Sygnatura akt II K 921/17

PR 2 Ds 620.17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 kwietnia 2018 roku

Sąd Rejonowy w Nysie, Wydział II Karny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Rejonowego Bartłomiej Madejczyk

Protokolant: Olga Rychel

Prokurator ------

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 8 grudnia 2017 r. oraz 23 stycznia, 27 lutego i 10 kwietnia 2018 roku sprawy karnej

G. Z. (1) (Z.)

s. J. i A. z domu W.

ur. (...) w N.

oskarżonego o to, że:

I. w dniu 3 lipca 2017r. w S., woj. (...) uderzając swojego syna O. Z. (1) z pięści w twarz, dusząc za szyję oraz kopiąc po całym ciele spowodował u niego obrażenia ciała lekkiego stopnia w postaci licznych otarć naskórka twarzy, szyi, grzbietu i obu przedramion, ponadto doznał stłuczenia tkanek miękkich szyi z obrzękiem śluzówki gardła, które spowodowały naruszenie czynności ciała tj. głowy i szyi na okres nieprzekraczający 7 dni,

to jest o czyn z art. 157 § 2 k.k.,

II. w dniu 3 lipca 2017r. w S., woj. (...) umyślnie w trakcie szarpaniny uszkodził mienie należące do O. Z. (1) w postaci rozerwania koszulki marki P., rozdarcia spodni, rozerwania łańcuszka ze srebra oraz zbicia ekranu w telefonie komórkowym marki S. (...) powodując straty w wysokości 630 zł na szkodę O. zawada,

to jest o czyn z art. 288 § 1 k.k.,

III. w dniu 31 lipca 2017 roku w S., woj. (...) groził telefonicznie O. Z. (1) pozbawieniem go życia przy czym groźba ta wzbudziła w nim obawę, że może być spełniona,

to jest o czyn z art. 190 § 1 k.k.,

1.  uznaje oskarżonego G. Z. (1) za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt I części wstępnej wyroku, to jest występku z art. 157 § 2 k.k. i za to na podstawie tego przepisu wymierza mu grzywnę w wysokości 30 (trzydziestu) stawek po 30 (trzydzieści) złotych,

2.  w miejsce czynu opisanego w pkt II części wstępnej wyroku uznaje oskarżonego G. Z. (1) za winnego tego, że w dniu 3 lipca 2017 r., w S., w trakcie szarpaniny uszkodził należące do O. Z. (1): koszulkę marki P., spodnie, łańcuszek ze srebra oraz ekran w telefonie komórkowym marki S. (...) powodując straty w łącznej wysokości 475 zł, tj. wykroczenia z art. 124 § 1 k.w. i za to na podstawie tego przepisu wymierza mu karę grzywny w wysokości 200 (dwustu) złotych,

3.  uniewinnia oskarżonego G. Z. (1) od popełnienia czynu opisanego w pkt III części wstępnej wyroku,

4.  na podstawie art. 124 § 4 k.w. w związku z rozstrzygnięciem zawartym w pkt 2 wyroku orzeka od oskarżonego G. Z. (1) na rzecz pokrzywdzonego O. Z. (1) obowiązek zapłaty równowartości wyrządzonej szkody w wysokości 475 (czterystu siedemdziesięciu pięciu) złotych,

5.  na podstawie art. 627 k.p.k. zasądza od oskarżonego G. Z. (1) na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w wysokości 235 (dwustu trzydziestu pięciu) złotych, w tym opłatę w wysokości 90 (dziewięćdziesięciu) złotych, zaś pozostałymi wydatkami w części uniewinniającej na podstawie art. 630 k.p.k. obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

W oparciu o dowody przeprowadzone w toku rozprawy głównej, Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Oskarżony G. Z. (1) wraz ze swoją konkubiną M. J. (1) w nocy z 2 na 3 lipca 2017 r. w domu w S. spożywali alkohol i głośno się zachowywali. Pokrzywdzony O. Z. (1) opuścił budynek około 5 nad ranem, gdyż nie mógł spać. Wrócił po 7, po czym gdy wszedł do domu oskarżony po krótkiej rozmowie zaatakował go. G. Z. dusił syna, uderzył go z pięści w twarz i kopał po całym ciele. Pokrzywdzony wyrywał się, próbował uciekać. Oskarżonego odciągnęła ostatecznie M. J.. Wtedy pokrzywdzony opuścił posesję. W trakcie szarpaniny oskarżony uszkodził pokrzywdzonemu koszulkę marki P., spodnie, łańcuszek ze srebra oraz ekran w telefonie komórkowym marki S. (...).

/ dowód: zeznania pokrzywdzonego – k.71v/

Wartość koszulki to 150 zł, a spodni 200 zł. Wartość telefonu S. (...) wyniosła 109 zł, a naprawy łańcuszka srebrnego 16 zł.

/ dowód: zeznania pokrzywdzonego – k.71v; wydruki – k.68 i 78/

W wyniku zdarzenia pokrzywdzony doznał licznych otarć naskórka twarzy, szyi, grzbietu i obu przedramion, ponadto doznał stłuczenia tkanek miękkich szyi z obrzękiem śluzówki gardła, które spowodowały naruszenie czynności ciała tj. głowy i szyi na okres nieprzekraczający 7 dni.

/ dowód: opinia biegłego – k.12/

Oskarżony zadzwonił do pokrzywdzonego 31 lipca 2017 r. Rozmowa dotyczyła wyłamania przez O. Z. zamka w drzwiach i wejście do budynku w S. pod nieobecność oskarżonego. W trakcie rozmowy oskarżony nie groził pokrzywdzonemu.

/ dowód: zeznania pokrzywdzonego – k.71v/

Oskarżony ma 43 lata, jest stanu wolnego, nie ma nikogo na utrzymaniu, posiada wykształcenie zawodowe, z zawodu jest mechanikiem pojazdów samochodowych, jest przedsiębiorcą. Oskarżony był karany sądownie.

/ dowód: dane osobowe oskarżonego – k.47; dane o karalności – k.82/

Ustalając stan faktyczny Sąd w całości oparł się na konsekwentnych zeznaniach pokrzywdzonego. Zeznania te były w ocenie Sądu szczere, o czym świadczył emocjonalny przekaz pokrzywdzonego dotyczący przebiegu zdarzenia. Tym samym bezpośredni kontakt ze świadkiem na rozprawie nie dawał podstaw do kwestionowania szczerości jego zeznań. Co istotne z opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej wynikało, że pokrzywdzony doznał m.in. stłuczenia tkanek miękkich szyi z obrzękiem śluzówki gardła, co w ocenie Sądu pokrywało się z wersją pokrzywdzonego, iż był duszony. Wersję przebiegu wydarzeń opisaną przez pokrzywdzonego potwierdzały również pośrednio przedłożone przez niego zdjęcia.

Nadto Sąd oparł się na pozostałych dowodach z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, które nie były kwestionowane przez strony, a ich prawdziwość i autentyczność nie budziły wątpliwości. Przy czym ustalając stan faktyczny co do wartości uszkodzonych rzeczy Sąd oparł się na przedłożonych przez obronę wydrukach wskazujących, że wartość odtworzeniowa telefonu wyniosła 109 zł, a naprawa łańcuszka 16 zł, gdyż w tym zakresie pokrzywdzony przyznał, że podał ich wartość bez sprawdzenia ile faktycznie wynosiła. Natomiast co do pozostałych przedłożonych wydruków Sąd uznał, iż nie dotyczyły one takich samych rzeczy, jak uszkodzone przez oskarżonego i przyjął ich wartość zgodnie z oświadczeniem pokrzywdzonego.

Oskarżony przesłuchany na rozprawie, jak i wcześniej w postępowaniu przygotowawczym, nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Wskazał on, że to pokrzywdzony go zaatakował bez powodu, a on tylko bronił się i stąd obrażenia ciała u syna. Nadto wyjaśnił, że w wyniku zdarzenia nie doszło do uszkodzenia żadnych rzeczy pokrzywdzonego. Oskarżony zaprzeczył również by groził synowi w trakcie rozmowy telefonicznej. Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego tylko w tej części w jakiej zgodne były z zeznaniami pokrzywdzonego, które z przyczyn wskazanych powyżej uznane zostały za wiarygodne. Tym samym Sąd przyjął, że nie miały miejsca groźby w trakcie rozmowy telefonicznej w dniu 31 lipca 2017 r., gdyż pokrzywdzony dopytany na rozprawie przyznał, że nie padły groźby ze strony oskarżonego, lecz rozmowa dotyczyła tego, że pokrzywdzony się źle czuje i oskarżony przypominał mu, że już kilka razy umierał. Natomiast w pozostałym zakresie wyjaśnienia oskarżonego nie zasługiwały na wiarę z przyczyn wskazanych powyżej i stanowiły wyłącznie linię obrony mającą na celu uniknięcie odpowiedzialności karnej. Świadczyła o tym choćby próba zdezawuowania autentyczności zdjęć przedłożonych przez pokrzywdzonego, z których wbrew twierdzeniu oskarżonego nie wynikało, że tylko pomagał wstać konkubinie oraz co do pory roku, kiedy zostały wykonane.

Nadto Sąd nie dał wiary zeznaniom M. J., które nie tylko sprzeczne były z relacją pokrzywdzonego, ale również z wyjaśnieniami oskarżonego. W ocenie Sądu wskazywał to, że świadek ten w sposób nieudolny próbował przedstawić wersję przebiegu wydarzeń korzystną dla oskarżonego, jednakże nie miała ona nic wspólnego z rzeczywistym przebiegiem zdarzeń. Treści zeznań świadka przeczyły także zdjęcia przedłożone przez pokrzywdzonego.

Niewiarygodne były również zeznania B. W. (1) i B. W. (2). Świadkowie ci przedstawili wersję wydarzeń z której wynikało, że to pokrzywdzony miał być stroną agresywną, choć okoliczności tej w oparciu o przeprowadzoną powyżej ocenę dowodów Sąd nie potwierdził. Również wersja o rzekomym ukartowaniu całej sytuacji przez pokrzywdzonego by zemścić się na oskarżonym nie znalazła potwierdzenia w innych dowodach. Nadto opisane przez świadków zachowanie pokrzywdzonego, który miał na sobie podrzeć koszulkę sprzeczne było z zasadami logiki, skoro O. Z. (1) miał potargane również spodnie, a takiego zachowania świadkowie ci nie zrelacjonowali.

Sąd zważył, co następuje:

G. Z. został oskarżony o popełnienie czynu zabronionego z art. 157 § 2 k.k., czynu z art. 190 § 1 k.k. oraz czynu z art. 288 § 1 k.k.

Przestępstwo z art. 157 § 2 k.k. popełnia ten kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia innej osoby trwający nie dłużej niż 7 dni.

Przepis ten chroni zdrowie osoby przed bezprawną ingerencją ze strony innych ludzi.

Przedmiotem działania sprawcy jest osoba, w rozumieniu ciała ludzkiego.

Skutkiem czynu z art. 157 § 2 k.k. musi być uszkodzenie ciała tj. naruszenie substancji materialnej ciała człowieka lub rozstrój zdrowia czyli zakłócenie funkcjonowania organizmu
bez naruszenia jego integralności. Skutek nie może trwać powyżej dni siedmiu,
przy czym nie należy go utożsamiać z okresem niezdolności do pracy, który może być inny. Między zachowaniem sprawcy, a zaistniałym skutkiem musi zachodzić związek przyczynowy.

Przestępstwo z art. 157 § 2 k.k. można popełnić umyślnie z zamiarem bezpośrednim
lub ewentualnym. Tym samym sprawca musi chcieć go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia godzić się na to.

Sprawca przestępstwa z art. 157 § 2 k.k. podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Przestępstwo z art. 288 § 1 k.k. popełnia ten, kto niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku cudzą rzecz.

Przedmiotem czynności wykonawczej może być zarówno rzecz ruchoma,
jak i nieruchoma. Występek ten ma charakter powszechny, jego sprawcą może więc być każdy.

Dla oceny występku z art. 288 § 1 k.k., w odróżnieniu od innych przestępstw przeciwko mieniu znaczenie ma wysokość wyrządzonej szkody, a nie wartość rzeczy. Szkoda to wyrządzony uszczerbek w mieniu. Obejmuje ona, więc zarówno rzeczywistą stratę, jak i utracony zysk. W zakres rzeczywistej straty wchodzi natomiast wartość samej rzeczy, oraz koszt przywrócenia stanu poprzedniego. Tym samym szkoda może być wyższa od wartości uszkodzonej lub zniszczonej rzeczy.

Przestępstwo z art. 288 § 1 k.k. można popełnić tylko umyślnie.

Występek ten jest zagrożony karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Ściganie odbywa się na wniosek pokrzywdzonego.

Przy czym jeżeli szkoda nie przekracza 1/4 minimalnego wynagrodzenia sprawca dopuszcza się wykroczenia z art. 124 § 1 k.w., a nie występku z art. 288 § 1 k.k. W obecnym brzmieniu tego przepisu Sąd bierze pod uwagę wysokość minimalnego wynagrodzenie za pracę w dacie wyrokowania (tak m.in. SN w wyroku z 17 maja 2017 r., sygn. IV KK 145/17).
Od 1 stycznia 2018 r. minimalne wynagrodzenie wynosi 2100 zł.

Zgodnie z art. 124 § 4 k.w. w razie popełnienia wykroczenia z art. 124 § 1 k.w. można orzec obowiązek zapłaty równowartości wyrządzonej szkody lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego.

Czyn zabroniony z art. 190 § 1 k.k. popełnia ten, kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona.

Przedmiotem ochrony tego przepisu jest wolność człowieka od uczucia strachu, lęku
lub niebezpieczeństwa.

Groźba karalna może mieć charakter słowny, jak i przybrać każdą inną formę wyrazu,
której celem jest wywołanie skutku w sferze psychiki pokrzywdzonego. Może ona być skierowana bezpośrednio lub pośrednio do pokrzywdzonego, np. za pośrednictwem innej osoby, która ma przekazać ją temu kogo dotyczy. Groźba może dotyczyć samego zagrożonego lub osoby dla niego najbliższej.

Przestępstwo z art. 190 § 1 k.k. można popełnić tylko umyślnie, wyłącznie z zamiarem bezpośrednim, tj. sprawca musi działać w celu wywołania obawy. Oznacza to brak możliwości spełnienia znamion tego typu czynu zabronionego z zamiarem wynikowym.

Występek ten jest zagrożony grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Ściganie odbywa się na wniosek pokrzywdzonego.

Mając na uwadze powyższe rozważania oraz poczynione w niniejszej sprawie ustalenia faktyczne Sąd stwierdził, że oskarżony działając z zamiarem bezpośrednim w dniu 3 lipca 2017 r. w S., uderzając swojego syna O. Z. (1) z pięści w twarz, dusząc za szyję oraz kopiąc po całym ciele spowodował u niego obrażenia ciała lekkiego stopnia w postaci licznych otarć naskórka twarzy, szyi, grzbietu i obu przedramion, ponadto doznał stłuczenia tkanek miękkich szyi z obrzękiem śluzówki gardła, które spowodowały naruszenie czynności ciała tj. głowy i szyi na okres nieprzekraczający 7 dni, a tym samym swoim zachowaniem wyczerpał również znamiona czynu zabronionego z art. 157 § 2 k.k. Nadto Sąd stwierdził, iż oskarżony uszkodził należące do pokrzywdzonego: koszulkę marki P., spodnie, łańcuszek ze srebra oraz ekran w telefonie komórkowym marki S. (...). Jednakże mając na uwadze to, że pokrzywdzony na rozprawie przyznał, iż wartość uszkodzonego telefonu podał bez jej sprawdzenia oraz nie ustalił rzeczywistego kosztu naprawy łańcuszka, w tym zakresie Sąd uznał, iż obrona udowodniła, że wartość odtworzeniowa telefonu wyniosła 109 zł, a naprawa łańcuszka 16 zł. Natomiast wartość uszkodzonych spodni i koszulki przyjęto za pokrzywdzonym, tj. odpowiednio 200 i 150 zł. Tym samym całkowita wysokość szkody wyniosła 475 zł. Oznacza to, że w chwili wyrokowania kwota ta nie przekroczyła 1/4 minimalnego wynagrodzenia w roku 2018. Tym samym Sąd przyjął, iż oskarżony dopuścił się wykroczenia z art. 124 § 1 k.w., a nie występku z art. 288 § 1 k.k.

Natomiast mając na uwadze to, że pokrzywdzony dopytany na rozprawie wskazał, iż w trakcie rozmowy telefonicznej jako takie groźby ze strony oskarżonego nie padły, a rozmowa dotyczyła tego, że pokrzywdzony się źle czuł i ojciec przypominał mu, że już kilka razy umierał, Sąd uznał, iż nie doszło do wyczerpania znamion czynu zabronionego z art. 190 § 1 k.k. Tym samym zachodziła negatywna przesłanka procesowa z art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. i zgodnie z art. 414 § 1 k.p.k. Sąd w tej części wydał wyrok uniewinniający.

Przechodząc do dalszych rozważań dotyczących czynów przypisanych oskarżonemu,
w ocenie Sądu jego wina nie budziła wątpliwości, gdyż zdecydował się on na zachowania niezgodnie z prawem, chociaż miał inną możliwość, gdyż bezprawność czynów była rozpoznawalna i mógł działać zgodnie z normą prawną, a jednocześnie nie zachodziły żadne okoliczności wyłączające winę.

Za popełnione przestępstwo Sąd wymierzył oskarżonemu na podstawie art. art. 157 § 2 k.k. grzywnę 30 stawek dziennych po 30 złotych, a na podstawie art. 124 § 1 k.w. za popełnione wykroczenie karę grzywny w wysokości 200 zł.

Przy wymiarze kary Sąd miał na uwadze wszelkie okoliczności podmiotowe
i przedmiotowe, leżące w granicach cech przypisanego oskarżonemu przestępstwa i wykroczenia, a także dotyczące sprawcy i mające znaczenie dla wymiaru kary.

Przede wszystkim orzeczone kary nie przekraczały stopnia winy, który był wysoki,
gdyż oskarżony będąc osobą o normalnym rozwoju miał pełną świadomość,
że naruszając jedne z podstawowych wartości porządku społecznego, tj. cudze zdrowie i własność popełnia czyn zabroniony.

Również stopień społecznej szkodliwości czynów przypisanych oskarżonemu był wysoki. Występki te godziły zarówno w zdrowie innej osoby, jak i jej prawo własności. Oskarżony działał przy tym z zamiarem bezpośrednim. Naganne było i to, że oskarżony uznał przemoc za właściwy środek do rozwiązania sporu z synem. Tak więc mając na uwadze powyższe zarówno motywacja, jak i sposób zachowania się oskarżonego były naganne.

Jednocześnie w ocenie Sądu zasady wymiaru kary wskazane w art. 53 § 1 i 2 k.k. oceniane w kontekście stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości czynów dawały podstawę
do orzeczenia wobec oskarżonego grzywny. W ocenie Sądu za koniecznością orzeczenia kary surowszej, nie przemawiały okoliczności sprawy, bo choć jego zachowanie wobec pokrzywdzonego wskazywało na brak poszanowania dla dóbr, jakim są cudze zdrowie i własność, to jednak oskarżony nie jest osobą zdemoralizowaną.

Nadto Sąd na podstawie art. 124 § 4 k.w. orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego obowiązek zapłaty równowartości wyrządzonej szkody w wysokości 475 zł.

Sąd na podstawie art. 627 k.p.k. zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe.