Sygn. akt II Ca 737/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 grudnia 2013 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Jarosław Gołębiowski (spr.)

Sędziowie

SSO Stanisław Łęgosz

SSR del. Ewa Tomczyk

Protokolant

st. sekr. sąd. Beata Gosławska

po rozpoznaniu w dniu 5 grudnia 2013 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa małoletniego P. B. reprezentowanego przez przedstawicielkę ustawową M. B.

przeciwko(...)S.A. w W.

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 12 września 2013 roku, sygn. akt I C 1598/12

oddala apelację i zasądza od pozwanego (...) S.A. w W.na rzecz powoda P. B.kwotę 300 ( trzysta) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt II Ca 737/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 12 września 2013 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. po rozpoznaniu sprawy z powództwa P. B.przeciwko (...)S.A. w W.o zadośćuczynienie

1. zasądził od pozwanego (...)S.A. w W.na rzecz powoda P. B.kwotę 5.000,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 5.08.2012 roku do dnia zapłaty;

2. oddalił powództwo w pozostałej części;

3. nakazał ściągnąć od pozwanego (...)S.A. w W.na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 250,00 zł tytułem nieuiszczonej opłaty od uwzględnionej części powództwa, od uiszczenia, której powód P. B.był zwolniony;

4. nie obciążył powoda P. B. pozostałą częścią nieuiszczonej opłaty od oddalonej części powództwa;

5. zniósł wzajemnie pozostałe koszty procesu między stronami.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

W dniu 10 września 2003 roku w miejscowości B., gm W., woj. (...), ok. godz. 19.55 na wschodniej jezdni drogi krajowej (...), na której odbywał się ruch dwukierunkowy, W. F. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że kierując ciągnikiem samochodowym (...) nr rej. (...) z naczepą z niesprawnymi hamulcami, jadąc z prędkością przekraczającą o ponad 11 km/h prędkość administracyjnie dozwoloną, w rejonie skrzyżowania z drogą lokalną uderzył w prawy bok samochodu marki (...) nr rej. (...) kierowanego przez S. B., który zajechał mu drogę wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, oznaczonej znakiem „stop". W konsekwencji na skutek odniesionych obrażeń śmierć na miejscu zdarzenia poniósł kierujący pojazdem S. B. i jadący z nim pasażerowie w osobach I. B. i J. S..

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 13 czerwca 2007 roku sygn. II K 490/05 W. F. został uznany winnym popełnienia zarzucanego mu czyny z art. 177 § 1 i 2 kk i na podstawie art. 177 § 2 kk wymierzono mu karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat. Wyrok uprawomocnił się 21 czerwca 2007 roku.

Posiadacz pojazdu był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń, I. B. była babcią P. B..

W chwili wypadku I. B. miała 60 lat, natomiast powód zaledwie 8 lat. Razem z babką od 2001 roku mieszkała rodzina powoda tj. jego matka M. B. oraz jego siostry P. B. : A. i W.. Ojciec powoda nie mieszkał z rodziną. Powód był wychowywany przez matkę oraz zmarłą tragicznie babkę I. B.. Babcia z wnukiem utrzymywali bardzo dobre stosunki. I. B. uczyła powoda, pomagała w odrobieniu lekcji, chodziła z nimi na grzyby. Przed śmiercią nie pracowała, była na rencie przez około 12 lat. P. B. pomagał babci I. B. w pracach w ogródku, w komórce, był przez nią także odprowadzany do szkoły na zmianę z jego matką. I. B. cały swój czas poświęcała wnukom, organizowała święta. Matka powoda i jego babka prowadziły wspólne gospodarstwo domowe. W chwili śmierci babki powód miał 8 lat, przeżywał jej śmierć, płakał, brał udział w pogrzebie babci. Ciężko przeżywał tą sytuację przez ok. 2 tygodnie. Przez pierwszy tydzień nie uczęszczał do szkoły, nie korzystał z opieki lekarskiej ani psychologicznej, brał krople na uspokojenie. Po śmierci babci powód był wyciszony, zamknięty w sobie, nie mógł sobie znaleźć miejsca. Powód był bardzo związany z I. B. chodził z nią do lasu na grzyby, pomagał w ogrodzie, miał poczucie, że gdyby żyła to każdy jego problem by rozwiązała. P. B. nie leczył się psychiatrycznie ani psychologicznie. Nie brał udział w żadnych terapiach. Powód jest nadpobudliwy, denerwuje się jak jest wspominana babcia. Było mu smutno gdyż uroczystość swojej Pierwszej Komunii Św. obchodził zarówno bez babci jak i bez chrzestnego, który również zginął w przedmiotowym wypadku. Często powód chodzi z rodziną na grób babki.

Aktualnie u powoda nie stwierdzono istotnych zaburzeń funkcjonowania psychologicznego, nie stwierdzono także zaburzeń sfery emocjonalnej, afektywnej, bez zaburzeń aktywności złożonej.

Po śmierci babki powód płakał, odczuwał smutek, przez okres tygodnia nastąpiła absencja w szkole, doraźnie przyjmował leki uspokajające ogólnie dostępne. Nadto wystąpiły zaburzenia snu przez okres ok 2 tygodni, co łącznie świadczy, iż powód był w stanie tzw. fizjologicznej żałoby tzn. jego reakcje emocjonalne, sposób funkcjonowania po śmierci I. B. były charakterystyczne dla stanu żałoby przeżywanej przez człowieka doświadczającego straty bliskiej osoby, mieściły się w granicach normy pod względem formy i treści. Nie ma danych by uznać, iż żałoba miała patologiczny przebieg. P. B. nie korzystał opieki medycznej ani psychologicznej, nie miał rozpoznanej żadnej jednostki chorobowej z kręgu zaburzeń psychicznych, dlatego tez nie można mówić tutaj o uszczerbku na zdrowiu.

Europejskiej Centrum Odszkodowań działając w imieniu powoda zgłosiło 5 lipca 2012 roku stronie pozwanej roszczenie o zapłatę 15.000 złotych tytułem zadośćuczynienia. Strona pozwana decyzją z dnia 16 lipca 2012 roku odmówiła wypłaty powyższej kwoty zadośćuczynienia, uzasadniając swoje stanowisko brakiem podstawy prawnej zgłoszonego roszczenia, podał, że na dzień powstania szkody ustawodawca nie przewidywał instytucji zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej.

Sąd Rejonowy zważył, iż powództwo jest częściowo zasadne .

Podstawą odpowiedzialności strony pozwanej za poniesioną przez powoda szkodę w wyniku wypadku komunikacyjnego jest przepis art. 822 k.c. Zgodnie z tym przepisem przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej reguluje natomiast ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, póz. 1152).

Zgodnie z art. 34 ust. 1 tej ustawy z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

W myśl art. 35 cytowanej ustawy ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

Bezsporne w sprawie było, że sprawca wypadku drogowego, w wyniku którego śmierć poniosła m.in. I. B., był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej.

Skoro sprawca ponosi odpowiedzialność na podstawie art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c, to odpowiedzialność pozwanego (...)w ramach odpowiedzialności gwarancyjnej - za sprawcę szkody - co do zasady nie ulega wątpliwości.

Wbrew temu co podnosiła strona pozwana w odpowiedzi na pozew, i to co było przyczyną odmowy wypłaty świadczeń, roszczenie dochodzone pozwem to roszczenie odszkodowawcze za szkodę, której następstwem jest śmierć.

To spowodowanie śmierci przez posiadacza pojazdu ubezpieczonego u strony pozwanej w zakresie OC rodzi odpowiedzialność strony pozwanej na gruncie powołanego art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych. Śmierć jest szkodą, o której mowa w omawianym przepisie i która rodzi odpowiedzialność strony pozwanej.

Powód domaga się zadośćuczynienia w oparciu o art. 448 w związku z art. 24 § 1 k..c, które to przepisy stanowią podstawę dochodzenia roszczenia o zadośćuczynienie pieniężne za krzywdę doznaną wskutek śmierci osoby najbliższej na gruncie stanu prawnego obowiązującego przed nowelizacją art. 446 k.c, dokonaną ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 116, poz. 731) ­por. uchwała Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z 22 października 2010 r., III CZP 76/10, opubl: www.sn.pl).

W świetle powołanej uchwały do otwartego katalogu dóbr osobistych określonego w art. 23 k.c. należą także więzi rodzinne. Więzi te stanowią fundament prawidłowego funkcjonowania rodziny i podlegają ochronie prawnej (art. 18 i 71 Konstytucji RP, art. 23 k.r.o.). Skoro dobrem osobistym w rozumieniu art. 23 k.c. jest kult pamięci osoby zmarłej, to może nim być także więź miedzy osobami żyjącymi. Nie ma zatem przeszkód do uznania, że szczególna więź emocjonalna między członkami rodziny pozostaje pod ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 k.c. Prawo do życia rodzinnego i utrzymania tego rodzaju więzi stanowi dobro osobiste członków rodziny i podlega ochronie na podstawie art. 23 k i 24 k.c.

Także w uzasadnieniu wyroku z dnia z dnia 14 stycznia 2010 r., (IV CK 307/09, OSNC -ZD 2010/3/91) Sąd Najwyższy uznał, że spowodowanie śmierci osoby bliskiej może stanowić naruszenie dóbr osobistych członków rodziny zmarłego i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c.

Należy zgodzić się w całości z tą argumentacją. Wprowadzenie art. 446 § 4 k.c. nie powinno być rozumiane w ten sposób, że w dotychczasowym stanie prawnym art. 448 k.c. nie mógł stanowić podstawy przyznania zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej. Takie stwierdzenie oznaczałoby, że chwila, w której zaszło zdarzenie będące źródłem szkody, decydująca - zgodnie z wyborem ustawodawcy - o możliwości zastosowania art. 446 § 4 k.c, rozstrzygałaby definitywnie o istnieniu lub braku istnienia uprawnienia do uzyskania zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną śmiercią osoby bliskiej, bez względu na rodzaj tej krzywdy. Prowadziłoby to do radykalnego zróżnicowania sytuacji osób, które doznały krzywdy o podobnym charakterze, nawet w krótkich odstępach czasu, co jest trudne do zaakceptowania.

Mając na uwadze powyższe poglądy Sądu Najwyższego i ugruntowane już orzecznictwo należy stwierdzić, że najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 kc w zw. z art. 24 § 1 kc zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3.08.2008 r.

Co prawda w judykaturze pojawiały się odmienne stanowiska (np. wyrok SA w Poznaniu z dnia 15.04.2010r. I ACa 207/10), to jednak trudno nie przyznać racji Sądowi Najwyższemu, który twierdzi, iż szczególna więź emocjonalna w prawidłowo funkcjonującej rodzinie zasługuje na status dobra osobistego podlegającego ochronie przewidzianej w art. 24 § 1 kc (tak też SA w Gdańsku w uzasadnieniu wyroku z dnia 23.09.2005 r. I ACa 554/05).

Obecnie Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 446 § 4 kc (stosuje się w sytuacjach, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce po dniu 2.08.2008 r.). Gdyby nie wprowadzono tego przepisu, roszczenia tego mógłby dochodzić każdy w trybie art. 448 kc, nie tylko najbliższy członek rodziny. Przepis ten ułatwia poza tym dochodzenie zadośćuczynienia - umożliwia jego uzyskanie bez potrzeby wykazywania jakichkolwiek innych - poza w nim wymienionymi - przesłanek. Niewątpliwie także wzmacnia wykładnię art. 446 § 3 kc wiążącą funkcję tego przepisu wyłącznie z ochroną majątkową.

Wobec powyższego pozostaje jedynie do rozstrzygnięcia kwestia wysokości tego zadośćuczynienia.

Wypracowane w orzecznictwie i doktrynie poglądy co\/ustalania zadośćuczynienia i jego charakteru prawnego na gruncie zadośćuczynienia z art. 445 k.c. są aktualne również przy zadośćuczynieniu za naruszenie dobra osobistego.

Ustalenie odpowiedniej sumy pieniężnej powinno nastąpić przy uwzględnieniu wszelkich okoliczności mających wpływ na rozmiar krzywdy dotyczących: rodzaju chronionego dobra, rozmiaru doznanego uszczerbku, charakteru następstw naruszenia, wieku poszkodowanych, rodzaju i stopnia winy sprawcy, odczuwania jej przez poszkodowanych, stosunków majątkowych poszkodowanych i zobowiązanego.

Zadośćuczynienie ma za zadanie kompensację doznanej krzywdy. Roszczenie to nie ma na celu wyrównywać straty poniesionej przez członków najbliższej rodziny zmarłego, lecz ma pomóc dostosować się do nowej rzeczywistości. Ma także na celu złagodzić cierpienia fizyczne i psychiczne oraz ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć, aby w ten sposób przywrócona została równowaga zachwiana na skutek popełnienia czynu niedozwolonego. Przy uwzględnianiu naruszenia dobra osobistego wskutek śmierci osoby bliskiej jako szkody niemajątkowej winny być brane pod uwagę: dramatyzm doznań osób bliskich zmarłego, poczucie osamotnienia i odczuwanej pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej. Przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia należy uwzględnić jaką rolę w rodzinie pełniła osoba zmarłego, do jakich doszło zaburzeń w prawidłowym funkcjonowaniu pozostałych członków rodziny, kolejną przesłanką powinno być określenie, w jakim stopniu pozostali członkowie będą umieli odnaleźć się w nowej rzeczywistości i na ile zdolni są zaakceptować obecny stan rzeczy.

Wskutek śmierci bliskiej osoby jaką była babcia powoda , doszło do bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powoda P. B., w postaci więzi rodzinnych łączących go ze zmarłą. Skutkiem tego była krzywda powoda.

Ustalając wysokość zadośćuczynienia Sąd miał na względzie, że powód był osobą bliską zmarłej. P. B. w chwili wypadku miał 8 lat i bardzo dobre stosunki z babcią z którą mieszkał a więc ich relacje były tym bardziej silniejsze. Ojciec powoda nie mieszkał z rodziną. Powód był wychowywany przez matkę oraz zmarłą tragicznie babkę I. B.. Babka I. B. pomagała wnukowi w odrabianiu lekcji, czasem odprowadzała do szkoły, organizowała uroczystości świąteczne dla całej rodziny. Po jej śmierci powód był wyciszony, płakał, odczuwał smutek, przez okres tygodnia nastąpiła absencja w szkole, doraźnie przyjmował leki uspokajające ogólnie dostępne, nie leczył się jednak psychiatrycznie ani psychologicznie. Nie brał udział w żadnych terapiach. Wystąpiły u niego zaburzenia snu przez okres ok 2 tygodni. Reasumując po śmierci babki powód był w stanie tzw. fizjologicznej żałoby tzn. jego reakcje emocjonalne, sposób funkcjonowania po śmierci I. B. były charakterystyczne dla stanu żałoby przeżywanej przez człowieka doświadczającego straty bliskiej osoby, mieściły się w granicach normy pod względem formy i treści. Nie doznał on uszczerbku na zdrowiu. Sąd wziął pod uwagę fakt znacznego upływu czasu od zdarzenia tj. 10 lat.

W tych okolicznościach odpowiednia kwotą z tytułu zadośćuczynienia jest w ocenie Sądu dla powoda P. B. kwota 5.000 złotych. Kwota ta będzie stanowiła dla powoda pewną odczuwalną wartość i wynagrodzi doznane cierpienia psychiczne. Jednocześnie kwota ta jest umiarkowane i uwzględnia stosunki majątkowe i poziom życia powoda. Jest nadto zbliżona do zadośćuczynień przyznawanych w podobnych sprawach. W pozostałej części Sąd oddalił powództwo jako wygórowane.

W odpowiedzi na pozew pozwany wnosił o dopuszczenie dowodu z akt sprawy karnej IIK 490/05 na okoliczność przyczynienia się zmarłej do szkody, ale nie wskazał na czym to przyczynienie miałoby polegać, na rozprawie w dniu 12 września 2013 roku cofnął wniosek o dopuszczenie dowodu z akt sprawy karnej IIK 490/05 i nie popierał zarzutu przyczynienia się zmarłej do szkody. Podkreślić trzeba, że kierowca z którym jechała zmarła I. B. był trzeźwy, miał sprawny samochód, miał uprawnienia do kierowania samochodem. Mając powyższe na uwadze Sąd nie przyjął przyczynienia powoda do szkody.

O odsetkach Sąd orzekł w oparciu o przepis art. 481 § 1 kc.

Za argumentacją, iż odsetki należą się od opóźnienia w spełnieniu zadośćuczynienia i odszkodowania przemawia orzecznictwo Sądu Najwyższego, którego poglądy Sąd Rejonowy podziela (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 28 czerwca 2005 roku, I CK 7/05, Lex nr 153254; wyrok Sądu Najwyższego z 07 sierpnia 2003 roku, IV CKN 372/01, Lex nr 146446).

Zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego ma charakter bezterminowy, stąd też o przekształceniu go w zobowiązanie terminowe decyduje wierzyciel przez wezwanie dłużnika do wykonania. Z charakteru, bowiem świadczenia w postaci zadośćuczynienia, którego wysokość jest uzależniona od oceny rozmiaru doznanej krzywdy wynika, że obowiązek jego niezwłocznego spełnienia powstaje dopiero po wezwaniu dłużnika i że od tego momentu należą się odsetki za opóźnienie. Stosownie bowiem do treści przepisu art. 481 § 1 kc, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności.

Jeżeli termin świadczenia nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania - to w myśl art. 455 kc, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Tak, więc w braku innych danych, co do ustalenia terminu wymagalności świadczenia, termin ten określa jednostronnie wierzyciel. Wezwanie dłużnika do wykonania ma charakter oświadczenia woli, którego złożenie uzupełnia treść istniejącego między stronami stosunku prawnego, przy czym dotychczasowe zobowiązanie bezterminowe staje się zobowiązaniem terminowym.

Strona powodowa zgłosiła szkodę pozwanemu w dniu 5 lipca 2012 roku, uwzględniając więc 30 dniowy termin na likwidację szkody i wypłatę świadczenia, wynikający z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych. Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152) Sąd zasądził odsetki od dnia 5 sierpnia 2012 roku, a w pozostałej części oddalił żądanie pozwu co do odsetek.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 100 kpc zgodnie z zasadą wzajemnego zniesienia kosztów. Na podstawie art. 113 ust 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. kwotę 250,00 złotych tytułem nieuiszczonej opłaty od uwzględnionej części powództwa.

Na podstawie art. 102 kpc Sąd odstąpił od obciążania powoda kosztami procesu od oddalonej części powództwa.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany zaskarżając go w części:

- pkt 1 zasądzającej od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 05 sierpnia 2012r ;

- pkt 3 nakazującej ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 250 zł tytułem nieuiszczonej opłaty od uwzględnionej części powództwa ;

- pkt 5 znoszącej wzajemnie koszty procesu miedzy stronami ;

Na podstawie art. 368 § 1 pkt 2 kpc zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1. naruszenie prawa materialnego:

- art. 24 kc poprzez niewłaściwe jego zastosowanie i uznanie ,że rodzaj więzi łączącej powoda ze zmarłą babcią I. B. stanowi dobro osobiste objęte ochroną;

- art. 448 kc poprzez niewłaściwe jego zastosowanie i ustalenie ,że rozmiar doznanej przez powoda krzywdy wskutek zerwania więzi z babcią I. B. uzasadnia ustalenie stosownej kwoty zadośćuczynienia w wysokości 5 000 zł;

- art. 6 kc poprzez zasądzenie na rzecz powoda zadośćuczynienia , gdy powód nie udowodnił ani naruszenia dobra osobistego , ani rozmiaru krzywdy , jak też nie wykazał by poczucie krzywdy było szczególnie nasilone;.

- art. 481 kc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie ,że pozwany opóźnił się z zapłatą zadośćuczynienia , gdy w rzeczywistości okoliczności faktyczne od których zależało przyznanie powodowi zadośćuczynienia i ustalenie jego wysokości zostały ustalone dopiero w toku postępowania przed Sądem Rejonowym, zatem odsetki winny być przez Sąd Rejonowy zasądzone od daty wyrokowania;

2. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu Rejonowego z treścią materiału dowodowego poprzez przyjęcie wbrew zgromadzonemu materiałowi dowodowemu ,że rozmiar doznanej przez powoda krzywdy i skutki tej krzywdy uzasadniają przyznanie powodowi zadośćuczynienia i to zadośćuczynienie winno być ustalone w kwocie 5 000 zł .

Mając powyższy zarzut na uwadze, na podstawie art. 368 § 1 pkt 5 kpc wnosił:

- o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w zaskarżonej części ,

- o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego Zakładu nie jest uzasadniona.

Nie może odnieść zamierzonego skutku zarzut w niej zawarty obrazy zaskarżonym wyrokiem prawa materialnego tj. art. 448 kc w związku z art. 24 kc.

Teza skarżącego, iż w realiach rozpoznawanej sprawy nie zachodzi przypadek naruszenia dóbr osobistych powoda, jest wadliwa.

Katalog dóbr osobistych ( art. 23 kc) jest katalogiem otwartym. Nie może budzić wątpliwości fakt, iż dobrem chronionym przez prawo jest min prawo do życia w pełnej rodzinie. Utrata więzi pomiędzy osobami bliskimi – wskutek śmierci jednej z nich prowadzi niewątpliwie do naruszenia dobra osobistego.

Można się zgodzić z autorem apelacji, iż wyłączony jest automatyzm w rozpoznawaniu spraw. w których żądanie oparte jest na treści art. 448 kc w związku z art. 24 kc. Na akceptację zasługuje przytoczony przez skarżącego pogląd judykatury, iż z ochrony prawnej przewidzianej w w/w przepisie może skorzystać jedynie ta osoba w odniesieniu, do której zerwanie więzi psychicznej z osobą bliską powoduje ból i rodzi poczucie krzywdy.

Ma również rację apelant, iż brzmienie art. 448 kc wskazuje na fakultatywność w przyznaniu zadośćuczynienia w związku z naruszeniem dóbr osobistych.

Brew jednakże zarzutom skarżącego, wydane przez Sąd Rejonowy rozstrzygnięcie uwzględnia wszystkie aspekty, które rzutują na zasadność zgłoszonego w pozwie roszczenia oraz na wysokość przyznanego powodowi świadczenia. Lektura akt oraz treść motywów pisemnych zaskarżonego wyroku nie upoważniają do stwierdzenia, iż Sąd Rejonowy bezzasadnie udzielił ochrony prawnej uprawnionemu poprzez wypłatę zadośćuczynienia.

Nie ma racji autor apelacji upatrując przeszkody do uwzględnienia powództwa w niekorzystaniu przez powoda z pomocy psychologa lub psychiatry.

Okoliczność ta „ automatycznie” nie dyskredytuje zasadności dochodzonego roszczenia.

Korzystanie natomiast z pomocy psychiatrycznej lub psychologicznej może mieć istotny wpływ przy określeniu wysokości zasądzonego świadczenia. To samo należy odnieść do braku problemów powoda w nauce. Zeznania matki powoda a wskazujące na jego nadpobudliwość i przyjmowanie leków są pełnoprawnym środkiem dowodowym i wbrew zasadom skarżącego mogły stanowić źródło ustaleń faktycznych stanowiących podstawę rozstrzygnięcia. W konsekwencji nietrafny jest także zarzut naruszenia art. 6 kc.

Brak jest nadto podstaw do kwestionowania rozstrzygnięcia dotyczącego odsetek ustawowych od zasądzonego świadczenia. Stanowisko Sądu w tej mierze zasługuje na aprobatę. Zostało ono w sposób należyty sposób uzasadnione z powołaniem się na wypracowany w tym zakresie pogląd judykatury. Skoro zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia jest zobowiązaniem bezterminowym, przeto wezwanie do zapłaty powoduje przekształcenie go w zobowiązanie terminowe. Wymagalność roszczenia została ustalona przez Sąd Rejonowy prawidłowo i nie doszło do obrazy art. 481 kc.

Z tych więc przyczyn i na podstawie art. 385 kpc należało wniesioną apelację jako nieuzasadnioną oddalić.

O kosztach procesu za instancję odwoławczą orzeczono na podstawie art. 98 kpc stosując zasadę w nim wyrażoną – odpowiedzialność za wynik sprawy.

Na oryginale właściwe podpisy