Sygn. akt IV U 1221/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 marca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Anna Guniewska

Protokolant: st. sekr. sądowy Magdalena Rykała-Płodzień

po rozpoznaniu w dniu 7 marca 2018 r. w Rzeszowie

sprawy z wniosku M. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

o wypłatę świadczenia niezrealizowanego

na skutek odwołania M. M.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

z dnia 22/09/2017 r. znak (...)

zmienia zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. z dnia 22/09/2017r. znak: (...)w ten sposób, że przyznaje wnioskodawczyni M. M. prawo do niezrealizowanego świadczenia po zmarłym bracie A. Z..

Sygn. akt IV U 1221/17

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 7 marca 2018 r.

Decyzją z dnia 22 września 2017 r. znak: (...)Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. odmówił wnioskodawczyni M. M. prawa do świadczenia niezrealizowanego po zmarłym bracie A. Z.. W uzasadnieniu zajętego stanowiska wskazano, iż ponieważ zmarły pobierał własne świadczenie zatem nie pozostawał na wyłącznym utrzymaniu wnioskodawczyni. Stosownie zaś do treści art. 136 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS, w razie śmierci osoby, która zgłosiła wniosek o świadczenia określone ustawą, świadczenia należne jej do dnia śmierci wypłaca się małżonkowi, dzieciom, z którymi prowadziła wspólne gospodarstwo domowe, a w razie ich braku - małżonkowi i dzieciom, z którymi osoba ta nie prowadziła wspólnego gospodarstwa domowego, a w razie ich braku - innym członkom rodziny uprawnionym do renty rodzinnej lub na których utrzymaniu pozostawała ta osoba.

Od decyzji tej M. M. złożyła odwołanie domagając się jej zmiany.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. wniósł o jego oddalenie. Podtrzymując twierdzenia zawarte w zaskarżonej decyzji raz jeszcze podniósł, iż prawo do świadczenia niezrealizowanego przysługuje członkom rodziny zmarłego, którzy nie są jego małżonkiem lub dzieckiem, pod warunkiem, że ubiegający się jest uprawniony do renty rodzinnej lub jeżeli osoba zmarła pozostawała na utrzymaniu tego członka rodziny. W sprawie niniejszej, w ocenie organu rentowego, brak jest podstaw do stwierdzenia, że zmarły pozostawał na utrzymaniu M. M., bowiem posiadał własne źródło utrzymania.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

A. Z., urodzony (...) w marcu 2016 r. złożył wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Ze względu na jego stan zdrowia wszelkie formalności związane z wystąpieniem o świadczenie pomagała mu regulować siostra M. M.. Decyzją z dnia 8 czerwca 2016 r. uzyskał prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, poczynając od marca 2016 r. Wysokość świadczenia do wypłaty wynosiła 1 380,10 zł.

W 2012 r. w/w rozwiódł się. Od grudnia 2014 r. zamieszkał ze swoją siostrą – M. M. w R.. Nie uzyskiwał wówczas żadnych dochodów, pozostawał na jej utrzymaniu. M. M. mieszka wraz z mężem i niepełnosprawnym synem. Łączny dochód jej rodziny stanowiły: emerytura wnioskodawczyni – około 1 200 zł, emerytura jej męża – ok. 2 000 zł i świadczenie wypłacane na syna - ok. 600 zł.

W październiku 2015 r. A. Z. zachorował na nowotwór mózgu. Leczył się już też wtedy z powodu depresji. Wnioskodawczyni do czasu uzyskania prawa do renty przez brata ponosiła całkowite koszty jego utrzymania, zapewniała mu mieszkanie, wyżywienie, odzież i leki a także świadczyła pomoc i opiekę, której wymagał, szczególnie w czasie choroby. Następnie w znacznym stopniu przyczyniała się do jego utrzymania, gdyż koszty leczenia – wizyt i leków, były znaczne. Przez dwa miesiące przed śmiercią A. Z. przebywał w hospicjum. Wnioskodawczyni przekazała wówczas darowiznę na hospicjum licząc, iż to zapewni bratu lepsze warunki i opiekę. W/w zmarł 4 grudnia 2016 r. Wnioskodawczyni wystąpiła o zasiłek pogrzebowy i zorganizowała bratu pogrzeb.

W dniu 12 września 2017 r. wystąpiła z wnioskiem o wypłatę niezrealizowanego świadczenia po zmarłym A. Z. – renty za miesiąc grudzień 2016 r. Decyzją z dnia 22 września 2017 r., organ rentowy odmówił M. M. prawa do świadczenia. Decyzja ta stanowi przedmiot zaskarżenia w sprawie.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zeznania M. M. oraz dowody z dokumentów zalegające w aktach organu rentowego. Twierdzenia wnioskodawczyni w szczególności odnośnie okoliczności wspólnego zamieszkania z A. Z., jego sytuacji rodzinnej i finansowej, ponoszonych kosztów utrzymania, a także choroby brata, uzyskania przez niego prawa do renty Sąd uznał za spójne i jasne. Sąd czyniąc ustalenia w sprawie, dał także wiarę dowodom z dokumentów, które nie były kwestionowane przez strony w toku postępowania, a których forma i treść nie budziły wątpliwości.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Uregulowanie dotyczące wypłaty świadczenia niezrealizowanego zawiera art. 136 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. 2017 r., poz. 1383 ). Stanowi on, że w razie śmierci osoby, która zgłosiła wniosek o świadczenia określone ustawą, świadczenia należne jej do dnia śmierci wypłaca się małżonkowi, dzieciom, z którymi prowadziła wspólne gospodarstwo domowe, a w razie ich braku - małżonkowi i dzieciom, z którymi osoba ta nie prowadziła wspólnego gospodarstwa domowego, a w razie ich braku - innym członkom rodziny uprawnionym do renty rodzinnej lub na których utrzymaniu pozostawała ta osoba. Wnioskodawczyni znajduje się w trzeciej grupie osób o jakich mowa w przepisie, przy czym jako siostra zmarłego nie należy do grona osób uprawnionych do renty rodzinnej, zgodnie z treścią przepisu art. 67 ustawy emerytalnej. Zatem w jej sytuacji, ustalić należało i poddać rozważaniom kwestię czy zmarły A. Z. pozostawał przed śmiercią na jej utrzymaniu, a w konsekwencji tego, czy ma ona prawo do wypłaty po zmarłym niezrealizowanego świadczenia tj. jego renty za miesiąc grudzień 2016 r.

Zdaniem Sądu Okręgowego zgromadzony materiał dowodowy, ale też doświadczenie życiowe prowadzą do jednoznacznego wniosku, że M. M. od czasu wspólnego zamieszkania z bratem – A. Z. – grudzień 2014 r. systematycznie zaspokajała podstawowe jego potrzeby. Nie miał on w tym czasie własnego mieszkania co powoduje, że przyjmując go do swojego domu zaspokajała jego potrzeby mieszkaniowe. Nie uzyskiwał też wówczas dochodów, więc wnioskodawczyni zapewniała mu wyżywienie, odzież. Jak ustalono w październiku 2015 r. A. Z. zachorował na nowotwór mózgu skutkiem czego wymagał leczenia, odbywania wizyt lekarskich, zakupu leków. Koszty związane z powyższym ponosiła M. M.. Ona też sprawowała nad nim opiekę i pomagała w czynnościach życia codziennego. Dopiero w czerwcu 2016 r. A. Z. uzyskał prawo do renty. Był już jednak wtedy bardzo poważnie chory a wydatki związane z leczeniem były znaczne. W październiku 2016 r. ze względu na stan zdrowia trafił do hospicjum, gdzie przebywał go dnia śmierci tj. 4 grudnia 2016 r. Wnioskodawczyni chcąc zapewnić bratu lepsze warunki i opiekę uczyniła darowiznę na hospicjum.

W zakresie wyjaśnienia istotnej dla sprawy przesłanki zastosowania art. 136 ust. 1 ustawy emerytalno – rentowej należy wskazać na utrwalony w orzecznictwie pogląd, iż pojęcie "pozostawania na utrzymaniu" ma ściśle materialne znaczenie, a miarą jego jest zapewnienie środków pieniężnych koniecznych do zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb osoby będącej na utrzymaniu (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 22 marca 2011 r., sygn. III AUa 2026/10 lex nr 1102954). Za osoby pozostające na utrzymaniu innych członków rodziny w rozumieniu powołanego przepisu uważa się osoby, które bądź to nie posiadają żadnych własnych świadczeń emerytalno-rentowych (gdyż dopiero wystąpiły z wnioskiem o nie), bądź też pobierają wprawdzie takie świadczenia, ale w najniższej wysokości przewidzianej ustawą, a koszt zaspokajania ich usprawiedliwionych potrzeb jest znacznie wyższy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 11 lipca 2012 r., sygn. III AUa 516/12 lex nr 1217827, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 24 kwietnia 2013 r., sygn. akt III AUa 1439/12 lex nr 1314760). Zatem, niezbędne jest istnienie silnej ekonomicznej zależności od osoby utrzymującej (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 21 maja 2013 r., sygn. III AUa 20/13 lex nr 1378797).

W przedmiotowej sprawie wnioskodawczyni przez bardzo długi okres czasu sprawowała kompleksową „opiekę” nad bratem, który w grudniu 2014 r. zamieszkał z nią i jej mężem i synem w jej domu. Prowadzili wspólne gospodarstwo domowe. M. M. zapewniała mu utrzymanie, uiszczała opłaty, kupowała żywność, odzież a później też leki i dbała aby mógł on funkcjonować mimo poważnej choroby. Takie długotrwałe wspólne zamieszkiwanie, zdaniem Sądu Okręgowego, spowodowało wykształcenie się swoistej więzi gospodarczej między wnioskodawczynią a jej bratem, który był od niej zależny. Okres pobierania świadczenia rentowego poprzedzający datę śmierci A. Z. był natomiast bardzo krótki – zaledwie kilka miesięcy a środki te wydatkowane były na potrzeby wynikające z jego choroby – leki, wizyty lekarskie, a w końcu na polepszenie warunków i opiekę nawet w hospicjum. Bez wątpienia podejmowane wówczas przez M. M. działania i starania, uwzględniając dodatkowo jeszcze stan zdrowia jej brata, nie można uznać jedynie za świadczenie pomocy doraźnej, która nie wchodzi w zakres pojęcia "pozostawanie na utrzymaniu".

Mając na względzie poczynione wyżej ustalenia oraz dokonane w ich oparciu zważania Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, iż M. M. spełnia warunki przyznania jej prawa do niezrealizowanego świadczenia po zmarłym bracie A. Z.. Skutkiem uprzedniego na podstawie art. 477 14 § 2 kpc zmienił zaskarżoną w sprawie decyzję ZUS z 22 września 2017 r. i uwzględnił odwołanie przez nią złożone.