Sygn. akt III Ca 684/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 6 lutego 2017 roku w sprawie z powództwa U. K. przeciwko S. J. z udziałem interwenienta ubocznego po stronie powodowej – Miasta Ł. o opróżnienie budynku mieszkalnego przy ul. (...) w Ł., Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi nakazał S. J. opróżnienie budynku mieszkalnego położonego w Ł. przy ul. (...) i wydanie go U. K. (pkt 1.); nie obciążył S. J. kosztami procesu w stosunku do U. K. (pkt 2.); ustalił, że S. J. przysługuje uprawnienie do lokalu socjalnego z zasobów Miasta Ł. (pkt 3.) oraz wstrzymał wykonanie punktu 1 wyroku do czasu złożenia S. J. przez Miasto Ł. oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego (pkt 4.).

Apelację od powyższego wyroku wniósł interwenient uboczny po stronie powodowej – Miasta Ł., zaskarżając go w części, to jest w zakresie pkt 3 i 4. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego, które mogło mieć wpływ na treść wyroku, w postaci naruszenia:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. – polegającego na przekroczeniu granic swobodnej oceny zebranych w sprawie dowodów poprzez dowolną ich ocenę i brak wszechstronnego rozważenia całokształtu materiału dowodowego, czego skutkiem było przyjęcie, że pozwana S. J. nie może zamieszkać w domu położonym w Ł. przy ul. (...) objętym prawem własności jej syna – świadka A. J. – oraz jego żony, podczas gdy świadek A. J. wprost oświadczył, że proponował matce zamieszkanie z jego rodziną w domu przy ul. (...), tym samym jest to możliwe i uzasadnione;

b)  art. 233 § 1 w zw. z art. 231 k.p.c. – polegającego na przekroczeniu granic swobodnej oceny zebranych w sprawie dowodów poprzez dowolną ich ocenę i brak wszechstronnego rozważenia całokształtu materiału dowodowego przy jednoczesnym uznaniu za ustalone faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, w sytuacji, gdy wniosku takiego nie można wyprowadzić z innych ustalonych faktów w szczególności przez uznanie, że trzypokojowy budynek mieszkalny wraz z kuchnią i łazienką należący do świadka A. J. i jego żony jest niewielki, podczas gdy z materiału dowodowego nie wynika ani powierzchnia przedmiotowego budynku, ani inne parametry, które pozwoliłyby na określenie wielkości przedmiotowego budynku;

1.  naruszenie przepisów prawa materialnego, w postaci naruszenia art. 14 ust. 3 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (zwanej dalej „ustawą”) poprzez ich błędne zastosowanie w związku z błędną oceną materiału dowodowego zebranego w sprawie.

W oparciu o wskazane zarzuty interwenient uboczny wniósł o zmianę wyroku Sądu I instancji w zaskarżonej części poprzez orzeczenie. Iż pozwanej nie przysługuje uprawnienie do lokalu socjalnego oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz interwenienta ubocznego kosztów postępowania za II Instancję wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zakwestionowania prawidłowości ustaleń Sądu Rejonowego i w pełni je podzielił. Ustalenia te mają bowiem oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym, zaś wyprowadzone wnioski nie naruszają zasady swobodnej oceny dowodów. Wszelkie elementy stanu faktycznego niniejszej sprawy zostały ustalone w oparciu o wszechstronną analizę materiału dowodowego, zgromadzonego zgodnie z przepisami procesowymi i poddanego kompleksowej ocenie, czemu Sąd pierwszej instancji dał wyraz w szczegółowych motywach zaskarżonego wyroku. Powzięte na tej podstawie wnioski nie budzą zastrzeżeń i zasługują na uwzględnienie, zatem ustalenia te Sąd Okręgowy przyjął, jako podstawę swojego rozstrzygnięcia.

Zarzuty apelacji zarówno w zakresie naruszenia przepisów prawa procesowego, jak i przepisu prawa materialnego sprowadzają się w zasadzie do kwestionowania stanowiska Sądu I instancji, zgodnie z którym pozwanej przysługuje uprawnienie do lokalu socjalnego z zasobów Miasta Ł.. W ocenie strony apelującej w przedmiotowym stanie faktycznym nie wykazano, by w stosunku do pozwanej zachodziła którakolwiek z obligatoryjnych przesłanek do orzeczenia o uprawnieniu do otrzymania przez pozwaną lokalu socjalnego.

W pierwszej kolejności odnosząc się do zarzutów naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 231 § 1 k.p.c. wskazać należy, że nie są one trafne. Przede wszystkim podniesiony przez stronę apelującą zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie został przez niego sprecyzowany i nie sposób wywnioskować, w zakresie których konkretnych dowodów przeprowadzonych przez Sąd pierwszej instancji, miałaby zostać przekroczona swobodna ocena. Wskazać również należy, że prawidłowe postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wskazania przez skarżącego konkretnych zasad (logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego, całokształtu zebranego materiału dowodowego, przeprowadzenia określonych dowodów niezgodnie z zasadami procedury cywilnej, na przykład niezgodnie z zasadą bezpośredniości) lub przepisów, które sąd naruszył przy ocenie określonych dowodów (por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, lex nr 172176, z dnia 13 października 2004 r., III CK 245/04, lex nr 174185). Takie zaś zarzuty w sprawie niniejszej nie zostały postawione. Strona apelująca, jak wynika z uzasadnienia apelacji, nie tyle kwestionuje ocenę dowodów w sprawie przeprowadzonych co brak wyprowadzenia w oparciu o te dowody właściwych dla niej wniosków. Tymczasem przepis art. 233 § 1 k.p.c. reguluje jedynie kwestię oceny wiarygodności i mocy dowodowej przeprowadzonych w sprawie dowodów, a nie poczynionych ustaleń faktycznych, czy wyprowadzonych z materiału dowodowego wniosków, bądź też ich brak.

Zdaniem Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy w sposób należyty wyjaśnił sprawę,
a przeprowadzona ocena dowodów jest prawidłowa i odpowiada powyższym kryteriom. Apelacja interwenienta ubocznego nie wykazuje natomiast uchybień w rozumowaniu Sądu które podważałyby prawidłowość dokonanej oceny.

Nietrafny jest również zarzut naruszenia art. 14 ust. 3 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (zwanej dalej „ustawą”) poprzez jego błędne zastosowanie. Należało zgodzić się z Sądem I Instancji, że wobec niewielkich dochodów pozwanej w wysokości 1300 zł i podeszłego wieku niewątpliwie nie będzie ona w stanie samodzielnie zaspokoić swoich potrzebmieszkaniowych poprzez wynajęcie innego lokalu na zasadach rynkowych. Tym samym Sąd słusznie uznał, że pozwanej przysługuje uprawnienie do lokalu socjalnego. Oceny tej nie zmieniają okoliczności podnoszone przez stronę apelującą, to jest, że A. J. – syn pozwanej proponował matce zamieszkanie z jego rodziną w domu przy ul. (...), jak również fakt, iż pozwana jest w podeszłym wieku, co w ocenie apelującej zupełnie uzasadnione jest, by zamieszkała z rodziną, nie zaś sama. Wskazać przede wszytskim należy, że możliwość zamieszkania przez eksmitowanego w innym lokalu, niż dotychczasowy musi być realna. Nie będzie ona zachodziła przykładowo wtedy, gdy lokal, w którym potencjalnie miałaby zamieszkać osoba eksmitowana, jest już zamieszkały przez inne osoby i przez to nie ma w nim miejsca dla kolejnego lokatora. Nie bez znaczenia przy ocenie możliwości zamieszkania przez eksmitowanego w innym lokalu – u innej osoby ma również ustalenie relacji istniejących pomiędzy tymi osobami. Jak wynika z akt sprawy syn pozwanej zamieszkuje w 3-pokojowym budynku mieszkalnym przy ul. (...) w Ł. ze swoją żoną i dwiema dorosłymi córkami, a zatem wszystkie znajdujące się w nim pokoje są już zajęte. Już tylko z tego względu brak było podstaw do uznania, by istniała realna możliwość zamieszkania pozwanej w domu swojego syna. O ile przy tym syn pozwanej zadeklarował chęć pomocy swojej matce i wyraził zgodę na jej zamieszkanie w jego domu, to pozwana nie wyraziła no to zgody, wskazując, że jej relacje z synową nie są dobre. Pozwana w trakcie przesłuchania w dniu 12 stycznia 2017 roku (protokół przesłuchania – k. 54-55) wskazała, że „synowa powiedziała, że nie będzie ze mną mieszkać i nie będzie przy mnie robić, opiekować się mną”. Ostatecznie A. J. przyłączył się do prośby swojej matki, wskazując jednocześnie, że obecnie nie widzi możliwości, aby matka z nim zamieszkała. W tych okolicznościach brak orzeczenia w stosunku do pozwanej pozbawionej wystarczających środków na samodzielne zaspokojenie swoich potrzeb mieszkaniowych o uprawnieniu do lokalu socjalnego, przy jednoczesnym wyraźnym braku jej woli na wspólne zamieszkanie ze swoim synem, prowadziłoby do ograniczenia pozwanej w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności praw człowieka i obywatela, w szczególności konstytucyjnie zagwarantowanej pomocy w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych (art. 75 Konstytucji),
a także godnej egzystencji.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.