Sygn. akt VII K 102/13

1 Ds. 761/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 08 stycznia 2014 r.

Sąd Rejonowy w Bartoszycach, VII Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Lidzbarku Warmińskim, w składzie:

Przewodniczący: SSR Maciej Rzewuski

Protokolant: sekr. sądowy Robert Piwnicki

w obecności Prokuratora: nieobecny, zawiadomiony

po rozpoznaniu w dniu 08 stycznia 2014 r.

w L. sprawy

J. W. , syna D. i J. z domu M., urodzonego dnia (...) w L.,

oskarżonego o to, że

w dniu 12 listopada 2012 roku na drodze publicznej wojewódzkiej (...), na trasie R.-B., woj. (...), kierował rowerem, będąc w stanie nietrzeźwości, posiadając 0,93 mg/dm 3 alkoholu w wydychanym powietrzu, nie stosując się do orzeczonego wyrokiem Sądu Rejonowego w Lidzbarku Warmińskim sygn. akt II K 445/09 z dnia 21 października 2009 r. zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów i rowerów na okres 4 lat,

- to jest o czyn z art. 178a § 2 kk w zb. z art. 244 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

orzeka

I.  oskarżonego J. W.w ramach zarzucanego mu czynu uznaje za winnego tego, że w dniu 12 listopada 2012 roku na drodze publicznej wojewódzkiej (...), na trasie R.-B., woj. (...), kierował rowerem nie stosując się do orzeczonego wyrokiem Sądu Rejonowego w Lidzbarku Warmińskim sygn. akt II K 445/09 z dnia 21 października 2009 r. zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów i rowerów na okres 4 lat, tj. czynu z art. 244 kk i za to z mocy art. 244 kk skazuje go na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

II.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk, art. 70 § 1 pkt 1 kk, art. 72 § 1 pkt 5 kk, art. 73 § 1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres 3 (trzech) lat tytułem próby, oddając go w tym czasie pod dozór kuratora oraz zobowiązując do powstrzymania się od nadużywania alkoholu,

III.  na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze oraz § 14 ust. 2 pkt 1 i 3 oraz § 16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu zasądza od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw. R. P. kwotę 1.032,00 (jeden tysiąc trzydzieści dwa 00/100) złotych powiększoną o należną stawkę podatku VAT za obroną oskarżonego w postępowaniu sądowym,

IV.  na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, w tym opłaty.

Na oryginale właściwy podpis

Sygn. akt: II K 102/13

UZASADNIENIE

Oskarżony J. W.został oskarżony o to, że w dniu 12 listopada 2012 r. na drodze publicznej wojewódzkiej (...), na trasie R.-B., woj. (...), kierował rowerem będąc w stanie nietrzeźwości, posiadając 0,93 mg/dm 3 alkoholu w wydychanym powietrzu, nie stosując się do orzeczonego wyrokiem Sądu Rejonowego w Lidzbarku Warmińskim, sygn. akt II K 445/09 z dnia 21 października 2009 r. zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów i rowerów na okres 4 lat, tj. o popełnienie czynu z art. 178a § 2 kk w zb. z art. 244 kk w zw. z art. 11 § 2 kk.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

J. W. ma 46 lat, utrzymuje się z renty w wysokości 430,00 złotych miesięcznie. Wymieniony nie ma nikogo na swoim utrzymaniu.

(dane personalne J. W. – k. 11, k. 30, k. 42)

W dniu 12 listopada 2012 r. J. W. odebrał swój rower z posesji należącej do K. S., który zostawił u wymienionego ok. 2-3 dni wcześniej. Opuszczając podwórko S., J. W. początkowo prowadził rower.

(dowody: zeznania świadka K. S. – k. 63v-64, k. 118v; wyjaśnienia J. W. – k. 42-42v)

Tego samego dnia, na drodze publicznej wojewódzkiej (...), na trasie R.-B., woj. (...), J. W.kierował rowerem będąc w stanie nietrzeźwości, posiadając 0,93 mg/dm 3 alkoholu w wydychanym powietrzu. Jazda rowerem w wykonaniu J. W.nie była płynna, wymieniony raz jechał zygzakiem środkiem jezdni, momentami zaś prowadził rower.

(dowody: zeznania świadków: R. S.– k. 13v, k. 63v, k. 118v-119, P. T.– k. 14v, k. 117v-118, D. K.– k. 66-66v, k. 118-118v; protokół użycia Alkometru – k. 2)

Zdarzenie to zaobserwował, a następnie zgłosił na policję inny uczestnik ruchu drogowego, D. K..

(dowody: zeznania świadków: D. K. – k. 66-66v, k. 118-118v, R. S. – k. 13v, k. 63v, k. 118v-119, P. T. – k. 14v, k. 117v-118)

W trakcie przewożenia J. W. do KPP w L., wymieniony oświadczył policjantom, że i tak nic mu nie zrobią, bo nie udowodnią mu, że jechał na rowerze.

(dowód: zeznania świadka P. T. – k. 55v, k. 118)

J. W.nie cierpi na chorobę psychiczną ani upośledzenie umysłowe. U wymienionego stwierdzono ograniczone zaburzenie osobowości i zespół uzależnienia spowodowany używaniem alkoholu. Tempore criminis wymieniony był w stanie upojenia alkoholowego zwykłego.

(dowody: opinie sądowo-psychiatryczne – k. 23-25, k. 37-39)

J. W. był uprzednio karany sądownie. Wyrokiem zaocznym Sądu Rejonowego w Lidzbarku Warmińskim z dnia 21 października 2009 r., sygn. II K 445/09, został skazany za czyn z art. 178a § 2 kk w zb. z art. 244 kk w zw. z art. 11 § 2 kk. W stosunku do wymienionego orzeczono środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i rowerów na okres 4 lat. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Bartoszycach z dnia 16 stycznia 2013 r., sygn. VII K 33/13, został skazany za czyn z art. 178a § 2 kk w zb. z art. 244 kk w zw. z art. 11 § 2 kk.

(dowody: karta karna – k. 97; odpisy wyroków – k. 15, k. 16, k. 29)

Pismem z dnia 11 grudnia 2013 r. J. W. wniósł o odroczenie terminu rozprawy wyznaczonej na dzień 8 stycznia 2014 r., stwierdzając, że nie może stawić się na rozprawę, gdyż przebywa w Zakładzie Karnym w B., a nadto nie ma obrońcy.

(pismo J. W. z dnia 11 grudnia 2013 r. – k. 109)

Dnia 19 grudnia 2013 r. J. W. została zwolniony z Zakładu Karnego w B..

(notoria urzędowa – k. 112, k. 116)

Postanowieniem z dnia 12 lutego 2013 r. Sąd Rejonowy w Bartoszycach wyznaczył J. W. obrońcę z urzędu w osobie adw. R. P..

(postanowienie sądowe – k. 30v)

W dniu 7 stycznia 2014 r. J. W. stawił się w sekretariacie VII Wydziału Karnego tut. Sądu i oświadczył pracownikowi sekretariatu, że nie stawi się na rozprawę w dniu 8 stycznia 2014 r., ponieważ nie ma pieniędzy na obrońcę i nie ma ochoty stawiać się do Sądu, bo „wszyscy go tu załatwili”. Od wymienionego była wyczuwalna woń alkoholu.

(notoria urzędowa – k. 114)

Oskarżony J. W. nie przyznał się do popełniania zarzucanego mu czynu. W trakcie prowadzonego dochodzenia odmówił składania wyjaśnień. W postępowaniu przed sądem wyjaśnił, że nie jechał rowerem, tylko go prowadził. Dodał, że nie mógł jechać rowerem, bo było ciemno i nie było nic widać, a nadto w kołach było za mało powietrza.

(wyjaśnienia oskarżonego – k. 10, k. 42-42v)

Sąd zważył, co następuje:

Na wstępie rozważań należy od razu zaznaczyć, że postanowieniem z dnia 8 stycznia 2014 r. Sąd Rejonowy w Bartoszycach VII Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Lidzbarku Warmińskim uprzedził obecne strony w trybie art. 399 § 1 kpk o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu zarzucanego oskarżonemu na art. 244 kk. Uwzględniając ostatnią nowelizację kodeksu karnego z dnia 27 września 2013 r., fakt, że zmiana przepisów nastąpiła przed otwarciem przewodu sądowego oraz brak możliwości równoczesnego stosowania przepisów regulujących procedurę karną i wykroczeniową, wyłączono odpowiednie materiały z akt sprawy i przekazano KPP w L.celem zainicjowania przeciwko J. W.postępowania o wykroczenie z art. 87 § 1a kw ( vide: k. 117).

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego w zakresie, w którym nie przyznał się od do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnienia w tej części są nielogiczne i sprzeczne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, w tym zwłaszcza z zeznaniami świadków: D. K., R. S. i P. T..

Wymienieni świadkowie zgodnie zeznali, że widzieli jak oskarżony kierował rowerem na drodze publicznej. Policjanci w osobach R. S. i P. T. stwierdzili, że nie mają żadnych wątpliwości, że J. W. jechał rowerem po ulicy, a jeden z nich musiał nawet przytrzymać rowerzystę, gdyż ten miał problemy z zatrzymaniem pojazdu. Trudno przyjąć, żeby świadkowie pełniący funkcję funkcjonariuszy publicznych, zdecydowali się zeznawać tendencyjnie, narażając się na odpowiedzialność karną z tego tytułu, tym bardziej, że wymienieni nie pozostawali z oskarżonym w antagonistycznych stosunkach. Ponadto relacje powołanych świadków są spójne w zakresie tego, że oskarżony jechał rowerem zygzakiem i że poruszał się praktycznie środkiem jezdni, jak też w materii tego, że ciężko mu było zatrzymać rower przed interweniującymi policjantami.

Z tożsamych przyczyn dano wiarę zeznaniom świadka P. T., który stwierdził dwukrotnie, że w trakcie przewożenia J. W. do KPP w L., wymieniony oświadczył policjantom, że i tak nic mu nie zrobią, bo nie udowodnią mu, że jechał na rowerze. Trudno przyjąć, żeby świadek zeznał nieprawdę, skoro nie miał jakichkolwiek powodów dla przedsięwzięcia takiego zachowania.

Nadto zeznania świadków R. S. i P. T. korespondują z zeznaniami świadka D. K., który zgłosił całe zdarzenie na policję. Wprawdzie wymieniony przyznał, że jazda oskarżonego rowerem nie była płynna, ani regularna, bo ten naprzemian to jechał rowerem, to znów go prowadził, jakkolwiek świadek stwierdził jednoznacznie, że widział jak oskarżony jechał rowerem, siedząc na siodełku, a po chwili gdy go prowadził, znów próbował wsiąść na rower. Zeznania świadka D. K. uznano za wiarygodne, albowiem wymieniony zeznawał spontanicznie i dokładnie, a nadto nie miał żadnych powodów, aby bezpodstawnie obwiniać oskarżonego, który jest dla niego osobą całkowicie obcą.

Sąd dał również wiarę zeznaniom świadka K. S. w części, w której stwierdził on, że zabierając rower z jego posesji, J. W. początkowo prowadził pojazd. Jak zeznał wymieniony świadek, nie obserwował jednak cały czas drogi, którą poruszał się oskarżony, a tylko wyjrzał za nim na 2-3 sekundy. Fakt, że akurat w tym czasie oskarżony prowadził rower, w żadnym razie nie podważa faktu, że w chwili zatrzymania go przez policjantów, oskarżony kierował rowerem. Okoliczność ta koreluje w pełni z zeznaniami wyżej wymienionego świadka D. K., który przyznał, że oskarżony na przemian to jechał rowerem, to znów go prowadził.

Sąd nie dał natomiast wiary zeznaniom K. S. w materii tego, że stan techniczny roweru uniemożliwiał oskarżonemu jazdę. Powodem takiej oceny, miał być brak powietrza w jednym z kół, lecz w którym konkretnie, tego wymieniony nie potrafił wskazać. Zeznania wymienionego w opisywanym zakresie nie wytrzymują krytyki z zeznaniami świadków R. S., P. T. i D. K., którzy stanowczo, zgodnie oraz bez wątpliwości stwierdzili, że widzieli, jak oskarżony jechał rowerem.

W tym miejscu trzeba zwrócić uwagę na swoistą ewolucję w postawie procesowej oskarżonego. Otóż początkowo, tzn. na etapie postępowania przygotowawczego J. W. odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień. Następnie, tj. w postępowaniu przed sądem wyjaśnił, że nie mógł jechać rowerem, bo było ciemno, a potem dodał, że rower miał za mało powietrza. Na zakończenie swoich wyjaśnień stwierdził zaś, że jest bezradny i że to policjanci „wciskali mu, że jechał rowerem” (k. 42v). Wyjaśnieniom oskarżonego w tej części, w której nie przyznał się do winy, odmówiono znamion wiarygodności, również dlatego, że są niekonsekwentne i nieprecyzyjne. W ocenie Sądu, stanowią one efekt obranej przez oskarżonego, de facto nieudolnie, linii obrony, zmierzającej do uniknięcia odpowiedzialności karnej za zawinione zachowanie, tym bardziej, że oskarżony jak sam przyznał, miał pełną świadomość uprzednio orzeczonego względem niego zakazu prowadzenia rowerów.

Powyższe ustalenia faktyczne Sąd oparł również na opiniach sądowo-psychiatrycznych (k. 23-25, k. 37-39). Wskazane opinie są pełne i jasne, a przez to merytorycznie trafne. Sformułowane przez biegłych wnioski końcowe są w pełni logiczne i należycie uzasadnione, a fachowość i rzetelność biegłych nie budzi żadnych zastrzeżeń. Z treści opinii wynika w sposób jednoznaczny, że u oskarżonego stwierdzono ograniczone zaburzenie osobowości oraz zespół uzależnienia spowodowany używaniem alkoholu.

W tym miejscu należy zauważyć, że z racji zaocznego procedowania w niniejszej sprawie, Sąd nie uwzględnił wniosku obrońcy oskarżonego o zarządzenie przerwy w rozprawie celem wezwania oskarżonego i ponownego odebrania od niego wyjaśnień. Przyczyną takiej decyzji były następujące okoliczności.

Po pierwsze, uwzględniono fakt, że nie był to wniosek złożony w trybie art. 399 § 2 kpk, skoro obrońca domagał się jedynie ponownego przesłuchania oskarżonego, nie zaś zarządzenia przerwy umożliwiającej przygotowanie się do obrony.

Po drugie, trzeba pamiętać o ściśle fakultatywnym brzmieniu regulacji z art. 399 § 2 kpk, zgodnie z którą na wniosek oskarżonego jedynie można, ale nie trzeba przerywać rozprawy.

Po trzecie, należy zważyć, że zmiana kwalifikacji prawnej in casu polegała tylko na wyeliminowaniu z zarzutu przepisu art. 178a § 2 kk, przy pozostawieniu samego art. 244 kk, którego naruszenie od samego początku zarzucono oskarżonemu.

Po czwarte, nie można pominąć postawy procesowej oskarżonego, który dzień przed terminem rozprawy, tj. w dniu 7 stycznia 2014 r. stawił się w sekretariacie VII Wydziału Karnego tut. Sądu i oświadczył pracownikowi sekretariatu, że nie stawi się na rozprawę sądową, gdyż nie ma pieniędzy na obrońcę i nie ma ochoty stawiać się do Sądu, bo „wszyscy go tu załatwili”. Od oskarżonego była przy tym wyczuwalna woń alkoholu, co może świadczyć o jego lekceważącym stosunku do wymiaru sprawiedliwości.

Z tożsamych przyczyn Sąd nie uwzględnił również uprzednio złożonego przez oskarżonego wniosku z dnia 11 grudnia 2013 r. o odroczenie rozprawy wyznaczonej na dzień 8 stycznia 2014 r., z powodu rzekomej niemożności stawiennictwa uzasadnionej pobytem w Zakładzie Karnym w B. i brakiem obrońcy. Oba, wskazane przez oskarżonego powody okazały się zdezaktualizowane, ponieważ w dniu 19 grudnia 2013 r. oskarżony opuścił Zakład Karny w B., z kolei obrońcę z urzędu przyznano mu mocą postanowienia tut. Sądu już w dniu 12 lutego 2013 r.

Tym samym, w ocenie Sądu, oba wyżej wymienione wnioski zmierzały de facto do niczym nieuzasadnionej przewłoki postępowania, i z tego powodu nie zasługiwały na uwzględnienie.

Mając powyższe na uwadze, nie wychodząc poza granice aktu oskarżenia, Sąd uznał, że wina oskarżonego J. W.została w pełni wykazana przeprowadzonymi na rozprawie dowodami, a polegała na tym, że w dniu 12 listopada 2012 r. na drodze publicznej wojewódzkiej (...), na trasie R.-B., woj. (...), kierował rowerem nie stosując się do orzeczonego wyrokiem Sądu Rejonowego w Lidzbarku Warmińskim, sygn. akt II K 445/09 z dnia 21 października 2009 r. zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów i rowerów na okres 4 lat, czym wypełnił znamiona przestępstwa z art. 244 kk.

Należy podkreślić, że z opisu czynu wyeliminowano zarzut kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości, co obecnie charakteryzuje czynność sprawczą wykroczenia z art. 87 § 1a kw, z uwagi na uprzednie wyłączenie postępowania w tym zakresie do osobnego rozpoznania.

Analizując kwestię wymiaru kary uwzględniono następujące okoliczności.

Przeciwko oskarżonemu przemawia niewątpliwie jego uprzednia karalność, w tym za przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji.

Za okoliczność łagodzącą uznano natomiast, że oskarżony dopuścił się czynu zabronionego w ostatnim, czwartym roku obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów oraz fakt, że rower stanowi aktualnie jego jedyny środek transportu.

W tym stanie rzeczy Sąd uznał, że kara sześciu miesięcy pozbawienia wolności jest adekwatna tak do stopnia zawinienia oskarżonego, jak i stopnia społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu.

Ze względu na wskazane okoliczności łagodzące, Sąd doszedł do przekonania, że sam fakt skazania winien wpłynąć na oskarżonego wychowawczo i pomimo niewykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności, będzie on w przyszłości przestrzegał porządku prawnego. Wobec powyższego Sąd uznał za zasadne wykonanie orzeczonej kary warunkowo zawiesić na okres trzech lat tytułem próby.

Potrzeba zapewnienia kontroli postępowania oskarżonego w okresie próby uzasadniała oddanie go pod dozór kuratora. Tym bardziej, że jednocześnie, w myśl art. 72 § 1 pkt 5 kk, zobowiązano oskarżonego do powstrzymania się od nadużywania alkoholu, gdyż to właśnie pod jego wpływem doszło do naruszenia zakazu prowadzenia rowerów.

O kosztach obrony wykonywanej z urzędu orzeczono, jak w pkt. III wyroku, na podstawie art. 29 ustawy Prawo o adwokaturze oraz § 14 ust. 2 pkt 1, 3 i § 16 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002, nr 163, poz. 1348 ze zm.), uwzględniając koszty obrony w postępowaniu sądowym, zastosowane tryby postępowania i należny podatek VAT.

Kierując się obecną sytuacją materialną oskarżonego będącego nie pracującym rencistą, na podstawie art. 624 § 1 kpk i art. 17 ust. 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych Sąd zwolnił go od kosztów sądowych, w tym opłaty (pkt IV wyroku).

Na oryginale właściwy podpis