Sygn. akt X GC 852/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 stycznia 2018 r.

Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie Wydział X Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Joanna Stelmasik

Protokolant:

Sekretarz sądowy Paula Nowosielecka

po rozpoznaniu w dniu 11 stycznia 2018 r.

na rozprawie

w sprawie z powództwa W. D.

przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanej (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda W. D. kwotę 9 112,23 zł (dziewięć tysięcy sto dwanaście złotych 23/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 8 812,23 zł od dnia 9 lipca 2016r.;

II.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 3 408 zł (trzy tysiące czterysta osiem złotych) tytułem kosztów procesu;

III.  nakazuje ściągnąć od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie kwotę 485,06 zł (czterysta osiemdziesiąt pięć złotych 06/100) tytułem kosztów sądowych wypłaconych tymczasowo z sum budżetowych oraz nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sygn. akt X GC 78/17

UZASADNIENIE

W dniu 26 września 2016 roku powód W. D. wniósł pozew przeciwko (...) spółce akcyjnej w W. o zapłatę kwoty 7 802,15 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 7 502,15 zł od dnia 9 lipca 2016 roku wraz z kosztami postępowania. Uzasadniając żądanie pozwu, powód wskazał, że w dniu 8 czerwca 2016 roku doszło do zdarzenia w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd należący do poszkodowanego J. G.. Sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie OC u pozwanej. Powód wskazał, że pozwana uznała swoją odpowiedzialność z zasady i tytułem odszkodowania za szkodę w pojeździe wypłaciła kwotę 7 230,14 zł podczas, gdy wg kalkulacji sporządzonej przez (...) Sp. z o.o. wartość szkody w pojeździe wynosiła 14 732,29 zł. Niniejszym pozwem powód domaga się różnicy pomiędzy odszkodowaniem wypłaconym, a należnym oraz kwoty 300 zł tytułem kosztów sporządzenia opinii.

W dniu 15 grudnia 2016 roku Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.

We wniesionym sprzeciwie pozwana zaskarżyła przedmiotowy nakaz zapłaty w całości i wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów postępowania. W pierwszej kolejności pozwana podniosła zarzut braku legitymacji czynnej powoda z uwagi na brak określenia odpłatności świadczenia za dokonany przelew po stronie cesjonariusza. Pozwana wskazała, że w takim wypadku umowa przelewu wierzytelności, jako dokonana pod tytułem darmym powinna zostać zawarta w formie aktu notarialnego, która nie została zachowana. Pozwana zarzuciła także brak kauzalności umowy. W dalszym uzasadnieniu pozwana przyznała, że ponosi odpowiedzialność za sprawcę zdarzenia opisanego pozwem. Pozwana podkreśliła jednak, że dotychczas wypłacone przez nią odszkodowanie w wysokości 7 230,14 zł w pełni rekompensuje poniesioną w związku ze zdarzeniem szkodę. Pozwana zakwestionowała trafność ustaleń w złożonej prywatnej wycenie kosztów naprawy, zwracając uwagę, że uwzględnia ona maksymalne możliwe koszty przeprowadzenia naprawy i maksymalne koszty cen części zamiennych, podczas gdy celem wypłaty odszkodowania jest jedynie przewrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia. Zdaniem pozwanej w takim wypadku celowym jest stosowanie tańszych części zamiennych cechujących się jakością części oryginalnych, pochodzących od poddostawców producenta, które jako części porównywalnej jakości zapewniają przywrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia. Zdaniem pozwanej także wysokość stawek za robociznę jest znacznie zawyżona. Ponadto pozwana zarzuciła, że poszkodowany nie skorzystał z przedstawionej przez nią propozycji w zakresie pośrednictwa przy wyborze warsztatu, który przeprowadziłby naprawę za kwotę przez nią wskazaną, a tym samym konsekwencje przeprowadzenia naprawy w kwocie wyższej spoczywają wyłącznie na poszkodowanym

W odpowiedzi na sprzeciw powód podtrzymał swoje dotychczasowe twierdzenia.

Pismem z dnia 26 września 2017 roku powód rozszerzył żądanie pozwu o kwotę 1.310,08zł.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 8 czerwca 2016 roku doszło do kolizji, w wyniku której uszkodzeniu uległ pojazd marki V. o nr rej (...) należący do poszkodowanego J. G.. Sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie OC u pozwanej (...) spółki akcyjnej w W..

Bezsporne, a nadto dowód:

dokumentacja fotograficzna, k. 42,

zeznania świadka J. G., k. 64-65

Pozwana, na podstawie sporządzonego kosztorysu, ustaliła wartość należnego poszkodowanemu odszkodowania na kwotę 7 230,15 zł brutto i taką tez kwotę pozwana tytułem odszkodowania przyznała. Koszt naprawy został ustalony przy użyciu części alternatywnych i stawce w kwocie 51 zł/rbg.

Pomimo złożonego odwołania pozwana nie znalazła podstaw do zmiany stanowiska i zachęciła do skorzystania z usług warsztatu z nią współpracującego, z którym pozwana rozliczy się bezgotówkowo.

Bezsporne, a nadto dowód:

kosztorys , k.34-38,

decyzja , k. 39

pisma , k. 40-41

W kalkulacji naprawy sporządzonej przez (...) sp. z o.o. w S. koszt naprawy pojazdu marki A. o nr rejestracyjnym przy użyciu części nowych oryginalnych i stawce 95 zł/rbg wynosi 14 732,29 zł brutto. Koszt wykonania kalkulacji zamknął się kwotą 369zł brutto (300 zł netto).

Dowód:

kalkulacja , k. 9-13,

faktura VAT, k. 14,

W dniu 5 października 2016 roku poszkodowany zawarł z powodem W. D. umowę, na podstawie której poszkodowany dokonał przelewu na jego rzecz prawa do odszkodowania, jakie przysługiwało im od (...) S.A oraz sprawcy szkody w związku ze szkodą z dnia 8 czerwca 2016 roku w pojeździe marki V. o nr rej (...) zarejestrowana pod nr (...).

Za przekazanie powodowi prawo do odszkodowania poszkodowany uzyskał zapłatę.

Dowód:

cesja , k. 7,

pełnomocnictwo , k. 8,

pokwitowanie , k. 59,

oświadczenie , k. 60

zeznania świadka J. G., k. 64-65

Poszkodowany nie wykonał naprawy pojazdu i w dniu 9 października 2016 roku pojazd w stanie uszkodzonym sprzedał.

Dowód:

zeznania świadka J. G., k. 64-65

Koszty naprawy pojazdu wykonanej w okresie zaistnienia szkody w niezależnym warsztacie blacharsko-lakierniczym, działającym na terenie województwa (...), oferującym usługi na odpowiednio wysokim poziomie (124,60 zł netto), przy zastosowaniu części oryginalnych serwisowych, sygnowanych znakiem producenta pojazdu oraz średnich stawek prac naprawczych wynoszą brutto 16.042,37 zł.

Analiza uszkodzeń błotnika tylnego lewego daje podstawy do kwalifikacji elementu do wymiany, naprawa z uwagi na charakter i rozmiar uszkodzeń nie była celowa.

Dowód:

opinia biegłego sądowego R. S., k. 72-89,

opinie uzupełniające biegłego sądowego R. S., k. 109-112,121-124

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się uzasadnione w całości.

Powód wywodził swoją legitymację czynną do występowania w niniejszym procesie z art. 509 k.c., zgodnie z którym wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (§ 1). Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki (§ 2).

Wobec przedstawienia przez powoda dowodów wskazujących na odpłatność zawartej pomiędzy nim, a poszkodowanym umowy przelewu wierzytelności, w tym pokwitowania przyjęcia ceny i wobec treść zeznania świadka J. G., zarzut pozwanej dotyczący braku legitymacji czynnej powoda z uwagi na niezachowanie formy aktu notarialnego dla cesji dokonanej pod tytułem darmym pozostał nieuzasadniony.

Odnosząc się do podniesionego w kontekście braku legitymacji czynnej powoda zarzutu braku kauzalności zawartej pomiędzy poszkodowanym, a powodem umowy, Sąd miał na względzie, że w myśl art. 510 § 2 k.c. nie jest wymagane, aby zobowiązanie będące przedmiotem cesji zostało w samej umowie przelewu wymienione. Dlatego przyjmuje się, że przelew jest materialnie kauzalny, bowiem jego ważność zależy od istnienia tego zobowiązania. Nie jest natomiast formalnie kauzalny, ponieważ brak obowiązku wymieniania w jego treści tego zobowiązania (K. Zagrobelny (w:) Kodeks..., s. 926). Nie jest więc konieczne wskazanie w umowie zobowiązania, w którego wykonaniu następuje zawarcie umowy przenoszącej wierzytelność na cesjonariusza. Podkreślić należy, że jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego przelew został dokonany odpłatnie, a zatem materialna kauzalność umowy przelewu wystąpiła, a w konsekwencji nie zachodzą podstawy do uznania umowy za nieważną z powodu naruszenia normy wynikającej z art. 510 § 2 k.c.

Podstawę prawną powództwa stanowił art. 4 w zw. z art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003 r., Nr 124, poz. 1152 ze zm.) w zw. z art. 822 k.c. Zgodnie z art. w/w ustawy ubezpieczeniem obowiązkowym jest ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów. Stosownie natomiast do treści art. 13 ust. 2 ustawy o obowiązkowych ubezpieczeniach OC odszkodowanie wypłaca się w granicach odpowiedzialności cywilnej podmiotów objętych ubezpieczeniem, zaś w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego (art.22 ust. 1 ustawy). I tak zgodnie z treścią art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia OC ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Z kolei zgodnie z treścią art. 822 § 4 k.c. uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela. Sprawca szkody w wypadku komunikacyjnym ponosi odpowiedzialność na podstawie art. 436 k.c. oraz według zasad określonych w art. 363 k.c., a w wypadku odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń - według zasad określonych w § 2 tego przepisu.

W rozpoznawanej sprawie pozwana nie kwestionowała, że sprawcą szkody była osoba, która była ubezpieczona z tytułu odpowiedzialności cywilnej u pozwanej. Z zasady niesporny był także zakres uszkodzeń pojazdu poszkodowanego oraz kwota wypłaconego z tytułu zwrotu kosztów naprawy pojazdu odszkodowania w wysokości 7 230,14 zł. Pozwana natomiast, sprzeciwiając się roszczeniu, podnosiła przede wszystkim, że kwota dotychczas wypłaconego odszkodowania w pełni rekompensuje szkodę w pojeździe. Pozwana kwestionowała wykorzystanie do naprawy części nowych i oryginalnych, kiedy możliwe jest zastosowanie części alternatywnych o porównywalnej jakości pochodzących od dostawców producenta. Pozwana zarzucała także, że przyjęte w wykonanej przez powoda kalkulacji stawki za robociznę są wygórowane.

W kontekście powyższego Sąd na wstępie zwrócił uwagę, że zgodnie z ugruntowanym w orzecznictwie Sądu Najwyższego stanowiskiem dopuszczalne jest stosowanie nowych części przy naprawie samochodów używanych. Odszkodowanie obejmuje bowiem niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu ustalone według cen występujących na lokalnym rynku, które to ceny zazwyczaj będą cenami autoryzowanych warsztatów obsługi pojazdów i cen nowych oryginalnych części (tak uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 r., III CZP 32/03). Co więcej Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 maja 1980 r. w sprawie o sygnaturze III CRN 223/80 wskazał, że przywrócenie rzeczy uszkodzonej do stanu poprzedniego polega na doprowadzeniu jej do stanu używalności w takim zakresie, jaki istniał przed wyrządzeniem szkody. Jeżeli do osiągnięcia tego celu konieczne jest użycie nowych elementów, to poniesione na nie wydatki wchodzą w skład kosztów naprawienia szkody przez przywrócenie rzeczy do stanu poprzedniego. W konsekwencji powyższe wydatki obciążają osobę odpowiedzialną za szkodę (por też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 października 1972 r. II CR 425/72, OSNC 1973/6/11). W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się przy tym, że odszkodowanie należne w ramach ubezpieczenia obejmuje wszystkie koszty przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego. A o przywróceniu pojazdu do stanu poprzedniego można zaś mówić jedynie wówczas, gdy stan pojazdu po naprawie, pod każdym względem (stan techniczny, zdolność użytkowa, części składowe, trwałość, wygląd estetyczny itp.) odpowiada stanowi tego pojazdu sprzed wypadku (por wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 10 listopada 1992 r. I ACr 410/92 OSA 1993/8/57). W rezultacie przywrócenia do stanu poprzedniego pojazd winien bowiem odzyskać takie same walory użytkowe i estetyczne, jakie miał przed wyrządzeniem szkody.

W świetle powyżej poczynionych wywodów wskazać zatem należało, że poszkodowanemu z zasady – wbrew twierdzeniom pozwanej – przysługuje prawo do wykonania naprawy przy pomocy części nowych i oryginalnych – chyba, że ich zastosowanie spowoduje wzbogacenie poszkodowanego.

Biorąc pod uwagę, sporne stanowiska stron, Sąd dostrzegając jednocześnie konieczność zasięgnięcia wiadomości specjalnych dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej R. S..

W złożonej opinii biegły sadowy ustalił, że koszt naprawy pojazdu wykonanej w okresie zaistnienia szkody w niezależnym warsztacie blacharsko-lakierniczym, działającym na terenie województwa (...), oferującym usługi na odpowiednio wysokim poziomie (124,60 zł netto), przy zastosowaniu części oryginalnych serwisowych, sygnowanych znakiem producenta pojazdu oraz średnich stawek prac naprawczych wynoszą brutto 16.042,37 zł.

We wniesionych zarzutach pozwana zakwestionowała w zasadzie jedynie zmianę kwalifikacji z naprawy na wymianę boku tylnego lewego. Biegły w złożonej opinii uzupełniającej wyjaśnił, ze zmianę kwalifikacji uzasadniał zakres powstałych w tym elemencie uszkodzeń.

Sąd uznał, że przedłożona przez biegłego opinia nie budziła zastrzeżeń co sposobu ich sporządzenia i treści sformułowanych w niej wniosków. Biegły wykonując opinię oparł się na dostępnym w sprawie materiale dowodowym i w sposób precyzyjny uzasadnił jej treść, a przedstawione przez niego wnioski zostały powiązane z procesem rozumowania. Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, Sąd stwierdził, że biegły wykonał zleconą mu pracę zgodnie z zakreśloną tezą dowodową i uznał złożoną opinię za w pełni przekonywującą, a tym samym mogącą stanowić podstawę ustaleń w sprawie.

W świetle powyższego, uwzględniając dokonane przez powoda pismem z dnia 26 września 2017 roku rozszerzenie powódka, które Sąd uznał za dopuszczalne, Sąd stwierdził, że skoro koszt naprawy pojazdu poszkodowanego winien był zamknąć się kwotą 16 042,23 zł, a pozwana dokonała wypłaty odszkodowania w kwocie 7 230,14 zł, zasadnym było zasądzenie pozostałej niewypłaconej dotychczas części odszkodowania, stanowiącej różnicę pomiędzy odszkodowaniem wypłaconym, a należnym tj. kwoty 8 812,23 zł (16 042,23 zł – 7 230,14 zł).

W świetle dokonanego przez powoda rozszerzenia powództwa, Sad nie znalazł podstaw do obniżenia wysokości stawek za robociznę przy naprawie pojazdu do tych wskazywanych przez powoda, tym bardziej, że jak wynika z zeznań świadka J. G. pojazd nie został naprawiony, a w konsekwencji refundacji podlegał wyłącznie hipotetyczny, aczkolwiek w uzasadnionych granicach, koszt naprawy pojazdu. Sąd miał na uwadze, że biegły w sposób wyczerpujący wyjaśnił w jaki sposób ustalił wysokość przyjętych w opinii stawek, a wyjaśnienia nie pozostawiają wątpliwości, że stawki te są istotnie stawkami rynkowymi.

Kwotę powyższą Sąd w pkt I wyroku powiększył o 300 zł tytułem odszkodowania za koszty prywatnej opinii Zgodnie z art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynika. W orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, iż koszty poniesione przez poszkodowanego tytułem sporządzenia prywatnej opinii są zasadne w sytuacji, gdy pozwane towarzystwo odmawia zaspokojenia roszczenia poszkodowanego, który decyduje się następnie w celu obrony swoich uzasadnionych interesów na wykonanie prywatnej opinii (tak m.in.: wyrok Sądu Rejonowego w Koninie z dnia 14 października sygn. akt I C 283/08 2008 r.). Uznać należy, iż koszty w kwocie 300 zł netto poniesione celem zlecenia sporządzenia rzeczoznawcy wyceny były w pełni uzasadnione, ponieważ pozwana odmawiała powodowi przyznania odszkodowania w pełnej wysokości, a powód nie posiada wiedzy specjalistycznej w tym zakresie i bez takiej opinii nie miał precyzyjnych informacji o wysokości rzeczywiście poniesionej szkody.

O odsetkach Sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu na podstawie art. 481 § 1 k.c. przy uwzględnieniu art. 14 ust 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003r. Nr 124, poz. 1152).

Dokonując ustaleń stanu faktycznego w sprawie Sąd oparł się na treści przedłożonych do akt dowodów z dokumentów oraz zeznaniach świadka J. G.. Sąd oparł się także na opinii biegłego, uznając, iż nie budziła ona zastrzeżeń co sposobu jej sporządzenia i treści sformułowanych w niej wniosków, była rzetelna, logiczna i jasna, i jako taka mogła stanowić podstawę rozstrzygnięcia.

Powyższe ustalenia dały wyraz w punkcie I sentencji.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania znajduje podstawę prawną w treści art. 98 § 1 k.p.c. Zgodnie z ogólną zasadą wyrażoną w art. 98 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Na koszty powoda złożyły się: kwota 391 zł tytułem opłaty od pozwu, wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 2 400 zł ustalone w oparciu o przepis § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. 2015 poz. 1800), kwota 17 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa oraz kwota 600 zł tytułem wykorzystanej na poczet wynagrodzenia biegłego sądowego zaliczki.

Na analogicznych zasadach, na podstawie art. 113 ustawy o kosztach sadowych w sprawach cywilnych Sąd orzekł o obowiązku pokrycia nieuiszczonych kosztów sądowych pokrytych tymczasowo z sum budżetowych, na które złożył się koszt stawiennictwa świadka J. G. przyznany postanowieniem z dnia 1 czerwca 2017 roku w kwocie 384,46 zł i częściowo niepokryte z wpłaconych przez strony zaliczek w łącznej wysokości 1200 zł (po 600 zł od każdej ze stron), wynagrodzenie biegłego sądowego za sporządzenie głównej i uzupełniającej opinii w sprawie, w kwocie 34,60 zł. Do kosztów tych należało doliczyć także kwotę 66 zł tytułem nieuiszczonych kosztach sądowych w postaci opłaty od rozszerzonego pozwu .

W tym stanie rzeczy należało orzec, jak w sentencji.