Sygn. akt II Ka 51/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

26 kwietnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Koninie Wydział II Karny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Waldemar Cytrowski

Protokolant: st. sekr. sąd. Irena Bąk

przy udziale Łukasza Sobczaka Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Kole

po rozpoznaniu 13.04.2018 r.

sprawy K. S.

oskarżonego o przestępstwo z art. 157§1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego w Kole z 30.11.2017r. sygn. akt II K 252/17

Uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Kole do ponownego rozpoznania.

Waldemar Cytrowski

II Ka 51/18

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Kole wyrokiem z 30.11.2017 r. uniewinnił oskarżonego K. S. od popełnienia zarzucanego mu przestępstwa z art. 157§1 kk.

Wyrok zaskarżył prokurator, który zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę wyroku, który miał wpływ na jego treść.

W oparciu o ten zarzut wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Apelacja jest zasadna.

Błąd w ustaleniach faktycznych może wynikać bądź z niepełności postępowania dowodowego (błąd braku), bądź z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów (błąd dowolności). Drugą z tych postaci błędu mógł popełnić Sąd I instancji. Sąd, aczkolwiek przeprowadził wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia dowody i ustalił konkurencyjne wersje zdarzenia, to jednak wobec treści zeznań - obiektywnego według Sądu świadka K. K. - za wiarygodną uznał wersję oskarżonego, że nie popchnął pokrzywdzonej do przydrożnego rowu. Ocena taka wydaje się jednak być co najmniej przedwczesna. Sąd nie docenił bowiem zeznań policjantów, pokrzywdzonej, jej męża, córki i zięcia, natomiast przecenił zeznania świadka K. K.. Z zeznań ww. świadków wprost bowiem wynika, iż zaraz po zdarzeniu zostało wezwane pogotowie ratunkowe i zawiadomiona policja, a nadto okazało się, iż pokrzywdzona wtedy rzeczywiście doznała opisanych obrażeń. Wbrew natomiast zasadom doświadczenia życiowego byłoby ustalenie, że akurat wtedy, tj. po zdarzeniu przy posesji B. i przed wezwaniem pogotowia ratunkowego i zawiadomieniem policji, obrażeń tych pokrzywdzona doznała na skutek własnego celowego działania. Z zeznań pokrzywdzonej i jej córki wynika również, iż oskarżony mógł mieć powód do zarzucanego mu zachowania albowiem obie zeznały, iż pokrzywdzona w czasie kłótni bądź uderzyła ręką w twarz bądź odepchnęła żonę oskarżonego. Oskarżony natomiast wyjaśnił, iż pokrzywdzona zaczęła ubliżać jego żonie.

Z kolei pierwsze zeznania świadka K. K. budzą wątpliwości nie tylko co do tego, iż rzeczywiście widziała całe zdarzenie ale również co do tego, iż była świadkiem całkowicie obiektywnym. W czasie przesłuchania 25.02.2017 r. (k.33-34) zeznała bowiem „ mi wydaje się, iż K. S. nie uderzył ani nie zrobił krzywdy pani N.. Wydaje mi się, że oni to sobie wymyślili. Dla mnie wydaje się mało prawdopodobnym aby S. pobił panią N.”. Z przytoczonego fragmentu zeznań wynika zatem, iż świadkowi tak się tylko wydawało. Świadek zeznała również

O. i N. znani są z tego, że rozpowiadają różne nieprawdziwe rzeczy na temat sąsiadów, przez co dochodzi do różnych nieporozumień”. Z tego z kolei fragmentu zeznań wynika, iż do ww. osób świadek miała stosunek krytyczny.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd powinien zatem uwzględnić ww. uwagi i ponownie, posiłkując się wskazanymi w art. 7 kpk kryteriami, dokonać analizy istotnych dla rozstrzygnięcia dowodów. Sąd powinien również rozważyć przesłuchanie A. O. z U.wskazanego w zeznaniach złożonych w postępowaniu przygotowawczym przez męża pokrzywdzonej (k. 30) i ewentualnie skonfrontować ich zeznania.

W razie natomiast ustalenia, iż oskarżony rzeczywiście wepchnął pokrzywdzoną do płytkiego przydrożnego rowu (k. 125), Sąd powinien również rozważyć czy oskarżony takim zachowaniem nie wyczerpał znamion przestępstwa z art. 157§3 kk.

SSO Waldemar Cytrowski