Sygn. akt IV P 246/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 lipca 2017 roku

Sąd Rejonowy w Nowym Sączu, IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Marek Wójcik

Protokolant:

st. sekr. sądowy Teresa Głód

po rozpoznaniu w dniu 28 czerwca 2017 roku

na rozprawie

sprawy z powództwa J. Z.

przeciwko Przedsiębiorstwu (...) S.A. w N.

o zapłatę wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych

I. Zasądza od strony pozwanej Przedsiębiorstwa (...) S.A. w N. na rzecz powoda J. Z. kwotę 1.080 zł ( jeden tysiąc osiemdziesiąt złotych) tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 16 grudnia 2016r. do dnia zapłaty;

II. W pozostałym zakresie powództwo oddala;

III. Koszty postępowania między stronami wzajemnie znosi;

IV. Wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.

Sygn. akt IV P 246/16

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 5 lipca 2017 roku

W pozwie wniesionym do tut. Sądu w dniu 9 grudnia 2016 r. powód J. Z. domagał się zasądzenia od pozwanego zakładu pracy: Przedsiębiorstwo (...) Spółka Akcyjna w N. kwoty 5184,00 zł z tytułu wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i kwoty 1500,00 zł z tytułu środków z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, oraz zasądzenia kosztów postępowania.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że od 20.10.1999 r. do 30.11.2016 r. był zatrudniony u pozwanego jako kierowca, na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony.

Powód w uzasadnieniu podniósł, iż wykonywał pracę w godzinach nadliczbowych w grudniu 2013 r. w dniach 25,26 i 29, styczniu 2014 r. w dniach 4,6,12,16,27,29,30 i 31, w marcu 2014 r. w dniach 3,4 i 24 w kwietniu 2014 r. w dniach 4,18,25,28,29 i 30 w maju 2014 r. w dniach 14,15,16,19 i 28, we wrześniu 2014 r. w dniach 22 i 30, w październiku 17, w marcu 2015 r. w dniach 3,4,5,3,6 i 9, w kwietniu 2015 r. w dniach 2,3,8 i 9, w maju 2015 r. w dniach 6,12,13,14,15,26 i 27, w czerwcu 2015 r. w dniach 11,12,22 i 23, w październiku 2015 r. w dniach 7,8,14 i 16, w styczniu 2016 r. w dniach 20 i 26, w lutym 2016 r. w dniach 8,9 i 16, w marcu 2016 r. w dniach 4,10 i 11, w kwietniu 2016 r. w dniach 1,4 i 6, w czerwcu 2016 r. w dniach 23,24 i 27. Łącznie praca w godzinach nadliczbowych wykonywana była przez 66 dni, w tym 6 dni przypadały w święta. Powód za pracę w godzinach nadliczbowych otrzymał czas wolny w stosunku 1:1 tj. godzina za godzinę. Powód nigdy nie składał wniosków o udzielenie czasu wolnego gdyż nie był zainteresowany takim rozliczeniem pracy w nadgodzinach. Powód był zainteresowany wypłatą wynagrodzenia wraz z dodatkiem, bo to było dla niego korzystniejsze.

W tym stanie rzeczy pozwany winien udzielić powodowi czasu wolnego w wymiarze o połowę wyższym niż liczba przepracowanych godzin nadliczbowych.

W odpowiedzi na pozew (k. 28-31) pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że wszystkie godziny pracy nadliczbowej zostały powodowi wypłacone bądź zrekompensowane przez udzielenie na wniosek powoda czasu wolnego w wysokości 1:1. W kwestii żądania przez powoda zapłaty kwoty 1500,00 zł tytułem dofinansowania do tzw. „Wczasów pod Gruszą” pozwany zaznaczył, iż jest ono pozbawione podstaw prawnych.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód J. Z. był zatrudniony w pełnym wymiarze pracy u pozwanego pracodawcy Przedsiębiorstwo (...) Spółka Akcyjna w N. od 15.10.1999 r. do 30.11.2016 r. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, na stanowisku kierowcy.

(akta osobowe powoda)

Powód w okresie zatrudnienia u strony pozwanej świadczył pracę w godzinach nadliczbowych. Pozwany pracodawca nie wypłacał wynagrodzenia za godziny nadliczbowe. Pracownicy którzy przekroczyli podstawowy czas pracy otrzymywali na swój wniosek czas wolny. Także powód zwykle składał wnioski o udzielenie mu czasu wolnego w zamian za przepracowane godziny nadliczbowe.

W niektórych przypadkach powód korzystał z czasu wolnego na polecenie pracodawcy. Zdarzało się to w szczególności w sytuacjach gdy brak było pracy. Czas wolny z polecenia pracodawcy był udzielany powodowi w tym samym wymiarze jak czas pracy w godzinach nadliczbowych. Powód odnotowywał wtedy na karcie urlopowej, że korzystał z wolnego z uwagi na brak pracy lub na polecenie kierownika. Takie sytuacje miały miejsce:

- od 3.03.2014 r. do 9.03.2014 r. – 5 dni brak pracy,

- od 8.04.2014 r. do 9.04.2014 r. – 2 dni brak pracy,

- od 25.04.2014 r. do 30.04.2014 r. – 4 dni z polecenia kierownika transportu,

- od 22.06.2015 r. do 23.06.2015 r. – 2 dni brak pracy,

- od 7.10.2015 r. do 8.10.2015 r. – 2 dni brak pracy.

( dowód: karty urlopowe k. 39-52, zeznania świadków: S. K. k. 77, A. K. k. 77, E. H. k. 78, A. T. k. 78, J. Z. (1) k. 78-79)

Powodowi przysługiwało wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych, która nie została w pełni zrekompensowana czasem wolnym, w kwocie 1080 zł. Wynagrodzenie to nie zostało wypłacone przez pracodawcę.

(dowód: opinia biegłej ds. rachunkowości k. 82-126)

Świadczenia socjalne tzw. „wczasy pod gruszą” są przewidziane w regulaminie zakładowego funduszu świadczeń socjalnych obowiązującym u strony pozwanej. Mogą być wypłacone po złożeniu stosownego wniosku przez pracownika. Świadczenia te mają charakter uznaniowy. Powód złożył wniosek o wypłacenie mu w/w świadczenia za 2014 r., natomiast nie złożył takiego wniosku za lata 2015 i 2016. W 2014 r. „wczasy pod gruszą” nie były wypłacane z uwagi na trudną sytuację finansową pracodawcy. Wypłacano jedynie zapomogi i bony.

(dowód: regulamin k. 54-58, zeznania świadka M. K. k. 78, E. H. k. 78)

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, oraz zeznań złożonych przez świadków S. K., A. K., E. H., M. K., A. T. oraz J. Z. (1) Zeznania świadków były w zasadzie zgodne ze sobą. Zeznania te znalazły również potwierdzenie w przedłożonych do sprawy dokumentach. Dowody z większości dokumentów Sąd uznał za wiarygodne gdyż ich treść nie była kwestionowana przez strony.

Świadek S. K. zeznał, iż pracował u przedsiębiorcy od 2010 r. do 2015 r. jako kierowca samochodu ciężarowego. Za nadgodziny nie było płacone, należało natomiast wypisywać wnioski urlopowe.

Świadek A. K. zeznał, iż pracuje w firmie pozwanego od 2001 r. Pracownicy zawsze mają nadgodziny, w przypadku przestojów w pracy pracodawca wysyłał pracowników na wolne.

Świadek E. H. zeznał, iż pracował w firmie pozwanego do czerwca 2016 r. jako kierowca. Bardzo często pracował w godzinach nadliczbowych, pracodawca udzielał mu za to czasu wolnego.

Świadek M. K. zeznała, iż pracuje w firmie pozwanego jako specjalista w dziale kadr i rozliczeń. Wczasy pod gruszą były wypłacane na wniosek pracownika. W 2014 r. powód złożył wniosek o takie świadczenie, jednak przedsiębiorstwo nie posiadało środków, wypłacano tylko bony i zapomogi. Za lata 2015 do 2016 powód nie składał wniosku o wczasy pod gruszą.

Świadek A. T. zeznała, iż pracuje w firmie ponad 30 lat jako specjalista ds. transportu i rozlicza czas pracy. W firmie jest prowadzona ewidencja czasu pracy w formie papierowej na podstawie kart drogowych. Powód niejednokrotnie dzwonił do niej z wnioskiem o udzielenie czasu wolnego w zamian za przepracowane godziny nadliczbowe.

ŚwiadekJ. Z. (1)zeznał, iż w przedsiębiorstwie pracuje od 2011 r. na stanowisku kierownika bazy. Powód składał wnioski o udzielenie mu czasu wolnego także w sytuacji gdy była dla niego praca. W szczególności powód zgłaszał wniosek o udzielenie czasu wolnego w maju 2015 r. i otrzymał 2 tygodnie wolnego.

Powód w swych zeznaniach przyznał, że co najmniej raz wnioskował o udzielenie mu czasu wolnego za nadgodziny, było to na wesele córki.

Sad nie dał wiary zeznaniom powoda na okoliczność, że w każdym przypadku czas wolny był mu udzielany z inicjatywy pracodawcy, gdy nie było dla niego pracy. Zeznania powoda w tym zakresie są sprzeczne z zeznaniami świadków J. Z. (1) i A. T.. Świadkowie ci zeznali, że powód nieraz dzwonił, wnioskując o udzielenie mu czasu wolnego, nie tylko w maju 2015 r. Zeznania świadków na tę okoliczność potwierdza analiza tzw. kart urlopowych, na których powód wnioskował o udzielenie mu czasu wolnego. Tylko na niektórych kartach powód zamieścił adnotację „brak pracy” lub „z polecenia kierownika transportu”. Powód mógł taką adnotację uczynić bez przeszkód na każdym wniosku. Skoro tego nie czynił to należy uznać, iż faktycznie sam wnioskował o udzielenie mu czasu wolnego. Powód zeznał, że nie pisał takich adnotacji na wszystkich wnioskach „bo obrażali się na to w pracy”. Takie wyjaśnienie powoda nie przekonało sądu. Powód nie wskazał bowiem aby z tego tytułu miał jakieś kłopoty w pracy.

Sąd w całości podzielił ustalenia zawarte w opinii biegłej z zakresu rachunkowości i finansów (...) uznając, iż wyliczenie jest rzetelne oraz oparte na obowiązujących w tym zakresie przepisach. Biegła w swojej opinii przedstawiła kilka wariantów wyliczenia wynagrodzenia w zależności od stanowisk prezentowanych przez strony. Biegła nie oceniała materiału dowodowego a jedynie wyliczyła należne wynagrodzenia według czasu pracy deklarowanego przez strony. Wyliczenie to jest zgodne z obowiązującymi przepisami i prawidłowe pod względem rachunkowym. Biegła opierała się w szczególności na bezspornych dokumentach znajdujących się w aktach sprawy.

Wymieniona opinia jest jasna, spójna i logiczna. Do opinii strony nie złożyły zarzutów.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo co do zasady zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 151 1 §1 pkt. 1, §2 i §3 k.p. pracownikowi za pracę w godzinach nadliczbowych przysługuje wynagrodzenie oraz dodatek, liczone każde według stawki godzinowej wynoszącej 100% wynagrodzenia, jeśli pracownik świadczył pracę w godzinach nadliczbowych w nocy, w niedziele i święta oraz przekraczając obowiązującą go przeciętną tygodniową normę czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym. Jak wykazano wyżej oceniając zgromadzony materiał dowodowy, przesłanki te w odniesieniu do powoda nie zostały spełnione.

Art. 151 2 k.p. stanowi, że:

§ 1. W zamian za czas przepracowany w godzinach nadliczbowych pracodawca, na pisemny wniosek pracownika, może udzielić mu w tym samym wymiarze czasu wolnego od pracy.

§ 2. Udzielenie czasu wolnego w zamian za czas przepracowany w godzinach nadliczbowych może nastąpić także bez wniosku pracownika. W takim przypadku pracodawca udziela czasu wolnego od pracy, najpóźniej do końca okresu rozliczeniowego, w wymiarze o połowę wyższym niż liczba przepracowanych godzin nadliczbowych, jednakże nie może to spowodować obniżenia wynagrodzenia należnego pracownikowi za pełny miesięczny wymiar czasu pracy.

§ 3. W przypadkach określonych w § 1 i 2 pracownikowi nie przysługuje dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych.

Ilość pracy świadczonej przez powoda w godzinach nadliczbowych nie była sporna. Sporna była jedynie okoliczność czy czas wolny w zamian za czas przepracowany w godzinach nadliczbowych był udzielany na wniosek pracownika czy też bez wniosku pracownika.

W kontekście zebranego w sprawie materiału dowodowego, niewątpliwym jest, iż powód w okresie objętym żądaniem pozwu, składał formalnie wnioski o udzielenie mu czasu wolnego w zamian za pracę w godzinach nadliczbowych. Analiza tych wniosków prowadzi do konkluzji, że niektóre z tych wniosków nie zostały złożone faktycznie z inicjatywy pracownika a z inicjatywy pracodawcy. Są to wszystkie te wnioski gdzie powód zamieścił swoje, dodatkowe adnotacje. Potwierdzają to zeznania świadków S. K., A. K., E. H., którzy poświadczyli, że niejednokrotnie pracodawca wysyłał ich na wolne w sytuacji gdy nie było dla nich pracy.

Łącznie z inicjatywy kierownika zakładu powód wykorzystał 15 dni roboczych. Pozostałe 45 dni powód wykorzystał z własnej inicjatywy, w tym okresie od 11 maja 2015 r.

Zatem powód nabył prawo do udzielenia czasu wolnego w wymiarze o połowę wyższym, niż liczba przepracowanych godzin nadliczbowych, jedynie za 15 dni tj. 120 godzin.

Ustalając wysokość należnego powodowi wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, Sąd podzielił wnioski zamieszczone w opinii biegłego sądowego w zakresie, w którym opinia odpowiada na pytanie postawione przez sąd.

W pozostałym zakresie Sąd uznał roszczenie powoda za nieudowodnione. Powód nie wykazał aby pozostały wolny czas był mu udzielony z inicjatywy zakładu pracy.

Z obowiązującego u strony pozwanej regulaminu zakładowego funduszu świadczeń socjalnych wynika, że wszystkie świadczenie przyznawane pracownikom mają charakter uznaniowy. Aby uzyskać świadczenie dofinansowania wypoczynku urlopowego za tzw. „wczasy pod gruszą” należy złożyć stosowny wniosek. Powód złożył taki wniosek w 2014. Świadczenie z tytułu wczasów pod gruszą nie zostało mu przyznane z uwagi na fakt, że w roku 2014 r. świadczenie to nie było w ogóle wypłacane gdyż brak było stosownych środków w funduszu. Okoliczność, że świadczenie pod gruszą nie było wypłacane w 2014 r. potwierdzili świadkowie. Za lata 2015 i 2016 powód nie składał wniosków o przyznanie przedmiotowego świadczenia.

Mając na uwadze powyższe, na mocy powołanych przepisów, sąd zasądził w pkt. I wyroku od strony pozwanej Przedsiębiorstwa (...) S.A. w N. na rzecz powoda J. Z. kwotę 1080 zł. tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 16 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty.

Natomiast sąd w pkt. II wyroku oddalił jako nieuzasadnione powództwo w zakresie wynagrodzenia za godziny nadliczbowe przewyższającego w/w kwotę oraz w zakresie żądania zasądzenia kwoty 1500 zł z tytułu środków z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych.

W pkt. III wyroku koszty postępowania między stronami sąd wzajemnie zniósł na zasadzie art. 100 k.p.c.

Orzeczenie zawarte w pkt. IV o nadaniu wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności do kwoty 1080 zł wynika z przepisu art. 477 2 §1 kpc.