Sygn. akt: I C 139/15
Dnia 13 czerwca 2017 r.
Sąd Rejonowy w Wąbrzeźnie I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
SSR Hanna Woźniak |
Protokolant: |
sekr. sądowy Jagoda Mazur |
po rozpoznaniu w dniu 13 czerwca 2017 r. w Wąbrzeźnie
sprawy z powództwa R. R. (1), M. R. (1), E. G.
przeciwko (...) w W.
o zapłatę
1. zasądza od pozwanego (...) w W. na rzecz powoda R. R. (1) kwotę 48.000 (czterdzieści osiem tysięcy) złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 23 października 2014r. do dnia zapłaty;
2. oddala w całości powództwo M. R. (1);
3. zasądza od pozwanego (...) w W. na rzecz powódki E. G. kwotę 4.000 (cztery tysiący) złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 23 października 2014r. do dnia zapłaty;
4. w pozostałej części powództwo E. G. oddala;
5. nakazuje pobrać od pozwanego (...) w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu rejonowego w Wąbrzeźnie kwote 1.095,69 (jeden tysiąc dziewięćdziesiąt pięć 69/100) złotych tytułem wydatków oraz kwote 2.400 9dwa tysiące czterysta) złotych tytułem opłaty od pozwu, od której uiszczenia zwolniony był powód R. R. (1);
6. zasądza od pozwanego (...) w W. na rzecz powódki E. G. kwotę 432,10 (czterysta trzydzieści dwa 10/100) złotych tytułem zwrotu części wydatków oraz kwotę 200 (dwieście) złotych tytułem zwrotu części opłaty od pozwu;
7. zasądza od pozwanego (...) w W. na rzecz powoda R. R. (1) kwotę 2.417 (dwa tysiące czterysta siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;
8. zasądza od powódki M. R. (1) na rzecz pozwanego (...) w W. kwotę 2.417 (dwa tysiące czterysta siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;
9. zasądza od powódki E. G. na rzecz pozwanego (...) w W. kwotę 1.617 (jeden tysiąc sześćset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu części kosztów zastępstwa procesowego.
SSR Hanna Woźniak
Sygn. akt I C 139/15
Powodowie reprezentowani przez pełnomocnika będącego adwokatem wystąpili do tut. Sądu z pozwem o zapłatę przeciwko pozwanemu (...) w W. w związku ze śmiercią w wypadku komunikacyjnym z 13 września 1998r. M. R. (2), będącego dla nich osobą najbliższą, domagając się zasądzenia zadośćuczynień: na rzecz R. R. (1) w kwocie 48.000 zł, natomiast na rzecz M. R. (1) i E. G. w kwotach po 24.000 zł, wraz z ustawowymi odsetkami za okres od 23 października 2014r. do dnia zapłaty, a także kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego wynoszącymi po 4.800 zł oraz opłatami skarbowymi od udzielonych pełnomocnictw. Powodowie podali, że w toku postępowania likwidacyjnego, przy uwzględnieniu niekwestionowanego 20-procentowego przyczynienia się poszkodowanego do szkody, pozwany przyznał R. R. (1) 32.000 zł, zaś M. R. (1) i E. G. po 16.000 zł - tytułem zadośćuczynień, lecz kwoty te uważali za nieadekwatne do doznanych krzywd (k.2-9).
W odpowiedzi na pozew, pozwany (...) w W. zastępowany przez radcę prawnego wniósł o oddalenie powództw w całości i zasądzenie od powodów na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności za zdarzenie szkodowe i wskazał, że wypłacił zadośćuczynienie na rzecz R. R. (1) wynoszące 32.000 zł oraz na rzecz M. R. (1) i E. G. po 16.000 zł, które uwzględniały 20% przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody. Jednocześnie pozwany podniósł zarzut przyczynienia poszkodowanego do powstania szkody w zakresie 50%, ponieważ nie posiadał zapiętych pasów bezpieczeństwa i zgodził się na podróżowanie pojazdem z kierowcą znajdującym się w stanie nietrzeźwości i nie posiadającym uprawnień do kierowania samochodem. Dochodzone przez powodów dalsze kwoty zadośćuczynień pozwany uznał za wygórowane, ponadto wyraził stanowisko, że ewentualne odsetki winny zostać liczone od dnia ogłoszenia wyroku (k.96-102). Na rozprawie pozwany podniósł, iż przyczynienie poszkodowanego wynosiło powyżej 50% (k.128).
Powodowie w kolejnym piśmie procesowym zakwestionowali 50% przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody, podając, iż pozwany sam uprzednio przyjął przyczynienie na poziomie 20%, a nie wystąpiły żadne nowe okoliczności, które mogłyby skutkować jego podwyższeniem, ponadto powołując się na orzecznictwo sądowe za prawidłowy uznali sformułowany w pozwie termin początkowy naliczania odsetek (k.120-123).
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
w dniu 13 września 1998r. M. R. (2) w towarzystwie znajomych przebywał na dyskotece w R., z której następnie w obawie przed pobiciem odjechał w pośpiechu, będąc pasażerem samochodu osobowego marki F. (...) o nr rej. (...). Pojazdem tym wówczas kierował R. K., który znajdował się w stanie nietrzeźwości o zawartości 2,4 ‰ alkoholu we krwi, tylną kanapę w całości zajmował E. W., natomiast D. P. znajdował się na kolanach M. R. (2) na przednim siedzeniu pasażera, przy czym żadna z tych osób nie posiadała zapiętych pasów bezpieczeństwa. Podczas poruszania się po drodze publicznej R. K. wjeżdżając w zakręt w prawo, zjechał lewymi kołami samochodu na lewe pobocze drogi i uderzył w przydrożne drzewo, na skutek czego śmierć na miejscu poniósł m.in. M. R. (2).
Dowody:
- postanowienie o umorzeniu dochodzenia (k.28-29);
- zeznania świadka D. P. (k.168-168v).
Pojazd sprawcy wypadku w dniu zdarzenia nie posiadał ważnego ubezpieczenia OC.
Okoliczność bezsporna.
R. R. (1) ma 73 lata i był ojcem zmarłego M. R. (2). W 1997r. powód podjął leczenie psychiatryczne farmakologiczne, lekarz prowadzący rozpoznał wówczas łagodne zaburzenia procesów poznawczych, organiczne zaburzenia osobowości, zmiany napadowe w EEG. W marcu 1989r. powód skarżył się na drażliwość i wybuchowość. Do dnia wypadku, powód prowadził, choć z pojawiającymi się trudnościami, 9-hektarowe gospodarstwo rolne, pozostawał ojcem rodziny i efektywnie wywiązywał się z przyjętych ról społecznych. M. R. (2) mieszkał i pracował w gospodarstwie powoda, które następnie miał po nim przejąć, znajdował się w bliskiej z powodem relacji. W wyniku śmierci syna w wypadku doszło do faktycznego załamania linii życiowej powoda – w roli społecznej, zawodowej i ekonomicznej, a skutki zdarzenia w tych sferach trwają do chwili obecnej. Wówczas u powoda pogłębiły się dolegliwości psychiczne, wystąpiła reakcja żałoby oraz organiczne zaburzenia nastroju, którego objawy o zmiennym nasileniu trwają do chwili obecnej. Początkowo, w pierwszych 3-4 miesiącach po wypadku nasilenie objawów psychoorganicznych było znaczne i powodowało znaczne subiektywne cierpienie oraz istotne ograniczenie codziennego funkcjonowania w rolach rodzinnych. Aktualnie u R. R. (1) występuje zespół psychoorganiczny otępienny w stopniu umiarkowanym, zdradza on objawy przedłużonej reakcji lękowo-depresyjnej. Jest on skłonny do okazywania przygnębienia w sytuacjach przypominających mu zmarłego syna, w szczególności w czasie świąt, rocznic, sprawy sądowej, wówczas reaguje płaczem i istotnym obniżeniem nastroju, dominuje u niego smutek, poczucie niskiej wydolności fizycznej, psychicznej, narzucające się wspomnienia śmierci syna, poczucie krzywdy, żalu i winy. Objawy zespołu psychoorganicznego mają decydujące znaczenie dla obrazu klinicznego jego funkcjonowania tak w sferze afektu (usztywnienie i brak trzymania), jak i funkcji poznawczych (spowolnienie i zubożenie myślenie), procesów uwagi, pamięci, funkcji werbalnych. Powód do chwili obecnej leczy się psychiatrycznie i cały czas przyjmuje leki m.in. przeciwdepresyjne i w dalszym ciągu wymaga tego leczenia. Identyfikowalnymi źródłami stresu są nagła, tragiczna śmierć syna w dniu 13 września 1998r. oraz związane z tym zdarzeniem konsekwencje – utrata najbliższej osoby, istotne pogorszenie się perspektyw na przyszłość, utrata poczucia bezpieczeństwa materialnego po upadku gospodarstwa, utrata zaradności życiowej. Śmierć syna wiązała się z wystąpieniem u R. R. (1) długotrwałego uszczerbku na zdrowiu na poziomie 10 %.
Dowody:
- dokumentacja medyczna dot. powoda (k.44-63, k.185-190);
- opinia psychiatryczno-sądowa biegłego wraz z opinią uzupełniającą (k.214-216v, k.270);
- opinia sądowa psychiatryczno-psychologiczna biegłych (k.290-297);
- zeznania świadka R. R. (2) (k.128-129);
- zeznania świadka H. F. (k.155v);
- zeznania świadka S. K. (k.155v-156);
- zeznania świadka E. T. (k.156);
- zeznania powoda R. R. (1).
M. R. (1) ma 27 lat, była siostrą zmarłego M. R. (2), z którym pozostawała w bliskiej relacji, jeździła rowerami i na łyżwach, a w chwili jego śmierci miała 9 lat. U powódki zarówno przed wypadkiem brata, jak i po nim nie występowały zaburzenia psychiczne, które wymagałyby leczenia psychiatrycznego, czy terapii psychologicznej. Po śmierci brata życie powódki zmieniło się, ale nie uległo rozpadowi, czy dezorganizacji, wówczas posiadała wsparcie rodziców i rodzeństwa, nie doznała żadnych trwałych, ujemnych następstw w sferze zdrowia i psychiki. Jej problemy emocjonalne były naturalnymi, fizjologicznymi przejawami żałoby i uległy już wygaszeniu. Możliwe, że w okresach świąt o charakterze rodzinnym, rocznicach, imieninach i urodzinach pewne elementy smutku po stracie brata wrócą, ale powódka nie wymaga specjalistycznej pomocy w radzeniu sobie z nimi.
Dowody:
- opinia psychologiczno-sądowa biegłego wraz z opinią uzupełniającą (k.217-218v, k.270);
- zeznania powódki M. R. (1) (k.169).
E. G. ma 32 lata, była siostrą zmarłego M. R. (2), z którym dzieliła pokój, pomagał jej w odrabianiu lekcji, łączyła ją z bratem silna więź emocjonalna. W chwili jego śmierci powódka miała 13 lat. U E. G. nie występują zaburzenia psychiczne, które wymagałyby leczenia psychiatrycznego, czy terapii psychologicznej, zaburzenia tego rodzaju nie występowały przed wypadkiem brata, jak i po jego tragicznej śmierci. Po śmierci brata życie powódki zmieniło się, ale nie uległo rozpadowi, czy dezorganizacji, wówczas posiadała wsparcie rodziców i rodzeństwa, nie doznała żadnych trwałych, ujemnych następstw w sferze zdrowia i psychiki. Jej problemy emocjonalne były naturalnymi, fizjologicznymi przejawami żałoby i uległy już wygaszeniu. Możliwe, że w okresach świąt o charakterze rodzinnym, rocznicach, imieninach i urodzinach pewne elementy smutku po stracie brata wrócą, ale powódka nie wymaga specjalistycznej pomocy w radzeniu sobie z nimi.
Dowody:
- opinia psychologiczno-sądowa biegłego wraz z opinią uzupełniającą (k.219-221v, k.270);
- zeznania świadka D. G. (k.129-130);
- zeznania świadka E. G. (k.169-169v).
Pismem z 2 lutego 2014r. powodowie za pośrednictwem (...) S.A. we W. zgłosili (...) S.A. w W. swoje roszczenia z tytułu zadośćuczynienia w związku ze śmiercią ich syna i brata, domagając się zapłaty kwot: 150.000 zł a rzecz A. R. i 70.000 zł na rzecz E. G.. Ponieważ pojazd kierowany przez sprawcę wypadku w dacie zdarzenia w ogóle nie posiadał ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, (...) S.A. przekazała pismo powodów do (...). Decyzjami z 22 października 2014r. pozwany w oparciu o art. 448 kc przyznał powodom zadośćuczynienia: R. R. (1) – 40.000 zł, zaś E. G. i M. R. (1) – po 20.000 zł, a następnie po przyjęciu 20% przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody wypłacił im kwoty wynoszące odpowiednio: 32.000 zł i po 16.000 zł.
Dowody:
- pismo powodów z 27.02.2014r. (k.31-36);
- pismo (...) S.A z 28.05.2014r. (k.37);
- decyzje pozwanego z 22.10.2014r. (k.38-43);
- akta szkody na płycie CD (k.144);
Wyrokiem Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie z 28 grudnia 2007r. w sprawie (...) zasądzono od pozwanego na rzecz powoda R. R. (1) odszkodowanie z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej po śmierci syna, przy przyjęciu 20% przyczynienia się poszkodowanego M. R. (2) do powstania szkody.
Dowód:
- wyrok z 28.12.2007r. wraz z uzasadnieniem (k.241-244v).
Sąd zważył, co następuje:
powództwo powoda R. R. (1) okazało się w całości uzasadnione, powództwo E. G. – w części, natomiast powództwo M. R. (1) podlegało oddaleniu, jako bezzasadne.
Stan faktyczny w sprawie sąd ustalił w oparciu o przeprowadzone dowody. Jako wiarygodne zostały uznane wszystkie dowody z dokumentów, w szczególności całość dokumentacji lekarskiej dot. powoda R. R. (1) oraz akta szkody, które nie były negowane przez strony, jak również sąd nie znalazł żadnych podstaw, aby podważyć zawartą w nich treść.
W celu ustalenia charakteru więzi łączącej powodów ze zmarłym oraz rozmiaru ich krzywd wywołanych śmiercią M. R. (2) sąd dopuścił dowód ze opinii biegłego sądowego z zakresu psychologii, natomiast w przypadku R. R. (1) dodatkowo także z łącznej opinii psychologa i psychiatry.
Wszyscy biegli w wydanych przez siebie opiniach potwierdzili, iż u R. R. (1) występowały pewne dolegliwości psychiczne jeszcze przed wypadkiem, lecz dopiero nagła śmierć jego syna, z którym był blisko związany, spowodowała wystąpienie znacznych objawów psychoorganicznych, zwłaszcza w pierwszych 3-4 miesiącach, doprowadziła do faktycznego załamania jego linii życiowej – w roli społecznej, zawodowej i ekonomicznej, a skutki zdarzenia w tych sferach trwają do chwili obecnej. Powód w dalszym ciągu zdradza objawy przedłużonej reakcji lękowo-depresyjnej i leczy się psychiatrycznie, w tym zażywa środki farmakologiczne. Ponadto biegły psycholog stwierdził, iż śmierć syna wiązała się z wystąpieniem u R. R. (1) długotrwałego uszczerbku na zdrowiu na poziomie 10 %.
Z kolei w odniesieniu do powódek M. R. (1) i E. G. biegły psycholog stwierdził, iż nie występują zaburzenia psychiczne, które wymagałyby leczenia psychiatrycznego, czy terapii psychologicznej, zaburzenia tego rodzaju nie występowały przed wypadkiem brata, jak i po jego tragicznej śmierci. Po śmierci brata życie powódek zmieniło się, ale nie uległo rozpadowi, czy dezorganizacji, wówczas posiadały one wsparcie najbliższej rodziny i nie doznały żadnych trwałych, ujemnych następstw w sferze zdrowia i psychiki. Ich problemy emocjonalne były naturalnymi, fizjologicznymi przejawami żałoby i uległy już wygaszeniu. Możliwe, że w okresach świąt o charakterze rodzinnym, rocznicach, imieninach i urodzinach pewne elementy smutku po stracie brata wrócą, ale żadna z powódek nie wymaga specjalistycznej pomocy w radzeniu sobie z nimi.
Strona powodowa zgłosiła zarzuty do opinii biegłego psychologa W. P. dot. powódek, z kolei pozwany przede wszystkim kwestionował opinię tego biegłego dot. powoda. Mając na uwadze treść wydanej przez wskazanego biegłego opinii uzupełniającej, sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania ustaleń zawartych we wcześniejszych opiniach, jednak w odniesieniu do powoda R. R. (1), z uwagi na stan jego zdrowia psychicznego, za wskazane uznał dopuszczenie dowodu z kolejnej, łącznej opinii biegłych z zakresu zarówno psychiatrii, jak i psychologii, która w zasadniczej części potwierdziła twierdzenia biegłego W. P.. Sąd nie znalazł natomiast podstaw do zasięgania opinii psychiatryczno-psychologicznej biegłych w odniesieniu do M. R. (1) oraz E. G.. Okoliczność, czy po śmierci brata posiadały one wsparcie ze strony osób najbliższych, czy też nie, nie ma większego znaczenia, skoro przeprowadzone w sprawie dowody nie wskazywały, aby powódki doznały uszczerbków w zdrowiu psychicznym.
Każda z opinii w ocenie sądu była jasna, pełna, nie zawierała wewnętrznych sprzeczności, zaś autorytet i wiedza biegłych nie mogły budzić wątpliwości. Sporządzone przez biegłych opinie były poparte rzeczową, logiczną i spójną argumentacją. Biegli wskazali przesłanki swojego rozumowania, a podstawę wnioskowania stanowiły przede wszystkim posiadane przez nich wiadomości specjalne, które w oparciu o dane z akt sprawy oraz badanie, doprowadziły do sformułowania wniosków końcowych, które sąd każdorazowo w całości podziela.
Jako wiarygodne sąd uznał zeznania wszystkich przesłuchanych w sprawie świadków, z których wynikało istnienie bliskich więzi rodzinnych łączących zmarłego z powodami, a także dowód z przesłuchania powodów, ponieważ były one logiczne, wzajemnie się pokrywały i uzupełniały, tworząc spójną całość.
Art. 51 ust 2 pkt 2 a ustawy z 28 lipca 1990 roku o działalności ubezpieczeniowej (Dz.U.1996.11.62 j.t.), w brzmieniu obowiązującym w dacie szkody, do zadań (...) zaliczał wypłacanie odszkodowań z tytułu ubezpieczenia obowiązkowego, o którym mowa w art. 4 pkt 1 i 3, w granicach określonych na podstawie przepisu art. 5 za szkodę na mieniu i na osobie, gdy posiadacz zidentyfikowanego pojazdu mechanicznego, którego ruchem szkodę tę wyrządzono, nie był ubezpieczony ubezpieczeniem obowiązkowym. Fundusz ponosi odpowiedzialność w okolicznościach uzasadniających odpowiedzialność cywilną posiadacza pojazdu mechanicznego lub kierującego tym pojazdem.
Do przedmiotowego zdarzenia doszło w dniu 13 września 1989r., kiedy nie obowiązywał jeszcze art. 446 § 4 kc, stanowiący, że sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę - ponieważ przepis ten wszedł w życie w dniu 3 sierpnia 2008r. i został dodany przez art. 1 pkt 3 ustawy z dnia 30 maja 2008r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2008.116.731).
Sąd podziela stanowisko wyrażone w uchwale Sądu Najwyższego z 22 października 2010r., (III CZP 76/10, OSNC - Zb. dodatkowy 2011 nr B, poz. 42, str. 106, Biul. SN 2010 nr 10, OSP 2011 nr 9, poz. 96, str. 663, Legalis nr 254081), zgodnie z którym najbliższemu członkowi rodziny zmarłego, w oparciu o art. 448 kc w zw. z art. 24 § 1 kc, przysługuje zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008r. Pogląd ten został potwierdzony także w późniejszych orzeczeniach Sądu Najwyższego, w tym m.in. w wyroku z 25 maja 2011r. (II CSK 537/10, Legalis nr 440106). Tym samym upatrywanie przez powodów podstawy prawnej ich roszczeń w art. 448 kc w zw. z art. 24 § 1 kc, było w pełni uprawnione.
Zgodnie z art. 448 kc w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Przepis art . 445 § 3 stosuje się.
Art. 23 kc wymienia przykładowy katalog dóbr osobistych korzystających z ochrony i praw osobistych chroniących te dobra. Nie budzi wątpliwości Sądu, że ochronie prawnej podlegają także nie wymienione w tym przepisie dobra prawne, jak np. prawo do życia w rodzinie.
Art. 24 § 1 kc określa, że ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego sąd ustalił, iż wszyscy powodowie byli osobami bliskimi dla M. R. (2), a jego śmierć spowodowała naruszenie ich dóbr osobistych w postaci zerwania więzi rodzinnej, prawa do życia w pełnej rodzinie. Podkreślić należy, że zmarły mieszkał w rodzinnym domu z ojcem i siostrami, utrzymywał z członkami rodziny bliski kontakt, rodzina miała pozytywne relacje, spędzali wspólnie czas i pomagali sobie wzajemnie. Roszczenia powodów o zapłatę zadośćuczynienia za krzywdę co do zasady zasługują więc na ochronę prawną na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. Kwestią podlegającą rozstrzygnięciu było ustalenie wysokości należnego powodom zadośćuczynienia.
Przy ocenie, jaka suma jest odpowiednia tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę spowodowaną naruszeniem dóbr osobistych, należy mieć na uwadze rodzaj dobra, które zostało naruszone oraz charakter, stopień nasilenia i czas trwania doznawania przez osobę, której dobro zostało naruszone, ujemnych przeżyć psychicznych spowodowanych naruszeniem (krzywda) – (vide: wyrok SN z 11 kwietnia 2006r., I CSK 159/05, Legalis nr 304556).
Wprawdzie nie zostało to wprost wyartykułowane, to należy zauważyć, iż powodowie uważali, iż należne im zadośćuczynienie powinno wynosić: 100.000 zł w odniesieniu do R. R. (1) i po 50.000 zł w przypadku E. G. i M. R. (1). Wskazuje na to domaganie się w pozwie zapłaty kwot odpowiednio 48.000 zł oraz po 24.000 zł, które uwzględniały zarówno 20 % przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody (tym samym 80 % odpowiedzialność pozwanego), jak i przyznane w postępowaniu szkodowym kwoty: 32.000 zł (100.000zł x 80% - 32.000zł = 48.000 zł) na rzecz R. R. (1) oraz po 16.000 zł (50.000 zł x 80% - 16.000 zł = 24.000) dla powódek.
W ocenie sądu pełne wynagrodzenie cierpień powodów o charakterze moralnym, psychicznym i poczucia krzywdy za utratę bliskiej osoby winno zamykać się w kwotach: 100.000zł w przypadku R. R. (1), 25.000 zł w odniesieniu do E. G. i 20.000 zł w przypadku M. R. (1). Zadośćuczynienia w takich wysokościach należy uznać za utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, mające dla nich istotną wartość, a jednocześnie nie stanowiące źródła wzbogacenia.
W odniesieniu do wszystkich powodów sąd miał na uwadze charakter łączących ich więzi ze zmarłym oraz okoliczność, iż M. R. (2) był młodą, 18-letnią osobą, której śmierć wystąpiła niespodziewanie, nagle, w wyniku wypadku komunikacyjnego, który miał miejsce ponad 18 lat temu. W przypadku powoda R. R. (1) uwzględniono załamanie się jego linii życiowej, znaczne skutki w jego sferze psychicznej które trwają do chwili obecnej i istnienie 10% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. W ocenie Sądu trudno wyobrazić sobie większą krzywdę, niż nagła utrata dziecka przez rodzica, zwłaszcza tego z dzieci, które mieszkało i pracowało wspólnie z rodzicami i miało przejąć prowadzone przez nich gospodarstwo rolne. Z kolei odnośnie powódek M. R. (1) i E. G. nie zostało wykazane, aby przykre doznania wykroczyły poza miarę cierpień zazwyczaj związanych ze śmiercią osoby najbliższej, powódki nie wymagały pomocy specjalistycznej i nie wystąpiły żadne trwałe następstwa w zakresie stanu zdrowia psychicznego, dlatego stopień kompensaty ich krzywd powinien być umiarkowany. Rozróżniając krzywdę E. G. i M. R. (1), sąd wziął pod uwagę, iż E. G. była bardziej zbliżona pod względem rozwoju do zmarłego brata, dzieliła z nim pokój, uczestniczyła w odrabianiu przez niego lekcji, a więc znajdowała się w bliższej relacji faktycznej od drugiej powódki, która w chwili śmierci była tylko 9-letnim dzieckiem, na której psychikę śmierć brata miała najmniejszy wpływ spośród wszystkich osób najbliższych.
Wyżej określone kwoty zadośćuczynień, stosownie do treści art. 362 kc należało pomniejszyć o stopień przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody, który sąd ustalił na poziomie 20%. Wpływ na przyjęcie takiej wartości miała m.in. okoliczność zdecydowania się na jazdę samochodem kierowanym przez osobę znajdującą się w stanie nietrzeźwości, bez uprawnień oraz brak zapięcia pasów bezpieczeństwa przez poszkodowanego. Ponieważ sprawca wypadku posiadał stężenie alkoholu we krwi o wartości aż 2,4 ‰, M. R. (2) nie mógł nie wiedzieć o stanie jego nietrzeźwości, a tym samym skoro zdecydował się na podróżowanie z taką osobą, musiał zrobić to świadomie. Ponadto z zeznań świadka P. wynikało jednoznacznie, iż M. R. (2), podobnie jak wszystkie pozostałe osoby znajdujące się w pojeździe, nie posiadał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Zwykle tego rodzaju okoliczności przemawiają za przyjęciem znacznie wyższego stopnia przyczynienia się zmarłego do szkody, lecz na gruncie niniejszej sprawy sąd miał na względzie, że podjęcie decyzji o podróży pojazdem obywało się w anormalnej sytuacji, w pośpiechu wywołanym obawą M. R. (2), iż wraz z pozostałymi osobami zostanie pobity na dyskotece w R.. Ponadto nie można było abstrahować od faktu - pomimo braku związania orzeczeniem - iż sąd procedujący w sprawie (...) z powództwa R. R. (1) przeciwko pozwanemu o zapłatę odszkodowania z tytułu znacznego pogorszenia się sytuacji materialnej po śmierci poszkodowanego, przyjął 20% stopień przyczynienia się M. R. (2) do powstania szkody.
Uwzględniając stopień przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody i tym samym odpowiedzialność pozwanego wynoszącą 80%, powodom przysługiwałyby więc odpowiednio kwoty: R. R. (1) - 80.000 zł, M. R. (1) – 16.000 zł, natomiast E. G. – 20.000 zł. Jednocześnie tak wyliczone kwoty powinny zostać pomniejszone o te, które już zostały wypłacone przez pozwanego.
W tym stanie, na rzecz powoda R. R. (1) sąd zasądził od pozwanego zadośćuczynienie w wysokości 48.000 zł, o czym orzeczono w pkt 1 wyroku. Z kolei kwota zadośćuczynienia zasądzonego na rzecz E. G. wynosiła 4.000 zł (pkt 2 wyroku), a jej dalsze roszczenie podlegało oddaleniu (pkt 4 wyroku). O odsetkach ustawowych orzeczono zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 481 k.c., według której jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł szkody i chociażby opóźnienie było przez dłużnika niezawinione. Odsetki naliczono od dnia wymagalności roszczenia, tj. od dnia następnego po wydaniu przez pozwanego decyzji odmownych – od 23 października 2014r.
Z kolei roszczenie powódki M. R. (1) w ocenie sądu zostało w pełni zaspokojone przez pozwanego jeszcze przed wszczęciem procesu, dlatego w pkt 2 wyroku sąd oddalił jej powództwo w całości.
O kosztach procesu w pkt 7 wyroku, sąd orzekł w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz art. 108 § 1 kpc, kierując się zasadami odpowiedzialności finansowej strony przegrywającej za wynik postępowania oraz rozstrzygania o kosztach w orzeczeniu kończącym sprawę w danej instancji. Z uwagi na okoliczność, iż w zakresie roszczenia powoda R. R. (1) pozwany przegrał w całości spór sądowy, winien zwrócić swojemu przeciwnikowi procesowemu koszty procesu, na które złożyło się wynagrodzenie adwokackie w wysokości 2.400 zł ustalonej w oparciu o § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.2013.461 j.t.), a także 17 zł opłaty skarbowej od czynności złożenia dokumentu stwierdzającego udzielenie pełnomocnictwa.
W pkt 5 wyroku w oparciu o art. 113 ust. 1 w zw. z art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.2016.623 j.t.), sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie kwoty: 1.095,69 zł tytułem wydatków, które w toku procesu zostały wydatkowane na wynagrodzenie biegłych w związku z wydaniem opinii dot. powoda R. R. (1), a także 2.400 zł tytułem opłaty od pozwu, od której uiszczenia powód był w całości zwolniony.
Podstawę prawną orzeczenia o kosztach procesu w pkt 8 wyroku stanowił art. 98 § 1 i 3 k.p.c., art. 99 k.p.c. oraz art. 108 § 1 kpc. Ponieważ powódka M. R. (1) przegrała w całości spór sądowy, winna zwrócić swojemu przeciwnikowi procesowemu koszty procesu, na które złożyło się wynagrodzenie radcy prawnego w wysokości 2.400 zł - ustalonej w oparciu o § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U.2013.460 j.t.), a także 17 zł opłaty skarbowej od czynności złożenia dokumentu stwierdzającego udzielenie pełnomocnictwa.
O kosztach procesu w pkt 6 i 9 postanowiono w oparciu o art. 100 kpc, stosownie do wyniku sporu, mając na uwadze, iż porównanie roszczenia zgłoszonego w pozwie przez E. G. (24.000 zł) i uwzględnionego w wyroku (4.000 zł), dało wygraną powódki w zakresie 16,67 % i przegraną – 83,33 %.
Sędzia
Hanna Woźniak