Sygn. akt I ACa 514/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 listopada 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Elżbieta Fijałkowska

Sędziowie: SSA Małgorzata Gulczyńska (spr.)

(del.) SSO Piotr Majchrzak

Protokolant: protokolant Halszka Mróz

po rozpoznaniu w dniu 8 listopada 2017 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa Centrum (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w L.

przeciwko (...) SA we W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 9 lutego 2017 r. sygn. akt IX GC 1354/15

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda 8.100 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

(...) E. P. M.

I ACa 514/17

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym 21 grudnia 2015 r. powód – Centrum (...) sp. z o.o. w L. wniósł o zasądzenie od (...) spółka akcyjna we W. 218.569,72 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu i kosztami procesu tytułem odszkodowania za niewykonanie w okresie od 1 czerwca do 31 grudnia 2014 r. łączących strony umów o dostawę wody i ciepła.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu, wskazując, że wykonanie umowy stało się niemożliwe z przyczyn od niego niezależnych. Zakwestionował też wysokość szkody.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda 218.569,72 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 21 grudnia 2015 r. do dnia zapłaty i 18.146 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia i rozważania.

W dniu 1 lipca 2005 r. strony zawarły umowę o dostawę powodowi energii cieplnej pochodzącej z procesu chłodzenia aparatów rektyfikacyjnych pozwanego. Ciepło miało być dostarczane w postaci gorącej wody z układu chłodzenia aparatów rektyfikacyjnych pozwanego. Miejscem dostarczania ciepła miały być węzły cieplne w obiektach pływalni i kortów tenisowych powoda. Strony uzgodniły, że planowane remonty i likwidacja awarii przyłącza cieplnego będą realizowane staraniem dostawcy i na jego koszt. Dostawca zobowiązał się dostarczać ciepło w postaci wody grzewczej o określonej w umowie mocy cieplnej, ciśnieniu i temperaturze, w sposób ciągły, w okresie pracy aparatów rektyfikacyjnych. W § 5 określono obowiązki dostawcy, w tym m.in.:

a) obowiązek natychmiastowego zawiadamiania odbiorcy o zakłóceniach lub wstrzymaniu dostarczania ciepła spowodowanym awarią w źródle ciepła lub sieci ciepłowniczej i określenia spodziewanego czasu trwania przerwy w dostarczeniu ciepła,

b) informowania odbiorcy o planowanych przerwach w dostarczaniu ciepła z 14-dniowym wyprzedzeniem,

c) informowania o przyczynach zakłóceń w dostarczaniu ciepła oraz o przewidywanych terminach usunięcia zakłóceń.

Umowa przewidywała możliwość przerwania lub ograniczenia dostawy ciepła m.in. w przypadku wystąpienia awarii w źródle ciepła lub sieci ciepłowniczej.

Strony uzgodniły cenę ryczałtową za dostarczanie ciepła, która po aneksowaniu w dniu 1 maja 2010 r. wynosiła 72.000 zł + VAT za rok i była płatna w miesięcznych ratach. Obie strony są płatnikami podatku VAT.

W aneksie z 10 października 2011 r. strony ustaliły, że w przypadku przerwy w pracy aparatów rektyfikacyjnych, dostawca pod warunkami zawieszającymi: uzyskania przez dostawcę koncesji na wytwarzanie i dystrybucję ciepła wytwarzanego w kotłowni w L. i zatwierdzenia przez Urząd (...) taryfy opłat za ciepło oraz zainstalowania na koszt odbiorcy legalizowanych przyrządów pomiarowych, zobowiązuje się dostarczyć ciepło w postaci gorącej wody wytworzonej w kotłowni w L.. Strony uzgodniły również, że przedmiotowa umowa z 2005 r. będzie obowiązywała do 2021 r., bez możliwości jej jednostronnego wypowiedzenia.

W dniu 1 lipca 2005 r. strony podpisały również umowę na dostawę wody nadającej się do spożycia i zrzut ścieków do miejskiej sieci kanalizacyjnej. Dostarczana woda miała pochodzić z własnego ujęcia dostawcy, a w przypadkach awaryjnych – z miejskiej sieci wodociągowej. Miejscem dostawy i odbioru wody jest zawór odcinający za wodomierzem w budynku pływalni i kortów tenisowych. Planowane remonty i naprawa awarii miały być realizowane staraniem dostawcy, na jego koszt, po uzgodnieniu z odbiorcą. Dostawca ma obowiązek natychmiastowego informowania odbiorcy o awarii lub przerwie w dostarczaniu wody. Strony uzgodniły, że odbiorca zapłaci za 1 m 3 wody 0,55 zł, a za 1 m 3 ścieków – 3.51 zł + VAT. Umowa została zawarta na czas nieokreślony, z możliwością jej wypowiedzenia z zachowaniem 12-miesięcznego okresu wypowiedzenia.

W dniu 29 listopada 2010 r. strony podpisały aneks do umowy, którym zmieniły nazwę umowy z 2005 r. na „umowę na dostawę wody” oraz zmieniły cenę wody – na 0,7 zł za 1 m 3.

W nocy z 29 na 30 stycznia 2014 r. ok. godz. 2.00 pracownicy powoda zauważyli spadek temperatury cieplika dostarczanego przez pozwanego. W rozmowie telefonicznej pracownik powoda został poinformowany o awarii w zakładzie produkcyjnym pozwanego. Rano, ok. godz. 7.00, doszło do całkowitego wstrzymania przepływu cieplika z zakładu produkcyjnego pozwanego.

W dniu 1 lutego 2014 r. na terenie zakładu produkcyjnego pozwanego zostały odcięte i zaspawane rurociągi doprowadzające ciepło do powoda. Wstrzymanie dostaw ciepła zmusiło powoda do uruchomienia zapasowych kotłowni – gazowej i olejowej oraz do zakupu gazu i oleju opałowego. Pozwany nie poinformował powoda o awarii, ani o jej skutkach, a także o przewidywanej dacie usunięcia awarii.

W dniu 21 marca 2014 r. pozwany wstrzymał niespodziewanie także dostawę wody. Ponieważ woda jest niezbędna powodowi, z uwagi na funkcjonowanie prowadzonego przez niego hotelu, pływalni i restauracji, zwrócił się on do Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji o tymczasowe przyłącze wody do hydrantu przeciwpożarowego zlokalizowanego na terenie pozwanego. Przyłącze wody zostało wykonane przy pomocy węża strażackiego. W dniu 1 kwietnia 2014 r. pracownicy pozwanego zdemontowali to przyłącze. Powód zmuszony był do tymczasowego podłączenia się, za zgodą Miejskiego (...), do hydrantu pożarowego przy ul. (...). Następnie wykonał nowe przyłącze wodociągowe, w związku z czym poniósł koszt w kwocie 48.573,50 zł.

Pismami z 13 lutego 2014 r. oraz 28 lutego 2014 r. powód zwrócił się do pozwanego o wyjaśnienie przyczyn awarii, usunięcie ich oraz przywrócenie dostaw wody i ciepła.

Pismem z dnia 16 czerwca 2014 r. powód wezwał pozwanego do dobrowolnego naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki w wykonaniu zobowiązań umownych przez zapłatę kwoty 188.814,84 zł.

Pozwany w piśmie z dnia 9 lipca 2014 r. stwierdził, że przerwanie dostaw energii cieplnej wynikało z braku aktywności aparatów rektyfikacyjnych w jego zakładzie oraz awarii sieci wodociągowej.

Powód od stycznia 2014 r. do października 2015 r. wykonywał dokumentację fotograficzną pracy aparatów rektyfikacyjnych pozwanego, które w tym czasie pracowały.

W dniu 27 sierpnia 2014 r. pozwany zapłacił powodowi 192.715,29 zł tytułem odszkodowania. Pozwany do tej pory nie wykonuje zobowiązań umownych na dostarczanie ciepła i wody.

Pismem z dnia 29 sierpnia 2014 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty odszkodowania za okres od 1 czerwca do 31 lipca 2014 r. w wysokości 99.892,75 zł.

Pismem z dnia 14 października 2014 r. powód wezwał pozwanego do wykonania jego zobowiązań umownych i do wznowienia dostaw energii cieplnej i wody. Pozwany nie ustosunkował się do ww. wezwania.

Pismem z dnia 17 listopada 2015 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty odszkodowania za okres od 1 czerwca 2014 r. do 31 października 2015 r. w kwocie 670.796,53 zł.

W piśmie z dnia 1 grudnia 2015 r. pozwany odmówił wypłaty odszkodowania.

Na skutek wstrzymania dostaw ciepła przez pozwanego, powód w okresie od 1 czerwca do 31 grudnia 2014 r. poniósł szkodę w wysokości 210.297,72 zł stanowiącą różnicę pomiędzy kosztami zakupu energii cieplnej określonymi w umowie z 2005 r. a kosztami zakupu gazu i oleju opałowego, który powód nabył. Powód uruchomił bowiem dodatkowe kotłownie: olejową i gazową, celem zapewnienia funkcjonowania swoich obiektów oraz kupował gaz i olej opałowy.

Na skutek wstrzymania dostaw wody przez pozwanego, powód w okresie od 1 czerwca 2014 r. do 31 grudnia 2014 r. poniósł szkodę w wysokości 99.662,66 zł, na którą składają się:

a) 51.089,16 zł – różnica pomiędzy kosztami zakupu wody na podstawie umowy z 2005 r. a kosztami zakupu wody od (...)w L.,

b) 48.573,50 zł – z tytułu zwrotu kosztów wykonania nowego przyłącza wodnego.

Na rozprawie w dniu 26 stycznia 2017 r. Sąd pominął dowód z przesłuchania pozwanego, z uwagi na nieusprawiedliwione niestawiennictwo prezesa zarządu G. Ś..

Sąd Okręgowy uznał, że zgodnie z treścią art. 471 k.c. i art. 6 k.c. powód miał wykazać, i to uczynił, że pozwany nie wykonywał umów, a zgodnie z domniemaniem ustanowionym w art. 471 k.c. na pozwanym ciążył obowiązek wykazania, że niewykonanie zobowiązania było następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności. Pozwany temu obowiązkowi nie sprostał. Sąd uznał za niewykazane twierdzenia pozwanego, że niedostarczanie ciepła wynika ze znacznego ograniczenia produkcji spirytusu rektyfikowanego, co w konsekwencji powoduje produkcję mniejszej ilości ciepłej wody, która obecnie wystarcza jedynie na potrzeby pozwanego. Nie dał wiary zeznającym na tę okoliczność świadkom pozwanego. Pozwany został bowiem zobligowany przez Sąd do przedłożenia ksiąg kontroli obrotu alkoholem etylowym w okresie od czerwca do grudnia 2014 r. Analiza ww. dokumentacji pozwoliłaby sprawdzić aktywność aparatów rektyfikacyjnych i wykazać czy rzeczywiście produkcja uległa znacznemu zmniejszeniu i zamiast dwóch aparatów działa tylko jeden z nich, jak zeznali świadkowie pozwanego. Z ich zeznań wynika bowiem, że tylko działanie dwóch aparatów pozwoliłoby na wytwarzanie takiej ilości ciepła, która wystarczyłaby na potrzeby pozwanego oraz powoda. Strona pozwana odmówiła przedstawienia ww. dowodów z uwagi na tajemnicę przedsiębiorstwa, bowiem zawiera ona dane dotyczące kontrahentów i stosowanych cen. Sąd wskazał, że w świetle przepisów k.p.c. powyższe okoliczności nie stanowią przesłanki uchylenia się od przedstawienia dowodu, w związku z czym na podstawie art. 233 § 2 k.p.c. uznał, że pozwany celowo nie przedstawił żądanych dokumentów, gdyż wskazują one na kontynuowanie produkcji spirytusu rektyfikowanego, a w konsekwencji – na niewywiązywanie się pozwanego z umów z 1 lipca 2005 r. z przyczyn subiektywnych, tj. z powodu konfliktu pomiędzy stronami, a nie z przyczyn obiektywnych.

W ocenie Sądu, powód w sposób należyty wykazał, że pozwany bezpodstawnie nie wywiązuje się z obowiązków wynikających z umów na dostarczanie ciepła i wody z 1 lipca 2005 r. Powód przedstawił szereg wezwań do usunięcia awarii i kontynuowania wykonywania umów. Tymczasem pozwany nie dość, że nie informował powoda o zaistniałych w jego zakładzie awariach, do czego był zobowiązany, to nie usuwał awarii, nie informował powoda o terminie ich usunięcia, ostatecznie zaprzestał wykonywania umów i stan ten trwa już od 3 lat.

Fakt, że w sierpniu 2014 r. pozwany zapłacił powodowi odszkodowanie w wysokości 192.715,29 zł za szkodę powstałą w okresie od 30 stycznia 2014 r. do 31 maja 2014 r. świadczy zdaniem Sądu o premedytacji, z jaką działa pozwany i o świadomości, że umowy nie są wykonywane z jego winy.

Co do dostarczania wody Sąd uznał na podstawie zeznań świadka M. G., że pozwany zaprzestał dostarczania wody powodowi z uwagi na awarię, a następnie „był incydent podbierania wody z terenu pozwanego” i po tym zdarzeniu pozwany nie wznowił dostaw wody do dnia dzisiejszego. Z powyższego wynika, że woda nie jest dostarczana powodowi nie z powodu awarii. Na funkcjonowanie obu spółek wpłynął konflikt personalny po śmierci A. G. w 2013 r., o czym zgodnie zeznali pracownicy pozwanego.

Istnienie szkody powód wykazał poprzez przedłożenie dokumentów w postaci faktur VAT dowodzących zapłaty za wodę kupowaną w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w L., faktur za zakup gazu i oleju opałowego oraz faktur dowodzących wykonania przez powoda przyłącza wodociągowego, w tym wykonania projektów technicznych, mapki, a następnie przeprowadzenia odpowiednich robót. Twierdzenia pozwanego, iż przyłącze można było wykonać po niższej cenie, Sąd uznał za gołosłowne, bowiem pozwany nie przedstawił na tę okoliczność żadnych dowodów.

Niewątpliwie powód, przez działania pozwanego, został zmuszony do poszukiwania alternatywnych sposobów ogrzewania wody i dostarczania wody pitnej i to w trybie pilnym, bowiem pozwany odciął powodowi dostęp do ciepła i wody bez uprzedzenia. Tymczasem powód prowadzi hotel, pływalnię i korty tenisowe, a zatem nie może sobie pozwolić sobie na długoterminowe przerwy w dostawie ciepła i wody. Został więc wykazany związek przyczynowy pomiędzy faktem niewykonania umów przez pozwanego a zaistniałą szkodą.

Pozwany ograniczył się do twierdzenia, że powód nie wykazał wysokości swojego roszczenia odszkodowawczego, co Sąd Okręgowy uznał za niewystarczające, ponieważ pozwany powinien wskazać fakty i dowody związane z konkretnymi okolicznościami, z którymi się nie zgadza oraz ustosunkować się do twierdzeń strony powodowej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 2009 r., sygn. akt III CSK 341/08, LEX nr 584753). W rozpoznawanej sprawie pozwany twierdził, iż kwota ponad 48.000 zł za wykonanie przyłącza jest kwotą zawyżoną, ponieważ można by je wykonać za niższą cenę. Nie podał jednak, w jakim zakresie kwestionuje wysokość wyliczonej przez powoda szkody, nie wskazał też jakie, jego zdaniem, konkretne koszty poniesione przez powoda nie pozostają w adekwatnym związku z zaistniałą szkodą. Jednocześnie przyznał, że powód faktycznie zapłacił należności wynikające z przedstawionych faktur. Przyjęta przez pozwanego forma obrony jest tylko pozornym zaprzeczeniem faktów podanych przez powoda. Okoliczność tę Sąd uznał zatem za przyznaną i niewymagającą dowodzenia (art. 230 k.p.c.).

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. Roszczenie powoda ma charakter zobowiązania bezterminowego, które stosownie do treści art. 455 k.c. winno zostać spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Powód zasadnie żądał zasądzenia odsetek ustawowych od dnia wniesienia pozwu, tj. od dnia 21 grudnia 2015 r., bowiem już pismem z dnia 17 listopada 2015 r. wezwał pozwanego do zapłaty kwoty, w której mieściła się kwota dochodzona pozwem.

O kosztach procesu w punkcie 2. wyroku Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c.

Pozwany zaskarżył wyrok w całości. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

– naruszenie art. 475 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy świadczenie pozwanego stało się niemożliwe do wykonania,

– naruszenie art. 233 § 2 k.p.c. poprzez uznanie, że ilość produkowanej ciepłej wody wystarczyłaby także na odsprzedaż powodowi,

– naruszenie art. 471 k.c. poprzez uznanie, że przepis ten znajduje zastosowanie w niniejszej sprawie, a także przez uznanie, że przyczyny niewykonania zobowiązania są zawinione przez pozwanego, bo wygasło, ale argumenty są tylko co do ciepła,

– naruszenie art. 6 k.c. poprzez uznanie, że pozwana nie sprostała ciężarowi dowodowemu w zakresie wykazania braku odpowiedzialności za niewykonanie zobowiązania,

– naruszenie art. 230 k.p.c. poprzez jego bezpodstawne zastosowanie i uznanie za fakt przyznany kosztów wykonania przyłącza,

– naruszenie art. 232 zd. 2 k.p.c. poprzez niedopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność kosztów wykonania przyłącza.

Wniósł o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania i zasądzenie zwrotu kosztów również za postępowanie apelacyjne i o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja jest niezasadna.

Powód dochodził odszkodowania z tytułu niewykonania dwóch umów – o dostawę ciepła i o dostawę wody. Zarzuty związane z umową o dostawę wody dotyczyły wyłącznie wysokości doznanej przez powoda szkody.

Próbę zwalczania przypisania winy za niewykonanie umowy, podjęto jedynie co do umowy o dostarczanie ciepła. W świetle zarzutów apelacji nie jest przy tym w pełni jasne, czy w ocenie pozwanego zaszła okoliczność przewidziana w umowie, zwalniająca go z jej wykonania, czy też miał obowiązek dostarczania ciepła, ale nie wywiązał się z niego z przyczyn od siebie niezależnych lub też że jego wykonanie było w ogóle niemożliwe.

Wykazanie niemożliwości świadczenia w rozumieniu art. 475 k.c., powodowałoby wygaśnięcie zobowiązania. Tym samym powód nie mógłby dochodzić odszkodowania za niewykonanie umowy. Okoliczności sprawy nie dowodzą natomiast, aby dostawa ciepła dla powoda stała się niemożliwa.

Pozwany powoływał się w tej kwestii na fakt ograniczenia produkcji spirytusu, co miało przełożyć się na niższy poziom pracy aparatów rektyfikacyjnych i zmniejszenie ilości wytwarzanej ciepłej wody. Nawet jednak gdyby uznać za wykazany sporny między stronami fakt ograniczenia pracy aparatów rektyfikacyjnych, to nie ma w sprawie dostatecznych podstaw do uznania, że świadczenie pozwanego stało się niemożliwe, tj. że nie może go wykonać z przyczyn od siebie niezależnych. W sprawie nie naprowadzono na tę okoliczność żadnych twierdzeń. Pozwany nie wskazał bowiem, jakie przyczyny od niego niezależne miały spowodować wyłączenie, lub ograniczenie pracy aparatów rektyfikacyjnych. Są natomiast dowody, i to naprowadzone przez pozwanego (zeznania P. M. i D. G.), że brak wytwarzania ciepłej wody był wynikiem wygrania w 2014 r. przetargów na dostarczanie komponentu do biopaliw (etylanu odwodnionego) i przeprofilowania produkcji. Przy wytwarzaniu etylanu odwodnionego nie powstaje ciepło w takiej ilości, aby zaspokoić potrzeby obu stron. Jest to jednak skutek decyzji zarządu pozwanej, a nie przyczyn od strony niezależnych. Pozwany nadal ma aparaty rektyfikacyjne i dostawa ciepła przy ich użyciu jest ciągle możliwa. Nie było więc podstaw do zastosowania art. 475 § 1 k.c.

Nie wykazano także, aby zaszła okoliczność zwalniająca powoda od dostawy ciepła. W umowie strony ustaliły, że ciepło będzie dostarczane w czasie pracy aparatów rektyfikacyjnych. Z treści umowy nie wynika, aby pozwany miał obowiązek dostarczania ciepła jedynie wówczas, gdy aparaty rektyfikacyjne działały na poziomie umożliwiającym wykonanie zobowiązania. Pozwany miał dostarczać ciepło „w okresach pracy aparatów rektyfikacyjnych”. Winien więc wykazać, że między 1 czerwca a 31 grudnia 2014 r. aparaty w ogóle nie pracowały – przez cały ten czas, lub – w celu zmniejszenia wysokości odszkodowana – okresowo.

Zeznania świadków M. G., J. J., P. M. i D. G. nie były wystarczające, aby dowieść tej okoliczności. Trzeba przypomnieć, że w myśl art. 233 § 1 k.p.c. oceniając materiał dowodowy sprawy Sąd bierze pod uwagę nie tylko wiarygodność dowodu, lecz także jego moc.

Zeznania wymienionych wyżej świadków były nie tyle niewiarygodne, co niewystarczające dla wykazania okoliczności, które pozwany miał obowiązek w sprawie udowodnić. Sąd Apelacyjny nie dopatruje się w zeznaniach M. G., J. J., P. M. i D. G. treści, które mogłyby wskazywać na podawanie przez nich – świadomie lub nie – okoliczności nieprawdziwych. Na podstawie tych zeznań nie można jednak ustalić w jakich okresach między 1 czerwca a 31 grudnia 2014 r. aparaty rektyfikacyjne w ogóle nie pracowały. Świadek M. G. zeznał, że produkcja spirytusów zmniejszyła się kilka razy, ale w jego ocenie ustanie współpracy między stronami prawdopodobnie wynikało ze zmian właścicielskich w obu spółkach. J. J. zeznawał wyłącznie co do dostaw wody i przyznał, że awaria trwała tylko kilka dni. P. M. zeznał, że produkcja spirytusów spadała od 2010 r., a w 2014 r. pozwany okresowo pracował na jednym z dwóch aparatów rektyfikacyjnych. Jego zdaniem nie wznowiono dostaw ciepła po awarii bo była zbyt mała produkcja. Według D. G., po usunięciu awarii aparat rektyfikacyjny „praktycznie nie pracował”. W 2014 rozpoczęto produkcję biokomponentu, a przy tej produkcji nie ma możliwości technologicznych dostarczania ciepła dla powoda. Z powyższych zeznań w żadnym razie nie wynika, że aparaty rektyfikacyjne w ogóle nie pracowały. Można z nich co najwyżej wywnioskować, że okresowo nie pracował jeden z nich. Zeznania świadków są niewystarczające nawet dla ustalenia, w jakim zakresie została ograniczona zdolność wytwarzania ciepła. Ogólnikowe stwierdzenia, że produkcja ciepła była „zbyt mała”, aparat „praktycznie nie pracował” są nieweryfikowalne. Zeznania co do przyczyn niedostarczania ciepła powodowi mają raczej charakter ocen, a nie stwierdzenia faktów.

Pozwany przedstawiając wyłącznie taki materiał dowodowy i odmawiając okazania dokumentacji obrazującej produkcję spirytusu, pozbawił się możliwości wykazania, że zaszły przewidziane w umowie przesłanki niedostarczania ciepła – brak pracy aparatów rektyfikacyjnych oraz że nie wywiązywał się z umowy z przyczyn od siebie niezależnych.

Poza tym w aneksie do umowy przewidziano, że w czasie przerwy dostawca, pod warunkiem uzyskania koncesji, zatwierdzenia taryfy opłat i zainstalowanych na koszt powoda przyrządów pomiarowych będzie dostarczał ciepło z kotłowni w L.. Pozwany w ogóle nie odnosił się do braku możliwości skorzystania z tej opcji dostaw ciepła. Dla uznania, że przerwa pracy rektyfikatorów zwalniałaby pozwanego z dostaw ciepła było konieczne ustalenie, że niemożliwe było także skorzystanie z umówionej przez strony zastępczej formy dostawy ciepła. Wykazanie tego faktu, zgodnie z ogólną regułą wynikającą z art. 6 k.c., spoczywało na pozwanym. W sprawie nie ma natomiast w tej kwestii nie tylko dowodów, ale nawet twierdzeń.

Słusznie zatem Sąd Okręgowy rozpatrywał roszczenie odszkodowawcze powoda na podstawie art. 471 k.c. i uznał, że pozwany nie wykazał, aby nie wykonał umów z przyczyn od niego niezależnych.

Podkreślić trzeba, że już sam zbieg zaniechania wykonywania obowiązków z obu umów i trwanie w tym przez kilka lat przemawia za celowym zaniechaniem wykonywania swych zobowiązań. Sam pozwany, zwalczając wniosek o ogłoszenie jego upadłości, obszernie wskazywał, że wcześniej zarysował się między stronami konflikt o podłożu personalnym (między spadkobiercami A. G.), co w okolicznościach sprawy, także w świetle zeznań świadka M. G., wydaje się bardziej prawdopodobną przyczyną zerwania wszelkiej współpracy z powodem. Wskazuje na to także nagłe zaprzestanie wykonywania umów i zaniechanie przez stronę pozwaną obowiązków informacyjnych co do ewentualnej awarii i spodziewanego czasu jej usunięcia. Brak stosownych informacji i trzyletni termin niewywiązywania się ze swych obowiązków stanowi kolejny powód, aby wersję strony pozwanej uznać za nieprzekonującą.

Pozwany akcentował fakt ograniczenia pracy aparatów rektyfikacyjnych, jednak nie wykazał, aby było to następstwem okoliczności od niego niezależnych. Za taką okoliczność nie można uznać zmiany profilu produkcji. Strony związały się umową do roku 2021, zakazując jej jednostronnego wypowiedzenia. Tymczasem wstrzymanie dostaw ciepła wyłącznie z powodu decyzji o zaprzestaniu produkcji spirytusu i podjęciu produkcji komponentów do biopaliw, byłoby oczywistym obejściem tego zakazu. Pozwany mógłby bowiem jednostronnie decydować o tym, czy będzie dostarczał ciepło, czy też nie. W myśl umowy zaprzestanie dostarczenia ciepła mogło nastąpić w okolicznościach szczegółowo wskazanych – w wyniku awarii lub zgłoszonych na 14 dni wcześniej przerw w pracy aparatów rektyfikacyjnych. Żadna z tych okoliczności nie została w sprawie wykazana.

Zbędne jest rozważanie poziomu dostaw w okresach, gdy aparaty rektyfikacyjne pracowały z mniejszym natężeniem, ponieważ pozwany nie ograniczył dostaw ciepła, ale w ogóle zaprzestał wykonywania umowy demontując niezbędne do tego urządzenia. Materiał dowodowy nie pozwala zresztą, jak wyżej wskazano, na żadne ustalenia w tym zakresie.

Można przyznać rację pozwanemu, że zapłata odszkodowania za okres od stycznia do maja 2014 r., w dodatku w sytuacji przymusowej, z zastrzeżeniem zwrotu, nie przesądza o zasadności roszczenia odszkodowawczego także w dalszym okresie. Jednak strona pozwana nie wskazywała, aby w kolejnych trzech latach podjęła starania o odzyskanie wypłaconego odszkodowania. Nie twierdziła też, że w czerwcu 2014 r. i w następnych miesiącach zaszły jakiekolwiek okoliczności, które powodowałyby zmianę w jej obowiązkach umownych. Ponownie należy podkreślić, że brak jakiejkolwiek współpracy ze stroną powodową, choćby w zakresie tak podstawowym jak nałożony umową obowiązek informacji, prowadzi do potwierdzenia wniosku Sądu, że zachowanie pozwanego cechuje premedytacja. Pierwsze pismo wyjaśniające pozwany skierował do powoda dopiero 9 lipca 2014 r., przy czym wskazywało ono jedynie ogólnie na to, że przyczyną braku dostaw ciepła i wody jest awaria. Treść pisma stoi zatem w sprzeczności z zeznaniami świadków powołanych przez powoda, którzy wskazywali na krótki czas trwania awarii.

Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia przepisu art. 232 zd. 2 k.p.c. Strona pozwana była reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika. Obowiązek działania sądu z urzędu musiałby wynikać z nadzwyczajnych okoliczności – przekonania Sądu, że strony zmierzają do obejścia prawa lub też, że brak dowodu doprowadzi do jednoznacznego pokrzywdzenia strony. Tymczasem w toku procesu, pozwany, będąc podmiotem gospodarczym, który w ramach tej działalności m.in. zajmował się dostarczaniem powodowi wody, a więc mającym rozeznanie w tej dziedzinie, nie naprowadził jakichkolwiek twierdzeń uzasadniających jego wątpliwości co do wysokości poniesionych przez powodów kosztów na wykonanie przyłącza. Trzeba też podkreślić, że strona powodowa działała w sytuacji przymusowej, pod presją czasu. Poniesione przez nią koszty, na co wskazują zasady doświadczenia życiowego, mogły zatem odbiegać od przeciętnych. Prowadzenie postępowania dowodowego na okoliczność średnich kosztów przyłącza było zatem pozbawione procesowego sensu.

Z przedstawionych względów, na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalono.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 w zw. z art. 391 § 1 i art. 108 § 1 k.p.c. Pozwany winien zwrócić powodowi wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym ustalone na podstawie § 2 pkt 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. poz. 1804) ze zmianą wynikającą z rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3 października 2016 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. poz. 1667).

SSA Małgorzata Gulczyńska SSA Elżbieta Fijałkowska SSO Piotr Majchrzak