IX Ka 301/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 19 listopada 2015r. Sąd Rejonowy w Końskich uznał oskarżonego A. B. (1) za winnego:

popełnienia zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu polegającego na tym, że w okresie od września 2013 roku( daty bliżej nieustalonej) do 14 sierpnia 2014 roku w K., woj. (...) znęcał się fizycznie i psychicznie nad żoną J. B. (1) w taki sposób, że wszczynał awantury domowe podczas których łapał ja za ramiona i po0trząsał, popychał ją i szarpał za odzież, ściskał za ręce, ubliżał jej słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, groził zabójstwem, zakłócał spoczynek nocny, krytykował i ponizał, szantażował odebraniem dzieci oraz fizycznie i psychicznie nad córką A. B. (2) poprzez szarpanie i potrząsanie jej, ściskanie za ręce, ubliżanie słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, zakłócanie spoczynku nocnego oraz poniżanie, a nadto:

- w dniu 16 marca 2014 roku szarpiąc pokrzywdzoną A. B. (2) za ręce, potrząsając nią oraz rzucając ją na łóżko spowodował u niej obrażenia ciała w postaci zasinienia skóry z podbiegnięciami krwawymi i wybroczynami krwawymi bocznej i tylnej części ramienia prawego oraz łokcia prawego i zasinienia skóry z podbiegnięciami krwawymi przyśrodkowej strony łokcia i ramienia prawego, które to obrażenia spowodowały u pokrzywdzonej rozstrój zdrowia i naruszenie funkcji organów ciała na okres poniżej dni siedmiu,

-w dniu 5 sierpnia 2014roku ściskając i szarpiąc pokrzywdzoną J. B. (1) za ręce oraz próbując przewrócić ja na łóżko spowodował u niej obrażenia ciała w postaci bolesności i zasinienia ramienia prawego po stronie przyśrodkowej, bolesności i zasinienia kolana prawego oraz bolesności przedramienia prawego i lewego, które to obrażenia spowodowały u pokrzywdzonej rozstrój zdrowia i naruszenie funkcji organów ciała na okres poniżej dni siedmiu

stanowiącego przestępstwo z art. 207§1kk i art. 157§2kk w zw. z art.11§2kk i na podstawie art.207§1kk w zw. z art.11§3kk i wymierzył mu karę 8 (osiem) miesięcy pozbawienia wolności;

Na podstawie art.69§1i2kk, art.70§1kk, art.72§1 pkt 7a i 8 kk, art. 72§1akk wykonanie wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres 3 (trzech)lat tytułem próby i w okresie tym zobowiązał oskarżonego do powstrzymania się od zbliżania się do pokrzywdzonych J. B. (1) i A. B. (2) na odległość mniejszą niż 50 metrów oraz do powstrzymania A. B. (2) na odległość mniejszą niż 50 metrów oraz do powstrzymania się od przebywania w lokalu mieszkalnym położonym w K. przy ul. (...) zajmowanym przez pokrzywdzone;

Na podstawie art. 627 kpk zasądził od oskarżonego A. B. (1) na rzecz oskarżycielki posiłkowej J. B. (1) kwotę 2.273,04 ( dwa tysiące dwieście siedemdziesiąt trzy 04/100 ) złote tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

Zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. U. W. kwotę 1.136,52 (tysiąc sto trzydzieści sześć 52/100) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego udzielonego z urzędu małoletniej pokrzywdzonej A. B.;

Na podstawie art.627 kpk zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.505, 36 (dwa tysiące pięćset pięć 36/100 ) złotych tytułem kosztów sądowych.

Apelację od wyroku wywiódł obrońca oskarżonego.

Na podstawie art. 425§1 i2 kpk i art. 444 kpk zaskarżył wyrok w całości i zarzucił :

1.obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku, a mianowicie;

a)  Art.4 kpk, art.7kpk, art.167 kpk, art.170§1 pkt 2 kpk, art.171§6 kpk, art.391§1 kpk, art. 410 kpk, art.424§1 kpk poprzez:

-rażące naruszenie przez Sąd I instancji zasady obiektywizmu, przez oddalenie szeregu wniosków dowodowych zgłoszonych pismem z dnia 08.07.2015r. i przedłożonych na rozprawie w dniu 09.07.2015r., w tym w szczególności o przesłuchanie w charakterze świadka syna stron K. B. (1) oraz odtworzenie nagrań znajdujących się na płytach CD na okoliczności wskazane w tezie dowodowej, przy braku stosownej, precyzyjnej argumentacji Sądu dla tej decyzji procesowej, uniemożliwienie oskarżonemu prowadzenia obrony poprzez uchylenie pytań oskarżonego i jego obrońcy, pomimo iż nie nosiły one cech pytań sugerujących lub nieistotnych, przez co okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy nie zostały dostatecznie wyjaśnione rozstrzygnięcia pomimo braku bezstronności, z kierunkowym nastawieniem do sprawy i przyjmowaniem określonego jej obrazu przed zakończeniem, postępowania, w tym uniemożliwienie oskarżonemu złożenia swobodnych wyjaśnień poprzez wielokrotne przerywanie jego wypowiedzi, zapowiedź z góry oddalenia wniosku dowodowego z przesłuchania świadka K. B. (1), pomimo braku ponownego wniosku obrońcy w tym przedmiocie;

-dokonanie oceny zgromadzonego materiału dowodowego w sposób wybiórczy, jednostronny i negatywny dla oskarzon3ego,a nadto z przekroczeniem zasady swobodnej oceny dowodów, a nawet wbrew treści przeprowadzonych dowodów, stosowanie niejednakowych kryteriów oceny dowodów, w tym w szczególności dopuszczenie i przeprowadzenie tylko części dowodów ( nagrań) dotyczących interwencji z dnia 14.08.2014r. i oddalenie pozostałych, niewyjaśnienie sprzeczności lub różnic w zeznaniach świadków poprzez zaniechanie odczytania protokołów przesłuchań z postępowania przygotowawczego i wypowiedzenia się co do ewentualnych różnic czy sprzeczności, co w konsekwencji doprowadziło do nieuzasadnionego przyjęcia, że oskarżony dopuścił się popełnienia czynu zarzucanego mu aktem oskarżenia;

b) art. 624 kpk poprzez jego niezastosowanie i obciążenie oskarżonego kosztami sądowymi, podczas gdy jego sytuacja rodzinna i majątkowa uzasadniała zwolnienie go od tych kosztów w całości;

2.błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku i mający wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, że oskarżony dopuścił się popełnienia zarzucanego mu czynu.

Podnosząc powyższe wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Końskich do ponownego rozpoznania.

Ponadto z ostrożności procesowej na podstawie art. 438 pkt 4 kpk zarzucił rażącą niewspółmierność, surowość zastosowanego środka karnego w postaci nałożenia na oskarżonego obowiązku powstrzymania się od zbliżania do pokrzywdzonych oraz przebywania w lokalu przez nie zajmowanym, w sytuacji gdy oskarżony swoje centrum życiowe koncentruje w innej miejscowości, z lokalu zajmowanego z pokrzywdzonymi zabrał swoje osobiste rzeczy, z pokrzyw2dzonymi nie zamierza utrzymywać żadnego kontaktu , a nadto z uwagi na to, że nałożony obowiązek poważnie utrudnia oskarżonemu realizację kontaktów z dwójką pozostałych małoletnich dzieci, które z racji wieku musi on odebrać z miejsca ich zamieszkania i tam zaprowadzić po zakończonym spotkaniu.

Wobec powyższego wniósł o uchylenie orzeczenia o środku karnym w postaci powstrzymania się od zbliżania do pokrzywdzonych oraz przebywania w lokalu przez nie zajmowanym oraz o zwolnienie oskarżonego od ponoszenia kosztów za instancję odwoławczą.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja w większej części nie zasługiwała na uwzględnienie bowiem zawarte w niej główne zarzuty nie były zasadne.

Zarzut obrazy prawa procesowego polegającej na nieuwzględnieniu wniosku dowodowego o przesłuchanie w charakterze świadka K. B. (1) uległ dezaktualizacji wobec faktu uzupełnienia postępowania dowodowego przed sądem odwoławczym i przesłuchanie K.B. w dniu 25 stycznia 2017r. (k.676 i nast.). Wobec uzupełnienia postępowania przez Sądem II instancji i dopuszczenie dowodu z nagrań zarejestrowanych na płycie CD (k.657) dotyczących spotkań z terapeutą, zarzut apelacji dotyczący zaniechania dopuszczenia przez Sąd Rejonowy tego dowodu również ocenić trzeba jako nieaktualny.

Z kolei nieprzeprowadzenie przez Sąd dowodu z nagrania interwencji z dnia 19.08.2014r. i nieuwzględnienie wniosku obrońcy w tym zakresie nie było błędne skoro-zdarzenie z tej daty nie mieści się w granicach przypisanego oskarżonemu czynu. W pozostałym zakresie wnioski dowodowe obrońcy z dn.08.07.2015r. zostały uwzględnione na rozprawie w dniu 9.07.2015r. (k. 448) podobnie jak i większość wniosków złożonych w trakcie postępowania dowodowego przez oskarżonego. Trzeba stwierdzić, że uzupełnione przed Sądem Okręgowym postępowanie dowodowe- nie mogło skutkować zmianą zaskarżonego wyroku. Dowody, o których przeprowadzenie wnosił obrońca, głównie chodzi o zeznania K. B. i nagrania zarejestrowane na płycie CD, nie podważyły trafności ustaleń sądu i dokonanej oceny dowodów. Uzupełniając postępowanie dowodowe Sąd Okręgowy niezależnie od stanowiska stron procesowych dopuścił również dowód z opinii biegłego psychologa w celu określenia struktury osobowości pokrzywdzonej J. B.. Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego- sąd utwierdził się w przekonaniu, że zaskarżony wyrok skazujący oskarżonego jest wyrokiem w pełni prawidłowym i zasługuje na akceptację.

Odnośnie świadka K. B. stwierdzić trzeba, że jego zeznania faktycznie są zeznaniami odmiennymi od zeznań pokrzywdzonych J. B. (1) i A. B. (2). To, że są odmienne i że wynika z nich ,że za sytuację panującą w domu obwinia matkę a nie ojca wcale nie znaczy, że zeznania te są obiektywne i mogą być uznane za miarodajne dla czynienia ustaleń faktycznych. Sytuacja wygląda dokładnie odwrotnie od tej jakiej życzyłby sobie oskarżony będąc przekonanym, że zeznania jego syna będą miały przełomowe i decydujące znaczenie i dzięki nim zostanie oczyszczony z zarzutu. Zeznania świadka K. B. ocenić trzeba jako tendencyjne, nieobiektywne a przez to nie można było uznać ich za dowód miarodajny i wiarygodny. Z opinii biegłej psycholog wynika, że małoletni K. B. idealizuje ojca i z nim się utożsamia. Przyjmuje jego punkt widzenia. Dało się to wyraźnie odczuć w trakcie przesłuchania. To, że uważa on ojca za ofiarę postępowania matki wynika z tego, że ma on zniekształcony obraz rzeczywistości jeśli chodzi o stosunki rodzinne między ojcem a matką. Pomocne dla właściwej oceny jego zeznań były również opinie RODK z 18.08.2015r. i 30.10.2015r. opracowano dla sprawy rozwodowej w oparciu o przeprowadzone badanie. Mając na uwadze te opinie oraz opinię biegłej psycholog A. C. należy stwierdzić, że zeznania K. B. są wynikiem jego bezkrytycznej postawy wobec ojca i angażowania go przez oskarżonego w spór rodzinny. Dowód z jego zeznań nie może zatem podważać w sposób skuteczny zeznań pokrzywdzonych, które to zeznania zostały przez sąd ocenione w sposób prawidłowy zgodnie z kryteriami określonymi w treści art.7kpk.

Istotne znaczenie dla oceny prawidłowości zaskarżonego wyroku miała natomiast opinia biegłej psycholog M. K. W., zarówno pisemna jak i ustna .Nie ma potrzeby , aby przytaczać jej fragmenty .

W oparciu o nią można stwierdzić , że J. B. nie ma cech osobowości sugerowanych przez oskarżonego. Ponadto treść tej opinii w sposób jednoznaczny przeczy tezie obrońcy jakoby J. B. miała tendencje do wyolbrzymiania swoich krzywd i przejaskrawiania swojej sytuacji oraz zachowań oskarżonego wobec niej, które w ocenie obrońcy były li tylko zwykłymi kłótniami, które zdarzają się w każdym małżeństwie. Wystarczy porównać to co wynika z treści tej opinii z tym co wynika z treści opinii psychologicznej i psychiatrycznej dotyczącej oskarżonego. Biegli stwierdzili u niego m.in. zaburzenia osobowości, i cechy, które w pełni korespondują z jego zachowaniami opisanymi w zeznaniach przez J. B. oraz A. B. (2) . Sylwetka osobowościowa J. B. stanowi zupełne przeciwieństwo do osobowości oskarżonego – dlatego też trudno uznać w świetle choćby samej opinii biegłej M K. W., aby to ona była inspiratorem awantur, zaś oskarżony był ofiarą jej negatywnych zachowań wobec niego.

Opinia ta jest dowodem rzetelnym, nie zawiera żadnych sprzeczności, kwestii niejasnych i jest pełna bowiem opiera się nie tylko na wynikach badań psychologicznych ale uwzględnia całość dowodów zebranych w sprawie. W tym również nagrania przedstawione przez oskarżonego. Dlatego też Sąd Okręgowy w pełni podzielił to co z niej wynika oraz jej końcowe wnioski. Wynika z nich jednoznacznie, że biegła stwierdziła u niej wyraźne ślady przemocy fizycznej i psychicznej. Swoje stanowisko w tym zakresie należycie, w sposób przekonywujący uzasadniła. Ten dowód w sposób jednoznaczny przeczy tezie, że to nie oskarżony lecz jego była żona znęcała się nad nim.

Trudno jest odnosić się do zarzutu nieodczytania przez Sąd zeznań świadków w celu wyjaśnienia różnic w ich zeznaniach. Po pierwsze obrońca nie precyzuje, o których konkretnie świadków chodzi i nie wskazuje na żadne różnice, które poprzez zaniechanie odczytania zeznań miałyby pozostać niewyjaśnione. Dlatego tenże zarzut nie poddaje się kontroli instancyjnej. Z protokołów rozprawy wynika, że obrońca nie składał wniosku o odczytanie zeznań świadków, mimo, że przecież miał takową możliwość w sytuacji gdy , jak twierdził widział różnice pojawiające się w zeznaniach.

Nie można zgodzić się z zarzutem przekroczenia zasad określonych w treści art. 7 kpk przy ocenie zeznań S. S., D. S., M. S., A. G., E. G.. Obrońca nie wyjaśnia dlaczego sąd miałby naruszyć te zasady i nie przedstawia żadnej konkretnej argumentacji na poparcie swego zarzutu, której celem byłoby podważenie prawidłowości oceny zeznań wyżej wymienionych świadków. To, że maja oni wiedzę od pokrzywdzonej J. B. wcale nie przekreśla ich wiarygodności. Ich zeznania stanowią uzupełnienie zeznań pokrzywdzonych i w pełni z nimi korespondują. Sąd Okręgowy nie dopatrzył się żadnych powodów, które nakazywałyby dokonać odmiennej oceny ich zeznań. Trudno uznać za skuteczny argument, wedle którego sąd I instancji zbyt dużą wagę skupił na świadkach oskarżenia skoro tego rodzaju twierdzenie wynika z oceny skarżącego. Przedstawienie w apelacji odmiennej oceny dowodów czy też odmiennego stanowiska świadczy wyłącznie o polemicznym charakterze apelacji i nie może skutecznie podważać zasadności zaskarżonego wyroku. Procedowanie sądu oraz to co wynika z pisemnych motywów wyroku wcale nie potwierdza tego, aby sąd zbyt dużą uwagę skupił na świadkach oskarżenia. Przeciwnie, Sąd taką samą uwagę poświęcił dowodom korzystnym dla oskarżonego natomiast to, że nie dał im wiary-tak jak i wyjaśnieniom oskarżonego stanowi konsekwencję dokonanej w sposób prawidłowy oceny dowodów a nie pomijania czy też lekceważenia przez sąd niektórych dowodów i przedkładania jednych dowodów nad drugie. Obrońca w stawianiu zarzutów jest niekonsekwentny skoro twierdzi, że sąd nie powinien dać wiary osobom z kręgu członków najbliższej rodziny J. B. bo fakt pokrewieństwa i znajomość z J. B., powinny zadecydować o negatywnej ich ocenie i uznaniu, że ich zeznania z powodu tych powiązań- miały na celu uwiarygodnienie zeznań pokrzywdzonej J. B..

Jeśli chodzi o zeznania M. B. i A. B. to, takich powiązań z oskarżonym obrońca nie dostrzega i nie wskazuje na to dlaczego akurat zeznania tych świadków powinny być miarodajne, zaś ich celem nie było uwiarygodnienie stanowiska oskarżonego skoro osoby te dla oskarżonego są osobami bliskimi.

Jak już wcześniej wskazano opinia biegłej psycholog M. K. W. rozwiewa wszelkie wątpliwości co do tego czy, pokrzywdzona J. B. celowo i świadomie wyolbrzymiała swe problemy i czy przejawiała ona tendencje do przesadnego dramatyzowania i koloryzowania po to, aby niezasadnie obciążyć oskarżonego. Opinia ta także i ten zarzut zawarty w uzasadnieniu apelacji czyni w całości niezasadnym. Trudno również podzielić stanowisko obrońcy jakoby Sąd I instancji naruszył prawo oskarżonego do obrony poprzez to, że uchylał jego pytania. Obrońca nie wskazuje o jakie pytania mu chodziło-jak również jakie okoliczności nie zostały przez to wyjaśnione, które mogły mieć znaczenie w sprawie i wpływ na treść orzeczenia. Zarzut podobnie jak i pozostałe zarzuty jest ogólnikowy, pozbawiony konkretów. Oskarżony miał zagwarantowane prawo do składania wyjaśnień i z tego prawa skorzystał. Składał również uzupełniające wyjaśnienia ,w których wypowiadał się do innych przeprowadzonych dowodów. Nie można uznać za pogwałcenie prawa do obrony uchylenia przez sąd pytań, które sąd uznał za zbędne i nieistotne tylko na tej podstawie , że w przekonaniu oskarżonego i obrońcy- pytania te były istotne i ważne.

Obrońca formułując takowy zarzut powinien był wykazać, że- tego rodzaju uchybienie- na które wskazuje mogło mieć wpływ na treść orzeczenia, a tego nie czyni, nie wskazuje nawet na okoliczności, które miały zostać udowodnione a które w efekcie procedowania sądu udowodnione nie zostały i czy miały one znaczenie w sprawie i dlaczego.

O tym czy pytanie jest istotne decyduje sąd a nie oskarżony i obrońca.

Argumentem podważającym wiarygodność zeznań J. B. (1) nie może być to, że z zeznań świadka E. D. nie wynika, aby pokrzywdzona wskazywała jej na takie zachowania męża, które nosiłyby cechy znęcania i że uskarżała się na problemy z komunikacją. Zeznania świadka E. D. nie podważają zeznań J. B. i nie stanowią dowodu świadczącego o tym, że oskarżony nie stosował wobec niej przemocy fizycznej i psychicznej- w tym również treści opinii- M. K. W.- E. D. miała określone zadanie, które nie polegało na wydobyciu informacji od pokrzywdzonej tak jak czyni to organ dokonujący przesłuchania w sprawie o znęcanie.

Pokrzywdzona zwróciła się do niej jako terapeutki o pomoc licząc, że w ten sposób uratuje małżeństwo nie opowiadała w trakcie spotkań w szczegółach na temat zachowania męża- bo spotkania te miały inny cel aniżeli przesłuchanie- miały na celu wypracowanie zgody i pojednania. Miarodajnym dla oceny tego czy oskarżony stosował przemoc psychiczną i fizyczną wobec J.B. była opinia biegłej psycholog-oparta na badaniach psychologicznych oraz zeznania pokrzywdzonej, a nie zeznania terapeutki i wypowiedzi J.B. do niej kierowane, w trakcie terapii. Rola terapeutki nie polegała zresztą na ustaleniu tego czy oskarżony znęcał się nad pokrzywdzoną.

Sąd dokonał również prawidłowej oceny zeznań A. B. (2). Słusznie postąpił dając wiarę jej zeznaniom. W pełni korespondują one z zeznaniami J. B. i nie ma powodu do tego aby przyjąć, że jej zeznania były celowo wyreżyserowane po to, aby bezpodstawnie obciążać oskarżonego. Sąd I instancji bezpośrednio zetknął się z jej osobą, miał więc możliwość aby przekonać się o tym, czy jej zeznania były spontaniczne i obiektywne czy też zostały one złożone wskutek działań matki. Miał możliwość oceny jej reakcji i zachowania w trakcie przesłuchania.

Obrońca w apelacji de facto dokonał własnej oceny jej zeznań nadając jej cech polemiki. Pomija natomiast okoliczności niekorzystne jak choćby fakt spowodowania u niej w dniu 16 marca przez oskarżonego uszkodzeń ciała.

Dowody, które zawnioskował oskarżony w postaci rachunków i faktur z dnia 5 sierpnia, album ze zdjęciami nie miały znaczenia, bowiem okoliczności na które zostały one powołane nie deprecjonują dowodów obciążających i faktu znęcania się nad pokrzywdzonymi.

Reasumując stwierdzić trzeba, że Sąd Rejonowy nie naruszył przepisu art.7 kpk. Ocena dowodów jakiej dokonał jest oceną pełną, swobodną, opartą na zasadach doświadczenia życiowego i prawidłowego rozumowania. Sąd Okręgowy nie dopatrzył się w tej ocenie żadnych mankamentów, które mogłyby trafność tej oceny skutecznie podważyć. Nie naruszył również przepisu art. 624kpk, bowiem kwota zasądzonych na rzecz Skarbu państwa kosztów sądowych leży w możliwościach finansowych oskarżonego . Zwolnienie od kosztów sądowych dotyczy szczególnych i wyjątkowych sytuacji, do których sytuacja oskarżonego się nie zalicza.

Sąd Okręgowy uwzględnił natomiast częściowo zarzut rażącej niewspółmierności orzeczonej kary poprzez uchylenie orzeczenia o nałożonych na oskarżonego obowiązkach uznając, że jest ona zbędna w sytuacji gdy strony od dłuższego czasu nie mieszkają razem, a nadal muszą kontaktować się ze sobą choćby z uwagi na małoletnie dzieci. Ponadto znęcanie nie miało cech drastycznych co uzasadniałoby sięganie po tego rodzaju środki.

Mając powyższe na uwadze na zasadzie art. 437§1kpk orzeczono jak w części dyspozytywnej.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie §11 pkt 3 i §15 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie Dz.U. poz. 1800.

O kosztach sądowych orzeczono na podstawie art. 636 kpk. Na koszty te składają się koszty opinii psychologicznych w łącznej kwocie 1275 zł, 20 zł ryczałt za doręczenia oraz 180 zł z tytułu opłaty od kary (art.2 pkt 1 ust.3 ustawy o opłatach w sprawach karnych z dnia 23 czerwca 1973r. Dz.U. 1983 nr 49 ze zmianami).

SSO Andrzej Ślusarczyk