Sygn. akt I C 943/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 czerwca 2018 r.

Sąd Rejonowy w Chełmnie Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Sławomir Lewandowski

Ławnicy: ----------------------

Protokolant starszy sekretarz sądowy Beata Szymańska

po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2018 r. w Chełmnie

na rozprawie

sprawy z powództwa A. B. (1), E. B. i A. B. (2)

przeciwko (...) S. A z siedzibą w S.

o zapłatę

1. Zasądza od pozwanego (...) S. A z siedzibą

w S. na rzecz powoda A. B. (1) kwotę (...) (trzydziestu trzech tysięcy) zł. z

odsetkami ustawowymi od dnia 25 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i z odsetkami

ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty.

2. Oddala powództwo A. B. (1) w pozostałej części.

3. Zasądza od pozwanego (...) S. A z siedzibą

w S. na rzecz powódki E. B. kwotę (...) (dziesięciu tysięcy) zł. z

odsetkami ustawowymi od dnia 19 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i z odsetkami

ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty.

4. Oddala powództwo E. B. w pozostałej części.

5. Zasądza od pozwanego (...) S. A z siedzibą

w S. na rzecz powoda A. B. (2) kwotę (...) (dziesięciu tysięcy) zł. z

odsetkami ustawowymi od dnia 19 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i z odsetkami

ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty.

6. Oddala powództwo A. B. (2) w pozostałej części.

7. Zasądza od pozwanego (...) S. A z siedzibą

w S. na rzecz powoda A. B. (1) kwotę 322,65 zł. (trzystu dwudziestu dwóch

złotych i sześćdziesięciu pięciu groszy) z tytułu zwrotu kosztów procesu.

8. Zasądza od pozwanego (...) S. A z siedzibą

w S. na rzecz powódki E. B. kwotę 885,50 zł. (ośmiuset osiemdziesięciu

pięciu złotych i pięćdziesięciu groszy) z tytułu zwrotu kosztów procesu.

9. Zasądza od pozwanego (...) S. A z siedzibą

w S. na rzecz powoda A. B. (2) kwotę 885,50 zł. (ośmiuset osiemdziesięciu

pięciu złotych i pięćdziesięciu groszy) z tytułu zwrotu kosztów procesu.

10. Nakazuje pobrać od pozwanego (...) S. A

z siedzibą w S. na rzecz Skarbu Państwa –(...) - kwotę (...)

(trzech tysięcy czterystu czterdziestu ośmiu) zł. z tytułu części nieuiszczonych kosztów

sądowych, od których powodowie byli zwolnieni.

11. Pozostałymi kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Pełnomocnik powodów: A. B. (1), E. B. i A. B. (2) w pozwie z dnia 28 listopada 2014 r., skorygowanym pismem procesowym z dnia 03 grudnia 2014 r., wniósł o:

- zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda A. B. (1) kwoty 78000 zł. wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 25.06.2014 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za śmierć córki N. B.,

- zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki E. B. kwoty 20000 zł. wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 19.06.2014 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za śmierć wnuczki N. B.,

- zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda A. B. (2) kwoty 20000 zł.

wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 19.06.2014 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za śmierć wnuczki N. B.,

oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz każdego z powodów kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych oraz kwot po 17 zł. tytułem zwrotu opłat skarbowych od pełnomocnictw.

W uzasadnieniu w/w żądania podniósł on, iż dnia 13 kwietnia 2014 r. w godzinach nocnych, na drodze łączącej C. z G. we wsi K. doszło do śmiertelnego w skutkach wypadku drogowego. Sprawca wypadku, małoletni M. M. (1), kierujący samochodem osobowym marki R. (...), nr rej. (...), znajdując się w stanie po spożyciu alkoholu, nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w postaci poruszania się z prędkością powyżej dopuszczalnej na tym odcinku drogi, a w konsekwencji nie zapanował nad pojazdem, wypadł z drogi i uderzył w znajdujące się przy drodze drzewo. W wyniku wyżej opisanego wypadku śmierć na miejscu zdarzenia poniosło siedem osób - pasażerów pojazdu R.. Jedną ze zmarłych była N. B. - córka i wnuczka powodów (poszkodowanych) A. B. (1), E. B. i A. B. (2). Bezpośrednią przyczyną śmierci małoletniej N. B. był uraz czaszkowo-mózgowy, jakiego doznała w wyniku uderzenia w drzewo. W czasie wypadku posiadacz pojazdu, który uległ wypadkowi, był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w zakładzie (...) S.A. z/s w S. (pojazd objęty polisą: R. (...); nr rej. (...); nr polisy (...)). Pozwany zaś jest następcą prawnym (...) S.A., w którego prawa i obowiązki wstąpił z dniem 01.11.2014 r. Przedmiotowy wypadek i jego konsekwencja w postaci śmierci wielu osób, w tym N. B., spowodowały ogromny ból i cierpienie całej rodziny zmarłej, ze szczególnym uwzględnieniem najbliższych – ojca, babci i dziadka. W pierwszej kolejności wskazać należy, iż małoletnia zmarła N. B., w chwili śmierci nie miała ukończonych nawet czternastu lat życia i nie zdążyła ukończyć nawet szkoły podstawowej. Zmarła znajdowała się zaledwie w wieku dojrzewania, mając przed sobą całe życie pełne możliwości spełniania marzeń i realizacji planów, chociażby w zakresie tańca, który zmarła trenowała. N. B. była właściwie jeszcze dzieckiem w chwili, kiedy odeszła na zawsze. Zmarła do śmierci zamieszkiwała wspólnie ze wszystkimi powodami.

Idąc dalej, w pierwszej kolejności – zdaniem pełnomocnika powodów - wskazać należy na stratę, jaką śmierć małoletniej była dla jej ojca A. B. (1). Małoletnia utrzymywała z ojcem bardzo dobry kontakt, łączyły ich naprawdę silne rodzicielskie więzi. Powód ten spędzał z córką tyle czasu ile tylko mógł, bawiąc ją i ucząc, będąc wsparciem, ale jednocześnie licząc na odwzajemnione wsparcie ze strony córki w przyszłości. O fantastycznej relacji i bliskości poszkodowanego i zmarłej N. B. najlepiej świadczy fakt, iż po tym, jak między jej rodzicami - powodem A. B. (1) i K. J. - doszło do ochłodzenia stosunków, a nawet separacji, córka stanęła zdecydowanie po stronie ojca. Kiedy poszkodowany przeprowadził się ze S. do C., N. B., mimo odległości i przeciwności, bardzo często i bardzo chętnie przyjeżdżała do niego w odwiedziny, właściwie zamieszkując z ojcem (ostatnie stałe miejsce zamieszkania wskazane w akcie zgonu, to miejsce zamieszkania przy ojcu). Tak też, mając powyższe na uwadze, tragiczna i nagła śmierć córki doprowadziła powoda A. B. (1) do prawdziwego i nieskrywanego załamania, z którego wychodzić będzie pewnie przez wiele lat, zaś żywa rana pozostanie w nim na całe życie.

W drugiej kolejności podnieść należy na ogrom krzywdy, jakim była śmierć wnuczki dla jej babci E. B.. Zmarła N. B. była bowiem dla babci niezwykle ważną osobą, która szczególnie ubolewała nad losem wnuczki w kontekście rozpadu związku jej rodziców, wówczas stała się jej jeszcze bliższa. E. B. pomagała zmarłej N. B. w nauce, a także wspierała ją psychicznie w trudnym wieku dojrzewania i szczególnym czasie zawirowań rodzinnych. Śmierć ukochanej wnuczki wpłynęła niezwykle negatywnie na stan psychiczny tej powódki, która ma obecnie bardzo silne stany lekowe, cierpi na bezsenność, nie może zapomnieć o wnuczce, często ją wspomina pozostając niepocieszoną. Leczenie psychiatryczne E. B., któremu ona się poddała i które kontynuuje w związku ze śmiercią wnuczki, najprawdopodobniej będzie trwało aż do jej śmierci.

Ostatecznie, zdaniem pełnomocnika powodów, podnieść trzeba, że tragiczna śmierć małoletniej była ogromną stratą i powodem do smutku również dla jej dziadka A. B. (2). Zmarła utrzymywała z dziadkiem bardzo dobre relacje, tak też jej śmierć spowodowała dla tego powoda pustkę i żal. Powód A. B. (2) nie umie sobie tej tragedii wytłumaczyć i pozostaje w smutku po śmierci wnuczki.

Powodowie (poszkodowani) wezwali poprzednika prawnego pozwanego do wypłaty następujących kwot:

300000 zł. na rzecz ojca zmarłej - A. B. (1),

150000 zł. na rzecz babci zmarłej - E. B.,

150000 zł. na rzecz dziadka zmarłej - A. B. (2).

Decyzją z dnia 24.06.2014 r. poprzednik prawny pozwanego wypłacił powodowi A. B. (1) kwotę 12000 zł. tytułem zadośćuczynienia za śmierć córki. Za sumę odpowiednią przy jego krzywdzie uznał jednak kwotę 40000 zł, zadośćuczynienie pomniejszył ze względu na przyczynienie zmarłej do powstania szkody, które oszacował na poziomie aż 70%. Nie zgadzając się z takim stanowiskiem poprzednika prawnego pozwanego powód ad 1) dnia 01.08.2014 r. wniósł odwołanie od jego decyzji. W odwołaniu tym kwestionował zarówno samą wysokość przyznanego świadczenia, jak też zasadność obniżenia świadczenia w związku z przyjętym przez ubezpieczyciela przyczynieniem. Dnia 28.08.2014 r. poprzednik prawny pozwanego wydał ostateczną decyzję w sprawie powoda A. B. (1), podtrzymując dotychczasowe stanowisko, tak co do wysokości świadczenia, jak też wysokości przyczynienia zmarłej do powstania szkody.

Decyzją z dnia 18.06.2014 r. poprzednik prawny pozwanego odmówił powódce E. B. wypłaty jakiejkolwiek kwoty tytułem zadośćuczynienia za śmierć wnuczki, uznając, że stosunki łączące ją ze zmarłą nie były zbyt silne. Nie zgadzając się z takim stanowiskiem poprzednika prawnego pozwanego powódka E. B. dnia 01.08.2014 r. wniosła odwołanie od jego decyzji. W odwołaniu tym powódka E. B. wskazywała na silną więź emocjonalną łączącą ją ze zmarłą oraz krzywdę jakiej doznała w związku z jej śmiercią. Dnia 28.08.2014 r. poprzednik prawny pozwanego wydał ostateczną decyzję w sprawie powódki E. B., podtrzymując dotychczasowe stanowisko o bezzasadności jej roszczenia.

Decyzją z dnia 18.06.2014 r. poprzednik prawny pozwanego odmówił powodowi A. B. (2) wypłaty jakiejkolwiek kwoty tytułem zadośćuczynienia za śmierć wnuczki, uznając, że stosunki łączące go ze zmarłą nie były zbyt silne. Nie zgadzając się z takim stanowiskiem poprzednika prawnego pozwanego powód A. B. (2) dnia 01.08.2014 r. wniósł odwołanie od jego decyzji. W odwołaniu tym powód A. B. (2), wskazywał na silną więź emocjonalną łączącą go ze zmarłą oraz krzywdę jakiej doznał w związku z jej śmiercią. Dnia 28.08.2014 r. poprzednik prawny pozwanego wydał ostateczną decyzję w sprawie powoda A. B. (2), podtrzymując dotychczasowe stanowisko o bezzasadności jego roszczenia. Pełnomocnik powodów podniósł ponadto, iż śmierć małoletniej N. B. odcisnęła się piętnem na życiu i zdrowiu powodów - nagła i niespodziewana utrata kochanej córeczki i wnuczki - szczególnie w opisanych, wstrząsających okolicznościach - wywołała tragedie, z która powodowie zmagali się przez długi czas i z która nie są w stanie pogodzić się do dnia dzisiejszego.

Podstawą prawną roszczeń powodów w zakresie dochodzonego zadośćuczynienia jest przepis art. 446 § 4 k. c., zgodnie z którym „Sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę". Co więcej, zażyłość relacji łączących powodów ze zmarłą była wyjątkowo silna i przejawiała się nie tylko w szczególnie bliskich relacjach osobistych, ale także ekonomicznych. Śmierć małoletniej była dla nich nie tylko ciosem i traumą osobistą, ale wpłynęła również na utratę perspektywy wsparcia finansowego ze strony zmarłej w przyszłości. Nie ulega wątpliwości, że do kręgu najbliższych członków rodziny zaliczyć niewątpliwie należy dzieci zmarłego oraz inne osoby pozostające w stosunkach rodzinnych - a więc dalszych zstępnych, w tym przede wszystkim wnuki (tak w szczególności (...), (...), Art. 446 (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, red.:(...), Warszawa 2013). W niniejszej sprawie wszyscy powodowie należą do najbliższych członków rodziny zmarłej N. B.. Warto wskazać, iż w orzecznictwie Sądów krąg osób uznawanych za osoby najbliższe jest interpretowany szeroko - a decyduje faktyczny stopień bliskości pomiędzy osobami pozostającymi w relacjach rodzinnych. Tytułem przykładu powołać należy wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 02.03.2011 r. sygn. akt(...) w którym Sąd zasądził na rzecz chrześnic zadośćuczynienie za śmierć ojca chrzestnego. Tym bardziej uzasadnione jest twierdzenie, że - tak jak w niniejszej sprawie - dziadkowie (a tym bardziej ojciec) mogą stanowić osoby najbliższe dla zmarłej N. B.. Tym samym - wbrew stanowisku pozwanego - odpowiedzialność pozwanego obejmuje nie tylko zadośćuczynienie z tytułu śmierci córki, należne powodowi A. B. (1), ale również zadośćuczynienie należne powodom E. B. i A. B. (2) z tytułu śmierci wnuczki. Roszczenie powodów E. B. i A. B. (2) jest przy tym w pełni usprawiedliwione na tle relacji tych powodów ze zmarłą wnuczką i w związku z utratą silnej więzi łączącej powodów ze zmarłą. Odnosząc się natomiast do kwestii wysokości należnego powodom zadośćuczynienia, to posługując się tu odpowiednio dorobkiem orzecznictwa wypracowanym na gruncie zbliżonej regulacji przepisu art. 445 k.c., podnieść należy, iż jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29.09.2004 r. sygn. akt (...), „zadośćuczynienie należne osobie pokrzywdzonej deliktem ma na celu złagodzenie doznanych cierpień fizycznych i moralnych. Wysokość zadośćuczynienia musi zatem pozostawać w zależności od intensywności tych cierpień, czasu ich trwania, ujemnych skutków zdrowotnych, jakie osoba poszkodowana będzie zmuszona znosić w przyszłości". Z kolei zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z dnia 30.01.2004 r. sygn. akt(...), „powołanie się przez sąd przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na potrzebę utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej (wyrównawczej) funkcji zadośćuczynienia". Należy przy tym również wskazać, że istotna okolicznością zwiększająca rozmiar cierpienia członków rodziny zmarłej N. B. jest fakt upublicznienia i nagłośnienia niniejszej sprawy, co zgodnie z treścią wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 27.04.2012 r. sygn. akt (...) stanowi podstawę do stosownego zwiększenia należnego tym osobom zadośćuczynienia. Nagłośnienie medialne było zaś w przedmiotowej sprawie ogromne, o zasięgu ogólnopolskim. Po wypadku rozgorzała ogólnonarodowa dyskusja, prowadzona przez opinię publiczną, ale także prywatnie, w domach wielu Polaków, na temat bezpieczeństwa w ruchu drogowym i przyczyn wypadku z dnia 13.04.2014 r. Fakt ten sprawia, że najbliższym zmarłej jeszcze trudniej będzie zapomnieć o tym tragicznym zdarzeniu i spróbować normalnie żyć. Poza tym, okolicznością niewątpliwie wpływająca na rozmiar krzywdy powodów z tytułu przedmiotowego wypadku, jest stopień winy po stronie sprawcy szkody, za którego odpowiedzialność ponosi pozwany (za takim poglądem opowiedział się Sąd Najwyższy m.in. w uzasadnieniu wyroku z dnia 18.04.2002 r. sygn. akt (...) oraz Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 09.03.2003 r. sygn. akt (...)). Stopień winy był zaś ogromny skoro sprawca poruszał się w stanie po spożyciu alkoholu, bez wymaganych uprawnień do prowadzenia pojazdów, a także zdecydował się zabrać w podróż więcej osób niż dopuszczalna w tym pojeździe. Ostatecznie, w szczególności co do powoda A. B. (2) oraz faktu dochodzenia przez niego takiej samej kwoty tytułem zadośćuczynienia co powódka E. B., wskazuje, iż zgodnie z utrwalonym orzecznictwem „aktualny stan wiedzy nie pozwolą no udowodnienie rozmiaru uczuć i przywiązania czy też ich braku. Przede wszystkim zaś trudno zakładać, aby ustawodawca „premiował" osoby o słabszej konstrukcji psychicznej, reagujące intensywniej na sytuację traumatyczna, a gorzej traktował roszczenia osób o osobowości zamkniętej, kumulującej w sobie wewnętrzne emocje. Kryterium bólu jest więc nieprzydatne w praktyce sądowej i wydaje się słuszne, że kodeks cywilny nie odwołuje się do niego, zakładając, że utrata osoby najbliższej zawsze wywołuje ból. Odczuwanie bólu nie wymaga też dowodu." (tak Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 06.03.2013 r. sygn. akt(...)). Idąc dalej, zdając sobie w pełni sprawę z tego faktu, że każda sprawa powinna być badana i oceniana indywidualnie, stwierdzić należy, iż nie można pominąć ani zmarginalizować znaczenia dla danego rozstrzygnięcia innych rozstrzygnięć w podobnych sprawach. Jak bowiem podnosi się w judykaturze (tak m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 09.08.2006 r. sygn. (...)), ustawodawca zaniechał wskazania w art. 445 § 1 k. c. [tu odpowiednio art. 446 § 4 k.c. - przyp. autora] kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia i przez posłużenie się klauzulą generalną ("suma odpowiednia") pozostawił je uznaniu sądów. Uznaniowość w zakresie przyznania, jak i określania wysokości zadośćuczynienia upoważnia sąd wyższej instancji do ingerencji tylko w razie rażącego odstąpienia od ukształtowanej praktyki sądowej, której względna jednolitość odpowiada poczuciu sprawiedliwości i równości wobec prawa, albo wykazanego przez stronę skarżącą pominięcia istotnych kryteriów ustalania wysokości. Ponadto warto również zwrócić uwagę na stanowisko, jakie przedstawił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19.01.2012 r. sygn. akt (...) w którym wskazał, że uzasadniony jest eksponowany w judykaturze postulat kierowania się przy ustaleniu wysokości zadośćuczynienia sumami zasądzonymi z tego tytułu w innych sprawach, pozwalający ocenić, czy są one odpowiednie, z tym jednak zastrzeżeniem, iż ocena taka musi równolegle zawierać rozważenie zindywidualizowanych przesłanek mogących stanowić podstawę do określenia odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Powyższe poglądy orzecznictwa znajdują również swoje odzwierciedlenie w poglądach przedstawicieli nauki prawa, zdaniem których (tak m. in. (...), Art 445 (w:) Kodeks cywilny. Komentarz. (...), Warszawa 2013) „można dostrzec w orzecznictwie niepokojący brak jednolitości, gdy chodzi o znaczenie poszczególnych czynników dla kształtowania wysokości zadośćuczynienia. To zjawisko prowadzi do występowania coraz wyraźniej różnic w odniesieniu do zakresu kompensacji krzywdy niemajątkowej w zależności od kryteriów dość przypadkowych lub arbitralnych. Nie sprzyja to ani pewności, ani przewidywalności prawa i osłabia tym samym ochronę poszkodowanych". Zatem, mając powyższe na uwadze, wskazać należy, iż w podobnej sprawie Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 23.05.2014 r. sygn. akt (...), wydanym na skutek apelacji wniesionej od wyroku Sądu Okręgowego we Włocławku z dnia 23.12.2013 r. sygn. akt (...) za sumę odpowiednia jako zadośćuczynienie dla matki za śmierć córki uznał kwotę 80.000 zł (zasądzone łącznie 55.000 zł., przedsądowo wypłacone 25.000 zł.). Natomiast Sąd Okręgowy w Słupsku w wyroku z dnia 19.11.2013 r. sygn. akt (...), za sumę odpowiednia jako zadośćuczynienie dla matki za śmierć córki uznał kwotę 70.000 zł (Sąd Apelacyjny w Gdańsku wyrokiem z dnia 03.04.2014 r. sygn. akt (...) oddalił apelację pozwanego). Ponadto - odnosi się to zwłaszcza do powodów E. B. i A. B. (2) - Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 05.12.2012 r., sygn. akt (...) za sumę odpowiednia jako zadośćuczynienie dla babci za śmierć wnuka uznał kwotę 70.000 zł. (zasądzone 60.000 zł, przedsądowo wypłacone 10.000 zł.), który to wyrok uprawomocnił się jako niezaskarżony w części dotyczącej zadośćuczynienia. Zaś w innej podobnej sprawie (śmierć wnuka w wypadku komunikacyjnym) Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 17.04.2014 r. sygn. akt (...), wydanym na skutek apelacji wniesionej od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 29.08.2013 r. sygn. akt (...), za sumę odpowiednia jako zadośćuczynienie dla babci za śmierć wnuka uznał kwotę 30.000 zł (zasądzone 27.000 zł., przedsądowo wypłacone 3.000 zł.), a dla matki za śmierć syna kwotę 100.000 zł (zasądzone 80.000 zł, przedsądowo wypłacone 20.000 zł). Tym samym kwoty dochodzone niniejszym pozwem są w pełni uzasadnione i nie odbiegają od tych, zasądzanych przez Sądy polskie w analogicznych sprawach. Pośrednio w celu zobrazowania wysokości sumy zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej przyznawanej osobom najbliższym, jaką ustawodawca uważa za odpowiednią, wskazać należy dodatkowo, iż wysokość takiego świadczenia, jaka może być ustalona z tytułu jednego zdarzenia medycznego w odniesieniu do jednego pacjenta, zgodnie w art. 67k ust. 7 pkt 2 ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i (...) (tj. Dz. U. z 2012 r. poz. 159) wynosi 300 000 zł. Należy przy tym podkreślić, że charakter orzeczenia wojewódzkiej komisji, wydanego na podstawie powyższego przepisu ma co do zasady charakter kompromisowy, a zatem nie uwzględnia wszystkich skutków krzywdy osób uprawnionych do dochodzenia odszkodowania i z oczywistych względów kwota ta jako kompromisowa stanowi jedynie pewne uśrednienie należnych świadczeń na rzecz uprawnionych do żądania zadośćuczynienia z tytułu śmierci osoby bliskiej.

W związku z tym, że powodowie z tytułu śmierci małoletniej N. B. ostatecznie domagają się kwot odpowiednio:

- powód A. B. (1) - 73.000 zł., jako dopłaty do pełnej należnej mu kwoty zadośćuczynienia wynoszącej 85000 zł. (12.000 zł. zostało mu przyznane w postępowaniu likwidacyjnym),

- powódka E. B. - 20.000 zł.,

- powód A. B. (2) - 20.000 zł.,

nie sposób uznać – zdaniem pełnomocnika powodów - aby roszczenia powodów były w jakimkolwiek stopniu nieodpowiednie bądź zawyżone.

Dodatkowo należy odnieść się do zarzutu przyczynienia się zmarłej do powstania szkody, jako że argumentem tym posługiwał się poprzednik prawny pozwanego w trakcie postępowania likwidacyjnego (w stosunku do powoda A. B. (1)). Po pierwsze powodowie w kwestii przyczynienia wskazują, że do jej stwierdzenia niezbędnym jest wiedza specjalistyczna, zaś ciężar dowodu spoczywa na pozwanym, jako na stronie, która z przyczynienia wywodzi skutki prawne (tak chociażby: Sąd Okręgowy we Wrocławiu w wyroku z dnia 01.01.2013 r. sygn. akt(...)czy Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 12.04.2013 r. sygn. akt (...) Tak więc póki co należy uznać przyczynienie zmarłej za nieudowodnienie, a co najwyżej uprawdopodobnione. Bowiem to, że zmarła nie miała zapiętych pasów czy znajdowała się pod wpływem alkoholu nie jest równoznaczne z przyczynieniem się iei do powstania szkody. Taką zależność i związek może stwierdzić tylko właściwy w takiej sprawie biegły zajmujący się rekonstrukcją wypadków drogowych. Trzeba mieć na uwadze także, że brak zapiętych pasów bezpieczeństwa czy poruszanie się samochodem z większa ilością pasażerów niż dopuszczalna w czasie wypadku z dnia 13.04.2014 r. w żadnym stopniu nie wpłynął na samo zaistnienie wypadku, a jedynie możliwe, że wpłynął na jego skutki (obrażenia jakich doznała zmarła). Tak też tylko w ewentualnie tak zawężonym zakresie kwestia przyczynienia się może być w ogóle rozpatrywana (tak chociażby Sąd Okręgowy w Świdnicy w wyroku z dnia 22.01.2013 r. sygn. akt (...)). Ostatecznie zaś wskazać należy, że nawet w przypadku należytego udowodnienia przyczynienia się zmarłej do poniesionej śmierci, procentowy jego udział w przypadku braku zapiętych pasów bezpieczeństwa czy znajdowania się pod wpływem alkoholu (jako pasażer) został przez poprzednika prawnego pozwanego znacznie, w sposób zupełnie nieracjonalny, zawyżony. W podobnych sprawach bowiem sądy (na podstawie opinii biegłych) uznają znacznie niższy stopień przyczynienia. Tak na przykład Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 15.11.2011 r. sygn. akt (...) brak zapiętych pasów uznał za 20% przyczynienie się, zaś Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 10.10.2013 r. sygn. akt (...), brak zapiętych pasów uznał za zaledwie 10% przyczynienie się. Na zakończenie podnieść jeszcze należy, że zmarła w czasie śmierci była małoletnia oraz prawdopodobnie nie do wykazania będzie czy wiedziała, że kierujący znajduje się w stanie po spożyciu alkoholu, a to bezsprzecznie wpływa na wysokość stopnia winy jaką można jej przypisać, co w konsekwencji także rzutuje na przypisanie ewentualnego przyczynienia. Reasumując, nawet w przypadku ewentualnego udowodnienia przyczynienia zmarłej N. B. do własnej śmierci, mając na względzie powyższe, jego stopień uznać należy za nieznaczny, wobec czego nie powinien wpłynąć na przyznane tytułem zadośćuczynienia kwoty. Zgodnie bowiem z ugruntowanym w judykaturze poglądem, z którym w pełni identyfikują się również wszyscy powodowie, samo ustalenie przyczynienia się poszkodowanego nie nakłada na Sad obowiązku zmniejszenia odszkodowania ani nie przesadza o stopniu tego zmniejszenia. Ustalenie przyczynienia jest warunkiem wstępnym, od którego w ogóle zależy możliwość rozważania zmniejszenia odszkodowania, i warunkiem koniecznym, lecz niewystarczającym, gdyż samo przyczynienie nie przesądza zmniejszenia obowiązku naprawienia szkody, a ponadto - stopień przyczynienia nie jest bezpośrednim wyznacznikiem zakresu tego zmniejszenia. O tym, czy obowiązek naprawienia szkody należy zmniejszyć ze względu na przyczynienie się, a jeżeli tak - w jakim stopniu należy to uczynić - decyduje Sąd w procesie sędziowskiego wymiaru odszkodowania w granicach wyznaczonych przez art. 362 k.c. Decyzja o obniżeniu odszkodowania jest uprawnieniem Sadu, a rozważenie wszystkich okoliczności in casu, w wyniku oceny konkretnej i zindywidualizowanej - jest jego powinnością. Do okoliczności, o których mowa w art. 362 k.c., zaliczają się - miedzy innymi - wina lub nieprawidłowość zachowania poszkodowanego, porównanie stopnia winy obu stron, rozmiar doznanej krzywdy i ewentualne szczególne okoliczności danego przypadku, a wiec zarówno czynniki subiektywne, jak i obiektywne (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19.11.2009 r. sygn. akt (...) oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 19.12.2012 r. sygn. (...).

Zgodnie z informacją zamieszczoną w Monitorze Sądowym i Gospodarczym pod numerem (...) (4530) z dnia 06.08.2014 r. (pozycja 10763) doszło do połączenia (...) S.A. z/s w S. z (...) S.A. z/s w S.. Działając zgodnie z art. 500 § 3 k.s.h., Zarząd (...) S.A. z/s w S., wpisanej do Rejestru Przedsiębiorców KRS prowadzonego przez Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku, VIII Wydział Gospodarczy KRS, pod nr KRS (...), oraz Zarząd (...) S.A. z/s w S., wpisanej do Rejestru Przedsiębiorców KRS prowadzonego przez Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku, VIII Wydział Gospodarczy KRS, pod nr KRS (...), ogłosiły wspólnie plan połączenia obu podmiotów, zgodnie z którym, na podstawie art. 498 i art. 499 k.s.h. spółką przejmującą jest (...) S.A. z/s w S. a spółką przejmowaną jest (...) S.A. z/s w S.. Połączenie nastąpiło (na podstawie uchwały z dnia 09.10.2014 r.) z dniem 01.11.2014 r. na zasadach określonych w art. 492 § 1 pkt 1 k.s.h. (łączenie przez przejęcie), tj. w drodze przeniesienia całego majątku spółki przejmowanej na spółkę przejmującą w wyniku sukcesji uniwersalnej. Po połączeniu spółek przestała istnieć spółka przejmowana ( (...) S.A.), która uległa rozwiązaniu bez przeprowadzania jej likwidacji, zgodnie z postanowieniami art. 492 § 1 pkt 1 k.s.h. Mając powyższe na względzie, podmiotem odpowiedzialnym za ww. zdarzenie szkodowe z dnia 13.04.2014 r., a co za tym legitymowana biernie do udziału w niniejszym postępowaniu po stronie pozwanej jest (...) Spółka Akcyjna z siedziba w S..

Pełnomocnik powodów podniósł, że powodowie domagają się zasądzenia od pozwanego odsetek ustawowych od dochodzonych kwot liczonych od dnia następującego po dniu wydania przez poprzednika prawnego pozwanego decyzji odmawiającej uwzględnienia w całości zgłoszonych przez powodów roszczeń, tj. od dnia 25.06.2014 r. co do powoda A. B. (1) i od dnia 19.06.2014 r. co do powódki E. B. i powoda A. B. (2), gdyż najpóźniej w tym dniu pozwany posiadał wszystkie niezbędne informacje potrzebne do zweryfikowania szkody i zajęcia merytorycznego w niej stanowiska, a następnie wypłaty należnych świadczeń. Poza tym poprzednik prawny pozwanego nie zmienił już swojego stanowiska w sprawie po wydaniu pierwszej decyzji. Tak więc, zgodnie z utrwalonymi już poglądami judykatury (tak m.in. Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 22.11.2012 r. o sygn. akt (...)czy wyroki Sądu Najwyższego z: dnia 18.02.2011 r. o sygn. akt (...), z dnia 14.01.2011 r. o sygn. akt(...), z dnia 18.02.2010 r. o sygn. akt (...) w razie wyrządzenia szkody czynem niedozwolonym odsetki należą się poszkodowanemu od chwili zgłoszenia przezeń roszczenia o zapłatę zadośćuczynienia. Zgodnie bowiem z art. 455 k.c. w tej chwili staje się wymagalny obowiązek sprawcy szkody do spełnienia świadczenia (ubezpieczyciela na zasadach odpowiedzialności in solidum przy zastosowaniu art. 822 § 1 k.c.). Termin zaś spełnienia świadczenia przez dłużnika powinien być „niezwłoczny" rozumiany jako „realny", to jest taki w którym dłużnik przy uwzględnieniu wszelkich okoliczności sprawy będzie w stanie dokonać zapłaty. Powyższe stanowisko uzasadnione jest tym bardziej, że orzeczenie sądu przyznające zadośćuczynienie ma charakter rozstrzygnięcia deklaratoryjnego, a nie konstytutywnego. Sąd bowiem w kontekście zaoferowanych w sprawie dowodów rozstrzyga, czy zgłoszona przez poszkodowanego pretensja, doznanych cierpień i krzywd oraz ich potencjalna możliwość wystąpienia w przyszłości miała swoje uzasadnienie w momencie zgłoszenia roszczenia. Słusznie podnosi się zarazem, że funkcja odszkodowawcza odsetek przeważa nad ich funkcją waloryzacyjną. W tej sytuacji zasądzenie odsetek od daty wyrokowania bądź też z pominięciem terminów do wypłaty świadczeń odszkodowawczych określonych przepisami prawa prowadziłoby w istocie do ich umorzenia za okres wcześniejszy i stanowiłoby nieuzasadnione uprzywilejowanie dłużnika, skłaniające go niekiedy do jak najdłuższego zwlekania z opóźnionym świadczeniem pieniężnym, w oczekiwaniu na orzeczenie sądu znoszące obowiązek zapłaty odsetek za wcześniejszy okres.

Mając zatem powyższe na uwadze, uznać należy, że powodowie sa jak najbardziej legitymowani do żądania naliczenia odsetek od dnia następującego po dniu wydania przez poprzednika prawnego pozwanego pierwszej decyzji w sprawie. Przyjęcie zaś innego rozwiązania prowadziłoby nie tylko do bezpodstawnego faworyzowania pozwanego i zwolnienia go z odpowiedzialności za nieterminowa wypłatę należnego świadczenia, lecz również byłoby krzywdzące dla powodów z uwagi na odmowę potraktowania ich na równi z innymi poszkodowanymi, na rzecz których Sądy prawidłowo zasądziły odsetki za cały czas faktycznego opóźnienia czy też zwłoki po stronie ubezpieczyciela w zapłacie zadośćuczynienia. Powodowie wnoszą również o zasądzenie od pozwanego, w razie wygrania sporu, zwrotu kosztów procesu, w tym również kosztów zastępstwa procesowego, na rzecz każdego z powodów.

Żądanie to jest uzasadnione tym, iż mimo reprezentowania wszystkich powodów przez tego samego pełnomocnika, występują oni w niniejszym procesie jedynie jako współuczestnicy formalni, a co za tym idzie, każdy z powodów domaga się od pozwanego zapłaty należnego mu indywidualnie świadczenia, przy czym każdy z powodów również indywidualnie ponosi koszty swojego udziału w tym postępowaniu. Stanowisko powyższe znajduje również uzasadnienie w aktualnym orzecznictwie sądowym, które reprezentuje m.in. postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 08.01.2013 r., sygn. akt(...), w którym Sąd Apelacyjny słusznie wskazał, że zasądzenie na rzecz kilku występujących po stronie wygrywającej proces stron postępowania reprezentowanych przez jednego pełnomocnika jednego tylko wspólnego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego tego pełnomocnika jako sprowadzające się w istocie do obniżenia obowiązku zwrotu wydatków, prawidłowo poniesionych przecież przez współuczestników, prowadzi w istocie do nieuzasadnionego zwolnienia strony przegrywającej od obowiązku zwrotu stronie wygrywającej rzeczywiście poniesionych przez nią niezbędnych kosztów obrony jej praw i de facto ciężar poniesienia tych kosztów przerzuca na stronę wygrywającą proces. Sytuacja taka w ocenie Sądu Apelacyjnego, w żadnej mierze nie może zyskać akceptacji. Takie samo stanowisko w przedmiotowej kwestii zajął m.in. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 10.10.2012 r. sygn. akt(...), Sąd Okręgowy w Szczecinie w wyroku z dnia 22.11.2013 r. sygn. akt (...), Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z dnia 07.01.2013 r. sygn. akt (...) czy też Sąd Okręgowy w Gdańsku w wyroku z dnia 27.06.2013 r. sygn. akt (...). (k. 1 – 12 i 79).

Pełnomocnik pozwanego (...) Towarzystwa (...). S. A. z siedzibą w S. w odpowiedzi na pozew z dnia 24 kwietnia 2015 r. wniósł o oddalenie powództwa w całości i o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W uzasadnieniu swojego stanowiska pełnomocnik pozwanej oświadczył, iż potwierdza, że w dniu 12 kwietnia 2014 r. (...) SA w S. udzielało ochrony ubezpieczeniowej w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych J. S., właścicielowi samochodu osobowego marki (...) o nr rej. (...). Poza sporem jest również, że kierujący tym pojazdem w chwili wypadku drogowego zaistniałego w dniu 12 kwietnia 2014 r. ok. godz. 2,10 w miejscowości K., powiat (...), M. M. (1), ponosi winę za powstanie wypadku drogowego w następstwie którego poniósł śmierć pasażer tego samochodu M. W. (1). Sprawca wypadku pozostawał w stanie po użyciu alkoholu ( 0,22 mg /1) i nie posiadał prawa jazdy. Powyższe okoliczności zgodnie z przepisami art. 43 pkt 1 i 3 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...) i (...) ( Dz. U. Nr 124, poz. 1152), uprawniają zakład ubezpieczeń do dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów odszkodowania. Fakt ten uzasadnia wniosek pozwanego o przypozwanie M. i M. do udziału w sprawie w charakterze pozwanego, bowiem w przypadku niekorzystnego dla pozwanego Towarzystwa rozstrzygnięcia sporu, pozwany będzie uprawniony do wystąpienia z roszczeniem regresowym wobec przypozwanego M. M. (1) ( art. 84 k. p. c. ). Po zgłoszeniu szkód osobowych w imieniu powodów zostało wszczęte postępowanie likwidacyjne w wyniku którego uwzględniając okoliczności powstania wypadku, uzasadniające podniesienie zarzutu przyczynienia się poszkodowanej do powstania szkody na jej osobie w 70%, poprzez podjęcie jazdy z nietrzeźwym kierującym, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a także fakt nie zapięcia pasów bezpieczeństwa oraz dokumenty załączone do zgłoszenia szkód , a także po przeprowadzeniu wywiadu środowiskowego, przyznano i wypłacono na rzecz ojca zmarłej A. B. (1) tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę kwotę 40.000 zł., z której po uwzględnieniu przyczynienia się zmarłej N. B. do powstania szkody na jej osobie, wypłacono 12.000 zł., co jest bezsporne w sprawie. Jednocześnie odmówiono przyznania zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na rzecz pozostałych powodów - E. B. i A. B. (2). Z ustaleń pozwanego wynikało, że pomimo utrzymywania poprawnych kontaktów ze zmarłych, ich relacje w wnuczką N. B., nie były bliskie i zażyłe wskazujące na istnienie miedzy nimi silnej więzi emocjonalnej definiującą najbliższego członka rodziny. Kwoty wypłacona na rzecz powoda A. B. (1), zdaniem pozwanego, zaspokoiła całość jego uzasadnionych roszczeń wynikających z przepisu art. 446 § 4 k. c. Poza normalną reakcja żałoby po zmarłej, powodowie po tym tragicznym zdarzeniu nie podjęli terapii psychologicznej lub leczenia psychiatrycznego. Zdaniem pozwanego ubezpieczyciela, kwoty przyznane i wypłacone powodom tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 446 § 4 k. c., nie mogą być nadmierne i musza pozostawać w rozsądnych granicach wynikających z aktualnej sytuacji materialnej społeczeństwa w Polsce. (k. 88 - 92).

Sąd ustalił i zważył, co następuje.

W dniu 12 kwietnia 2014 r. w godzinach wieczornych grupa młodzieży spotkała się na zorganizowanym przez jednego z nich – małoletniego B. S. – ognisku. (...) to zorganizowane było na terenie nieruchomości rodziców w/w małoletniego w R., a konkretnie na łące znajdującej się w pewnej odległości od zabudowań rodziców małoletniego B. S., i zaproszony na nie był między innymi nieletni M. M. (1), który zabrał ze sobą również swoich kolegów i koleżanki: M. W. (2), H. K., P. G. i N. B.. W drodze na w/w imprezę nieletni M. M. (1) i małoletni M. W. (2) postanowili za wspólne pieniądze kupić alkohol i małoletni M. W. (2) w sklepie znajdującym się w miejscowości K. kupił skrzynkę 20 piw i z tym alkoholem wszyscy udali się w miejsce, gdzie miało odbywać się ognisko. Na miejscu było już sporo młodzieży, w tym małoletni P. K., B. S., M. R., M. K. i A. P.. Nieletni M. M. (1) w drodze na ognisko wypił 2 piwa, zaś pozostałymi przyniesionymi na miejsce imprezy piwami podzieliły się inne obecne na imprezie osoby. W/w piwa nie były jedynym alkoholem, który był spożywany na imprezie, ponieważ gdy nieletni M. M. (1) wraz z kolegą i koleżankami około godziny 22.00 dotarł na ognisko to zauważył, że niektóre osoby, które dotarły tam przed nim, również spożywały alkohol w postaci piwa. Podczas trwania imprezy w pewnej chwili małoletnia A. P. stwierdziła, że musi już wracać do domu i opuściła imprezę. Po pewnym czasie trzy obecne na imprezie dziewczyny, a mianowicie P. G., H. K. i N. B., powiedziały, ze muszą spotkać się z innymi przebywającymi w pobliżu chłopakami, i również opuściły miejsce, gdzie odbywało się ognisko. Po pewnym czasie ktoś z pozostałych na ognisku osób dostał wiadomość od w/w dziewczyn, że chłopacy, z którymi się one spotkały już sobie poszli i pozostali na ognisku postanowili udać się po te dziewczyny. Zgasili oni ognisko, małoletni B. S. poszedł po samochód, aby nim udać się na poszukiwanie dziewczyn, zaś pozostali udali się w stronę bramy wyjazdowej z nieruchomości Państwa S. i tam oczekiwali na małoletniego B. S.. Po pewnym czasie - około godziny 1.00 - pod bramę wyjazdową podjechał B. S., kierując samochodem marki (...) o nr rej. (...), w którym dopuszczalna liczba miejsc siedzących to 5 miejsc, i do tego samochodu wsiedli pozostali małoletni: M. K., która usiadła z przodu obok kierowcy, którym był małoletni B. S., oraz P. K., M. W. (2), M. R. i nieletni M. M. (1), którzy zajęli miejsca z tyłu samochodu. Po spotkaniu małoletnich H. K., P. G. i N. B., dziewczyny te również wsiadły do tego samochodu, zajmując miejsca w jego tylnej części, w tym również w jego części bagażowej. Małoletni postanowili pojeździć samochodem po okolicy. Między innymi przyjechali oni do C., gdzie w sklepie (...) zakupili alkohol, a następnie pojechali do miejscowości G., gdzie małoletni B. S. i nieletni M. M. (1) zamienili się miejscami, ponieważ małoletni B. S. źle się poczuł, i od tego miejsca samochodem kierował nieletni M. M. (1). Pozostali pasażerowie samochodu nie zmienili wówczas miejsc, które w nim zajmowali. Samochodem tym, kierowanym przez nieletniego M. M. (1), pojechali następnie w kierunku Ś., jadąc przez miejscowości D., P., (...). Około godziny 2.00 w miejscowości K., na obszarze niezabudowanym, na którym nie obwiązywało szczególne ograniczenie prędkości, w/w samochód marki (...), kierowany przez nieletniego M. M. (1), na łuku drogi uderzył w znajdujące się na poboczu drogi drzewo. W wyniku tego zderzenia śmierć na miejscu ponieśli: H. K., B. S., P. K., P. G., M. W. (2), M. R. i N. B.. Jadąca tym samochodem jako pasażer małoletnia M. K., która o godzinie 02:15 zawiadomiła telefonicznie o wypadku Policję, nie odniosła w wyniku tego zdarzenia drogowego żadnych poważniejszych obrażeń, a jedynie liczne obrażenia powierzchniowe. Nieletni M. M. (1) w momencie wypadku był w stanie nietrzeźwości, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, miał ukończone 16 lat. W dacie wypadku ochrony ubezpieczeniowej w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych J. S., właścicielowi samochodu osobowego marki (...) o nr rej. (...), udzielało (...) S.A. w S.. Następcą prawnym (...) S.A. w S. jest (...) S. A. z siedzibą w S..

(dowód: notatki urzędowe – k. 2, 28 – 29 akt sprawy I. N. (...) Sądu

Rejonowego w C., protokół oględzin miejsca wypadku

drogowego – k. 18 – 24 akt sprawy I. N. (...) Sądu Rejonowego

w C., protokół z przebiegu badania trzeźwości – k. 26

akt sprawy I. N. (...) Sądu Rejonowego w Chełmnie,

zaświadczenie o zdarzeniu drogowym – k. 30 akt sprawy I. N.

(...)Sądu Rejonowego w Chełmnie, uzasadnienie postanowienia

Sądu Rejonowego w Chełmnie z dnia 27 listopada 2014 r., wydanego

w sprawie I. N. (...) – k. 587 - 592 akt sprawy I. N. (...) Sądu

Rejonowego w C., opinia biegłego - k. 532 akt sprawy I. N.

(...) Sądu Rejonowego w Chełmnie, odpis skrócony aktu zgonu

N. B. – k. 18, informacja z Krajowego Rejestru Sądowego

dotycząca pozwanej Spółki – k. 22 – 25).

Postanowieniem z dnia 27 listopada 2014 r. Sąd Rejonowy w Chełmnie, w sprawie I. N. (...) po rozpoznaniu na rozprawie sprawy nieletniego M. M. (1), wobec którego nie stosowano środków wychowawczych i poprawczych, ustalając, że nieletni dopuścił się czynu karalnego przewidzianego w art. 177 § 2 k. k. w zw. z art. 178 § 1 k. k. przez to, że w nocy z 12 na 13 kwietnia 2014 r. w miejscowości K., gmina C., nieletni M. M. (1), naruszając umyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym poprzez: kierowanie, znajdując się w stanie nietrzeźwości, samochodem osobowym marki (...) o numerze rejestracyjnym (...), nie posiadając uprawnień do kierowania samochodami ani doświadczenia w prowadzeniu pojazdów mechanicznych, przewożenie w/w samochodem osób w ilości przekraczającej o cztery osoby dopuszczalną do przewozu w tym samochodzie ilość osób i nie dostosowanie prędkości samochodu do warunków drogowych, spowodował nieumyślnie wypadek drogowy, w którym śmierć ponieśli: H. K., B. S., P. K., P. G., M. W. (2), M. R. i N. B., postanowił na podstawie art. 6 pkt. 5 u. p. n. zastosować wobec nieletniego środek wychowawczy w postaci nadzoru kuratora sądowego, którego zobowiązał do składania sprawozdań z tego nadzoru co 2 miesiące. Ponadto Sąd ten zobowiązał nieletniego M. M. (1) na podstawie art. 6 pkt. 2 u. p. n. do zaniechania spożywania alkoholu i obciążył rodziców nieletniego kosztami postępowania. Następnie Sąd Okręgowy w Toruniu postanowieniem z dnia 20 maja 2015 r. w sprawie (...), na skutek apelacji Prokuratora Rejonowego z Prokuratury Rejonowej w Chełmnie od tego postanowienia, zmienił zaskarżone postanowienie o tyle, że dodatkowo na podstawie art. 6 pkt. 2 u. p. n. zobowiązał nieletniego M. M. (1) do kontynuowania leczenia psychiatryczno-psychologicznego, zaś na podstawie art. 6 pkt. 7 u. p. n. orzekł wobec tego nieletniego zakaz prowadzenia pojazdów i oddalił apelację w pozostałym zakresie.

(dowód: postanowienie Sądu Rejonowego w Chełmnie z dnia 27 listopada

2014 r., wydane w sprawie I. N. (...)– k. 579 akt sprawy III

N. (...)Sądu Rejonowego w Chełmnie, postanowienie Sądu

Okręgowego w T. z dnia 20 maja 2015 r., wydane w sprawie

(...) – k. 654 akt sprawy I. N. (...) Sądu Rejonowego

w C.)

Małoletnia N. B. była córką A. B. (1) oraz wnuczką E. B. i A. B. (2). N. B. w chwili śmierci miała 13 lat i była uczennicą klasy VI szkoły podstawowej. Miała ona problemy z nauką, w związku z czym powtarzała naukę w jednej klasie. Utrzymywała ona częste kontakty ze swoim ojcem A. B. (1), chociaż zamieszkiwała ze swoją matką, z którą A. B. (1) pozostawał wówczas w separacji, którą orzeczono w dniu 08 stycznia 2007 r. Przychodziła do niego często po szkole w dni nauki szkolnej oraz w weekendy, dużo z nim rozmawiała. O śmierci córki N. B. dowiedział się w godzinach porannych dnia następnego po nocy, podczas której doszło do wypadku, a on z kolei zawiadomił o tym zdarzeniu rodziców i rodzinę. Po dowiedzeniu się o śmierci córki powód A. B. (1) czuł się zobojętniały, nie panował nad sobą. Widział on swoją córkę N. w kostnicy, podczas dokonania rozpoznania jej. N. B. została pochowana w C. na cmentarzu komunalnym. Bezpośrednio po śmierci córki powód nie był w stanie pracować zarobkowo, uciekał od pracy, nie miał siły, żeby jednocześnie pracować i myśleć o tym co zaszło. Aktualnie powód A. B. (1) pracuje w S., jeździ w celach zarobkowych za granicę. Jednak , gdy przyjeżdża do C., to idzie na cmentarz na grób córki N.. Nie korzystał on z pomocy lekarskiej ani psychologicznej po śmierci córki. Miał on propozycje skorzystania z takiej pomocy, ale z niej nie skorzystał.

(dowód: odpis skrócony aktu urodzenia A. B. (1) – k. 19, wyrok

zaoczny z dnia 08 stycznia 2007 r., wydany w sprawie (...)

Sądu Okręgowego w Toruniu – k. 57 akt sprawy (...) Sądu

Okręgowego w T., zeznania powoda A. B. (1) – k. 329

- 330, zeznania powódki E. B. – k. 328 – 329)

Aktualnie powód A. B. (1) nie ujawnia objawów choroby psychicznej ani zaburzeń psychiatrycznych mających bezpośredni związek z wypadkiem swojej córki N.. Ma on natomiast problemy z nadużywaniem alkoholu. Nie wymaga on aktualnie leczenia psychiatrycznego i terapii psychologicznej w związku z utratą córki. Natomiast wskazane jest konsultacja w poradni uzależnień. Przebieg żałoby po córce nie ma i nie miał charakteru żałoby patologicznej. Adaptacja tego powoda do nowej sytuacji po śmierci córki trwała około 1 roku.

(dowód: opinia sądowo psychiatryczno-psychologiczna dotycząca powoda

A. B. (1) wraz z opinią uzupełniającą – k. 260 i 303)

Powódka E. B. była babcią małoletniej N. B.. W. N. często przyjeżdżała do powódki ze swoimi rodzicami, gdy zamieszkiwali oni jeszcze razem - spędzając razem również święta - jak również później, gdy jej rodzice żyli już w separacji. Również powódka E. B. odwiedzała ich – w tym małoletnią N. – gdy przyjeżdżała do C.. Kontakty powódki E. B. i jej małoletniej wnuczki N. były bardzo częste. Powódka uczestniczyła we wszystkich – odbywających się w mieszkaniu, w którym mieszkała również małoletnia N., uroczystościach domowych, świętach, urodzinach. Między powódką a jej wnuczką N. istniała silna więź. Powódka bardzo kochała N.. Ostatni raz żywą powódka E. B. widziała wnuczkę N. na pewno w marcu 2014 r. O wypadku, w którym zginęła małoletnia N. B. powódka E. B. dowiedziała się w godzinach porannych następnego dnia po nocy, podczas której śmierć poniosła małoletnia N.. Krótko po uzyskaniu tej informacji do E. B. przyjechał ojciec dziecka A. B. (1). Powiedział, że był wypadek - stopniowo wprowadzając powódkę w sytuację - mówił, że P. - czyli kuzynka N. - nie żyje. Pogrzeb N. B. był dla powódki E. B. strasznym, bardzo traumatycznym, przeżyciem. Do dzisiaj powódka E. B. nie może pogodzić się ze śmiercią swojej wnuczki N., czując po śmierci N. pustkę. Wspomina wnuczkę, ogląda zdjęcia z nią, chodzi na cmentarz, odwiedzając grób N., rozmawiając tam z nią w myślach. Lubi ona, jak jest sama przy grobie N. i wtedy rozmawia z nią jakby N. była obok niej. Powódka E. B. od 2003 r. chodzi do psychiatry, lecząc się z depresji spowodowanej utratą pracy. Po wypadku N. powódka również korzystała z porad lekarza psychiatry u pani doktor, źle się czując z powodu śmierci wnuczki.

(dowód: zeznania powódki E. B. – k. 328 – 329)

Aktualnie powódka E. B. nie ujawnia objawów choroby psychicznej, ujawnia natomiast zaburzenia nastroju mające bezpośredni związek z wypadkiem w ten sposób, że sytuacja ta uaktywniła emocje i przeżycia związane ze śmiercią córki (nagła utrata siedmiomiesięcznego dziecka). Bezpośrednio po wypadku życie powódki uległo zmianie (poczucie straty, pogrzeb, nasilenie zaburzeń nastroju), by aktualnie osiągnąć stan psychiczny sprzed wypadku, tzn. nawracające zaburzenia nastroju. Wskazana jest w stosunku do powódki E. B. kontynuacja leczenia psychiatrycznego. Zdolność powódki adaptacji do nowej sytuacji życiowej jest ograniczona nawracającą depresją oraz brakiem wsparcia i oddziaływań terapeutycznych (opiniowana nie widziała wcześniej ani aktualnie potrzeby wdrożenia terapii). W związku z wypadkiem nie wystąpił u E. B. długotrwały i ani trwały uszczerbek na zdrowiu.

(dowód: opinia sądowo psychiatryczno - psychologiczna dotycząca powódki

E. B. – k. 177, zeznania biegłych: B. R.

– k. 224 - 225 i psychologa I. S. – k. 223 - 224)

Powód A. B. (2) był dziadkiem małoletniej N. B.. Spotykał się z nią, gdy N. przyjeżdżała do S., gdzie powód mieszka i był akurat w domu. Spotkania te odbywały się z różną częstotliwością: od jednej wizyty w miesiącu do jednej w tygodniu. Odwiedzała go również w okresach świąt. Gdy N. odwiedzała go to prowadzili ze sobą rozmowy. Aktualnie powód A. B. (2) odwiedza na cmentarzu w C. grób N. przeciętnie raz na miesiąc, zapalając wówczas na grobie tym znicz.

(dowód: zeznania powoda A. B. (2) – k. 329)

Aktualnie powód A. B. (2) nie ujawnia objawów choroby psychicznej ani innych zaburzeń psychicznych, występuje natomiast u niego łagodne zaburzenia funkcji poznawczych na podłożu organicznym (wolne tempo pracy, męczliwość procesów poznawczych). Powód A. B. (2) nie ujawnia aktualnie zaburzeń psychiatrycznych mających bezpośredni związek z wypadkiem, w którym zginęła małoletnia N. B.. Nie wymaga on aktualnie leczenia psychiatrycznego i terapii psychologicznej. Przebieg żałoby powoda A. B. (2) po wnuczce N. nie ma i nie miał charakteru żałoby patologicznej. Jego życie codzienne bezpośrednio po wypadku uległo zmianie (pogrzeb, poczucie straty, czas adaptacji do nowej sytuacji), by aktualnie osiągnąć poziom stabilizacji. W związku z wypadkiem nie wystąpił u powoda A. B. (2) długotrwały i trwały uszczerbek na zdrowiu.

(dowód: opinia sądowo psychiatryczno - psychologiczna dotycząca powoda

A. B. (2) – k. 176, zeznania biegłych: B. R.

– k. 224 - 225 i psychologa I. S. – k. 223 - 224)

Poprzednik pozwanego (...) S. A. z siedzibą w S. na żądanie zgłoszone przez powodów wypłaty kwot tytułem zadośćuczynienia przyznał powodowi A. B. (1) kwotę 12000 zł. tytułem zadośćuczynienia oraz odmówił wypłaty jakichkolwiek kwot z tytułu zadośćuczynienia powodom E. B. i A. B. (2), uznając, że stosunki łączące tych powodów z wnuczką N. nie były zbyt silne. Pomimo odwołań wniesionych przez wszystkich powodów od w/w decyzji ubezpieczyciela ubezpieczyciel podtrzymał w tej kwestii swoje dotychczasowe stanowisko.

(dowód: zgłoszenie szkody – k. 27 – 30, informacja o przyznaniu

odszkodowania A. B. (1) – k. 31, odwołanie od decyzji

ubezpieczyciela – k. 32 – 34, pismo ubezpieczyciela podtrzymujące

stanowisko w przedmiocie kwoty przyznanego odszkodowania

– k. 35 – 36, informacja o odmowie przyznania odszkodowania

E. B. – k. 37, odwołanie od decyzji ubezpieczyciela

– k. 38 - 39, pismo ubezpieczyciela podtrzymujące stanowisko

w przedmiocie odmowy przyznania odszkodowania E.

B. – k. 40, informacja o odmowie przyznania odszkodowania

A. B. (2) – k. 41, odwołanie od decyzji ubezpieczyciela

– k. 42 - 43, pismo ubezpieczyciela podtrzymujące stanowisko w

przedmiocie odmowy przyznania odszkodowania A.

B. – k. 44, akta szkodowe).

Stan faktyczny sprawy Sąd ustalił w oparciu o dokumenty przedstawione przez strony w toku postępowania oraz dokumenty znajdujące się w aktach sprawy o sygnaturze (...) Sądu Rejonowego w Chełmnie i w aktach szkodowych ubezpieczyciela oraz o wyrok zaoczny z dnia 08 stycznia 2007 r., wydany w sprawie (...) Sądu Okręgowego w Toruniu, znajdujący się w aktach sprawy(...) Sądu Okręgowego w Toruniu, które to dokumenty uznał za wiarygodne, albowiem ich prawdziwość oraz autentyczność nie była w jakikolwiek sposób przez którąkolwiek ze stron kwestionowana. Sąd również nie znalazł podstaw, aby z urzędu odmówić im wiarygodności.

Sąd jednocześnie nie wykorzystał przy ustalaniu stanu faktycznego sprawy innych niż w/w wyrok zaoczny dokumentów zwartych w aktach sprawy o sygnaturze(...) Sądu Okręgowego w Toruniu, albowiem sprawa ta została zakończona wydaniem wyroku w dniu 08 stycznia 2007 r., i mając na uwadze, że do przedmiotowego wypadku drogowego doszło w roku 2014, a więc ponad 7 lat po zakończeniu w/w sprawy, informacje wynikające z tych akt były już w dacie tego wypadku nieaktualne, co powoduje, że są one nieprzydatne dla ustalenia stanu faktycznego sprawy, a co za tym idzie - nie mają one znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Sąd nie dał również wiary zeznaniom świadka A. G. (k. 138), albowiem są one sprzeczne z zeznaniami powodów oraz treścią opinii biegłych w zakresie związków uczuciowych łączących zmarłą N. B. z poszczególnymi powodami.

Na mocy z art. 230 k. p. c., Sąd uznał za bezsporne okoliczności faktyczne przytoczone w ramach pozwu, odpowiedzi na pozew, dalszych pismach procesowych pełnomocników stron, którym strona przeciwna nie zaprzeczyła, gdyż nie budziły wątpliwości co do zgodności z prawdziwym stanem rzeczy i znalazły potwierdzenie w pozostałym materiale procesowym zgromadzonym w sprawie.

W ocenie Sądu przymiot rzetelności, fachowości i bezstronności należało nadać także opiniom biegłych: lekarza psychiatry B. R. i psychologa I. S., potwierdzonym przez nich i rozwiniętym podczas ich przesłuchania na rozprawie w dniu 1 grudnia 2016 r. (k. 223 - 225). Opinie te zostały sporządzona przez specjalistów, których wiedza i doświadczenie nie budziły wątpliwości Sądu. Opiniujących nie łączyły jakiekolwiek relacje z żadną ze stron, a zatem nie mieli oni powodów, aby być stronniczym. Opinie są przejrzyste, jasne i konkretne, a zawarte w nich wnioski i zalecenia należy uznać za zgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego.

Sąd dał wiarę również zeznaniom powodów A. B. (1), E. B. i A. B. (2), albowiem są one logiczne, spójne, konsekwentne i wzajemnie się uzupełniają.

Art. 446 § 4 k. c. stanowi, że Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zobowiązanym do naprawienia szkody na podstawie art. 446 § 4 k. c. jest podmiot, który według reguł określonych dla danego zdarzenia szkodzącego ponosi odpowiedzialność deliktową za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia, a w konsekwencji śmierć bezpośrednio poszkodowanego. W niniejszej sprawie jest to pozwany, który nie kwestionował tego na żadnym etapie postępowania. Z kolei uprawnionymi do żądania zadośćuczynienia na podstawie art. 446 § 4 k. c. są wyłącznie członkowie rodziny zmarłego, przy czym muszą być to najbliżsi członkowie tej rodziny.

W obowiązującym stanie prawnym nie istnieje legalna definicja „rodziny”. W judykaturze i piśmiennictwie przyjmuje się, że definiując pojęcie „rodziny" można użyć kryteriów: pokrewieństwo, małżeństwo, przysposobienie, powinowactwo, rodzina zastępcza, pozostawanie we wspólnym gospodarstwie domowym. Można zatem zaaprobować definicję rodziny, jako najmniejszej grupy społecznej, powiązanej poczuciem bliskości i wspólności, osobistej i gospodarczej, wynikającej nie tylko z pokrewieństwa, czy powinowactwa. Pokrewieństwo nie stanowi przy tym wyłącznego kryterium zaliczenia do najbliższych członków rodziny w rozumieniu art. 446 § 4 k. c. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2005 r., (...), (...)). O tym, kto jest najbliższym członkiem rodziny, decyduje faktyczny układ stosunków pomiędzy określonymi osobami, a nie formalna kolejność pokrewieństwa wynikająca w szczególności z przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, czy ewentualnie z powinowactwa. Aby więc ustalić, czy występujący o zadośćuczynienie jest najbliższym członkiem rodziny nieżyjącego należy stwierdzić, czy istniała silna i pozytywna więź emocjonalna pomiędzy dochodzącym roszczenia z art. 446 § 4 k. c., a zmarłym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r., (...), (...), wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 25.02.2016 r.(...),(...),) . Bycie najbliższym członkiem rodziny zmarłego oznacza, że między nim a stroną powodową istniała silna pozytywna więź emocjonalna. Jej zerwanie, doprowadzenie do uczucia smutku, żalu, osamotnienia stanowi krzywdę podlegającą wynagrodzeniu na podstawie art. 446 § 4 k. c. Istotny w tym względzie jest indywidualnie oceniany stopień cierpienia psychicznego, stopień krzywdy wynikający z utraty pomocy i opieki osoby bliskiej, uczucia osamotnienia, bezsilności wobec trudności życiowych, stopień zażyłości, bliskości i wspólności, jakie zachodziły pomiędzy zmarłym, a osobą najbliższą. Nie jest jednak konieczne, aby powód zamieszkiwał ze zmarłym przed jego śmiercią i pozostawał we wspólności gospodarczej. Wynika to z faktu, że ustawodawca łączy w art. 446 k. c. roszczenia odszkodowawcze oraz roszczenie o zadośćuczynienie z istnieniem stosunku bliskości, a nie więzi gospodarczej (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 10.02.2016 r., sygn.(...) (...), por. (...) - Wynagrodzenie szkód deliktowych doznanych przez pośrednio poszkodowanych, LexisNexis 2014).

Bez wątpienia, mając powyższe na uwadze, do grona najbliższych członków rodziny zmarłej N. B. należy zaliczyć powodów, czyli ojca, babcię i dziadka zmarłej.

Przewidziane w art. 446 § 4 k. c. zadośćuczynienie za krzywdę doznaną w związku ze śmiercią najbliższego członka rodziny powinno mieć przede wszystkim kompensacyjny charakter, wobec czego nie może ono stanowić zapłaty symbolicznej, ale musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Wysokość tego zadośćuczynienia nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy, ale powinna być - przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego - utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Uwzględnienie stopy życiowej społeczeństwa przy określaniu wysokości tego zadośćuczynienia nie może jednak podważać jego kompensacyjnej funkcji.

Ustalenie wysokości zadośćuczynienia z art. 446 § 4 k. c. winno nastąpić według kryteriów branych pod uwagę przy zasądzaniu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych (art. 23 i art. 24 w zw. z art. 448 k. c.), z uwzględnieniem jednak ciężaru gatunkowego naruszonego dobra (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 14 kwietnia 2010 r., (...) (...)). Z uwagi na niemajątkowy charakter krzywdy nie jest możliwe jej określenie w pieniądzu, jednak z reguły wysokość zadośćuczynienia powinna odpowiadać wielkości ustalonej krzywdy, ponieważ w przybliżeniu świadczenie stanowić ma ekwiwalent utraconych dóbr (por. (...) (w:) (...) Komentarz, 2008, art. 445, nb 3). Ponadto, zasadniczą funkcją zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie cierpień, fizycznych i psychicznych, zarówno już doznanych, jak i tych, które mogą wystąpić w przyszłości. Ma więc ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego, mowa jest bowiem o „odpowiedniej sumie tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdą", przyznawaną jednorazowo (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03 lutego 2000r., (...)).

Mając na uwadze powyższe, w ocenie Sądu, wszyscy powodowie, którzy – jak już to wcześniej stwierdzono - są członkami najbliższej rodziny zmarłej N. B. i miedzy nią a powodami istniała miedzy nimi więź emocjonalna, uzewnętrzniająca się w odwiedzinach małoletniej N. zarówno u ojca jak i u babci E. B. i dziadka A. B. (2), która w wyniku nagłej śmierci N. B. została zerwana. Jak wynika z ustalonego stanu faktycznego, życie wszystkich powodów bezpośrednio po wypadku, w którym śmierć poniosła małoletnia N. B., uległo zmianie. Występowało poczucie straty, przeżycie traumy podczas pogrzebu pogrzeb, przeżywanie wspomnień związanych z małoletnią N.. Powodowie cały czas wspominają N. B. i pamiętają o niej, systematycznie odwiedzają jej grób.

W ocenie Sądu wszyscy powodowie mają podstawy do żądania zadośćuczynienia w oparciu o art. 446 § 4 k. c.

W ocenie Sądu wysokość zadośćuczynienia należna poszczególnym powodom, mając na względzie stopień ich pokrewieństwa wobec małoletniej N. B., stopień istniejącej zażyłości między nimi i efekty, jakie w ich życiu, w tym w sferze emocjonalnej, spowodowała śmierć małoletniej N. B., oraz uwzględniając wskazania ustalania jego wysokości, wynikające z zasad wyżej przedstawionych, powinna wynosić:

- 90000 zł. odnośnie powoda A. B. (1) – ojca małoletniej N. B.,

- 20000 zł. odnośnie powódki E. B. – babci małoletniej N. B.,

- 20000 zł. odnośnie powoda A. B. (2) – dziadka małoletniej N. B..

Co do zarzutu podnoszonego przez pozwaną Spółkę, dotyczącego stopnia przyczynienia się poszkodowanej N. B. do powstania szkody, który to stopień przyczynienia ma sięgać 70%, należy stwierdzić, co następuje. Zgodnie z art. 362 k. c., jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Jak przyjmuje się w orzecznictwie przyczynieniem się poszkodowanego do powstania szkody jest każde jego zachowanie pozostające w normalnym związku przyczynowym ze szkodą, za którą ponosi odpowiedzialność inna osoba. Przy czym o przyczynieniu się poszkodowanego można mówić wyłącznie w przypadku, gdy jego określone zachowanie pozostaje w normalnym związku przyczynowym ze szkodą, a nie w jakimkolwiek innym powiązaniu przyczynowym. Innymi słowy - zachowanie się poszkodowanego musi stanowić adekwatną współprzyczynę powstania szkody lub jej zwiększenia, czyli włączać się musi jako dodatkowa przyczyna szkody. Stąd przyjmuje się, że zastosowanie art. 362 k. c. może nastąpić dopiero po ustaleniu istnienia związku przyczynowego. Jeżeli nie ma takiego przyczynienia się, to nie może być zmniejszony obowiązek naprawienia szkody (por. wyrok SN z dnia 23 lutego 1968 r.,(...), (...) wyrok SN z dnia 20 czerwca 1972 r., (...),(...); uchwała składu 7 sędziów SN z dnia 20 września 1975 r., (...) (...), nr 7-8, poz. 151; wyrok SN z dnia 3 lipca 2008 r.,(...) M. Praw. 2009, nr 19, s. (...); wyrok SN z dnia 29 października 2008 r., (...) Biul. (...), nr 1, s. 12, M. Praw. 2009, nr 19, s. 1060; wyrok SN z dnia 8 lipca 2009 r., (...),(...)). W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego, Sąd uznał, że brak jest podstaw, aby poszkodowanej N. B. przypisać aż 70% stopień przyczynienia się do powstałej szkody. Zdaniem Sądu odpowiednim w okolicznościach sprawy będzie przypisanie poszkodowanemu 50% stopień przyczynienia się do wypadku. Małoletnia N. B., wsiadając do samochodu miała świadomość, że osoba nim kierująca spożywała wcześniej alkohol, zdawała sobie również sprawę, że kierujący samochodem nie posiada prawa jazdy z uwagi na wiek i, siedząc w tylnej części samochodu, w którym siedziała już liczba osób znacznie przekraczająca dopuszczalną ilość osób, który ten samochód mógł przewozić, nie zapięła pasów bezpieczeństwa. Należy z tych względów stwierdzić, że N. B. w znacznym stopniu przyczyniła się do zaistnienia tragicznego skutku wypadku w postaci swojej śmierci. Jednakże stopień tego przyczynienia, w ocenie Sądu, nie osiągnął rozmiaru 70%, a odpowiada jedynie 50% przyczynienia.

Wobec powyższego – po uwzględnieniu 50% przyczynienia się N. B. do swojej śmierci, a więc do powstania szkody oraz kwoty wypłaconej już powodowi A. B. (1) z tytułu zadośćuczynienia przez ubezpieczyciela – kwoty z tytułu zadośćuczynienia należne poszczególnym powodom kształtują się następująco:

- 33000 zł. (90000 zł. x 50% = 45000 zł. – 12000 zł. = 33000 zł.) na rzecz powoda A. B. (1),

- 20000 zł. (20000 zł. x 50% = 10000 zł.) na rzecz powódki E. B.,

- 20000 zł. (20000 zł. x 50% = 10000 zł.) na rzecz powoda A. B. (2).

Mając powyższe na uwadze Sąd – w punkcie 1 - zasądził od pozwanego (...) S. A z siedzibą w S. na rzecz powoda A. B. (1) kwotę 33000 zł. z odsetkami ustawowymi od dnia 25 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty.

W punkcie 3 wyroku Sąd zasądził od pozwanego (...) S. A z siedzibą w S. na rzecz powódki E. B. kwotę 10000 zł. z odsetkami ustawowymi od dnia 19 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty.

W punkcie 5 wyroku Sąd zasądził od pozwanego (...) S. A z siedzibą w S. na rzecz powoda A. B. (2) kwotę 10000 zł. z odsetkami ustawowymi od dnia 19 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty.

Wobec tego, że roszczenia powodów, zgłoszone w niniejszej sprawie, przekraczały wysokością kwoty zasądzone z tytułu zadośćuczynienia na ich rzecz w punktach 1, 3 i 5 wyroku, Sąd – w punktach 2, 4 i 6 wyroku – oddalił powództwa w pozostałej części.

O odsetkach orzeczono, zasądzając je od dnia następnego, kiedy to pozwany wydał decyzje w sprawie wysokości świadczenia z tytułu zadośćuczynienia powodowi A. B. (1), odmawiając częściowo uwzględnienia żądania tego powoda, i odmówił ich przyznania powodom E. B. i A. B. (2), t. j. - odpowiednio – od dnia 25 czerwca 2014 r. i od dnia 19 czerwca 2014 r.

O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 100 i art. 105 k. p. c. - zgodnie z zasadą ich stosunkowego rozdziału i zostały one rozliczone w następujący sposób:

Porównując wysokość żądań powodów z wynikiem sprawy należy stwierdzić, że powód A. B. (1) utrzymał się w swoim roszczeniu w około 45%, zaś każdy z pozostałych powodów, t. j. E. B. i A. B. (2), w 50%.

Wszyscy powodowie są w niniejszej sprawie reprezentowani przez pełnomocnika, będącego adwokatem. Wysokość kosztów zastępstwa procesowego, mając na uwadze wysokość zgłoszonych przez poszczególnych powodów roszczeń i stan prawny na dzień wniesienia pozwu w niniejszej sprawie, to kwoty:

- 3600 zł. odnośnie powoda A. B. (1) (§ 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t. j. Dz. U. z 2013 r. poz. 461) puls kwota 17 zł. z tytułu uiszczonej opłaty skarbowej należnej od udzielonego pełnomocnictwa,

- 2400 zł. odnośnie powódki E. B. (§ 6 pkt 5 w/w rozporządzenia) puls kwota 17 zł. z tytułu uiszczonej opłaty skarbowej należnej od udzielonego pełnomocnictwa,

- 2400 zł. odnośnie powoda A. B. (2) (§ 6 pkt 5 w/w rozporządzenia) puls kwota 17 zł. z tytułu uiszczonej opłaty skarbowej należnej od udzielonego pełnomocnictwa.

Po uwzględnieniu stopnia utrzymania się przez każdego z powodów w sprawie należne im koszty procesu przedstawiają się następująco:

- 1627,65 zł. na rzecz powoda A. B. (1) (3617 zł. x 45% = 1627,65 zł.),

- 1208,50 zł. na rzecz powódki E. B. (2417 zł. x 50% = 1208,50 zł.),

- 1208,50 zł. na rzecz powoda A. B. (2) (2417 zł. x 50% = 1208,50 zł.).

Koszty procesu po stronie pozwanej przedstawiają się następująco:

Strona pozwana reprezentowana była w sprawie przez pełnomocnika procesowego, będącego radcą prawnym, wobec czego, mając na uwadze sumę zgłoszonych w niniejszej sprawie przez powodów roszczeń i stan prawny na dzień wniesienia pozwu w niniejszej sprawie, wysokość kosztów zastępstwa procesowego po stronie pozwanej to kwota 3600 zł. (§ 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t. j.(...))) plus kwota 51 zł. z tytułu uiszczonych opłat skarbowych należnych od udzielonych przez stronę pozwaną pełnomocnictw, czyli łącznie kwota 3651 zł.

Stosownie do art. 105 k. p. c., współuczestnicy sporu zwracają koszty procesu w częściach równych, Sąd może jednak nakazać zwrot kosztów odpowiednio do udziału każdego ze współuczestników w sprawie, jeżeli pod tym względem zachodzą znaczne różnice. Taka sytuacja, tzn. znaczne różnice pod względem udziału każdego z powodów w udziale w sprawie, zachodzi w niniejszej sprawie, dlatego też Sąd, przy ustalaniu kosztów procesu należnych na rzecz strony powodowej, przyjął – uregulowaną w zdaniu drugim art. 105 k. p. c. – zasadę zwrotu kosztów odpowiednio do udziału każdego ze współuczestników w sprawie.

Udział każdego z powodów w sprawie przedstawia się następująco:

Suma dochodzonych w niniejszej sprawie roszczeń to kwota 113000 zł. (73000 zł. + 20000 zł. + 20000 zł. = 113000 zł.).

W tej łącznej kwocie roszczenie zgłoszone przez powoda A. B. (1) w wysokości 73000 zł. to około 65%, zaś roszczenia zgłoszone przez każdego z pozostałych powodów to po około 17,75%.

Wobec powyższego, mając na uwadze udziały każdego z powodów w sprawie oraz wynik sprawy, koszty procesu należne stronie pozwanej przedstawiają się następująco:

- odnośnie powoda A. B. (1) jest to kwota około 1305 zł. (3651 zł. x udział tego powoda w sprawie w wysokości 65% = 2373 zł. x procent utrzymania się w sprawie co do roszczenia tego powoda przez stronę pozwaną w wysokości 55% = około 1305 zł.),

- odnośnie powodów E. B. i A. B. (2) są to kwoty po około 323 zł. (3651 zł. x udział tego powoda w sprawie w wysokości 17,75% = 646 zł. x procent utrzymania się w sprawie co do roszczeń każdego z tych powodów przez stronę pozwaną w wysokości 50% = około 323 zł.).

Rozliczając ostatecznie wyżej przedstawione koszty procesu Sąd – w punktach

7, 8 i 9 wyroku, zasądził od pozwanego (...) S. A z siedzibą w S. - z tytułu zwrotu kosztów procesu - na rzecz każdego z powodów kwoty stanowiące różnice między kosztami procesu należnymi od wygranej przez powodów części roszczeń i kosztami procesu należnymi stronie pozwanej od części roszczeń, co do których Sąd oddalił powództwo, to jest kwoty:

- na rzecz powoda A. B. (1) kwotę 322,65 zł. (1627,65 zł. - 1305 zł. = 322,65 zł.),

- na rzecz powódki E. B. kwotę 885,50 zł. (1208,50 zł. - 323 zł. = 885,50 zł.),

- na rzecz powoda A. B. (2) kwotę 885,50 zł. (1208,50 zł. - 323 zł. = 885,50 zł.).

W punkcie 10 wyroku Sąd, na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t. j. Dz. U. z 2018 r. poz. 300 z późn. zm.) w zw. z art. 98 § 1 k. p. c., nakazał pobrać od pozwanego (...) S. A z siedzibą w S. na rzecz Skarbu Państwa –(...) - kwotę 3448 zł. z tytułu części nieuiszczonych kosztów sądowych, od których powodowie byli zwolnieni.

Koszty te zostały obliczone w następujący sposób:

Suma wszystkich nieuiszczonych w sprawie kosztów sądowych to łączna kwota 7336,14 zł. i składają się na nią kwoty: 5650 zł. z tytułu sumy nieuiszczonych opłat sądowych, od których uiszczenia postanowieniem sądowym zwolnieni byli powodowie, należnych od wniesionego pozwu (kwota 3650 zł. stanowiąca opłatę sądową od roszczenia powoda A. B. (1) i kwoty po 1000 zł. stanowiące opłaty sądowe należne od roszczeń powódki E. B. i powoda A. B. (2)) oraz łączna kwota 1686,14 zł., stanowiąca łączny koszt sporządzenia w sprawie przez biegłych czterech opinii (w tym opinii uzupełniającej) i koszt osobistego stawiennictwa biegłych na rozprawę.

Mając na uwadze wynik sprawy, należy stwierdzić, iż sumarycznie strona pozwana przegrała sprawę w około 47% (suma roszeń to kwota 113000 zł., zaś suma roszczeń zasądzonych w wyroku to kwota 53000 zł. co daje około 47%) i w takim zakresie strona pozwana powinna ponieść nieuiszczone koszty sądowe, która to obciążająca z tego tytułu stronę pozwaną kwota to 3448 zł. (7336,14 zł. x 47% = 3448 zł.).

Pozostałymi, nieuiszczonymi, kosztami sądowymi Sąd - w punkcie 11 wyroku - na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t. j. (...) z późn. zm.), obciążył Skarb Państwa.