Sygn. akt III Ca 1532/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 30 maja 2017 roku w sprawie z powództwa J. D. przeciwko (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w D. o zapłatę, Sąd Rejonowy w Łowiczu zasądził od pozwanego (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w D. na rzecz powoda J. D. kwotę 12500 zł wraz z ustawowymi odsetkami płatnymi od dnia 21 lipca 2016 roku do dnia zapłaty (pkt 1.) oraz oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2.). Ponadto Sąd przyznał tymczasowo ze Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego w Łowiczu na rzecz biegłego z zakresu rolnictwa mgr. inż. P. T. kwotę 213, 14 zł tytułem wynagrodzenia za wydanie ustnej opinii uzupełniającej (pkt 3.) oraz zasądzić od pozwanego (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w D. na rzecz powoda J. D. kwotę 2396, 05 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 4.), a także nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego w Łowiczu tytułem brakujących kosztów sądowych tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa- Sąd Rejonowy w Łowiczu: od pozwanego (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w D. kwotę 284, 92 zł (pkt 5a.), zaś od powoda J. D. kwotę 153, 42 zł (pkt 5b.).

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając go w części, to jest co do pkt. 1, 4 oraz 5. Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c.
i art. 435 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie, polegające na przyjęciu,
że powód wykazał dochodzone roszczenie zarówno co do zasady i wysokości;

2.  naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 217 k.p.c., 227 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. i dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego P. T. na okoliczność „wysokości szkody w plantacji pomidorów należącej do powoda J. D. położonej w J. 102, przyjmując, że połowa plonów z 1 ha uległa uszkodzeniu na skutek pyłu węglowego i powód nie osiągnął oczekiwanych zysków, bo musiał sprzedać pomidory za dużo niższą cenę” jako nieprzydatnej do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, ponieważ powód nie wykazał wszystkich przesłanek odpowiedzialności deliktowej pozwanej, w szczególności wysokości szkody, w tym, że połowa plonów 1 ha uległa uszkodzeniu na skutek pyłu węglowego;

3.  naruszenie przepisu prawa procesowego, tj. art. 322 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że ścisłe udowodnienie wysokości należnego powodowi odszkodowania jest nadmiernie utrudnione lub wręcz niemożliwe;

4.  sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego i przyjęcie, że powód sprzedał na cele hurtowe pomidory zebrane z 0,5 hektara, pomimo tego, że z dowodów znajdujących się w aktach sprawy, przede wszystkim zapisów na pendrive wynika, że pyłem węglowym została pokryta tylko niewielka część nieruchomości powoda położonej w J. 102, gmina Z., a nie 0,5 hektara.

W oparciu o wskazane zarzuty strona pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia i oddalenie powództwa, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrot kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, pobranie od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łowiczu tytułem brakujących kosztów sądowych tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Łowiczu kwotę 438,34 zł, a także zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania przed Sądem II instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

Wbrew zapatrywaniom apelującego, zaskarżone orzeczenie należało uznać za prawidłowe, stanowiące wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego. Sąd Okręgowy podziela poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia i w konsekwencji przyjmuje za swoje, uznając za zbędne powielanie ich w całości w treści niniejszego uzasadnienia. W ocenie Sądu odwoławczego Sąd I instancji w sposób właściwy zastosował również odpowiednie przepisy prawne do stanu faktycznego niniejszej sprawy.

Wszystkie podniesione przez stronę pozwaną w apelacji zarzuty koncentrują się na zanegowaniu stanowiska Sądu I instancji, wedle którego powód w sposób wystarczający udowodnił wysokość poniesionej szkody, w sytuacji gdy w ocenie strony apelującej powód nie poparł swojego żądania żadnymi wiarygodnymi dokumentami, tj. nie przedstawił m. in. wypisu i wyrysu z nieruchomości położonej w J. 102, umowy kontraktacyjnej, faktur za sprzedaż, pomidorów, dokumentów z ważenia pomidorów. Apelujący podniósł, że Sąd Rejonowy bezkrytycznie przyjął za prawdziwe twierdzenia powoda, że połowa plonów z 1 ha uległa uszkodzeniu na skutek pyłu węglowego, w sytuacji gdy poza twierdzeniami samego powoda nie wskazuje na to żaden ze znajdujących się w aktach sprawy dowodów.

Z powyższą stanowiskiem strony apelującej nie można się zgodzić. Stanowi ona de facto powtórzenie wątpliwości zgłoszonych w toku postępowania pierwszoinstancyjnego, które wyczerpująco zostały omówione w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia.

Przede wszystkim nietrafny jest zarzut dotyczący sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. Zarzut ten w istocie wiąże się z dokonaną przez Sąd oceną materiału dowodowego, która zdaniem Sądu Okręgowego przeprowadzona została prawidłowo. Poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne znajdują pełne oparcie w przeprowadzonych dowodach w szczególności w postaci zeznań powoda, które pomimo przeciwnych sugestii apelacji stanowiły podstawę dokonania ustaleń w niniejszej sprawie. W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy prawidłowo obdarzył zeznania powoda J. D. walorem wiarygodności, których w żadnym razie nie podważa odmienna ocena przyjęta przez stronę apelującą w apelacji, a która w istocie sprowadza się jedynie do przytoczenia fragmentarycznych, wyrwanych z kontekstu zeznań powoda, bez odniesienia się do pozostałych dowodów zebranych w sprawie. Przypomnieć w tym miejscu należy, że zarzut niewłaściwej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego (art. 233 § 1 k.p.c.) może zostać naruszony w wyniku nieuwzględnienia przez sąd przy ocenie poszczególnych dowodów zasad logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego, całokształtu zebranego materiału dowodowego, czy też na skutek przeprowadzenia określonych dowodów niezgodnie z zasadami procedury cywilnej, na przykład niezgodnie z zasadą bezpośredniości. Postawienie zarzutu naruszenia omawianego przepisu prawa procesowego wymaga zatem wskazania przez skarżącego konkretnych zasad, które naruszył sąd przy ocenie określonych dowodów (tak m.in. SN w wyroku z dnia 16 grudnia 2005 r. w sprawie III CK 314/05, LEX nr 172176; w wyroku z dnia 13 października 2004 r. w sprawie III CK 245/04, LEX nr 174185). Takie zarzuty nie zostały zaś postawione. Strona apelująca odnosząc się do fragmentarycznie ujętych, zeznań powoda próbuje zwalczać niekorzystne dla niej ustalenia faktyczne, które nie mogły odnieść zamierzonego skutku. Skuteczne podniesienie zarzutu błędnej oceny materiału dowodowego wymaga wykazania dlaczego rozumowanie sądu było nieprawidłowe, w szczególności w konfrontacji z materiałem dowodowym, zakwalifikowanych przez sąd orzekający jako pełnowartościowy.

Należało zgodzić się z Sądem I instancji, że zeznania powoda są logiczne i wewnętrznie spójne, a ponadto korespondują z zeznaniami świadków, a także zebranym w sprawie materiałem dowodowym w postaci dokumentacji fotograficznej i filmowej, która w wyraźny sposób obrazuje obecność pyłu węglowego w powietrzu, na ziemi i rosnących na polach warzywach i owocach. Jedynie w zakresie przyjętego przez powoda procentowego podziału na klasy pomidorów twierdzenia powoda wymagały weryfikacji w oparciu o wiadomości biegłego specjalisty, który w swej opinii przyjął podział pomidorów na klasy I, II po 50%. W ocenie biegłego powód zawyżył procentowy udział pomidorów I klasy, zamiast 50% przyjął 70% (17, 5 ton, zamiast 12, 5 ton), nie uwzględniając strat spowodowanych przez samo pylenie na etapie wzrostu, które spowodowało, iż część pomidorów skarłowaciała bądź obumarła. Dokonaną przez Sąd I instancji ocenę dowodu z opinii biegłego, Sąd Okręgowy w pełni podziela i nie dostrzega w niej żadnej nieprawidłowości. Podniesiony zaś w tym zakresie zarzut naruszenia art. 217 k.p.c., art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. sprowadzał się jedynie do wykazania nieprzydatności sporządzonej opinii biegłego przez pryzmat własnej oceny zeznań powoda, która nie mogła odnieść zamierzonego skutku. Za wyjątkiem bowiem powyższej okoliczności, która wymagała weryfikacji przez dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, w pozostałym zakresie zeznania powoda Sąd słusznie uznał za wiarygodne. Rację ma Sąd I instancji wskazując, że powód w sposób fachowy i szczegółowy wyjaśnił, w jaki sposób dokonał obliczenia szkody, której naprawienia dochodził w złożonym przez siebie pozwie, zaś zaprezentowane przez powoda okoliczności korespondowały z zeznaniami pozostałych świadków, w szczególności prezesa Zrzeszenia (...), który potwierdził przedstawiany przez powoda mechanizm, związany z podziałem pomidorów na klasy, a w konsekwencji – przeznaczeniem do sprzedaży przemysłowej lub konsumpcyjnej. Sąd Rejonowy prawidłowo również uznał za wiarygodne twierdzenia powoda w zakresie przedstawionej przez niego wysokości osiąganych plonów. Powód wskazał przy tym, że przyjęta przez niego wydajność stanowiła minimum, uwzględniająca występujące na działce zapylenie oraz suszę. Sąd Okręgowy w pełni zgadza się przy tym ze stanowiskiem Sądu I instancji w zakresie, w jakim wskazał, iż na ocenę wiarygodności zeznań powoda nie miał wpływu fakt, że nie przedstawił on faktur sprzedaży pomidorów, umowy kontraktacji, czy danych obejmujących wagę pomidorów przeznaczonych do sprzedaży przemysłowej i konsumpcyjnej. Niewątpliwie zaprezentowanie tego typu dowodów byłoby dla powoda nierealne. Sąd słusznie zważył przy tym, że umowa kontraktacji zawarta przez powoda obejmowała 150 ton pomidorów ze wszystkich posiadanych przez niego działek, a okres uprawy i sprzedaży pomidorów odbywa się na przełomie kilku miesięcy. W tych okolicznościach Sąd słusznie uznał za wiarygodne twierdzenia powoda, podnoszącego, że ważenie pomidorów należących do poszczególnych klas, zebranych z obszaru działki o największym stopniu zapylenia w podanej przez powoda ilości 25 ton (z czego powód żąda odszkodowania z tytułu różnicy w dochodach, jakie osiągnąłby gdyby połowę tych pomidorów 12, 5 ton w I klasie sprzedał na rynek detaliczny; druga połowa plonu i tak była sprzedawana do hurtu), stanowiłoby nieadekwatny wysiłek,
a porównywalne wyniki możliwe były do uzyskania na podstawie ogólniejszej, procentowej wyceny. Uwadze Sądu nie umknął przy tym fakt, że powód powoływał się na obiecane mu naprawienie szkody, co tym bardziej czyni wiarygodnymi zeznania powoda, tłumaczącego niezważenie pomidorów. Wskazać przy tym należy, iż skarżący niezasadnie zarzuca Sądowi I instancji nieprzesłuchanie w toku postępowania jedynego świadka pozwanej tj. A. H., albowiem jak wynika z akt sprawy pełnomocnik pozwanego na rozprawie w dniu 16 maja 2017 roku cofnął wniosek o przesłuchanie świadka (protokół - k. 337).

W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy trafnie uznał, że powód w sposób wystarczający udowodnił zaistnienie szkody w postaci różnicy pomiędzy ceną, jaką osiągnąłby za sprzedaż pomidorów konsumpcyjnych w klasie I, a tą, którą osiągnął, sprzedając pomidory do przemysłu. Działka, na której prowadzona jest uprawa pomidorów, zajmuje powierzchnię
1 hektara, natomiast pył węglowy osadza się w szczególności na połowie działki o pow. 0,5 hektara, co jak słusznie wskazał Sąd I instancji nie oznacza, iż nie przemieszcza się on w inne rejony działki. Materiał dowodowy zebrany w niniejszej sprawie, w szczególności w postaci dokumentacji fotograficznej oraz filmowej nagranej z kamery umieszczonej na dronie jednoznacznie wskazuje, że prace polegające na sortowaniu węgla wywołują chmurę pyłu węglowego, unoszonego przez wiatr, który rozprzestrzenia się po okolicznych nieruchomościach, osadzając się na rosnących tam owocach i warzywach, pojazdach, dostając się nawet do zabudowań mieszkalnych. Tym samym Sąd I instancji prawidłowo uznał, że zaistnienie zdarzenia sprawczego w postaci ruchu przedsiębiorstwa, którego skutki wykraczają daleko poza teren jego siedziby nie może budzić wątpliwości, co przesądza o bezzasadności zarzutu art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. i art. 435 k.c.

Nietrafny jest także zarzut naruszenia art. 322 k.p.c. Wbrew stanowisku strony apelującej w okolicznościach niniejszej sprawy odwołanie się przez Sąd I instancji do powołanej regulacji było w pełni uzasadnione, albowiem ścisłe udowodnienie wysokości należnego powodowi odszkodowania niewątpliwie było nadmiernie utrudnienie lub wręcz niemożliwe. Nie sposób zarzucić przy tym powodowi zaniedbań w przedstawieniu dowodów w postaci powoda faktur, czy umowy kontraktacyjnej, albowiem jak trafnie wskazał Sąd meriti w świetle skali prowadzonej przez niego działalności było to usprawiedliwione. Nieuzasadnione byłoby oczekiwanie od powoda, uzyskującego plony w wysokości od 70 do 150 ton ze wszystkich plantacji, ważenia każdego pomidora i w konsekwencji podziału zebranych warzyw na klasy, co umożliwiałoby określenie ścisłej liczby pomidorów, uprawianych na cele konsumpcyjne, a sprzedanych do przemysłu z uwagi na zabrudzenie. Sąd Okręgowy tak przyjętą ocenę Sądu I instancji w pełni podziela i nie dostrzega w niej żadnej nieprawidłowości. Tym samym Sąd I instancji prawidłowo zasądził odszkodowanie, opierając się na kalkulacji biegłego z zakresu rolnictwa, który pomimo braku faktur i wyliczenia dokładnego plonu z nieruchomości powoda w roku 2015, wyliczył stratę poniesioną przez J. D. na podstawie danych dostępnych w aktach sprawy.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i zasądzono od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, ustaloną w oparciu o § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2015.1804 z późn. zm.).