Sygn. akt. II W 317/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 lipca 2018 r.

Sąd Rejonowy w Szczytnie w II Wydziale Karnym

w składzie:

Przewodniczący: SSR Ewelina Wolny

Protokolant st. sekr. sąd. Katarzyna Mierzejewska

bez udziału oskarżyciela publicznego

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 20 czerwca i 11 lipca 2018 r.

sprawy przeciwko:

R. A.

synowi S. i M. z domu P., urodz. (...) w msc. B.

obwinionemu o to, że:

I.  w dniu 04 marca 2018 roku o godzinie 13:14 w D. na ul. (...), gm. D., pow. (...), woj. (...), prowadząc na drodze publicznej samochód osobowy m-ki L. (...) o nr re. (...), przekroczył dozwoloną w obszarze zabudowanym prędkość o 34 km/h,

tj. za wykroczenie z art. 92a kw

II.  w tym samym miejscu i czasie, w czasie kontroli drogowej nie stosował się do wydawanych przez kontrolującego go policjanta poleceń co do sposobu jego zachowania,

tj. za wykroczenie z art. 97 kw

I.  obwinionego R. A. uznaje za winnego popełnienia zarzucanych mu wykroczeń i za to z mocy art. 92a kw i art. 97 kw, opierając wymiar kary o art. 92a kw w zw. z art. 9 § 2 kw wymierza mu karę grzywny w kwocie 500,00 zł. (pięćset złotych),

II.  na podstawie art. 118 § 1 kpw w zw. z art. 21 pkt. 2 i art. 3 ust 1 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz.U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) obciąża obwinionego zryczałtowanymi wydatkami postępowania w kwocie 100 (stu) złotych oraz opłatą w kwocie 50 (pięćdziesięciu) złotych.

UZASADNIENIE

W dniu 04 marca 2018r. przed godziną 13:00 obwiniony R. A., na stale zamieszkały w B., podróżujący wraz ze swoją żoną D., kierował samochodem marki L. (...) o nr rej. (...) w miejscowości D.. Jadąc ulicą (...), przekroczył administracyjnie dozwoloną prędkość o 34 km/h. Został wówczas zatrzymany do kontroli drogowej przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w S., sierżanta sztabowego P. G. i sierżanta K. M., dokonujących pomiaru prędkości kierujących urządzeniem laserowym TruCam o numerze fabrycznym (...), posiadającym ważne do 30 listopada 2018r. świadectwo legalizacji wydane przez Dyrektora Okręgowego Urzędu Miar w W.. Obwiniony nie zgodził się na przyjęcie zaproponowanego mu za przekroczenie prędkości mandatu karnego w kwocie 200 zł, kwestionując pomiar, w obecności funkcjonariuszy zachowywał się nerwowo i arogancko, nie stosował się do wydawanych mu przez policjantów poleceń, wysiadając z pojazdu, podchodząc do krawędzi jezdni oraz do radiowozu. Został także poddany badaniu na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu, z wynikiem negatywnym.

(dowód: wyjaśnienia obwinionego R. A. na k.7 od słów „w trakcie kontroli” do słów „odmówiłem” i na k. 29v od słów „on powiedział” do słów „przy swoim samochodzie” i na k. 30v w części dotyczącej jazdy z prędkością wyższą od dozwolonej, zeznania świadków: K. M. na k. 29v – 30, P. A. na k.37, notatka urzędowa na k. 1 – 1v, świadectwo legalizacji na k. 27).

Obwiniony R. A. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu wykroczeń, kwestionując przekroczenie dopuszczalnej prędkości o wielkość wskazaną w zarzucie. Wyjaśnił, iż na poboczu ulicy (...) stały zaparkowane pojazdy, uniemożliwiające w jego ocenie dokonanie właściwego pomiaru prędkości. Zarzucił kontrolującym odmowę przedstawienia się i okazania mu pomiaru prędkości na urządzeniu, a także przeprowadzenie badania stanu trzeźwości dopiero po upływie 30 minut. Potwierdził, że istotnie odmówił wykonania polecenia wejścia do radiowozu. (vide wyjaśnienia obwinionego na k. 7).

Analogiczne wyjaśnienia obwiniony złożył na rozprawie głównej, skupiając się na niewłaściwym zachowaniu funkcjonariusza przeprowadzającego kontrolę, który miał zignorować jego pytanie o podanie danych personalnych oraz odmówił okazania nagrania z urządzenia pomiarowego. Odmowę przejścia do radiowozu uzasadnił posiadaniem własnego samochodu oraz przewagą fizyczną policjantów. Zwracał również uwagę na niezasadne i długotrwałe badanie stanu trzeźwości. Odnosząc się do prędkości, z jaką kierował pojazdem, opisał, iż przed wjazdem do D. zwolnił na widok samochodu ciężarowego ścinającego zakręt z około 80 km/h do 60 – 65 km/h, twierdząc jednocześnie, że samochód sam toczył się na luzie z górki. Nie potrafił wyjaśnić przyczyny jazdy z prędkością wyższą niż administracyjnie dozwolona w terenie zabudowanym. (vide wyjaśnienia obwinionego na k. 29 – 29v).

Sąd zważył, co następuje:

Powyższe wyjaśnienia R. A., konsekwentnie negującego własne sprawstwo, nie mogą być w tym zakresie uznane za wiarygodne. Jak bowiem przyznał sam wymieniony, odmówił on wykonywania poleceń przeprowadzających kontrolę funkcjonariuszy Policji, powołując się w tym zakresie na własne subiektywne przekonanie, a jego relacja znajduje potwierdzenie zarówno w treści zeznań świadków K. M. (vide k. 29v – 30) i P. G. (vide k. 37), jak i notatki urzędowej na k. 1- 1v. Dodać należy, iż żaden z funkcjonariuszy nie znał wcześniej obwinionego, nie miał żadnych powodów do nieprawdziwego zeznawania na jego niekorzyść, nadto opisane przez nich w sposób wewnętrznie spójny i wzajemnie zgodny zachowanie R. A. koreluje z postawą obwinionego, prezentowaną w toku postępowania, emocjonalnym charakterem jego wypowiedzi oraz wielokrotnym podkreślaniu, iż przedmiotowa kontrola była przeprowadzona bezzasadnie, nieprawidłowo i zbyt długo.

Jakkolwiek powyższe twierdzenia obwinionego znajdują odzwierciedlenie w wersji przedstawionej przez jego żonę D. A. (vide zeznania na k. 30), zaznaczenia wszakże wymaga, iż wymieniona, w przeciwieństwie do cytowanych wyżej funkcjonariuszy, nie może być uznana za osobę obiektywną, przyznała, iż zarówno ona sama, jak jej mąż byli zdenerwowani faktem zatrzymania do kontroli i decyzją o badaniu stanu trzeźwości, jej zeznania, nacechowane emocjonalnie podobnie jak wyjaśnienia jej małżonka, nie mogą być z tych przyczyn potraktowane jako miarodajny dowód w sprawie.

Odnosząc się do kwestionowanego przez R. A. pomiaru prędkości, zważyć natomiast trzeba, iż używane przez funkcjonariuszy urządzenie laserowe TruCam o numerze fabrycznym (...), posiadało ważne do 30 listopada 2018r. świadectwo legalizacji wydane przez Dyrektora Okręgowego Urzędu Miar w W. (vide k. 28), obaj policjanci wskazali także, iż na ogół zapis nagrania jest okazywany na żądanie osoby kontrolowanej (vide zeznania K. M. na k. 29v, P. G. na k. 37), jednakże żaden z nich nie miał pewności, czy tak było w trakcie niniejszej kontroli, pierwszy z nich zaprzeczył zapraszaniu R. A. do radiowozu, tam jedynie zaś, w ocenie Sądu, byłoby możliwie zapoznanie się z wymienionego z wynikami pomiaru. Niezależnie wszakże od przyjęcia, czy obwiniony mógł zapoznać się ze wspomnianym zapisem, brak jest w ocenie Sądu podstaw do kwestionowania wielkości przekroczenia prędkości wskazanej w notatce urzędowej sporządzonej przez wykonującego czynności służbowe, obecnego dla R. A. funkcjonariusza Policji, przy uwzględnieniu dokonania pomiaru urządzeniem wyposażonym w ważne świadectwo legalizacyjne.

Dodać należy, iż sam obwiniony przyznał fakt przekroczenia dozwolonej administracyjnie w terenie zabudowanym prędkości, oceniając zarazem jazdę z szybkością 60 – 65 km/h jako bardzo wolną, odpowiadającą toczeniu się na luzie z górki (vide k. 29v), przy czym twierdzenie to, jako wewnętrznie sprzeczne, nie może zostać zaaprobowane z punktu widzenia zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego przeciętnej dorosłej osoby, służąc zdaniem Sądu jedynie zaprezentowaniu własnego, niegodnego z prawem zachowania w jak najmniej niekorzystnym świetle, w ramach przyjętej linii obrony. Nie bez znaczenia pozostaje, iż R. A. nie potrafił wytłumaczyć przyczyn jazdy ze wskazaną przez siebie samego, nadmierną prędkością.

Podsumowując dotychczasowe rozważania, stwierdzić tym samym należy, iż zachowanie obwinionego, polegające na kierowaniu pojazdem marki S. z nadmierną prędkością, przekraczającą dopuszczalną administracyjnie wielkość w terenie zabudowanym o 34 km/h, należało tym samym zakwalifikować jako wykroczenie w art. 92a kw, natomiast niestosowanie się do poleceń kontrolującego funkcjonariusza Policji stanowi wykroczenie z art. 97 kw. Zgodnie bowiem z art. 5 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym uczestnik ruchu drogowego i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli – w tym, jak wynika z treści art. 6 ust. 1 pkt 1 cytowanej ustawy – policjantów.

Umyślny charakter naruszenia zasad ruchu drogowego, poprzez przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 30 km/h oraz celowe niepodporządkowanie się poleceniom organu kontrolującego, nakazuje uznanie stopnia winy R. A. za wyższy niż nieznaczny.

Oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu obwinionego, Sąd miał na uwadze zarówno lekceważenie obowiązujących przepisów drogowych oraz arogancki stosunek do wykonujących czynności służbowe funkcjonariuszy publicznych, jak również dotychczasowy ustabilizowany tryb życia wymienionego, nie karanego za naruszenia porządku prawnego.

W ocenie Sądu, całokształt powyższych okoliczności, zarówno obciążających, jak i łagodzących, pozwala uznać wymierzoną obwinionemu karę grzywny za adekwatną do stopnia jego winy i stopnia społecznej szkodliwości popełnionego przezeń wykroczenia. Stanowiąc realną, acz nie przekraczającą możliwości finansowych R. A., posiadającego stałą pracę i nie mającego nikogo na utrzymaniu, unaocznia nieprawidłowość jego postępowania oraz podkreśla wagę obowiązujących zasad zapewniających bezpieczeństwo w ruchu drogowym.

W konsekwencji ukarania obwinionego, na podstawie art. 118 § 1 kpw w zw. z art. 21 pkt 2 w zw. z art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. obciążono obwinionego zryczałtowanymi wydatkami postępowania w kwocie 100 zł oraz opłatą stosunkową w kwocie 50 zł.