Sygn. akt IV U 402/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 listopada 2016 roku

Sąd Okręgowy/Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Częstochowie

Wydział IV

w składzie:

Przewodniczący SSO Marzena Górczyńska-Bebłot

Protokolant Oliwia Rajewska

po rozpoznaniu w dniu 17 listopada 2016 roku w Częstochowie

sprawy A. B. (1) - Firma (...)
(...) w Ł.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.

z udziałem zainteresowanych M. S. (1), H. K. i M. M.

o ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym

na skutek odwołania A. B. (1) - Firma (...) w Ł.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S.

z dnia 3 lutego 2016 roku Nr (...)

z dnia 3 lutego 2016 roku Nr (...)

z dnia 3 lutego 2016 roku Nr (...)

1.  oddala odwołania;

2.  zasądza od A. B. (1) - Firma (...)" w Ł. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego kwoty:

a)  360 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych) w sprawie z odwołania od decyzji dotyczącej zainteresowanego M. S. (1),

b)  1200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) w sprawie z odwołania od decyzji dotyczącej zainteresowanego H. K.,

c)  120 zł (sto dwadzieścia złotych) w sprawie z odwołania od decyzji dotyczącej zainteresowanego M. M..

Sygn. akt IV U 402/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 3 lutego 2016 roku numer (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. stwierdził, że H. K., jako osoba wykonująca pracę na podstawie umowy zlecenia u płatnika składek firmy P.U.H. (...) A. B. (1) w Ł. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu w okresie od 6 do 30 listopada 2013 roku oraz określił dla w/w postawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, wypadkowe i zdrowotne za listopad i grudzień 2013 roku.

Decyzją z dnia 3 lutego 2016 roku numer (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. stwierdził, że M. M., jako osoba wykonująca pracę na podstawie umowy zlecenia u płatnika składek firmy P.U.H. (...) A. B. (1) w Ł. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu w okresie od 1 do 18 lutego 2011 roku oraz określił dla w/w postawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, wypadkowe i zdrowotne za luty 2011 roku.

Decyzją z dnia 3 lutego 2016 roku numer (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. stwierdził, że M. S. (1), jako osoba wykonująca pracę na podstawie umowy zlecenia u płatnika składek firmy P.U.H. (...) A. B. (1) w Ł. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu w okresie od 8 do 13 listopada 2013 roku oraz określił dla w/w postawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, wypadkowe i zdrowotne za listopad i grudzień 2013 roku.

W uzasadnieniach decyzji organ rentowy wskazał, że płatnik składek zawarł
z zainteresowanymi H. K., M. M. i M. S. (1) umowy o dzieło, których przedmiotem były: w przypadku H. K. „prace montażowe – P.”, w przypadku M. M. „montaż kanału rurociągu(...) na terenie (...) w K.”, a w przypadku M. S. (1) „montaż rurociągów oraz podpór zgodnie z przekazaną dokumentację na terenie (...) o/K.”. W dalszej kolejności organ rentowy wskazał, że w jego ocenie wykonane przez zainteresowanych na rzecz płatnika składek czynności określone w umowach, nie spowodowały powstania żadnego dzieła w rozumieniu przepisu art. 627 k.c., zaś charakter tych czynności wyraźnie wskazuje na to, że w istocie polegały one na świadczeniu usług. Zdaniem organu rentowego zawarte przez strony umowy są umowami starannego działania
i w wyniku ich wykonania nie powstało żadne indywidualne dzieło, mogące mieć samodzielny byt na przyszłość. Równocześnie na podstawie danych Kompleksowego Systemu Informatycznego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych ustalono, że w okresach objętych spornymi umowami M. S. (1) i M. M. nie posiadali innego tytułu do ubezpieczeń społecznych, zaś H. K. posiadał ustalone prawo do renty. W dalszej części uzasadnienia organ rentowy przywołał przepisy art. 627 i 750 Kodeksu cywilnego, art. 6 ust. 1 pkt 4, art. 9 ust. 4a, art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 2, art. 18 ust. 1 i 3, art. 20 ust. 1, art. 36 ust. 1, 2, 4 i 11, oraz art. 41 ust. 1, 3 pkt 1, 2, 4 i 5, ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych, art. 66 ust. 1 pkt 1e, art. 69 ust. 1 oraz art. 81 ust. 1 i 6 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, a także § 2 ust. 6 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 18 kwietnia 2008 roku w sprawie szczegółowych zasad i trybu postępowania w sprawach rozliczania składek, do których poboru jest zobowiązany Zakład Ubezpieczeń Społecznych, wskazując że ich treść uzasadniała wydanie zaskarżonych decyzji.

Odwołania od powyższych decyzji wniósł płatnik składek A. B. (1) prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą Firma P.U.H. (...) w Ł., domagając się ich zmiany, poprzez ustalenie, że zainteresowani, jako osoby wykonujący pracę na podstawie umów o dzieło, nie podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu w okresach wskazanych w zaskarżonych decyzjach. Dodatkowo odwołujący wniósł o zasądzenie na jego rzecz od organu rentowego kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska odwołujący podniósł, że jego działalność polega na wykonywaniu umów w przedmiocie różnorakich robót budowlanych. Umowy, których był stroną i których przedmiotem było wykonanie roboty budowlanej każdorazowo dopuszczały możliwość posługiwania się przez wykonawcę podwykonawcami. Z uwagi na zakres i charakter prowadzonych prac budowlanych (obejmujących głównie modernizację, montaż lub przebudowę istniejących elementów, a także stworzenie oprzyrządowania) zasadnym było dzielenie przedmiotu umowy i powierzenie części jej wykonania podwykonawcom, realizującym niezależnie od niego poszczególne samodzielne części będące przedmiotem głównej umowy o roboty budowlane, co pozwalało mu na znaczne zoptymalizowanie procesu budowy. Zdaniem płatnika składek umowy zawierane przez niego z zainteresowanymi posiadają charakter umów o dzieło, albowiem zgodnie z ugruntowanym w orzecznictwie poglądem, dziełem jest zarówno wytworzenie rzeczy jak i dokonanie zmian w rzeczy istniejącej uprzednio (na przykład: naprawienie, przerobienie czy uzupełnienie rzeczy). Istnienie dzieła
w postaci postrzegalnej, a zatem takiej która pozwala odróżniać je od innych rzeczy powinno przesądzać o charakterze zawieranej umowy. W ocenie odwołującego rezultatem działania zainteresowanych była zmiana w świecie obiektywnie istniejącym polegająca m.in. na montażu rurociągów oraz podpór zgodnie
z przekazaną dokumentacją (w przypadku M. M.), pracach montażowych – P. (w przypadku H. K.), czy montażu rurociągu (w przypadku M. S. (1)). Odwołujący podkreślił, że we wszystkich przypadkach dokładnie wskazywał przedmiot umowy, zaś jej okres obowiązywania był wyznaczony czasem potrzebnym na realizację dzieła. Jednocześnie w wyniku wykonania każdej z umów powstawał weryfikowalny i niepowtarzalny rezultat.
W ocenie odwołującego drugą istotną okoliczność stanowi fakt, że umowy zawierane z zainteresowanymi były bezpośrednio związane z umową zawartą przez niego
w ramach wykonywanej działalności gospodarczej. Umowy zawarte
z zainteresowanymi stanowiły więc umowy podwykonawstwa w stosunku do umowy głównej, która można by rzec jest podstawowym determinantem zobowiązania. Brak powiązania relacji między głównymi umowami o roboty budowlane, czyli tymi zawieranymi przez przedsiębiorcę w ramach wykonywanej działalności gospodarczej – a umowami o dzieło zawieranymi z zainteresowanymi może stanowić podstawę dokonanej przez organ błędnej kwalifikacji umów jako umów zlecenia. Dodatkowo odwołujący wskazywał, że prace wykonywane przez zainteresowanych były związane z wykonaniem obiektów budowlanych, zaś zgodnie z judykaturą umowa
o roboty budowlane ma charakter konsensualny, odpłatny i jest umową rezultatu. Stanowi ona umowę pochodną od umowy o dzieło, od której wyodrębniła się
w procesie swojego rozwoju historycznego, jako osobna umowa nazwana. Zdaniem płatnika składek nie sposób w tej sytuacji uznać wskazanych powyżej prac, za świadczenie starannego działania, albowiem zlecający oczekiwał konkretnego indywidualnie oznaczonego rezultatu w postaci czy to zmontowania danego elementu czy modernizacji kanału, tym samym to na podwykonawcy ciążyć będzie ewentualne ryzyko niepomyślnego wyniku realizowanej czynności.

W odpowiedziach na odwołania organ rentowy wnosił o ich oddalenie, powołując się na argumentację zwartą w uzasadnianiach zaskarżonych decyzji. Nadto organ rentowy wniósł o zasądzenie na jego rzecz od odwołującego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przewidzianych prawem,
z uwzględnieniem wartości przedmiotu sporu.

Zainteresowani H. K., M. M. i M. S. (1) nie zajęli stanowiska w sprawie.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

A. B. (1) od 1990 roku prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą pod firmą P.U.H. (...) w Ł., której przedmiotem jest projektowanie, dostawy w zakresie rurociągów i turbin oraz remonty dla energetyki przemysłowej i hut. Płatnik składek zasadniczo przeprowadza remonty na terenie elektrowni oraz hut.

W dniu 1 września 2010 roku płatnik składek zawarł z Przedsiębiorstwem (...). w K. umowę nr (...), której przedmiotem były prace remontowe według wskazań
i obustronnych uzgodnień, na terenie (...) S.A. Oddział w K.. Początkowo umowa zawarta została na okres od 1 września 2010 roku do 31 grudnia 2010 roku, a następnie kolejnymi aneksami przedłużano ją do dnia 31 grudnia 2011 roku, 31 grudnia 2012 roku i ostatecznie 31 grudnia 2013 roku. Zgodnie z § 2 pkt 2 umowy, prace miały być zlecanie wykonawcy każdorazowo osobnym zleceniem wewnętrznym, wskazującym na miejsce, zakres, wartość i termin realizacji prac. Zgodnie z § 4 umowy, rozliczenie za wykonane prace miało nastąpić w oparciu
o przyjętą stawkę godzinową w wysokości 34,00 złotych + VAT, jednorazowo fakturą końcową wystawioną zgodnie z protokołem końcowym odbioru prac podpisanym przez wykonawcę i osobę uprawnioną działającą w imieniu zamawiającego, przy czym protokół z ilości godzin przyjętych do rozliczenia musiał zostać zaakceptowany przez zamawiającego. Aneksem nr (...) z dnia 3 stycznia 2011 roku obniżono umówioną stawkę godzinową do poziomu 27,00zł + VAT, jednocześnie wprowadzając możliwość rozliczenia ryczałtowego za określony zakres prac.

W celu realizacji powyższej umowy płatnik składek zawierał umowy o dzieło
z osobami fizycznymi, w tym między innymi:

- w dniu 1 lutego 2011 roku zawarł umowę o dzieło z M. M., któremu zlecił do wykonania prace pod nazwą: „montaż kanału rurociągu (...)na terenie (...) w K.”, w terminie do dnia 18 lutego 2011 roku, w stanie kompletnym
i jakościowo dobrym, za wynagrodzeniem w kwocie 1.232,00 zł.

- w dniu 8 listopada 2013 roku zawarł umowę o dzieło z M. S. (1), któremu zlecił do wykonania prace pod nazwą: „montaż rurociągów oraz podpór zgodnie z przekazaną dokumentacją na terenie (...) o/K.”, w okresie od 8 do 13 listopada 2013 roku, za wynagrodzeniem w kwocie 3.033,00 zł.

W dniu 1 stycznia 2013 roku płatnik składek zawarł z (...) sp. z o.o. we W. umowę nr (...), na mocy której zobowiązał się do realizacji udziału w pracach serwisowania turbin – wynajęcia pracowników – monterów turbin
z uprawnieniami. Określony umową zakres robót miał obejmować udział w pracach prowadzonych przez zamawiającego w elektrowniach, zaś każdy z oddelegowanych pracowników zobowiązany miał być do pełnej dyspozycyjności w wykonywaniu swoich obowiązków, w systemie narzuconym przez harmonogram prac wg. zapotrzebowania określonego przez zamawiającego. Zgodnie z § 2 umowy, umówione prace miały zostać zrealizowane w terminie od 1 stycznia do 31 grudnia 2013 roku. Zgodnie z § 3 umowy, za wykonane prace odwołujący miał otrzymać wynagrodzenie w kwocie 48,40 zł za przepracowaną godzinę + VAT. Rozliczenie należności za wykonane roboty miało następować na koniec każdego miesiąca,
a podstawą do wystawienia faktur miały być wykazy przepracowanych godzin, podpisane przez upoważnionych przedstawicieli stron (§ 4).

Aneksami z dnia 1 lipca 2013 roku, 1 września 2013 roku oraz 1 października 2013 roku strony rozszerzyły zakres w/w umowy na realizację udziału w pracach serwisowych turbiny w (...) M. w Irlandii w zakresie robót zleconym przez zamawiającego oraz prace serwisowania turbiny(...) O. w Turcji w zakresie określonym w załącznikach nr 1 do aneksów z dnia 1 września 2013 roku i 1 października 2013 roku.

W celu realizacji powyżej umowy płatnik składek zawierał umowy o dzieło z osobami fizycznymi, w tym między innymi w dniu 6 listopada 2013 roku zawarł umowę o dzieło z H. K., któremu zlecił do wykonania prace pod nazwą: „prace montażowe – P.”, w okresie od 6 do 30 listopada 2013 roku, za wynagrodzeniem w kwocie 5.815,79 zł.

W okresach objętych spornymi umowami o dzieło M. S. (1) i M. M. nie posiadali innego tytułu do ubezpieczeń społecznych, zaś H. K. posiadał ustalone prawo do renty.

(v. akta rentowe, akta kontroli, umowa nr (...) wraz z aneksami k. 29-33, umowa nr (...) wraz z aneksami k. 27-37 akt IV U 413/16)

(...) sp. z o.o. w K. jest firmą usługową, zajmującą się instalacją konstrukcji i urządzeń energetycznych u podmiotów zewnętrznych – hut
i dużych zakładów przemysłowych. Co do zasady powyższe prace spółka
w spornych okresach wykonywała w oparciu o własnych pracowników, jednak gdy własnymi zasobami kadrowymi nie była w stanie zrealizować jakiegoś zadania, to dodatkowo korzystała z pracowników odwołującego. Pracownicy ci faktycznie wykonywali takie same prace jak pracownicy spółki (...), głównie przy nowych inwestycjach, czyli przy montażu, spawaniu rurociągów, montażu podpór, czy wcześniej wykonawstwie tych podpór. Pracownicy odwołującego wykonywali bądź to poszczególne elementy danej konstrukcji (np. gdy trzeba było zamontować rurociąg lub jego elementy na podporach, to mogli wykonać same podpory, a inna firma je montowała i układała rurociąg), bądź też pracowali w całym przebiegu prac przy danej konstrukcji. Przy wykonywaniu poszczególnych konstrukcji pracownicy odwołującego pracowali w grupach, w skład których mogli wchodzić również pracownicy spółki (...). W codziennej pracy pracownicy odwołującego
podlegali pracownikom spółki (...), najczęściej B. M., przy czym nadzór ten ograniczał się do kontroli jakości i sposobu wykonania pracy – nie był to nadzór organizacyjny, gdyż pracownicy spółki (...) nie mieli żadnej możliwości zmuszenia do pracy osoby, która chciała z niej zrezygnować. Pracownicy odwołującego nie byli na stałe przydzielani do określonego rodzaju prac, ale każdorazowo byli przydzielani do wykonania konkretnego zadania, zależnie od aktualnych potrzeb. Spółka (...) rozliczała się z odwołującym według stawki godzinowej za godzinę pracy pracownika, na podstawie ewidencji prowadzonej przez obie strony.

(v. zeznania świadków B. M. i M. S. (2) k. 66-67)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołania nie zasługują na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998 roku
o systemie ubezpieczeń społecznych
(tekst jednolity Dz. U. z 2015 roku, poz. 121 ze zm.), obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają,
z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie
z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, zwanymi dalej „zleceniobiorcami”, oraz osobami z nimi współpracującymi, z zastrzeżeniem ust. 4.

W myśl art. 12 ust. 1 ustawy systemowej, obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu
i rentowym.

Obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (art. 12 ust. 1).

Zgodnie z kolei z treścią art. 13 pkt 2 ustawy, osoby wykonujące pracę nakładczą oraz zleceniobiorcy podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia oznaczonego w umowie jako dzień rozpoczęcia jej wykonywania do dnia rozwiązania lub wygaśnięcia tej umowy.

Zgodnie z art. 66 ust. 1 pkt 1e ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 roku
o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych
(tekst jednolity Dz. U. z 2015 roku poz. 581 ze zm.), obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego podlegają osoby spełniające warunki do objęcia ubezpieczeniami społecznymi lub ubezpieczeniem społecznym rolników, które są osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące zlecenia lub osobami z nimi współpracującymi.

Obowiązek ubezpieczenia zdrowotnego osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 1 lit. a i c-i, powstaje i wygasa w terminach określonych w przepisach
o ubezpieczeniach społecznych (art. 69 ust. 1).

Wymierzanie i pobierania składek na ubezpieczenie zdrowotne należy do właściwości organów ubezpieczeń społecznych (art. 109 ust. 2).

W pierwszej kolejności należy wskazać, że zgodnie z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 kwietnia 2011 roku, II UK 315/10 (OSNP 2012/9-10/127), a który to pogląd Sąd Okręgowy w pełni akceptuje i przyjmuje za własny, Zakład Ubezpieczeń Społecznych może – wbrew nazwie umowy – zakwalifikować daną pracę jako umowę o świadczenie usług, a nie umowę o dzieło, gdy okoliczności wskazują, że praca faktycznie była wykonywana w ramach takiej umowy. W konsekwencji powyższego nie ma decydującego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy fakt, że sporne umowy zostały przez strony nazwane umowami dzieło. Jak przy tym wynika z wyjaśnień zainteresowanych, faktycznie strony nie prowadziły żadnych uzgodnień co do rodzaju umowy, jaka miała je połączyć, umowa o dzieło została jednostronnie narzucona zainteresowanym przez odwołującego W konsekwencji trudno jest stanowczo twierdzić, że obie strony chciały zawrzeć właśnie umowę o dzieło. Niemniej nawet gdyby taka właśnie była zgodna wola stron, to i tak zgodnie z przywołanym powyżej poglądem Sądu Najwyższego decydujące znaczenie należy przypisać przedmiotowi umowy
i sposobowi jej realizacji, a nie samej tylko jej nazwie.

Zgodnie z art. 627 k.c. przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia.

W myśl z kolei art. 734 § 1 k.c., przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie.

§ 2. W braku odmiennej umowy zlecenie obejmuje umocowanie do wykonania czynności w imieniu dającego zlecenie. Przepis ten nie uchybia przepisom o formie pełnomocnictwa.

Do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu (art. 750 k.c.).

W ocenie Sądu Okręgowego z przeprowadzonego postępowania dowodowego wynika, że odwołujący i zainteresowani pod pozorem umów o dzieło
w rzeczywistości zawarli umowy o świadczenie określonych usług.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że umowa o dzieło należy do umów rezultatu tzn. że oceny wykonania umowy dokonuje się przez pryzmat osiągnięcia konkretnego, indywidualnie i sprawdzalnego oznaczonego rezultatu – dzieła. Dla właściwej kwalifikacji przyjmuje się, że dziełem jest z góry określony, samoistny, materialny lub niematerialny, lecz ucieleśniony, obiektywnie osiągalny pewny rezultat pracy i umiejętności przyjmującego zamówienie. Przedmiotem świadczenia przyjmującego zamówienie jest wykonanie dzieła, które może polegać na jego stworzeniu lub przetworzeniu do takiej postaci, w jakiej poprzednio nie istniało. Dzieło musi bowiem istnieć w postaci postrzegalnej, pozwalającej nie tylko odróżnić je od innych przedmiotów, ale i uchwycić istotę osiągniętego rezultatu. Dzieło stanowi zatem zawsze zjawisko przyszłe, jest czymś, co w chwili zawarcia umowy nie istnieje, lecz ma dopiero powstać w określonej przyszłości. Jednocześnie charakter czynności nie wyklucza możliwości zastosowania przepisów o rękojmi za wady, co jest jednym z kryteriów pozwalających na odróżnienie umowy o dzieło od umowy
o świadczenie usług. Innymi słowy jest możliwość poddania umówionego rezultatu (dzieła) sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych. Wykonywanie zaś określonej czynności (szeregu powtarzających się czynności) bez względu na to, jaki rezultat czynność ta przyniesie, jest natomiast cechą charakterystyczną tak dla umów zlecenia, jak i dla umów o świadczenie usług. Istota umowy o świadczenie usług zasadza się bowiem w ustaleniu, iż jest to umowa starannego działania. Oznacza to, że do oceny wykonania umowy konieczne jest nie osiągnięcie określonego rezultatu, lecz starania w celu osiągnięcia tego wyniku. Tym samym w przypadku umowy zlecenia czy o świadczenie usług ocenie podlega nie konkretnie osiągnięty cel, ale czynności zmierzające do jego osiągnięcia oraz staranność ich wykonania (por. m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 24 maja 2012 roku, III AUa 267/12, LEX nr 1220392; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 27 lutego 2013 roku, III AUa 1143/12, LEX nr 1293587; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia
6 września 2012 roku, III AUa 285/12, LEX nr 1220579; komentarz G. Kozieł do art. 627 k.c. [w:] Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania - część szczególna pod red. A. Kidyby, LEX, 2010 oraz A. Brzozowski [w:] K. Pietrzykowski: Komentarz,
t. II, 2005, s. 351-352).

W niniejszej sprawie z całości dokumentacji, w tym zwłaszcza z treści umów zawieranych przez płatnika składek z Przedsiębiorstwem (...) sp. z o.o. w K. oraz z (...) sp. z o.o. we W., samych spornych umów zawieranych z zainteresowanymi, a także
z zeznań świadków B. M. i M. S. (2) wynika, że faktycznie przedmiotem umów zawartych przez odwołującego z M. S. (1), H. K. i M. M. było wykonywanie określonych prac remontowo-montażowych w ramach czynności ogólnobudowlanych zleconych przez inwestora. Na uwadze należy mieć przy tym fakt, iż sposób wykonania tych prac narzucony został przez zamawiającego i zasadniczo uwarunkowany był
w dokumentacji projektowej. Zainteresowani nie wykonywali zatem żadnego indywidualnego dzieła, według własnego uznania, ale działali według ściśle określonego schematu. Trudno zresztą zakładać, aby montaż kanału rurociągu WP, montaż rurociągów oraz podpór i inne prace montażowe, mogły się odbywać w inny, niż precyzyjnie określony w dokumentacji technicznej sposób. Powyższe wynika wprost z treści spornej umowy z dnia 8 listopada 2013 roku zawartej z M. S. (1), w której wskazano, że montaż rurociągów oraz podpór ma się odbywać zgodnie z przekazaną dokumentacją oraz z zeznań świadka B. M., który wskazał, że prace były przez zainteresowanych wykonywane na podstawie dostarczanego im rysunku technicznego. W konsekwencji zainteresowani nie mieli charakterystycznej dla wykonawców dzieła swobody w wykonywaniu powierzonych im prac, ale byli bezwzględnie związani dokumentacją techniczną i wytycznymi kontrahentów odwołującego.

Nie bez znaczenia pozostaje także okoliczność, że sporne umowy zostały sformułowane w sposób bardzo ogólnikowy, w praktyce uniemożliwiający identyfikację określonego w nich „dzieła”. Sformułowanie „prace montażowe – P.” w żaden sposób nie wskazuje na rodzaj umówionych prac i ich rozmiar, co w połączeniu ze ścisłym określeniem terminu rozpoczęcia i zakończenia prac, wprost wskazuje, że w istocie chodzi tu o stałe zlecenie wykonywania prac, na jakie zgłosi
w tym czasie zapotrzebowanie kontrahent odwołującego (...) sp. z o.o. we W. (z treści umowy z dnia 1 stycznia 2013 roku(...) wynika, że chodzi tu o udział w pracach przy serwisowaniu turbin). Podobnie ogólnikowe
są sformułowania „montaż rurociągów oraz podpór zgodnie z przekazaną dokumentacją na terenie (...) o/K.” i „montaż kanału rurociągu (...) na terenie (...) w K.”, które również całkowicie uniemożliwiają określenie na etapie zawierania umowy, na wykonanie jakich w rzeczywistości prac strony się umawiają,
a więc jakie to dokładnie dzieła mieliby wykonać dla odwołującego M. S. (1)
i M. M..

Tymczasem w przypadku umowy o dzieło, jej przedmiot musi zostać dookreślony
w sposób obiektywnie weryfikowalny już na etapie jej zawierania, albowiem jako umowa rezultatu musi ona zawierać kryteria, w oparciu o które możliwa będzie weryfikacja jej wykonania. Oznacza to, że wykonujący musi wiedzieć
w oparciu o jakie przesłanki (parametry) dane dzieło ma być wykonywane, przy czym przesłanki te muszą mieć charakter cech indywidualnych, aby możliwe było odróżnienie wykonanego dzieła od innych podobnych dzieł. Jednocześnie przesłanki te winny umożliwiać ocenę wykonanego dzieła pod kątem jego ewentualnych wad. Powyższych kryteriów z pewnością nie spełnia sposób określenia umówionych prac w spornych umowach.

Co więcej, w przypadku umowy o dzieło istotne jest, że wykonawca dzieła przyjmuje na siebie pełną odpowiedzialność za prawidłowe wykonanie dzieła, co oznacza, że
o ile nie wykonuje go sam, to do niego winien należeć dobór osób, z którymi będzie to dzieło wykonywał, albowiem faktycznie odpowiada on za ich pracę (ewentualne wady dzieła) przed zamawiającym. Jak tymczasem wynika z zeznań świadków B. M. i M. S. (2), poszczególni zainteresowani nie mieli żadnego wpływu na to, z kim będą wykonywali prace przy montażu rurociągów, podpór, czy kanału rurociągu. Co więcej, prace te mogli oni wykonywać nie tylko
z innymi osobami, z którymi zawierał umowy odwołujący, ale także z pracownikami kontrahentów odwołującego, a na których pracę nie mieli absolutnie żadnego wpływu. Z zeznań świadka M. S. (2) wynika zresztą wprost, że zainteresowani świadczyli pracę pod bezpośrednim nadzorem pracowników spółki (...), którzy na bieżąco kontrolowali sposób i jakość wykonywania przez nich pracy i byli zobowiązani do starannego wykonywania zadań zleconych przez przełożonych. Nie ulega zaś wątpliwości, że instytucja wykonywania pracy pod kierownictwem przełożonego, w ogóle nie jest charakterystyczna dla umów cywilnoprawnych, w szczególności dla umowy o dzieło, ale jest cechą charakterystyczną dla stosunku pracy.

Nie bez znaczenia pozostaje również okoliczność, że odbioru umówionych prac nie dokonywał A. B. (1), ale pracownicy elektrowni czy huty, na rzecz której praca była wykonywana. Tym samym płatnik składek nie oceniał prawidłowości i jakości wykonanego dzieła, a więc nie kontrolował go pod kątem ewentualnych wad, za które w przypadku rzeczywistego zawarcia umowy o dzieło odpowiadaliby zainteresowani.

Na błędne zakwalifikowanie spornych umów jako umowy o dzieło wskazuje także fakt, że rzeczywisty charakter pracy pracowników zatrudnionych na podstawie tych umów oraz pracowników zatrudnionych na podstawie umów o pracę przez kontrahentów odwołującego, w żaden sposób nie różnił się, co jednoznacznie potwierdzili świadkowie B. M. i M. S. (2). Zdaniem Sądu Okręgowego również i z powyższego wynika, że zamiarem stron nie było wykonanie jakiegoś konkretnego dzieła, ale wykonywanie szeregu powtarzających się prac w ramach zleconych czynności ogólnobudowlanych.

Także i sposób określania wynagrodzenia za wykonane prace wskazuje, że w istocie sporne umowy nie były umowami o dzieło. W praktyce wynagrodzenie to zależne było bowiem od ilości przepracowanych przez poszczególnych zainteresowanych godzin, a nie jak w przypadku klasycznej umowy o dzieło określane było za samo wykonanie dzieła, niezależnie od ilości czasu, jaki poświęci na to wykonawca.

Zdaniem Sądu Okręgowego powyższe okoliczności jednoznacznie wskazują, że faktycznie odwołującego nie interesował rezultat w postaci uzyskania od zainteresowanych w wyznaczonym czasie określonego dzieła o specyficznych – zależnych od danego wykonawcy – walorach, a jedynie wykonywanie w określonym czasie prac montażowych, których zakres określali jego kontrahenci. W konsekwencji słusznie uznał organ rentowy, że umowy łączące odwołującego z zainteresowanymi w okresach wskazanych w zaskarżonych decyzjach w istocie były umowami cywilnoprawnymi, do których stosuje się przepisy o zleceniu, a nie umowami o dzieło.

Zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy systemowej, podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ubezpieczonych wymienionych w art. 6 ust.
1 pkt 1-3 i pkt 18a stanowi przychód, o którym mowa w art. 4 pkt 9 i 10,
z zastrzeżeniem ust. 1a i 2, ust. 4 pkt 5 i ust. 12.

Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe zleceniobiorców ustala się zgodnie z ust. 1, jeżeli w umowie agencyjnej lub umowie zlecenia albo
w innej umowie o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, określono odpłatność za jej wykonywanie kwotowo, w kwotowej stawce godzinowej lub akordowej albo prowizyjnie (ust. 3).

W myśl art. 20 ust. 1 w/w ustawy, podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe oraz ubezpieczenie wypadkowe stanowi podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i ubezpieczenia rentowe, z zastrzeżeniem ust. 2 i ust. 3.

Na mocy art. 81 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, do ustalenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 1 lit. a, d-i i pkt 3 i 11, stosuje się przepisy określające podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe tych osób, z zastrzeżeniem ust. 5, 6 i 10.

W niniejszej sprawie odwołujący nie zgłaszał zastrzeżeń do ustalonych podstaw wymiaru na poszczególne ubezpieczenia, kwestionując jedynie zasadę podlegania ubezpieczeniom społecznym, niemniej Sąd Okręgowy dokonał kontroli zaskarżonych decyzji także i w tym zakresie. Powyższa analiza nie wykazała jednak żadnych nieprawidłowości.

Ustalając stan faktyczny sprawy Sąd Okręgowy oparł się na dowodach
w postaci spornych umów o dzieło, umów zawartych przez odwołującego
z Przedsiębiorstwem (...) sp. z o.o. w K. oraz z (...) sp. z o.o. we W., aktach organu rentowego,
w tym aktach kontroli oraz zeznaniach świadków B. M. i M. S. (2), albowiem stanowią one jednolitą i spójną całość, wzajemnie się uzupełniają i potwierdzają. Jednocześnie wiarygodność i moc dowodowa żadnego
z powyższych dowodów nie była kwestionowana przez strony procesu, które nie wnioskowały również o przeprowadzenie w sprawie jakichkolwiek dalszych dowodów. Wobec niestawiennictwa odwołującego na rozprawie w dniu 17 listopada 2016 roku, na którą został wezwany ze stawiennictwem obowiązkowym, celem przesłuchania w charakterze strony, pod rygorem pominięcia dowodu z jego wyjaśnień, Sąd odstąpił od dopuszczenia dowodu z przesłuchania stron.

Mając na uwadze przedstawione powyżej okoliczności Sąd Okręgowy na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił wszystkie odwołania. Nadto na mocy art. 98 § 1, 3
i 4 k.p.c.
w związku § 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U.
z 2015 roku, poz. 1804 ze zm.) Sąd nałożył na odwołującego obowiązek zwrotu organowi rentowemu kosztów zastępstwa procesowego, przy czym należy zauważyć, że faktycznie w niniejszej sprawie oddalone zostały trzy odwołania A. B. (1) od trzech różnych decyzji ZUS, w trzech oddzielnych sprawach sądowych, jedynie ze względów technicznych połączonych przez Sąd do wspólnego rozpoznania i orzekania (współuczestnictwo formalne). W związku
z powyższym Sąd zasądził od odwołujących na rzecz organu rentowego kwoty:

- 360,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w sprawie
z odwołania dotyczącego zainteresowanego M. S. (1) (§ 6 pkt 2 rozporządzenia);

- 1.200,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w sprawie
z odwołania dotyczącego zainteresowanego H. K. (§ 6 pkt 3 rozporządzenia);

- 120,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w sprawie
z odwołania dotyczącego zainteresowanego M. M. (§ 6 pkt 1 rozporządzenia),

ich wysokość obliczając od wartości przedmiotu sporu wskazanych przez organ rentowy w piśmie procesowym z dnia 18 października 2016 roku (k. 47).