na obszarze województw (...) i (...), która wynosi 88 zł netto za prace blacharsko – mechaniczne i 101,50 zł za prace lakiernicze.

Według informacji (...) Izby Rzemieślniczej Małych i Średnich Przedsiębiorstw średnie stawki za prace lakiernicze w zależności od kategorii warsztatu kształtowały się w 2010 r. na poziomie od 149 zł (I kat.), 133 zł (II kat.), 110 zł (III kat.) i 60 zł (IV kat.). Za prace blacharsko – mechaniczne stawki wynosiły odpowiednio: 124 zł, 110 zł, 90 zł i 60 zł. Według informacji uzyskanych w warsztatach wykonujących naprawy blacharsko – lakiernicze średnie stawki prac blacharsko – lakierniczych w 2010 r. akceptowane przez pozwaną kształtowały się na poziomie 80/90 zł netto za roboczogodzinę.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał powództwo za uzasadnione.

Sąd I instancji wskazał, że stan faktyczny sprawy ustalił w oparciu o dowody z dokumentów, które nie budzą wątpliwości i nie były kwestionowane przez strony, a także opinię biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej. Opinię biegłego Sąd uznał za wiarygodną, wyczerpującą i przydatną dla wyjaśnienia wysokości kosztów naprawy, bowiem jej merytoryczna zawartość i wnioski są zasadnicze, poprawnie uzasadnione i nie pozostawiają wątpliwości. Biegły przy tym ustosunkował się do zarzutów pozwanej, co do wysokości stawek stosowanych na obszarze właściwości jednostki likwidującej szkodę.

Dalej Sąd wskazał, iż zgodnie z art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Sąd Rejonowy zważył, że spór między stronami sprowadzał się do wysokości odszkodowania w aspekcie wysokości stawek roboczogodziny na roboty blacharskie i lakiernicze. Wskazał, że zgodnie z § 22 ust. 2 OWU ustalenie odszkodowania w zastosowanym przy likwidacji szkody zgłoszonej przez powodów wariancie „wycena” następuje przy uwzględnieniu stawki za 1 roboczogodzinę ustalonej przez ubezpieczyciela w oparciu o średnie ceny usług na terenie działalności jednostki organizacyjnej ubezpieczyciela likwidującej szkodę. Zdaniem Sądu Rejowego powodowie wykazali za pomocą dowodu z opinii biegłego sądowego, że na terenie działalności jednostki organizacyjnej ubezpieczyciela likwidującej szkodę, stawki te kształtują się na poziomie 88 zł za prace blacharsko – lakiernicze i 101,50 zł za prace lakiernicze, a więc na poziomie wyższym od stawek przyjętych przez pozwanego. Pozwany nie podważał ani wskazanych przez biegłego stawek ani zastosowanej metody uzyskiwania informacji o stosowanych stawkach.

Sąd I instancji uznał ustalenie wysokości kosztów naprawy pojazdu przy uwzględnieniu opinii biegłego sądowego za zgodne z postanowieniami umowy ubezpieczenia i OWU. Odszkodowanie bowiem obejmuje wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, które powód zmuszony jest ponieść w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy. Warunki te spełnia jedynie skalkulowanie wysokości odszkodowania przy uwzględnieniu średnich stawek za roboczogodzinę na realnym poziomie umożliwiającym posiadaczowi pojazdu dokonanie jego naprawy w warsztacie, o co najmniej średnim poziomie.

Sąd I instancji stwierdził, że szkoda, jaką powód poniósł na skutek wypadku obejmująca koszty naprawy pojazdu wynosi 7.097,39 zł. Pozwany wypłacił łącznie 4.848,42 zł, dlatego też żądanie zapłaty kwoty 1.943,87 zł tytułem uzupełnienia odszkodowania Sąd uznał za zasadne. Dalej zważył, że powodowie zawiadomili ubezpieczyciela o szkodzie w dniu 13 czerwca 2010 r., a pozwany winien dokonać zapłaty, zgodnie z § 28 ust. 1 OWU, najpóźniej 13 lipca 2010 r. Skoro tego nie uczynił, to od dnia 14 lipca 2010 r. pozostaje w opóźnieniu w jego zapłacie, co uzasadnia – w świetle art. 481 k.c.– żądanie powoda zapłaty odsetek ustawowych od kwoty 1.943,87 zł od dnia 14 lipca 2010 r.

W ocenie Sądu Rejonowego uzasadnione okazało się żądanie zapłaty kwoty 305 zł, tytułem kosztów sporządzenia prywatnej kalkulacji na zlecenie powód. Wskazał, że odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia może obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego ( por. uchwałę SN z dnia 18.05.2004r. , III CZP 24/04). Uchwała ta istotnie, jak podnosił pozwany, została wydana na podstawie stanu faktycznego odnoszącego się do umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody związane z ruchem pojazdu, jednakże z uwagi na charakter świadczenia z tytułu umowy ubezpieczenia zdaniem Sądu nie sposób ograniczyć roszczenia ubezpieczonego dochodzącego roszczeń z umowy ubezpieczenia AC o tego rodzaju koszty. Zważywszy na ustaloną przez pozwaną wysokość szkody, zlecenie przez powoda sporządzenia wyceny przez rzeczoznawcę należy uznać za uzasadnione. Wezwanie do zapłaty kwoty 305 zł powodowie zawarli w piśmie z dnia 15 października 2010 r. zakreślając 7 – dniowy termin do zapłaty liczony od dnia jego doręczenia. Pozwany otrzymał wezwanie do zapłaty 18 października 2010 r. a zatem winien dokonać zapłaty do 25 października 1010 r. Skoro tego nie uczyniła, to od dnia 26 października 2010 r. pozostaje w opóźnieniu w jego zapłacie, co uzasadnia żądanie zapłaty odsetek ustawowych od kwoty 305 zł od tego dnia.

O kosztach procesu orzeczono w pkt 2 wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. O nieuiszczonych kosztach sądowych, orzeczono w pkt 3 wyroku na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych obciążając nimi pozwanego jako stronę przegrywająca sprawę.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany zaskarżając go w części, tj. w co do kwoty 648,87 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 14 lipca 2010 r. do dnia zapłaty i wniósł o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa w tym zakresie, nadto zmianę orzeczenie o kosztach procesu oraz zasądzenie na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzuciła naruszenie zasady równości stron procesu poprzez wydanie orzeczenia bez poznania stanowiska pozwanego, co narusza art. 819 § 1 k.c.

W uzasadnieniu apelujący podniósł, że Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.943,87 zł, co było o tyle niezrozumiałe, iż kwota ta przenosiła żądanie pozwu. Dopiero po ogłoszeniu wyroku do pozwanej dotarło pismo pełnomocnika powoda, w którym rozszerzono powództwo. Z uwagi na powyższe dopiero na etapie postępowania apelacyjnego pozwany miał możliwość zająć stanowisko w stosunku do rozszerzonego roszczenia. Podniósł, iż słusznie Sąd I instancji ustalił, że między stronami nie zaistniał spór, co do tego, że pozwany przyjął zgłoszenie szkody, szkodę zlikwidował i w dniu 22 czerwca 2010 r. wypłacił odszkodowanie. Sąd ustalił, że pozwany pozostaje w zwłoce od dnia 14 lipca 2010 r. i od tej daty orzekł o odsetkach. W ocenie skarżącej uzasadniony jest zarzut przedawnienia w stosunku do kwoty 648,87 zł wraz z odsetkami, bowiem powództwo rozszerzono nie wcześniej, niż w dniu sporządzenia pisma przez pełnomocnika powodów datowanego na 27 września 2013 r., zatem po upływie okresu przedawnienia, gdyż zgodnie z art. 819 § 1 k.c. roszczenia z umowy ubezpieczenia przedawniają się z upływem lat trzech.

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie oraz zasądzenie kosztów postępowania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego okazała się zasadna.

W pierwszej kolejności wskazania wymaga, iż pismem z dnia 27 września 2013 r., które wpłynęło do Sądu Rejonowego w dniu 30 września 2013 r., strona powodowa rozszerzyła powództwo w niniejszej sprawie o kwotę 648,87 zł, domagając się zasądzenia od pozwanego na jej rzecz, nie pierwotnie dochodzonej kwoty 1.600 zł, lecz kwoty 2.248,87 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 14 lipca 2010 r. do dnia zapłaty (k.170). Jednocześnie z załączonego potwierdzenia nadania wynika, że pełnomocnik powodów wysłał odpis ww. pisma do pełnomocnika pozwanego w dniu 27 września 2013 r. (k.171). Brak jednak dowodu na to, że przed ogłoszeniem wyroku, co nastąpiło w dniu 1 października 2013 r., pismo zawierające żądanie rozszerzone powództwo zostało skutecznie doręczone pozwanemu. Nie sposób przy tym nie zauważyć, że pozwany jeszcze w tym dniu nie wiedział o rozszerzonym powództwie, bowiem żądając sporządzenia uzasadnienia wyroku i jego doręczenia podniósł, że „ przede wszystkim pozwany pragnie poznać przyczyny zasądzenia roszczenia ponad żądanie, wbrew art. 321 k.p.c. ” (k. 175).

W świetle powyższego Sąd Odwoławczy uznał, iż pozwany nie miał możliwości przed wydaniem przez Sąd I instancji zaskarżonego wyroku ustosunkować się do rozszerzonego żądania strony powodowej opiewającego na kwotę 648,87 zł, a zatem wskazany w apelacji zarzut przedawnienia roszczenia w zakresie tejże kwoty został podniesiony przez pozwanego przy pierwszej możliwej czynności procesowej. Podnieść jednak należy, iż zarzut ten jako zarzut prawa materialnego zgłoszony może być skutecznie do czasu zamknięcia rozprawy przed Sądem drugiej instancji.

W kontekście podniesionego przez apelującego zarzutu przedawnienia zauważenia wymaga, iż w niniejszej sprawie strona powoda dochodziła od pozwanego roszczenia z tytułu zawartej z pozwanym umowy ubezpieczenia autocasco. W konsekwencji w rozpoznawanej sprawie zastosowanie znajdzie art. 819 § 1 k.c. przewidujący, iż roszczenia z umowy ubezpieczenia przedawniają się upływem lat trzech.

Uwzględnienia przy tym wymaga, iż zgodnie z art. 120 § 1 k.c., bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jednocześnie stosownie do art. 123 § 1 pkt 1 k.c. bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. W przypadku dochodzenia roszczeń z tytułu umów ubezpieczenia ustawodawca przewidział w art. 819 § 4 k.c. szczególną regulację, z której wynika, że bieg przedawnienia roszczenia o świadczenie do ubezpieczyciela przerywa się także przez zgłoszenie ubezpieczycielowi tego roszczenia lub przez zgłoszenie zdarzenia objętego ubezpieczeniem. Bieg przedawnienia rozpoczyna się na nowo od dnia, w którym zgłaszający roszczenie lub zdarzenie otrzymał na piśmie oświadczenie ubezpieczyciela o przyznaniu lub odmowie świadczenia.

Zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie, wskazuje się, że przerwanie biegu przedawnienia następuje tylko w granicach żądania będącego przedmiotem procesu. Przyjmuje się bowiem, że „ pozew skierowany przeciwko ubezpieczycielowi, zawierający świadome ograniczenie żądania, nie przerywa biegu przedawnienia co do tej części roszczenia w znaczeniu materialnoprawnym, która pozostała poza żądaniem tego pozwu” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 23 listopada 2004 r., I ACa 198/04; także wyrok Sąd Okręgowego w Białymstoku z dnia 11 stycznia 2013 r., II Ca 1012/12). W piśmiennictwie dostrzegając ryzyko związane z dochodzeniem roszczenia wskazano, iż „ decydując się na dochodzenie roszczenia częściami wierzyciel nie powinien zapominać o tym, że wytoczenie powództwa przerywa bieg terminu przedawnienia jedynie w stosunku do tej części wierzytelności dochodzonej pozwem. W stosunku do pozostałej części roszczenie może ulec przedawnieniu" (Ł. Piotrowski, "Dopuszczalność dochodzenia roszczenia częściami", Palestra 2003 r. z. 3-4, str. 72).

Uwzględniając powyższe rozważania Sąd Okręgowy podzielił zarzut apelującego, iż roszczenie powodów, w zakresie, w jakim obejmowało kwotę 648,87 zł wraz z ustawowymi odsetkami, dochodzoną w ramach rozszerzonego powództwa, uległo przedawnieniu.

Z akt sprawy wynika jednoznacznie, że powód w dniu 13 czerwca 2010 r. zgłosił pozwanemu roszczenie związane ze zdarzeniem komunikacyjnym powstałym w dniu 11 czerwca 2010 r., przerywając z tym dniem bieg przedawnienia, co do dochodzonego z tytułu umowy ubezpieczenia autocasco roszczenia. Jednakże, z uwagi na dyspozycję art. 819 § 4 k.c., bieg ten rozpoczął się na nowo od dnia otrzymania przez powodów pisma pozwanego z dnia 22 czerwca 2010 r., w którym to pozwany przyznał stronie powodowej odszkodowanie w określonej w tym piśmie wysokości. Wprawdzie w aktach likwidacyjnych szkody brak jest dowodu doręczenia powodom powyższej decyzji pozwanego, ale biorąc pod uwagę datę pisma - 22 czerwca 2010 r., przyjąć należało, iż strona powodowa musiała przedmiotowe pismo otrzymać nie później niż z upływem 14 dni. Niewątpliwie jednak pismo takie dotarło do powodów przed 30 września 2010 r. Skoro powodowie nie kwestionowali faktu, iż pismo takie otrzymali i zlecili oni wykonanie prywatnej opinii rzeczoznawcy z zakresu techniki samochodowej, za którą wystawił on fakturę w dniu 14 września 2010 r. W konsekwencji trzyletni termin przedawnienia upłynął najpóźniej 06 lipca 2013 r.

W niniejszej sprawie powód wniósł pozew w dniu 28 marca 2012 r., domagając się zasądzenia na jego rzecz od pozwanego kwoty 1.600 zł wraz z odsetkami ustawowymi (k.3). Z tym też dniem, co do kwoty 1.600 zł został przerwany bieg przedawnienia roszczenia. Powyższe jednakże nie dotyczyło rozszerzonego roszczenia podniesionego przez pełnomocnika powodów na dalszym etapie postępowania sądowego., tj. co do kwoty 648,87 zł. Nie ulega w ocenie Sądu II instancji jakimkolwiek wątpliwościom, że skoro czynności strony powodowej zmierzające do rozszerzenia powództwa dokonane zostały dopiero w piśmie z dnia 27 września 2013 r., to tym samym niewątpliwie miało to miejsce po upływie trzyletniego terminu liczonego od chwili doręczenia ubezpieczonemu decyzji pozwanego przyznającego wypłatę świadczenia. W konsekwencji należało przyznać rację apelującemu, iż roszczenie powodów w zakresie kwoty 648,87 zł, stanowiącej rozszerzone powództwo, było przedawnione i z tego względu podlegało oddaleniu.

Mając powyższe na względzie, Sąd Okręgowy uznał za konieczną zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa ponad zasądzoną od pozwanego na rzecz powodów kwotę 1.600 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwot: 1.295 zł od dnia 14 lipca 2010 roku do dnia zapłaty oraz od kwoty 305 zł od dnia 26 października 2010 roku do dnia zapłaty, tj. w zakresie kwoty 648,87 zł dochodzonej w ramach rozszerzonego powództwa, z uwagi na skuteczne podniesienie przez pozwanego zarzutu przedawnienia.

Powyższe skutkowało także koniecznością zmiany rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego w zakresie kosztów postępowania pierwszoinstancyjnego, które stosownie do art. 100 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. rozliczono proporcjonalnie zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania. Uwzględniając powyższy stosunek, w jakim każda ze stron okazała się być stroną wygrywającą spór przed Sądem I instancji, orzec należało w zakresie nieuiszczonych kosztów sądowych.

Mając powyższe na względzie, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł jak w pkt 1 sentencji wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Mając na względzie, iż apelacja została w całości uwzględniona, należało zasądzić od strony powodowej na rzecz pozwanego zwrot poniesionych przez tego ostatniego kosztów postępowania przed Sądem II instancji w łącznej kwocie 120 zł, na którą składało się 30 zł tytułem opłaty od apelacji oraz 90 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego (ustalone na podstawie § 6 pkt 2 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu).

SSO Tomasz Szaj SSO Iwona Siuta SSO Agnieszka Bednarek-Moraś