Sygn. akt I A Ca 816/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 listopada 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: - SA Bogdan Świerczakowski (spr.)

Sędziowie: - SA Hanna Muras

-SO del. Sylwia Urbańska

Protokolant: - ref. staż. Katarzyna Wielgosz

po rozpoznaniu w dniu 18 listopada 2013 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa P. T.

przeciwko A. S. (1), R. D. i M. C. (1)

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 18 grudnia 2012 r., sygn. akt XXIV C 612/11

I.  zmienia zaskarżony wyrok w części w ten sposób ,że:

1.  zobowiązuje A. S. (1) do złożenia na ręce powoda własnoręcznie podpisanego oświadczenia o treści: „Ja A. S. (1) oświadczam, że pomówiłem P. T. poprzez rozpowszechnianie fałszywej informacji, iż P. T. dopuścił się oszustwa w związku z prowadzeniem rozliczeń wody między Wspólnotą (...) i(...),

2.  zobowiązuje M. C. (1) do złożenia na ręce powoda własnoręcznie podpisanego oświadczenia o treści: „Ja M. C. (1) oświadczam, że pomówiłem P. T. poprzez rozpowszechnianie fałszywej informacji, iż P. T. dopuścił się oszustwa w związku z prowadzeniem rozliczeń wody między Wspólnotą (...) i (...) oraz twierdząc nieprawdę, że został skazany przez sąd za oszustwo”;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od A. S. (1) i M. C. (1) na rzecz P. T. kwoty po 200 (dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 816/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 18 grudnia 2012r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo P. T. przeciwko A. S. (1), R. D., M. C. (1) o ochronę dóbr osobistych – zobowiązanie do złożenia 202 oświadczeń o treści: „Ja, [imię i nazwisko pozwanego] oświadczam że pomówiłem P. T., poprzez rozpowszechnianie fałszywej informacji, iż P. T. dopuścił się oszustwa w związku z prowadzeniem rozliczeniach wody między Wspólnotą (...) i (...) oraz twierdząc nie prawdę, że został skazany przez Sąd Karny za to oszustwo” oraz 202 kopert ze znaczkami pocztowymi o wartości odpowiadającej cenie nadania listu poleconego, aby powód mógł wysłać w imieniu pozwanych listy z oświadczeniem do wszystkich właścicieli lokali Wspólnoty (...).

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło na podstawie następujących ustaleń faktycznych:

P. T. jest jednym z ponad 200 właścicieli tworzących Wspólnotę Mieszkaniową nieruchomości przy ul. (...) w W. (dalej jako (...)). Od lipca 2007 r. do listopada 2008 r. pełnił on funkcję członka zarządu tej wspólnoty, a od października 2007 r. do końca lutego 2009 r. był jej administratorem. Od lipca 2007 r. członkami zarządu (...) (...)razem z P. T. byli R. D. i M. K.. R. D. był członkiem zarządu (...) (...)do czerwca 2008 r. A. S. (1) w lutym 2008 r. został powołany do składu pięcioosobowej komisji kontrolnej w tej wspólnocie.

(...) (...) sąsiaduje z Wspólnotą Mieszkaniową nieruchomości przy ul. (...) w W. (dalej jako (...)). Obie te wspólnoty obejmują budynki mieszkalne wchodzące w skład osiedla (...). M. C. (1) od 2007 r. jest członkiem zarządu(...). Dla mieszkańców (...) (...)i (...) (...) w styczniu 2007 r. utworzono zamkniętą grupę dyskusyjną (...) na stronie internetowej G. (...). Grupa ma adres mailowy (...). Grupa ta jest zarządzana przez administratora. Uczestnikami grupy są mieszkańcy tych dwóch wspólnot. Uczestnicy mogą brać udział w dyskusjach w ramach tej grupy i zapoznawać się z informacjami w grupie przy pomocy poczty e-mail. Korzystali z niej mieszkańcy (...) (...) i (...) (...), także członkowie zarządów obu wspólnot. Mieszkańcy (...) (...) i (...) (...) traktowali tę grupę jako forum dyskusyjne dotyczące tych wspólnot.

W latach 2007-2009 w budynku (...) (...) znajdował się główny (zbiorczy) licznik wody, który wskazywał pobór wody przez ten budynek i jednocześnie przez sąsiedni budynek (...) (...). W latach 2007-2009 (...) (...)miała podpisana umowę z dostawcą wody (MPWiK) i to ona opłacała całość rachunków wystawianych przez dostawcę za wodę wskazaną na tym zbiorczym liczniku. MPWiK naliczało wobec (...) (...) opłaty za wodę wskazywaną na tym zbiorczym liczniku. Jednocześnie funkcjonowały inne liczniki dla wewnętrznych rozliczeń między (...) (...)i (...) (...). Odczyty poszczególnych liczników były prowadzone przez obie wspólnoty. Na podstawie odczytów liczników (...) (...) ustalała pobór wody między innymi przez (...) (...) i na tej podstawie wystawiała na rzecz tej wspólnoty rachunki jako refaktury (noty), obciążając ją obowiązkiem zapłaty na swoją rzecz należności za zużytą przez nią wodę. Od października 2007 r. i w ciągu 2008 r. rachunki za wodę wobec (...) (...)wystawiał P. T., jako administrator (...) (...) Do rachunków nie załączano dokumentów ani rozliczeń, na podstawie których wyliczano daną należność obciążającą (...) (...) Pod koniec 2007 r. zarządca (...) (...) i działający przy nim księgowy uważali, że należności w rachunkach za wodę były nieprawidłowe i zostały zawyżone. Zarządca ten nie mógł nawiązać kontaktu z zarządcą (...) (...)którym był wówczas P. T.. Poinformował więc M. C. (1), jako członka zarządu (...) (...), o problemach z rozliczeniem wody. W pierwszej połowie 2008 r. M. C. (1) kontaktował się z administratorem i zarządem (...) 78. Wskazywał na możliwe nieprawidłowości przy rozliczaniu wody przez (...) (...) Doszło wówczas do konfliktu między P. T. a M. C. (1) na tle dokonanych przez P. T. rozliczeń za pobór wody przez (...) (...). M. C. (1) uważał, że P. T. obciążał (...) (...)należnościami w zawyżonej wysokości, nieznajdującej oparcia w rzeczywistym poborze. M. C. (1) nie zgadzał się z wyliczeniami P. T.. W pierwszych miesiącach 2008 r., bez zgłębienia tematu i po uzyskaniu zapewnień o ogólnym charakterze od P. T., R. D. i A. S. (1) ze (...) (...) nie uznawali zarzutów M. C. (1). Po bliższym zapoznaniu się z jego wyjaśnieniami postanowili jednak zbadać kwestię rozliczeń wody. W oparciu o własne wyliczenia A. S. (1), jako członek komisji kontrolnej (...) (...), uznał, że mogą zachodzić nieprawidłowości pod kątem obciążania (...) (...) należnościami za wodę w rachunkach wystawionych przez P. T.. Jego zastrzeżenia budziło w szczególności to, że mniejsza wspólnota płaciła więcej za wodę niż większa. Mając na względzie te wątpliwości, A. S. (1), jako członek komisji kontrolnej i R. D., jako członek zarządu (...) (...), postanowili zapoznać się z dokumentacją (...) (...)związaną z rozliczeniami wody, z odczytami liczników, z obciążaniem (...) (...) należnościami za wodę. W maju i czerwcu 2008 r. wielokrotnie występowali oni do P. T. o udostępnienie im takiej dokumentacji. P. T. nie przekazał im tego rodzaju dokumentów, w tym wyników z odczytów liczników. Na tym tle doszło do konfliktu między P. T. a A. S. (1) i R. D.. Konflikt ten pogłębiał się w miarę upływu czasu, rozszerzając się na inne nieporozumienia między tymi osobami. Jednocześnie również M. C. (1) bezskutecznie domagał się przedstawienia przez P. T. dokumentów, na podstawie których zostały przeprowadzone wyliczenia za wodę i obliczono należności za wodę obciążające (...) (...)Od sprawy związanej z rozliczaniem wody przez P. T., która wywiązała się w pierwszej połowie 2008 r., P. T. do chwili obecnej pozostaje skonfliktowany z M. C. (1), A. S. (1) i R. D.. Te osoby od połowy 2008 r. krytykowały także szereg innych działań P. T., miały zastrzeżenia do jego osoby i do sprawowania przez niego powierzonych mu funkcji, wyrażały wątpliwości co do postępowania P. T. jako członka zarządu i administratora (...) (...). W szczególności określiły go słowami „kłamca”, „oszust”, którymi posługiwał się także P. T. pod adresem osób go krytykujących (w tym M. C. (1)). Na podstawie doświadczeń z P. T. osoby te uważały, że P. T. ich oszukiwał.

W maju i czerwcu 2008 r. M. C. (1), A. S. (1) i R. D. zamieszczali na forum grupy dyskusyjnej(...) działającej na stronach G. maile informujące o kwestii nieprawidłowości przy rozliczaniu wody przez (...) (...). Jednocześnie domagali się w tych mailach przedstawienia przez P. T. dokumentów związanych z tymi rozliczeniami. M. C. (1) wskazywał, że w razie nieprzedstawienia dokumentów skieruje sprawę do prokuratury. W mailach, w których M. C. (1) i A. S. (1) zwracali się do P. T. o wyjaśnienie sprawy rozliczenia wody, opisali oni swe wrażenie, że P. T. usiłuje okraść (...) (...), że specjalnie fałszuje spisy z liczników. Wyjaśniono przy tym, że P. T. nie chciał podać wyników spisów.

W mailu z dnia 15 czerwca 2008 r., komentując sprawę z rozliczeniem wody, A. S. (1) zamieścił na forum grupy dyskusyjnej (...) informację, w której zawarł między innymi następujące stwierdzenia: „P. T. ma talent w obracaniu kota ogonem i za chwilę zacznie kwestionować istnienie grawitacji. Dalsza produkcja maili spowoduje jedynie to że postronni czytelnicy pominą istotne fragmenty z powodu nadmiaru maili (....). Tu zachodzi ewidentne wyłudzenie i skoro p. T. tak się tego domaga, to należy to w poniedziałek zgłosić prokuraturze”.

W dniu 17 czerwca 2008 r. M. C. (1) złożył w Prokuraturze Rejonowej Warszawa - Mokotów zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa oszustwa przez P. T., jako administratora (...) (...), w związku z wystawieniem przez niego znacznie zawyżonych faktur obciążających (...) (...), obejmujących opłaty dwukrotnie naliczone za to samo zużycie oraz opłat za fikcyjne zużycie. W zawiadomieniu M. C. (1) wskazał, że wielokrotnie zgłaszane prośby do P. T. o dokonanie korekt nieprawidłowo wystawionych faktur spotykały się z uporczywą odmową z jego strony. Zawiadomieniem objęto między innymi wystawiony przez P. T. rachunek nr (...) z 21 maja 2008 r. obciążający (...) (...)należnością za wodę, z którym to rachunkiem wiązało się, zdaniem M. C. (1), wyłudzenie kwoty 4.635,77 zł.

W piśmie z 12 sierpnia 2008 r. skierowanym do (...) (...) P. T. i M. K., jako członkowie zarządu (...) (...), oświadczyli, że rachunek nr (...) z dnia 21 maja 2008 r., obciążający (...) (...) należnością za wodę, uznają za nieistniejący. Jednocześnie wezwali oni (...) (...) do przedstawienia obliczenia i rozliczenia należnej wody technicznej od października 2007 r. do końca lipca 2008 r.

Na skutek zawiadomienia M. C. (1) z 17 czerwca 2008 r. wszczęto postępowanie przygotowawcze, które zwieńczone zostało skierowaniem do sądu aktu oskarżenia przeciwko P. T.. Aktem oskarżenia z 4 listopada 2008 r., zatwierdzonym przez prokuratora w dniu 27 listopada 2008 r. w sprawie 6 Ds. 1188/08/IV, oskarżono P. T. o to, że w dniu 21 maja 2008 r. w W., działając z góry powziętym zamiarem, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował doprowadzić(...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci pieniędzy w kwocie 4.635,75 zł poprzez wprowadzenie członków jej zarządu w błąd co do okoliczności mających znaczenie prawne, a czyn ten realizował w taki sposób, że reprezentując (...) (...), w dniu 21 maja 2008 r. wystawił rachunek nr (...) obciążający (...) (...) niedopłatą w wysokości wymienionej kwoty z tytułu rocznego rozliczenia zużycia wody w 2007 r., gdzie za podstawę obliczeń z pełną świadomością użył błędnych zapisów stanów licznikowych z 8 stycznia 2008 r. dla wodomierzy nr (...) i (...), a także nie uwzględnił wniesionych przez (...) (...)opłat z tytułu istniejących różnic w opomiarowaniu zużycia wody w listopadzie 2007 r., lecz zamiaru swojego nie zrealizował z uwagi na ujawnienie tych nieprawidłowości przez członków zarządu (...) (...), to jest o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa w sprawie III K 1328/08 wydał w dniu 29 grudnia 2008 r. wyrok nakazowy przeciwko P. T., który złożył sprzeciw, skutkujący utratą mocy nakazu zapłaty. Ostatecznie, postanowieniem z 9 lutego 2010r. Sąd umorzył postępowanie z uwagi na przyjęcie, że czyn zarzucany P. T. nie zawiera znamion czynu zabronionego. W uzasadnieniu tego postanowienia Sąd stwierdził, że P. T. nie dążył do wyłudzenia nienależnego świadczenia od (...) (...) a jedynie wystawił rachunek zgodnie z odczytami licznika. W ocenie Sądu zgromadzony materiał wskazywał, że oskarżony nie wprowadzał nikogo w błąd, bowiem po stronie adresata rachunku istniała świadomość, że odczyt z licznika był prawdopodobnie błędny i adresat ten od początku nie zgadzał się z wysokością i sposobem naliczenia kwoty wskazanej w rachunku. Dodano, że oskarżony nie działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, nie dążył do zawłaszczenia kwoty wynikającej z faktury i na nim, jako na administratorze i członku zarządu (...) (...), spoczywał obowiązek dbałości o finanse tej wspólnoty, bowiem to ona opłacała zbiorcze rachunki za wodę i ona miała podpisaną umowę o dostarczanie wody z MPWiK. Sąd wskazał też, że działanie oskarżonego miało na celu ochronę interesów finansowych reprezentowanej przez niego wspólnoty, a także niedopuszczenie do utraty dostępu do wody przez całe osiedle. Nadmieniono, że objęty postępowaniem rachunek został anulowany, a (...) (...) zapłaciła należność za wodę zgodnie ze wskazaniami swoich liczników, stąd problem rachunku z 21 maja 2008 r. stał się bezprzedmiotowy. Postanowieniem z 15 czerwca 2010 r. wydanym w sprawie X Kz 416/10 Sąd Okręgowy w Warszawie, po rozpoznaniu zażaleń prokuratora i oskarżyciela posiłkowego, utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie, podzielając argumentację Sądu I instancji. Podkreślił, że wystawienie rachunku w oparciu o błędny, jak się później okazało, odczyt konserwatora, nie mogło być w żadnym razie zakwalifikowane jako usiłowanie oszustwa.

W dniu 17 listopada 2008 r. M. C. (1) przesłał do Prokuratury Rejonowej Warszawa – Mokotów pismo zatytułowane „wezwanie do zapłaty”, sporządzone przez P. T., a obciążające (...) (...) należnością z tytułu rozliczenia wody. Uważał on, że o to pismo powinno zostać poszerzone postępowanie prowadzone na skutek jego zawiadomienia z 17 czerwca 2008 r. W dniu 29 stycznia 2009r. Prokurator Prokuratury Rejonowej Warszawa – Mokotów w sprawie o sygn. akt 6 Ds. 2411/08/II, po rozpoznaniu zawiadomienia M. C. (1) z 17 listopada 2008 r. w sprawie usiłowania doprowadzenia (...) (...)do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 24.747 zł z tytułu niewniesionych opłat za wodę, które faktycznie zostały zapłacone i rozliczone, odmówił wszczęcia dochodzenia. W uzasadnieniu swej decyzji podniósł, że dokument o nazwie „wezwanie do zapłaty” przesłany przez M. C. (1) stanowił uzupełnienie „materiału dowodowego zgromadzonego w uprzednio zakończonym przez Prokuraturę Rejonową postępowaniu przygotowawczym o sygn. akt 6 Ds. 1188/08/IV, w którym P. T. został oskarżony o to samo przestępstwo i skazany przez Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa w wyroku o sygn. akt III K 1328/08 w dniu 29.12.2008 r.” Prokurator przyjął, że pismo przesłane przez M. C. (1) należało uznać za związane z zakończonym przed sądem postępowaniem karnym i na tej podstawie odmówiono wszczęcia dochodzenia.

Po złożeniu przez M. C. (1) w dniu 17 czerwca 2008 r. zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez P. T., w trakcie toczącego się postępowania przygotowawczego a następnie sądowego, A. S. (1), R. D. i M. C. (1) zamieszczali różnego rodzaju informacje na forum grupy dyskusyjnej (...), w postaci maili, wysyłanych na adres:(...)

W mailu z 24 czerwca 2008 r. A. S. (1), nawiązując do sprawy rozliczania wody przez P. T. i nieotrzymywania od niego odpowiedzi na pytania o wyjaśnienie stanu wody, napisał: Szanowni czytelnicy tej listy. Ja już nie będę zabierał głosu bo TO JEST BEZ SENSU. Pan T. jest wyraźnie dumny z tego, iż W IMIENIU WSPÓLNOTY (...) okrada kontrahentów nazywając to „oszczędnościami”. I jeszcze w jego umyśle to ja mam się na zebraniu tłumaczyć dlaczego wspólnota będzie dopłacać „dodatkową kasiorę” z powodu wykrycia szwindli wodnych Pana T.... W mailu z 27 sierpnia 2008 r. M. C. (1) zarzucał P. T. kłamstwa. Nie wiązał ich wtedy ze sprawą rozliczania wody. Maila z dnia 3 października 2008 r. R. D. rozpoczął słowami: „To już nie pierwsze krętactwo naszego prezia wykazane czarno na białym”. W mailu z 6 października 2008 r. M. C. (1) krytycznie wypowiadał się na temat P. T. z racji jego działalności we (...) (...). W ramach postscriptum M. C. (1) napisał: „T., na jego impertynenckie listy nie będę dopowiadał to jest oszust i kłamca, jedyny sposób na jego kłamstwa i oszustwa to prokuratura”. W mailu z 31 października 2008 r. M. C. (1) zawarł stwierdzenie: „T. – człowiek kłamca, bez honoru i do tego oszust”. W kolejnym mailu z 31 października 2008 r. M. C. (1) podniósł: „P. myślisz iż powtarzając ciągle to samo kłamstwo stanie się ono prawdą? Przecież sam już się ośmieszasz”. W mailu z 3 grudnia 2008 r. A. S. (1) napisał, że w mailu z 11 kwietnia 2008 r. P. T. przyznał się do kantowania na wodzie.

Po złożeniu przez M. C. (1) w dniu 17 czerwca 2008 r. zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez P. T., w trakcie toczącego się postępowania przygotowawczego na skutek tego zawiadomienia, P. T. złożył zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstw przez M. C. (1) i A. S. (1), w związku z tym postępowaniem. W szczególności zarzucał tym osobom składanie fałszywych zeznań. M. C. (1) zarzucał możliwość dokonania przestępstwa tworzenia fałszywych dowodów, oszustwa, zawiadamiania organów ścigania ze świadomością, że przestępstwa nie popełniono. P. T. prezentował skany tych zawiadomień na forum grupy dyskusyjnej „(...)”. Wskazywał przy tym sygnaturę akt sprawy prowadzonej przeciwko niemu w Prokuraturze Rejonowej Warszawa – Mokotów. Zawiadomienia te nie doprowadziły do przedstawienia zarzutów M. C. (1) ani A. S. (1).

W mailu z 16 grudnia 2008 r., przesłanym na forum grupy dyskusyjnej (...)”, P. T. zamieścił skan pisma prokuratury, w którym zawiadomiono go, jako podejrzanego w sprawie 6 Ds. 1188/08/IV, o przesłaniu aktu oskarżenia do sądu. Na tej podstawie A. S. (1) dowiedział się o akcie oskarżenia, zaś , M. C. (1) został zawiadomiony o tym fakcie przez prokuraturę.

P. T. z jeszcze jedynym mieszkańcem (...) (...) brali udział w spotkaniu z R. D., które odbyło się w pomieszczeniu w budynku garażowym znajdującym się obok budynku (...) (...). Spotkanie to miało miejsce na przełomie 2008 r. i 2009 r. Na tym spotkaniu, w czasie obecności P. T., R. D. stwierdził, że P. T. oszukiwał mieszkańców. R. D. pokazywał wówczas między innymi akt oskarżenia przeciwko P. T. otrzymany z prokuratury w sprawie 6 Ds. 1188/08/IV. Na pytanie P. T., czy R. D. ma jakieś dowody na jego temat ten odpowiedział, że rozstrzygnie o tym sąd, a prokuratura podjęła decyzję o skierowaniu aktu oskarżenia do sądu.

W styczniu 2009 r. powód pismo zatytułowane „Odpowiedź na pozew”, które stanowiło sprzeciw od wyroku nakazowego z dnia 29 grudnia 2008 r., zamieścił w mailu na forum grupy dyskusyjnej „(...)”, w którym poinformował, że zaskarżył wydany przeciwko niemu wyrok nakazowy. Na podstawie tego maila uczestnicy tej grupy dyskusyjnej, w tym A. S. (1) i M. C. (1), uzyskali wiedzę o tym, że przeciwko P. T. zapadł wyrok nakazowy w sprawie III K 1328/08.

M. C. (1) po otrzymaniu odpisu postanowienia Prokuratury Rejonowej Warszawa – Mokotów z dnia 29 stycznia 2009 r., które zostało wydane w sprawie 6 Ds. 2411/08/II na skutek złożonego przez niego pisma z dnia 17 listopada 2008 r., postanowił przedstawić na forum grupy dyskusyjnej „(...)” informacje zawarte w uzasadnieniu tego postanowienia, a dotyczące P. T., z którym pozostawał w konflikcie i z którym od 2008 r. prowadził spory co do prawidłowości rozliczeń wody między (...) (...) a (...) (...). Uważał, że mieszkańcy tych wspólnot mają prawo do dowiedzenia się o treści postanowienia. Zdecydował się na jego zamieszczenie na forum w interesie właścicieli tworzących poszczególne wspólnoty. W jego przekonaniu z racji pełnionej funkcji członka zarządu (...) (...) był uprawniony i obowiązany do przekazania właścicielom informacji zawartych w tym postanowieniu, zaś mieszkańcy mieli prawo i obowiązek zapoznać się z tą informacją. W mailu z 18 lutego 2009 r., przesłanym na forum grupy dyskusyjnej (...)”, M. C. (1) oświadczył, że prawdopodobnie po raz ostatni pisze na forum wspólnoty, bo zamieszczanie wypowiedzi na tym forum nie ma sensu. Dodał, że do maila załączył wycinek postanowienia otrzymanego z prokuratury na skutek złożenia następnego pisma P. T. potwierdzającego próbę oszustwa. M. C. (1) podniósł, że należy zwrócić uwagę na następujący fragment tego postanowienia: „P. T. został oskarżony o to samo przestępstwo i skazany przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w wyroku o sygn. akt III K 1328/08 w dniu 29.12.2008 r.”. W załączeniu do maila z 18 lutego 2009 r. M. C. (1) przesłał skan części uzasadnienia postanowienia z dnia 29 stycznia 2009 r. wydanego przez Prokuraturę Rejonową Warszawa – Mokotów w sprawie 6 Ds. 2411/08/II.

Zarząd (...) (...), którego członkiem był P. T., nie uzyskał absolutorium za 2008 r. Po zakończeniu w lutym 2009 r. pełnienia obowiązków administratora (...) (...) P. T. nie przekazał zarządowi ani nowemu administratorowi posiadanej dotąd przez siebie dokumentacji (...) za lata 2006-2008, także dokumentów, na podstawie których wystawiał faktury za wodę na rzecz (...) (...) w tym oryginałów faktur MPWiK. Dokumentacja ta nie została zwrócona (...) (...) do chwili obecnej. Zatrudniony przez nowy zarząd (...) (...) licencjonowany zarządca, który od dnia 1 marca 2009 r. objął administrowanie wspólnotą, zajął się sprawą rozliczeń za wodę z lat 2007-2008. W szczególności uzyskał on duplikaty faktur MPWiK, w oparciu o które dokonał korekty rozliczenia wody. Zarządca ten stwierdził nieprawidłowości w rozliczeniu wody dokonanym przez poprzedniego administratora - P. T.. Uznał, że P. T. dopuszczał się błędów przy naliczaniu stawek należności za wodę. Według zarządcy, z analizy uzyskanych z MPWiK duplikatów faktur oraz z zestawienia przychodów i kosztów (...) (...) wynikało, że P. T. do końca 2008 r. wystawił rachunki za wodę dla (...) zawyżone o kwotę 11.127,44 zł.

W latach 2009-2010 P. T. kierował do A. S. (1), R. D. i M. C. (1) pisma, w których wzywał adresatów do przeproszenia za pomawianie go o oszustwa przy rozliczeniach wody. P. T. domagał się zamieszczenia przez te osoby stosownych oświadczeń. Wskazywał na możliwość wystąpienia na drogę sądową.

Zdaniem Sądu Okręgowego, który zakwalifikował przedmiotowe żądanie w ramach art. 23 i 24 k.c., powód nie udowodnił, mimo takiego obowiązku (art. 6 k.c. i 232 k.p.c.), że pozwani pomówili go poprzez rozpowszechnianie fałszywej informacji, iż dopuścił się on oszustwa w związku z prowadzeniem rozliczeń wody między (...) (...) i (...) (...) oraz poprzez podawanie nieprawy, że powód został skazany przez sąd karny za to oszustwo.

W pozwie powód twierdził, że pozwani naruszyli jego dobra osobiste na forum(...), jednak takiego twierdzenia nie wykazał. Pozwani w ogóle nie wypowiadali się na tym forum. Jak wynika z niespornych między stronami okoliczności, od 2007 r. dla mieszkańców (...) (...) i (...) (...) funkcjonowała zamknięta grupa dyskusyjna „(...)” na stronie internetowej G. (...)), grupa miała adres mailowy (...)i na forum tej grupy zamieszczane były informacje na temat (...) (...)i (...) (...)

Powód nie wykazał też, aby pozwani poprzez swe ustne wypowiedzi naruszyli jego dobra osobiste. Twierdził, że wielokrotnie wypowiadali się na jego temat w taki sposób, że naruszało to jego dobra osobiste i rozpowszechniali wśród mieszkańców osiedla (...) w formie ustnej, w szczególności przy zbieraniu głosów pod uchwałami, informacje o tym, że powód dopuścił się oszustwa w związku z prowadzeniem rozliczenia wody oraz o tym, że powód został skazany przez sąd karny za to oszustwo. Twierdzenia te należało powiązać ze zdarzeniem polegającym na zbieraniu podpisów pod pełnomocnictwami do głosowania w sprawie odwołania zarządu, co miało miejsce we wrześniu 2008 r., a także ze zdarzeniem, w czasie którego R. D., powołując się na posiadany akt oskarżenia sporządzony przeciwko powodowi, powiedział, że powód oszukał wspólnotę. Pozwany A. S. (1) przyznał, że w dniach od 8 do 12 września 2008 r., w związku ze zbieraniem od właścicieli tworzących (...) (...) podpisów pod pełnomocnictwami do oddania głosu pod uchwałą w sprawie odwołania z zarządu M. K. i P. T., mogła być wówczas mowa o toczącym się postępowaniu karnym przeciw powodowi. Podanie tej informacji, wówczas prawdziwej, nie naruszało dóbr osobistych powoda. Fakt toczenia się takiego postępowania w prokuraturze był znany mieszkańcom. Wskazywały na to maile, także powoda, umieszczane na forum grupy dyskusyjnej wspólnoty po 17 czerwca 2008 r. Powód w ogóle nie wykazał, aby wówczas taka informacja rzeczywiście była przedstawiana mieszkańcom przez któregokolwiek z pozwanych. Nie podał, który z pozwanych, co powiedział, komu, kiedy, a co naruszałoby jego dobra osobiste. Pozwany A. S. (1) zaznaczył przy tym, że wówczas nie wypowiadał się na temat powoda w dosadny sposób, lecz był wyważony w swych ocenach co do osoby i działalności powoda, ponieważ toczyło się wówczas postępowanie prokuratorskie wobec powoda, które miało wyjaśnić sprawę związaną z rozliczaniem przez niego wody. Powód nie udowodnił, aby przy zbieraniu podpisów we wrześniu 2008 r. pozwani rozpowiadali innym, że dopuścił się on oszustwa w związku z prowadzeniem rozliczeń wody między (...) (...) i (...) (...) oraz że został skazany przez sąd karny za to oszustwo. Zresztą pozwani nie mogli rozpowszechniać wtedy informacji o skazaniu powoda przez sąd karny za oszustwo związane z rozliczeniem wody, skoro dopiero w listopadzie 2008 r. został sporządzony akt oskarżenia, a w dniu 29 grudnia 2008 r. zapadł wyrok (nakazowy). Powód nie udowodnił więc, aby przy zbieraniu podpisów pod pełnomocnictwami we wrześniu 2008 r., pozwani dopuścili się naruszenia jego dóbr osobistych. Nie wykazał też, aby w innych sytuacjach związanych ze zbieraniem głosów nad uchwałami, pozwani dopuścili się naruszenia jego dóbr osobistych.

Powód twierdził, że R. D. naruszył jego dobra osobiste w czasie jednego ze spotkań, w którym uczestniczyła jeszcze jedna osoba. Na podstawie zeznań powoda, niezakwestionowanych w tym zakresie przez pozwanych, Sąd ustalił, że w czasie tego spotkania R. D. powiedział, iż powód oszukiwał wspólnotę. R. D. powołał się na akt oskarżenia sporządzony przeciwko powodowi w sprawie o oszustwo w związku z rozliczeniem wody na szkodę (...) (...). Dodał, że o sprawie rozstrzygnie sąd. Obiektywnie oceniając, stwierdzenie pozwanego nie naruszało dóbr osobistych powoda. Stanowiło komentarz do otrzymanego aktu oskarżenia, a z tego dokumentu wynikało, że prokuratura oskarżyła powoda o usiłowanie oszustwa na szkodę (...) (...). Pozwany nie stwierdził wówczas w sposób kategoryczny, że powód oszukał mieszkańców, że dopuścił się przestępstwa oszustwa. Odbiorcy słów pozwanego mieli świadomość, że swoją wypowiedź konstruuje on na podstawie aktu oskarżenia i zawartych w nich ustaleń prokuratury. Pozwany podkreślił, że to dopiero sąd ostatecznie rozstrzygnie o tej sprawie. Takie zastrzeżenie świadczyło o tym, że pozwany nie wyrażał wówczas przekonania o tym, że powód dopuścił się oszustwa.

Powód wskazywał, że do naruszenia jego dóbr osobistych miało dochodzić na spotkaniach z mieszkańcami, w których sam nie uczestniczył. Nie był więc bezpośrednim świadkiem tego rodzaju wydarzeń. Nie miał wiedzy, jak te spotkania wyglądały, co dokładnie mówili na nich pozwani. Jedynie ogólnie powoływał się na swą wiedzę od mieszkańców, że to pozwani w formie ustnej naruszali jego dobra osobiste. Nie przedstawił konkretnych zdarzeń, poza wyżej opisanymi, w czasie których miałyby zostać naruszone jego dobra.

Powód nie wykazał też, aby do naruszenia jego dóbr osobistych doszło w mailach rozpowszechnianych przez pozwanych. Analiza treści wydruków maili złożonych do akt niniejszej sprawy, w tym maili, o których wspominały strony w czasie składania zeznań, uwzględniająca kryteria obiektywne, przemawia za uznaniem, że nie doszło w nich do tego rodzaju naruszenia dóbr osobistych powoda (jego dobrego imienia), które polegałoby na tym, że pozwani pomówili go o dopuszczenie się oszustwa w związku z prowadzeniem rozliczeń wody między (...) (...) i (...) (...)oraz o to, że został on skazany przez sąd karny za to oszustwo.

Z treści maili będących przedmiotem niniejszego procesu w ogóle nie wynika, aby pozwani pomówili powoda o to, że został skazany za oszustwo. M. C. (1) był uprawniony do powiadomienia mieszkańców (...) (...)i (...) (...) o treści dokumentu urzędowego - postanowienia z 29 stycznia 2009 r. i zawartej w nim informacji o skazaniu powoda (pełniącego jeszcze w lutym 2009 r. funkcję administratora (...) (...)) wyrokiem sądu karnego. Informacja ta wskazywała na stan sprawy karnej, zainicjowanej jego zawiadomieniem (sporządzonym z racji wykonywania obowiązków członka zarządu (...) (...), toczącej się przeciwko powodowi o oszustwo na szkodę (...) (...). O postępowaniu w tej sprawie mieszkańcy byli informowani już w 2008 r. Informował o niej sam powód, między innymi w mailu z 16 grudnia 2008 r. Sprawa ta dotyczyła sporu między (...) (...) w imieniu której działał M. C. (1), a powodem. Z informacji podanej przez prokuratora wynikało, że powód został skazany wyrokiem sądu karnego. M. C. (1) w ramach wykonywania zwykłych czynności zarządu we (...) (...) był uprawniony do przedstawienia tej okoliczności, istotnej z punktu widzenia interesów tej wspólnoty i sprawy związanej z rozliczeniem wody, spornej od 2008 r. W mailu z 18 lutego 2009 r. nie zamieścił własnej wypowiedzi, która naruszałaby dobra osobiste powoda. Powód rzeczywiście został skazany wyrokiem z 29 grudnia 2008 r., przy czym wyrok ten nie był prawomocny i utracił moc wskutek jego zaskarżenia. M. C. (1) nie podał, że powód dopuścił się przestępstwa, że został skazany prawomocnym wyrokiem. Przestawił prawdziwą informację. Trzeba też zauważyć, że o wydaniu wyroku nakazowego z 29 grudnia 2009 r. powód sam poinformował na forum wspólnoty (na stronach G.) już w styczniu 2009 r.

W mailu z 3 października 2008 r. (k. 91), na którym między innymi podczas składania zeznań powód opierał swe roszczenie, nie zarzucono, aby powód dopuścił się oszustwa w związku z rozliczeniem wody. Treść tego maila nie wskazywała, że odnosił się on do osoby powoda. Poza tym nie dotyczył on sprawy rozliczeń wody ani kwestii oszustwa. Napisano w nim o „krętactwie” naszego „prezia”. Nie sposób uznać, aby te słowa naruszały dobre imię powoda poprzez pomówienie go o dopuszczenie się oszustwa przy rozliczaniu wody. Także w mailu z 15 czerwca 2008 r. (k. 94) nie było mowy o zarzuceniu powodowi oszustwa w związku ze sprawą rozliczeń wody. Ze stwierdzeń: „P. T. ma talent w obracaniu kota ogonem i za chwilę zacznie kwestionować istnienie grawitacji” i „Tu zachodzi ewidentne wyłudzenie i skoro p. T. tak się tego domaga, to należy to w poniedziałek zgłosić prokuraturze” nie wynika, aby pomówiono powoda o dopuszczenie się oszustwa w związku ze sprawą rozliczeń wody. Nie wyjaśniono w tym mailu, o jakie wyłudzenie chodzi. Nie zarzucono też powodowi dopuszczenie się wyłudzenia. Zastrzeżenie, że należy sprawę zgłosić w prokuraturze, świadczyło o tym, że to prokuratora miała ostatecznie zająć się sprawą i stwierdzić, czy doszło do popełnienia przestępstwa.

Maile pozwanych sprzed 17 czerwca 2008 r. zawierały dosadne słowa wobec powoda, co miało na celu doprowadzenie go do przedstawienia rozliczeń wody i dokumentów, w oparciu o które rozliczenia te poczyniono. Nieprzekazanie tych dokumentów mimo licznych żądań członka zarządu (...) (...) (a więc wspólnoty, która w swoim przekonaniu sądziła, że obciążające ją rachunki są zawyżone) oraz członka zarządu i członka komisji kontrolnej (...) (...)a także niewyjaśnianie sprawy rozliczenia wody, pozwalały na wyrażenie wątpliwości co do trafności i zgodności z prawem dokonanego przez powoda rozliczenia i na wyrażenie tych zastrzeżeń w takiej formie, jak to uczyniono w mailach z maja i czerwca 2008 r. Również w mailach napisanych przez pozwanych po dniu 17 czerwca 2008 r. nie można stwierdzić naruszenia dóbr osobistych powoda poprzez pomówienie go o oszustwo przy rozliczaniu wody. W mailach tych wskazywano co prawda, że powód to oszust, że okrada kontrahentów, że kłamie, jednak nie wiązano tego wprost z kwestią rozliczeń za wodę. Pozwani mieli w tym okresie szereg wątpliwości co do osoby powoda i jego postępowania we (...) (...) Sprawa rozliczenia za wodę była jedną z wielu spornych między stronami kwestii. W toku procesu pozwani wyjaśniali, z jakich przyczyn (innych niż sprawa rozliczenia za wodę), ich zdaniem, powód dopuszczał się kłamstw czy oszustw, co nie miało znaczenia w sprawie, powód bowiem wyraźnie sprecyzował, że wywodził swe roszczenia z pomówienia go o oszustwo przy rozliczaniu wody oraz napisania o skazaniu wyrokiem karnym za to oszustwo.

W świetle powyższego Sąd Okręgowy stwierdził, że przy zastosowaniu obiektywnych kryteriów żadne zdarzenie z tych, które zostały przytoczone na uzasadnienie roszczenia dochodzonego w pozwie, nie stanowiło naruszenia dóbr osobistych powoda poprzez pomówienie go o dopuszczenie się oszustwa w związku z prowadzeniem rozliczeń wody między (...) (...) i (...) (...) oraz poprzez pomówienie go o skazanie wyrokiem karnym za to oszustwo. Co prawda subiektywnie powód był przekonany, że działania pozwanych naruszały jego dobra osobiste, jednak obiektywna ocena zachowań pozwanych nie daje podstaw do stwierdzenia, że naruszały one dobra osobiste powoda w takim zakresie, jak wskazano w pozwie. Postępowanie pozwanych świadczyło o tym, że celem ich działań nie było dokuczenie powodowi, naruszenie jego dóbr osobistych, lecz podejmowanie działań w interesie wspólnot, na rzecz których prowadzili czynności, doprowadzanie do wyjaśnienia wątpliwości w kwestiach finansowych, podejmowanie przedsięwzięć w celu zachowania przejrzystości w tych wspólnotach.

Powód wniósł apelację, skarżąc wyrok w całości. Zarzucił naruszenie art. 233 k.p.c. przez uchybienie zasadzie swobodnej oceny dowodów, co doprowadziło do nieuprawnionego wniosku o nieudowodnieniu powództwa. Wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, ewentualnie o jego zmianę i uwzględnienie powództwa.

Pozwani wnieśli o oddalenie apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna w części.

Przytoczone wyżej, obszerne i wnikliwe ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego, wbrew stanowisku tego Sądu nie pozwalają na wyciągnięcie wniosku o nieudowodnieniu roszczenia w żadnej części. W istocie zaskarżony wyrok jest dla powoda niekorzystny głównie z powodu zakwalifikowania wypowiedzi mailowych pozwanych jako mieszczących się w granicach prawa, a nie ze względu na niedostatki dowodzenia. Mając na uwadze także fakty, których zaistnienie powód udowodnił, Sąd I instancji uznał, że nie doszło do naruszenia jego dobrego imienia w granicach zakreślonych podstawą faktyczną pozwu, z czym nie można się w pełni zgodzić.

W mailu z dnia 15 czerwca 2008 r. napisanym przez A. S. (1) (zeznania pozwanego A. S. 00:55:06; k.225, 230) mowa jest o „wyłudzeniu” przez „p. T.”, przy czym z następnego zdania wynika, że chodzi o rozliczenia za wodę: „Kwota 28 tys zł (5 tys m3 wody) to nie jest coś co można przypadkiem przeoczyć...” Kontekst wypowiedzi, choć niekompletnej, jest więc jednoznaczny - chodzi o ocenę zachowania powoda związaną z przedmiotem tego procesu, z użyciem sformułowania wskazującego na działanie przestępcze.

Zdaniem Sądu Okręgowego w mailach sporządzonych po 17 czerwca 2008 r. wprawdzie powód był określany jako oszust i kłamca, ale nie wiązano tego wprost z kwestią rozliczeń za wodę (k.261). Jest to stwierdzenie nieuprawnione, sprzeczne z przytoczonymi wyżej, ustaleniami Sądu na temat maila A. S. z dnia 24 czerwca 2008 r. (str. 8 uzasadnienia), zawierającego m.in. następujące zdania: Pan T. jest wyraźnie dumny z tego, iż W IMIENIU WSPÓLNOTY (...) okrada kontrahentów nazywając to „oszczędnościami”. I jeszcze w jego umyśle to ja mam się na zebraniu tłumaczyć dlaczego wspólnota będzie dopłacać „dodatkową kasiorę” z powodu wykrycia szwindli wodnych Pana T.Sąd I instancji stwierdził zarazem (słusznie), iż wypowiedź ta nawiązywała „do sprawy rozliczenia wody przez P. T.” (k.255v.). Także pozwany M. C. (1) zarzucił powodowi kłamstwa i fałszowanie dokumentacji - w mailu z 27 sierpnia 2008 r. Według tego pozwanego „P. T. zafałszował dokumentację dotyczącą wody na prawie 30 000 zł” (k.136). Również mail z 31 października 2008 r., który traktuje o rozliczeniach za wodę w kontekście działań powoda, zawiera treść naruszającą jego dobre imię (cześć): „T.-człowiek kłamca, bez honoru i do tego oszust” (k.135).

Pozostaje poza sporem fakt, że M. C. (1) zacytował w mailu z 18 lutego 2009 r. na forum internetowym fragment pisma otrzymanego z prokuratury, z którego wynika, iż powód został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa z dnia 29 grudnia 2008 r. i ten właśnie passus szczególnie zaakcentował (k.199). Takie zachowanie nie może być uznane za działanie w granicach prawa. Po pierwsze, pozwany nie był upoważniony do udostępnienia na forum internetowym treści adresowanego do niego pisma o charakterze procesowym, dotyczącego powoda. Podanie wyroku do publicznej wiadomości jest środkiem karnym, przewidzianym w art. 39 pkt 8 k.k., stosowanym przez sąd, w przypadku uznania tego za celowe, w szczególności ze względu na społeczne oddziaływanie skazania (art. 50 k.k.). Po drugie, co szczególnie istotne, chodziło tu o wyrok (nakazowy) nieprawomocny, który w dodatku w chwili sporządzania maila już nie istniał, bo utracił moc wskutek wniesienia od niego sprzeciwu (art. 506 § 3 k.p.k.), przy czym powód wcześniej informował na forum, że wyrok zaskarżył. Można jeszcze uzupełaniająco przypomnieć, że ostatecznie postępowanie karne jakie toczyło się przeciwko P. T., oskarżonego o przestępstwo z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k., zostało umorzone na skutek stwierdzenia, że nie zostało popełnione przestępstwo (k.98-102, 73-74). Ma rację powód, że zarzucanie mu szwindli, przekrętów i oszustw na tle majątkowym, zwłaszcza w sytuacji, gdy zarzuty takie się nie potwierdziły, musi być uznane za zachowanie bezprawne, naruszające dobre imię.

Z tych względów Sąd Apelacyjny uwzględnił żądanie skierowane przeciwko A. S. (1) i M. C. (1), z tym, że niezasadne było żądanie przeproszenia przez A. S. (1) również za rozpowszechnianie informacji o skazaniu, gdyż w świetle materiału zgromadzonego w sprawie fakt taki nie miał miejsca.

Jeśli chodzi o sposób usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych powoda, należało uznać za wystarczające złożenie na jego ręce stosownych oświadczeń przez wymienionych pozwanych. U podstaw żądania, by pozwani świadczyli również 202 koperty ze znaczkami, tkwił zamiar przesłania przez powoda kopii oświadczenia wszystkim właścicielom lokali (...) (...), co nie jest konieczne dla usunięcia skutków naruszenia. Wydaje się oczywiste, że nie wszyscy właściciele wiedzą o kwestionowanych mailach i z pewnością wielu z nich byłoby zaskoczonych taką korespondencją, której zresztą mogliby sobie nie życzyć. Reakcje członków wspólnoty niezaangażowanych w konflikt stron na zarzuty pod adresem powoda, formułowane na forum przez pozwanych A. S. i M. C., nie były w zasadzie przedmiotem tego postępowania. Reasumując, w okolicznościach sprawy samo tylko pisemne przeproszenie powoda winno odnieść skutek o jakim mowa w art. 24 § 1 k.c.

Apelacja jest niezasadna jeśli chodzi o trzeciego z pozwanych - R. D.. Powód rzeczywiście nie udowodnił, by doszło do naruszenia jego dobrego imienia przez tego pozwanego (w sposób werbalny). Nie wystarczy odwołać się do niecelowości powoływania świadków ze względów ekonomiki procesowej. Fakt z którego powód wywodził skutki prawne podlegał dowodzeniu według ogólnych zasad, jak każdy inny (art. 6 k.c., 232 k.p.c.). Świadek zeznający na tę okoliczność nie wiedział, czy w czasie zbierania głosów pozwani informowali, że powód został skazany, a jeśli zaś chodzi o informacje o tym, że oszukał wspólnotę, to nie zostały wskazane ani konkretne wypowiedzi ani osoby, które były ich autorami (zeznania M. K. – k.186-191). Stosowanie domniemania faktycznego opartego tylko na informacjach zasłyszanych przez powoda naruszałoby zasadę swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.). Jeśli chodzi o opisane w motywach orzeczenia spotkanie, w którym brał udział powód i pozwany D., to został wprawdzie wówczas wypowiedziany przez pozwanego zarzut dotyczący oszustwa (za aktem oskarżenia), ale jak ustalił Sąd Okręgowy, w trakcie wymiany zdań na ten temat pozwany zajął stanowisko, że ostatecznie o sprawie tej rozstrzygnie sąd, a więc w istocie uległ do pewnego stopnia argumentom powoda, nie podtrzymując kategorycznego zarzutu. Odnośnie maila z 3 października 2008 r., w którym pozwany ten wyraził opinię o krętactwach „naszego prezia” (k.91), należy się zgodzić z Sądem Okręgowym, że nie wynika z niego, by chodziło akurat o sposób rozliczania rachunków za wodę. Pomiędzy stronami istniały konflikty mające również inne podłoże.

Z przedstawionych względów, przyjmując za swoje przytoczone ustalenia Sądu I instancji, Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji wyroku na podstawie art. 385 k.p.c. i art. 386 § 1 k.p.c., przy czym stosownie do wyniku sprawy, przy zastosowaniu art. 100 k.p.c. rozstrzygnął o kosztach postępowania apelacyjnego (powód wygrał spór z dwoma pozwanymi co do zasady).