Sygn. akt I ACa 1197/17
Dnia 30 maja 2018 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący : |
SSA Tomasz Ślęzak (spr.) |
Sędziowie : |
SA Lucyna Świderska-Pilis SO del. Joanna Głogowska |
Protokolant : |
Anna Wieczorek |
po rozpoznaniu w dniu 17 maja 2018 r. w Katowicach
na rozprawie
z powództwa K. H. i E. H.
przeciwko Miastu K.
o zapłatę
oraz sprawy z powództwa wzajemnego Miasta K.
przeciwko K. H.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda-pozwanego wzajemnego K. H.
i powódki E. H.
od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach
z dnia 18 sierpnia 2017 r., sygn. akt II C 604/14
1) zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I. w ten sposób, że z powództwa głównego:
a) zasądza od Miasta K. na rzecz K. H. i E. H. po 296.002 (dwieście dziewięćdziesiąt sześć tysięcy dwa) złote z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 10 grudnia 2014 roku, a w pozostałej części powództwo oddala,
b) nie obciąża powodów kosztami procesu,
c) nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Katowicach) 13.900 (trzynaście tysięcy dziewięćset) złotych z tytułu kosztów sądowych od uiszczenia których powodowie byli zwolnieni,
d) odstępuje od obciążenia powodów kosztami sądowymi;
2) zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II. w ten sposób, że:
a) oddala powództwo wzajemne,
b) zasądza od Miasta K. na rzecz K. H. 7.200 (siedem tysięcy dwieście) złotych z tytułu kosztów procesu;
3) oddala apelację w pozostałym zakresie;
4) nie obciąża powodów kosztami postępowania apelacyjnego w zakresie powództwa głównego;
5) zasądza od Miasta K. na rzecz K. H. 8.100 (osiem tysięcy sto) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego w zakresie powództwa wzajemnego.
SSO del. Joanna Głogowska |
SSA Tomasz Ślęzak |
SSA Lucyna Świderska-Pilis |
I ACa 1197/17
Powodowie E. H. i K. H. wnieśli do Sądu Okręgowego w Katowicach pozew, domagając się zasądzenia od pozwanego Miasta K. na rzecz każdego z nich kwot po 2.255.919,60 zł, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu, tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z należącej do nich nieruchomości, za okres od 1 lutego 2002 roku do 30 czerwca 2014 roku oraz zasądzenia kosztów postępowania.
W uzasadnieniu pozwu powodowie podali, że dochodzone nim kwoty stanowią wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości - działki nr (...) o pow. 3410 m 2 położnej w K. przy ul. (...), której są właścicielami od 1996 roku.
W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o jego oddalenie oraz zasądzenie solidarnie od powodów kosztów postępowania podnosząc, że powodowie nie udowodnili by pozwany był posiadaczem, a zwłaszcza posiadaczem samoistnym nieruchomości powodów.
Pismem procesowym z dnia 10 marca 2015 roku pozwany wystąpił przeciwko powodowi K. H. z powództwem wzajemnym o zasądzenie od niego na swoją rzecz kwoty 283.585 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 21 czerwca 2011 roku wraz z kosztami postępowania.
W uzasadnieniu pozwany podał, że wskutek decyzji wywłaszczeniowej Prezydenta Miasta K. z dnia 4 października 2001 roku nr (...) na konto K. H. została przelana przez spółkę (...) S.A. kwota 283.585 zł tytułem odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość. Na skutek stwierdzenia przez (...) w G. wyrokiem z dnia 17 czerwca 2004 roku nieważności decyzji wywłaszczeniowej Prezydenta Miasta K. z dnia 4 października 2001 roku, K. H. powinien dokonać zwrotu otrzymanej kwoty odszkodowania.
W odpowiedzi na pozew wzajemny K. H. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od pozwanego (powoda wzajemnego) kosztów procesu.
Wyrokiem z dnia 18 sierpnia 2017 roku Sąd Okręgowy, rozpoznając powództwo główne oddalił powództwo i zasądził solidarnie od powódki i powoda-pozwanego wzajemnego na rzecz pozwanego-powoda wzajemnego kwotę 7.200 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. Rozpoznając powództwo wzajemne natomiast zasądził od powoda-pozwanego wzajemnego K. H. na rzecz pozwanego-powoda wzajemnego Miasta K. kwotę 283.585 zł, z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 21 czerwca 2011 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 1 stycznia 2016 r., a w pozostałym zakresie powództwo wzajemne oddalił i orzekł o kosztach w zakresie powództwa wzajemnego.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że powodowie w dniu 24 stycznia 1996 roku nabyli udziały w wysokości po ½ we współwłasności nieruchomości położonej w K. przy ulicy (...), oznaczonej numerem 24 o powierzchni 3902 m ( 2), dla której prowadzona jest przez Sąd Rejonowy (...) w K. księga wieczysta (...). W dacie nabycia przez powodów nieruchomość ta w miejscowym perspektywicznym planie ogólnym zagospodarowania przestrzennego miasta K. z dnia 1 lipca 1991 roku (ogłoszonym w Dzienniku (...) (...) z dnia 10 lipca 1991 r.), znajdowała się w części na terenie (...) (...) w trakcie realizacji (powierzchnia około 2274 m ( 2)) oraz w części na terenie usług administracji i usług handlu (powierzchnia około 1136 m ( 2)). Plan ten obowiązywał do 1 stycznia 2004 roku. Powodowie planowali przeznaczyć sporną nieruchomość na cele inwestycyjne. Miała być ona zabudowana budynkami o przeznaczeniu użytkowym. Decyzją z dnia 26 sierpnia 1997 roku Prezydent Miasta K. ustalił warunki zabudowy i zagospodarowania terenu dla pawilonu handlowego i autokomisu w rejonie zbiegu ulic (...) w K.. Nieruchomość w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego została ujęta jako teren usług administracji oraz usług handlu. W decyzji tej brak jest oznaczenia nieruchomości, której dotyczy w postaci numerów działek i numerów ksiąg wieczystych. Jako właściciele są wskazani powodowie oraz Skarb Państwa, zaś powierzchnia nieruchomości została podana na około 3525,50 m ( 2). W warunkach decyzji wyraźnie wskazano, że obiekty mają być zlokalizowane poza liniami rozgraniczającymi (...), a sama inwestycja ma być uzgodniona między innymi z (...) S.A. Decyzją z dnia 11 stycznia 1999 roku Prezydent Miasta K. ustalił warunki zabudowy i zagospodarowania terenu dla salonu samochodowego i domu handlowego w rejonie zbiegu ulic (...) w K.. Nieruchomość w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego została ujęta jako teren usług administracji oraz usług handlu. W decyzji tej brak jest oznaczenia nieruchomości, której dotyczy w postaci numerów działek i numerów ksiąg wieczystych. Jako właściciele są wskazani powodowie oraz Skarb Państwa, zaś powierzchnia nieruchomości została podana na około 2100 m ( 2). W warunkach decyzji wyraźnie wskazano, że inwestycja ma być uzgodniona między innymi z (...) S.A., a to w związku z planowaną inwestycją (...).
W dniu 2 sierpnia 1993 roku Województwo (...) zawarło z (...) S.A. w K. umowę o pełnienie zastępstwa inwestycyjnego przy realizacji inwestycji pod nazwą (...). W dniu 7 czerwca 1999 roku Miasto K. zawarło z Województwem (...) porozumienie w sprawie kontynuacji realizacji inwestycji (...) (...) w związku ze zmianami kompetencyjnymi wynikającymi z reformy administracji publicznej. Decyzjami z dnia 23 sierpnia 1999 roku i z dnia 10 grudnia 1999 roku Prezydent Miasta K. ustalił warunki zabudowy i zagospodarowania terenu dla (...). (...) S.A. działająca jako inwestor pismem z dnia 30 października 20101 roku złożyła wniosek o pozwolenie na budowę. Decyzją z dnia 5 grudnia 2001 roku Wojewoda (...) wydał (...) S.A. pozwolenie na budowę inwestycji pod nazwą (...).
W związku z planowaną inwestycją budowy drogi przy ulicy (...) w K., w celu wydzielenia działki gruntu niezbędnej do realizacji i budowy drogi Prezydent Miasta K., decyzją z dnia 1 października 2001 roku, zatwierdził projekt podziału tej nieruchomości powodów na dwie działki: o numerze (...) o powierzchni 492 m ( 2) i o numerze (...) o powierzchni 3410 m ( 2). W dniu 3 października 2001 roku nadał tej decyzji rygor natychmiastowej wykonalności. W dniu 4 października 2001 roku Prezydent Miasta K. wydał decyzję o wywłaszczeniu na rzecz Miasta K. działki o numerze (...) i ustalił, że wysokość należnego powodom odszkodowania w wysokości po 283.585 zł zostanie im wypłacona ze środków inwestycyjnych (...) S.A. w K. działającej jako inwestor zastępczy. (...) S.A. w K. w dniu 7 października 2002 roku wypłaciła K. H. kwotę 283.585 zł tytułem odszkodowania. E. H. odszkodowania nie przyjęła. Środki na wypłatę odszkodowania (...) S.A. pochodziły od Miasta K.. Wydaną w tym samym dniu decyzją Prezydent Miasta K. zezwolił na niezwłoczne zajęcie działki o numerze (...) przez (...) S.A. w K. i nadał tej decyzji rygor natychmiastowej wykonalności. Od decyzji z dnia 4 października 2001 roku powód się odwołał, jednakże Wojewoda (...) decyzją z dnia 10 kwietnia 2002 roku nr (...) utrzymał w mocy decyzję prezydenta Miasta K. z dnia 4 października 2001 roku. Na skutek odwołania powoda K. H. od powyższej decyzji Wojewody (...) z dnia 10 kwietnia 2002 roku, Wojewódzki Sąd Administracyjny w G. w postępowaniu prowadzonym pod sygn. (...), wyrokiem z dnia 17 czerwca 2004 roku, stwierdził nieważność decyzji Wojewody (...) z dnia 10 kwietnia 2002 roku w przedmiocie wywłaszczenia i odszkodowania i poprzedzającej ją decyzji Prezydenta Miasta K. z dnia 4 października 2001 roku.
Pismem z dnia 30 stycznia 2012 roku (nadanym pocztą w dniu 31 stycznia 2012 roku, powodowie zawezwali pozwanego do zapłaty na rzecz każdego z nich kwoty po 1.786.567,20 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie ze spornej nieruchomości w okresie od lutego 2002 roku do 31 grudnia 2011 roku. Następnie powodowie wzywali pozwanego do zapłaty wynagrodzenia za kolejne okresy.
(...) na odcinku na którym znajdowała się między innymi nieruchomość powodów została zakończona i odebrana w dniu 18 czerwca 2004 roku.
Powodowie inicjowali już przed sądem powszechnym sprawę o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie przez pozwanego z przedmiotowej nieruchomości za miesiąc styczeń 2002 roku. Sąd Okręgowy w Katowicach, wyrokiem z dnia 6 grudnia 2013 roku wydanym w sprawie IV Ca 714/13, rozpoznając apelację od wyroku Sądu Rejonowego (...) w Katowicach z dnia 25 kwietnia 2013 roku wydanym w spawie I C 437/10, oddalił powództwo.
Na skutek stwierdzenia przez (...) w G. wyrokiem z dnia 17 czerwca 2004 roku wydanym w spawie (...) nieważności decyzji wywłaszczeniowej, na podstawie której (...) S.A. wypłaciła powodowi kwotę 283.585 zł tytułem odszkodowania, pozwany pismem z dnia 7 czerwca 2011 roku wezwał powoda do zwrotu tej kwoty wskazując dzień 20 czerwca 2011 roku jako ostateczny termin zapłaty. Pismem z dnia 15 czerwca 2011 roku pełnomocnik powoda działający w jego imieniu odmówił tego zwrotu.
Pismem z dnia 19 września 2012 roku (złożonym w Sądzie Rejonowym (...) w K. w dniu 3 października 2012 roku), pozwany zawezwał powoda próby ugodowej i zapłaty na jego rzecz kwoty 283.585 zł tytułem zwrotu odszkodowania za wywłaszczenie, z odsetkami ustawowymi od dnia 21 czerwca 2011 roku..
Działka gruntu o numerze geodezyjnym (...) i powierzchni 3410 m 2 została zajęta pod budowę układu drogowego oraz sieci podziemnych. W ramach budowy na tej działce zrealizowano jezdnie, torowisko tramwajowe, pasy zieleni, chodniki, oświetlenie uliczne. Ta część zajmuje 2279 m 2 i w rejestrze gruntów jest oznaczona symbolem „dr” - drogi. Pozostała część spornej działki o powierzchni 1131 m 2 nie jest zabudowana na powierzchni i jest oznaczona symbolem (...) - zurbanizowane tereny niezabudowane lub w trakcie zabudowy. Pod powierzchnią tej części niezabudowanej nieruchomości znajduje się infrastruktura zbrojenia podziemnego-sieci energetyczne, wodne, kanalizacyjne, gazowe, teletechniczne oraz cieplna.
Wysokość wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości położonej w K. przy ulicy (...) oznaczonej numerem (...) o powierzchni 3410 m ( 2), dla której prowadzona jest przez Sąd Rejonowy (...) w K. księga wieczysta (...) za okres od lutego 2002 roku do czerwca 2014 roku wynosi 714.847 zł.
W oparciu o te ustalenia Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności odnosząc się do powództwa głównego uznał, że zarzut przedawnienia podniesiony przez pozwanego nie jest uzasadniony. Następnie przedstawiła analizę przepisów kodeksu cywilnego, art. 224 i 225 i 336 prezentując znane z judykatury stanowisko, że roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy przysługiwać może właścicielowi tylko wobec posiadacza, który w danym okresie bez podstawy prawnej faktycznie władał rzeczą, był zatem w tym okresie biernie legitymowany w świetle art. 222 § 1 k.c. W ramach analizy art. 336 k.c., odnosząc ją do niniejszej sprawy, Sąd pierwszej instancji stwierdził, że istotą sporu było to czy pozwany posiadał sporną nieruchomość i odpowiadając na to pytanie uznał, że na podstawie materiału dowodowego nie można było ustalić aby pozwany był posiadaczem spornej nieruchomości w okresie objętym sporem, a ściślej aby pozwany, w tym także realizująca inwestycję (...) Spółka Akcyjna w K. w styczniu 2002 roku objęła w faktyczne posiadanie sporną nieruchomość. Na okoliczność by pozwany posiadał sporną nieruchomość powód, zdaniem Sądu Okręgowego, nie przedłożył żadnego dokumentu czy innego dowodu, do czego był zobowiązany na podstawie art. 6 k.c. Z poczynionych ustaleń wynika jedynie, że doszło do wydania decyzji administracyjnych na mocy których doszło do wywłaszczenia powodów na rzecz pozwanego, co dotyczy sfery prawej, a nie faktycznej, a taką jest posiadanie. To nie pozwany budował drogową trasę średnicową na nieruchomości powodów, nie był wykonawcą ani inwestorem tego przedsięwzięcia. Powodowie, zdaniem Sądu, nie wskazali na jakikolwiek przejaw zewnętrznej strony posiadania, skupiając się na skutkach prawnych wydania decyzji. Brak podstawowego elementu w postaci faktycznego władania rzeczą w spornym okresie oznacza zatem, że nie wykazano by pozwany posiadał nieruchomość powodów, a tym samym by zachodziły przesłanki do stosowania art. 225 k.c., co skutkowało oddaleniem powództwa głównego.
Gdy chodzi o powództwo wzajemne Sąd Okręgowy na wstępie także odniósł się do zarzutu przedawnienia podniesionego przez pozwanego wzajemnego i także uznał go za nieuzasadniony dostrzegając, że dziesięcioletni termin przedawnienia, który upływał 8 października 2012 r., został przerwany złożonym przez powoda wzajemnego wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej (art. 123 § 1 pkt 1 k.c.). Co do zasadności powództwa wzajemnego, Sąd pierwszej instancji, powołując przepisy art. 405 k.c. i art. 410 k.c. uznał je za uzasadnione stwierdzając, że choć sporną kwotę odszkodowania na rzecz powoda wypłaciła spółka (...) S.A. to nastąpiło to kosztem pozwanego, a bezpodstawne wzbogacenie w rozumieniu art. 405 k.c. zachodzi wtedy, gdy w rezultacie określonej sytuacji następuje wzbogacenie jednej osoby kosztem innej osoby, czyli gdy zachodzi wzajemna zależność pomiędzy uzyskaniem korzyści majątkowej przez wzbogaconego a uszczerbkiem majątkowym doznanym przez zubożonego. Legitymowanym czynnie w sprawie nie jest więc ten kto świadczył, lecz ten na czyj koszt świadczenie się odbyło. Nie znalazł Sąd przy tym podstaw do uwzględnienia zarzutów pozwanego wzajemnego opartych na art. 409 k.c.
Orzekając o kosztach postępowania Sąd Okręgowy powołał, w zakresie powództwa głównego art. 98 k.p.c. i przepisy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, w zakresie powództwa wzajemnego art. 100 zdanie drugie k.p.c. i przepisy wymienionego rozporządzenia.
W apelacji od tego wyroku powodowie, zaskarżając go w części: w zakresie rozstrzygnięcia dotyczącego powództwa głównego, części dotyczącej oddalenia powództwa wzajemnego i orzeczenia o kosztach postępowania, zarzucili:
1) naruszenie przepisów prawa materialnego, poprzez błędną ich wykładnię, a to:
- art. 224 § 2 k.c. i art. 225 k.c. poprzez oddalenie powództwa w całości z uwagi na nie wykazanie, iż pozwany władał nieruchomością powodów, podczas gdy zostały spełnione przesłanki niezbędne do uwzględnienia powództwa, w tym wykazano samoistność posiadania pozwanego;
- art. 224 § 2 k.c art. 225 k.c. poprzez przyjęcie, iż przesłanką konieczną w przypadku roszczenia o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy jest władanie rzeczą, podczas gdy zasadnicze znaczenie ma fakt czy posiadacz rzeczy ma obiektywną możliwość wykonywania władztwa;
- art. 224 § 2 k.c i art. 225 k.c. poprzez błędne przyjęcie, iż pozwany nie jest posiadaczem samoistnym przedmiotowej nieruchomości, podczas gdy pozwany legitymował się tytułem własności nieruchomości na podstawie ostatecznej decyzji wywłaszczeniowej, na podstawie której mógł wpisać się jako właściciel do księgi wieczystej oraz decydować o wywłaszczonym przedmiocie, co czynił;
- art. 6 k.c. poprzez błędne przyjęcie, iż powodowie nie wykazali, że pozwany posiadał sporną nieruchomość, podczas gdy taki wniosek sprzeczny jest z materiałem dowodowym zawartym w aktach oraz stanem faktycznym i prawnym sprawy;
- art. 405 i 410 k.c. poprzez uwzględnienie powództwa wzajemnego w całości, podczas gdy toczy się postępowanie w przedmiocie odszkodowania za nieruchomość zajętą pod drogę publiczną, a zatem istnieją podstawy do wypłaty odszkodowania za przejęcie przedmiotowej działki przez pozwanego, w tym organ podnosi konieczność naliczenia na poczet ustalonego odszkodowania zwaloryzowanej kwoty wypłaconej K. H. na podstawie decyzji z dnia 2 października 2001 roku;
- art. 5 k.c. w zw. z ar. 409 k.c. poprzez przyjęcie, iż pozwany nie może powoływać się na zasady współżycia społecznego, albowiem pomimo przyjęcia odszkodowania złożył odwołanie od decyzji wywłaszczeniowej, a zatem w polu widzenia miał obowiązek zwrotu odszkodowania za wywłaszczenie, podczas gdy z treści odwołania K. H. oraz wyroku (...) w G. z dnia 17.06.2004 r. sygn. akt (...) wynika, iż powód kwestionował wysokość odszkodowania, podnosząc że jest ono za niskie, a zatem celem odwołania nie było podważenie zasadności samego wywłaszczenia ale otrzymanie wyższego odszkodowania a nie oraz zwrot otrzymanego, a zatem powód nie mógł się liczyć z obowiązkiem zwrotu świadczenia;
- art. 409 k.c. poprzez przyjęcie, iż u powoda nie doszło do utraty korzyści bez wzbogacenia, podczas gdy powód zużył środki wypłacone mu wiele lat temu na bieżące utrzymanie, a jego sytuacja materialna uzasadnia przyjęcie, iż środki te był zmuszony wydatkować na bieżące potrzeby i nie jest wzbogacony;
- art. 123 § 1 pkt 1 k.c. poprzez przyjęcie, iż bieg przedawnienia roszczenia pozwanego - powoda wzajemnego o zwrot wypłaconego odszkodowania został skutecznie przerwany poprzez złożenie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej z dnia 19.09.2012 roku, podczas gdy pozwany nie wykazał aby do takiego zawezwania doszło oraz aby bieg przedawnienia został skutecznie przerwany, a Sąd nie przeprowadził na tę okoliczność stosowanego dowodu;
- art. 100 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych poprzez obciążenie powodów kosztami postępowania, w tym powoda opłatą sądową od pozwu wzajemnego, podczas gdy powodowie znajdując się w trudnej sytuacji życiowej i byli zwolniony od kosztów sądowych w całości, a zwolnienie od kosztów sądowych przy wniesieniu powództwa głównego rozciąga się również na postępowanie z powództwa wzajemnego;
2) naruszenie przepisów prawa procesowego :
- art. 233 k.p.c poprzez uznanie, iż na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie można było ustalić, iż pozwany był posiadaczem spornej nieruchomości w okresie objętym sporem, podczas gdy prawidłowa analiza prawna oraz analiza okoliczności faktycznych w sprawie, w tym w szczególności przedłożonych do akt dokumentów' oraz opinii biegłego geodety, prowadzi do przeciwnego wniosku;
- art. 217 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 286 § 1 k.p.c. poprzez oddalanie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu wyceny nieruchomości oraz opinii prywatnej sporządzonej na zlecanie powodów, podczas gdy w sprawie pozostały niewyjaśnione okoliczności wymagające wiedzy specjalnej w tym istniały znaczne rozbieżności pomiędzy oboma opiniami, w tym pozostały niewyjaśnione zarzuty do opinii biegłego zgłoszone przez stronę powodową, a także nie dopuszczenie dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy administracyjnej toczącej się w przedmiocie odszkodowania za nieruchomość zajętą pod drogę publiczną, podczas gdy dokumenty tam zawarte miały istotne znacznie dla oceny zasadności powództwa wzajemnego;
- art. 328 § 2 k.p.c. poprzez nienależyte wskazanie podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia i niewłaściwe uzasadnienie, które fakty zdaniem Sądu zostały udowodnione oraz niepodanie w sposób przekonujący przyczyn, które spowodowały, że Sąd oddalił powództwo a także przyczyn uwzględnienia powództwa wzajemnego, w tym zarzutów w zakresie nadużycia prawa przez stronę pozwaną oraz zużycia otrzymanych środków w taki sposób iż powód nie jest wzbogacony;
3) błąd w ustaleniach faktycznych mający istotny wpływ na treść orzeczenia polegający na:
- przyjęciu, iż pozwany nie był ani wykonawcą ani inwestorem inwestycji, podczas gdy Województwo (...) zawarło z (...) S.A. umowę o pełnienie zastępstwa inwestycyjnego przy realizacji inwestycji pod nazwą (...), a następnie pozwany wszedł w rolę inwestora podpisując z Województwem (...) porozumienie w sprawie kontynuacji realizacji inwestycji, a także powodowie zostali wywłaszczeni na rzecz pozwanego, który, jak przyjął Sąd I instancji, przeznaczył i przekazał (...) S.A. środki na wypłatę odszkodowania za ten fakt na rzecz powodów;
- przyjęciu, iż powodowie nie wykazali jakiegokolwiek przejawu zewnętrznego posiadania przez pozwanego, podczas gdy z opinii biegłego geodety wynika wprost iż na przedmiotowej działce posadowiona została droga, infrastruktura przydrożna, a pod ziemią znajduje się infrastruktura przesyłowa, na umieszczenie której pozwany musiał co najmniej wyrazić zgodę, a pozwany zgodnie z przepisami ustawy o drogach publicznych jest zarządcą drogi posadowionej na przedmiotowej działce, a zatem samodzielnie lub za pomocą podmiotów trzecich utrzymuje drogę i jej infrastrukturę, naprawia, uprząta, zabezpiecza, itp.;
- przyjęciu że (...) S.A. była inwestorem przedmiotowej inwestycji na działce należącej do powodów podczas gdy pozwany w pozwie wzajemnym z dnia 10.03.2015 roku wskazał że (...) S.A. działała jako inwestor zastępczy przy realizacji przedmiotowej inwestycji, co znalazło również potwierdzenie w wyroku (...) z dnia 17 czerwca 2004 roku w sprawie (...), gdzie zostało wskazane, że (...) S.A. realizowała inwestycje wyłącznie jako inwestor zastępczy co również wynika z umowy jaką zawarło Województwo (...) z tym podmiotem z dnia 2 sierpnia 1993 roku, a także z decyzji Prezydenta Miasta K. w przedmiocie wywłaszczenia z dnia 04.10.200lr. ((...)) oraz z treści porozumienia z dnia 7 czerwca 1999 roku w spr. kontynuacji realizacji inwestycji.
- pominięciu dowodu z opinii biegłego geodety przy ustalaniu stanu faktycznego sprawy, w tym w szczególności faktu władania przedmiotową nieruchomością w tym wzniesienia na przedmiotowej nieruchomości infrastruktury drogowej oraz podziemnej infrastruktury przesyłowej;
- przyjęciu, że działka (...) jedynie w części została zajęta pod realizacje inwestycji albowiem na jej części znajdując się tylko podziemne sieci przesyłowe, podczas gdy działka (...) została podzielona na mocy decyzji Prezydenta Miasta K. z dnia 01.10.2001 roku ((...)) a podział działki (...) na działki (...), miał właśnie na celu wydzielenie działki gruntu niezbędnego do realizacji i budowy (...) w całości.
W oparciu o te zarzuty powodowie wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie powództwa w całości oraz oddalenie powództwa wzajemnego i zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kosztów postępowania przed Sądami obu instancji lub o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji z jednoczesnym przekazaniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Na rozprawie apelacyjnej apelacja została uzupełniona o ewentualny wniosek o odrzucenie pozwu w związku ze złożonym na tej rozprawie wnioskiem o dopuszczenie dowodu z wyroku (...) w G. z dnia 23 października 2017 r. (sygn. Akt (...)), który został uwzględniony.
W odpowiedzi na apelację pozwany (powód wzajemny) wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik pozwanego (powoda wzajemnego) nie zakwestionował treści dołączonego do apelacji wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 26 lipca 2017 r. w odniesieniu natomiast do wymienionego wyroku (...) w G. oświadczył tylko, że nie ma wiedzy na temat ewentualnego zaskarżenia tego wyroku.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje.
Apelacja zasługuje na częściowe uwzględnienie.
Na wstępie wskazać należy na potrzebę uzupełnienia postępowania dowodowego przez dopuszczenie dowodu z wyroku (...) w G. z dnia 23 października 2017 r., wydanego po ogłoszeniu zaskarżonego wyroku, co uzasadnia to uzupełnienie, i ma znaczenie dla rozstrzygnięcia w zakresie powództwa wzajemnego. Uwzględnienie wniosku o dopuszczenie dowodu z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 26 lipca 2017 r. było natomiast zbędne wobec przyznania tej okoliczności przez pozwanego (powoda wzajemnego) - art. 229 k.p.c.
Przechodząc chronologicznie do oceny zasadności rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego w zakresie powództwa głównego uznać należy, że apelacja w tym zakresie zasługuje na uwzględnienie w części w jakiej kwestionuje (podnosząc zarzuty zarówno naruszenia prawa procesowego jak i materialnego) nieprzyjęcie przez ten Sąd istnienia podstawowej przesłanki roszczenia powodów o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez pozwanego z ich nieruchomości jaką jest posiadanie samoistne pozwanego tej nieruchomości od daty jej wywłaszczenia.
Przedstawione wyżej stanowisko Sądu pierwszej instancji dotyczące posiadania jako stanu faktycznego prowadziłoby, w okolicznościach tej sprawy do wniosku, że posiadaczem nieruchomości powodów będącej przedmiotem tego postępowania byli, na etapie budowy drogowej trasy średnicowej pracownicy przedsiębiorstw wykonujących prace związane z budową drogi i jej infrastruktury, a na etapie jej użytkowania (po oddaniu inwestycji w czerwcu 2004 roku) wszyscy użytkownicy. Jest oczywiste, że przyjęcie takiego założenia prowadziłoby do wniosku, że przysługujące powodom roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości, której w dalszym ciągu są formalnie właścicielami, przysługiwałoby im przeciwko wymienionym podmiotom, co byłoby absurdalne.
Dlatego, biorąc pod uwagę wskazaną przez Sąd Okręgowy cechę posiadania jako stanu faktycznego, uznać należało, że tym posiadaczem, i to posiadaczem samoistnym, czyli władającym nieruchomością jak właściciel (art. 336 k.c.), nie byli wykonawcy inwestycji czy, po jej oddaniu do użytkowania, użytkownicy, lecz podmiot na rzecz którego nastąpiło wywłaszczenie, będący (tu należy zgodzić się z argumentacją apelacji) inwestorem budowy drogowej trasy średnicowej na odcinku przebiegającym przez nieruchomość powodów. Podmiotem tym było Miasto K., na jego rzecz bowiem nastąpiło wywłaszczenie nieruchomości decyzją Prezydenta Miasta K. z dnia 4 października 2001 roku. To pozwany następnie podejmował wobec tej nieruchomości czynności władcze, już tego samego dnia bowiem Prezydent Miasta zezwolił na niezwłoczne zajęcie nieruchomości powodów (działki (...)) przez (...) S.A. w K., która była powołana w celu realizacji inwestycji drogowej i wprawdzie w niektórych dokumentach (na przykład pozwoleniu na budowę Wojewody (...) z 5 grudnia 2001 roku) figuruje jako inwestor, ale w istocie inwestorem odcinka drogi przebiegającego przez nieruchomość powodów było Miasto K., to pozwany bowiem finansował budowę drogi na tym odcinku. Wynika to z przytoczonej przez Sąd pierwszej instancji w ramach ustaleń faktycznych sprawy dokumentacji dotyczącej fazy przygotowania inwestycji, w szczególności porozumienia zawartego przez Miasto K. z Województwem (...) z dnia 7 czerwca 1999 r, które dotyczyło sposobu finansowania inwestycji - drogowa trasa średnicowa. Spółka akcyjna pod nazwą (...) powstała w celu realizacji tej inwestycji, a jej akcjonariuszami zostały zarządy miast przez które trasa miała przebiegać, i z budżetu każdego z tych miast finansowany był odcinek drogi przebiegający przez dane miasto (co wynika z aneksów do wymienionego wyżej porozumienia). Nie budzi zatem wątpliwości, że (...) S.A. była inwestorem zastępczym w odniesieniu do każdego z odcinków, koordynującym jednocześnie całą inwestycję w sferze wykonawczej. Taka rola tego podmiotu wynika zresztą z jednego z pierwszych dokumentów powołanych w sprawie celem wykazania okoliczności związanych z przygotowaniem inwestycji, a mianowicie z umowy o pełnienie zastępstwa inwestycyjnego przez (...) S.A. zawartej przez ten podmiot z Województwem (...) 2 sierpnia 1993 roku. Ta spółka, w oparciu o wymienioną wyżej decyzję z dnia 4 października 2001 r. o zezwoleniu jej na niezwłoczne zajęcie działki powodów, objęła ją w posiadanie zależne, zgodnie z dyspozycją pozwanego, posiadacza samoistnego (art. 336 k.c.).
Te ustalenia prowadzą do konieczności rozważenia zagadnienia: czy roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z nieruchomości może być zgłoszone skutecznie wobec posiadacza samoistnego nieruchomości także wówczas, gdy posiadacz ten oddał przedmiot władania w posiadanie zależne. Na to pytanie odpowiedzi twierdzącej udzielił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 stycznie 2016 r., sygn. akt II CSK 95/15. Jak wyjaśnił w uzasadnieniu tego wyroku, w judykaturze Sądu Najwyższego dominuje stanowisko dopuszczające dochodzenie wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy odrębnie i niezależnie od roszczenia windykacyjnego. Przyjmuje się, że roszczenie o wynagrodzenie na podstawie art. 224 i 225 k.c. ma obligacyjny charakter i może być dochodzone niezależnie od roszczenia o wydanie przedmiotu własności ( np. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 września 2010 r., IV CSK 76/10, OSNC 2011, Nr 4, poz. 46). W wyroku z dnia 30 czerwca 2004 r. (IV CK 502/03, niepubl.) Sąd Najwyższy wskazał, że brak przesłanek uzasadniających możliwość uwzględnienia roszczenia windykacyjnego nie oznacza wygaśnięcia powstałego już wcześniej obowiązku samoistnego posiadacza zapłaty właścicielowi. W uzasadnieniu prezentowanego stanowiska podkreśla się, że roszczenia te mogą być przeniesione na inną osobę, co oznacza między innymi, iż legitymacja bierna i czynna związana z dochodzeniem tych roszczeń nie zawsze pokrywa się z legitymacją bierną i czynną, dotyczącą roszczenia windykacyjnego (zob. też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 1998 r., III CKN 354/97, niepubl.; uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 2005 r., III CZP 29/05, OSNC 2006/4/6, wyrok z dnia 8 grudnia 2006 r. V CSK 296/06, niepubl.).
Przyjmując ten kierunek wykładni art. 224 i 225 k.c., podkreślający autonomiczność (samodzielność) prawną roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy w stosunku do roszczenia windykacyjnego (art. 222 § 1 k.c.), Sąd Najwyższy podzielił również wyrażany wprost w najnowszym orzecznictwie pogląd, że roszczenie o wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości może być zgłoszone skutecznie wobec posiadacza samoistnego nieruchomości także, gdy posiadacz ten oddał przedmiot władania w posiadanie zależne. W pisemnych motywach wyroku z dnia 9 lipca 2015 r., I CSK 505/14 (niepubl.) Sąd Najwyższy podkreślił, że w art. 224 i 225 k.c. przewidziano wyraźnie legitymację bierną dla posiadacza samoistnego, który może być w dobrej i złej wierze. Status posiadacza samoistnego zostaje zachowany w razie oddania nieruchomości w posiadanie zależne (art. 337 k.c.). Ustanowienie posiadacza zależnego nie pozbawia legitymacji biernej posiadacza samoistnego w zakresie roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z nieruchomości właściciela bez tytułu prawnego, jeżeli posiadacz samoistny samodzielnie zadecydował o losie rzeczy i oddał innej osobie w posiadanie zależne. Jak przyjął Sąd Najwyższy w omawianym wyroku, posiadacz zależny rzeczy byłby legitymowany biernie w zakresie roszczenia o wynagrodzenia za korzystanie z niej wówczas, gdyby takiego wynagrodzenia dochodził wobec niego właściciel rzeczy, jako jej posiadacz samoistny. Stanowisko w odniesieniu do legitymacji biernej posiadacza samoistnego w zakresie roszczenia o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy podzielił także Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 grudnia 2015 r. (I CSK 1070/14, niepubl.).
Nie budzi zatem wątpliwości, że powodowie mogli skutecznie domagać się wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez pozwanego z ich nieruchomości w okresie objętym sporem. Pozostają do rozważenia kwestie czy za cały ten okres, oraz jaka powinna być wysokość tego wynagrodzenia.
Odnosząc się do pierwszej z nich należy zwrócić uwagę, że zgodnie z art. 224 § 1 zdanie pierwsze k.c. samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Jednakże od chwili gdy samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy (art. 224 § 2 zdanie pierwsze k.c.). W okolicznościach tej sprawy nie doszło do wytoczenia przez powodów powództwa o wydanie rzeczy przeciwko pozwanemu. Utraty dobrej wiary pozwanego jako posiadacza samoistnego należy natomiast upatrywać w unieważnieniu decyzji wywłaszczeniowej, co nastąpiło wyrokiem (...) w G. z dnia 17 czerwca 2004 roku, od tego momentu bowiem pozwany już nie mógł być uznawany za posiadacza samoistnego w dobrej wierze. W tym zakresie należy także odwołać się do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2016 roku, który wskazał, że do zmiany stanu świadomości posiadacza, a tym samym przekształcenia dobrej wiary w złą wiarę może dojść w sposób określony w art. 224 § 2 k.c., to jest poprzez wytoczenie przez właściciela powództwa windykacyjnego. Dobrą wiarę może wyłączyć także ujawnienie innych okoliczności, które u przeciętnego obserwatora stosunków społecznych powinny wzbudzić poważne wątpliwości co do tego, czy przysługuje mu nadal prawo do korzystania z nieruchomości w dotychczasowym zakresie i na dotychczasowej podstawie prawnej (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2009 r. II CSK 400/2008 niepubl.; z dnia 4 grudnia 2009 r. III.CSK 54/09, OSNC-ZD 2010/3/84 oraz z dnia 7 maja 2014 r., II CSK 472/13 a także uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego, zasada prawna, z dnia 6 grudnia 1991 r., III CZP 108/91, OSNC 1992/4/48). Przyjęcie istnienia dobrej czy złej wiary jest zatem zdeterminowane konkretnymi okolicznościami faktycznymi ustalonymi w sprawie, które wskazują, jaki był sposób posiadania nieruchomości oraz stan świadomości i woli posiadacza związany z wykonywanym władztwem nad nieruchomością. Samo wszczęcie na wniosek właściciela nieruchomości administracyjnego postępowania zmierzającego do stwierdzenia nieważności decyzji wywłaszczeniowej nie stanowi wystarczającej podstawy do przypisania Skarbowi Państwa (tu gminie) jako posiadaczowi samoistnemu nieruchomości, złej wiary.
Należy jednak uznać, że stwierdzenie nieważności takiej decyzji jest już taką okolicznością, która dobrą wiarę wyłącza. Dlatego w ocenie Sądu Apelacyjnego powodom nie jest należne wynagrodzenie za okres od 1 lutego 2002 r. do 17 czerwca 2004 r, a więc za czas posiadania samoistnego w dobrej wierze ich nieruchomości przez pozwanego.
Gdy chodzi natomiast o wysokość tego wynagrodzenia podzielić należy ustalenia Sądu pierwszej instancji i uznać, że jego wyliczenie przez biegłą sądową A. R. jest prawidłowe, a zarzuty do jej opinii skierowane przez powodów zostały skutecznie odparte. Zgodzić się należy z tym Sądem, że opinie tak, zasadnicza jak i uzupełniające, zostały szczegółowo umotywowane, co wynika z ich treści. Przedstawiona w opiniach analiza prowadząca do wniosków opinii biegłej jest spójna i logiczna, a sposób tej analizy i sformułowanego stanowiska przez opiniującą jest poprawny. Opinia jest stanowcza, wyprowadzone wnioski wyraźne, należało ją zatem uznać za w pełni miarodajną na potrzeby wiadomości specjalnych w tej sprawie. Dlatego trafne jest stanowisko Sądu pierwszej instancji, że zasadnym było oddalenie wniosku powodów o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego. Sąd ma bowiem obowiązek dopuszczenia dowodu z innych biegłych, gdy zachodzi taka potrzeba, a więc wtedy gdy przeprowadzona już opinia zawiera istotne luki, jest niekompletna, bo nie odpowiada na postawione tezy dowodowe, jest niejasna, czyli nienależycie uzasadniona lub nieweryfikowalna, tj. gdy przedstawiona ekspertyza nie pozwala organowi orzekającemu zweryfikować zawartego w niej rozumowania co do trafności wniosków końcowych (por. wyrok SN z 27.07.2010 r., II CSK 119/10; postanowienie SN z 19.08.2009r., III CSK 7/09, wyrok SN z dnia 27.11.1974r., II CR 748/74). Taka sytuacja nie miała miejsca w niniejszej sprawie. Opinia sporządzona w niej daje odpowiedź na wszystkie zadane przez Sąd pierwszej instancji pytania, a udzielone odpowiedzi mają charakter jednoznaczny, kategoryczny i zostały należycie umotywowane. Jednocześnie wskazać należy, że potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii (tak SN w wyroku z 16.09.2009 r., I PK 79/09, w wyroku z 6.05.2009r., II CSK 642/08). W orzecznictwie ugruntowany jest również pogląd, że nawet jeżeli opinia biegłego sądowego jest sprzeczna z prywatną ekspertyzą rzeczoznawcy działającego na zlecenie strony procesu nie stanowi to automatycznie podstawy do powołania dowodu z opinii innego biegłego sądowego. Powodowie chcąc podważyć moc dowodową opinii biegłej A. R. zlecili właśnie wykonanie prywatnej ekspertyzy. Sąd Okręgowy oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z tego dokumentu jako nieistotnego dla rozstrzygnięcia sprawy. Brak było także podstaw do przesłuchania takiego rzeczoznawcy w charakterze świadka, albowiem oczywistym jest że osoba wykonująca opinię rzeczoznawczą na zlecenie strony w toku postępowania nie ma żadnych wiadomości o faktach istotnych dla rozstrzygnięcia. Sąd Okręgowy wskazał także, iż złożona przez powodów opinia rzeczoznawcza w żaden sposób nie potwierdza trafności ich zarzutów w stosunku do opinii biegłej A. R.. Opinia przedstawiona przez powodów obarczona jest bowiem mankamentem w sposób istotny wpływającym na jej treść. W ocenie Sądu pierwszej instancji biegła A. R. w sposób prawidłowy uwzględniła okoliczność, że w dacie wywłaszczenie spornej nieruchomości (jak również w dacie jej nabycia przez powodów) znaczna część jej powierzchni była przeznaczona, w obowiązującym wówczas miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, na budowę (...). Brak jest więc absolutnie podstaw do przyjmowania do wyceny tej części nieruchomości stawek jak za nieruchomość, która mogła być przeznaczona na cele inwestycji komercyjnych. Żadna taka inwestycja nie mogła bowiem powstać na znacznej części spornej nieruchomości ani w 1996 roku, kiedy powodowie nabyli nieruchomość, ani w 2001 roku kiedy zostali wywłaszczeni, gdyż byłoby to sprzeczne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Rzeczoznawca opiniujący na zlecenie powodów w żaden sposób nie odniósł się do tej okoliczności stawiając znak równości pomiędzy nieruchomością przeznaczoną na drogę, a nieruchomością z przeznaczeniem na inwestycję komercyjną. Dlatego, akceptując ocenę Sądu Okręgowego, za uzasadnione należy uznać oddalenie wniosków o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego.
Skoro zatem opinia biegłej A. R. stanowi podstawę obliczenia wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości powodów, pozostało jedynie dokonanie korekty wyliczonej przez biegłą kwoty za cały dochodzony pozwem okres, poprzez odjęcie wynagrodzenia za czas samoistnego posiadania przez pozwanego nieruchomości w dobrej wierze, a zatem za okres od lutego 2002 r. do czerwca 2004 r., czyli kwoty 122 843,59 złotych, od wyliczonej przez biegłą kwoty 714 846,99 złotych, co daje w zaokrągleniu 592 004 złote, a zatem na rzecz każdego z powodów po 296 002 złote.
Z tych względów Sąd Apelacyjny, w odniesieniu do powództwa głównego, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., zmienił zaskarżony wyrok w tym zakresie i zasądził od pozwanego na rzecz powodów po 296 002 złote, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od daty doręczenia odpisu pozwu, a w pozostałej części powództwo oddalił. Jednocześnie stosownie do wyniku procesu (13% do 87 %) i art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, pozwany został obciążony (przegrywając powództwo główne w 13 % stosownie do tej części) kosztami sądowymi od uiszczenia których powodowie byli zwolnieni.
Przechodząc do rozważań dotyczących powództwa wzajemnego, należy zauważyć, że w dacie wyrokowania Sądowi pierwszej instancji nie znana była treść wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 26 lipca 2017 r i (...) w G. z dnia 23 października 2017 r. Ten drugi wyrok, wydany w wyniku uchylenia w pierwszym poprzedniego rozstrzygnięcia, oddala skargę K. H. i E. H. na decyzję Wojewody (...) z dnia 12 czerwca 2015 roku, uchylającą decyzję organu pierwszej instancji - Prezydenta Miasta C. z dnia 31 marca 2015 r., w której ustalone zostało odszkodowanie za wywłaszczenie nieruchomości w łącznej kwocie 2 191 700 złotych, i zawiera w uzasadnieniu istotne, z punktu widzenia oceny zasadności powództwa wzajemnego w sprawie niniejszej stwierdzenie, będące jednocześnie wiążące dla organu administracyjnego który będzie wydawał decyzję w tym przedmiocie (samo wywłaszczenie nieruchomości nie może już budzić wątpliwości). Otóż Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził, że wypłacona dotychczas K. H. kwota odszkodowania jest należna i powinna być zaliczona na poczet ustalonego odszkodowania. Zatem organ administracyjny przy ustalaniu odszkodowania należnego byłym już (w dacie gdy decyzja stanie się ostateczna) właścicielom nieruchomości będzie zobowiązany do zaliczenia na poczet odszkodowania wypłaconej pozwanemu wzajemnemu kwoty 283 585 złotych. Skoro tak, to zasądzenie jej z tytułu zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia mogłoby doprowadzić do sytuacji, gdy z jednej strony pozwany wzajemny byłby zobowiązany do zwrotu tej kwoty, z drugiej, byłaby ona zaliczona na poczet odszkodowania w decyzji administracyjnej. Dlatego, zgadzając się z wywodami Sądu pierwszej instancji dotyczącymi charakteru roszczenia powoda wzajemnego, opartego na przepisach art., 405 i 410 k.c. i dostrzegając złożoność problemu na gruncie wzajemnych relacji postępowania sądowego i administracyjnego, Sąd Apelacyjny doszedł do wniosku, że w tej wyjątkowej sytuacji, niezależność tych postępowań wprawdzie zachodzi, i w ramach tej niezależności powództwo wzajemne mogłoby być uwzględnione, to jednak z podanych przyczyn, po pierwsze nie było podstaw do odrzucenia pozwu ( jak wskazano bowiem droga sądowa była dopuszczalna), po drugie, zachodziły podstawy do uwzględnienia istotnej okoliczności dla oceny zasadności powództwa wzajemnego w postaci przesądzonego w postępowaniu administracyjnym zaliczenia wypłaconego pozwanemu wzajemnemu odszkodowania na poczet odszkodowania ponownie ustalanego w decyzji administracyjnej. Dlatego powództwo wzajemne należało oddalić.
W świetle przedstawionej argumentacji za zbędne uznać należy odnoszenie do argumentacji apelacji dotyczącej powództwa wzajemnego w zakresie zarzutu przedawnienia (tu wskazać należy, że istotnie doszło do przerwania biegu terminu przedawnienia z przyczyn podanych przez Sąd pierwszej instancji) oraz w zakresie art. 409 k.c. i art. 5 k.c.
Z tych względów Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., zmienił zaskarżony wyrok w odniesieniu do powództwa wzajemnego i powództwo to oddalił oraz zasądził od powoda wzajemnego na rzecz pozwanego wzajemnego koszty procesu za obie instancje w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz właściwe przepisy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie.
W pozostałym zakresie apelacja powodów (dotyczy to powództwa głównego i zawartego w nim żądania ponad wymienioną w wyroku kwotę), na podstawie art. 385 k.p.c., została oddalona.
O kosztach procesu w stosunku do powodów, zarówno w postępowaniu przed Sądem pierwszej jak i drugiej instancji, orzeczono w oparciu o art. 102 k.p.c. W ocenie Sądu Apelacyjnego zastosowanie, zawartej w tym przepisie, zasady słuszności w okolicznościach tej sprawy było uzasadnione. Powodowie od kilkunastu lat, wyzbyci z własności swojej nieruchomości dochodzą, jak na razie bez ostatecznego skutku, swoich praw związanych z odszkodowaniem za jej wywłaszczenie oraz wynagrodzeniem za bezumowne korzystanie z niej przez podmiot publiczny. Wywłaszczenie nieruchomości zniweczyło ich plany inwestycyjne i pozbawiło możliwości czerpania korzyści ze swojej własności. Są to okoliczności niewątpliwie stanowiące szczególnie uzasadniony wypadek w rozumieniu tego przepisu, a dodatkowo wskazać należy na obecną sytuację materialną powodów, która legła u podstaw zwolnienia ich od ponoszenia kosztów sądowych.
SSO Joanna Głogowska SSA Tomasz Ślęzak SSA Lucyna Świderska-Pilis