Sygn. akt VI ACa 1262/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA – Ksenia Sobolewska - Filcek

Sędzia SA – Małgorzata Kuracka

Sędzia SO del. – Tomasz Pałdyna (spr.)

Protokolant: – sekretarz sądowy Paulina Czajka

po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2017 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa Syndyka Masy Upadłości (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej w J.

przeciwko Skarbowi Państwa - (...)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 23 lutego 2014 r., sygn. akt XXV C 334/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

1)  w punkcie pierwszym częściowo w ten sposób, że zasądza od Skarbu Państwa – (...) w W. na rzecz syndyka masy upadłości (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej w J. odsetki ustawowe od kwoty 908 831, 54 zł od dnia 4 lipca 2012 roku do dnia 20 marca 2016 roku i od kwoty 98 215, 66 zł od dnia 7 września 2012 roku do dnia 20 marca 2016 roku;

2)  w punkcie drugim w ten sposób, że:

a)  zasądza od Skarbu Państwa – (...) w W. na rzecz syndyka masy upadłości (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej w J. 54 735 zł (pięćdziesiąt cztery tysiące siedemset trzydzieści pięć złotych) tytułem kosztów procesu;

b)  zasądza od syndyka masy upadłości (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej w J. na rzecz (...) 2 959 zł (dwa tysiące dziewięćset pięćdziesiąt dziewięć złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem Okręgowym;

II.  oddala apelację w zakresie odsetek od kwot wskazanych w punkcie I.1) w pozostałej części;

III.  zasądza od Skarbu Państwa – (...) w W. na rzecz syndyka masy upadłości (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej w J. 16 058 zł (szesnaście tysięcy pięćdziesiąt osiem złotych) tytułem kosztów instancji odwoławczej;

IV.  zasądza od syndyka masy upadłości (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej w J. na rzecz (...) 2 214 zł (dwa tysiące dwieście czternaście złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem Apelacyjnym;

V.  znosi wzajemnie między stronami koszty postępowania kasacyjnego;

VI.  nie obciąża powoda pozostałymi kosztami sądowymi.

Sygn. akt VI ACa 1262/17

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 30 listopada 2017 roku

W pozwie z dnia 6 września 2012 roku spółka z ograniczoną odpowiedzialnością działająca pod firmą (...) z siedzibą w J. wniosła o zasądzenie od Skarbu Państwa – (...) kwoty 1.007.047,20 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 9.299,72 zł od dnia 14 stycznia 2012 roku do dnia zapłaty, od kwoty 276.633,20 zł od dnia 10 lutego 2012 roku do dnia zapłaty, od kwoty 18.909,66 zł od dnia 10 lutego 2012 roku do dnia zapłaty, od kwoty 575.532,90 zł od dnia 2 marca 2012 roku do dnia zapłaty, od kwoty 15.910,06 zł od dnia 2 marca 2012 roku do dnia zapłaty i od kwoty 110.761,66 zł od dnia 3 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty, dochodząc nieuregulowanych przez wykonawcę należności za wykonane – w ramach umowy podwykonawczej – prace budowlane. Powołała się przy tym na umowę Nr (...) zawartą w dniu 1 września 2011 roku ze spółką (...). W toku postępowania rozszerzyła powództwo o kwotę 704.009,14 zł „z ustawowymi odsetkami od tej kwoty za okres od dnia doręczenia niniejszego pisma pozwanemu do dnia zapłaty”, powołując się na odpowiedzialność pozwanej za zobowiązania wynikające z umowy Nr (...) z dnia 3 kwietnia 2011 roku co do kwoty 691.463,14 zł oraz z umowy Nr (...) z dnia 21 grudnia 2011 roku co do kwoty 12.546 zł.

Pozwany domagał się oddalenia powództwa w całości.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił powództwo i orzekł o kosztach procesu, nie dopatrując się podstaw odpowiedzialności pozwanego. Zdaniem sądu pierwszej instancji powódka nie uzyskała statusu podwykonawcy w rozumieniu ustawy z dnia 28 czerwca 2012 roku o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorstw, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych i nie został przez pozwanego umieszczony na liście wierzycieli, sporządzonej w trybie tej ustawy. Sąd Okręgowy uznał też, że powódka nie uzyskała zgody inwestora na nabycia przymiotu podwykonawcy w rozumieniu art. 647 1 § 5 k.c. Sąd nie znalazł wreszcie podstaw do zasądzenia dochodzonej należności z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia.

W apelacji od tego rozstrzygnięcia powódka – zaskarżając wyrok w całości – zażądała jego zmiany przez zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kwoty 1.711.056,34 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 9.299,72 zł od dnia 14 stycznia 2012 roku do dnia zapłaty, od kwoty 276.633,20 zł od dnia 10 lutego 2012 roku do dnia zapłaty, od kwoty 18.909,66 zł od dnia 10 lutego 2012 roku do dnia zapłaty, od kwoty 575.532,90 zł od dnia 2 marca 2012 roku do dnia zapłaty, od kwoty 15.910,06 zł od dnia 2 marca 2012 roku do dnia zapłaty, od kwoty 110.761,66 zł od dnia 3 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty oraz od kwoty 704.009,14 zł „od dnia doręczenia pozwanemu pisma procesowego powódki z 7 maja 2013 r.”, jak też zasądzenia kosztów postępowania za obie instancje, względnie – uchylenia wyroku i przekazania sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Po wniesieniu apelacji w miejsce powódki – z uwagi na ogłoszenie jej upadłości – wstąpił syndyk masy upadłości.

Wyrokiem z dnia 29 lutego 2016 roku tutejszy sąd zmienił zaskarżony wyrok i zasądził od pozwanego na rzecz syndyka masy upadłości powodowej spółki 1.007.047,20 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 908.831,54 zł od dnia 20 czerwca 2012 roku do dnia zapłaty i od kwoty 98.215,66 zł od dnia 20 sierpnia 2012 roku do dnia zapłaty oraz 50.476 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych, znosząc wzajemnie między stronami koszty zastępstwa procesowego. W pozostałym zakresie apelację oddalił i zasądził od pozwanego na rzecz syndyka powódki 11.800 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych w postępowaniu apelacyjnym, znosząc wzajemnie koszty zastępstwa procesowego w tym postępowaniu. Stwierdził nadto, że nie obciąża powoda pozostałymi kosztami sądowymi.

Sąd Apelacyjny dopatrzył się podstaw do odpowiedzialności Skarbu Państwa na podstawie art. 647 1 § 5 k.c. Uznał przy tym, że pozwany odpowiada na tej podstawie jedynie za należności główne, co ma sprawiać, że odsetki za opóźnienie należy liczyć nie od daty wymagalności liczonej dla kontrahenta z umowy, lecz od daty wezwania do zapłaty skierowanego na tej podstawie faktycznej wobec inwestora. W niniejszej sprawie – jak się wywodzi – doręczenie wezwania do zapłaty kwoty 908.831,54 zł z dnia 8 czerwca 2012 roku nastąpiło w dniu 19 czerwca 2012 roku, a zatem odsetki mogą liczone w tej kwestii od dnia następnego, natomiast w pozostałej części wezwano do zapłaty pismem z dnia 16 sierpnia 2012 roku doręczonym w dniu 19 sierpnia 2012 roku, a zatem odsetki powinny być naliczane od dnia następnego. Rozstrzygnięcie o odsetkach oparto na treści art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c.

Na skutek skargi kasacyjnej wniesionej przez pozwanego Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok w zakresie orzeczenia o odsetkach od należności głównej oraz co do rozstrzygnięcia o kosztach procesu i kosztach sądowych, przekazując sprawę w tym zakresie tutejszemu sądowi do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Przed przystąpieniem do roztrząsania zarzutów apelacji w zakresie przekazanym tutejszemu sądowi do ponownego rozpoznania Sąd Apelacyjny zobligowany jest do uzupełnienia ustaleń faktycznych przez uchwycenie okoliczności, jaka miała miejsce już po wydaniu kwestionowanego rozstrzygnięcia. Z dokumentów przedstawionych przez pełnomocnika pozwanego wynika, że 21 marca 2016 roku pozwany przelał na rachunek syndyka 1.069.323,20 zł (dowód – potwierdzenie realizacji – k. 1088), pokrywając tym samym całą zasądzoną przez tutejszy sąd należność główną. Okoliczność ta nie została zakwestionowana przez drugą stronę.

Rozpoznając sprawę ponownie Sąd Apelacyjny znalazł podstawy do uwzględnienia apelacji co do odsetek od kwoty 908.831,54 zł od dnia 4 lipca 2012 roku i od kwoty 98.215,66 zł od dnia 7 września 2012 roku – w obu przypadkach do dnia poprzedzającego dzień spełnienia świadczenia, co – jak wyżej ustalono – miało miejsce 21 marca 2016 roku, a co implikowało zmianę zaskarżonego wyroku w tym zakresie i w ten właśnie sposób.

Kierując się wskazaniami zawartymi w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego sąd odwoławczy przyjął, że świadczenie powodowej spółki miało charakter bezterminowy i zgodnie z art. 455 k.c. powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do zapłaty. Ustalić przy tym trzeba, że spółka (...) w J. wystosowała dwa odrębne wezwania do zapłaty i oba dotyczą zasądzonej już prawomocnie wierzytelności. Pierwsze wezwanie – datowane na 8 czerwca 2012 roku – zostało doręczone do (...)19 czerwca 2012 roku, o czym świadczy prezentata pozwanego przybita na dokumencie. W piśmie tym powódka żądała zapłaty kwoty 908.831,54 zł, powołując się wprost na art. 647 1 § 5 k.c. i zastrzegając, że „brak zapłaty powyższej kwoty w terminie 14 dni od daty otrzymania niniejszego pisma spowoduje konieczność dochodzenia przedstawionych powyżej roszczeń na drodze postępowania sądowego” (k. 238). Takie samo zastrzeżenie zawarto w kolejnym wezwaniu do zapłaty, datowanym na 16 sierpnia 2012 roku, w którym żądanie opiewa na 1 711 056, 34 zł (k. 239). Brak jest dowodu doręczenia tego pisma, ale pozwany nie twierdził, by wezwania takiego nie otrzymał. Kierując się natomiast doświadczeniem życiowym uznać trzeba, że pismo to dotarło do adresata najpóźniej w 7 dni po dacie sporządzenia, czyli 23 sierpnia 2012 roku.

Sąd Apelacyjny uznał przy tym, że termin 14 dni, zastrzeżony w obu pismach, jest terminem rozsądnym, który pozwala na rozeznanie się w pretensjach wierzyciela. Czas ten był wystarczający na podjęcie przez dłużnika działań mających na względzie ustalenie swojej odpowiedzialności i wysokości należności. Za przedłużające się ustalenia w tej kwestii odpowiedzialność przypisać należy pozwanemu. Dłużnik – prowadząc i nadzorując inwestycję – powinien wiedzieć, kto i na jakich zasadach funkcjonuje na jego budowie, jakie prace wykonał i ile mu się z tego tytułu należy. To zaś, że spółka z ograniczoną odpowiedzialnością działająca pod firmą (...) z siedzibą w J. była podwykonawcą, zostało już w tej sprawie przesądzone.

W tych okolicznościach uznać trzeba, że roszczenie zgłoszone w pierwszym z wymienionych pism stało się wymagalne 4 lipca 2012 roku, a pozostała część dochodzonej należności – 7 września 2012 roku; w tej części wymagalność roszczenia inicjowało drugie z wymienionych wezwań do zapłaty i upływ 14-dniowego terminu na spełnienie świadczenia. Odsetki za opóźnienie – należne po myśli art. 481 § 1 k.c. – zasądzić należało do 20 marca 2016 roku, bo następnego dnia pozwany zapłacił należność główną, nie był już więc w opóźnieniu. W tym właśnie wyraża się zmiana zaskarżonego wyroku, o czym orzeczono na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Dalej idące żądanie zapłaty odsetek oddalono, kierując się w tej mierze treścią art. 385 k.p.c.

Ponownie rozpoznając sprawę Sąd Apelacyjny zobligowany był do rozstrzygnięcia o kosztach postępowania we wszystkich instancjach. Orzeczenie w tej kwestii, zmieniające wyrok Sądu Okręgowego, zostało bowiem uchylone w całości. Podstawą normatywną rozstrzygnięcia w tej materii był art. 100 k.p.c., stosowany – w odniesieniu do kosztów postępowania odwoławczego – w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. oraz – w odniesieniu do kosztów postępowania kasacyjnego – w zw. z art. 398 21 i 391 § 1 k.p.c.

Ostatecznie powództwo i apelację uwzględniono w 59% i w takiej właśnie proporcji należało stosunkowo rozdzielić koszty procesu za obie instancje merytoryczne. Na koszty powoda przed sądem pierwszej instancji złożyła się opłata od pozwu w kwocie 50.353 zł, uzupełniona następnie – wobec rozszerzenia powództwa – o 35.201 zł, koszt zastępstwa procesowego w kwocie 7.200 zł – zgodnie z § 6 pkt 7 obowiązującego wówczas rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 roku, poz. 461, ze zm.) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. W sumie daje do 92.771 zł, z czego powodowi należy się zwrot 59%, czyli sumy 54.735 zł. Koszty pozwanego ograniczyły się do wynagrodzenia pełnomocnika – w tej samej wysokości wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa, co daje w sumie 7.217 zł, z czego pozwanemu należy się 41%, czyli 2.959 zł. Sąd Apelacyjny nie miał przy tym podstaw do kompensacji kwot z tytułu kosztów procesu i musiał je zasądzić odrębnie, bo koszty zastępstwa procesowego – tak zgodnie z obowiązującą w czasie orzeczenia przez sąd pierwszej instancji ustawą z dnia 8 lipca 2005 roku o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa (Dz. U. z 2016 roku, poz. 1313, ze zm.) - art. 11 ust. 3 ustawy, jak i zgodnie z obecnie obowiązującą ustawą z dnia 15 grudnia 2016 roku o Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 2016 roku, poz. 2261) - art. 32 ust. 3 ustawy – zasądza się na rzecz Skarbu Państwa – (...) nie zaś na rzecz reprezentowanej jednostki organizacyjnej Skarbu Państwa.

Ten sam mechanizm dotyczy kosztów instancji odwoławczej. Na koszty poniesione z tego tytułu przez stronę powodową złożyła się opłata od apelacji w kwocie 20.000 zł oraz koszt zastępstwa procesowego w kwocie 7.200 zł – w oparciu o § 13 ust. 1 pkt 2 in fine przywołanego wyżej rozporządzenia, z uwagi na fakt, że przed sądem odwoławczym występował nowy pełnomocnik oraz opłata od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, co daje w sumie 27.217 zł, z czego powodowi należy się zwrot 59%, czyli kwoty 16.058 zł. Koszty pozwanego ograniczyły się do wynagrodzenia pełnomocnika w kwocie 5.400 zł, z czego (...)należy się zwrot 41%, czyli 2.214 zł. Sąd Apelacyjny uznał przy tym za stosowne orzeczenie o jednych tylko kosztach zastępstwa procesowego, mimo, że rozpoznawał sprawę dwukrotnie, bo skarga kasacyjna pozwanego została uwzględniona jedynie w odniesieniu do należności ubocznych. Z tego samego powodu zniesiono wzajemnie koszty instancji kasacyjnej, skoro obie skargi kasacyjne – przy zbliżonych wartościach przedmiotu zaskarżenia – zostały w swych zasadniczych częściach oddalone. Z uwagi na upadłość powodowej spółki odstąpiono od obciążania syndyka koniecznością poniesienia części nieuiszczonej przez przeciwnika procesowego opłaty od skargi kasacyjnej.