Sygn. akt III Ca 1138/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 3 marca 2017 r. w sprawie z powództwa B. J. przeciwko A. D. o zapłatę kwoty 16.886,79 zł Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi oddalił powództwo w zakresie żądania zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kwoty 12.986,16 zł oraz umorzył postępowanie w sprawie w pozostałym zakresie.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zarzucając Sądowi I instancji naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. oraz domagając się:

1) zmiany wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz żądanej kwoty 12.986,16 zł oraz według wyroku Sądu o sygn. akt II C 236/08 w związku z ustnie udzieloną pożyczką kwoty 6.000 zł wraz z odsetkami umownymi A. D. bez spisywania pisemnej umowy zgodnie z art. 405 k.c., lub

2) uchylenia zaskarżonego wyroku w całości i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

W uzasadnieniu apelacji powód wyjaśnił, że zarzut naruszenia prawa materialnego zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. przy uwzględnieniu art. 328 § 2 k.p.c. nastąpił z powodu błędnego przyjęcia przez sąd, iż źródłem żądania powoda jest przede wszystkim umowa pożyczki z dnia 27 listopada 1995 r. W konsekwencji Sąd błędnie zastosował art. 720 § 1 k.c. zamiast art. 405 k.c. w związku z udzieleniem pożyczki bez spisanej umowy pożyczki. Apelujący powołał się w tym zakresie na wskazane w apelacji dowody, które jego zdaniem nie zostały uwzględnione przez Sąd I instancji, stanowiąc naruszenie art. 5 k.c.

W odpowiedzi na apelację, pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda jest niezasadna i podlega oddaleniu.

W pierwszej kolejności podnieść należy, że Sąd Rejonowy przeprowadził prawidłowo postępowanie dowodowe, na podstawie którego dokonał istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ustaleń. Ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego nie budzi zastrzeżeń sądu drugiej instancji, a pisemne motywy wyroku w należyty sposób wskazują na to jaki stan faktyczny stał się podstawą jego rozstrzygnięcia oraz na jakich dowodach sąd się oparł przy jego ustalaniu. Nadto, nie stwierdzono także uchybień natury procesowej, których zaistnienie sąd drugiej instancji byłby zobligowany brać pod uwagę z urzędu. Stąd też Sąd Okręgowy przyjął ustalenia Sądu pierwszej instancji za własne, rezygnując z ich ponownego szczegółowego przytaczania.

Oceniając zarzuty apelacji wskazać należy, że zarówno w sferze przepisów procesowych, jak i materialnoprawnych sprowadzają się one do wykazania, że z materiału dowodowego przedmiotowej sprawy można było wyprowadzić wniosek, że powód zawarł z pozwanym ustną umowę pożyczki, na podstawie której przekazał pozwanemu kwotę 6.000 zł. W konsekwencji apelujący domaga się zwrotu wzmiankowanej kwoty na podstawie art. 405 k.c., który jego zdaniem winien mieć zastosowanie w niniejszej sprawie.

W odniesieniu do tak sformułowanych zarzutów Sąd Okręgowy wskazuje na wewnętrzną sprzeczność stanowiska apelującego. Twierdzenia apelacji w zakresie podstawy prawnej rozstrzygnięcia wzajemnie się wykluczają. Z jednej bowiem strony apelujący wskazuje, że dochodzone pozwem roszczenie oparte jest na ustnej umowie pożyczki zawartej z pozwanym, z drugiej zaś apelujący żąda zwrotu kwoty roszczenia na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu.

Jak wskazał Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 5 czerwca 2008 r. I ACa 434/08, Sąd nie jest związany wskazaną w pozwie podstawą prawną, wiąże go jednak treść żądania i jego podstawa faktyczna. Sąd Okręgowy w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę w pełni podziela powyższą tezę, wskazując jednak, że wyrażona przez stronę podstawa prawna roszczenia może w niektórych przypadkach przesądzić o jego treści. Sytuacja taka może mieć miejsce właśnie w przypadku rozróżnienia roszczenia z bezpodstawnego wzbogacenia jak i stosunku umownego, opartego na skonkretyzowanej podstawie prawnej. Twierdzenia strony w tym zakresie determinują bowiem ustalenie czy żądanie strony oparte jest na konkretnym stosunku prawnym, którego istnienie i treść w procesie strona będzie dowodzić, czy też strona zubożała na skutek zdarzeń nie mających takiej podstawy i w związku z tym, żąda ona ochrony jedynie na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Sąd pozostaje związany granicą roszczenia strony, zaś czym innym jest fakt istnienia podstawy prawnej dokonania przesunięcia majątkowego, a czym innym podstawa prawna roszczenia, o jego zwrot.

W sprawie niniejszej, co wynika z treści pozwu, powód dochodził zwrotu kwoty pożyczki udzielonej pozwanemu i jego małżonce T. D. i na tej podstawie faktycznej opierał swoje żądanie. Podstawa faktyczna powództwa została więc w pozwie jednoznacznie określona, ukierunkowując postępowanie sądowe na dowodzenie okoliczności zawarcia umowy pożyczki. Uwzględnienie przez Sąd I instancji powództwa na innej podstawie prawnej, aniżeli wskazana w pozwie przez powoda, byłoby możliwe tylko wówczas, jeżeli za jego zasadnością przemawiałyby okoliczności przytoczone przez powoda. Takich okoliczności w niniejszej sprawie powód nie wykazał.

Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd I instancji ustalił, że powód zawarł umowę pożyczki na kwotę 6.000 zł jedynie z małżonką pozwanego T. D.. W celu powstania tego zobowiązania strony złożyły zgodne oświadczenie woli, w związku z czym zaistniała podstawa prawna tego przysporzenia.

Wbrew stanowisku powoda Sąd Rejonowy dokonał wszechstronnej i wyczerpującej analizy materiału dowodowego i wywiedzione przez niego konkluzje były trafne. Stan faktyczny opiera się na dowodach, których ocena odpowiada wszelkim wskazaniom z art. 233 § 1 k.p.c. Subiektywne przekonanie strony o tym, którym dowodom należy przyznać wiarę oraz przeświadczenie strony o odmiennej ocenie poszczególnych środków dowodowych nie może być podstawą kwestionowania swobodnej oceny dowodów dokonywanej przez Sąd (por. wyrok SA w Szczecinie z 24.09.2015 r., III AUa 962/14, LEX nr 1820905).

Należy bowiem podkreślić, że tylko w razie pogwałcenia reguł logicznego rozumowania bądź sprzeniewierzenia się zasadom doświadczenia życiowego, może mieć miejsce skuteczne kwestionowanie swobody oceny dowodów. Tego rodzaju uchybień nie sposób się dopatrzyć w stanowisku Sądu I instancji. Przeprowadzona przez tenże Sąd ocena materiału dowodowego jest w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, wszelkie zaś podniesione w tym zakresie zarzuty stanowią w istocie jedynie niczym nieuzasadnioną polemikę z prawidłowymi i nieobarczonymi jakimkolwiek błędem ustaleniami Sądu I instancji.

Apelujący kwestionuje ocenę Sądu I instancji przedłożonych przez siebie dowodów w postaci kserokopii m.in. spornej umowy, umowy pożyczki – przedłużenie, weksla. Nie jest tak, jak wskazuje apelujący, że dowody te są mało istotne. Są one istotne, ale jako złożone w formie kserokopii nie mogą stanowić dowodu w sprawie, skoro strona pozwana kwestionowała zasadność żądania powoda. Wyjaśnić należy, że Sąd I instancji prawidłowo podkreślił, że powód nie przedłożył tych dokumentów w oryginale. W konsekwencji przedłożone do pozwu załączniki, niepoświadczone za zgodność z oryginałem kserokopie dokumentów, nie mogą stanowić dowodu w niniejszej sprawie. Ugruntowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd w tym zakresie wskazuje, że kserokopia nie stanowi dokumentu. Brak poświadczenia kserokopii za zgodność z oryginałem powoduje, że nie ma ona mocy dowodowej (por. wyrok SN z dnia 16 czerwca 2000 r., IV CKN 59/00, LEX nr 533122, wyrok SN z 10 lipca 2009 r., II CSK 71/09, wyrok SN z dnia 29 kwietnia 2009 r., II CSK 557/08, LEX nr 584200).

Mimo powyższego, Sąd Rejonowy wskazał, że nawet gdyby oprzeć się na przedstawionych przez powoda dokumentach, ich analiza prowadziłaby do jednoznacznego wniosku, iż umowa pożyczki z dnia 27 listopada 1995 roku, stanowiąca źródło żądania powoda, została zawarta wyłącznie pomiędzy B. J. a małżonką pozwanego. Pozwany niewątpliwie działał bowiem w imieniu swojej małżonki (ale jedynie jako jej pełnomocnik), która jako jedyna została wymieniona w umowie w charakterze pożyczkobiorcy. Nie mogą przy tym odnieść skutku twierdzenia apelującego o pominięciu przez Sąd I instancji dowodów w postaci listu prywatnego pozwanego do powoda z dnia 15 listopada 2000 r., bankowych dowodów przelewów dokonywanych przez pozwanego na konto powoda oraz oświadczenia pozwanego w piśmie procesowym z dnia 25 lutego 2013 r., które miałyby świadczyć o zawarciu umowy pożyczki również przez pozwanego.

Sąd Okręgowy podkreśla, że fakt spłacenia trzech transz odsetek umownych naliczonych od kwoty pożyczki w imieniu innej osoby, czy też ustalenia pomiędzy stronami niniejszego sporu co do warunków i terminów spłaty pożyczki nie oznaczają same w sobie, że spłacający staje się stroną umowy i dłużnikiem wierzyciela, co w sposób prawidłowy i szczegółowy wyjaśnił Sąd I instancji w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku. Ostatecznie Sąd I instancji powołał się na prawomocny wyrok z dnia 28 sierpnia 2013 roku Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi w sprawie II C 806/12, w zakresie, w jakim Sąd ten uznał, że pozwany A. D. nie był stroną umowy pożyczki z dnia 27 listopada 1995 roku. Powołując się na art. 365 § 1 k.p.c., Sąd I instancji szczegółowo wyjaśnił dlaczego dokonane przez Sąd w sprawie II C 806/12 ustalenia faktyczne, że A. D. nie był stroną spornej umowy pożyczki wiązały Sąd na gruncie niniejszej sprawy i z tej przyczyny determinowały przedmiotowy stan faktyczny.

Reasumując, Sąd I instancji prawidłowo uznał, że pozwany A. D. nie miał legitymacji procesowej biernej w niniejszej sprawie i oddalił powództwo w całości.

Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy, w oparciu o przepis art. 385 k.p.c., oceniając wszystkie zarzuty jako chybione, oddalił apelację jako bezzasadną.