Sygn. akt I C 1958/14

UZASADNIENIE

Powód A. R. wystąpił przeciwko Skarbowi Państwa
– Dyrektorowi Aresztu Śledczego W.M. w W. z pozwem o zapłatę 60.000 zł wraz ustawowymi odsetkami od dnia wydania wyroku w niniejszej sprawie do dnia zapłaty, wniósł nadto o zasądzenie na jego rzecz od przeciwnika procesowego zwrotu kosztów procesu według norm prawem przepisanych, jednocześnie wnosząc o nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności. Ponadto powód wniósł o przekazanie połowy zasądzonej kwoty na rzecz fundacji (...) E. B..

W uzasadnieniu powyższego powód podał, iż podczas odbywania kary pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym przebywał w celach i warunkach, w których powierzchnia przypadająca na jedną osobę była znacznie mniejsza niż 3m 2.
Wskazał, iż przebywanie w takich warunkach uwłacza ludzkiej godności i godzi
w podstawowe prawa i wolności obywatelskie zagwarantowane w Konstytucji RP,
oraz narusza jego dobra osobiste. Zarzucił pozwanemu w szczególności: osadzenie w celach mieszkalnych nie spełniających wymogów wskazanych w art. 110 Kodeksu karnego wykonawczego (dalej k.k.w.), tj. o powierzchni co najmniej 3 m 2 na osobę,
brak odpowiednich warunków higienicznych i bytowych, w tym nieodpowiednie zabezpieczenie kącika sanitarnego, brak wentylacji w celach, brak odpowiedniego oświetlenia, brak odpowiedniej diety, dostępu do świeżej prasy, brak telewizora w celi mieszkalnej, co jak twierdził powód, doprowadziło do uszczerbku w jego stanie psychicznym
i problemów ze zdrowiem. Ponadto zarzucił osadzenie go z osobami palącymi, podczas gdy on jest niepalący.

(pozew – k. 1-7).

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko strona pozwana w pierwszej kolejności podniosła,
że powód przebywał w Areszcie Śledczym W.M. w W. w okresie
od 23 marca 2009 roku do 7 kwietnia 2009 roku, następnie od 14 maja 2014 roku
do 8 września 2014 roku. Pozwany wskazał, że powód A. R. w 2014 roku,
podczas odbywania kary pozbawienia wolności nie przebywał w warunkach przeludnienia. Pozwany podniósł, że w tym czasie w celi powoda przebywało w zależności od okresu
od 2 do 3 osadzonych, wobec czego zostały spełnione wymogi wskazane w art. 110 Kodeksu karnego wykonawczego (dalej k.k.w.). W dalszej części uzasadnienia pozwany wskazał,
że wprawdzie powód podczas odbywania kary pozbawienia wolności w 2009 roku
w Areszcie Śledczym W.M. w W. przebywał około dwóch tygodni
w celi z 11 lub 12 osadzonymi, to jednak okres ten był relatywnie krótki, a w dodatku od tego zdarzenia upłynęło ponad 5 lat, a zatem roszczenie z tego tytułu uległo przedawnieniu.

(odpowiedź na pozew – k. 61-62).

W toku postępowania, strony podtrzymały dotychczasowe stanowiska.

(protokół – k. 192).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

A. R. przebywał w Areszcie Śledczym W.M. w W.
w okresach od 23 marca 2009 roku do 7 kwietnia 2009 roku i od 14 maja 2014 roku
do 8 września 2014 roku.

Podczas pobytu Areszcie Śledczym W.M. w W. w okresie
od 23 marca 2009 roku do 24 marca 2009 roku powód przebywał w pawilonie E, na oddziale II w celi nr 9 o powierzchni 26,99 m 2 , gdzie przebywało z nim od 8 do 9 osadzonych. Następnie w okresie od 24 marca 2009 roku do 7 kwietnia 2009 roku przebywał w pawilonie A, na oddziale I w celi nr 5 o powierzchni 21,61 m 2, gdzie przebywało z nim w okresie od 24 marca do 6 kwietnia 2009 roku 12 osadzonych, zaś w okresie od 6 kwietnia do 7 kwietnia 2009 roku 11 osadzonych.

Kolejno w okresie od 14 maja 2014 roku do 20 maja 2014 roku powód A. R. przebywał w pawilonie B, na oddziale III, w celi nr 12 o powierzchni 8,10 m 2, gdzie przebywało z nim 2 osadzonych. Następnie od 20 maja 2014 roku do 23 maja 2014 roku przebywał w pawilonie A, na oddziale IV, w celi nr 5 o powierzchni 22, 75 m 2,
gdzie przebywało z nim 5 osadzonych. Kolejno w okresie od 23 maja 2014 roku do 6 czerwca 2014 roku przebywał w pawilonie B, na oddziale I, w celi nr 1 o powierzchni 7, 45 m 2, gdzie przebywał z nim jeden osadzony. Zaś w okresie od 6 czerwca 2014 roku do 1 sierpnia 2014 roku przebywał w pawilonie C, na oddziale V, w celi nr 14 o powierzchni 10, 15 m 2,
gdzie w tym okresie przebywało z nim od 2 do 3 osadzonych.

Zaś od 1 sierpnia 2014 roku do 3 września 2014 roku przebywał on w pawilonie B,
na oddziale II, w celi nr 4 o powierzchni 7,00 m 2, gdzie przebywało z nim dwóch osadzonych. Następnie w okresie od 3 września 2014 roku do 8 września 2014 roku przebywał
w pawilonie B, na oddziale I, w celi nr 1 o powierzchni 7, 45 m 2, gdzie przebywał z nim jeden osadzony.

Powód A. R. ze względu na wypowiedzenie w stosunku do funkcjonariusza więziennego gróźb i obelg w okresie od 23 maja do 6 czerwca został skierowany do celi izolacyjnej, następnie w okresie od 3 września 2014 roku do 8 września 2014 roku, z uwagi na niewłaściwe zachowanie wobec przełożonego ponownie został osadzony w celi izolacyjnej.

Zasadniczo przez cały okres pobytu w tej jednostce penitencjarnej A. R. był osadzany w celach, w których powierzchnia przypadającą na jednego osadzonego wynosiła nie mniej niż 3 m 2 na jedną osobę.

Podczas pobytu powoda w powyższej jednostce penitencjarnej każda cela osadzenia, w której przebywał była wyposażona w sprzęt kwaterunkowy i wydzielone urządzenia sanitarne (toaleta, umywalka), w zależności od celi, kącik sanitarny był odgrodzony ściana lub kotarą. W oknach cel był kraty koszowe. W celach, jeśli ktoś miał prywatny telewizor to mógł z niego korzystać. Powód miał dostęp do literatury, w tym do kontraktów z wyznawcami (...), którzy przychodzili do AŚ z zewnątrz i dostarczali powodowi fachowa literaturę. W Areszcie Śledczym była wydawana własna gazetka oraz był dostęp do gazet oraz biblioteki. Ponadto powód miał dostęp do telewizji w celach, gdyż jeśli ktoś miał prywatny telewizor to mógł z niego korzystać. Na terenie aresztu śledczego znajduje się kilka spacerniaków. Powód przebywała w celach zarówno z osobami palącymi, jak i w celach w których nie było osób palących.. Powód jest krnąbrnym osadzonym, pomimo czasowego osadzenia z osobami grypsującymi nie został pobity, radził sobie w środowisku. Powód nie dawał się wykorzystywać do różnych zadań, jak np. pranie, czasami sprzątał celę.

Od czerwca 2014r. w Areszcie Śledczym W. M. został wprowadzony zakaz palenia papierosów.

(dowód: notatka służbowa – k. 63; zeznania świadka S. K. – k. 102;
zeznania świadka Ł. K.– k. 154; zeznania powoda – k. 192, k. 203-212)

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o notatkę urzędową z dnia 28 listopada 2014r. oraz twierdzenia pozwanego zawarte w załączniku do protokołu, których pozwany nie zakwestionował. Ponadto Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadków co do warunków bytowych w celach w Areszcie Śledczym, jak i dowód z przesłuchania powoda, gdyż zeznania te są spójne, okazujące obraz warunków bytowych panujących w pozwanym Areszcie Śledczym.

Sąd zważył, co następuje:

Powód wywodził swoje roszczenie o zapłatę z dyspozycji art. 23 k.c. i art. 24 k.c.
w zw. z art. 448 k.c., twierdząc, iż w okresie od dnia 23 marca 2009 roku do 7 kwietnia 2009 roku oraz w okresie od 14 maja 2014 roku do 8 września 2014 roku podczas osadzenia
w jednostce penitencjarnej znajdującej się pod nadzorem pozwanego Skarbu Państwa
– Dyrektora Aresztu Śledczego W.M. w W. doszło do naruszenia jego dóbr osobistych w postaci godności, prawa do intymności i osadzenia w humanitarnych warunkach, co rodzi po stronie pozwanego obowiązek odszkodowawczy. Z kolei pozwany zaprzeczył, że doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda a nadto podniósł zarzut częściowego przedawnienia roszczeń wywiedzionych przez przeciwnika procesowego
– za okres osadzenia w 2009 roku, wskazując, iż upłynęło już 5 lat.

Zgodnie z brzmieniem art. 442 (1) § 1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż 10 lat od dnia w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Jak wynika z przywołanego przepisu chwilą określającą początek trzyletniego biegu przedawnienia jest moment „dowiedzenia się o szkodzie” i „osobie obowiązanej do jej naprawienia”, a nie o zakresie szkody na osobie, czy trwałości jej następstw, dlatego uznaje się, że jest to moment, gdy poszkodowany zdaje sobie sprawę
z ujemnych następstw zdarzenia wskazujących na fakt powstania szkody (krzywdy) i ma jej świadomość ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2002 r., III CKN 597/2000; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 21 marca 2006 r., I ACa 1116/05, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 05 maja 2010 r., III APa 4/10). W przypadku, gdy zdarzeniem szkodzącym jest osadzenie osoby w przeludnionej celi, bez zapewnienia jej należytych warunków bytowych, sanitarnych, medycznych czy kulturalnych, ujemne następstwa tegoż zdarzenia (naruszenia dóbr osobistych) takie jak poczucie poniżenia, upokorzenia, cierpienia, są odczuwane w dacie zaistnienia tych zdarzeń, a nie kilka lat później. Nie chodzi tu o krzywdę przyszłą, ale dziejącą się, odczuwaną wówczas, gdy miały miejsce zdarzenia ją wywołującą ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 07 sierpnia 2012 r., I ACa 260/12). Zważywszy na to, że powód domagał się w niniejszym postępowaniu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku z osadzeniem w jednostce penitencjarnej nie budzi wątpliwości okoliczność, że o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia dowiedział się podczas pobytu w jednostce penitencjarnej.

W tym czasie powód, jak twierdził, miał odczuwać krzywdę. Z zeznań powoda oraz zgromadzonej w sprawie dokumentacji wynika (k. 121, k. 143, k. 191, k. 208) iż powód odbywał karę pozbawienia wolności również Areszcie Śledczym w K., Areszcie Śledczym w R. oraz Zakładzie Karnym w K. oraz Areszcie Śledczym W.S. w W.. Z kolei żądanie w przedmiotowej sprawie powód ograniczył do zapłaty za okres od 23 marca 2009 roku do 7 kwietnia 2009 roku i od 14 maja 2014 roku do 8 września 2014 roku. W tym czasie przebywał w Areszcie Śledczym W.M. w W.. Przyjmując więc, że powód o podnoszonej przez siebie szkodzie niemajątkowej i osobie obowiązanej do jej naprawienia dowiedział się podczas pobytu w Areszcie Śledczym W.M. w W. - najpóźniej w dniu, w których go opuścił - należało przyjąć, że zarzut przedawnienia podniesiony przez stronę pozwaną co do części roszczeń dochodzonych przez powoda został zgłoszony skutecznie, a więc merytorycznemu rozpoznaniu mogą podlegać jedynie zarzuty dotyczące okresu nie wcześniejszego niż 3 lata wstecz od dnia wniesienia pozwu, tj. od dnia 9 lipca 2014 roku. Przy tak ustalonym stanie faktycznym za nieprzedawnione należało uznać jedynie roszczenia powoda dotyczące osadzenia w okresie od 14 maja 2014 roku do 8 września 2014 roku. Stosownie bowiem do treści art. 117 § 2 zdanie 1 k.c. po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Stąd roszczenia powoda związane z pobytem w jednostkach penitencjarnych, w których był on osadzony przed dniem 9 lipca 2011 roku uległy przedawnieniu, a więc powództwo w tym zakresie podlega oddaleniu a limine, bez konieczności merytorycznego badania zasadności żądania pozwu.

Jak już wspomniano, podstawę prawną żądań wywodzonych przez powoda
w niniejszej sprawie stanowiła dyspozycja art. 24 § 1 k.c. Zgodnie z treścią przywołanego przepisu ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Otwarty, przykładowy katalog tych dóbr przedstawia art. 23 k.c. Na mocy art. 448 k.c. w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (…). Należy przy tym zaznaczyć, że biorąc pod uwagę zakreślone przez powoda faktyczne granice żądania pozwu, podstawy prawnej dla tego roszczenia nie mogła stanowić treść art. 417 § 1 k.c., który to przepis statuuje odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkodę majątkową, zaś niewątpliwie w przedmiotowym postępowaniu powód powoływał się na fakt, iż doznał szkody niemajątkowej w postaci naruszenia jego godności, intymności oraz prawa do odbywania osadzenia w jednostkach penitencjarnych w humanitarnych warunkach. Dyspozycja art. 24 k.c. w zw. z art. 6 k.c. w szczególny sposób kształtuje zasady dowodzenia w procesie dotyczącym naruszenia dóbr osobistych. A mianowicie to powód winien udowodnić fakt rzeczywistego naruszenia dobra osobistego i doznanie krzywdy oraz jej rozmiar, z kolei na stronie pozwanej spoczywa ciężar udowodnienia, że jej działalnie wywołujące krzywdę nie było bezprawne. Przy czym to na stronach procesu ciąży obowiązek dowodzenia, a co za tym idzie, to strony są w pełni odpowiedzialne za wynik tego postępowania, zaś sąd nie może wyręczać stron w poszukiwaniu dowodów. Mając to na względzie trzeba stwierdzić, że na powodzie spoczywał ciężar udowodnienia przytaczanych działań pozwanego, w których upatruje on naruszenia dóbr osobistych oraz wykazania zaistnienia krzywdy, jaką w swojej ocenie poniósł.

Zarzuty, które powód postawił przeciwnikowi procesowemu jako podmiotowi nadzorującemu wykonywanie kary pozbawienia wolności, skutkujące powstaniem po jego stronie krzywdy moralnej, dotyczyły: niezapewnienia w celach mieszkalnych metrażu 3m2 na jednego osadzonego, brak odpowiedniej wentylacji, brak dostatecznego doświetlenia cel w związku z zainstalowaniem siat koszowych w oknach, niekompletne ich wyposażenie, brak ciepłej wody, brak środków czystości umożliwiających utrzymanie odpowiedniego poziomu higieny, brak właściwej kwalifikacji więźniów przy osadzaniu ich w celach.

Zgodnie z dyspozycją art. 110 § 2 k.k.w. powierzchnia w celi mieszkalnej, przypadająca na skazanego, wynosi nie mniej niż 3 m 2.

Na podstawie notatki urzędowej z dnia 28 listopada 2014 Sąd ustalił, że w okresie od dnia 15 maja 2014r. do dnia 8 września 2014r. powód ani razu nie przebywał w celach, w których powierzchnia na jednego osadzonego byłaby mniejsza niż 3m 2. Zatem główny zarzut pozwu przebywania przez powodowa w warunkach przeludnienia należy uznać za bezzasadny.

Odnośnie warunków bytowych w celach, na podstawie zeznań świadków jak i przesłuchania powoda Sąd ustalił, że warunki panujące w Areszcie Śledczym W. M. spełniały normy minimalnego wyposażenia cel, a osadzonym były przyznane odpowiednie ilości środków higienicznych. Zgodnie z treścią rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2003 r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych (Dz. U. z 2003 r. Nr 186, poz. 1820 – obowiązujących w momencie pobytu powoda w AŚ) cele wyposaża się w odpowiedni sprzęt kwaterunkowy zapewniający skazanemu osobne miejsce do spania, odpowiednie warunki higieny, dostateczny dopływ powietrza i odpowiednią do pory roku temperaturę, według norm określonych dla pomieszczeń mieszkalnych, a także oświetlenie odpowiednie do czytania i wykonywania pracy. O tym natomiast jakie minimalne wyposażenie jeśli chodzi o sprzęt kwaterunkowy powinna spełniać cela mieszkalna oraz jakiego rodzaju i w jakiej ilości powinny być wydawane osadzonym środki czystości stanowią przepisy . Zgodnie z tymi przepisami, osadzonemu wydawane jest miesięcznie 100 gram mydła, 1 nożyk do golenia, krem do golenia, pasta do zębów, 200 g proszku do prania i 1 papier toaletowy. Ponadto zgodnie z tym rozporządzeniem osadzonemu w celi przysługuje: 1 łóżko, 1 taboret, stół więzienny mały – na dwóch osadzonych, 1 stół więzienny duży – na czterech osadzonych, szafki. Rozporządzenie to również wprowadza określone normy jeśli chodzi o oświetlenie oraz zabezpieczenia stosowane w oknach. Tym samym należy uzna, że powód nie udowodnił, że doszło do naruszenia standardów przewidzianych w treści przywołanego art. 110 § 2 k.k.w. oraz wspomnianego rozporządzenia ani faktu naruszenia jego dóbr osobistych. W toku niniejszego postępowania powód nie udowodnił aby na skutek pobytu w pozwanej jednostce penitencjarnej doznał jakiejkolwiek krzywdy w postaci poczucia wstydu czy uszczerbku w swojej godności. Na podstawie dowodu z przesłuchania powoda Sąd uznał, że powód bardzo dobrze radził sobie w AŚ, nawet jeśli przez pewien okres czasu przebywał w celi z osobami grypsującymi.

Ponadto Sąd miał na uwadze, iż warunki w jakich przebywał powód należy uznać za uzasadniony i normalny element kary pozbawienia wolności. Zważyć należy, że panujący w zakładach karnych dyskomfort jest elementem odbywania kary pozbawienia wolności. Osadzony w Areszcie Śledczym musi się bowiem liczyć się z pewnymi ograniczeniami i dolegliwościami, co właśnie miało miejsce w niniejszej sprawie. W wypadku osoby odbywającej karę pozbawienia wolności z samej istoty tej kary wynikają pewne ograniczenia korzystania z dóbr osobistych w zakresie swobody decydowania o sobie.

Podsumowując całość niniejszych rozważań oraz dokonując ogólnej oceny zgłoszonego przez A. R. żądania należy podkreślić, że przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego za naruszenie dóbr osobistych stanowi uprawnienie sądu, nie zaś jego obowiązek. Wynika to bowiem z redakcji art. 448 k.c., który stanowi, że sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Sąd bierze pod uwagę rozmiar i charakter doznanej przez poszkodowanego krzywdy, okoliczności jej powstania, a nade wszystko rodzaj i stopień winy naruszyciela (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 2002 r., V CKN 1581/00). Orzekając o zadośćuczynieniu za krzywdę doznaną w związku z odbywaniem kary pozbawienia wolności Sąd musi zachować szczególną rozwagę, gdyż pozbawienie wolności w założeniu stanowi dolegliwość dla osoby skazanej i wiąże się z drastycznym ograniczeniem jej praw. Teza ta znajduje potwierdzenie w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, według którego cierpienie i upokorzenie związane z odbywaniem kary więzienia tylko wówczas stanowią naruszenie art. 3 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, gdy przekraczają nieunikniony element cierpienia wpisanego w pozbawienie wolności (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 02 października 2007 r., II CSK 269/07). Ponadto ocena czy w konkretnej sytuacji naruszenie dóbr osobistych rzeczywiście nastąpiło nie może być dokonywana wedle miary indywidualnej wrażliwości (ocena subiektywna) zainteresowanego, ta bowiem może być niekiedy bardzo duża ze względu na cechy osobowościowe, związane ze szczególną drażliwością i przewrażliwieniem (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 31 grudnia 2009 r., III APa 24/2009). Powód winien zdawać sobie sprawę, że pobyt w jednostce penitencjarnej wiąże się z naturalnymi dolegliwościami w postaci pogorszenia standardu życia, ale co do zasady obejmuje to zwykłe następstwa przymusowej izolacji. W niniejszej sprawie powód nie udowodnił, aby doszło do naruszenia jego dóbr osobistych w postaci godności, prawa do intymności i humanitarnych warunków osadzenia oraz aby doznał ze strony pozwanego jakiejkolwiek krzywdy. Jednakże nawet gdyby przyjąć, że mogło dojść do naruszenia jego dóbr, to i tak upatrywanie przez powoda w tych niedogodnościach źródła odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa w wysokości 60 000zł jest zupełnie nieuzasadnione.

Mając na uwadze powyższe Sąd oddalił powództwo.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w oparciu o przepis art. 102 k.p.c. bowiem powód jako osoba pozbawiona wolności obecnie nie osiąga żadnych dochodów, a jak wynika ze złożonego przez niego oświadczenia o stanie majątkowym (k.19-22) nie posiada również żadnego majątku, z którego pozwany mógłby się zaspokoić w przypadku zasądzenia na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego.