Sygn. akt II Ca 624/13
Dnia 28 października 2013 roku
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący |
SSO Paweł Hochman (spr.) |
Sędziowie |
SSO Dariusz Mizera SSR del. Mariusz Kubiczek |
Protokolant |
st. sekr. sąd. Beata Gosławska |
po rozpoznaniu w dniu 28 października 2013 roku w Piotrkowie Trybunalskim
na rozprawie sprawy z powództwa J. S.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Rejonowego w Radomsku z dnia 20 czerwca 2013 roku, sygn. akt I C 278/11
oddala apelację i zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda J. S. kwotę 1.200 ( jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.
Na oryginale właściwe podpisy
Sygn. akt II Ca 624/13
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 20 czerwca 2013 r. Sąd Rejonowy w Radomsku po rozpoznaniu sprawy z powództwa J. S. przeciwko pozwanemu (...) S.A. w W. o zapłatę zadośćuczynienia w kwocie 40.000,00 zł. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 25.000,00 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 21 czerwca 2013 r. - do dnia zapłaty - przy uwzględnieniu ustawowej zmiany wysokości odsetek, a nadto kwotę 4.568,75 zł tytułem kosztów procesu - w tym 2.417,00 zł kosztów zastępstwa radcy prawnego. W pozostałej części Sąd oddalił powództwo. Rozstrzygając o kosztach procesu Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa - kasa Sądu Rejonowego w Radomsku kwotę 250,00 zł. tytułem opłaty sądowej, od której powód był zwolniony i odstąpił od obciążenia powoda opłatą sądową od oddalonej części powództwa - z zasądzonego roszczenia.
Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.
W dniu 23 sierpnia 2001 roku powód J. S.około godz. 5.15 wyjechał do pracy autobusem. W autobusie zajął miejsce przy oknie tuż za kierowcą. Na skrzyżowaniu drogi (...) W.- K.z drogą podporządkowaną K.- B., kierujący samochodem ciężarowym marki R. M. D.działając nieumyślnie doprowadził do katastrofy w ruchu lądowym w ten sposób, że jadąc w kierunku z W.do K.wjechał na skrzyżowanie z przekroczeniem dopuszczalnej na tym odcinku drogi prędkości oraz mając czerwone światło w kierunku ruchu, nie udzielił pierwszeństwa przejeżdżającemu przez to skrzyżowanie w kierunku z (...)do B.autobusowi i zderzył się z nim. W wyniku wypadku J. S.doznał obrażeń ciała.
Prawomocnym wyrokiem z dnia 23 czerwca 2003 roku wydanym w sprawie oznaczonej sygnaturą akt II K 423/02, Sąd Rejonowy w Radomsku uznał M. D. za winnego zarzucanego mu czynu wyczerpującego dyspozycję art. 173 § 2 i 4 k.k. i skazał go na karę 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a nadto orzekł wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 4 lat.
Bezpośrednio po wypadku powód J. S.został przewieziony karetką pogotowia do Szpitala Wojewódzkiego w B., gdzie przebywał na Oddziale (...)w okresie od 23 sierpnia do 6 września 2001 roku. W Szpitalu rozpoznano u niego uraz uogólniony i wstrząśnienie mózgu, ranę szarpaną uda i goleni, złamanie trzonu kręgu Th 11 1°, złamanie kości strzałkowej lewej, złamanie IV żebra lewego, uraz skrętny kręgosłupa szyjnego. Został poddany licznym badaniom. Wykonano u niego rtg kręgosłupa. Zastosowano leczenie zachowawcze, ATX, chirurgicznie zaopatrzono rany i zastosowano profilaktykę przeciwzakrzepową. Został wypisany ze szpitala z zaleceniem leżenia w łóżku przez 6 tygodni, a następnie zalecono kontrolę w poradni ortopedycznej oraz leczenie farmakologiczne. Przebywał na zwolnieniu lekarskim do dnia 8 lutego 2002 roku. Przez 6 miesięcy leczył się w Poradni(...).
Zakres cierpień fizycznych ze względu na wielomiejscowość obrażeń był znaczny przez okres 2 tygodni po wypadku. Związane było to z bólowym ograniczeniem ruchomości kręgosłupa, bólami oddechowymi oraz przy poruszaniu się klatki piersiowej (złamanie żebra) i niemożnością obciążania KDL (rana szarpana i złamanie kości strzałkowej). Po tym okresie dolegliwości bólowe zmniejszyły się. W trakcie pobytu w szpitalu zszyto ranę uda lewego. Dalsze leczenie prowadzono w Poradni (...) w M.. Po 6 miesiącach zwolnienia powód wrócił do pracy. Ze względu na złamanie trzonu TH 11 zastosowano gorset ortopedyczny, który powód stosował przez 3 miesiące. Dolegliwości bólowe kręgosłupa utrzymywały się przez 5 miesięcy. Dolegliwości bólowe klatki piersiowej utrzymywały się przez 2 miesiące. Złamanie strzałki lewej było leczone bez unieruchomienia. Dolegliwości po chodzeniu utrzymywały się przez okres 4 miesięcy. Gojenie i dolegliwości bólowe z powodu rany szarpanej uda i podudzia lewego trwały przez okres 3 tygodni. Bóle i ograniczenia ruchomości kręgosłupa szyjnego występowały przez okres około 3 tygodni. Z powodu bólu głowy powód leczył się u neurologa.
Nie wystąpiły odchylenia statyczno - czynnościowe od stanu prawidłowego kręgosłupa piersiowego, klatki piersiowej, miednicy i kończyn dolnych.
Aktualnie przeprowadzone badanie oraz czas trwania dolegliwości z poszczególnych urazów nie dają podstaw do określenia trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda. Jedynym trwałym skutkiem przebytego wypadku jest blizna po stronie bocznej uda i goleni lewej mogąca okresowo ograniczać czynnościowo funkcję kończyny dolnej lewej, która z pozycji 149 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku ( Dz. U. z dn. 28.12.2002r.) stanowi 5% uszczerbek na zdrowiu. Zmiany związane z odniesionymi urazami nie pogłębiły się. Biorąc pod uwagę czas jaki upłynął od wypadku rokowanie należy uznać za pomyślne. Z powodu skutków przebytych urazów powód nie został pozbawiony możności wykonywania zawodu.
Z punktu widzenia neurologicznego nie stwierdzono przesłanek do orzeczenia trwałego uszczerbku na zdrowiu w związku ze zdarzeniem z dnia 23 sierpnia 2001 roku. Orzekany w 2001 i 2002 roku przez orzeczników (...) uszczerbek na zdrowiu w łącznej wysokości 20 % w tym 6,5% dotyczący schorzeń orzekanych neurologicznie, a kwalifikowanych z poz. 10C - 5% ( skargi subiektywne związane z urazem głowy, zawroty głowy ) oraz 89 a - 1,5% skręcenie, stłuczenie, niewielkie uszkodzenie aparatu więzadłowego ( wg tabeli (...) norm oceny procentowej trwałego uszczerbku na zdrowiu) nie dotyczył trwałego, lecz co najwyżej długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Potwierdza to dokumentacja POZ przebieg schorzeń od 2001 do 2012 roku. Aktualnie orzekany uszczerbek na zdrowiu u powoda z przyczyn neurologicznych ze względu na brak deficytu funkcjonalnego wynosi 0 % i nie występują żadne przesłanki z przyczyn neurologicznych do ewentualnej zmiany orzeczonego uszczerbku na zdrowiu. Nasilenie cierpień fizycznych i psychicznych z przyczyn neurologicznych w okresie pobytu w szpitalu należy ocenić jako umiarkowane, w okresie poszpitalnym z przyczyn neurologicznych jako mierne.
Nie stwierdza się u powoda trwałych deficytów funkcjonalnych warunkujących orzeczenie trwałego uszczerbku na zdrowiu w związku z czym nie można mówić o ewentualnych zmianach dotyczących uszczerbku. Z przyczyn neurologicznych przeciwskazania do wykonywania pracy montera urządzeń odpopielania i odżużlania nie występowały i nie występują. Ze względu na przebyte złamanie TH11 występują przeciwwskazania do uprawiania sportów wymagających przeciążenia kręgosłupa, np. podnoszenia ciężarów, kulturystyka, sportów walki.
Sprawność intelektualna powoda mieści się w granicach inteligencji przeciętnej. Badania nie wskazują na występowanie u powoda zaburzeń psychicznych, trwałych zaburzeń osobowości. Skutkiem psychologicznych urazów doznanych przez powoda w wyniku wypadku z dnia 23 sierpnia 2001 roku było wystąpienie u niego dezadaptacyjnych reakcji na stres w formie zaburzeń przystosowania z lękiem (wg klasyfikacji DSM- IV: 309.24). Objawy w/w zaburzeń utrzymywały się do 5 - 6 miesiąca od dnia wypadku ( styczeń - luty 2002 r. ) Aktualnie powód nie wykazuje zakłóceń psychicznych, w tym zaburzeń przystosowania, a co za tym idzie nie wymaga leczenia psychologicznego bądź psychiatrycznego. Z psychologicznego punktu widzenia nie ma przeciwskazań do wykonywania przez J. S.zawodu, pracy twórczej, artystycznej.
Decyzją z dnia 9 kwietnia 2002 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. przyznał J. S. jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku w drodze do pracy w kwocie 10.973,50 złotych, uznając 25% uszczerbku na zdrowiu.
Pojazd, którym poruszał się sprawca wypadku w dacie zdarzenia był objęty umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) S.A. w W.. Zgłoszenia szkody powód dokonał w dniu 2 października 2002 roku. Pozwany zakład ubezpieczeń przyjął odpowiedzialność za skutki wypadku drogowego i wszczął postępowanie likwidacyjne. Uznał w postępowaniu likwidacyjnym szkody, iż w wyniku wypadku komunikacyjnego powód doznał 20 % uszczerbku na zdrowiu i wypłacił mu łącznie kwotę 11.560 złotych, w tym kwotę 10.000 złotych tytułem zadośćuczynienia, a tytułem odszkodowania kwotę 1.560 złotych.
Powód po wyjściu ze szpitala wymagał leżenia i opieki innej osoby przez 24 godziny. Pomocy powodowi udzielała żona i dzieci. Zaczął samodzielnie poruszać się za pomocą kul po upływie dwóch miesięcy po wyjściu ze szpitala. W okresie tym przyjmował leki i maści do smarowania. Przy pomocy kul chodził około 3 miesięcy. Przez pół roku przyjmował leki przeciwbólowe. Później zażywał leki przeciwbólowe, gdy odczuwał bóle. Leczył się u lekarza rodzinnego w M.. Po wypadku jego zachowanie zmieniło się, stał się pobudliwy i wybuchowy. Miał lęki i obawy przed jazdą samochodem. Obecnie jeździ samochodem, ale w sposób ograniczony. Aktualnie powód skarży się na bóle nóg w okolicy kolan i miednicy, po wysiłku i na zmianę pogody. Nadto odczuwa bóle głowy, źle sypia, stał się ospały i ma zaniki pamięci. Występują u niego stany lękowe. Na lewej nodze pozostały mu blizny po wypadku. Leczy się na nadciśnienie. Od wypadku powód nie doznał innego uszczerbku na zdrowiu, nie zrezygnował też z żadnych ulubionych zajęć.
Powód liczy 60 lat. Jest ojcem trójki dorosłych dzieci. Po wypadku przez 11 lat pracował w (...) S.A.- Oddział (...) w R., na stanowisku monter instalacji elektrycznych odżużlania i odpopielania. Z tytułu zatrudnienia w tym zakładzie pracy pobierał wynagrodzenie miesięczne w kwocie 4.385, 76 złotych brutto. Odszedł z pracy 21 grudnia 2012 roku w ramach programu dobrowolnych odejść i uzyskał z tego tytułu odprawę. Aktualnie otrzymuje emeryturę pomostową po 40 latach pracy. Posiada wraz z żoną gospodarstwo rolne o powierzchni 5,5 ha., które ze względu na stan zdrowia powoda zostało oddane w dzierżawę. Posiada również własny dom murowany o powierzchni mieszkalnej 80 m2. Nie prowadzi działalności gospodarczej. Jego żona nie pracuje zawodowo, przebywa na rencie.
W konsekwencji powyższych ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy uznał powództwo za częściowo uzasadnione.
Zważył, że sprawcę wypadku łączyła z pozwanym zakładem ubezpieczeń umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Powołując się na treść przepisów art. 805 § 1 k.c., art. 821 k.c. oraz art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (dz. U. z 2003 r., Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.), wskazał na podstawę odpowiedzialności pozwanego.
Odnosząc się do przesłanek wystąpienia z roszczeniem o zadośćuczynienie Sąd Rejonowy powołał przepis art. 445 k.c. i wyjaśnił, że są one w zasadzie analogiczne jak przesłanki dochodzenia naprawienia szkody majątkowej. Wynika to z faktu, iż przepisy regulujące kwestie zadośćuczynienia nie wprowadzają odrębnych przesłanek uzasadniających domagania się tegoż zadośćuczynienia. Stąd też powszechnie się przyjmuje, że w tym zakresie należy odwołać się do ogólnych podstaw odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych. Jedyna różnica sprowadza się do tego, że zadośćuczynienie na podstawie art. 445 k.c. może być przyznane pokrzywdzonemu tylko w przypadku wyrządzenia mu krzywdy poprzez naruszenie wskazanych w nim dóbr osobistych.
Zasadność przyznania zadośćuczynienia jest w każdym przypadku zależna od oceny przez sąd orzekający, dokonywanej stosownie do okoliczności. Nie oznacza to jednak, że stanowisko ustawodawcy może prowadzić do arbitralności rozstrzygnięć sądowych i niczym nieograniczonej swobody w zasądzaniu zadośćuczynienia pieniężnego. Sądy powinny przestrzegać czytelnych i w miarę możliwości ujednoliconych kryteriów dla oceny podobnych sytuacji.
W dalszej kolejności Sąd Rejonowy wskazał, że odpowiedzialność za szkody wyrządzone ruchem wszelkich mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody, oparta została na zasadzie ryzyka, co wynika z przepisu art. 436 § 1 k.c., oraz że ciężar dowodu wszystkich przesłanek odpowiedzialności ( zdarzenia - czynu niedozwolonego, szkody oraz związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem a szkodą ) spoczywa zgodnie z art. 6 k.c. na poszkodowanym.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy Sąd Rejonowy stwierdził, że powód udowodnił konieczną przesłankę odpowiedzialności za czyn niedozwolony z art. 415 k.c, a to : szkodę w postaci opisanego wyżej rozstroju zdrowia, fakt z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy określonego podmiotu, a którym w tym przypadku jest wypadek komunikacyjny oraz związek przyczynowy między tym faktem, a szkodą. W konsekwencji uznał, że poszkodowanemu, który doznał w następstwie czynu niedozwolonego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, przysługują w ramach naprawienia szkody w zależności od skutków obrażeń min. zwrot kosztów leczenia i lekarstw, zwrot kosztów opieki lekarskiej (art. 444§1 k.c), a nadto zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę (art. art. 445 § 1 k.c).
Wskazując na zasady odnoszące się do sposobu określenia wysokości zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę i ból Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że ma ono zdecydowanie kompensacyjny charakter oraz ma na celu złagodzenie sytuacji poszkodowanego po doznanym cierpieniu oraz udzielenie pomocy w dostosowaniu się do nowych warunków tym wywołanych. Podniósł również, że wysokość zadośćuczynienia uzależniona jest w szczególności od rodzaju doznanych obrażeń, a min. od stopnia oszpecenia, procentu trwałego inwalidztwa, wieku, nasilenia bólu, perspektyw na przyszłość, długotrwałości leczenia. Podkreślił, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego wielokrotnie powtarzana jest teza, że zadośćuczynienie powinno być umiarkowane, tj. utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadające aktualnej stopie życiowej.
Kierując się wymienionymi wyżej kryteriami sąd uznał, że zasadnym jest żądanie przez powoda J. S. tytułem zadośćuczynienia kwoty 40.000,00 zł.
W 2002 r. powód otrzymał tytułem zadośćuczynienia kwotę 10.000,00 zł. Porównując wysokość średniego wynagrodzenia z 2002 r. i 2013 r. (brutto 2.133,21 zł i I kwartał 2012 r. -3,740,79 zł) kwota ta odpowiada ok. 15.000,00 zł. Dlatego należało zasądzić od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz J. S. kwotę 25.000,00 zł, oddalając powództwo w pozostałej części.
Tak ustalone kwoty zadośćuczynienia nawiązują zarówno do łącznego procentowego uszczerbku na zdrowiu z 2001 r., jak też długotrwałości leczenia szpitalnego oraz rozmiaru cierpień fizycznych i psychicznych związanych z zaistnieniem wypadku, a także dolegliwości bólowych powstałych w następstwie urazu i trwałości skutków.
Przewidziana w art. 444 k.c. krzywda, za którą sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią kwotę tytułem zadośćuczynienia, obejmuje zarówno cierpienia fizyczne, jak i cierpienia moralne. Nie tylko trwałe, lecz także przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu polegające na znoszeniu cierpień psychicznych, mogą usprawiedliwiać przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego na podstawie art. 445 § 1 k.c.
Wymagalność odsetek Sąd ustalił od dnia następnego po dniu wydania wyroku. Ustalanie odsetek od dnia wypadku byłoby sprzeczne z zasadą, że przedawniają się one po upływie 3 lat. Ponieważ sąd ustalał należną kwotę według okoliczności z dnia orzeczenia, a nie z dnia wypadku, należało wymagalność odsetek ustalić od dnia następnego po dacie wydania wyroku ( por. min. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2000 r. II CKN 725/98, publ. min. OSN z. 9 z 2000 r., poz. 158).
O kosztach sad orzekł po myśli przepisu art. 100 k.p.c. zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądania, koszty będą stosunkowo rozdzielone.
Na zasądzoną z tego tytułu kwotę 4.568,75 zł składają się: kwota 1000,00 zł opłaty sądowej od pozwu, kwota 1.151,75 zł uiszczonych zaliczek na biegłych oraz kwota 2.400,00 zł kosztów zastępstwa radcy prawnego za § 6 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu z dnia 28 września 2002r. (Dz. U. Nr 163 , poz. 1349 z późń. zm.) i 17,00 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
Na podstawie przepisu art. 113 ust. 4 z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ( Dz. U Nr 167 , poz. 1398 ) sąd odstąpił od obciążenia powoda opłatami sądowymi od oddalonej części powództwa, mając na względzie jego trudną sytuację życiową, a na podstawie przepisu art. 113 § w tej ustawy sąd nakazał ściągnąć od strony pozwanej opłatę sądową od pozwu od nieopłaconej opłata sądową części zasądzonej kwoty ( 5000,00 zł).
Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana. Pozwany zaskarżył wydany przez Sąd Rejonowy wyrok w części, tj. w zakresie rozstrzygnięcia zawartego w punktach I, II i III.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił: naruszenie prawa materialnego, tj. przepisu art. 6 k.c. poprzez przyjęcie, że powód udowodnił swoje roszczenia w skarżonym zakresie, oraz naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik postępowania tj. obrazę art. 233 § 1 k.p.c. przez dokonanie przez Sąd Rejonowy oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego w sposób dowolny, bez jego wszechstronnego rozważenia w oparciu o zasady logiki i doświadczenia życiowego oraz poprzez dokonanie ustaleń sprzecznych z treścią zebranego materiału dowodowego i określenie zasadności oraz wysokości zadośćuczynienia z pominięciem osobistej sytuacji powoda, jego stanu fizycznego i psychicznego w chwili obecnej, długości i uciążliwości leczenia a także obrazę art. 316 § 1 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie, a to przez uwzględnienie przy wydaniu niniejszego orzeczenia stanu rzeczy w postaci uszczerbku na zdrowiu, stanu fizycznego i psychicznego Powoda, cierpień fizycznych i psychicznych z lat 2001 - 2002, a nie zaś z chwili wyrokowania.
Skarżący zarzucił również że zaskarżony wyrok został wydany w konsekwencji błędu w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę rozstrzygnięcia przez przyjęcie u Powoda uszczerbku na zdrowiu w wysokości 20% oraz ustalenie, iż Powód odczuwa do dnia dzisiejszego skutki wypadku, co nie znajduje oparcia w zebranym w sprawie materiale dowodowym.
Wskazując na powyższe zarzuty pełnomocnik pozwanego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w zaskarżonej części, o zmianę postanowienia o kosztach procesu i orzeczenie o kosztach z uwzględnieniem wyniku postępowania apelacyjnego oraz o zasądzenie od Powoda na rzecz Pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Okręgowy zważył co następuje.
Apelacja jest nieuzasadniona.
Sąd drugie instancji nie podziela zarzutów zawartych w skardze apelacyjnej. W omawianej sprawie z pewnością nie doszło do naruszenia prawa materialnego a mianowicie art. 6 k.c. Również w ocenie Sadu drugiej instancji powód w sposób dostateczny udowodnił okoliczności uzasadniające zasądzenie zadośćuczynienia w wysokości 25 000 zł. Z niespornych ustaleń poczynionych przez Sąd Rejonowy wynika, że przez około pół roku po wypadku powód doznawał dolegliwości bólowych, które z pewnością utrudniały jego funkcjonowanie. Nie może również ujść uwadze sądu, że leczenie i rehabilitacja powoda były długie a zakres długotrwałego uszczerbku na zdrowiu wywołanego wypadkiem był dość znaczny. Sąd Okręgowy w pełni podziela pogląd wyrażony w uzasadnieniu sadu pierwszej instancji, zgodnie z którym przyznana w postępowaniu likwidacyjnym tytułem zadośćuczynienia kwota 10000 zł była zbyt niska, nie uwzględniała rozmiaru krzywdy i cierpień jakich doznał powód w wyniku wypadku.
Z kolei okoliczność, że aktualnie konsekwencje jakie powód poniósł w związku z wypadkiem ograniczają się tylko do uszczerbku na zdrowiu wywołanego blizną pooperacyjną nie może skutkować oddaleniem żądania zasądzenia dalszego zadośćuczynienia. O wysokości należnego pokrzywdzonemu zadośćuczynienie decyduje nie tylko wysokość uszczerbku na zdrowiu.
Sąd pierwszej instancji dokonując oceny zgromadzonych w omawianej sprawie dowodów nie uchybił przepisowi art. 233 § 1 k.p.c. Analiza przebiegu postępowania dowodowego oraz treść ustaleń sądu pozwalają na przyjęcie, że ustalenia wskazane powyżej w istocie były niesporne między stronami. Przypomnieć należy, że pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności za sprawcę wypadku a jego konsekwencje dla powoda zostały ustalone na podstawie dokumentacji medycznej i opinii biegłych których wiarygodność i moc dowodowa nie były w toku postępowania podważane przez stronę pozwaną. Powyższa uwaga dotyczy wiec wszystkich istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności. Uznać więc należy, że ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego nie była dowolna a omawiany zarzut sprowadza się więc do polemiki z prawidłowymi ustaleniami sądu pierwszej instancji. Wskazana polemika jest o tyle nie skuteczna, że we wniesionej apelacji skarżący w istocie nie wskazuje jakim ustaleniom przeczy.
Sąd Rejonowy nie naruszył również przepisu art. 316 k.p.c.
Wbrew stanowisku skarżącego sąd meritii ustalił a co ważniejsze z pewnością wziął pod uwagę stan zdrowia powoda i jego sytuacje życiową w dacie orzekania. Okoliczność, że rozstrzygnięcie jakie zapadło w omawianej sprawie było niezgodne z oczekiwaniami strony pozwanej wynikała nie z nieprawidłowych ustaleń a z innych wniosków jakie z nich wywiedziono co z pewnością nie pozwala na przyjęcie naruszenia wskazanego wyżej przepisu.
Sąd Rejonowy nie popełnił również błędu w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę rozstrzygnięcia. Treść uzasadnienia zaskarżonego wyroku jasno wskazuje, że dokonując ustaleń co do stanu zdrowia powoda Sąd wziął pod uwagę że na skutek wypadku doznał on długotrwałego uszczerbku na zdrowiu ( w wysokości 20% ), oraz że obecnie uszczerbek ten jest nieznaczny i wynika z ograniczeń jakie wiążą się z blizną pooperacyjną. Z kolei ustalenie, iż powód nadal odczuwa skutki wypadku, wynikało z jego zeznań, których wiarygodność nie została w toku procesu zakwestionowana.
Treść wniesionej przez stronę pozwaną skargi apelacyjnej ( pomimo braku w tym zakresie skonkretyzowanego zarzutu ) zdaje się wskazywać na to, iż w ocenie skarżącego Sąd zasądzając zadośćuczynienie w kwocie 25000 zł. naruszył przepis art. 455 § 1 k.c. Sąd Okręgowy z urzędu oceniając zgodność wydanego orzeczenia z przepisami prawa materialnego nie dostrzega jednak takiego naruszenia. Podkreślić należy podniesioną już powyżej okoliczność, że przyznane powodowi zadośćuczynienie w wysokości 10 000 zł. był rażąco zaniżone, również przy uwzględnienie warunków ekonomicznych panujących w 2002 r. Zasądzona w niniejszym postępowaniu kwota uwzględnia nie tylko zakres cierpień jakich powód doznał na skutek wypadku ale również aktualną ( obowiązującą w dacie orzekania – czego domaga się pozwany ) praktykę orzeczniczą w zakresie wysokości kwot przyznawanych z tytułu zadośćuczynienia.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie przepisu art. 385 k.p.c. orzekł o oddaleniu apelacji.
Podstawę zasądzenia kosztów procesu za instancję odwoławczą w skład których wchodzą koszty zastępstwa adwokackiego stanowi przepis art. 98 k.p.c.
Na oryginale właściwe podpisy