Sygn. akt II Ka 114/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 kwietnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Jaszczuk

Protokolant:

st. sekr. sąd. Katarzyna Wierzejska

przy udziale Prokuratora Adriana Wysokińskiego

po rozpoznaniu w dniu 10 kwietnia 2018 r.

sprawy Ł. K.

oskarżonego z art. 177 § 1 kk

na skutek apelacji, wniesionej przez pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej

od wyroku Sądu Rejonowego w Siedlcach

z dnia 27 listopada 2017 r. sygn. akt II K 1160/17

wyrok w zaskarżonej części utrzymuje w mocy; zasądza od oskarżycielki posiłkowej K. S. na rzecz Skarbu Państwa 60 zł tytułem opłaty oraz obciąża ją wydatkami w kwocie 20 zł za II instancję.

Sygn. akt II Ka 114/18

UZASADNIENIE

Ł. K. został oskarżony o to, że:

w dniu 21 czerwca 2017 roku w S., woj. (...) nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, iż kierując samochodem marki (...) o nr rej. (...) zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa pieszej K. S. przechodzącej z lewej na prawą stronę patrząc w kierunku jazdy samochodu, doprowadzając do potrącenia, w wyniku czego piesza doznała obrażeń ciała w postaci: złamania górnej i dolnej gałęzi kości łonowej prawej oraz stłuczenia z otarciami naskórka ramienia i łokcia lewego, które to obrażenia należą do kategorii średnich i powodują naruszenie czynności narządów ciała na okres przekraczający dni siedem, to jest o czyn z art. 177 § 1 kk.

Wyrokiem z dnia 27 listopada 2017 r., II K 1160/17, Sąd Rejonowy
w Siedlcach:

I.  oskarżonego Ł. K. uznał za winnego tego, że w dniu
21 czerwca 2017 roku w S., woj. (...) nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, iż kierując samochodem marki (...) o nr rej. (...) zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa pieszej K. S. przechodzącej
z lewej na prawą stronę patrząc w kierunku jazdy samochodu, doprowadzając do potrącenia, w wyniku czego piesza doznała obrażeń ciała w postaci: złamania dwupoziomowego – szyjki i trzonu kości ramiennej prawej, złamania kości krzyżowej po stronie prawej, złamania górnej
i dolnej gałęzi kości łonowej prawej oraz stłuczenia z otarciami naskórka ramienia i łokcia lewego, które to obrażenia należą do kategorii średnich
i powodują naruszenie czynności narządów ciała na okres przekraczający dni siedem, to jest winnego dokonania czynu wyczerpującego dyspozycję art. 177 § 1 kk i za to na podstawie art. 177 § 1 kk w zw. z art. 37 a kk wymierzył mu karę grzywny w wymiarze 200 stawek dziennych, ustalając na podstawie art. 33 § 3 kk wysokość jednej stawki dziennej na 15 złotych;

II.  zasądził od oskarżonego Ł. K. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 300 złotych tytułem opłaty w sprawach karnych oraz kwotę 305,57 zł tytułem pozostałych kosztów postępowania;

III.  zasądził od oskarżonego Ł. K. na rzecz oskarżycielki posiłkowej K. S. kwotę 4305 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej K. S., wskazując, że zaskarża go w całości na niekorzyść oskarżonego i na podstawie art. 427 § 1 i 2 kpk i art. 438 pkt 2, 3 i 4 kpk orzeczeniu temu zarzucił:

- obrazę przepisów postępowania, mająca wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, a mianowicie art. 7 kpk, art. 410 kpk, art. 167 kpk i art. 201 kpk poprzez uznanie za wiarygodną opinię lekarsko – sądową wydaną w toku postępowania przygotowawczego i zaniechanie przeprowadzenia dowodu z uzupełniającej opinii biegłego z urzędu w sytuacji gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w szczególności z dokumentacji medycznej pokrzywdzonej jednoznacznie wynika, ze w wyniku zdarzenia z dnia 21 czerwca 2017 r. doznała ona złamania wieloodłamowego miednicy i kości krzyżowej, co nie zostało uwzględnione przez biegłego w opinii wydanej w toku postępowania przygotowawczego i świadczy o tym, że opinia wydana w postępowaniu przygotowawczym jest niepełna i powinna być uzupełniona w toku postępowania sądowego, a w konsekwencji błąd
w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mający wpływ na wynik sprawy polegający na uznaniu, że czyn oskarżonego wypełnia znamiona z art. 177 § 1 kk, a obrażenia doznane przez pokrzywdzoną w wypadku drogowym należą do kategorii średnich i powodują naruszenie czynności narządów ciała na okres przekraczający 7 dni, a okres rehabilitacji nie przekroczy sześciu miesięcy, a zatem kwalifikują się z art. 157 § 1 kk w sytuacji gdy opinia biegłych, na podstawie której dokonano kwalifikacji prawnej czynu jest niepełna w zakresie obrażeń doznanych przez pokrzywdzoną gdyż nie uwzględnia wieloodłamowego złamania miednicy, które stanowi najcięższe obrażenie ciała doznane w wypadku i spowodowało, że oskarżycielka posiłkowa, która w chwili zdarzenia była w ciąży nie mogła urodzić syna siłami natury, ale rodziła za pomocą cesarskiego, a z informacji uzyskanych od lekarzy wynika, że na skutek złamania miednicy, nigdy nie będzie mogła rodzić dzieci siłami natury,

- naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 46 § 1 kk poprzez jego niezastosowanie i zaniechanie orzeczenia zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonej K. S. pomimo stosownego wniosku złożonego w tym zakresie przez Prokuraturę Rejonową w Siedlcach na rozprawie dnia 14 listopada 2017 r.,

- rażącą niewspółmierność kary orzeczonej wobec oskarżonego poprzez wymierzenie kary rażąco łagodnej, tj. wymierzenie kary grzywny w wymiarze 200 stawek dziennych ustalając na podstawie art. 33 § 3 kk wysokość jednej stawki dziennej na 15 złotych podczas gdy orzeczona kara nie uwzględnia w sposób należyty zarówno stopnia zawinienia, jak również nie realizuje w wystarczającej mierze celów kary w zakresie społecznego oddziaływania, celów zapobiegawczych i wychowawczych kary w stosunku do oskarżonego.

Podnosząc powyższe zarzuty, pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego wniósł o:

- dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego lekarza
z zakresu medycyny ogólnej M. R. na okoliczność obrażeń ciała doznanych przez pokrzywdzoną w wyniku zdarzenia z dnia 21 czerwca 2017 roku,
a następnie określenia do jakiej kategorii należą obrażenia ciała doznane przez K. S. i jaki wpływ mają na dalsze życie i funkcjonowanie pokrzywdzonej,

- dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego lekarza z zakresu chirurgii, ginekologii i chorób wewnętrznych na okoliczność obrażeń ciała doznanych przez pokrzywdzoną K. S. w wyniku zdarzenia z dnia 21 czerwca 2017 r., a następnie określenia kategorii doznanych obrażeń i ich wpływu na dalsze życie
i funkcjonowanie pokrzywdzonej,

- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę kwalifikacji prawnej czynu i skazanie oskarżonego za czyn z art. 177 § 2 kk i wymierzenie skazanemu kary 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby wynoszący 2 lata, zasądzenie zadośćuczynienia zgodnie z wnioskiem oskarżyciela publicznego, ewentualnie o:

- uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.

W toku rozprawy odwoławczej pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej poparł apelację i wniosek w niej zawarty, nadto wniosła o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przypisanych. Na pytanie Przewodniczącej pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej potwierdził, że była obecna na rozprawie w dniu 14 listopada 2017 r., natomiast na tej rozprawie nie był obecny prokurator. Prokurator wniósł
o nieuwzględnienie w całości apelacji i utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej jest bezzasadna i w związku
z tym żaden ze sformułowanych w niej wniosków nie zasługiwał na uwzględnienie.

Na wstępie niniejszego uzasadnienia należało w sposób nie budzący wątpliwości, określić zakres zaskarżenia wyroku Sądu I instancji. Sąd Okręgowy
w Siedlcach w składzie orzekającym w tej sprawie podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w postanowieniu z 13 czerwca 2017 roku w sprawie IV KK 480/16, zgodnie z którym w razie złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku Sądu I instancji jedynie w części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze i środkach karnych, niedopuszczalne jest wniesienie apelacji od rozstrzygnięcia w zakresie winy, tzn., że w razie złożenia wniosku o uzasadnienie na piśmie wyodrębnionej podmiotowo lub przedmiotowo części wyroku (art. 422 § 2 kpk), za niedopuszczalne
i niepodlegające rozpoznaniu uznać należy zarzuty apelacji skierowane przeciwko rozstrzygnięciom pozostającym poza zakresem wniosku o uzasadnienie. Nie dotyczy to tylko przypadków, w których sąd odwoławczy może orzekać niezależnie od granic zaskarżenia i postawionych zarzutów (Legalis Numer 1625214).

Przenosząc powyższe stanowisko na grunt niniejszej sprawy, stwierdzić należy, iż Sąd odwoławczy przystępując do rozpoznania wniesionej apelacji zobowiązany był uwzględnić, że pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej składając w dniu 4 grudnia 2017 roku wniosek o uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego, wskazał w jego treści, że wnosi o sporządzenie jego uzasadnienia „w części rozstrzygnięcia o karze” (k. 123). Przedstawiciel procesowy oskarżycielki posiłkowej, mimo że mógł wnosić
o uzasadnienie wyroku w całości albo w części, to wybrał drugą z tych opcji. W tej sytuacji mając na uwadze, że wyrok Sądu Rejonowego nie został zaskarżony przez inne uprawnione osoby, wyrok ten po upływie 7 dni od jego ogłoszenia stał się prawomocny w części nieobjętej wnioskiem pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej. Niedopuszczalne stało się zatem zaskarżenie tego wyroku co do winy i formułowanie w tym zakresie jakichkolwiek zarzutów. Mimo więc faktu, że pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej we wniesionej apelacji wskazał, że zaskarża wyrok w całości
i sformułował zarzuty oparte na podstawach odwoławczych z art. 438 pkt 1-4 kpk, należało uznać, że wyrok Sądu Rejonowego skutecznie zaskarżony został jedynie
w części odpowiadającej zakresowi wniosku o uzasadnienie wyroku Sądu I instancji, tj. w zakresie orzeczenia o karze. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy ograniczył rozpoznanie apelacji tylko do zarzutów, które dotyczyły rozstrzygnięcia
o karze i braku rozstrzygnięcia o środku kompensacyjnym. Z kolei podniesiony
w apelacji zarzut o charakterze mieszanym, oparty na podstawach odwoławczych
z art. 438 pkt 2 i 3 kpk, Sąd odwoławczy potraktował jedynie jako oświadczenie pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej sygnalizujące okoliczności mogące ewentualnie świadczyć o rażącej niesprawiedliwości zaskarżonego wyroku (art. 440 kpk) umożliwiającej orzekanie w niniejszej sprawie poza granicami zaskarżenia i postawionych zarzutów. Sąd Okręgowy nie stwierdził jednak tego rodzaju wady zaskarżonego wyroku. Nadmienić należy, że zasadniczy argument skarżącej mający wykazać wadliwość wyroku bazował na błędnym założeniu polegającym na tym, że biegły lekarz wydając opinię nie uwzględnił uwidocznionych w dokumentacji medycznej pokrzywdzonej najpoważniejszych obrażeń ciała, tj. „wieloodłamowego złamania miednicy i kości krzyżowej”, podczas gdy biegły jednoznacznie w opinii wskazał, że pokrzywdzona w wyniku wypadku drogowego doznała obrażeń ciała m.in. w postaci: „złamania kości krzyżowej po stronie prawej” oraz „złamania górnej
i dolnej gałęzi kości łonowej prawej”, która to kość tworzy kość miedniczą. Oznacza to, że biegły lekarz opisując w opinii obrażenia ciała odniesione przez K. S. w pełni zasadnie doprecyzował je, nie posługując się ogólnym określeniem w postaci „wieloodłamnowego złamania miednicy”, lecz wskazując konkretne uszkodzenia poszczególnych kości, w tym kości miednicy, które to uwzględnił Sąd Rejonowy w opisie czynu przypisanego oskarżonemu.

Przechodząc do wskazania powodów nieuwzględnienia apelacji, w zakresie
w jakim podlegała rozpoznaniu przez Sąd odwoławczy, stwierdzić należy, iż nie zasługiwał na uwzględnienie podniesiony przez pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej zarzut rażącej niewspółmierności kary. Autorka apelacji uchybienia określonego w art. 438 pkt 4 kpk upatrywała w tym, iż Sąd Rejonowy stosując art. 37a kk odstąpił od orzekania kary pozbawienia wolności, którą zagrożone jest przestępstwo z art. 177 § 1 kk, a w miejsce tej kary orzekł karę grzywny. Skarżąca stwierdziła, że zastosowanie dobrodziejstwa instytucji z art. 37a kk należy uznać za nadużycie w niniejszej sprawie. W ocenie Sądu II instancji, stanowisko to jest zupełnie nieuprawnione, gdyż nie ma żadnego merytorycznego uzasadnienia.

Wyjaśnić należy, iż co do zasady z rażącą niewspółmiernością kary mamy do czynienia wówczas, gdy Sąd I instancji w sposób jaskrawy nie skoreluje wymierzonej kary ze stopniem winy oskarżonego, stopniem społecznej szkodliwości czynu oraz z cechami osobowymi sprawcy. O rażącej niewspółmierności kary można mówić również w razie nieuwzględnienia przez Sąd funkcji prewencyjnej i wychowawczej kary. Na gruncie art. 438 pkt 4 kpk nie chodzi o każdą ewentualną różnicę w ocenach co do wymiaru kary, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby - również w potocznym znaczeniu tego słowa - "rażąco" niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu niedającym się wręcz zaakceptować (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z 6 października 1994 r., II KRN 189/94, OSN Prok. i Pr. 1995, Nr 5, poz. 18).

Tymczasem takiej sytuacji w przedmiotowej sprawie nie sposób było się dopatrzeć. Choć orzeczona wobec oskarżonego za przypisane mu przestępstwo kara grzywny w wymiarze 200 stawek dziennych po 15 zł każda z nich, kształtuje się w sferze orzeczeń łagodnych, to w okolicznościach niniejszej sprawy w żadnym wypadku nie można oceniać jej w kategoriach rażącej łagodności.

W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd I instancji w sposób właściwy wskazał, jakimi kierował się względami wymierzając oskarżonemu karę. Lektura zaprezentowanych w tym zakresie wywodów, doprowadziła Sąd odwoławczy do przekonania, że wbrew stanowisku skarżącej, Sąd I instancji dokonując wyboru kary zasadniczej, a więc łagodząc ją na podstawie art. 37a kk oraz kształtując jej wymiar, uwzględnił wszystkie istotne okoliczności mające wpływ na kształt powyższej reakcji karnej, zawarte w art. 53 kk oraz w art. 33 § 3 kk. Zdaniem Sądu II instancji, Sąd Rejonowy ocenił je w sposób właściwy, w tym przede wszystkim społeczną szkodliwość czynu oraz stopień winy oskarżonego. Uwzględnił także i odpowiednio wyważył wszystkie ujawnione w toku sprawy okoliczności obciążające oraz łagodzące, jakie w stosunku do oskarżonego zachodziły. Na podstawie tych okoliczności, doszedł do słusznego wniosku, że oskarżony zasługiwał na wymierzenie mu kary orzeczonej w zaskarżonym wyroku, która to kara spełni swe cele zarówno
w zakresie prewencji indywidualnej, jak i generalnej.

Zawarte w apelacji argumenty mające uzasadnić tezę skarżącej o rażącej niewspółmierności kary orzeczonej przez Sąd I instancji, nie zasługiwały na uwzględnienie. Wywody pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej nie tylko są lakoniczne, ale pomijają najistotniejsze elementy mające wpływ na orzeczenie o karze, które to miał na uwadze Sąd Rejonowy, w tym zwłaszcza okoliczności zdarzenia, zachowanie oskarżonego bezpośrednio po zajściu, jak również w toku procesu, a także jego dotychczasową niekaralność.

W treści zarzutu skarżąca podniosła, że orzeczona kara nie uwzględnia w należyty sposób stopnia zawinienia, jednakże w uzasadnieniu apelacji nie poświęciła temu zagadnieniu żadnej uwagi. Tymczasem Sąd Rejonowy mając na względzie wszystkie kryteria oceny stopnia winy, słusznie ocenił, że stopień winy oskarżonego jest znaczny, jednak bacząc aby dolegliwość kary nie przekraczała tak ustalonego stopnia zawinienia, zasadnie miał też na uwadze m.in., że oskarżonym dopuścił się przestępstwa nieumyślnego, a dodatkowo również nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym.

Trudno ocenić dlaczego skarżąca uzasadniając omawiany zarzut stwierdziła,
że stopień społecznej szkodliwości czynu na pewno jest większy niż znikomy,
w sytuacji gdy jest to oczywisty wniosek bowiem gdyby było inaczej, to przecież oskarżony nie mógłby zostać skazany (art. 1 § 2 kk). Nie sposób również wywnioskować dlaczego skarżąca uzasadniając omawiany zarzut wywiodła, że mając na uwadze charakter naruszonego dobra jakim jest życie i zdrowie, stopień społecznej szkodliwości czynu należy określić jako znaczny, w sytuacji gdy Sąd Rejonowy rozważając wnikliwie wszystkie okoliczności określone w art. 115 § 2 kk ocenił, że stopień społecznej szkodliwości czynu jest znaczny, więc w tym zakresie ocena skarżącej jest tożsama z oceną Sądu Rejonowego.

Podnoszona przez pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej okoliczność, że oskarżony mimo swej niekaralności za przestępstwa, był karany za wykroczenia drogowe, nie stanowi w ocenie Sądu II instancji przesłanki na tyle znaczącej, by mogła ona doprowadzić do zaostrzenia wymierzonej oskarżonemu kary, poprzez zmianę jej rodzaju na karę pozbawienia wolności.

Nie mogło spotkać się z aprobatę Sądu Okręgowego stwierdzenie apelującej, że: „wymierzona oskarżonemu kara grzywny w wysokości 200 stawek dziennych po 15 zł każda, nie będzie stanowiła dla niego kary realnie dolegliwej, z uwagi na fakt, że oskarżony w dniu zdarzenia kierował samochodem marki M. rok produkcji 2017 o wartości ok. 150.000 zł, który co prawda stanowi własność jego rodziców jednak świadczy o sytuacji materialnej oskarżonego i jego rodziny”. W odpowiedzi na takie stwierdzenie, mimo że jego autorem jest fachowy pełnomocnik strony, zasadne jest chociażby skrótowe wyjaśnienie jakie zasady rządzą wymiarem kary grzywny, Wskazać więc należy, że Sąd, określając liczbę stawek dziennych, powinien kierować się ogólnymi dyrektywami sądowego wymiaru kary z art. 53 § 1 i 2 kk, gdyż to właśnie liczba stawek dziennych grzywny jest miernikiem surowości tego rodzaju kary. Jak wskazano wyżej, wszystkie dyrektywy określone w art. 53 § 1 i 2 kk, Sąd Rejonowy we właściwy sposób uwzględnił decydując o rodzaju orzeczonej kary
i określając liczbę stawek dziennych grzywny na 200. Jak wynika z kolei z treści
art. 33 § 3 kk ustalając wysokość stawki dziennej, sąd bierze pod uwagę dochody sprawcy, jego warunki osobiste, rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe. W tym zakresie, jak wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku, Sąd Rejonowy miał na uwadze, że oskarżony pracuje, osiąga stałe dochody w wysokości około 2000-2500 zł, nie ma majątku i nie ma nikogo na utrzymaniu. Tymczasem skarżąca, pomijając zupełnie kwestie odnoszące się do rzeczywistej sytuacji majątkowej oskarżonego, wbrew przepisowi art. 33 § 3 kk, sformułowała cytowany wyżej wywód, z którego wynika, że w jej ocenie to status majątkowy rodziców oskarżonego powinien mieć wpływ na wysokość orzeczonej wobec oskarżonego kary grzywny oraz na ocenę możliwości spełnienia przez tę karę celów zapobiegawczych
i wychowawczych w stosunku do oskarżonego. Jest to zupełnie błędne twierdzenie. Podkreślić należy, iż badanie sytuacji majątkowej sprawcy ma charakter indywidualny i poza zakresem tej przesłanki leżą części składników majątku, które przysługują innym osobom, np. rodzicom sprawcy, zwłaszcza w sytuacji, która ma miejsce
w niniejszej sprawie, a więc gdy sprawca jest osobą dorosłą i utrzymującą się
z własnej pracy zarobkowej. Fakt, że rodzice oskarżonego posiadają wartościowy samochód, wbrew twierdzeniu skarżącej nie świadczy o sytuacji materialnej oskarżonego, lecz jego rodziców, przy czym oczywistym jest, że status majątkowy rodziców oskarżonego, w świetle treści art. 33 § 3 kk, nie może mieć wpływu na ustalenie wysokości stawki dziennej orzeczonej wobec oskarżonego grzywny, jak też na ocenę jej dolegliwości dla oskarżonego.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że Sąd
I instancji, dokonał właściwego wyboru rodzaju orzeczonej kary i w sposób właściwy ustalił zarówno liczbę stawek dziennych grzywny, jak i wysokość stawki dziennej, dlatego nie stwierdził aby zaistniała względna przesłanka odwoławcza z art. 438 pkt 4 kpk uzasadniająca ingerencję w zapadłe orzeczenie.

W ocenie Sądu II instancji, mając na uwadze fakt, że autorką apelacji jest profesjonalny pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej, trudno stwierdzić co było rzeczywistym powodem podniesienia w apelacji zarzutu naruszenia prawa materialnego w postaci art. 46 § 1 kk. Kategorycznie jednak trzeba ocenić, że zarzut ten pozbawiony jest wszelkich merytorycznych podstaw, ponieważ oparty jest na twierdzeniu nie mającym żadnego odzwierciedlenia w aktach sprawy. Skarżąca podniosła, że Sąd Rejonowy dopuścił się naruszenia przepisu art. 46 § 1 kk, ponieważ nie orzekł na jego podstawie zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonej pomimo wniosku złożonego w tym zakresie przez Prokuraturę Rejonową w Siedlcach na rozprawie w dniu 14 listopada 2017 roku i wniosła o „zasadzenie zadośćuczynienia zgodnie z wnioskiem oskarżyciela publicznego”. Tymczasem z akt sprawy wynika, że wniosek taki nie został złożony przez prokuratora. Treść protokołu rozprawy z dnia
14 listopada 2017 roku prowadzi do wniosku, że autorka apelacji uczestniczyła w niej
w charakterze pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej, natomiast na rozprawę tą nie stawił się prokurator, dlatego Sąd na podstawie art. 46 § 2 kpk postanowił prowadzić rozprawę pod nieobecność prokuratora (k. 108-112). W toku rozprawy odwoławczej pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej potwierdziła okoliczności stwierdzone
w powyższym protokole odnoszące się do jej obecności na rozprawie i nieobecności prokuratora (k. 153). Ustalenia te dyskwalifikują podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 46 § 1 kk, bowiem oczywistym jest, że skoro prokurator nie był obecny na rozprawie w dniu 14 listopada 2017 roku, to nie złożył w jej toku wniosku
o orzeczenie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na rzecz pokrzywdzonej, a z akt sprawy nie wynika żeby taki wniosek złożony został przez prokuratora w innym terminie. Istotne jest, że wniosku takiego nie złożyła także oskarżycielka posiłkowa lub chociażby działający w jej imieniu pełnomocnik, w osobie autorki apelacji domagającej się w środku odwoławczym zasądzenia takiego zadośćuczynienia.
W przedstawionej sytuacji procesowej omawiany zarzut jest nie tylko bezzasadny, ale wręcz niestosowny mając na uwadze zastosowaną na jego poparcie argumentację
i status zawodowy skarżącej.

Z tych wszystkich względów apelacja pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej,
w zakresie zarzutów opartych o przepis art. 438 pkt 1 i 4 kpk, nie zasługiwała na uwzględnienie, dlatego wobec niestwierdzenia uchybień określonych w art. 439 i 440 kpk podlegających uwzględnieniu z urzędu, w zaskarżonej części Sąd Okręgowy zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze, Sąd orzekł na podstawie art. 636 § 1 kpk i art. 13 § 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych z dnia 23 czerwca 1973r. (Dz. U. Nr 49, poz. 223 ze zm.).

Mając na uwadze powyższe, na mocy art. 437 § 1 kpk i art. 456 kpk Sąd Okręgowy orzekł, jak w wyroku.