Sygn. akt I ACa 401/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 listopada 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Arina Perkowska

Sędziowie:

SA Monika Koba (spr.)

SA Zbigniew Merchel

Protokolant:

staż. Jan Kotula

po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2013 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa syndyka masy upadłości (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej w B.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w B.

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną, zapłatę, ewentualnie wydanie

oraz sprawy z powództwa syndyka masy upadłości (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej w B.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w B.

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną, zapłatę, ewentualnie wydanie

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 31 stycznia 2013 r. sygn. akt IX GC 621/11

I/ uchyla zaskarżony wyrok w punkcie I (pierwszym) i III (trzecim) w części dotyczącej oddalenia powództwa o zapłatę i wydanie, oraz w punkcie II (drugim) i IV (czwartym) w całości i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w Gdańsku do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego;

II/ oddala apelację w pozostałej części.

Na oryginale właściwe podpisy.

Sygn. akt I ACa 401/13

UZASADNIENIE

Powód syndyk masy upadłości (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w B. wniósł pozew przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w B. ( dalej (...)) o uznanie za bezskuteczną w stosunku do (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (dalej (...)) umowy sprzedaży środków trwałych z 16 października 2009 r., na mocy której pozwana przejęła niewymagalny dług B. przed upływem 2 miesięcy od dnia złożenia wniosku o ogłoszenie jej upadłości oraz o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kwoty 490.000 zł z ustawowymi odsetkami od 21 października 2009 r. do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu.

Powód syndyk masy upadłości (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w B. wniósł nadto pozew przeciwko B. o uznanie za bezskuteczną w stosunku do B. umowy z 9 października 2009 r., na mocy której pozwana przejęła niewymagalny dług B. przed upływem 2 miesięcy od dnia złożenia wniosku o ogłoszenie jej upadłości, która w zamian przeniosła na rzecz pozwanej własność nieruchomości, dla której Sąd Rejonowy w Bytowie prowadzi KW nr (...) i KW nr SL l (...) oraz o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kwoty 1.010.000 zł z ustawowymi odsetkami od 9 października 2009 r. do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu.

W toku postępowania powód zgłosił roszczenie ewentualne polegające na zobowiązaniu pozwanej do wydania i przekazania na jego rzecz majątku w postaci nieruchomości opisanych w księgach wieczystych Kw (...) i SL l (...) oraz szczegółowo wymienionych ruchomości, będących przedmiotem wskazanej wcześniej umowy sprzedaży środków trwałych, z uwagi na odzyskanie przez pozwaną prawa własności tego majątku.

Pozwana wniosła o oddalenie obu powództw oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych, podnosząc zarzut potrącenia do kwoty 1.500.000 zł.

Postanowieniem z 10 lutego 2012 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku połączył obie sprawy do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia w sprawie pod sygn. IX GC 621/11.

Wyrokiem z dnia 31 stycznia 2013 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku w punkcie pierwszym oddalił powództwo dotyczące umowy sprzedaży środków trwałych z 16 października 2009 r., w punkcie trzecim oddalił powództwo dotyczące umowy przejęcia długu i umowy przeniesienia nieruchomości w zamian za przejęcie długu z 9 października 2009 r., zaś w punktach drugim i czwartym orzekł o kosztach procesu, obciążając nimi powoda.

Sąd Okręgowy ustalił, że (...) (wcześniej (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B.; dalej (...)) była zarządzana przez T. B., przy czym do 6 marca 2009 r. jej jedynym członkiem zarządu był C. B.. Wspólnikami tej spółki byli T. B. (posiadający 1.666 udziałów), M. B. (1) (posiadająca 833 udziały) i D. B. (posiadający 833 udziały). Do 9 listopada 2009 r. wspólnikiem tej spółki był również C. B. posiadający 1.800 udziałów, wspólnie z T. B., który miał pierwotnie 1.500 udziałów. C. B. zbył 1.400 udziałów na rzecz T. B. oraz 400 udziałów na rzecz G. P.. Członkiem zarządu (...) był M. B. (2) - brat T. B.. Z kolei C. B. był ich ojcem, a G. T.P. teściową T. B..

(...) wykazywała straty już w 2006 r. Jej największym wierzycielem było Konsorcjum (...) S.A, u którego miała zadłużenie rzędu 3.500.000 zł, przy czym negocjacje dotyczące tego zadłużenia były prowadzone od początku 2008 r. Spółka (...) była właścicielem nieruchomości zabudowanej położonej w B. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Bytowie prowadzi księgę wieczystą (...) oraz właścicielem niezabudowanej nieruchomości położonej w B. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Bytowie prowadzi KW nr (...). Od marca 2008 r. B. podejmowała próby sprzedaży swoich nieruchomości.

Bank Spółdzielczy w B. 31 października 2008 r. przyznał spółce (...) kredyt obrotowy odnawialny w wysokości 1.500.000 zł, wymagalny 27 października 2009r, przeznaczony na finansowanie bieżących potrzeb związanych z prowadzoną przez tą spółkę działalnością gospodarczą. Zadłużenie z tytułu tego kredytu na dzień 8 października 2009 r. wynosiło 1.486.084,68 zł.

W dniu 9 października 2009 r. B., w imieniu której działali prezes zarządu M. B. (2) i prokurent C. B., i pozwana, w imieniu której działała prokurent G. P., zawarli umowę przejęcia długu i umowę przeniesienia nieruchomości w zamian za przejęcie długu. Na podstawie tej umowy spółka (...) oświadczyła, iż na podstawie art. 519 k.c. przejmuje na swoją rzecz dług B. do kwoty 1.010.000 zł, zaś B. oświadczyła, iż wyraża na to zgodę oraz przeniosła na rzecz spółki (...) nieruchomości zabudowane, położone w B. przy ul. (...), dla których Sąd Rejonowy w Bytowie prowadził księgi wieczyste KW nr (...) i KW nr (...), w zamian za przejęcie długu B. wobec Banku Spółdzielczego w B. do kwoty 1.010.000 zł.

W dniu 16 października 2009 r. spółka (...), w imieniu której działali prezes zarządu M. B. (2) i prokurent C. B., zawarła z spółką (...), w imieniu której działała prokurent G. P., umowę sprzedaży, której przedmiotem były rzeczy ruchome stanowiące środki trwałe sprzedającego, szczegółowo wymienione w treści umowy ze wskazaniem również ich ceny sprzedaży odnośnie każdej z ruchomości. Kupujący zobowiązał się przy tym do zapłaty ceny poprzez przejęcie długu sprzedawcy wobec Banku Spółdzielczego w B. wynikającego z umowy o kredyt odnawialny do wysokości 490.000 zł, a w pozostałym zakresie przelewem na rachunek bankowy sprzedawcy w kwocie 57.138 zł. W związku z zawarciem tej umowy B. wystawiła 19 października 2009 r. dla K. fakturę VAT nr (...), w której wskazano poszczególne środki trwałe jak w umowie, na łączną kwotę 547.138 zł brutto.

Na podstawie zawartej umowy przejęcia długu i umowy przeniesienia nieruchomości w zamian za przejęcie długu B. uzyskała wpis prawa własności nieruchomości objętych transakcją do ksiąg wieczystych nr (...) prowadzonych przez Sąd Rejonowy w Bytowie. W dniu 26 października 2009 r. B. złożyła ponadto wniosek o wpis hipoteki kaucyjnej umownej łącznej do kwoty 1.500.000 zł na rzecz Banku Spółdzielczego w B. tytułem zabezpieczenia spłaty kredytu i odsetek oraz innych kosztów i należności od kredytu w rachunku bieżącym związanego z działalnością gospodarczą, z terminem spłaty do 23 października 2010 r. Hipoteka ta została wpisana na nieruchomościach, dla których Sąd Rejonowy w Bytowie prowadzi księgi wieczyste Kw nr (...). W dniu 27 października 2009 r. B. zapłaciła bezpośrednio na rachunek bankowy B. kwotę 1.500.000 zł tytułem przejęcia długu wobec Banku Spółdzielczego w B..

Dnia 19 listopada 2009 r. spółka (...) złożyła do Sądu Rejonowego w Słupsku wniosek o ogłoszenie upadłości tej spółki obejmującej likwidację jej majątku. Postanowieniem z 23 czerwca 2010 r. - wydanym na wniosek dłużniczki B. oraz wierzyciela Konsorcjum (...) S.A. w W. - Sąd Rejonowy w Słupsku ogłosił upadłość (...). Postanowienie to uprawomocniło się z dniem 28 października 2010 r.

W dniu 9 lipca 2010 r. pozwana zawarła z R. D. umowę sprzedaży zorganizowanej części przedsiębiorstwa w formie aktu notarialnego, której przedmiotem było prawo własności nieruchomości położonych w B. przy ul. (...), dla których Sąd Rejonowy w Bytowie prowadził księgi wieczyste KW nr (...) i KW nr (...) wraz z wyposażeniem - ruchomościami opisanymi w załączniku do tej umowy (stanowiącymi część środków trwałych B.. do dnia 16 października 2009 r.) za łączną cenę 400.000 zł. W dniu 22 października 2010 r. została zawarta pomiędzy Bankiem Spółdzielczym w B. i pozwaną umowa przewłaszczenia rzeczy oznaczonych co do tożsamości obejmujących ruchomości stanowiące poprzednio środki trwałe nabyte od spółki (...).

Syndyk masy upadłości B. pismem z 7 lutego 2011 r. wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 1.500.000 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 1.010.000 zł od 9 października 2009 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 490.000 zł od 21 października 2010 r. do dnia zapłaty. Ponadto w piśmie z 4 kwietnia 2011 r. wezwał do niezwłocznego wydania majątku upadłej obejmującego nieruchomości położone w B. przy ul. (...) wraz ze środkami trwałymi znajdującymi się na terenie tych nieruchomości.

Pismem z 25 stycznia 2012 r. pozwana zgłosiła sędziemu komisarzowi Sądu Rejonowego w Słupsku nadzorującemu postępowanie upadłościowe wierzytelność przysługującą jej względem B. w łącznej kwocie 1.627.150,68 zł, na którą składały się: należność główna w wysokości 1.500.000 zł i skapitalizowane odsetki w wysokości 127.150,68 zł do dnia ogłoszenia upadłości.

W dniu 19 czerwca 2012 r. została zawarta między T. D. i pozwaną umowa przeniesienia zorganizowanej części przedsiębiorstwa, w której przedstawiciel B. oświadczył, że odstępuje od wskazanej wyżej umowy zawartej 25 listopada 2010 r. wobec niewykonania przez R. D. umowy w zakresie zapłaty ceny sprzedaży, a R. D. oświadczył, że na odstąpienie od umowy wyraża zgodę, a ponadto przeniósł własność zorganizowanej części przedsiębiorstwa opisanej w umowie na pozwaną. W dniu 7 września 2012 r. w związku z zawartą 22 października 2010 r. umową przewłaszczenia rzeczy oznaczonych co do tożsamości (obejmujących ruchomości stanowiące poprzednio środki trwałe nabyte od B.) Bank Spółdzielczy w B. przeniósł z powrotem na pozwaną własność tych ruchomości.

Sąd Okręgowy okoliczności faktyczne w istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy kwestiach ustalił przede wszystkim na podstawie przedstawionych przez strony dokumentów, opisanych szczegółowo w motywach rozstrzygnięcia. W świetle zeznań świadka M. B. (2) nie budziło zasadniczych wątpliwości Sądu, iż sytuacja zarządzanej przez niego spółki pozwalała na uznanie, iż podstawy do ogłoszenia upadłości zachodziły w momencie dokonania przez niego spornych czynności prawnych. Niewiarygodne były natomiast, zdaniem Sądu I instancji, zeznania tego świadka w części, w jakiej wskazywał, iż sytuacja spółki była dobra, prowadziła ona stabilną gospodarkę, gdyż pozostawało to w sprzeczności z twierdzeniami świadka odnośnie wielkości zadłużenia i faktu nie dokonywania jego spłat. Również rodzinny charakter więzów łączących członków zarządu B. i K. oraz wzajemne zależności między udziałowcami tych spółek, wykluczały w świetle zasad doświadczenia życiowego brak wiedzy T. B. o sytuacji majątkowej i finansowej B..

Sąd orzekający nie dał również wiary zeznaniom przesłuchanego w charakterze strony pozwanej T. B. odnośnie braku wiedzy pozwanej co do istnienia podstaw do ogłoszenia upadłości B., jako sprzecznym z zasadami doświadczenia życiowego. Zaskakującym było zdaniem Sądu I instancji to, że T. B. twierdził, iż poszukiwał nieruchomości do nabycia, wiedzę o planowanej sprzedaży uzyskał z ogłoszenia, a jednocześnie nie próbował w jakikolwiek sposób uzyskać potwierdzenia i uzyskać więcej szczegółów bezpośrednio od członków swojej rodziny. Za przedstawiane jedynie na potrzeby toczącego się postępowania należało w ocenie Sądu Okręgowego uznać jego twierdzenia odnośnie bliżej nieokreślonego konfliktu między nim a M. B. (2) i C. B., które miały uzasadniać brak osobistych kontaktów między nimi, jak również brak zainteresowania przyczynami zbycia nieruchomości i znacznej części majątku B., zwłaszcza gdy uwzględnić fakt, iż K. nie prowadziła przed nabyciem tych składników majątkowych działalności gospodarczej w zakresie zbieżnym z B..

Sąd Okręgowy nie podzielił zarzutu formalnego pozwanej dotyczącego braku legitymacji czynnej powoda wskazując, iż jedynie syndykowi masy upadłości B. przysługiwała tzw. legitymacja formalna i był on stroną w znaczeniu procesowym, tzn. działał w postępowaniu we własnym imieniu. Powód sprostował wadliwe oznaczenie, co nie prowadziło do podmiotowych przekształceń po stronie powodowej.

Następnie Sąd Okręgowy zważył, że powód opierał swoje żądanie na treści przepisu art. 127 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze (tekst jednolity Dz. U. poz. 1112 z 2012 r., z późn. zm. – dalej p.u.n), z którego wynikały dwie podstawy roszczeń powoda - art. 127 ust. l i ust. 3 p.u.n. Powód motywując zasadność żądania wskazywał przede wszystkim na treść uzasadnień postanowienia Sądu Rejonowego w Słupsku z 23 czerwca 2010 r. wydanego w przedmiocie ogłoszenia upadłości (...), jak i postanowienia Sądu Okręgowego w Gdańsku z 28 października 2010 r., w którym Sądy te przyjęły, iż spółka (...) przed wszczęciem postępowania upadłościowego wyzbyła się majątku, który wystarczyłby na zaspokojenie kosztów postępowania, gdyż w okresie dwóch miesięcy przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości dokonała przeniesienia własności nieruchomości na rzecz pozwanej w zamian za przejęcie długu w wysokości 1.010.000 zł wobec Banku Spółdzielczego w B., który nie był wymagalny, oraz sprzedała środki trwałe służące działalności gospodarczej w zamian za przejęcie tego długu w wysokości 490.000 zł. Oceniając te czynności Sądy wskazały, iż w świetle art. 127 § 3 p.u.n były bezskuteczne z mocy samego prawa.

Sąd Okręgowy zważył, że wiążące pozostawało w sprawie jedynie prawomocne orzeczenie wydane odnośnie ogłoszenia upadłości dłużnika (zgodnie z treścią art. 365 § 1 kpc), nie miały zaś takiego waloru motywy uzasadnień tych rozstrzygnięć. W konsekwencji Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska jakoby zakwestionowane przez powoda czynności były bezskuteczne z mocy samego prawa.

Brzmienie art. 127 ust. 3 p.u.n wskazuje zdaniem Sądu I instancji na to, że bezskuteczne jest tylko spełnienie przez dłużnika niewymagalnego świadczenia pieniężnego, gdyż w przepisie mowa jest o zapłacie. Bezskuteczność nie odnosi się więc w zasadzie do świadczeń niepieniężnych dłużnika. W przedmiotowej sprawie, czynności prawne, których uznania za bezskuteczne domagał się powód nie stanowiły w sposób bezpośredni o zapłacie lub zabezpieczeniu długu niewymagalnego. Przedmiotem obu umów było bowiem przeniesienie własności nieruchomości oraz sprzedaż środków trwałych B., przy czym świadczeniem ekwiwalentnym pozwanej - zgodnie z umową stron - było przejęcie długu przez pozwaną wobec Banku Spółdzielczego w B.. Oceniając charakter prawny przejęcia długu Sad orzekający wskazał, iż nie stanowiło ono niewątpliwie "zapłaty" w rozumieniu art. 127 ust. 3 p.u.n - zapłatą jest bowiem spełnienie świadczenia pieniężnego w formie gotówkowej lub bezgotówkowej. Sąd Okręgowy uznał, iż uzasadnione jest stosowanie art.127 ust.3 p.u.n do czynności upadłego, które stanowią surogaty spełnienia świadczenia pieniężnego (np. potrącenie, odnowienie, złożenie do depozytu sądowego). Przejęcie długu przez pozwaną nie może być jednak zakwalifikowane jako surogat spełnienia świadczenia pieniężnego, gdyż wywołuje jedynie skutek wyrażony w umowie (zwolnienie B. z długu wobec Banku Spółdzielczego w B., które skuteczne było przy tym tylko między stronami umowy).

W ocenie Sądu Okręgowego czynność prawną w postaci przejęcia długu przez pozwaną można zakwalifikować w drodze analogii do czynności ustanawiających zabezpieczenie w rozumieniu art. 127 ust. 3 p.u.n, gdyż ze swej istoty prowadziła do skutków zbieżnych z zabezpieczeniem (zwiększała zakres odpowiedzialności cywilnej za zobowiązanie z umowy kredytowej, umacniając wynikający z niego stosunek cywilny). Przepisu tego nie stosuje się jednak w sytuacji gdy zabezpieczenie ustanawia inny podmiot, niebędący upadłym. Takie w istocie skutki miały zawarte między stronami umowy, mocą których świadczenie pozwanej miało polegać na przejęciu długu B. wobec Banku Spółdzielczego w B., jak również późniejsze dokonanie zapłaty na rachunek B. w tymże Banku w dacie wymagalności kredytu.

Sąd Okręgowy uznał również, iż art.127 ust.3 p.u.n nie powinien znajdować zastosowania do spłaty kredytu odnawialnego dokonywanego w okresie ochronnym.

Cechą charakterystyczną tego typu kredytu jest bowiem zmienność aktualnej kwoty zadłużenia kredytobiorcy względem banku. W okresie udostępnienia kredytu, kredytobiorca może wielokrotnie wypłacać udostępnione przez bank środki pieniężne do ustalonej w umowie kwoty maksymalnej i następnie spłacać powstające zadłużenie, przywracając możliwość ponownego wypłacenia funduszy. Kredyt odnawialny może być ewidencjonowany na rachunku bankowym kredytobiorcy albo na rachunku wewnętrznym banku. Strony mogą też powiązać kredyt odnawialny z instrumentem płatniczym (np. z kartą kredytową). W przypadku gdy kredyt ewidencjonuje się na rachunku bankowym, każdy wpływ na ten rachunek (wplata gotówkowa bądź przelew) automatycznie zmniejsza zadłużenie kredytobiorcy, czyli debet w rachunku. Jeżeli kredyt odnawialny księguje się na rachunku wewnętrznym banku, spłata najczęściej następuje poprzez okresowe pobieranie środków pieniężnych z rachunku bankowego kredytobiorcy albo zaliczanie kwot uzyskanych przez bank od dłużników kredytobiorcy na podstawie umowy przelewu na zabezpieczenie. Istotne pozostaje to, że wierzytelność banku o spłatę środków pieniężnych udostępnionych w ramach kredytu odnawialnego staje się wymagalna dopiero po upływie ustalonego terminu (art. 69 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawa bankowego - tekst jednolity Dz. U. poz. 1376 z 2012 r., z późn. zm.) lub po upływie okresu wypowiedzenia umowy (art. 75 ust. 1 Prawa bankowego). Wszelkie spłaty, które następują wcześniej, dotyczą niewymagalnego zadłużenia kredytobiorcy.

Ustalenie czy art. 127 ust. 3 p.u.n znajduje zastosowanie do bieżących spłat niewymagalnego długu kredytobiorcy z tytułu umowy kredytu odnawialnego, które przypadają w okresie ochronnym, powinno zdaniem Sądu I instancji prowadzić do uzyskania pozytywnej odpowiedzi, gdyż brzmienie tego przepisu nie dopuszcza wyjątków w odniesieniu do kredytu odnawialnego. Sąd Okręgowy przyjął jednak, że w takiej sytuacji nie można poprzestać wyłącznie na wykładni językowej art. 127 ust. 3 p.u.n. Istotne przesłanki funkcjonalne przemawiają za tym, aby przełamać wyniki interpretacji językowej i w niektórych przypadkach wyłączyć stosowanie art. 127 ust. 3 p.u.n w odniesieniu do spłaty niewymagalnego długu kredytobiorcy wynikającego z umowy kredytu odnawialnego. Przede wszystkim należy w ocenie Sądu orzekającego zwrócić uwagę na fakt, że celem tego przepisu jest zapobieżenie sytuacji, w której wierzyciel przedwcześnie otrzymuje od upadłego zapłatę. W odniesieniu do spłaty kredytu odnawialnego w okresie udostępnienia tego kredytu nie można mówić o przedwczesności w typowym znaczeniu. Spłaty w tym okresie wpisane są w konstrukcję kredytu odnawialnego. Strony z góry przewidują, że w okresie udostępnienia finansowa­nia kredytobiorca jest uprawniony do dokonywania wcześniejszych spłat, odnawiając jednocześnie kwotę kredytu, którą może później wypłacić. Struktura zobowiązania zakłada dopuszczalność i skuteczność wcześniejszych spłat dokonanych przez kredytobiorcę. Konstrukcja kredytu odnawialnego wskazuje, że wcześniejszej spłaty w okresie udostępnienia nie można uznać za nieusprawiedliwioną korzyść majątkową banku. Z uzyskaniem korzyści sprzężona jest bowiem aktualizacja obowiązku banku do dokonywania dalszych wypłat w ciężar udostępnionego kredytu do umówionej kwoty maksymalnej. W konsekwencji art. 127 ust. 3 p.u.n, zdaniem Sądu Okręgowego, nie znajduje zastosowania w przypadku, w którym w okresie udostępnienia kredytu odnawialnego kredytobiorca dokonuje spłat niewymagalnego zadłużenia wobec banku z tego tytułu, odnawiając kwotę kredytu, która pozostaje mu do wykorzystania. Dotyczy to również sytuacji, gdy bank przyjmuje spłatę, wiedząc o istnieniu podstawy do ogłoszenia upadłości kredytobiorcy. Natomiast w przypadku, gdy upłynął już czas dostępności kredytu odnawialnego, a następnie w trakcie dwumiesięcznego okresu ochronnego kredytobiorca dokonuje spłaty niewymagalnego zadłużenia kredytowego, omówione wyżej przesłanki funkcjonalne ulegają dezaktualizacji i taką spłatę można podważyć na podstawie art. 127 ust. 3 p.u.n. Ta ostatnia sytuacja nie miała jednak miejsca w sprawie.

W konsekwencji nie było w ocenie Sądu orzekającego podstaw do skutecznego upatrywania w kwestionowanych przez powoda czynnościach przyczyn uznania ich za bezskuteczne z mocy prawa w oparciu o art. 127 ust. 3 p.u.n.

Zbędne pozostawało także ustalenie, czy wierzyciel w chwili dokonania czynności zapłaty lub zabezpieczenia długu niewymagalnego przez dłużnika wiedział o istnieniu podstawy ogłoszenia upadłości, skoro nie ziściły się przesłanki pozwalające na zakwalifikowanie czynności tej ostatniej spółki i pozwanej jako spełniających przesłanki z art. 127 ust. 3 p.u.n. Sąd Okręgowy zważył jednak, że członek zarządu pozwanej - T. B. miał wiedzę o istnieniu podstaw do ogłoszenia upadłości spółki (...).

Powód upatrywał również podstaw prawnych swoich żądań w treści przepisu art. 127 ust. 1 p.u.n. Warunkiem bezskuteczności czynności prawnej w tym przypadku jest nieodpłatność czynności albo rażąca niewspółmierność odpłatności w stosunku do wartości świadczenia upadłego. Sąd I instancji wskazał, że art. 127 ust.1 p.u.n odnosi się do czynności prawnych rozporządzających, dokonanych przez dłużnika, nie dotyczy jednak takich czynności rozporządzających, których celem jest zabezpieczenie własnego długu, np. przez przewłaszczenie rzeczy ruchomych na zabezpieczenie. Zatem kwestię skuteczności zabezpieczeń należy oceniać wyłącznie w świetle art. 127 ust. 3 p.u.n. Powód nie wykazał, aby zostały spełnione wskazane wyżej przesłanki z art. 127 ust. 1 p.u.n, w szczególności sporne czynności prawne nie były nieodpłatne, jak również nie zostało w żadnej mierze udowodnione, aby zachodziła rażąca niewspółmierność przejętego długu w stosunku do wartości świadczenia upadłego.

W konsekwencji wskazanych wyżej ustaleń nie zaktualizowały się w ocenie Sądu Okręgowego roszczenia powoda. Zbędne było również analizowanie zarzutu potrącenia zgłoszonego przez pozwaną, gdyż w wyniku dokonanych czynności prawnych, na datę orzekania pozwana odzyskała prawa do składników majątkowych będących przedmiotem zbycia z obu spornych umów, a tym samym - abstrahując od wskazanych wyżej okoliczności - powód nie miał wierzytelności pieniężnej wobec pozwanej, z którą ta ostatnia mogłaby skutecznie dokonać potrącenia swojej wierzytelności wzajemnej.

W świetle wskazanych wyżej okoliczności nie było podstaw do uwzględnienia żądań powoda na podstawie przepisów art. 127 ust. 1 i 3 p.u.n i art. 134 ust. 1 p.u.n, co skutkowało oddaleniem obu powództw.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją powód w całości i wniósł o jego zmianę przez uwzględnienie powództwa, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gdańsku.

Skarżący zarzucił obrazę art. 127 ust. 3 p.u.n poprzez jego błędne zastosowanie polegające na przyjęciu, iż umowy przeniesienia własności składników majątku - ruchomości jak i nieruchomości - w zamian za przejęcie długu upadłego - kredytu odnawialnego w Banku Spółdzielczym w B. - nie stanowi zapłaty długu niewymagalnego w rozumieniu w/w przepisu. Naruszenie art. 365 § 1 kpc poprzez jego błędne zastosowanie polegające na przyjęciu, iż Sąd orzekający jest związany tylko treścią wyroków prawomocnych wydanych odnośnie ogłoszenia upadłości nie będąc w tym zakresie związany ustaleniami i motywami uzasadnień tych rozstrzygnięć. Naruszenie art. 134 p.u.n poprzez jego niezastosowanie z uwagi na przyjęcie, iż czynność prawna dokonana między upadłym a pozwanym nie stanowi czynności bezskutecznej z mocy prawa a co za tym idzie nie zaszły okoliczności i przesłanki objęte dyspozycją przedmiotowego przepisu. Naruszenie przepisu art. 102 kpc poprzez jego niezastosowanie i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego obowiązku zwrotu kosztów procesu, gdy w przedmiotowej sprawie zaszły okoliczności uzasadniające odstąpienie od obowiązku obciążenia powoda kosztami w całości.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest częściowo zasadna.

Apelacja zasługuje na uwzględnienie w zakresie w jakim kwestionuje oddalenie powództwa o zapłatę ewentualnie o wydanie, natomiast podlega oddaleniu w zakresie w jakim dotyczy oddalenia powództwa o ustalenie bezskuteczności objętych pozwami czynności prawnych.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i czyni je podstawą również własnego rozstrzygnięcia. Podstawa faktyczna zaskarżonego wyroku nie była przez skarżącego kwestionowana, apelacja ograniczyła się bowiem do zarzutów naruszenia prawa materialnego, natomiast podniesione w apelacji zarzuty proceduralne nie odnosiły się do podstawy faktycznej rozstrzygnięcia.

Powód wystąpił z żądaniem ustalenia bezskuteczności zakwestionowanych czynności prawnych, zapłaty ewentualnie wydania. W toku postępowania skarżący mimo wystąpienia z żądaniem ustalenia wbrew treści art.189 kpc nie wykazał interesu prawnego w popieraniu tak sformułowanego żądania. Nie budzi wątpliwości, iż w razie bezskuteczności z mocy prawa czynności prawnej upadłego na podstawie art. 127 lub 128 prawa upadłościowego, syndyk może wytoczyć powództwo o świadczenie, to jest o wydanie tego, co wskutek bezskutecznej czynności prawnej ubyło z masy upadłości lub do niej nie weszło, a jeżeli przekazanie w naturze nie byłoby możliwe, o wypłacenie równowartości świadczenia w pieniądzach ( art. 134 ust.1 p.u.n). W orzecznictwie dominuje pogląd, iż bezskuteczność czynności prawnej ex lege zachodzi bez potrzeby zaskarżania takiej czynności w drodze powództwa, a wytoczenie powództwa o ustalenie wymaga wykazania interesu prawnego, którego nie ma z reguły wówczas, gdy możliwe jest wytoczenie powództwa o świadczenie ( por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 1999r, III CKN 464/98, z dnia 3 października 2007r, IV CSK 184/07, z dnia 8 stycznia 2010r, IV CSK 298/09, z dnia 16 kwietnia 2010r, IV CSK 453/09).

W okolicznościach rozpoznawanej sprawy powód wystąpił z powództwem o świadczenie na podstawie art.134 p.u.n, które to żądanie zawiera w sobie implicite żądanie przesłankowego ustalenia, że czynność prawna upadłego jest bezskuteczna. Eliminuje to potrzebę występowania z odrębnym powództwem o ustalenie, zwłaszcza, że powód nie wykazuje interesu prawnego w zgłoszeniu takiego powództwa. Tymczasem interes prawny jest materialnoprawną przesłanką powództwa o ustalenie, a stwierdzenie jego braku powoduje oddalenie powództwa. Zauważenia przy tym wymaga, iż powód mimo zgłoszenia odrębnego powództwa o ustalenie (k.2 akt IX GC 621/11 oraz k.2 akt IX GC 622/11), nie tylko nie wykazał, ale nie przytoczył żadnej argumentacji mającej wskazywać na jego interes prawny w zgłaszaniu i popieraniu powództwa o ustalenie. W piśmie procesowym z 20 stycznia 2013r w opozycji do treści zgłoszonego żądania twierdził, iż wobec przesądzenia w sprawie o ogłoszenie upadłości bezskuteczności zakwestionowanych czynności upadłego, nie zachodzi konieczność sądowego uznawania, ich za bezskuteczne (k.222). Stanowisko to rozwinął w motywach apelacji twierdząc, iż nie dochodzi rozstrzygnięcia, co do skuteczności czynności sprzedaży przez upadłego majątku i przejęcia długu, a jedynie wydania orzeczenia na podstawie art.134 p.u.n (k.264). Mimo powyższego, zaskarżył wyrok w całości, a zatem również w części oddalającej powództwo o ustalenie bezskuteczności zakwestionowanych czynności prawnych (k.261) i stanowisko to podtrzymał na rozprawie apelacyjnej (k.307).

Z przytoczonych względów uznając, iż powód nie posiada interesu prawnego w rozumieniu art.189 kpc w zgłoszeniu żądania ustalenia bezskuteczności zakwestionowanych czynności prawnych na podstawie art.385 kpc apelację w tej części należało oddalić, o czym orzeczono jak w punkcie II sentencji orzeczenia.

W pozostałym zakresie apelacja zasługuje na uwzględnienie, choć w znacznej mierze nie z przyczyn w niej podniesionych.

Wbrew zarzutom apelacji Sąd Okręgowy nie naruszył art.365§1 kpc oceniając odmiennie niż sądy orzekające w sprawie upadłościowej kwestię bezskuteczności zakwestionowanych czynności prawnych.

Po pierwsze, zgodnie z art.365§1 kpc moc wiążącą z perspektywy kolejnych postępowań uzyskuje jedynie rozstrzygnięcie o żądaniu w połączeniu z jego podstawą faktyczną. Moc wiążąca nie rozciąga się natomiast na kwestie prejudycjalne, które Sąd przesądził rozstrzygając o żądaniu i których rozstrzygnięcie znajduje się poza sentencją. Treść uzasadnienia może jednak służyć sprecyzowaniu rozstrzygnięcia zawartego w sentencji (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2007r, II CSK 452/06, OSNC- ZD 2008/1/120). Sąd Rejonowy w Słupsku postanowieniem z 23 czerwca 2010r ogłosił upadłość spółki (...) obejmującą likwidację majątku dłużniczki (k.12-22), a Sąd Okręgowy w Gdańsku w sprawie XII Gz 324/10 oddalił zażalenie dłużniczki od wzmiankowanego postanowienia (k.39-52), wiążące jest zatem jedynie rozstrzygnięcie o upadłości spółki (...), a nie badane w toku postępowania upadłościowego kwestie związane z bezskutecznością czynności prawnych upadłego.

Po drugie, pogląd skarżącego jakoby Sąd orzekając w przedmiocie upadłości spółki (...) przesądził bezskuteczność czynności prawnych upadłego objętych sporem nie znajduje żadnego uzasadnienia, ani w motywach rozstrzygnięcia ani w regulacjach prawnych stosowanych przez ten Sąd. Zgodnie z art.13 ust.3 w zw z art.13 ust.1 p.u.n Sąd nie oddali wniosku o ogłoszenie upadłości, mimo, że majątek niewypłacalnego dłużnika nie wystarczy na zaspokojenie kosztów postępowania upadłościowego, jeżeli zostanie uprawdopodobnione, że obciążenia majątku dłużnika są bezskuteczne według przepisów ustawy albo gdy zostały dokonane w celu pokrzywdzenia wierzycieli, jak również gdy zostanie uprawdopodobnione, że dłużnik dokonał innych czynności prawnych bezskutecznych według przepisów ustawy, którymi wyzbył się majątku wystarczającego na zaspokojenie kosztów postępowania.

Orzekając w przedmiocie upadłości Sąd ustalił, iż realna wartość majątku dłużniczki wynosi zaledwie 19.889,75 zł, z czego środki trwałe mające wartość złomu 6500 zł i 13.389,75 zł należności, co do których istnieje realna szansa ich odzyskania. Spółka nie posiadała według stanu na 5 lutego 2010r gotówki na rachunkach bankowych ani w kasie, natomiast posiadała zadłużenie wobec 90 podmiotów na kwotę łączną 7.616.921, 90 zł. Mimo takiego stanu rzeczy wskazującego, iż masa upadłości nie będzie dysponować nawet minimalną kwotą na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego Sąd ogłosił upadłość uznając, iż zostało uprawdopodobnione, że dokonane przez dłużnika czynności objęte sporem w rozpoznawanej sprawie są bezskuteczne z mocy prawa na podstawie art. 127 ust.3 p.u.n (k.18-22 i 49-52). Sądy orzekające w przedmiocie upadłości oceniały jedynie uprawdopodobnienie dokonania czynności bezskutecznych, a nie przesądzały, ze skutkiem dla prowadzonego postępowania, iż bezskuteczność taka nastąpiła. Rozstrzygając zażalenie dłużnika na postanowienie w przedmiocie ogłoszenia upadłości Sąd Okręgowy wprost wskazał, iż dokonanie czynności bezskutecznych z mocy prawa, uszczuplających realną wartość majątku dłużniczki zostało uprawdopodobnione, natomiast przesądzenie tej kwestii nie może nastąpić w ramach prowadzonego postępowania upadłościowego, co nie zmienia faktu, że wysoce prawdopodobne jest, że do masy upadłości wejdzie majątek objęty tymi czynnościami (k.49-52).Okoliczność zatem, iż Sądy orzekające w sprawie upadłościowej oceniły jako wysoko prawdopodobne dokonanie przez dłużnika czynności bezskutecznych z mocy prawa, nie było w żaden sposób wiążące dla sądu rozpoznającego niniejszą sprawę.

Odmienną natomiast kwestią jest prawidłowość stanowiska Sądu Okręgowego, który przyjął, iż objęte sporem czynności prawne nie zostały dokonane w warunkach, o których mowa w art.127 ust.3 p.u.n, z uwagi na specyfikę objętego spłatą kredytu odnawialnego oraz dokonanie zabezpieczenia długu niewymagalnego przez pozwaną, a nie dłużnika.

Sąd Apelacyjny stanowiska tego nie podziela uznając, iż zakwestionowane czynności prawne są bezskuteczne z mocy prawa na podstawie art.127 ust.3 p.u.n, przychylając się w tym zakresie do stanowiska zajętego przez Sądy orzekające w postępowaniu upadłościowym. Art.127 ust.3 p.u.n stanowi, iż bezskuteczne w stosunku do masy upadłości jest zabezpieczenie i zapłata długu niewymagalnego, dokonane przez upadłego w terminie dwóch miesięcy przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.

W stanie faktycznym sprawy rozróżnić należy dwa stosunki prawne, między dłużnikiem i Bankiem Spółdzielczym w B., który udzielił kredytu odnawialnego w kwocie 1.500.000 zł oraz między dłużnikiem, a pozwaną, która w ramach zakwestionowanych czynności prawnych przejęła jego zadłużenie wobec Banku Spółdzielczego w B..

Odnośnie Banku Spółdzielczego w B. to nie jest on pozwanym w sprawie i w istocie nie ustalono, czy otrzymał on niewymagalny dług przed terminem zapłaty, czy też wobec przejęcia długu przez pozwaną udzielił jej kolejnego kredytu odnawialnego umożliwiającego dalsze korzystanie z kwoty 1.500.000 zł, na co wskazywałoby hipoteczne zabezpieczenie tego rodzaju kredytu na nieruchomościach upadłej spółki, po ich zbyciu na rzecz pozwanej. Z punktu widzenia istoty rozpoznawanej sprawy istotne jest jedynie to, że wyraził zgodę na przejęcie przez pozwaną długu, a zatem zwolnił upadłą spółkę ze spłaty niewymagalnego zadłużenia.

Na mocy umowy z dnia 9 października 2009r przejęcia długu i umowy przeniesienia nieruchomości w zamian za przejęcie długu pozwana przejęła na podstawie art.519 kc zadłużenie upadłej spółki wobec banku do kwoty 1.010.000 zł w zamian za (...) spółka (...) przeniosła na pozwaną dwie nieruchomości dokładnie opisane w §1 i 2 aktu notarialnego, dla których Sąd Rejonowy w Bytowie prowadzi księgi wieczyste numer (...), nie obciążone w dacie transakcji na rzecz osób trzecich ( w księgach tych w dacie transakcji nie figurowały bowiem żadne hipoteki lub wierzytelności zabezpieczone hipotekami zostały spłacone - akt notarialny k.23-29 i k.30-31 akt IX GC 622/11). Z kolei na mocy umowy sprzedaży środków trwałych z 16 października 2009r pozwana zakupiła środki trwałe szczegółowo wymienione w umowie poprzez przejęcie długu spółki (...) wobec Banku Spółdzielczego w B. z tytułu kredytu odnawialnego do kwoty 490.000 zł, a w pozostałym zakresie do kwoty 57.138 zł przelewem na rachunek bankowy sprzedawcy (umowa sprzedaży k.23-29). W konsekwencji wyżej opisanych czynności doszło do zmiany dłużnika w rozumieniu art. 519 kc, w miejsce upadłej spółki weszła bowiem pozwana, która przejęła dług. Strony zgodnie przy tym twierdziły, iż Bank Spółdzielczy w B. wyraził zgodę na przejęcie długu dokonanego w drodze umów między upadłą spółką a pozwaną ( oświadczenie pozwanej k.89 i oświadczenie powoda k. 264), a taki stan rzeczy powoduje skuteczne przejęcie długu (art.519§1 pkt 2 kc).

W konsekwencji nie ma żadnych podstaw by analizowane transakcje traktować jako zabezpieczenie niewymagalnego długu, zgoda wierzyciela na przejęcie długu prowadzi bowiem do skutecznej zmiany dłużnika (art. 519§1 pkt 2 kc). Jedynie brak zgody wierzyciela, z którym to przypadkiem nie mamy do czynienia w rozpoznawanej sprawie, nie prowadziłby do skutecznego przejęcia długu, a wyłącznie odpowiedzialności pozwanej wobec spółki (...) za jego spłatę (art.521§ 2 kc).

Skutkiem przejęcia długu jest zwolnienie od obowiązku świadczenia dotychczasowego dłużnika, a przejemca staje się dłużnikiem wierzyciela wstępując w sytuację prawną dotychczasowego dłużnika. Z perspektywy dotychczasowego dłużnika jest on od zapłaty długu zwolniony na mocy umowy sprzedaży i przeniesienia własności nieruchomości, w ramach których zamiast ceny uzyskał zwolnienie z zobowiązania wobec wierzyciela, a zatem w istocie spłacił w ten sposób niewymagalne zadłużenie wobec Banku Spółdzielczego. Czynności dokonane przez upadłą spółkę w sensie ekonomicznym są tożsame z zapłatą długu niewymagalnego w rozumieniu art.127 ust.3 p.u.n, dotychczasowy dłużnik zwolnił się bowiem z zobowiązania dokonując na rzecz przejemcy długu, ekwiwalentnego świadczenia w postaci przeniesienia własności nieruchomości i środków trwałych w zamian za przejęcie długu. Zapłata długu niewymagalnego może nastąpić nie tylko poprzez gotówkową lub bezgotówkową spłatę zadłużenia, ale również przez czynności upadłej spółki, których efektem jest spłata niewymagalnego długu godząca w interesy pozostałych wierzycieli upadłego. Za jednoznaczne z zapłatą należy zatem traktować np. potrącenie, czy świadczenie niepieniężne dokonane w celu umorzenia zobowiązania pieniężnego ( datio in solutum- art.453 kc) Taki stan rzeczy istnieje w rozpoznawanej sprawie, skoro spółka (...) celem zwolnienia z niewymagalnego w dacie czynności zadłużenia przeniosła swój majątek nieruchomy i środki trwałe na pozwaną, uzyskując efekt tożsamy ze spłatą zadłużenia- zwolnienie z długu. Nie sposób nie dostrzec, iż zakwestionowane transakcje w istocie spowodowały spłatę niewymagalnego zadłużenia na rzecz jednego wierzyciela upadłej spółki kosztem całego jej majątku mającego wartość handlową, z pokrzywdzeniem wszystkich pozostałych wierzycieli spółki, a z uprzywilejowaniem wybranego wierzyciela.

Czynność tą możnaby traktować jako formę zabezpieczenia niewymagalnego długu, gdyby wierzyciel nie wyraził zgody na przejęcie długu (art. 521§2 kc), co jak wynika ze zgodnych oświadczeń stron procesu nie miało miejsca w rozpoznawanej sprawie. Natomiast gdyby w sprawie miał miejsce stan faktyczny o którym mowa w art. 521§2 kc to na przeszkodzie stosowaniu art. 127 ust.3 p.u.n nie mogłoby stać, ustanowienie zabezpieczenia przez pozwaną, skoro zabezpieczenie to w istocie ustanowił upadły, przenosząc na pozwaną składniki swojego majątku w zamian za uzyskanie rezultatu o którym mowa w art.127 ust.3 p.u.n. Koszt ustanowienia dodatkowego zabezpieczenia, czego nie dostrzegł Sąd Okręgowy poniosła zatem upadła spółka, co nie pozwala sytuacji tej traktować analogicznie do zabezpieczenia ustanowionego przez osobę trzecią.

Instytucja bezskuteczności z mocy prawa czynności upadłego podyktowana jest względami ochrony wierzycieli upadłościowych eliminując konsekwencje zmniejszania się majątku przed ogłoszeniem upadłości, na skutek czynności upadłego które za krzywdzące uznaje sama ustawa (art.127-130 p.u.n). Interpretując przepisy dotyczące bezskuteczności czynności upadłego nie można zatem abstrahować od ich celu i funkcji ochronnej względem ogółu wierzycieli, którym mają służyć. W konsekwencji analizując kwestionowane czynności z punktu widzenia redakcji art.127 ust.3 p.u.n. trzeba brać pod uwagę, czy w rezultacie wywołały one efekt w postaci zapłaty długu niewymagalnego kosztem majątku upadłego i prawa ogółu jego wierzycieli do proporcjonalnego zaspokojenia. Nie można zatem aprobować sytuacji w której przeniesienie na wierzyciela świadczenia niepieniężnego w celu umorzenia niewymagalnego zobowiązania pieniężnego (art.453kc) stanowi zapłatę długu niewymagalnego w rozumieniu art.127 ust.3 p.u.n, a dokonanie tej samej czynności na rzecz osoby trzeciej przejmującej dług za zgodą wierzyciela ze skutkiem zwalniającym dłużnika z zobowiązania zapłaty takiej nie stanowi. Efekt ekonomiczny tej czynności jest bowiem identyczny, z zapłatą długu niewymagalnego, a podstawienie osoby trzeciej w miejsce upadłego dłużnika, która uzyskuje świadczenie przeznaczone dla wierzyciela, nie może prowadzić do obejścia przepisu ustanawiającego bezskuteczność z mocy prawa zapłaty długu niewymagalnego w okresie dwóch miesięcy przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. W rozpatrywanym przypadku odbiorcą świadczenia wpłaconego na poczet długu niewymagalnego jest przy tym pozwana spółka, która przejęła dług, a nie wierzyciel, który zgodził się na przejęcie długu przez pozwaną.

Rezultatem kwestionowanych czynności było zbycie przez upadłą spółkę na poczet niewymagalnego długu oraz na poczet rozliczenia z dłużnikiem rzeczowym, którego zobowiązanie wobec wierzyciela nie stało się jeszcze wymagalne, dwóch nieruchomości położonych w B. oraz sprzedaży środków trwałych służących do działalności produkcyjnej, a pozostawienie w majątku upadłej środków trwałych o wartości złomu, oszacowanych w toku postępowania upadłościowego na kwotę 6.500 zł oraz wierzytelności do odzyskania na kwotę 13.389,75 zł (k.16).

Nie sposób również nie dostrzec, iż kredyt w Banku Spółdzielczym w B. był zabezpieczony wekslem własnym in blanco oraz hipoteką kaucyjną umowną do kwoty 1.500.000 zł ustanowioną przez pozwaną na będących jej własnością nieruchomościach opisanych w księgach wieczystych nr (...) ( k. 17). W toku postępowania nie ustalono jakie podmioty zabezpieczyły wekslem własnym in blanco udzielenie kredytu. W istocie zatem pozwana była zobowiązana do spłaty zadłużenia upadłej spółki wobec Banku Spółdzielczego jako dłużnik rzeczowy, tymczasem dokonując kwestionowanej transakcji eliminowała możliwość sięgnięcia przez bank do jej majątku w przypadku gdyby upadła spółka nie spłaciła swojego zobowiązania wobec banku, co zwalniało ją z zobowiązania jako dłużnika rzeczowego. Z zeznań prezesa zarządu pozwanej wynika, że pozwana od wielu lat współpracuje z Bankiem Spółdzielczym w B., korzystając z kredytów udzielanych przez ten Bank, zatem zakwestionowane transakcje miały zapewnić pozwanej dalszą, niezakłóconą współpracę z Bankiem, w którym w istocie po wpłacie kwoty 1.500.000 zł na rachunek bieżący upadłej spółki uzyskała kredyt w rachunku bieżącym w tożsamej kwocie, tyle że zabezpieczony na nieruchomościach stanowiących uprzednio własność pozwanej spółki. Dodatkowo uzyskała nieobciążony majątek nieruchomy i środki trwałe służące do działalności produkcyjnej, oszacowane na kwotę odpowiadającą niewymagalnemu kredytowi, w zamian za kwotę 1.500.000 zł, którą i tak musiałaby wydatkować jako dłużnik rzeczowy odpowiedzialny za spłatę kredytu odnawialnego zaciągniętego przez pozwaną spółkę, a możliwość odzyskania od upadłej wyłożonej kwoty kształtowałaby się na zasadach wynikających z postępowania upadłościowego, czego poprzez analizowane transakcje uniknięto.

Kolejną korzyścią pozwanej było uzyskanie nieobciążonego majątku nieruchomego i środków trwałych stanowiących uprzednio własność upadłej spółki, które mogły służyć do pozyskania kredytów na prowadzenie działalności gospodarczej. Z przedstawionych odpisów z ksiąg wieczystych stanowiących uprzednio własność upadłej spółki wynika, iż w ten właśnie sposób majątek uzyskany na podstawie zakwestionowanych umów został wykorzystany, skoro obie nieruchomości objęte KW nr (...) i KW nr (...) zostały niezwłocznie po nabyciu, w październiku 2009r obciążone hipotekami na rzecz Banku Spółdzielczego w B. do kwoty 1.500.000 zł tytułem zabezpieczenia spłaty kredytu w rachunku bieżącym związanego z działalnością gospodarczą, którego termin spłaty określono na 23 października 2010r (k.35-38 ). Obciążenia te figurowały na nieruchomościach w dacie ich sprzedaży 9 lipca 2010r, czyli dwa tygodnie po ogłoszeniu upadłości, na rzecz R. D. (k.73-78). Natomiast w dacie przeniesienia własności z R. D. na pozwaną 19 czerwca 2012r nieruchomości dodatkowo były obciążone hipoteką kaucyjną łączną w kwocie 1.700.000 zł tytułem zabezpieczenia spłaty kredytu i odsetek w rachunku bieżącym z terminem spłaty 11 października 2012r na rzecz wierzyciela Banku Spółdzielczego w B. (k.179-182, 189-209), zatem łączna suma hipoteki ciążącej na każdej z nieruchomości wynosi aktualnie 3.200.000 zł. Podobnie wykorzystane zostały środki trwałe, skoro 22 października 2010r pozwana zawarła umowę przewłaszczenia tych rzeczy z Bankiem Spółdzielczym w B., który 7 września 2012r przeniósł własność tych rzeczy z powrotem na pozwaną (k.177-178).

Nie sposób również nie dostrzec, że dokonana wyżej analiza czynności upadłej spółki i pozwanej, w tym zwłaszcza zabezpieczenie kredytu udzielonego spółce (...) przez B. hipoteką na jej nieruchomościach, wskazuje na współpracę obu spółek i doskonałą orientację przedstawicieli pozwanej w sytuacji upadłej, wbrew trafnie ocenionym przez Sąd Okręgowy jako niewiarygodne, sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego zeznaniami braci M. i T. B..

Jak wynika z zeznań T. B. spółka (...) była spółką rodzinną, w której uprzednio pracował i która funkcjonowała od ponad 36 lat. Twierdzenie zatem jakoby nie interesował się sytuacją tej spółki i nie miał żadnej wiedzy odnośnie jej stanu, a wiedzę o planowanej sprzedaży uzyskał za pomocą ogłoszenia, traktować należy jako nieudolną próbę unikania odpowiedzialności za czynności bezskuteczne z mocy prawa. W ramach umowy sprzedaży środków trwałych upadłą spółkę reprezentował M. B. (2) jako prezes zarządu, a pozwaną teściowa jego brata będąca prokurentem w pozwanej spółce. Z kolei umowa zbycia nieruchomości w zamian za przejęcie długu zawarta została w tym samym składzie personalnym, ale po stronie upadłej spółki występował jako prokurent dodatkowo ojciec M. i T. C. B., który do 9 listopada 2009r był wspólnikiem pozwanej, będąc jednocześnie (...) spółki (...) (k.14), a do 6 marca 2009r członkiem zarządu pozwanej. Prawidłowo zatem Sąd Okręgowy przyjął, iż pozwana spółka (...), która po ogłoszeniu upadłości spółki (...) zmieniła nazwę na B., wbrew treści art.6 kc nie wykazała, by nie wiedziała o podstawach do ogłoszenia upadłości.

Sąd Apelacyjny nie podziela również stanowiska Sądu Okręgowego jakoby art.127 ust 3 p.u.n nie mógł znajdować zastosowania do spłaty kredytu odnawialnego z uwagi na eksponowaną przez Sąd Okręgowy specyfikę tego kredytu. Zgodnie z art. 69 ust.3 pkt 4 oraz art.75 ust.1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r Prawo bankowe- tekst jednolity Dz.U. z 2012r, poz 1376 z późn zm) wierzytelność banku o spłatę środków pieniężnych udostępnionych w ramach kredytu odnawialnego staje się wymagalna dopiero po upływie ustalonego terminu lub po upływie okresu wypowiedzenia umowy. Oznacza to, że wszystkie spłaty, które następują wcześniej dotyczą niewymagalnego zobowiązania kredytobiorcy, który w każdej chwili przed datą wymagalności kredytu może z środków tych skorzystać. W konsekwencji nie ma podstaw do przyjęcia, by spłata niewymagalnego kredytu odnawialnego nie miała mieścić się w regulacji art.127 ust.3 p.u.n.

Ponadto powód powołując jako podstawę żądań zapłaty lub wydania bezskuteczność czynności prawnej upadłego z mocy prawa, poza podaniem jako podstawy prawnej żądań art. 127 ust 3 p.u.n w zw z art.134 p.u.n (k.4-5) odwoływał się również w toku postępowania do treści art.128 p.u.n, argumentując w piśmie procesowym z 20 stycznia 2013r, iż współpraca między spółkami i istniejące powiązania rodzinne między przedstawicielami i wspólnikami tych spółek uzasadniają stosowanie w stanie faktycznym sprawy tej regulacji prawnej (k.220-223). W tym zakresie Sąd Okręgowy nie poczynił żadnych ustaleń i rozważań uchylając się od zbadania czy zakwestionowane czynności prawne mogą być uznane za bezskuteczne z mocy samego prawa na podstawie art. 128 ust.2 i 3 p.u.n oraz jakie konkretnie powiązania kapitałowe istniały między stronami transakcji. Tymczasem zgodnie z przywoływaną regulacją czynności prawne odpłatne upadłego dokonane w terminie 6 miesięcy przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości dokonane z jej wspólnikami lub reprezentantami lub ich małżonkami, jak również ze spółkami powiązanymi, ich wspólnikami, reprezentantami lub małżonkami tych osób, a także ze spółką dominującą są bezskuteczne z mocy prawa. Mając na uwadze, iż zakwestionowane czynności zostały dokonane między spółkami powiązanymi rodzinnie Sąd Okręgowy powinien zbadać mając na uwadze definicje spółki powiązanej i spółki dominującej zawarte w kodeksie spółek handlowych, czy transakcje zostały zawarte między takimi spółkami (art. 4§1 pkt 1 i 5 k.s.h), co nie zostało w toku postępowania pierwszoinstancyjnego dokonane.

Sąd Okręgowy wadliwie uznając, iż zakwestionowana czynność nie jest czynnością bezskuteczną z mocy prawa na podstawie art. 127 ust.3 p.u.n oraz nie badając czy w rozpoznawanej sprawie występuje bezskuteczność z mocy prawa na podstawie art.128 ust.2 i 3 p.u.n uchylił się od rozstrzygnięcia zgłoszonych przez powoda żądań na podstawie art.134 p.u.n, co stanowi o nierozpoznaniu istoty sprawy.

Rzeczą Sądu Okręgowego rozpoznającego sprawę ponownie będzie zatem zbadanie zasadności powództwa pod kątem regulacji art.128 p.u.n i poczynienie w tym zakresie stosownych ustaleń i rozważań. Następnie Sąd Okręgowy rozstrzygnie żądania powoda zapłaty ewentualnie wydania badając w jakim zakresie możliwe jest przekazanie majątku objętego zaskarżonymi czynnościami do masy upadłości, a w jakim zakresie wobec niemożności zwrotu powinno mieć miejsce rozliczenie pieniężne, zwracając przy tym uwagę na obciążenie hipoteczne nieruchomości objętych sporem oraz konieczność ustalenia czy środki trwałe przekazane na podstawie umowy sprzedaży fizycznie istnieją i w czyjej dyspozycji aktualnie się znajdują. Sąd Okręgowy zważy również, iż sankcja bezskuteczności nie jest uzależniona od tego czy upadły otrzymał w zamian świadczenie wzajemne, jest to bowiem kwestia dokonania rozliczeń na podstawie art.134 ust 2 p.u.n.

Natomiast wobec podniesionego przez pozwaną zarzutu potrącenia (k.91-92) Sąd Okręgowy rozstrzygnie w oparciu o regulację art.134 ust.2 p.u.n czy wpłacona przez pozwaną kwota 1.500.000 zł (k.101) znajduje się w masie upadłości oddzielnie od innego majątku lub o ile masa upadłości jest wzbogacona dokonaną przez pozwaną wpłatą, w jaki sposób została ona rozdysponowana i w zależności od dokonanych ustaleń i zakresu możliwego do uwzględnienia powództwa o zapłatę zdecyduje o możliwości dokonania potrącenia w toku rozpoznawanego sporu.

W tym stanie rzeczy na podstawie art.386§4 kpc w zakresie dotyczącym żądania zapłaty i wydania i rozstrzygnięcia o kosztach procesu za I Instancję zaskarżony wyrok należało uchylić i sprawę przekazać w tej części Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego (art.108§2 kpc). Wobec treści wydanego rozstrzygnięcia zbędne jest odnoszenie się do zarzutu apelacji dotyczącego naruszenia art.102 kpc.