Sygn. akt III RC 270/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 marca 2018 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku III Wydział Rodzinny i Nieletnich

w składzie:

Przewodniczący SSR Jolanta Dzitowska

Protokolant Oksana Mądra

po rozpoznaniu w dniu 12 marca 2018r . w Giżycku na rozprawie

sprawy z powództwa A. K. (1)

przeciwko K. K. (1)

o alimenty

1. Zasądza od pozwanego K. K. (1) tytułem alimentów na rzecz małoletniej córki A. K. (1) ur. (...) w G. kwotę 800 (osiemset) złotych miesięcznie, płatne z góry do dnia 5-tego każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie na wypadek uchybienia terminowi płatności każdej z rat, poczynając od dnia 1 października 2017r.

2. W pozostałej części powództwo oddala.

3. Zasądza od pozwanego na rzez Skarbu Państwa kwotę 480zł tytułem opłaty od zasądzonego roszczenia.

4. Pozostałe koszty postępowania między stronami wzajemnie znosi.

5.Wyrokowi w pkt 1 nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.

UZASADNIENIE

Powódka A. K. (1) w pozwie przeciwko K. K. (1) wniosła o zasądzenie alimentów na jej rzecz w kwotach po 1.500 zł miesięcznie, począwszy od 1 października 2017r., płatnych do dnia 10 każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami na wypadek zwłoki. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu przedstawiła, że jest córką pozwanego oraz E. Z.. Ukończyła 19 lat. Jej rodzice w 2013r. rozwiedli się, a w wyroku rozwodowym ustalono jej miejsce pobytu przy ojcu, którego zobowiązano do ponoszenia kosztów wychowania i utrzymania małoletniej w całości. Rozstrzygnięcie to zdeterminowane było przede wszystkim złym stanem zdrowia matki małoletniej wówczas A.. Powódka zdała maturę i została przyjęta na studia w systemie dziennym na Uniwersytecie (...) w O.. Ojciec powódki stwierdził, że nie będzie jej dłużej utrzymywał i zadeklarował, że jest gotów przekazywać jej kwotę 300 zł miesięcznie, natomiast resztę potrzebnych środków powinna zdobyć sama. Powódka z uwagi na powyższą sytuację, konflikt z konkubiną ojca K. K. (2) oraz pogarszający się stan zdrowia matki, która obecnie ma problemy z bieżącym funkcjonowaniem, wyprowadziła się od powoda i zamieszkała z matką.

Obecnie A. K. (1) pracuje dorywczo osiągając symboliczne wynagrodzenie. Z rozpoczęciem roku akademickiego powódka nie będzie w stanie pracować. Koszty swojego utrzymania określiła na sumę 1.640 zł miesięcznie, na którą składają się takie wydatki jak m.in. koszt wynajęcia pokoju w O. w wysokości 730 zł, koszt wyżywienia w wysokości 400 zł, koszt dojazdów pociągiem do domu w G. w kwocie 100 zł oraz wydatki na edukację, przybory, pomocy naukowe, ksero, w kwocie 60 zł. A. K. (1) nie posiada majątku, który mógłby być spieniężony na poczet kosztów jej utrzymania. Powódka wynajmuje pokój w mieszkaniu położonym w sąsiedztwie kampusu uniwersyteckiego, co pozwala jej zaoszczędzić 80 zł na zakup biletu komunikacji miejskiej. Planuje dwa razy miesięcznie przyjeżdżać do domu. Podjęcie dodatkowego zatrudnienia przez powódkę nie jest możliwe, aczkolwiek nie wyklucza ona takiej możliwości - pod warunkiem sprzyjającego grafiku zajęć.

W dalszej części uzasadnienia swojego powództwa wskazała, iż pozwany jest policjantem i osiąga dochody w wysokości między 3, a 4 tys. zł miesięcznie i prowadzi gospodarstwo domowe z konkubiną, która pracuje w Inspektoracie Weterynaryjnym oraz dorabia w lecznicy dla zwierząt. Posiada samochód osobowy marki S., a także jest właścicielem 20 arowej działki budowlanej w K., na której rozpoczyna inwestycję w postaci budowy domu jednorodzinnego.

Sytuacja matki powódki jest na tyle zła i nie rokuje na poprawę, iż nie jest ona w stanie partycypować w kosztach utrzymania córki. Od lat choruje na stwardnienie rozsiane i jest niezdolna do samodzielnej egzystencji. Lekarz orzecznik ZUS stwierdził u niej całkowitą niezdolność do pracy do dnia 31 lipca 2020r. Cierpi ona nadto na jaskrę, zaawansowaną chorobę zwyrodnieniową oraz krótkowzroczność. Utrzymuje się z renty w kwocie 1.063 zł oraz alimentów w kwocie 300 zł.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa poprzez zobowiązanie pozwanego do świadczenia na rzecz powódki alimentów w wysokości ponad 500 zł miesięcznie oraz wzajemne zniesienie kosztów postępowania.

W uzasadnieniu wywiódł, że Sąd Okręgowy w Olsztynie wyrokiem z dnia 24 czerwca 2013r. zobowiązał go do ponoszenia w całości kosztów utrzymania małoletniej córki oraz zasądził od niego na rzecz matki powódki alimenty w wysokości 300 zł miesięcznie. Pozwany wywiązuje się ze swoich zobowiązań i nie posiada w tym zakresie żadnych zaległości. Powódka od czasu wyroku Sądu Okręgowego mogła uczęszczać do wybranej przez siebie szkoły, gdzie zdobyła średnie wykształcenie oraz zdała maturę. Nadto pozwany wspierał córkę w zdobyciu dodatkowych, ponadprogramowych kwalifikacji zawodowych w postaci kursu masażu koni. Zaprzeczył twierdzeniom pozwu, że oznajmił powódce, iż nie będzie jej dłużej utrzymywał i zadeklarował dawanie jej kwoty 300 zł miesięcznie. Pomiędzy stronami nie było rozmów na temat kwot potrzebnych na dalszą edukację powódki. Pozwany przelał córce kwotę 255 zł na opłatę rekrutacyjną na trzy kierunki studiów.

Powódka po zakończeniu nauki i zdaniu matury w Technikum (...)w J. P. zamieszkała w G. wraz z pozwanym, jego partnerką i jej małoletnią córką, w wynajmowanym mieszkaniu. Strony rozmawiały o kosztach dalszego kształcenia powódki i pozwany zaznaczał córce, że może zaistnieć konieczność podjęcia przez nią pracy dorywczej podczas nauki w szkole wyższej. Zauważał także, że córka powinna starać się o stypendium socjalne, co wiązałoby się z koniecznością uregulowania spraw alimentacyjnych z matką. Pozwany nie miał ostatecznie możliwości porozmawiać z powódką o kwotach jakie jest w stanie przeznaczyć na jej dalsze kształcenie, z uwagi na utrudniony z nią kontakt. A. K. (1) często opuszczała dom i nie mówiła kiedy wróci, następnie zupełnie przestała w nim bywać - prawdopodobnie w następstwie rozmowy dotyczącej konieczności wywiązywania się przez nią z prac porządkowych. Nie utrzymywała od tej pory kontaktu z pozwanym, który dotąd przelewa jej 30 zł kieszonkowego tygodniowo, zwraca koszty uzasadnionych potrzeb oraz pokrywa koszty telefonu komórkowego z Internetem mobilnym. Pozwany zaprzeczył temu, że Sąd Okręgowy w wyroku rozwodowym ustalił miejsce pobytu małoletniej córki przy nim ze względu na stan zdrowia matki.

K. K. (1) podniósł, że Sąd Rejonowy w Olsztynie w dniu 12 grudnia 2013r. zatwierdził ugodę alimentacyjną pozwanego z synem P. w wysokości 100 zł. Pozwany nie posiada własnego mieszkania. Pracował wcześniej w Oddziale Prewencji Policji w W. i mieszkał w wynajmowanych pokojach. W późniejszym okresie poznał obecną partnerkę i zamieszkał w jej mieszkaniu. Podjęli oni razem decyzję o przeniesieniu się do G. oraz o wspólnej budowie domu na działce pozwanego w K.. W G. wynajęli mieszkanie, które stanowi dodatkowy koszt we wspólnym budżecie w wysokości 1.200 zł. miesięcznie. Pozwany w styczniu 2017r. zatrudniony został w Komendzie Powiatowej Policji w G., co wiązało się ze zmniejszeniem wynagrodzenia o kwotę 234,59 zł miesięcznie. Pozwany spłaca trzy kredyty, których miesięczne raty wynoszą łącznie 202,16 zł. Dodatkowymi obciążeniami pozwanego są alimenty na rzecz syna P. w wysokości 100 zł oraz alimenty na byłą żonę w wysokości 300 zł, nadto koszty utrzymania 17 - letniego samochodu. Pozwany wraz z partnerką K. K. (2) prowadzi wspólne gospodarstwo domowe. Mają oni wspólny rachunek bankowy, z którego regulowane są wszystkie wspólne płatności oraz koszty wyżywienia. Zasilenie tego rachunku odbywa się po równo od partnerów i oscyluje w granicach 2.000 zł miesięcznie. Wskazał, że jego dochód wynosi 3.294,27 zł. Zaprzeczył konfliktowi między jego partnerką, a powódką oraz temu, że stan zdrowia matki powódki pogorszył się. Zakwestionował zasadność wynajęcia pokoju na stancji przez powódkę za kwotę 730 zł miesięcznie, w sytuacji, gdy pokój jednoosobowy w domu studenckim można wynająć za kwotę od 370 zł do 450 zł. Powódka do tej pory wykazywała dużą lekkomyślność i niegospodarność odnośnie wydawania pieniędzy. Przeznaczył kwotę 2.500 zł na kurs prawa jazdy powódki, którego A. K. (1) nie zdała. Pozwany proponował jej wykupienie dodatkowych godzin jazd, ale z częściowym udziałem finansowym córki z pieniędzy, które zarobiła w wakacje. Pieniądze zarobione z dodatkowej pracy miały zostać przeznaczone także na studia. Powódka do dnia dzisiejszego nie ukończyła kursu na prawo jazdy, a zarobione pieniądze przeznaczyła między innymi na wykonanie tatuażu.

Pozwany ma zdiagnozowane boczne skrzywienie kręgosłupa, jego zmiany zwyrodnieniowo – zniekształcające oraz dyskopatię. Pozwany zmuszony był przerwać rehabilitację ze względu na kolidowanie zabiegów ze służbą. Nie decyduje się także na zwolnienie lekarskie, które wiąże się z mniejszym wynagrodzeniem.

W dalszej części odpowiedzi na pozew pozwany podniósł, że nie można uznać, iż matka powódki powinna być zwolniona z obowiązku alimentacyjnego względem córki. Ma ona większy majątek uzyskany w wyniku podziału majątku wspólnego małżonków, nadto na jej dobrą sytuację finansową wskazuje fakt odpłatnego studiowania i ponoszenia comiesięcznie kosztu w postaci czesnego, wynoszącego 300 zł.

W toku postępowania pozwany podtrzymał stanowisko wyrażone w odpowiedzi na pozew i nie uznał powództwa ponad kwotę 500 zł. Powódka wniosła o zasądzenie kwoty 1.300 zł tytułem alimentów ograniczając żądanie (k. 120). Strony nadto zgodnie wniosły o orzeczenie terminu płatności alimentów do dnia 5 każdego miesiąca (k. 155).

W wyniku przeprowadzonej rozprawy Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

A. K. (1) ur. (...) w G. jest dzieckiem pozwanego K. K. (1) i E. Z.. Małżeństwo rodziców powódki rozwiązano przez rozwód wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 24 czerwca 2013r. sygn. VI RC 259/13. W wyroku powierzono wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnią wówczas A. K. (1) obojgu rodzicom, ustalając jej miejsce zamieszkania przy ojcu, zobowiązano także K. K. (1) do ponoszenia w całości kosztów wychowania i utrzymania A. K. (1). Zasądzono nadto od K. K. (1) na rzecz E. K. alimenty w kwocie po 300 zł miesięcznie (d: odpis skrócony aktu małżeństwa i aktu urodzenia k. 6 i 78 akt SO w Olsztynie sygn. VI RC 259/13, wyrok k. 286 akt SO w Olsztynie sygn. VI RC 259/13).

Powódka A. K. (1) w 2017r. zdała egzamin maturalny i zakończyła edukację w Technikum (...) w J. P.. Otrzymywała w czasie nauki w szkole średniej od ojca na utrzymanie - w zależności od bieżących potrzeb - kwotę ok. 500 – 600 zł. W czasie nauki w technikum mieszkała w internacie i do G. przyjeżdżała w okresach przerw w nauce oraz w weekendy. Mieszkała wtedy u ojca. W wakacje 2017r. powódka zamieszkała wraz z pozwanym oraz jego partnerką K. K. (2) i jej dzieckiem z innego związku, w wynajmowanym mieszkaniu. Powódka dzieliła wówczas pokój z córką konkubiny ojca. Od czerwca 2017r. do początku sierpnia 2017r. wykonywała pracę sezonową w cukierni i osiągnęła z niej dochód w wysokości 3.400 zł. Z pracy zwolniła się z uwagi na chorobę, której leczenie trwało 5 tygodni. Między powódką, a pozwanym i jego partnerką doszło w tym czasie do konfliktu, miedzy innymi na tle podziału obowiązków domowych, na skutek czego A. K. (1) w połowie lipca 2017r. wyprowadziła się z domu i zamieszkała razem z matką E. Z.. Aktualnie powódka jest studentką I roku kierunku (...) Uniwersytetu (...)w O.. Nauka na tym kierunku trwa trzy lata i odbywa się w systemie dziennym. A. K. (1) mieszka w O. razem z koleżanką w wynajmowanym na stancji pokoju. Koszty mieszkaniowe jakie w związku z tym ponosi, to 550 zł. Nie ubiegała się o miejsce w Domu Studenckim. Powódka stara się nie kupować książek potrzebnych do nauki i wypożycza je z biblioteki, ewentualnie kseruje. Łączny miesięczny koszt utrzymania powódki wynosi ok. 1.000 zł. Utrzymuje się z alimentów od pozwanego zasądzonych w trybie zabezpieczenia w wysokości 800 zł. Matka powódki nie wspomaga jej finansowo, daje jedynie pieniądze na bilety oraz przygotowuje córce żywność, którą A. K. (1) zabiera ze sobą na studia. Powódkę finansowo wspiera także jej brat P..

Powódka nie otrzymuje stypendium socjalnego. Choruje na anemię i ma zalecenie przyjmowania żelaza, którego koszt zakupu wynosi 60 zł miesięcznie. Nie posiada majątku ani dochodów. Zamierza w okresie wakacyjnym oraz przyszłym roku akademickim pracować na pół etatu. Powódka w okresie nauki w technikum nosiła gorset ortopedyczny, którego łączny koszt zakupu sięgał 4.200 zł. Dofinansowanie z Funduszu Zdrowia na jego zakup wyniosło 1.000 zł, zaś pozostałą część kwoty na jego nabycie przeznaczył pozwany. Opłacił także kurs prawa jazdy powódki za łączną kwotę 2.500 zł oraz kurs masażu koni w 2016r. A. K. (1) dwukrotnie podchodziła do egzaminów na prawo jazdy, których nie zdała. Powódka od wyprowadzenia się od ojca w lipcu 2017r. nie utrzymuje kontaktu z pozwanym oraz dziadkami ze strony ojca (pozew k. 2 – 4, odpowiedź na pozew k. 79 – 83, wydruk zdjęcia k. 91, wyjaśnienia A. K. (1) k. 120 – 120v, wyjaśnienia K. K. (1) k. 120v - 121d: decyzja k. 7, zestawienie operacji k. 84, 90, zeznania A. K. (2) k. 150v - 151, zeznania D. K. k. 151 – 152, zeznania K. K. (2) k. 152 – 153, zeznania A. K. (1) k. 155 – 156, zeznania K. K. (1) k. 156).

Pozwany K. K. (1) we wcześniejszych latach pracował w W. jako policjant w Wydziale Prewencji. Na początku 2017r. otrzymał zgodę Komendanta Głównego Policji na przeniesienie do Komendy Powiatowej Policji w G.. Jego wynagrodzenie w tytułu pracy dzielnicowego wynosi ok. 3.200 - 3.500 zł netto miesięcznie. Zmiana miejsca pracy wiązała się z obniżeniem wynagrodzenia o ok. 234 zł. K. K. (1) otrzymuje także tzw. „trzynastkę”. Jego dochód w roku podatkowym 2016 wyniósł 62.384,91 zł. Mieszka w wynajmowanym razem z partnerką dwupokojowym mieszkaniu. Razem z nimi mieszka także 14 - letnia córki jego konkubiny. K. K. (2) pracuje w Powiatowym Instytucie (...) i zarabia ok. 2.000 zł, nadto otrzymuje alimenty na córkę w wysokości 1.000 zł. Nie pobiera świadczenia z programu 500 +. K. K. (1) i K. K. (2) założyli wspólne konto na które wpłacają co miesiąc kwotę ok. 2.000 zł na wspólne wydatki. Posiadają także odrębne konta. Koszt wynajęcia stancji wraz z opłatami jaki ponoszą wynosi 1.200 zł miesięcznie. Pozwany posiada 18 – letni samochód i musi go naprawiać. Miesięcznie przeznacza kwotę ok. 350 zł na zakup paliwa. Płaci alimenty na rzecz syna P. – studenta V roku studiów w O. - w wysokości 100 zł oraz alimenty na rzecz byłej żony w kwocie 300 zł. Alimenty pozwany reguluje środkami gromadzonymi na własnym koncie. Spłaca zaciągnięte kredyty konsumpcyjne, których raty wynoszą łącznie 202,16 zł miesięcznie. Posiada limit kredytowy na koncie w wysokości 3.300 zł. Oprócz płaconych na rzecz córki A. alimentów zasadzonych w trybie zabezpieczenia opłaca powódce telefon za kwotę 35 zł miesięcznie. Nie posiada majątku przynoszącego dochody. Posiada niezabudowaną działkę o powierzchni ok. 2.000 m 2 położoną w K.. Chciałby wybudować na niej dom. Środki na jego budowę miałyby pochodzić z majątku jego partnerki K. K. (2), która zamierza sprzedać posiadane mieszkanie i działkę oraz być może kredytu jaki pozwany by zaciągnął. Aktualnie na działce wykonywane były odwierty w celu uzyskania wody, teren jest doraźnie ogrodzony. Pozwany cierpi na boczne skrzywienie kręgosłupa, zmiany zwyrodnieniowo – zniekształcające oraz dyskopatię (pozew k. 2 – 4, odpowiedź na pozew k. 79 – 83, wyjaśnienia A. K. (1) k. 120 – 120v, wyjaśnienia K. K. (1) k. 120v – 121 d: zdjęcie RTG z opisem k. 92 – 93, zaświadczenie k. 148, umowa najmu, wypowiedzenie umowy k. 5, 100 – 101, zeznania A. K. (2) k. 150v - 151, zeznania D. K. k. 151 – 152, zeznania K. K. (2) k. 152 – 153, zeznania A. K. (1) k. 155 – 156, zeznania K. K. (1) k. 156).

Matka powódki E. Z. orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS uznana została za niezdolną do pracy do dnia 31.07.2020r. oraz niezdolną do samodzielnej egzystencji do 31.07.2020r. Choruje na między innymi stwardnienie rozsiane i chorobę zwyrodnieniową. Utrzymuje się z renty oraz alimentów otrzymywanych od pozwanego. Nie pracuje. Posiada mieszkanie położone w G., które przypadło jej w następstwie podziału majątku wspólnego (pozew k. 2 – 4, wyjaśnienia A. K. (1) k. 120, d: dokumentacja medyczna wraz z orzeczeniami ZUS k. 8 – 18, 129 – 135, postanowienie k. 94 – 95, zeznania A. K. (1) k. 155 – 156).

Sąd zważył, co następuje:

Sąd jako wiarygodne podzielił wszystkie dowody z dokumentów w sprawie, których wiarygodność nie była kwestionowana przez strony postępowania. N podobna ocenę zasługiwały zeznania stron oraz zeznania przesłuchanego świadka w osobie K. K. (2). Ich relacje znajdują odzwierciedlenie w pozostałym zebranym w sprawie materiale dowodowym i nie ma powodów, by odmawiać im waloru wiarygodności. Jedynie w bardzo ograniczonym zakresie Sąd podzielił zeznania przesłuchanych świadków w osobach A. K. (2) i D. K. – dziadków ojczystych powódki. Świadkowie ci zeznawali w dużej mierze na okoliczności, które nie są istotne z punktu widzenia sprawy, skupiając się na przedstawieniu swojego żalu do powódki z powodu zerwania przez nią kontaktu z nimi. Ich zeznania ocenić należy jako nieobiektywne i dążące do pozytywnego zaprezentowania syna - pozwanego, przy jednoczesnym podkreśleniu negatywnej oceny powódki, którą D. K. wprost określała „kłamczuchą”. W tej sytuacji Sąd odrzucił ich zeznania jako nie mające waloru dowodowego, podzielając je jedynie w zakresie w jakim były one zgodne z bezspornym, przedstawianym przez strony stanem faktycznym tj. odnośnie kosztu leczenia powódki, faktu jej nauki w Technikum (...), pracy w cukierni, wykonania przez nią tatuażu oraz działki należącej do pozwanego.

Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba, że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania, a zakres tych świadczeń wyznaczają z jednej strony usprawiedliwione potrzeby dziecka, z drugiej możliwości zarobkowe i majątkowe rodzica – art. 133 § 1 kr i o oraz art.135 § 1 kr i o.

Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania – art. 133 § 3 k.r.i o.

Nie można uznać, że A. K. (1) nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania. Ukończyła szkołę średnią, zdała egzamin maturalny i w 2017r. rozpoczęła naukę na studiach wyższych. Na rozprawie podała, że po pierwszym semestrze zaliczyła wszystkie przedmioty oprócz jednego z tego powodu, że musiała stawić się w Sądzie. Z tego przedmiotu będzie podchodziła do egzaminu poprawkowego (k. 155v).

W ocenie Sądu, skoro powódka jest w trakcie edukacji, której ukończenie ma doprowadzić do jej usamodzielnienia, nie jest wskazane przerwanie tego procesu.

A. K. (1) mimo osiągnięcia pełnoletniości nie może utrzymać się samodzielnie. Tok nauki uniemożliwia jej podjęcie stałej pracy, choć powódka nie wyklucza podjęcia pracy na pół etatu, jeżeli umożliwi to w przyszłości jej grafik zajęć. Oczywistym jest, że szanse na rynku pracy podniesie posiadanie wyższego wykształcenia. Ze znalezieniem zatrudnienia, które nie będzie kolidowało z tokiem nauki jest trudno, wielokroć dochody z takiej pracy nie pozwalają na pokrycie całości kosztów utrzymania, choć i tak w ocenie Sądu powódka wykazuje się samodzielnością. A. K. (1) w okresie wakacyjnym podjęła pracę i osiągnęła z niej dochód w wysokości ponad 3.000 zł. Jak deklarowała w toku postępowania planuje także w najbliższe wakacje podjąć pracę.

Koszty utrzymania powódki nie są wygórowane i jawią się jako adekwatne do jej dotychczasowej stopy życiowej oraz stopy życiowej zobowiązanego. A. K. (1) w toku postępowania, aby zmniejszyć koszty związane z jej nauką zmieniła wynajmowaną stancję na tańszą i ponosi z tego tytułu koszt ok. 550 zł miesięcznie. W toku postępowania pozwany nie kwestionował kosztów utrzymania powódki, poza związanymi z jej zakwaterowaniem w O.. Podawał w toku sprawy, że tańszym rozwiązaniem od wynajmu stancji jest mieszkanie w akademiku. Na dowód tego K. K. (1) przedkładał informację z Uniwersytetu o cenach miejsc w akademikach (k. 89). Istotnie wynika z tego dokumentu, że czynsz za miejsce w Domu Studenckim jest niższy od ponoszonego przez powódkę z tytułu najmu stancji, lecz zdaniem Sądu nie można z tego powodu czynić jej zarzutu, gdyż różnica w cenie nie jest znaczna. Argumentacja powódki, że nie jest w stanie uczyć się, kiedy mieszka się w kilka osób, w ocenie Sądu jest akceptowalna. Podkreślić przy tym należy, że powódka, aby zmniejszyć koszty związane z jej nauką deklarowała rezygnację z klubu jeździeckiego oraz zakupu książek.

K. K. (1) pracuje jako policjant i zarabia około 3.200 – 3.500 zł miesięcznie netto. Aktualnie prowadzi wspólne gospodarstwo domowe ze swoją partnerką i jej córką z innego związku. Jest zatem w stanie część środków na utrzymanie powódki przeznaczyć.

Mając to na uwadze Sąd zasądził od pozwanego alimenty na rzecz A. K. (1) w kwocie 800 zł miesięcznie. Zauważyć należy, że kwota ta nie jest wiele wyższa niż ta, którą przeznaczał na utrzymanie powódki w czasie, gdy uczyła się w Technikum w J. P.. Oczywistym jest, że koszty związane z przeprowadzeniem się powódki do większego miasta generują też wyższe koszty życia i już sama ta okoliczność jest wystarczająca do stwierdzenia, że taka wysokość alimentów jest uzasadniona usprawiedliwionymi potrzebami powódki. Wskazać też trzeba, że pozwany uiszcza alimenty w wysokości 100 zł na rzecz syna P., który jest na 5 roku studiów i ma już pracować (k. 155v). W tym świetle jest prawdopodobnym, że wkrótce na pozwanym nie będzie już ciążył obowiązek alimentacyjny względem syna.

Łącznie z dochodami osiąganymi przez A. K. (1) z pracy dodatkowej, pomocą brata oraz pomocą materialną udzielaną przez matkę, kwota otrzymywanych przez nią alimentów pozwoli zaspokoić jej podstawowe potrzeby i umożliwi ukończenie edukacji. Zaznaczenia wymaga okoliczność, iż możliwym jest, że powódka otrzyma stypendium socjalne, gdyż jak wyjaśniała jego uzyskanie zależne było od uregulowania kwestii alimentacyjnych.

Wyższa kwota alimentów stanowiłaby dla pozwanego nadmierne obciążenie finansowe i z tego względu Sąd oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

W tym miejscu odnieść należy się do okoliczności przytaczanych przez strony, odnoszących się do powodów decyzji A. K. (1) o wyprowadzeniu się od pozwanego. A. K. (1) wskazywała na konflikt z partnerką ojca, która miała jej powiedzieć, że nie należy do życia rodzinnego ojca, a także mieć ciągłe zastrzeżenia do powódki oraz co wieczór pić butelkę wina (k. 155v). Pozwany i jego konkubina wskazywali na niewłaściwe zachowanie powódki polegające na niewywiązywaniu się z obowiązków domowych oraz wychodzeniu i nie informowaniu kiedy wróci. Odnośnie tej kwestii podnieść trzeba, że rolą Sądu w sprawie o alimenty nie jest rozstrzyganie o przyczynach konfliktu stron, ani tym bardziej, kogo obarczać należy winą za taki stan.

Większego znaczenia dla sprawy nie mają także takie okoliczności podawane przez strony jak niezdanie egzaminu na prawo jazdy przez powódkę, wykonanie przez nią tatuażu, ponoszenie w przeszłości przez pozwanego kosztów jej leczenia i kupna gorsetu, czy sfinansowania córce dodatkowego kursu. Odnośnie zakupu gorsetu oraz zapłacenia za kurs masażu koni, wydatki te miały miejsce w przeszłości, przed wszczęciem sprawy o alimenty i nie wpływają one na aktualną ocenę sytuacji finansowej pozwanego. K. K. (1) w toku sprawy podnosił także okoliczności niezdania egzaminów na prawo jazdy przez córkę oraz wykonania przez nią tatuażu, jako wskazujące na jej lekkomyślność w wydawaniu pieniędzy. Jedynie marginalnie zauważyć trzeba, że Sąd nie widzi powodów, aby czynić zarzut powódce, że nie uzyskała prawa jazdy, co nie jest sytuacją odosobnioną w dzisiejszych czasach. Odnośnie tatuażu A. K. (1) sfinansowała go za własne środki i nie upoważnia to do uznania, że pieniądze powódka wydatkuje lekkomyślnie. Jak wyjaśniała było to jej marzenie i pieniądze na niego odkładała już wcześniej (k. 155v – 156).

Z przedstawionych dokumentów jednoznacznie wynika, że matka powódki jest osobą niepełnosprawną, utrzymuje się z renty, cierpi na szereg chorób i nie ma możliwości podjęcia pracy zarobkowej. Nie posiada zatem możliwości finansowania studiów córki w dużym zakresie.

Sąd na podstawie art. 98 kpc obciążył pozwanego opłatą od pozwu w wysokości 480 zł, od której powódka była ustawowo zwolniona.

O pozostałych kosztach rozstrzygnął w myśl art. 100 kpc.

W oparciu o art. 333 § 1 pkt 1 kpc Sąd wyrokowi w części zasądzającej alimenty nadał rygor natychmiastowej wykonalności.